Volvo v50 1,8 125KM
1 | Data: Luty 11 2010 10:25:23 |
Temat: Volvo v50 1,8 125KM | |
Autor: MariuszM | Witam, 2 |
Data: Luty 11 2010 12:07:07 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Jacek | Co się lubi psuć? Co lubi? Przykladowo rocznik 2005, przbieg ponoc 160 000; w "moich" rekach 6 miesiecy i okolo 15000 przejechane.. w ciagu tego czasu problemy jak ponizej. Wentylator chlodnicy padniety (komp nawet sie nie zajaknal, ze cos sie nie kreci; silnik sie przegrzewal). Z tylu w zawieszeniu cos ciagle stuka pomimo tego, ze wszystkie elementy sa sprawne i nie ma luzow. Drzwi kierowcy nie otwieraja sie za 1-2 pociagnieciem dzwigni. Czasem mozna szarpac i szarpac... ciekawe co bedzie podczas wypadku, kiedy trzeba bedzie szybko wysiasc? Polamaly sie mechanizm przesuwu wycieraczek przednich. Szyba przednia paruje rowno w polowie, tak jakby lewa strona ksiazki byla za mgla. Z prawa nie ma problemu. Podgrzewanie szyby przedniej to chyba tylko chwyt marketodialny - dzial bardzo slabo (mowie o tych zatopionych w szybe przewodach). Z silnikiem nie ma problemu, ale to diesel. Kilka razy zdarzylo sie, ze lecialo zimne powietrze pomimo ustawienia temp na max. Duzo/malo? 3 |
Data: Luty 11 2010 12:37:12 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: MariuszM | W dniu 2010-02-11 12:07, Jacek pisze: Co lubi?Psuć. Każde auto ma swoje ulubione zonki, znane i szeroko opisane w "specjalistycznej" prasie i na forach internetowych. Przykład: pękające alternatory we Fiacie. Pojazd którym jeżdzę obecnie miał dokładnie takie, jakie mieć miał. Da się z tym żyć. Duzo/malo?Na ten przebieg w normie. Dlatego nie szukam skotłowanego poflotowego diesel'a, a benzynówkę z przebiegiem do 50.000km, którym będę jeździł 10.000km w roku. Do pracy mam metro. -- M. 4 |
Data: Luty 12 2010 08:37:06 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Jacek |
Duzo/malo?Na ten przebieg w normie. W normie? mam jeszcze 13 letnie volvo i tam takich "zonkow" nie uswiadczysz! Dlatego nie szukam skotłowanego poflotowego diesel'a, a benzynówkę z A zauwazyles, zebym cokolwiek zlego napisal na temat silinka? Ze cos nie dziala czy cos innego sie dzieje? Nie wiem czy wiesz, ale silnik diesla to akurat najlepsza rzecz, ktora jest w tym samochodzie. Niektorzy grupowicze twierdza, ze 2,0d to najlepszy silnik w tej pojemnosci. przebiegiem do 50.000km, którym będę jeździł 10.000km w roku. Do pracy mam metro. 5 |
Data: Luty 12 2010 11:57:02 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Krzysztof Szmergiel | On 2010-02-12 08:37, Jacek wrote: Nie wiem czy wiesz, ale silnik diesla to akurat najlepsza rzecz, ktora Potwierdzam. K. 6 |
Data: Luty 12 2010 20:40:44 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> Nie wiem czy wiesz, ale silnik diesla to akurat najlepsza rzecz, Potwierdzam. Chodzi tego turbodiesla z Peugeota/Citroena? Mam, więc pytam. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 7 |
Data: Luty 11 2010 03:51:37 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: GrzegorzG | On 11 Lut, 12:27, MariuszM wrote: W dniu 2010-02-11 12:07, Jacek pisze: W jakiej normie?? u mnie w 13 letniej Carinie E z przebiegiem 189 tys takich baboli nie ma. GG 8 |
Data: Luty 11 2010 13:01:52 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: MariuszM | W dniu 2010-02-11 12:51, GrzegorzG pisze: W jakiej normie?? No fakt, samochód klasa. -- M. 9 |
Data: Luty 11 2010 17:48:21 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: zinek | MariuszM pisze: W dniu 2010-02-11 12:51, GrzegorzG pisze: i do tego z idealnie/ ksiazkowo polskim przebiegiem :) 10 |
Data: Luty 12 2010 03:44:34 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: GrzegorzG | On 11 Lut, 17:48, zinek wrote: MariuszM pisze: Przebieg jest oryginalny. A "samochód klasa" to troche nie czaje. Klasy jest nizszej niz volvo i usterki wyzej opisane nie sa (nie powinny) byc norma w volvo. GG 11 |
Data: Luty 12 2010 03:09:12 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Yogi(n) | Uzytkownik "MariuszM" napisal w wiadomosci W dniu 2010-02-11 12:51, GrzegorzG pisze: Ja przez 9 lat jezdzilem corolla (od nowosci). Zrobilem bez mala 150 tys. (w pierwszych trzech latach 100 kkm, potem przez szesc 50). W ciagu dziewieciu lat zepsulo sie: -radio (naprawa 180 zeta (firmowe) -urwala sie wajcha od otwierania bagaznika (naprawa we wlasnym zakresie, ok 3 zl) -wymiana szyby przedniej (kamien) -mechanizm podnoszenia szyby kierowcy (spadlo kóleczko z prowadnicy, naprawa we wlasnym zakresie, kropla kleju epoksydowego to caly koszt. Auto mialo oryginalne lozyska, amorki, okladziny z tylu, Zadnej rdzy, dziwnych odglosów, niespodzianek w trasie, nie bralo oleju, nic nigdy nie cieklo. -- Yogi(n) 12 |
