Grupy dyskusyjne   »   Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.

Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.



1 Data: Grudzien 22 2008 20:21:24
Temat: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 

Zamówiłem dziś ten samochód, więc za jakiś czas będę mógł coś o nim napisać.
Dziękuję wszystkim za wszystkie uwagi. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...



2 Data: Grudzien 22 2008 22:39:06
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Artur  

Eneuel Leszek Ciszewski  napisał(a):

Zamówiłem dziś ten samochód, więc za jakiś czas będę mógł coś o nim napisać.
Dziękuję wszystkim za wszystkie uwagi. :)

Nowe auto :) będziesz zadowolony z prowadzenia ten model ma zawieszenie z
Focusa a ono zostało uznane za najlepsze zawieszenie w tej klasie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

3 Data: Grudzien 23 2008 03:26:46
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

Focusa a ono zostało uznane za najlepsze zawieszenie w tej klasie.


to auto ma wszystko z focusa,
oprócz ceny, oczywiście

S.

4 Data: Grudzien 23 2008 13:14:58
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Kuba (aka cita) 

Sebastian Ciesielski wrote:

Focusa a ono zostało uznane za najlepsze zawieszenie w tej klasie.


to auto ma wszystko z focusa,
oprócz ceny, oczywiście

S.

nie wszystko, bo silnik ma z peugeota (tak jak i ford)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

5 Data: Grudzien 23 2008 13:34:51
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

nie wszystko, bo silnik ma z peugeota (tak jak i ford)


volvo to pewnie inna jakość,
przychodzi np. taka druga zmiana w belgijskiej fabryce forda
a szef krzyczy: "róbcie to porządnie, bo to volvo"

;-)

S.

6 Data: Grudzien 23 2008 13:51:15
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Sebastian Ciesielski napisał:

nie wszystko, bo silnik ma z peugeota (tak jak i ford)



volvo to pewnie inna jakość,
przychodzi np. taka druga zmiana w belgijskiej fabryce forda
a szef krzyczy: "róbcie to porządnie, bo to volvo"
To tak jak z Fiatem i Lancia. Niby te same auta a jaka roznica wyposazenia i wykonania a na koniec oczywiscie cena adekwatna do jakosci i wyposazenia :-)
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

7 Data: Grudzien 23 2008 14:09:12
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Kuba (aka cita) 

Sebastian Ciesielski wrote:

nie wszystko, bo silnik ma z peugeota (tak jak i ford)


volvo to pewnie inna jakość,
przychodzi np. taka druga zmiana w belgijskiej fabryce forda
a szef krzyczy: "róbcie to porządnie, bo to volvo"

;-)

S.

ja tylko powiedzialem, ze Volvo nie ma silnika z forda, tylko z peugeota, bo silniki w fordzie nie są forodwskie tylko PSA (oczywiście mowa o 1,6 i 2,0 diesel), a to, ze to b. dobre silniki to już inna para kaloszy.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

8 Data: Grudzien 23 2008 17:21:27
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski" : volvo to pewnie inna jakość,
: przychodzi np. taka druga zmiana w belgijskiej fabryce forda
: a szef krzyczy: "róbcie to porządnie, bo to volvo"

Bez przesady! Nikt w stresie nie będzie porządnie pracował.
Na  pewno szef mówi to delikatnie, z życzliwym uśmiechem. :)
I na pewno karoseria jest ze szwedzkiej stali, bo jednak rudy
żelaza są w Szwecji, nie w Belgii. :)

Ja chciałem kupić Focusa, ale nie udało się i miałem spory problem.
Czekałem na nowego (VI) Golfa, który kazał się jakąś makabreską...
Kosztuje taki Golf VI z automatem i Dieslem tylko ;) 95 tysięcy...
Jakieś metaliki czy inne bajery i głowa zaboli...

-=-

BTW -- mam problem: Jaki wybrać kolor.
Może są jakieś rozsądne argumenty?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

9 Data: Grudzien 23 2008 21:00:47
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

Kosztuje taki Golf VI z automatem i Dieslem tylko ;) 95 tysięcy...
Jakieś metaliki czy inne bajery i głowa zaboli...


ja interesowałem się skodą octavią / golfem variantem,
w kolejce na granicy serbsko-węgierskiej wypatrzyłem hyundaia tucsona,
okazało się, że to znacznie fajniej wyposażone i lepiej wykonane auto można kupić za mniejszą kasę,
a do tego nada się na Albańskie (i Polskie) drogi,

przyzwyczajenie się do suv-a trwało koło miesiąc,
do wzornictwa pewnie się nie przyzwyczaję,
ale to sprawa mniejszego rzędu  ;-)

VW / skoda
pewnie paliłyby mniej (celowałem w 1.4 TSI, mam 2l benzynę w hyundaiu),

silniki diesla w obu przypadkach się wykluczyły same(VW najtańszy diesel droższy o 6 tys., hyundai o 10)

S.

10 Data: Grudzien 23 2008 17:16:46
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Kuba (aka cita)"

nie wszystko, bo silnik ma z peugeota (tak jak i ford)

Silnik PSA; automatyczna skrzynia biegów też nie z Focusa.
Zapomniałem, jak nazywa się producent tych skrzyń.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

11 Data: Grudzien 23 2008 17:14:46
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

to auto ma wszystko z focusa,
oprócz ceny, oczywiście

Cenę też ma z Focusa. Natomiast ma inne logo. :)
Dzięki temu, że zobaczyłem w tym samochodzie znanego
mi Focus, którego zamierzałem kupić (nawet już kupowałem,
ale nie wyszło i zraziłem się do sprzedawcy -- chyba
18 stycznia br.) łatwiej mi było zdecydować się. :)
--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

12 Data: Grudzien 23 2008 21:08:31
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

18 stycznia br.) łatwiej mi było zdecydować się. :)

w czerwcu sprzedawca oferował kilkanaście tysięcy rabatu dla wersji FX Gold,
pewnie teraz znacznie więcej  :-)

największy rabat koleś mi kalkulował na c-maxa

S.

13 Data: Grudzien 23 2008 22:50:57
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

w czerwcu sprzedawca oferował kilkanaście tysięcy rabatu dla wersji FX Gold,
pewnie teraz znacznie więcej  :-)

największy rabat koleś mi kalkulował na c-maxa

A taki Focus by ile kosztował w podstawowej wersji z Dieslem i z automatem?
(albo ile by upuścili bez łzawienia?) ;)

Ubiegły rok czekałem na Forda z Dieslem i z automatem.
Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano o tym, że w tym roku
takie będą Focusy lub C-Maxy. (w ubroku C-Max należał do
Focusa) I jakoś ciężko mi szło dogadywanie się. Może miałem
prosić o rabaty i nie czyniąc tego, budziłem jakieś podejrzenia? :)

W tym roku czekałem na nowego Golfa, choć Golf nie podoba się mi.

Ze dwa tygodnie temu pojechałem do salonu VW, aby obejrzeć Golfa VI.
Cena szokująca, samochód taki sobie, informacje o nim nijakie...
Prosto z VW pojechałem do pobliskiego (może nie w km pobliskiego,
ale że droga prosta, szeroka, pusta, za miasto...) Renaulta, gdzie
nie znalazłem niczego, co by mnie interesowało, ale gdzie skierowano
mnie do BMW i do Volvo. Z Renaulta skoczyłem do galerii, tam straciłem
sporo czasu i zastanawiałem się nad tym, czy warto jechać do odległego
Volvo... Nieco ;) naruszając przepisy pojechałem... Było późno, ale
informacje jakie uzyskałem w Volvo były dla mnie co najmniej ciekawe...

Zobaczyłem samochód podobny (konstrukcjami) do Focusa, usłyszałem,
że Volvo należy do Forda i uznałem, że warto to kupić...

Oglądałem też różne inne samochody i wszędzie mi coś nie pasowało.
W Oplu już było całkiem przyjemnie, ale Diesla, automatu i wielowahaczowego
zawieszenia z tyłu nie było. Powiedziano mi, że gdybym wcześniej pomyślał,
mógłbym kupić Vectrę za 86 tysięcy.

Uznałem, że pieniądze na samochód po prostu marnują się (najpierw długo
leżały na nieoprocentowanym koncie złotówkowym, później na śmiesznych
procentach złotówkowych, gdy złotówka spadała a banki dawały naprawdę
dużo na złotówkowych kontach, a teraz by mogły wpaść w ręce złych :)
banków, które są ze mną na wojennej ścieżce) a nie mogę ich mieć u siebie. :)
Ja oszczędzam każdą złotówkę (wiem -- później te złotówki skrupulatnie ;)
spalam w silniku przy włóczeniu się po zapchanych ulicach) a tymczasem
taka kupa szmalu po prostu marnuje się. Nie tylko by starczyły na S60,
ale na coś lepszego, gdyby było stosownie ulokowane, a właśnie teraz
mnie olśniło -- zauważyłem, że S60 jest dłuższy od S40 jedynie
o 12 cm a od mojej Mercedes o 18 cm...

-=-

Mnie bajery nie pociągają.
Na przykład nie wiem, czy mają sens przyciemniające się lusterka, składane
fotele prawe, wskaźniki zbliżania się do przeeszkody w czasie parkowania...

Ale wygoda na przykład jest dla mnie ważna. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

14 Data: Grudzien 24 2008 08:14:33
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

A taki Focus by ile kosztował w podstawowej wersji z Dieslem i z automatem?
(albo ile by upuścili bez łzawienia?) ;)

ja dawałem zadanie:
- "jakie pan ma najlepsze auto za 80 tys.",
rabaty w fordzie, renault i fiacie były imponujące, naprawdę,

Ubiegły rok czekałem na Forda z Dieslem i z automatem.
Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano o tym, że w tym roku
takie będą Focusy lub C-Maxy. (w ubroku C-Max należał do
Focusa) I jakoś ciężko mi szło dogadywanie się. Może miałem
prosić o rabaty i nie czyniąc tego, budziłem jakieś podejrzenia? :)


z pewnością  :-)

W tym roku czekałem na nowego Golfa, choć Golf nie podoba się mi.


mi się wydaje, że formuła aut typu golf
już się wyczerpała

Ze dwa tygodnie temu pojechałem do salonu VW, aby obejrzeć Golfa VI.
Cena szokująca, samochód taki sobie, informacje o nim nijakie...
Prosto z VW pojechałem do pobliskiego (może nie w km pobliskiego,
ale że droga prosta, szeroka, pusta, za miasto...) Renaulta, gdzie
nie znalazłem niczego, co by mnie interesowało, ale gdzie skierowano
mnie do BMW i do Volvo. Z Renaulta skoczyłem do galerii, tam straciłem
sporo czasu i zastanawiałem się nad tym, czy warto jechać do odległego
Volvo... Nieco ;) naruszając przepisy pojechałem... Było późno, ale
informacje jakie uzyskałem w Volvo były dla mnie co najmniej ciekawe...

Zobaczyłem samochód podobny (konstrukcjami) do Focusa, usłyszałem,
że Volvo należy do Forda i uznałem, że warto to kupić...

Oglądałem też różne inne samochody i wszędzie mi coś nie pasowało.
W Oplu już było całkiem przyjemnie, ale Diesla, automatu i wielowahaczowego
zawieszenia z tyłu nie było. Powiedziano mi, że gdybym wcześniej pomyślał,
mógłbym kupić Vectrę za 86 tysięcy.


a zafira?
ma naprawdę fajny silnik isizu 110KM,
vectra faktycznie, z okazji końca produkcji


Mnie bajery nie pociągają.
Na przykład nie wiem, czy mają sens przyciemniające się lusterka, składane

myślę, że tak

fotele prawe, wskaźniki zbliżania się do przeeszkody w czasie parkowania...

składany fotel przedniego pasażera - przydał się,
czujnik parkowania z tyłu - ja np. bez tego nie mogę


Ale wygoda na przykład jest dla mnie ważna. :)

tak

pozdrawiam

S.

15 Data: Grudzien 24 2008 14:37:10
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

ja dawałem zadanie:
- "jakie pan ma najlepsze auto za 80 tys.",
rabaty w fordzie, renault i fiacie były imponujące, naprawdę,

Dobre podejście. Najzabawniejsze są rabaty -- na to tyle, na to tyle,
na tamto jeszcze więcej, a to zupełnie za darmo, ale w sumie cena szokująca!!!

Ja zazwyczaj pytałemo to, ile kosztuje samochód o długością 4.4 m z silnikiem
Diesela i z automatem oraz z zawieszeniem wielowahaczowym z tyłu.

Ubiegły rok czekałem na Forda z Dieslem i z automatem.
Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano o tym, że w tym roku
takie będą Focusy lub C-Maxy. (w ubroku C-Max należał do
Focusa) I jakoś ciężko mi szło dogadywanie się. Może miałem
prosić o rabaty i nie czyniąc tego, budziłem jakieś podejrzenia? :)

z pewnością  :-)

Na dodatek nie rzucałem się na jazdy próbne. :)
(choć i tak jeździłem Mercedesem A, Hondą Civic, Toyotą Auris,
Renoultem, BMW 3 i (na chwilę przd zawieraniem umowy) Volvo S40...
Ale ani Golfa nie zaliczyłem, ani Forda. Na Golfa zapraszano mnie
co najmniej wielokrotnie.

W tym roku czekałem na nowego Golfa, choć Golf nie podoba się mi.

mi się wydaje, że formuła aut typu golf już się wyczerpała

Co masz na swej myśli?

W Oplu już było całkiem przyjemnie, ale Diesla, automatu i wielowahaczowego
zawieszenia z tyłu nie było. Powiedziano mi, że gdybym wcześniej pomyślał,
mógłbym kupić Vectrę za 86 tysięcy.

a zafira?

Nie pamiętam nic o Zafirze. :)

ma naprawdę fajny silnik isizu 110KM,
vectra faktycznie, z okazji końca produkcji

Mnie bajery nie pociągają.
Na przykład nie wiem, czy mają sens przyciemniające się lusterka, składane

myślę, że tak

Ale to tylko wewnętrzne lusterko. Zewnętrzne nie przyciemniają się...
Gdyby wszystkie -- na pewno bym wziął. :)

fotele prawe, wskaźniki zbliżania się do przeeszkody w czasie parkowania...

składany fotel przedniego pasażera - przydał się,
czujnik parkowania z tyłu - ja np. bez tego nie mogę

A do czego ten fotel się przydaje?
Chyba nie do spania w samochodzie. :)
Niczego wozić tym samochodem nie zamierzam
poza podręcznymi zakupami typu mleko czy chleb. :)

I czy te czujniki pracują poprawnie?

Może są jakieś inne, ciekawe bajery?

Ale wygoda na przykład jest dla mnie ważna. :)

tak

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

16 Data: Grudzien 24 2008 22:01:10
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

składany fotel przedniego pasażera - przydał się,
czujnik parkowania z tyłu - ja np. bez tego nie mogę

A do czego ten fotel się przydaje?
Chyba nie do spania w samochodzie. :)

on się składa do przodu, tworząc coś w rodzaju stolika lub przedłużenia bagażnika,
przydał się do zmieszczenia dywanu w aucie,
w sieci coś na ten temat piszą też windsurferzy

Niczego wozić tym samochodem nie zamierzam
poza podręcznymi zakupami typu mleko czy chleb. :)

właśnie, tucson ma takie haczyki na reklamówki, rewelka,
zdarzało mi się w fabce, że walająca się po podłodze puszka z piwem przedziurawiła się trafiając w szynę fotela,
a haczyki są w bagażniku i jeden u przedniego pasażera,
no tak, jakby projektant miał podobne przypadki z puszką z piwem  :-)


I czy te czujniki pracują poprawnie?

już w drugim aucie - tak


Może są jakieś inne, ciekawe bajery?


oświetlenie bagażnika "od góry",
mitsibishi ma szybkość wycieraczek zależne od prędkości,
brak mi kierunkowskazu na pacnięcie (mrugał 3x w skodzie),
fajny jest napęd na 4 koła,
fajna jest podgrzewana przednia szyba,
fajna jest fukcja odszraniania,
a podgrzewane lusterka to rewelka - nie miałem w poprzednim aucie

S.

17 Data: Grudzien 25 2008 02:59:58
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

on się składa do przodu, tworząc coś w rodzaju stolika lub przedłużenia bagażnika, przydał się do zmieszczenia dywanu w aucie, w sieci coś na ten temat piszą też windsurferzy

Wiem, jak to się składa, ale wątpię, aby mi przydało się do czegokolwiek.
Nie chcę wozić niczego tym samochodem. Miałem Mercedes 190, którą ludzie
traktowali jak muła. :) I Mercedes mnie wiele nauczyła. :)

Ja chcę mieć samochód dla siebie. Ewentualnie dla siebie i dla laski/dziewczyny.
W skrajnie sprzyjających (na pewno nie zaistnieją takowe -- przynajmniej w zamiarze,
bo samochód ten chciałbym sprzedać za kilka lat, aby kupić następny; w razie potrzeby
kupiłbym wówczas większy) okolicznościach -- dla siebie, dziewczyny i dziecka lub
dwójki dzieci. :)

Dywany? Bagażówki itp.!!

Poza tym... Jaki dywan? Ewentualnie położyłbym na podłogach skóry,
bo jestem prymitywem, :) nie dywany. Mogą być tak zwane wełniaki itp.
I takie ,,dywany'' zmieszczą się bez składania siedzeń. 1745 mm (jeśli
dobrze pamiętam) mam bez tego fotela. To mało?

Mam wozić dywany ,,rodzinie''? W mojej ,,rodzinie'' (żony i dzieci
nie mam, więc chodzi o dalszą rodzinę) jest kilkadziesiąt samochodów.
Jeśli koś zechce coś wozić -- niech poprosi kogoś innego. :) Jak
przymierałem głodem -- nikt z tej ,,rodziny'' mnie nie zapraszał na obiady. :)

Ja mam wydawać swoje (akurat wydaje nie swoje) pieniądze po to, aby komuś coś wozić?
Jak ktoś zechce mieć osobowy w charakterze bagażówki mikro -- jest do dyspozycji Mercedes. ;)

W trakcie takiego wożenia rwą się (przypadkiem -- rzecz jasna) uszczelki, drapie i brudzi tapicerka...

Niczego wozić tym samochodem nie zamierzam
poza podręcznymi zakupami typu mleko czy chleb. :)

właśnie, tucson ma takie haczyki na reklamówki, rewelka,
zdarzało mi się w fabce, że walająca się po podłodze puszka z piwem przedziurawiła się trafiając w szynę fotela,
a haczyki są w bagażniku i jeden u przedniego pasażera,
no tak, jakby projektant miał podobne przypadki z puszką z piwem  :-)

Z serii ,,przychodzi baba do lekarza...''.

Przychodzi do lekarza facet z czarnym językiem.

 -- Co panu się stało?
 -- Nie mnie, ale butelce...
 -- ??
 -- Pół litra się stłukło ;) na asfalcie. ;)

Ja wożę w puszkach coca-colę i pepsi-colę. :)
Wożę od lat, bo mam napady niskiego ciśnienia
i odrobina kofeiny (która znajduje się w tych
puszkach) przywraca mnie życiu. I jeszcze ani
razu żadna puszka nie zdeflorowała się. :)

Na puszki chyba są schowki. :)

I czy te czujniki pracują poprawnie?

już w drugim aucie - tak

Nie trzeba tego myć?
Nie błądzi w wyniku trafienia w malutki słupek?
Jest pewne? Nie będzie tak, że zasłuchany w dźwięki
wydobywające się z głośników łomotnę w coś małego -- niski
płotek lub takiż murek albo w jakiś niski słupek?

Może są jakieś inne, ciekawe bajery?

oświetlenie bagażnika "od góry",

??

mitsibishi ma szybkość wycieraczek zależne od prędkości,

Wiozłem kiedyś laski do Suwałk w czasie ulewy.
Dziewczyny co jakiś czas proponowały zatrzymanie się i przetarcie szyby rękami...
Sytuacja robiła się coraz ciekawsza, bo było coraz mniej widać i jedna z dziewczyn
zdradzała ochotę na wyjście z jadącego :) samochodu, a jechaliśmy z szybkością...
No... 160 km/h to moja Mercedes ciągnęła z wiatrem i z górki, więc było znacznie
mniej... Gdy sytuacja stała się nieznośna, włączyłem wycieraczkę... ;)
Dziewczyny były zdumione!!!

Boże!! Po co mi takie coś jak automagia wycieraczkowa? :)

Mnie raczej martwią zbyt brudne szyby -- tak brudne, że niemożliwe do umycia
wycieraczkami, złe przyleganie piórek do szkła, postrzępione lodem piórka...
Od chyba sześciu lat mam posypaną wycieraczkę (mam tylko jedną) i nie marudzę. :)

Podoba się mi to, że pilotom (w samolotach) maluje się zupełnie szyby
i każe latać po omacku. :)

brak mi kierunkowskazu na pacnięcie (mrugał 3x w skodzie),

Widziałem takie w BMW.

To jak z przelewami z odroczeniem.
Niby ułatwiają życie, ale mnie niekoniecznie, bo i tak lubię wszystko sprawdzać
wielokrotnie. Włączyłbym takie mruganie i liczyłbym do trzech... Gdyby mrugnęło
dwa razy lub cztery -- miałbym problem. :) Pomijam już fakt, że w mojej Mercedes
nie popsuła się wiadoma wajcha do tej pory, a nie popsuła, bo nie szafują ;) nią
zbyt rozrzutnie. ;)

fajny jest napęd na 4 koła,

TO TAK!!! Tyle tylko, że to jest trochę drogie.

fajna jest podgrzewana przednia szyba,

Mam garaż. Niby garażu nie zabieram ze sobą, ale ta szyba przydaje
się przede wszystkim tym osobom, które nie mają garażu. :) Gdyby
szyba była -- OK, ale jak jej nie ma -- też nie jest źle i nie
będę do takiej tęsknił. :)

Zazwyczaj najłatwiej odmrozić szybę tylną (bo jest podgrzewana) i przednią (bo
tam można dmuchać ciepłym powietrzem) a największy problem jest z szybami bocznymi.
Inna sprawa, że to właśnie dzięki odszranianiu :) rwą się pióra wycieraczek...

fajna jest fukcja odszraniania,

Odszraniania wszystkich szyb?

a podgrzewane lusterka to rewelka - nie miałem w poprzednim aucie

Mam podgrzewane i jest OK.
Ciekawe -- w S40 są w standardzie czy nie ma? Myślę, że są.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

18 Data: Grudzien 25 2008 19:57:34
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

I takie ,,dywany'' zmieszczą się bez składania siedzeń. 1745 mm (jeśli
dobrze pamiętam) mam bez tego fotela. To mało?


ten był 2x3, więc mało  :-)

Mam wozić dywany ,,rodzinie''? W mojej ,,rodzinie'' (żony i dzieci
nie mam, więc chodzi o dalszą rodzinę) jest kilkadziesiąt samochodów.
Jeśli koś zechce coś wozić -- niech poprosi kogoś innego. :) Jak

akurat wiozłem rodzinie,
fabkę miałem kombi, czasem przydawała się bagażowo

W trakcie takiego wożenia rwą się (przypadkiem -- rzecz jasna) uszczelki, drapie i brudzi tapicerka...

mnie to nie dotyczy,
ja jestem z innej nacji, mi się nic nie drapie,
mimo, że tapicerka jasna  :-)

Na puszki chyba są schowki. :)


tak, kilka nawet,
na batonik się znajdzie, mięso, ser, czy co ja tam jeszcze zakupię,
ale dla całej torby jest podłoga lub bagażnik
i fajnie jak można uszy tej torby zaczepić o haczyk

Jest pewne? Nie będzie tak, że zasłuchany w dźwięki
wydobywające się z głośników łomotnę w coś małego -- niski
płotek lub takiż murek albo w jakiś niski słupek?


doświadczenie mówi, że pewne,
piszczy ciągne kilkanaście cm od przeszkody,
może być to słupek lub drzewo,
przeszkodą może być też jakoś kot lub dziecko,
więc polecam czujnik cofania,
przy nowym aucie to zwykle jest lub można go wydębić jako gratis bez trudu

oświetlenie bagażnika "od góry",

??

wnętrze ma 2 lampki z przodu,
centralną i umieszczoną na samym końcu podsufitki


TO TAK!!! Tyle tylko, że to jest trochę drogie.

no widzisz,
a hyundaiu nie musi  :-)

Zazwyczaj najłatwiej odmrozić szybę tylną (bo jest podgrzewana) i przednią (bo
tam można dmuchać ciepłym powietrzem) a największy problem jest z szybami bocznymi.


auta teraz mają tak ustawiony nawiew,
że problem nie istnieje (sprawdzone w fabce, w nowym jest jeszcze lepiej)


fajna jest fukcja odszraniania,

Odszraniania wszystkich szyb?


tak, strerownik nawiewu / klimatyzacji tak ustawia nawiew i jego moc,
by nastąpiło to szybko,
po wyłączeniu, wszytko wraca do mojego ustawienia

a podgrzewane lusterka to rewelka - nie miałem w poprzednim aucie

Mam podgrzewane i jest OK.
Ciekawe -- w S40 są w standardzie czy nie ma? Myślę, że są.


raczej są, fabka nie miała, ale to z powodu bardzo bidnej wersji

S.

19 Data: Grudzien 26 2008 00:57:09
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

ten był 2x3, więc mało  :-)

Zależy od grubości dywanu, bo po przekatnej jest niemal
2.4 m -- > 1.7*sqrt(2) jeśli mnie wyobraźnie nie okłamuje. :)

Mam wozić dywany ,,rodzinie''? W mojej ,,rodzinie'' (żony i dzieci
nie mam, więc chodzi o dalszą rodzinę) jest kilkadziesiąt samochodów.
Jeśli koś zechce coś wozić -- niech poprosi kogoś innego. :) Jak

akurat wiozłem rodzinie,
fabkę miałem kombi, czasem przydawała się bagażowo

Focusa zamierzałem kupić w wersji combi. Później mi jakoś przeszło.

W trakcie takiego wożenia rwą się (przypadkiem -- rzecz jasna) uszczelki, drapie i brudzi tapicerka...

mnie to nie dotyczy,
ja jestem z innej nacji, mi się nic nie drapie,
mimo, że tapicerka jasna  :-)

Moi znajomi raczej nie oszczędzali mojej Mercedes. :)

Na puszki chyba są schowki. :)

tak, kilka nawet,
na batonik się znajdzie, mięso, ser, czy co ja tam jeszcze zakupię,
ale dla całej torby jest podłoga lub bagażnik

Nawet kurtkę zamierzam wozić w bagażniku.
W Mercedes tak woziłem, zanim mi bagażnika nie zabrudzono do granic niemożliwości.
(w kilka miesięcy po kupnie Mercedes wysprzątałem ją -- zrywałem tapicerkę, prałem
tę tapicerkę w wodzie, odkurzałem; kilka miesięcy później samochód został tak wybrudzony,
że pozostał mi jedynie płacz i zgrzytanie zębami... oraz solidne przyrzeczenie -- nigdy
więcej żadnego ,,towarowywania'', ,,miłosierdzia'' itp...)


i fajnie jak można uszy tej torby zaczepić o haczyk


No tak. Ale MZ warto znaleźć tam sposób na mocowane skrzyneczki na zakupy. :)
Hak na torbę to mało. :) Mleko wożę w kartonach -- drażnią mnie sprzedawcy
rozpakowujący kartony mleka; jajka też w torbie trudno wozić -- kupuję naraz
30 sztuk. :) Nierzadko nosiłem po 25 kg zakupów w rękach. :) (czyli toreb
mało a zakupów sporo)


Jest pewne? Nie będzie tak, że zasłuchany w dźwięki
wydobywające się z głośników łomotnę w coś małego -- niski
płotek lub takiż murek albo w jakiś niski słupek?

doświadczenie mówi, że pewne, piszczy ciągne kilkanaście cm od przeszkody,
może być to słupek lub drzewo, przeszkodą może być też jakoś kot lub dziecko,
więc polecam czujnik cofania, przy nowym aucie to zwykle jest lub można go wydębić jako gratis bez trudu

W Volvo nie jest gratisem, albo ja nie umiem ,,wydębiać''. :)

Co z krawężnikami? Ostrzeże mnie to przed zbyt wysokim krawężnikiem?
Takim, na który się wjeżdża bez trudu, ale z którego zjeżdża się ze
zgrzytaniem? :) Dobry byłby taki system, który by sygnalizował
zbliżanie się do jakiejkolwiek przeszkody -- w czasie jazdy w korku,
w czasie parkowania (nie tylko z przodu i z tyłu, ale także z boku,
gdy nie ja podjeżdżam, ale ktoś do mnie) czy w ogóle jazdy z małą
szybkością. Chyba łatwiej zaliczyć bokiem drzewo niż słup za zderzakiem. :)

Ja raz zaliczyłem na parkingu słupek i wszystko wskazywało na to, że
słupek pochylił się, naciskany (poprzez rozległy fundament znajdujący się pod
płytką chodnikową) kołem mego samochodu. W rzeczywistości okazało się, że słupek
był pochylony, zanim do niego podjechałem i tkwił w ziemi stabilnie, chociaż
prawdopodobnie pochylony został właśnie w taki sposób -- poprzez najechanie na
płytkę chodnikową, pod którą był fundament tego słupka. :) Akurat zaliczyłem go
swoją (czyli lewą, z przodu) klamką i cały proces ;) zaliczania ;) widziałem bardzo
dokładnie -- klamka nie ucierpiała ani trochę, ale lekko ;) zmieniła kolor; słupek
wyszedł ze spotkania ;) z widocznymi otarciami. Widzowie byli pewni tego, że słupek
pochylił się w trakcie podjeżdżania, zaś ja, że był już pochylony wcześniej. :)

Także by się taki czujnik przydał do jazdy po omacku -- do jeżdżenia ;) zamarzniętym
samochodem, gdy przez szyby jeszcze :) nic nie widać, a już jechać się chce, choćby
powolutku i po omacku. Ale zapewne w takich sytuacjach i czujniki są zamarznięte czy
zaszronione. :)


oświetlenie bagażnika "od góry",

??

wnętrze ma 2 lampki z przodu,
centralną i umieszczoną na samym końcu podsufitki

W kombi?

TO TAK!!! Tyle tylko, że to jest trochę drogie.

no widzisz, a hyundaiu nie musi  :-)

Dlaczego?

a podgrzewane lusterka to rewelka - nie miałem w poprzednim aucie

Mam podgrzewane i jest OK.
Ciekawe -- w S40 są w standardzie czy nie ma? Myślę, że są.

raczej są, fabka nie miała, ale to z powodu bardzo bidnej wersji

W opisie nie znalazłem. Może uznali, że nie warto pisać o czymś,
co jest oczywistością lub tego nie ma. :)

-=-

Pozostaje problem czujników zbliżania się do przeszkody i składanego fotela oraz koloru.
Moje zdanie w sprawie koloru jest takie:

 -- Jeśli nie ma to być kolor (lecz szarość, czerń, grafit itp.) nie warto dopłacać do metalika.
 -- Jeśli jakiś kolor jest ,,praktyczny'' , bo nie widać na nim brudu, to dopłata za kolor by
    starczyła na cotygodniowe mycie przez 10 lat. :)

Ale obawiam się, że nie mam w kwestii koloru zbyt wiele do powiedzenia. Moja Mama pokazała mi
dwie pończochy -- jedną (brzydką wg Niej) czarną i jedną (wg Niej ładną) jakąś taką grafitową...
Nawet do głowy mi nie przyszło, że ludzie zwracają uwagę na kolory... Zrozumiałem, że wybiorę
tak, jak zechcę, ale mam wybrać grafitowy... :) Inne czynniki opiniotwórcze też nie dały mi zbyt
wielkich nadziei...

Ciekawe, jak sobie poradzę z Policją, gdy nie będę dostatecznie dobrze rozpoznawalny. ;)
Na przykład radar... Stały dwa na niskich nóżkach i było ograniczenie do 40 km/h...
Pierwszy minąłem z szybkością 120 km/h (bo droga była ładna) drugi już znacznie
wolniej, bo miałem przy nim jedynie 80 km/h, ale za radarami :) stał jeszcze
policjant z ,,pistoletem'', obok którego 60 km/h jeszcze było... Policjant
jedynie okazał zniecierpliwienie, :) gdy zatrzymywałem się i machając
lizakiem, mówił do mnie -- dalej, dalej, nie zatrzymywać się!!!
(motyw niemal jak z Polańskiego 'Pianisty', gdy Szpilmana ratuje
przed obozem znajomy strażnik żydowski) I takich motywów ;) jest
cała masa. :) Nie narzekam na nieprzychylność Policji w Białymstoku.
Jestem tu weteranem ;) -- jeżdżę odznaczającą się studziewięćdziesiątką
od ponad 15 lat... Ciągle ta samą... Były tu takie 4 w tym (zielonym) kolorze,
z czego 3 jeździły stale, w tym jedna moja i jedna (ponoć jakiejś nauczycielki)
w wersji lewostronnej... Tylko moja (z tych 4) miała automatyczną skrzynię biegów.
Jeden rzut oka starczał do tego, aby zauważyć, że to mój samochód. :) Teraz jest
chyba tylko taki jeden w tym mieście. :)

Może jakąś rejestrację znaczącą... :) Najchętniej bym nazwał się Eneuel,
ale chyba rejestracja nie może być aż tak długa. :)

-=-

A co myślisz o czyszczeniu reflektorów i biksenonowym oświetleniu? :)

-=-

Na pewno nie chcę ,,nawigacji''. Jedyna nawigacja, która by mi przydała się, to ta,
która mi pokaże, gdzie zaparkowałem samochód na parkingu przed galerią. :) Na razie
radzę sobie tak, że mam ,,swoje'' miejsca. :) Tu ciekawostka -- gdy zaparkuję nie
na ,,swoim'' miejscu, czuję się jakoś głupio -- jakbym kogoś okradał. :) Dobre są
te galerie, gdzie można zaparkować obok drzwi wejściowych -- ,,dzień dobry'' Białej
w Białymstoku. :) Najgorsze są te bez nawierzchniowych ;) parkingów...

-=-

IMO trochę bez sensu są odtwarzacze CD w dobie gigabajtowych flaszek po kilkanaście
złotych za sztukę... Skopiowanie płyty na flaszkę trwa kilka minut, flaszka wielkości
CD jest już chyba niedostępna w sklepach, gigabajtowa chyba kosztuje kilka złotych,
bo za 2 GB dałem kilkanaście brutto... Za kilka lat flaszka wielkości 25 GB pewnie
będzie kosztowała mniej niż 10 litrów paliwa, uwzględniając stały spadek ceny paliwa...

Co innego głośniki... Ale ponad 6 tysięcy za 12 głośników to IMO za drogo. :)

-=-

Może hydrofobowe szyby boczne w przednich drzwiach?
Może laminowane (wówczas chyba nie są pogrubione)?
Może układ monitorowania martwych pól lusterek? IMO to nie ma sensu.
(gdzie lusterko nie sięga - sięga z powodzeniem wzork bezpośrednio)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

20 Data: Grudzien 26 2008 17:21:24
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

Jest pewne? Nie będzie tak, że zasłuchany w dźwięki
wydobywające się z głośników łomotnę w coś małego -- niski
płotek lub takiż murek albo w jakiś niski słupek?

doświadczenie mówi, że pewne,
piszczy ciągne kilkanaście cm od przeszkody,
może być to słupek lub drzewo,
przeszkodą może być też jakoś kot lub dziecko,
więc polecam czujnik cofania,

    OSTRZEŻENIE
    Układ wspomagający nie zwalnia kierowcy
    z obowiązku zachowania ostrożności podczas
    parkowania. Czujniki systemu posiadają tzw.
    ,,martwe strefy''. Przeszkoda znajdująca się
    w martwej strefie nie zostanie wykryta. Nale-
    ży uważać na dzieci i zwierzęta znajdujące się
    w pobliżu samochodu.

