"W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu."
1 | Data: Kwiecien 23 2008 11:34:41 |
Temat: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | |
Autor: WIADRO | "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca 2 |
Data: Kwiecien 23 2008 12:14:40 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Jozek | On Wed, 23 Apr 2008 11:34:41 +0200, "WIADRO" wrote: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca Te statyski mogą sami porawić kierujący jednośladami. Na początek niech zaczną od przestrzegania z grubsza przepisów ustawy PoRD. 3 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:16:49 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: grzech | Te statyski mogą sami porawić kierujący jednośladami. Na początek Aaaa! To Ty jechałeś lewym pasem 50km/h :-) Grzech XVS650 zielona nyska 4 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:28:41 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tadeusz |
Te statyski mogą sami porawić kierujący jednośladami. Na początek Tak szczerze to niepotrzebnie czepiasz się Jozka... Zdecydowana większość motycyklistów jeździ bardzo niebezpiecznie i też jestem zdania że przestrzeganie "z grubsza" mocno by pomogło... -- Tadeusz 5 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:49:58 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: grzech | Tak szczerze to niepotrzebnie czepiasz się Jozka... Ja tam sie nie czepiam;) Wszystkiemu winni sa pieeesi - pełno ich wszędzie w dodatku chodza po nocy bez swiatel i bez kamizelek;) pzdr 6 |
Data: Kwiecien 23 2008 21:24:14 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "grzech" napisał w wiadomości > Tak szczerze to niepotrzebnie czepiasz się Jozka... W przypadku pieszych moje obserwacje są następujące: Jak jedziesz przepisowa 50 lub wolniej to pchają ci się pod maskę na przejściach, że ledwo zdążysz zareagować... Jak jedziesz około setki to nawet im do głowy nie przyjdzie aby ci się rzucić pod maskę... Szczególnie gdy jest ślisko na jezdni i droga hamowania wydłuża się 10-cio krotnie to włażą jak naćpani... Wniosek: zbliżając się do przejścia zalecam lekki ryk silnika na podwyższonych obrotach ;) ax 7 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:57:59 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Apr 2008 13:28:41 +0200, "Tadeusz" Tak szczerze to niepotrzebnie czepiasz się Jozka... Mhm. Możesz wymienić, tak dla przykładu, zagrożenia jakie bezpośrednio Tobie stworzyli motocykliści? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 8 |
Data: Kwiecien 23 2008 21:27:23 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w On Wed, 23 Apr 2008 13:28:41 +0200, "Tadeusz" To ja odpiszę: 1) wyprzedzanie z prawej strony, 2) wyprzedzanie z lewej strony na podwójnej ciągłej 3) zajeżdżanie drogi na pełnym gazie i nagłe hamowanie etc, etc, etc ax PS. Motor szybko się rozpędza ale też szybciej hamuje i o tym powinni pamiętać "wpieprzający" się "motorniczy". 9 |
Data: Kwiecien 23 2008 19:37:54 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: | On 2008-04-23, axial wrote: PS. Motor szybko się rozpędza ale też szybciej hamuje ekhm... motocykl ma o dłuższą drogę hamowania niż samochód. Ever 10 |
Data: Kwiecien 23 2008 21:45:29 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik <Ever> napisał w wiadomości On 2008-04-23, axial wrote: Niekażdy... ax 11 |
Data: Kwiecien 23 2008 22:06:23 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | axial pisze: ekhm... motocykl ma o dłuższą drogę hamowania niż samochód. Główna różnica jest taka, że o ile w samochodzie (zwłaszcza wyposażonym w ABS) wystarczy z całej siły wbić nogę w pedał hamulca i wcale nie będziemy mieli wiele gorszej drogi hamowania niż gdyby na naszym miejscu siedział mistrz wyścigowy. W motocyklu sprawa ma się bardzo inaczej, bo cuda typu ABS zbyt popularne nie są i tam skuteczność hamowania w pierwszej kolejności zależy od umiejętności kierowcy, a z tym bywa różnie ;) http://www.youtube.com/watch?v=9VKoTaxBXoE http://www.youtube.com/watch?v=6YFNPk3jQJI 12 |
Data: Kwiecien 23 2008 22:08:09 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Boombastic | To ja odpiszę: I poczułeś się zagrożony jak przeleciał obok ciebie? Na pewno nawet go nie widziałeś, a już pewnie nie zdążyłes zareagowac. PS. Motor szybko się rozpędza ale też szybciej hamuje Bzdura totalna. Od razu widać, że brakuje ci doświadczenia na dwóch kółkach. 13 |
Data: Kwiecien 23 2008 22:25:13 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "Boombastic" napisał w > PS. Motor szybko się rozpędza ale też szybciej hamujekółkach. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w trójmieście pojawiło się wiele nowych motocykli z dobrymi hamulcami.... To nie wueski... ax 14 |
Data: Kwiecien 23 2008 22:31:56 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | axial pisze: Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w trójmieście pojawiło się Główny problem zatrzymywania jednośladów wcale nie leży po stronie hamulców. 15 |
Data: Kwiecien 23 2008 22:33:18 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Boombastic | Bzdura totalna. Od razu widać, że brakuje ci doświadczenia na dwóchkółkach. Wsiądź na nie i się przejedź, a nie teoretyzuj. 16 |
Data: Kwiecien 24 2008 07:30:51 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "Boombastic" napisał w >> Bzdura totalna. Od razu widać, że brakuje ci doświadczenia na dwóch Nie teoretyzuję... raczej opieram się o "obserwacje praktyczne".. Może przy 100km/h droga hamowania jest krótsza, jednak w ruchu miejskim pojawiający się "znikąd" motorniczy próbujący się wcisnąć pomiędzy dwa auta i hamujący przed maską nie należy do rzadkości... ax 17 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:17:42 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: AL | axial pisze: Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał wtu jest ladny przyklad (druga czesc filmu) http://www.youtube.com/watch?v=JiP3GgkFcZM&NR=1 -- pozdr Adam (AL) TG 18 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:18:29 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Apr 2008 21:27:23 +0200, "axial" Mhm. Możesz wymienić, tak dla przykładu, zagrożenia jakie bezpośrednio Jak Ci to zagroziło? 2) wyprzedzanie z lewej strony na podwójnej ciągłej Jak Ci to zagroziło? 3) zajeżdżanie drogi na pełnym gazie i nagłe hamowanie Jak Ci to zagroziło? Wymieniłeś trzy sytuacjie, kiedy motocykliści zrobili coś, co w żaden sposób Tobie nei zagrażało. Coś jeszcze? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 19 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:45:02 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w On Wed, 23 Apr 2008 21:27:23 +0200, "axial" W niczym to mi nie zagroziło, tak jak w niczym nie przeszkadza jazda 160 km w terenie zabudowanym o ile się nic nie stanie... O ile się nic nie stanie... ax 20 |
Data: Kwiecien 24 2008 11:05:10 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 09:45:02 +0200, "axial" >> Mhm. Możesz wymienić, tak dla przykładu, zagrożenia jakie bezpośrednioW niczym to mi nie zagroziło, Dziękuję. Zatem, skąd twierdzenie, że motocykliści są zagrożeniem? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 21 |
Data: Kwiecien 24 2008 21:11:34 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w On Thu, 24 Apr 2008 09:45:02 +0200, "axial"bezpośrednio >> >> Tobie stworzyli motocykliści? Są takim samym, a statystycznie większym zagrożeniem, jak kierowca jadący 160km/h w terenie zabudowanym... Dodatkowo robią mi stresa wpychając się przed maskę i pojawiając znikąd... Nie mam zamiaru stojąc w korku rozglądać się we wszystkich lusterkach czy ktoś mnie "podjeżdża" czy nie... ax 22 |
Data: Kwiecien 24 2008 21:23:21 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Boombastic | Dodatkowo robią mi stresa wpychając się przed maskę i To moze nie powinieneś prowadzic pojazdów mechanicznych skoro otoczenie to dla ciebie taki stres. 23 |
Data: Kwiecien 25 2008 21:23:10 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: axial | Użytkownik "Boombastic" napisał w > Dodatkowo robią mi stresa wpychając się przed maskę i Jasne.. bo Ty rozglądasz się do góry, czy przypadkiem samolot awaryjnie nie ląduje :))) ax 24 |
Data: Kwiecien 29 2008 09:35:19 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 25 Apr 2008 21:23:10 +0200, "axial" Jasne.. bo Ty rozglądasz się do góry, czy przypadkiem Nie, jednak co się dzieje za mną jakoś wiem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 25 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:27:39 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Mr.Jack | axial wrote: Użytkownik "Adam Płaszczyca" Jak na 3 pasmowej drodze jedziesz na lewym pasie, to nic dziwnego ;) 2) wyprzedzanie z lewej strony na podwójnej ciągłej a to juz debilstwo 3) zajeżdżanie drogi na pełnym gazie i nagłe hamowanie tez debilstwo -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 26 |
Data: Kwiecien 24 2008 11:05:40 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 09:27:39 +0200, "Mr.Jack" 2) wyprzedzanie z lewej strony na podwójnej ciągłej Tyle, że dalej zagrożony jest motocyklista, a nei inni. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 27 |
Data: Kwiecien 24 2008 20:28:26 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Kerry | Adam Płaszczyca napisał(a): Tyle, że dalej zagrożony jest motocyklista, a nei inni. Łomatko... To że sam się wbije w drzewo - jego problem, ale jeśli zachowuje się jak tu opisano, może spowodować reakcje kierowców samochodów, które to z kolei mogą nieść ze soba większe niebezpieczeństwa, niż sami w sobie artyści na pierdzikółkach. -- Pozdrawiam, Kerry 28 |
Data: Kwiecien 29 2008 09:36:08 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 20:28:26 +0200, "Kerry" Łomatko... Znaczy, sugerujesz, że kierowcy w samochodach są na tyle kiepscy, że byle co powoduje panikę? Jesli tak, to tacy 'kierowcy' nie powinni jeździć po drogach... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 29 |
Data: Kwiecien 29 2008 13:47:47 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Kerry | Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości Łomatko... Znaczy, sugerujesz, że kierowcy w samochodach są na tyle kiepscy, że Ech... a myślałem, że odpowiedź w tym tonie będzie wręcz błyskawiczna... Nie, ale są różni, są też świeży itd. -- Pozdrawiam, Kerry 30 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:14:14 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Cohen the Barbarian |
To ja odpiszę:Jezdzij przy prawej krawedzi jezdni, pasa, nie bedziesz mial tych problemow. Ale jak jezdzisz jak sobiepan srodkiem jezdni 50 to co sie dziwisz, ze cie objezdzaja? :> PS. Motor szybko się rozpędza ale też szybciej hamujeAle o co chodzi?? pozdr BartekGSXF Ave1,8 EL 31 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:43:04 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Mr.Jack | PS. Motor szybko się rozpędza ale też szybciej hamujeAle o co chodzi?? o to, co bylo w tym watku wczesniej, a czego najwyrazniej juz nie doczytales? ;) -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 32 |
Data: Kwiecien 25 2008 09:31:15 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Jozek | On Wed, 23 Apr 2008 13:16:49 +0200, "grzech" wrote: Aaaa! To Ty jechałeś lewym pasem 50km/h :-) Słuchaj jeśli uwważasz, że wiekszość kierwców ma trzecie i czwarte oko tam gdzie reszta zdrowych luzdzi ma uszy i cały czas zerka w obydwa boczne lustreka, patrząc cały czas normalnymi patrzałkami (tymi z przodu głowy) przed siebie (tam gdzie jedzie auto) w codziennym gęstym ruchu miejskim, to szerokiej drogi Ci życzę... Jeśli taki inteligent na swoim jednośladzie porusza się z prędkością około 150-200[km/h] to przez jaki czas jest widoczny w lusterku? U normalnego człowieka ten czas na zobaczenie delikwenta może być za mały, żeby nie zajechać mu drogi... A i ciekawe czy ten kierownik przecinaka zobaczy kierunkowskaz i zdąży trochę wychamować przy w/w prędkości, aby nie iść na zwarcie, w którym nie ma najmniejszej szansy... PS. Posuł Ci się prędkościomierz... :-) 33 |
Data: Kwiecien 25 2008 10:13:27 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Boombastic | Słuchaj jeśli uwważasz, że wiekszość kierwców ma trzecie i Co ty pieprzysz? Przecież nie od dziś wiadomo, że motocykliści poruszają się tylko czysta na gumie i żaden nie zhańbił się jazdą poniżej tej predkości. 34 |
Data: Kwiecien 25 2008 09:55:16 | Temat: Re: "W 70% du, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Massai | Boombastic nastukał(-a): > Słuchaj jeśli uwważasz, że wiekszość kierwców ma trzecie i Widzisz, nie o to chodzi, czy wszyscy tak jeżdżą, czy tylko niektórzy. Chodzi o to że wypadki mają w ogromnej większości właśnie ci speedujący. Ja widzę wyraźny związek wypadek - nadmierna prędkość. -- Pozdro Massai 35 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:35:49 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Mr.Jack | Boombastic wrote: Co ty pieprzysz? Przecież nie od dziś wiadomo, że motocykliści I stalowa linka naokolo szyi! Zapomniales o lince. -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 36 |
