Witam

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
 Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

pozdrawiam Jarek

Witam
Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie.

Na nastepnej klatce nie widac zabarwienia:http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5431368538010242210

To caly, czy nie caly?

q

film ma lekko czerwone zabarwienie

ja widze taki pioktaninowy róż

PMK

ja widze taki pioktaninowy róż

Może i jest różowe ale to nadal nie jest odpowiedź na moje pytanie.

Jak bardzo przeterminowana ta velvia byla?

pozdrawiam,
Vituniu.

JArekJ wrote:

Jak bardzo przeterminowana ta velvia byla?

pozdrawiam,
Vituniu.

Jakies 2 lata.

On 23 Mar, 15:08, syriusz  wrote:

JArekJ wrote:
>> Jak bardzo przeterminowana ta velvia byla?

>> pozdrawiam,
>> Vituniu.

> Jakies 2 lata.

A masz jeszcze slajdy z tej samej partii?
Jeśli tak, to wystrzelaj następny film na dniach i zanieś do innego labu.
Jeśli będą OK, to wykluczysz przeterminowanie materiału jako przyczynę
problemu i będziesz już wiedział, aby więcej do Foto Szczutek na
Łaziennej slajdów nie zanosić... ;-)

Pozdrawiam,
syriusz

;)

No niestety (albo na szczęście) to był jedyny egzemplarz :) A co do
FotoSczurka to się zgadza, że lepiej tam nie nosić. Z tym, że w
Toruniu to raczej innej opcji nie ma :)

(...) w Toruniu to raczej innej opcji nie ma :)

ja widze taki pioktaninowy róż

PMK

Może i jest różowe ale to nadal nie jest odpowiedź na moje pytanie.

JJ

JArekJ wrote:

Witam

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
 Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

Jeśli występuje to równomiernie na całym filmie, to ja stawiam na
spieprzony proces wywołania. A dokładniej - zbyt kwaśna druga kąpiel
(color developer).

Gdzie ten slajd wywoływałeś?

Pozdrawiam,
syriusz

Dnia Tue, 23 Mar 2010 01:29:49 -0700 (PDT), JArekJ napisał(a):

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
 Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

"JArekJ"  wrote in message

Witam

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
 Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

pozdrawiam Jarek


Ciekawe, lecz zobacz tutaj:
http://www.flickr.com/photos/42249145@N05/3976436459/



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints:  -- -

Ciekawe, lecz zobacz tutaj: http://www.flickr.com/photos/42249145@N05/3976436459/

Użytkownik "PeKlesyk"  napisał w wiadomości

Ciekawe, lecz zobacz tutaj: http://www.flickr.com/photos/42249145@N05/3976436459/

i tutaj:
http://velvia-film.blogspot.com/2009/10/slide-versus-negative-fujifilm-vel
via.html
PMK

http://velvia-film.blogspot.com/2009/10/slide-versus-negative-fujifilm-vel
via.html
PMK

Klasyczna stronka z cyklu "nie umiem robic zdjec, ale mam dostep do netu" ;)

Użytkownik "PeKlesyk"  napisał w wiadomości

http://velvia-film.blogspot.com/2009/10/slide-versus-negative-fujifilm-v
el
via.html
PMK

Klasyczna stronka z cyklu "nie umiem robic zdjec, ale mam dostep do
netu"  ;)

to nieważne, ważne, że Velvia tam nie ma dominanty
PMK

Klasyczna stronka z cyklu "nie umiem robic zdjec, ale mam dostep do
netu"  ;)

to nieważne, ważne, że Velvia tam nie ma dominanty
PMK

To, ze tam nie ma to nie wazne, wazne czy faktycznie ma ;)

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
 Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?


*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.


Polon

Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978
W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.

W dniu 2010-03-26 15:17, Jakub Jewuła pisze:

Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978
W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

Użytkownik "cichybartko" napisał

Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978
W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

Ale po części ma racje, w przypadku cyfry laikowi jest łatwiej kontrolować proces niż przy technikach analogowych [...]

W dniu 2010-03-26 15:35, adam pisze:

Użytkownik "cichybartko" napisał

Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978
W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

Ale po części ma racje, w przypadku cyfry laikowi jest łatwiej
kontrolować proces niż przy technikach analogowych [...]

Nieee, nieprawda.
Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.
Wtedy, jak powszechnie na p.r.f. wiadomo - jest taniej niż cyfrowo i
wcale tak dużo roboty przy tym nie ma ; ))))
No i poza tym jakość, panie, jakość, że aż kopara opada ; )

adam wrote:

Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.

Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro kolejne wywołanie... ;-)

PeKlesyk wrote:

Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro kolejne wywołanie... ;-)

a to koreks już nie wystarcza ?

On 2010-03-26 23:21:49 +0100, syriusz  said:

A Tobie wystarcza do procesu E-6?
Jeśli tak, to jakiś magik chyba jesteś... ;-)

JA wrote:

Bez magii. Koreks + płaszcz wodny.

a to koreks już nie wystarcza ?

A Tobie wystarcza do procesu E-6?
Jeśli tak, to jakiś magik chyba jesteś... ;-)

PeKlesyk wrote:

Magik nie żyje, a E6 to ludzie z ulicy robią ;)

no jasne, że wystarcza, zwłaszcza wsparty dobrym termometrem :)

Dnia Fri, 26 Mar 2010 23:06:03 +0100, syriusz napisał(a):

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro
kolejne wywołanie... ;-)

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Fri, 26 Mar 2010 23:06:03 +0100, syriusz napisał(a):

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro kolejne wywołanie... ;-)

A nie chcesz przygarnąć mojego? Jest właśnie te 120km na zachód od Ciebie
;)

Dnia Sat, 27 Mar 2010 19:23:17 +0100, syriusz napisał(a):

Twój sprzęt jest bardzo fajny, ale ma podstawową wadę (jak dla mnie) -
potrzebuje sporo miejsca i dodatkowej instalacji (zbiornika z filtrem
wody).

A sprzedajesz swój sprzęt? Bo coś wspominałeś, że w jakiejś wynajmowanej
ciemni w Krakowie go chciałeś instalować...?

Użytkownik "syriusz" napisał

Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro kolejne wywołanie... ;-)

adam wrote:

Użytkownik "syriusz" napisał

Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro kolejne wywołanie... ;-)

: )

Dnia Sat, 27 Mar 2010 19:18:51 +0100, syriusz napisał(a):

No i właśnie wywołane dwie kolejne rolki. Piękne kolorki już wychodzą... ;-)
Nawiasem mówiąc - chyba żadna bezduszna cyfra nie zastąpi mi tych wrażeń
- patrzeć jak wisi i suszy się Twoje 36 klatek (nooo może czasami 37 ;-)
- bezcenne ;-)

Adam Płaszczyca wrote:

No i właśnie wywołane dwie kolejne rolki. Piękne kolorki już wychodzą... ;-)
Nawiasem mówiąc - chyba żadna bezduszna cyfra nie zastąpi mi tych wrażeń - patrzeć jak wisi i suszy się Twoje 36 klatek (nooo może czasami 37 ;-) - bezcenne ;-)

...kłąć, jak na pierwszych 8 jest nocny krajobraz.. ;)

Użytkownik "syriusz" napisał

Trzeba sobie kupić procesor i samemu robić.

Eeeee tam zaraz kupić.
ZROBIĆ sobie trzeba taki procesor - wtedy to dopiero jest satysfakcja! :-)
Właśnie przygotowałem sobie chemię do swojego "procesora" - jutro kolejne wywołanie... ;-)

: )

No i właśnie wywołane dwie kolejne rolki. Piękne kolorki już wychodzą... ;-)
Nawiasem mówiąc - chyba żadna bezduszna cyfra nie zastąpi mi tych wrażeń - patrzeć jak wisi i suszy się Twoje 36 klatek (nooo może czasami 37 ;-) - bezcenne ;-)

Dnia Mon, 29 Mar 2010 13:29:38 +0200, adam napisał(a):

No i właśnie wywołane dwie kolejne rolki. Piękne kolorki już wychodzą...
;-)
Nawiasem mówiąc - chyba żadna bezduszna cyfra nie zastąpi mi tych wrażeń -
patrzeć jak wisi i suszy się Twoje 36 klatek (nooo może czasami 37 ;-) -
bezcenne ;-)

Nieeee, noooo... podziwiam i zazdroszczę zapału : )

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

Ale po części ma racje, w przypadku cyfry laikowi jest łatwiej kontrolować proces niż przy technikach analogowych gdzie się korzysta bardzo często z podwykonawców.

W dniu 2010-03-26 16:10, Jakub Jewuła pisze:

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

Ale po części ma racje, w przypadku cyfry laikowi jest łatwiej
kontrolować proces niż przy technikach analogowych gdzie się korzysta
bardzo często z podwykonawców.

Guzik prawda.

Kto chce i umie panuje nad materia bez wzgledu na to czy cyfrzana
czy analogowa. 99.9% ludzi nie panuje bo nie umie, lub nie chce i tu i tu.

Kto chce i umie panuje nad materia bez wzgledu na to czy cyfrzana
czy analogowa. 99.9% ludzi nie panuje bo nie umie, lub nie chce i tu i tu.

q

On 2010-03-26 15:30:15 +0100, cichybartko  said:

Ale po części ma racje, w przypadku cyfry laikowi jest łatwiej kontrolować proces niż przy technikach analogowych gdzie się korzysta bardzo często z podwykonawców. Wiadomo jak z nimi bywa. Oczywiście można dalej roztrząsać co lepsze odbitka czy wydruk, ale chyba na pierwszym miejscu powinien być temat, a technika to kwestia upodobań i możliwości twórcy.

W dniu 2010-03-26 18:24, JA pisze:

On 2010-03-26 15:30:15 +0100, cichybartko  said:

Ale po części ma racje, w przypadku cyfry laikowi jest łatwiej
kontrolować proces niż przy technikach analogowych gdzie się korzysta
bardzo często z podwykonawców. Wiadomo jak z nimi bywa. Oczywiście
można dalej roztrząsać co lepsze odbitka czy wydruk, ale chyba na
pierwszym miejscu powinien być temat, a technika to kwestia upodobań i
możliwości twórcy.

Nie wiem czy zauważyłeś, jeśli nie to przypomnę. Velvia to slajd.

cichybartko wrote:

W przypadku slajdu trzeba skanować i później to gdzieś wydrukować.

W dniu 2010-03-26 23:24, syriusz pisze:

cichybartko wrote:

W przypadku slajdu trzeba skanować i później to gdzieś wydrukować.

Kolego - błąd! Slajd się nie skanuje.
Slajd się RZUCA - rzutnikiem na ekran... ;-)

On 2010-03-26 23:07:09 +0100, cichybartko  said:

Racja. Nawiązywałem ogólnie do technologi analogowych i jak widać zbytnio odcisnęła się na mnie dyskusji z pl.rec.foto.cyfrowa o reprodukcjach, i podziale na odbitkę oraz wydruk.
W przypadku slajdu trzeba skanować i później to gdzieś wydrukować. Jednym słowem mamy etap wywoływania, skanowania, ewentualnej obróbki i później druk. W przypadku cyfry po zrobieniu zdjęcia tylko pozostaje obróbka i późniejszy druk bądź naświetlenie slajdu. Jednak w przypadku fotografii analogowej jest trochę więcej etapów które mogą pójść nie tak jak tego chcemy, szczególnie w przypadku laika.

W dniu 2010-03-27 00:23, JA pisze:

On 2010-03-26 23:07:09 +0100, cichybartko  said:

Racja. Nawiązywałem ogólnie do technologi analogowych i jak widać
zbytnio odcisnęła się na mnie dyskusji z pl.rec.foto.cyfrowa o
reprodukcjach, i podziale na odbitkę oraz wydruk.
W przypadku slajdu trzeba skanować i później to gdzieś wydrukować.
Jednym słowem mamy etap wywoływania, skanowania, ewentualnej obróbki i
później druk. W przypadku cyfry po zrobieniu zdjęcia tylko pozostaje
obróbka i późniejszy druk bądź naświetlenie slajdu. Jednak w przypadku
fotografii analogowej jest trochę więcej etapów które mogą pójść nie
tak jak tego chcemy, szczególnie w przypadku laika.

Slajd = projekcja.

Jednak w przypadku

fotografii analogowej jest trochę więcej etapów które mogą pójść nie tak jak tego chcemy, szczególnie w przypadku laika.

*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

"Polon"  wrote in message

*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.

Jasne, jeszcze tylko lobotomia i bedziesz szczesliwy :)

Robienie zdjec analogiem w 2010 roku to dowod na inteligencje wlasciciela

Robienie zdjec analogiem w 2010 roku to dowod na inteligencje wlasciciela

Polon - a autofocus juz Ci działa?? :-D

"Polon"  wrote in message

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?


*** zainwestuj w cyfrowke i problem bedziesz mial z glowy.


Polon

Użytkownik "JArekJ"  napisał w wiadomości grup

Witam

Odebrałem wczoraj z punktu swoją pierwszą w życiu Velvię. Zauważyłem
po skanowaniu, że cały film ma lekko czerwone zabarwienie. Dodam, że
film był lekko przeterminowany ale przechowywany w chłodnym
zacienionym miejscu.
Przykład tutaj :
http://picasaweb.google.pl/Jarek.Jaworowski/Torun#5451508879834856978

W związku z tym pytania. Czy to normalne dla tego materiału ? Czy może
to problem naświetlenia ? Czy w końcu problem LABu ?

pozdrawiam Jarek