Czyli zahipnotyzowany wsłuchiwaniem się w brzęczki
i ostrzeżenia -- na pewno łomotnę w jakiś słupek!!!

auta teraz mają tak ustawiony nawiew,
że problem nie istnieje (sprawdzone w fabce, w nowym jest jeszcze lepiej)

fajna jest fukcja odszraniania,

Odszraniania wszystkich szyb?

tak, strerownik nawiewu / klimatyzacji tak ustawia nawiew i jego moc,
by nastąpiło to szybko, po wyłączeniu, wszytko wraca do mojego ustawienia

Zobaczę, jak działa to w praktyce. :)

-=-

Tu ZONK... W PDF ze strony Volvo jest napisane przy alarmie -- wyposażenie opcjonalne...
Czyżby nie było alarmu? :) Mam nadzieję, że to raczej ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem. :)

-=-

Ciekawi mnie ta automatyczna skrzynia biegów. Depnę mocno w gaz, uruchomię kopańca zdałnowanego, ;)
i skrzynia (zgodnie z umową) zrzuci bieg, ale zanim zrzuci... Zanim zrzuci, ,,pomyśli'' sobie: co
za debil -- w tracie przyspieszania chce zrzucać bieg, a ja nie jestem do tego przygotowana, bo
moja półbliźniaczka ;) zazębiła bieg wyższy zamiast niższego... ;)

No i funkcję kickdawna diabli wezmą... :)

BTW: u mnie jest fajny przewód do kickdawna -- przewód, który się przeciera lub
inaczej uszkadza, dzięki czemu ten kickdawn jest tak sobie skuteczny. :)

Na szczęście od kopańca jest szybsza ręczna interwencja i w razie potrzeby można zrzucić
bieg ręką. :) Ciekawe, jak ta skrzynia w Volvo będzie zachowywała się przy niezrozumiałym
zachowaniu z mojej strony. :) Niektórzy mnie ostrzegają, mówiąc, że to dwie skrzynie znane
mi z Aurisa Toyoty i ze sprzęgłem hydrokinetycznym znanym mi z panny Mercedes, tyle że nieco ;)
zdublowanym -- widziałem schematy. Być może ta skrzynia nie lubi dziwnego zachowania kierowcy. :)
Być może niezapowiedziane zmiany biegów trwają baaaardzo długo... W mojej Mercedes zmiana jest
szybka i można zmieniać zupełnie głupkowato -- na przykład wrzucić wyższy zamiast niższego...
(wejść na wyższy bieg w trakcie zwalniania lub na niższy w trakcie przyspieszania) Zapewne nowa
generacja Geartroników (dobrze piszę?) będzie miała naraz 4 skrzynie i dwie pary sprzęgieł,
które umożliwią szybkie przerzucenie napędu na dowolny ;) z 3 możliwych/czekających wałków,
za którymi są 3 czekające już, gotowe biegi... Jeśli jednak tak będzie, okaże się, że same
sprzęgła hydrokinetyczne będą zmieniały biegi... Wówczas ,,skrzynia'' stanie się lekka i być
może trudna do uszkodzenia jak nigdy dotąd, o ile same wałki (cienkie z konieczności) wytrzymają,
ale skoro wał napędowy wytrzymuje... ;)

Jeśli moje obawy sprawdzą się, będzie tak, że zmiana biegów będzie trwała długo, choć w trakcie
tego oczekiwania napęd będzie nadal przenoszony. :) Będę tracił cenny czas (wtedy bliźniaczka
będzie zmieniała bieg z już przygotowanego na niezapowiedziany) gdy ten tracony czas będzie na
tak zwaną wagę złota... Sytuacja znana mi z mojej skrzyni -- gdy skrzynia jest zbyt zimna,
dużo czasu trwa ,,namyślanie się''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

21 Data: Grudzien 28 2008 03:54:12
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Sebastian Ciesielski"

fajny jest napęd na 4 koła,

Obawiam się, że S40 4x4 nie ma z Dieslem i z automatyczną skrzynią biegów.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

22 Data: Grudzien 23 2008 01:41:04
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: czak norris 

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości

Zamówiłem dziś ten samochód, więc za jakiś czas będę mógł coś o nim napisać.
Dziękuję wszystkim za wszystkie uwagi. :)

Popieram za cenny dodatek w postaci szyberdachu, mało ludzi go docenia, a daje dużą frajdę, podobnie jak szklany dach :-) Ile zniżki udało Ci się wycisnąć od dealera volvo, bo patrząc przez pryzmat grupy bankowej, nie miał z Tobą lekko? ;-)

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

23 Data: Grudzien 23 2008 12:46:06
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Tue, 23 Dec 2008 01:41:04 +0100, czak norris napisał(a):

Popieram za cenny dodatek w postaci szyberdachu, mało ludzi go docenia, a
daje dużą frajdę, podobnie jak szklany dach :-) Ile zniżki udało Ci się

A tak konkretnie - z czego wynika frajda posiadania otwoeranego/szklanego
dachu?

T.

24 Data: Grudzien 23 2008 13:05:46
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: zkruk [Lodz] 

Tomasz Nowicki wrote:


A tak konkretnie - z czego wynika frajda posiadania
otwoeranego/szklanego dachu?


z możliwości otworzenia go?
popieram - b. fajna sprawa....


i dziwie się skąd w tym narodzie biorą się pomysły, że skoro ma szyberdach to nie ma klimatyzacji :)
ale za każdym razem nie to bawi :)

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

25 Data: Grudzien 23 2008 13:17:03
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Kuba (aka cita) 

zkruk [Lodz] wrote:

Tomasz Nowicki wrote:


A tak konkretnie - z czego wynika frajda posiadania
otwoeranego/szklanego dachu?


z możliwości otworzenia go?
popieram - b. fajna sprawa....


i dziwie się skąd w tym narodzie biorą się pomysły, że skoro ma
szyberdach to nie ma klimatyzacji :)
ale za każdym razem nie to bawi :)

bo zwykle jak ktoś dołożył za klime, to nie dokladał już za szyber i odwrotnie

Osobiście wole klime od szybera (co do szklanego dachu- fajny jest, ale nie przeceniałbym jego wartości. Jak jest w standardzie to ok, ale dopłacać za niego .. bzdura)

Co do samego szybera -  wieje, halasuje, jest drogi w zakupie nowego auta i .... wcale nie chłodzi.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

26 Data: Grudzien 23 2008 14:23:23
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Kuba (aka cita)" <> napisał w wiadomości nl...


Co do samego szybera -  wieje, halasuje, jest drogi w zakupie nowego auta i ... wcale nie chłodzi.

szyber nie jest do chłodzenia w czasie jazdy
tylko do ułatwienia utrzymania komfortu termicznego na postoju
i doświetlenia wnętrza jeżeli jest szklany

w tym samym czasie ja i brat mieliśmy czarne smaochody,
tylko mój był z szyberdachem.
Efekt był taki że jak zostawiałem swój z uchylonym szybrem
to po paru godzinach na słońcu ja mogłem wsiadać
i jechać bo było tylko goraco i klima potrzebowała 3 min
a u niego była typowa dla samochodu w upał sauna nie do wytrzymania
i klimatronik mielił na max obrotach przez 15 min


--
pozdrawiam
Tadeusz

27 Data: Grudzien 23 2008 15:51:27
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: czak norris 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Osobiście wole klime od szybera (co do szklanego dachu- fajny jest, ale nie przeceniałbym jego wartości. Jak jest w standardzie to ok, ale dopłacać za niego .. bzdura)

Szyberdach nie jest alternatywą dla klimatyzacji. Dla mnie bzdurą jest kupować nowy samochód za XXX kpln i nie kupić do niego szklanego dachu, więc jak widzisz to kwestia gustu i preferencji.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

28 Data: Grudzien 23 2008 16:47:24
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: CeSaR 

Osobiście wole klime od szybera (co do szklanego dachu- fajny jest, ale nie przeceniałbym jego wartości. Jak jest w standardzie to ok, ale dopłacać za niego .. bzdura)

Co do samego szybera -  wieje, halasuje, jest drogi w zakupie nowego auta i ... wcale nie chłodzi.