Data: Luty 12 2010 14:40:08 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Filip KK | W dniu 2010-02-12 03:09, Yogi(n) pisze: Ja przez 9 lat jezdzilem corolla (od nowosci). Tak, ale to były lata 90-te? 13 |
Data: Luty 11 2010 22:29:02 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Marek P. |
W jakiej normie?? To samo chcialem napisac. Sluzbówki tluke to 300-400 tys i tylko zawieche sie robi + eksploatacja. Czasami kolo dwumasowe. Ale dla niektórych to norma :) 14 |
Data: Luty 11 2010 20:47:26 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Z tego co zauważyłem jest to samochód dość blisko spokrewniony z Focusem II/Mazdą 3, Jak Ty z Tobą. :) To jest (być może zależy od roczników) Ford_Focus/Mazda_3. :) Ja mam od roku S40 (to samo, co V50, ale sedan) rok, lecz mam za mało kilometrów na liczniku, więc trudno mi coś powiedzieć o awaryjności. Jest za nisko zawieszony jak na polskie warunki, ale wbrew pozorom nieźle wytrzymuje uderzenia od dołu -- zaliczyłem ich sporo na śniegu, lodzie, zbitej ziemi, a nawet na krawężnikach i innych pułapkach, przez które trzeba czasami przejechać. Na publicznych drogach (na których można jechać z szybkością 90 km/h) dobiło mi kilka razy amortyzatory do obojników na nierównościach, ale kontrola zawieszenia nie wykazała niczego niepokojącego. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 15 |
Data: Luty 12 2010 11:00:40 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Jacek Bronowski | Ja mam od roku S40 (to samo, co V50, ale sedan) eee - chyba nie do konca. Odpowiednikiem kombi, dla sedana S40, jest V40. V50 to taki cudak - cos pomiedzy V40 a V70. Dodatkowo cudak na polskich drogach dosc rzadki. pozdr. Jacek Bronowski -- Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl - Aktualnie 12 648 zdjęć z 19 krajów. Wydawnictwa autorskie: http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie 16 |
Data: Luty 12 2010 11:42:02 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Krzysztof Szmergiel | On 2010-02-12 11:00, Jacek Bronowski wrote: eee - chyba nie do konca. Odpowiednikiem kombi, dla sedana S40, jest V40. eee - na pewno nie do konca ;) V40 bylo do 2004. Od 2004 jest inny model zarowno S40 (sedan) jak i V50 (kombi). K. 17 |
Data: Luty 12 2010 12:55:01 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
> eee - chyba nie do konca. Odpowiednikiem kombi, dla sedana S40, jest V40. eee - na pewno nie do konca ;) V40 bylo do 2004. Od 2004 jest inny model Inny -- ma na przykład 5 śrub w kole. I S40 jest sednem tego, czego kombi jest V50. Zawieszenie S40 nie jest tożsame z innym S40 tego z samego rocznika, więc nie do końca S40, V50, Focus i Mazda 3 ma to samo zawieszenie, ale na oko różnic nie ma. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... 18 |
Data: Luty 12 2010 17:12:26 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: MariuszM | W dniu 2010-02-11 20:47, Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Jak Ty z Tobą. :) To jest (być może zależy od roczników) Ford_Focus/Mazda_3. :) Dzięki za info. Nie wziąłem go. Miał być idealny, a wyszło jak zwykle w Polsce. Salon znanej marki, a na miejscu okazało się, że przedni zderzak był malowany. Pan sprzedawca nie czuł się w obowiązku poinformować mnie o tym telefonicznie - mimo, że pytałem - bo zderzak jest z plastyku, nie ma to znaczenia dla eksploatacji, a poza tym jak wiadomo zderzak od tego jest żeby nim walić i potem go malować... Do tego na desce paliła się kontrolka silnika (ponoć stał z pustym aku i trzeba skasować błąd). Za dużo tego. Ale samochód ładny, materiały pierwsza klasa... M. 19 |
Data: Luty 12 2010 20:37:49 | Temat: Re: Volvo v50 1,8 125KM | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Nie wziąłem go. Miał być idealny, a wyszło jak zwykle w Polsce. Zderzaki są malowane. :) Nie twierdzę, że t nie był bity, ale zderzaki (choć plastykowe) są malowane. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |