Volvo S40.

Chyba (; rozwodzę się ;) z moją Mercedes 201 z 1984 roku i zamieniam
ją na inny samochód. Wybór padł na Forda. Na Forda z salonu Volvo. ;)
Nie tylko dlatego, że w Fordzie traktują mnie jak oberwańca (wiem, że
wyglądam na oberwańca, ale to nie powód do tego, aby mnie źle traktować)
ale także z powodu właściciela białostockiego sprzedawcy Forda. :)

-=-

I teraz mam pytaniem, czy raczej prośbę -- ktokolwiek wie coś złego
na temat tego (Volvo S40) samochodu, proszony jest o pomoc. :)
Zamierzam kupić Diesla z automatem w najprostszej wersji. Być może
przed upływem 5 lat samochód ten sprzedam,aby kupić inny, znowu nowy,
być może jakąś hybrydę (uważam, że czas hybryd jeszcze nie nadszedł
i nie wyrażam zgody na testowanie nowych rozwiązań na swój koszt)
lub cóż dłuższego od S40.

Zależy mi bezwzględnie na:

 -- zawieszeniu wielowahaczowym z tyłu (belka odpada)
 -- wentylowanych tarczach hamulców przednich
 -- tarczowych hamulcach tylnych
 -- całkowitej długości samochodu pomiędzy 4.2 m i 4.4 m
    (wiem, że S40 jest nieco dłuższy, ale godzę się na to)
    jako że parkingi zazwyczaj mają 5 m długości, ale także
    są dopuszczane parkingi długie zaledwie na 4.5 m,
    a zazwyczaj parkujemy w tym kraju w poprzek ulic
    czy chodników, nie wzdłuż
 -- rozstawie osi nie mniejszym niż 2.6 m (Golf ma mniej)
 -- rozsądnej cenie (do obecnej ceny Mercedesa B; Golf ma
    niby mniej, ale mimo wszystko jego obecna cena poraża!!!)
 -- ocynkowanym nadwoziu i 12 latach gwarancji na
    perforacje blach karoserii
 -- widoczności lepszej niż poprzez czołgowe peryskopy :)
    (dzień dobry :) VW Pasatowi)
 -- silniku Diesla (wiem -- jest nieekonomiczny i nie zamierzam
    o tym dyskutować!!!)
 -- automatycznej skrzyni biegów (wszelkie półautomaty czy
    manuale są nie do przyjęcia i też nie chcę o tym rozmawiać)
 -- ESP/DSTC itp., ABS, ASR itp...
 -- bezawaryjności
 -- stosunkowo małej utracie wartości (skoro mam zamiar go
    sprzedać tuż przed końcem gwarancji)
 -- wygodzie jeżdżenia: wygodnych fotelach (nie tylko w pierwszych
    dniach użytkowania, ale także później); ergonomii (nie chcę
    kaleczyć rąk źle przygotowanymi rączkami, klamkami, dźwigniami
    itp.) łatwym prowadzeniu (Mercedes 201 prowadzi się bardzo łatwo);
    małym promieniu zawracania;
 -- małym zużyciu paliwa
 -- wytrzyamałym zawieszeniu i prześwicie dobranym do naszych dróg... :)

Nie zależy mi na:

 -- poduszkach, kurtynach, pasach, napinaczach itd...
 -- biksenonach (bez względu na ich przydatność)
 -- felgach aluminiowych (lekkie powinny raczej być
    z tytanu, nie z aluminium czy choćby duraluminium)
    bo zamierzam je dopiero dokupić po kupnie samochodu
    i mieć dwa komplety kół
 -- dużym bagażniku (bo zazwyczaj wożę tam powietrze)
 -- przeciwmgielnym oświetleniu (bo go prawie nigdy
    nie używam)
 -- multimedialnej ;) kierownicy (i tak nie zamierzam zbyt
    często macać kierownicy -- teraz bardzo rzadko ją trzymam
    w czasie jeżdżenia) czy nadmiarowo wybajerowanym nagłośnieniu,
    choć chciałbym czasami słuchać muzyki także w samochodzie
 -- lakierach metalizowanych i perłowych :) (choć być może taki wybiorę)
 -- bajeranckim wyglądzie...