Mam i klime i szyber w Omedze '97 (bardzo częste rozwiązanie w tym samochodzie) i jedno z drugim działa lux. Szyber w sposób znaczny poprawia obieg powietrza, uchylony - wcale nie hałasuje, otwarty - do mniej więcej 90-100kmh nawet też nie za bardzo.
No a poza wszystkim - mając szyber możesz go nie otwierać. A jak go nie masz to nie możesz otworzyć :-)))

C

29 Data: Styczen 01 2009 12:49:29
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: 666 

Jakbyś nie miał tego szyberdachu to nawet byś nie zauwazył.
JaC


-- -- -

Mam i klime i szyber w Omedze '97 i jedno z drugim działa lux.

30 Data: Styczen 02 2009 15:57:06
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


" 666"

Jakbyś nie miał tego szyberdachu to nawet byś nie zauwazył.

Aż do momentu, gdy zacznie padać deszcz? ;)

Ja miałem uszkodzony szyberdach i zauważałem to... ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

31 Data: Grudzien 23 2008 20:19:31
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Kuba (aka cita)"

Co do samego szybera -  wieje, halasuje, jest drogi w zakupie nowego auta i ... wcale nie chłodzi.

Najpierw zrozumiałem, że te szyberdachy hałasują i są dziurawe bez otwierania.
Mam otwierany dach w Mercedesie 201 i uważam, że samochód bez takiego dachu
jest (jakby to określić) wybrakowany.

Szyby w drzwiach też można otwierać lub nie i też po ich otworzeniu wewnątrz
robi się głośniej. (nie wspomnę już o wianiu, bo przez otwarty dach nie wieje
tak aż mocno, jak przez okna w drzwiach)

Zauważ, że nad samochodem powietrze zazwyczaj jest mniej zanieczyszczone
niż na tej wysokości, z której ,,normalnie'' czerpane jest powietrze.


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

32 Data: Grudzien 23 2008 13:20:48
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Sebastian Ciesielski 

A tak konkretnie - z czego wynika frajda posiadania otwoeranego/szklanego
dachu?


lepiej idzie fajkę strzepywać
niż przez okno

S.

33 Data: Grudzien 23 2008 14:10:01
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Kuba (aka cita) 

Sebastian Ciesielski wrote:

A tak konkretnie - z czego wynika frajda posiadania
otwoeranego/szklanego dachu?


lepiej idzie fajkę strzepywać
niż przez okno

S.

tylko jak jest uchylny.

Najlepsze do strzepywania fajek były .. .F126p (dopóki miały dzieloną boczną szybe)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

34 Data: Grudzien 23 2008 15:45:29
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: czak norris 

Użytkownik "Tomasz Nowicki"  napisał w wiadomości

A tak konkretnie - z czego wynika frajda posiadania otwoeranego/szklanego
dachu?

Gdy mam czas to unikam głównych dróg i jeżdżę bocznymi dróżkami, czasami po czymś co kiedyś być może było drogą, poza tym generalnie lubię cruising zarówno płaskaczem jak i 4x4. Szklany dach umożliwia podziwianie wspaniałych widoków i krajobrazów również przez ogromną szybę nad głową (choć niekiedy bywa przedzielony w środku np. Mini, MB klasy E, czy nowy Civic), do tego zapewnia rewelacyjne wrażenie przestrzeni i duża ilość światła wewnątrz auta :-) Nawet w nocy masz frajdę, gdy poza miastem masz nad głową niebo pełne gwiazd, a w mieście przyjemnie się jeździ pomiędzy oświetlonymi szklanymi biurowcami. Jeżeli dodasz do tego dobrą muzykę to nawet korki przestają wkurzać :-)
Natomiast otwierany dach jest dla mnie jest namiastką cabrio, którym jeżdżę właściwie tylko latem przy ładnej pogodzie, a szyber zdarzało mi się otwierać nawet w słoneczną zimę. W żadnym przypadku nie zastępuje on klimatyzacji, więc zupełnie nie rozumiem jęczenia "szyber bez sensu, wolę klimę", gdyż nie jest on dla niej alternatywą.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

35 Data: Grudzien 23 2008 17:11:48
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"czak norris"

Gdy mam czas to unikam głównych dróg i jeżdżę bocznymi dróżkami,

Ja także nie lubię tłoku.

:-) Nawet w nocy masz frajdę, gdy poza miastem masz nad głową niebo pełne gwiazd,

Powiedziałbym z przekąsem -- zwłaszcza nocą. :)
I zwłaszcza zimą. Dachu nie otwiera się tylko wtedy, gdy pada. :)
I na dodatek gdy delikatnie pada śnieg -- można sobie pozwolić na
otworzenie. :)

a w mieście przyjemnie się jeździ pomiędzy oświetlonymi szklanymi biurowcami. Jeżeli dodasz do tego dobrą muzykę to nawet korki przestają wkurzać :-)
Natomiast otwierany dach jest dla mnie jest namiastką cabrio,

Dla mnie też -- ale ja nie mam cabrio. :)

którym jeżdżę właściwie tylko latem przy ładnej pogodzie,

A masz z dachem stalowym czy brezentowym?

a szyber zdarzało mi się otwierać nawet w słoneczną zimę. W żadnym przypadku nie zastępuje on klimatyzacji, więc zupełnie nie rozumiem jęczenia "szyber bez sensu, wolę klimę", gdyż nie jest on dla niej alternatywą.

I ja zupełnie nie rozumiem łączenia takiego dachu z klimatyzacją.
Dach daje ładne widoki i świeższe powietrze oraz szybko upuszcza
gorące. Mam taki dach w Mercedesie 190 i uważam, że samochód bez
otwieranego dachu wiele traci. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

36 Data: Grudzien 28 2008 21:17:39
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: czak norris 

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości

Gdy mam czas to unikam głównych dróg i jeżdżę bocznymi dróżkami,
Ja także nie lubię tłoku.

Nawet nie chodzi tak bardzo o tłok, co o urozmaicenie krajobrazów przelatujących za oknami. Takie przyzwyczajenie z 4x4, gdzie podróżując z miasta A do miasta B ustawiam w navi drogi gruntowe a ona prowadzi mnie czasami przez takie błota (nawet brody się zdarzają) i miejsca zapomniane przez boga, że jestem w siódmym niebie :-)

A masz z dachem stalowym czy brezentowym?

Brezent perfect ;)

I ja zupełnie nie rozumiem łączenia takiego dachu z klimatyzacją.
Dach daje ładne widoki i świeższe powietrze oraz szybko upuszcza
gorące. Mam taki dach w Mercedesie 190 i uważam, że samochód bez
otwieranego dachu wiele traci. :)

To będziesz zadowolony jeszcze bardziej z nowego nabytku. AFAIR 190 ma metalowy dach, więc zamknięty nie wpuszcza światła do środka, a w S40 jest szyba.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

37 Data: Grudzien 28 2008 22:22:15
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"czak norris"

Nawet nie chodzi tak bardzo o tłok, co o urozmaicenie krajobrazów przelatujących za oknami. Takie przyzwyczajenie z 4x4, gdzie podróżując z miasta A do miasta B ustawiam w navi drogi gruntowe a ona prowadzi mnie czasami przez takie błota (nawet brody się zdarzają) i miejsca zapomniane przez boga, że jestem w siódmym niebie :-)

Nie szkoda zawieszenia?

Nie ma chyba możliwości 4x4 z Dieslem i z automatyczną skrzynią biegów w S40.

A masz z dachem stalowym czy brezentowym?

Brezent perfect ;)

Dlaczego ze średnikiem?

I ja zupełnie nie rozumiem łączenia takiego dachu z klimatyzacją.
Dach daje ładne widoki i świeższe powietrze oraz szybko upuszcza
gorące. Mam taki dach w Mercedesie 190 i uważam, że samochód bez
otwieranego dachu wiele traci. :)

To będziesz zadowolony jeszcze bardziej z nowego nabytku. AFAIR 190 ma metalowy dach, więc zamknięty nie wpuszcza światła do środka, a w S40 jest szyba.

Tak -- 190 ma metalowy dach, który można odsunąć i opuścić lub tylko
opuścić. W S40 jest odsuwana i odchylana szyba. Jak dokładnie to
wygląda -- nie wiem. Można uchylić go z tyłu lub odsunąć. Nie można
uchylić z przodu -- i chyba rzadko takie odchylenie z przodu nie jest
potrzebne.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

38 Data: Grudzien 29 2008 00:26:54
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Eneuel Leszek Ciszewski"

Tak -- 190 ma metalowy dach, który można odsunąć i opuścić lub tylko
opuścić. W S40 jest odsuwana i odchylana szyba. Jak dokładnie to
wygląda -- nie wiem. Można uchylić go z tyłu lub odsunąć. Nie można
uchylić z przodu -- i chyba rzadko takie odchylenie z przodu nie jest
potrzebne.

Tak -- 190 ma metalowy dach, który można opuścić i odsunąć do tyłu lub tylko
opuścić. W S40 jest odsuwana i uchylana szyba oraz przesuwana tapicerka. Jak
dokładnie to wygląda -- nie wiem. Można uchylić szybę z tyłu i można odsunąć
ją do tyłu bez uchylania; tapicerkę można przesuwać tak, by zakrywała szybę.
Natomiast nie można uchylić szyby z przodu -- i chyba rzadko takie uchylenie
z przodu jest potrzebne, bo chyba grozi wyrwaniem szyby w czasie jazdy, a na
postoju nie ma różnicy pomiędzy uchylaniem z tyłu i uchylaniem z przodu.

W BMW chyba można uchylać szybę i z przodu, i z tyłu, i można szybę odsuwać.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

39 Data: Grudzien 23 2008 17:32:16
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Tomasz Nowicki 


Dzięki za wyjaśnienia, choć mnie osobiście nie przypadł do gustu żaden z
argumentów  :•\
Może dlatego, że nie lubię hałasu ani nadmiaru światła, nie palę (a zatem i
nie strzepuję), a podczas jazdy (jako kierowca) wolę jednak patrzeć do
przodu niż w niebo (IMO gwiazdy najprzyjemniej ogląda się leżÄ…c na wznak,
np. w trawie). Co do "miejskich krajobrazów" opinię mam wyrobioną od lat...

T.

40 Data: Grudzien 23 2008 18:10:50
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Tomasz Nowicki"

Może dlatego, że nie lubię hałasu ani nadmiaru światła, nie palę (a zatem i
nie strzepuję), a podczas jazdy (jako kierowca) wolę jednak patrzeć do
przodu niż w niebo (IMO gwiazdy najprzyjemniej ogląda się leżąc na wznak,
np. w trawie). Co do "miejskich krajobrazów" opinię mam wyrobioną od lat...

Oczy należy mieć dookoła głowy a gwiazdy (w bezchmurną noc)
widać wyraźnie także przy gapieniu się przed siebie. :)
(bo jednak od czasu do czasu zerka się q górze)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

41 Data: Grudzien 23 2008 18:07:08
Temat: Re: Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"czak norris"

Popieram za cenny dodatek w postaci szyberdachu, mało ludzi go docenia, a daje dużą frajdę, podobnie jak szklany dach :-) Ile zniżki udało Ci się wycisnąć od dealera volvo, bo patrząc przez pryzmat grupy bankowej, nie miał z Tobą lekko? ;-)

Koncentrowałem się na otwieranym dachu, nie na wyciskaniu. :)
Idzie kryzys, złotówka spadła, akcyza na większe silniki w drodze...

Jaki sens w dociskaniu tego, z kim będę współpracował? :)
(na dodatek w przeddzień wspomnianego kryzysu -- mam
przykładać rękę do jego upadku, aby upadać wraz z nim?)
Co innego zmniejszanie podatku (czyli współpraca z rządem
premiera Donalda Tuska -- zwolennika niskich podatków i tak
zwanej liberalizacji) a co innego odcinanie gałęzi, na której
się siedzi. Na kryzys wpływu nie mam, ale nie muszę nadużywać
przywilejów dawanych przez ten kryzys.

Poprosiłem o drobny rabat i taki otrzymałam. :)
Dokładniej -- poprosiłem o rabat, po czym zaznaczyłem,
że chodzi mi o rabat drobny. :) (nie o jakiś zasadniczy)

-=-

Czym innym jest uzasadniona obrona przed agresją banku, a czym
innym nieuzasadniona niczym agresja wobec kogoś, kto zachowuje
się poprawnie. :)

-=-

BTW podatków, nadużywać, dociskania itp... Zauważyłem, że białostocki
dealer Volvo nie płaci podatku drogowego... Dokładniej -- chodzi
o ,,podatek od skrętu w lewo'' nazywany potocznie ;) ,,podatkiem
dojazdowym''. Firma, która nie chce płacić tego podatku (kiedyś
to chyba nazywano łapówką, ale teraz ta cała CBA wprowadziła zmiany
w nazewnictwie) nie korzysta z pewnych udogodnień typu wydzielony pas
do skrętu w lewo... Widać wyraźnie, które sklepy płacą, a które nie...
A czasami widać nawet, które buntują się (naiwni buntownicy -- ględzą,
rozprawiają, tłumaczą, proszą, podczas gdy po postu trzeba płacić!!!)
Nie tylko w Białymstoku stosownie odcina się dojazdy do sklepów, :) aby
zmniejszyć obroty tychże sklepów. Tłumaczy się takie odcinanie przeróżnie,
ale w przypadku białostockiego Dealera Volvo wszelka argumentacja bierze
w łeb, gdyż z przeciwnej strony jest wydzielony pas do skrętu w lewo. Nie
ma mowy o braku miejsca, o przepustowości (właśnie brak tak wydzielonego
pasa zmniejsza tę przepustowość) bezpieczeństwie itd... Dobrze, że na
razie nie ma tam zakazu skrętu w lewo...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

  Sędzia: -- Czy ma pan na sumieniu mandaty karne za przekraczanie dozwolonej szybkości?
Podsądny: -- Nie.
  Sędzia: -- A z danych, które otrzymałam, wynika, że został pan ukarany.
Podsądny: -- Akurat z tych mandatów sfinansowano budowę skrzyżowania,
             przy którym stał wiadomy fotoradar, poprzedzony stosownym ;)
             (czyli absurdalnym) znakiem ograniczenia szybkości.
  Sędzia: -- No i co z tego? Jaki to ma związek z tym, że został pan ukarany?
Podsądny: -- Po prostu partycypowałem w kosztach budowy.
  Sędzia: -- Jak każdy.
Podsądny: -- Nie zostałem ukarany. Jestem projektantem tego skrzyżowania,
             zatem i tą osoba, która na tym skrzyżowaniu zarobiła. :)
             Szybkość przekroczyłem świadomie i celowo, aby solidaryzować
             się tymi, którym nie podoba się ten sposób finansowania
             budowy niepotrzebnych nikomu skrzyżowań. :) W ten sposób
             nieco oczyściłem swoje sumienie. ;)

Volvo s40 z Dieslem i automatem oraz z otwieranym dachem cd.



Grupy dyskusyjne