Wszelkie spostrzeżenia i sugestie są mile widziane. :)
Za wszystkie wiarygodne 9najlepiej z podaniem źródła
takich informacji) informacje z góry dziękuję. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

-- silniku Diesla (wiem -- jest nieekonomiczny i nie zamierzam
   o tym dyskutować!!!)
-- automatycznej skrzyni biegów (wszelkie półautomaty czy
   manuale są nie do przyjęcia i też nie chcę o tym rozmawiać)

"Boombastic"

To połączenie baaardzo skutecznie ogranicza wybór. W A4 masz skrzynię multitronic, a VW są diesle ze skrzyniami DSG. W Hondzie nie ma diesli z automatami,
A co do spadku wartości to nie liczyłbym na jej trzymanie przez Volvo.

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości

"Boombastic"

To połączenie baaardzo skutecznie ogranicza wybór. W A4 masz skrzynię multitronic, a VW są diesle ze skrzyniami DSG. W Hondzie nie ma diesli z automatami,
A co do spadku wartości to nie liczyłbym na jej trzymanie przez Volvo.

Samochód nie jest dobrą lokatą kapitału i nie liczę na zysk, ale chciałbym
wiedzieć, ile samochód straci. Wiem, że wróżki są na innych grupach, ale
może jednak ktoś coś może na ten temat (spadania wartości) napisać...

Mnie jakoś wychodzi 50% w czasie 5 lat, ale to strasznie zgrubny szacunek.

"Boombastic"

Mnie jakoś wychodzi 50% w czasie 5 lat, ale to strasznie zgrubny szacunek.

Raczej w ciągu 3 lat. Chyba że ALfa Romeo to w ciągu 2 lat :-)

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości

"Boombastic"

Mnie jakoś wychodzi 50% w czasie 5 lat, ale to strasznie zgrubny szacunek.

Raczej w ciągu 3 lat. Chyba że ALfa Romeo to w ciągu 2 lat :-)

Aha. :) Czyli po 3 latach 50%, po kolejnych 3 kolejne 50% z 50%, czyli 75?
Czy później traci mniej? W komisach raczej widywałem 10-cio letnie za 80%,
ale nie twierdzę, że mam dobry wzrok ;) w tej materii.

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

-- ocynkowanym nadwoziu i 12 latach gwarancji na
   perforacje blach karoserii

Użytkownik "Yacoos^"  napisał w wiadomości

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

-- ocynkowanym nadwoziu i 12 latach gwarancji na
   perforacje blach karoserii

A zapytaj w Volvo o gwarancje na sprzęgło :D

Boombastic pisze:

Użytkownik "Yacoos^"  napisał w wiadomości

Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

-- ocynkowanym nadwoziu i 12 latach gwarancji na
   perforacje blach karoserii

A zapytaj w Volvo o gwarancje na sprzęgło :D

A jaki to problem w automacie?

"Boombastic"

A zapytaj w Volvo o gwarancje na sprzęgło :D

A jaki to problem w automacie?

I teraz mam pytaniem, czy raczej prośbę -- ktokolwiek wie coś złego
na temat tego (Volvo S40) samochodu, proszony jest o pomoc. :)

Zamierzam kupić Diesla z automatem w najprostszej wersji.

-- rozsądnej cenie (do obecnej ceny Mercedesa B; Golf ma

-- ocynkowanym nadwoziu i 12 latach gwarancji na
   perforacje blach karoserii

-- silniku Diesla (wiem -- jest nieekonomiczny i nie zamierzam
   o tym dyskutować!!!)

-- automatycznej skrzyni biegów (wszelkie półautomaty czy
   manuale są nie do przyjęcia i też nie chcę o tym rozmawiać)

-- bezawaryjności

-- wygodzie jeżdżenia: wygodnych fotelach (nie tylko w pierwszych
   dniach użytkowania, ale także później); ergonomii (nie chcę
   kaleczyć rąk źle przygotowanymi rączkami, klamkami, dźwigniami
   itp.) łatwym prowadzeniu (Mercedes 201 prowadzi się bardzo łatwo);
   małym promieniu zawracania;

"Arek M"

Automat montowany jest tylko do wersji z silnikiem D5 oraz do

benzyniaków. Zestaw D5 + automat jest makabrycznie drogi w S40. Doplacajac niewiele wiecej masz S60 D5, ktore wyprzedza s40 o lata

S40 D5 Geartronic kosztuje niewiele mniej od S60 D5 - a te samochody dzieli przepaść...

Mam teraz 4-te volvo. Wszystkie byly roznych roczników - i o blachach nie mozna zlego slowa powiedzieć.

-- silniku Diesla (wiem -- jest nieekonomiczny i nie zamierzam
   o tym dyskutować!!!)

D5 to kawał solidnego silnika. Pozostale diesle to wynalazki od PSA (2.0 i 1.6). Ja miałem dwulitrówke - i o silniku tez zlego slowa nie powiem. D5 to inna liga - ładnie gra (jak nie diesel), ma niezle parametry i nawet w s60 daje sobie z autem swietnie rade. A do tego niezle sie wirusuje.

-- automatycznej skrzyni biegów (wszelkie półautomaty czy
   manuale są nie do przyjęcia i też nie chcę o tym rozmawiać)

W volvo masz skrzynie Aisin Warner. To skrzynia geartronic, z mozliwoscia recznej zmiany biegów. Mialem ten wynalazek w S60 T5 i w porownaniu z innymi automatami jakimi jezdzilem jest naprawde niezla. Nowsze maja o ile sie nie myle 6 biegów.

-- bezawaryjności

S40 raczej nie przoduje w tych klasyfikacjach :)

-- wygodzie jeżdżenia: wygodnych fotelach (nie tylko w pierwszych
   dniach użytkowania, ale także później); ergonomii (nie chcę
   kaleczyć rąk źle przygotowanymi rączkami, klamkami, dźwigniami
   itp.) łatwym prowadzeniu (Mercedes 201 prowadzi się bardzo łatwo);
   małym promieniu zawracania;

Fotele są genialne. to rowniez zdanie innych osob ktore mialy okazje usiasc do tego auta. Zresztą volvo we wszystkich modelach pakuje naprawde wygodne kanapy :)

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" 
napisał w wiadomości

Volvo S40.

Chyba (; rozwodzę się ;) z moją Mercedes 201 z 1984 roku i zamieniam
ją na inny samochód. Wybór padł na Forda. Na Forda z salonu Volvo. ;)

"Przemek V"

wybitnie nie leżą. Jeśli zależy ci na widoczności to w S40 widok po skosie

do tyłu jest jak dla mnie masakrą - ten wyciąąąąągnięty w łuk ostatni słupek sporo zasłania. Utrata wartości w takim S40 diesel automat też chyba będzie masakryczna, poza Volvo nikt nie widzi uzasadanienia dla takich cen tych

aut. Po 40 tys. km siadły piasta, łożyska i inne pierdoły w przednim zawieszeniu więc trwałość ciężko chwalić.

Może się uśmiejesz ale IMHO twoje warunki co do auta - diesel, automat, niezależna zawiecha z tyłu, rozmiar, brak wodotrysków z podobną jak nie lepszą jakością wykonania, lepszą gwarancją i dużo niższą ceną spełnia..... Kia Ceed.

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" 
napisał w wiadomości

"Przemek V"

wybitnie nie leżą. Jeśli zależy ci na widoczności to w S40 widok po
skosie

Zależy, ale musze :) wybierać spośród tego, co jest dostępne. :)

do tyłu jest jak dla mnie masakrą - ten wyciąąąąągnięty w łuk ostatni
słupek sporo zasłania. Utrata wartości w takim S40 diesel automat też
chyba będzie masakryczna, poza Volvo nikt nie widzi uzasadanienia dla
takich cen tych

Ile spadnie wg Ciebie?

aut. Po 40 tys. km siadły piasta, łożyska i inne pierdoły w przednim
zawieszeniu więc trwałość ciężko chwalić.

Może się uśmiejesz ale IMHO twoje warunki co do auta - diesel, automat,
niezależna zawiecha z tyłu, rozmiar, brak wodotrysków z podobną jak nie
lepszą jakością wykonania, lepszą gwarancją i dużo niższą ceną
spełnia..... Kia Ceed.

Śmiać się nie będę, ale chyba już zdecydowałem się.
Zdecydowałem się na Focusa rok temu, nawet pojechałem, aby go kupić
(18 stycznia br.) ale sprzedawcy się chyba nie śpieszyło do sprzedania,
więc wyszedłem bez umowy -- zdruzgotany i zdumiony. A teraz chyba już czas
wyższy od najwyższego :) na kupno. Skoro z Fordem mi nie wyszło, chcę
kupić
Volvo. :) (Forda z salonu Volvo)

"Przemek V"

Ile spadnie wg Ciebie?

Wg mnie po 5 latach będzie warte na dzisiejsze pieniądze ok. 25-30 tys zł.

Mniej jeśli się okaże, że Volvo kupi jakiś chiński producent i zacznie coś z marką kombinować.

Po prostu się nakręciłeś na S40

- jak ci tak pasuje to OK. Negocjuj ostro cenę

- myślę, że w fabryce siedzą, dłubią w nosach i czekają aż jakieś zamówienie na S40 wreszcie przyjdzie :).

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
napisał w wiadomości

"Przemek V"

Ile spadnie wg Ciebie?

Wg mnie po 5 latach będzie warte na dzisiejsze pieniądze ok. 25-30 tys
zł.

To raczej niewiele będzie warte, skoro teraz kosztuje 86.

Mniej jeśli się okaże, że Volvo kupi jakiś chiński producent i zacznie
coś z marką kombinować.

A ma kupić?

Po prostu się nakręciłeś na S40

Ford jest lepszy?

- jak ci tak pasuje to OK. Negocjuj ostro cenę

A wg Ciebie jak ostro mogę?

"Przemek V"

Zobacz ile teraz kosztują S40 pięcioletnie. Za 5 lat już też będzie następca a to będzie poprzedni model.

Mniej jeśli się okaże, że Volvo kupi jakiś chiński producent i zacznie
coś z marką kombinować.

A ma kupić?

Volvo jest na sprzedaż.

Jak nikt nie kupi to problem będzie jeszcze większy.

Po prostu się nakręciłeś na S40

Ford jest lepszy?

Za porównywalne pieniądze niekoniecznie ale jeśli porównywalny Focus będzie tańszy to IMHO jest lepszym wyborem

- jak ci tak pasuje to OK. Negocjuj ostro cenę

A wg Ciebie jak ostro mogę?

Nie wiem jaki rocznik 2008 czy 2009?

Więcej wynegocjowałbyś na aucie, które
już jest w Polsce niż zamawiane.

IMHO z 10 tys zł powinno być do utargowania

w dzisiejszych czasach szczególnie jeśli kupujesz u dilera w Białymstoku, który pewnie nie ma oszałamiającej sprzedaży ani dziesiątek klientów flotowych i każda sprzedana sztuka się liczy. Może mu zależy żeby jakiś target sprzedaży na 2008 rok zrobić?

"Eneuel Leszek Ciszewski"

Zobacz ile teraz kosztują S40 pięcioletnie. Za 5 lat już też będzie następca a to będzie poprzedni model.

Zobaczę, ale chyba nie w tej chwili.

 -- wygodzie jeżdżenia: wygodnych fotelach (nie tylko w pierwszych
    dniach użytkowania, ale także później); ergonomii (nie chcę
    kaleczyć rąk źle przygotowanymi rączkami, klamkami, dźwigniami
    itp.) łatwym prowadzeniu (Mercedes 201 prowadzi się bardzo łatwo);
    małym promieniu zawracania;

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Zależy mi bezwzględnie na:

-- zawieszeniu wielowahaczowym z tyłu (belka odpada)

Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"  napisał w wiadomości

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Zależy mi bezwzględnie na:

-- zawieszeniu wielowahaczowym z tyłu (belka odpada)

Z ciekawości: które obecnie produkowane samochody posiadają z tyłu belkę? Chodzi mi o segment 'focusa' i wyższy.

Boombastic wrote:

Z ciekawości: które obecnie produkowane samochody posiadają z tyłu belkę? Chodzi mi o segment 'focusa' i wyższy.

Civic.

Hmm... Albo zle sobie belke wyobrazam, albo cos jest nie tak. Jechalem za jedna Honda Civic wczoraj wieczorem, wiec swiecilem jej w d. ;-) Jak byk widzialem dwa wahacze. A w takim dajmy na to Matizie wyglada to zupelnie inaczej.

"Eneuel Leszek Ciszewski"

Volvo S40.

Dodam jeszcze że nowa S40 ma zawieszenie z Focusa które zostało uznane za
najlepsze w swojej klasie w zeszłym roku.

-- -
Pozdrawiam,
Arti
http://www.forumsamochodowe.pl


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

"Artur "

Dodam jeszcze że nowa S40 ma zawieszenie z Focusa które zostało uznane za
najlepsze w swojej klasie w zeszłym roku.