Data: Kwiecien 25 2008 13:44:09 | Temat: Re: "W 70% du, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Massai | Mr.Jack nastukał(-a): Boombastic wrote: no, śmiej się... ja taką widziałem, jak jeszcze w karetce jeździłem... po wywrotce przy stosunkowo niewielkiej prędkości faceta siłą od kierownicy odrywaliśmy, trzymał się tak kurczowo... -- Pozdro Massai 37 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:52:02 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Mr.Jack | Massai wrote: Mr.Jack nastukał(-a): Widziales stalowa linke, obwiazana do szyi motocyklisty, przyczepiona na stale do motocykla? Wydaje mi sie, ze nawet jesli widziales linke, to taka podczepiana do stroju motocyklowego, ktora mogla byc zupelnie czyms innym (np. kablem, linka uruchamiajaca poduszki powietrzne, linka odcinajaca zaplon itp). -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 38 |
Data: Kwiecien 25 2008 14:33:37 | Temat: Re: "W 70% =?iso-8859-2?Q?du=2C win=EA ponosi kierow?Ę samochodu." | Autor: Massai | Mr.Jack nastukał(-a): Massai wrote: Widziałem stalową linke zakończoną karabińczykami, zapiętą wokół szyi a drugim końcem o taki uchwyt z tyłu, z boku. Sam ją zresztą zdejmowałem z szyi motocyklisty. Leżał obok motoru, trzymając się ciągle kierownicy. Nic mu specjalnego nie było, poobijany i poobcierany. Akurat zabezpieczaliśmy festyn w Góraszce, i cała akcja miala miejsce jakieś 100 metrów od wjazdu na teren. Nie wiem od czego była ta linka, wyglądała na profesjonalną robotę, nie samoróbka. -- Pozdro Massai 39 |
Data: Kwiecien 29 2008 09:36:47 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 25 Apr 2008 09:31:15 +0200, Jozek On Wed, 23 Apr 2008 13:16:49 +0200, "grzech" wrote: Przepraszam, uwazasz, że kirowca nei powinien co chwilę patrzyć w lusterka? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:40:08 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Cohen the Barbarian |
On Wed, 23 Apr 2008 11:34:41 +0200, "WIADRO" wrote:nie >kierowca, jest aż 40-krotnie większe. itd. ...Ale jak ma sie to do statystyki? Podasz jakies przyklady konkretne, czy tak tylko uogolniasz. BTW jesli samochod jedzie w miescie 130 i motocykl 130 to kto bardziej nie przestrzega PoRD? pozdr BartekGSXF Ave1,8 EL 41 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:48:31 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Cohen the Barbarian pisze: Ale jak ma sie to do statystyki? http://free.of.pl/h/hellfire/wypadki-podzial.html Motocyklici powodujš znacznie częciej wypadki niż inne grupy kierujšcych. Z tym że przyczynš takich wyników jest to że to co w przypadku samochodów jeszcze się nazywa stłuczka, to w przypadku gdy bierze w tym udział motocykl nazywa się już wypadkiem (bo motocyklista zostanie ranny). Również iloć ofiar jest dużo wyższa, ale to pewnie też dlatego że zazwyczaj ginie sam motocyklista który wypadek spowodował. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 42 |
Data: Kwiecien 23 2008 14:46:25 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Mr.Jack | Tomasz Pyra wrote: samochodów jeszcze się nazywa stłuczka, to w przypadku gdy bierze w I wlasnie dlatego powyzsze zestawienie jest niedokladne i nie do konca wiarygodne. Bo liczac wszystkie zdarzenia, w tym stluczki, okazaloby sie, ze proporcja sprawcow znacznie zwieksza sie po stronie samochodow. -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 43 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:09:03 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Mr.Jack pisze: Tomasz Pyra wrote: Zależy co chcesz mierzyć. Bo to że samochodami ludzie się obijajš i sobie łamiš zderzaki to wiadomo, ale co to zmienia? Niech sobie obijajš - to nie jest grone, a ja tu nie chciałem mierzyć umiejętnoci tylko to kto powoduje te ciężkie zdarzenia drogowe gdzie jest ranny albo zabity. Tu cudów nie ma - motocyklisty blachy nie chroniš przed wypadkiem który sam spowoduje, więc ma mniej szans na to że wypadek który spowodował okaże się bez ofiar (tyle że najczęciej jak motocyklista powoduje wypadek, to sam jest najbardziej poszkodowany). Do tego motocyklici to ludzie młodzi, a więc ci którzy jeżdżš kiepsko, ale szybko, co też ma doskonałe przełożenie na iloć powodowanych ciężkich wypadków. No i wiadomo - motocyklici to nie jest ta "kapeluszowa" frakcja kierujšcych. Jak się kupuje motocykl, to po to żeby przynajmniej trochę poszaleć, a nie po to żeby jechać 50-tkš w kapeluszu i to też się musi na takiej statystyce odbić. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 44 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:21:55 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Mr.Jack | Tomasz Pyra wrote: Do tego motocyklici to ludzie młodzi, a więc ci którzy jeżdżš Zdziwilbys sie jak wielu jest motocyklistow po 40tce :) No i wiadomo - motocyklici to nie jest ta "kapeluszowa" frakcja Mam scigacza, a nie jezdze z wyzszymi predkosciami niz samochody. Roznica polega na tym, ze znacznie szybciej te predkosci osiagam. W trasie generalnie nie przekraczam 120 i na kazdych ograniczeniach predkosci do 70 zwalniam. I wiem, ze takich jak ja jest bardzo duzo. Kupilem motocykl do sprawnego przemieszczania sie, a nie do szybkiego. To, wbrew pozorom, jest bardzo znaczaca roznica. Niemniej jednak wcale nie przecze, ze odsetek motocyklistow, ktorzy przeginaja w stosunku do tych, ktorzy jezdza normalnie jest wyzszy niz w przypadku wlascicieli samochodow. Natomiast nie zgodze sie z uogolnieniem, gdzie wszyscy motocyklisci to wariaci, a ci na scigaczach to siewcy smierci. -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 45 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:39:07 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Mr.Jack pisze: Tomasz Pyra wrote: Z całš pewnociš jest ich wielu, ale z całš pewnociš histogram rozkładu wieku motocyklistów jest dużo "młodszy" niż histogram rozkładu wieku kierowców. Niemniej jednak wcale nie przecze, ze odsetek motocyklistow, ktorzy przeginaja w stosunku do tych, ktorzy jezdza normalnie jest wyzszy niz w przypadku wlascicieli samochodow. No i pozostaje kwestia że jadšc nawet tak samo jak samochody, w razie wypadku kto w samochodzie ma dużo większe szanse na przeżycie niż kto na motocyklu. Natomiast nie zgodze sie z uogolnieniem, gdzie wszyscy motocyklisci to wariaci, a ci na scigaczach to siewcy smierci. Ja tu niczego nie uogólniam, to po prostu statystyka z której wynika że przeciętny motocyklista ma 4x mniejszš szansę żeby przejechać jaki odcinek drogi bez wypadku miertelnego niż przeciętny kierowca samochodu osobowego, a 11 razy mniejszš niż kierowca samochodu ciężarowego. Na ile to wynika ze specyfiki konstrukcji pojazdów, a na ile z dysfunkcji instynktu samozachowawczego to ja już nie wnikam. :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 46 |
Data: Kwiecien 23 2008 14:58:36 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Cohen the Barbarian |
Cohen the Barbarian pisze:kierujšcych. Z tym że przyczynš takich wyników jest to że to co w przypadkutyle, ze tam jest napisane, ze najwiecej wypadkow powoduja kierowcy puszek. Wg stat. policyjnych (do sprawdzenia www.policja.pl) wychodzi co nastepuje: na 12339353 zarejestrowanych samochodow osobowych wypadek spowodowalo 28228 kierowcow co stanowi 0,22 % na 733468 zarejestrownych motocykli wypadek spowodowalo 858 co stanowi 0,11% wniosek : kierowcy samochodow osobowych sa 2 razy bardziej "wypadkogenni" :) jesli chodzi o ofiary smiertelne to tu niestety wieksza smiertelnosc wychodzi u motocyklistow (16.5%) - u sam. osobowych (9,9%) - stosunek liczby ofiar do liczby wypadkow spowodowanych przez dany srodek transportu... pozdr BartekGSFX Ave1,8 EL i Suro SFB 1,9SDI SZO 47 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:21:05 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Cohen the Barbarian pisze: na 12339353 zarejestrowanych samochodow osobowych wypadek spowodowalo 28228 To tam też jest obliczone, ale co po takich wyliczeniach jeżeli nie uwzględnisz robionych przebiegów. To że motocykl który stoi 2/3 roku w garażu nie spowoduje wypadku to jest do przewidzenia :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 48 |
Data: Kwiecien 25 2008 10:14:51 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Massai | Cohen the Barbarian nastukał(-a): tyle, ze tam jest napisane, ze najwiecej wypadkow powoduja kierowcy Fakt zarejestrowania pojazdu nie ma wpływu na wzrost ryzyka wypadku. Jak stoi przez cały rok w garażu, to jedyny wypadek jaki mu grozi, to puszka z olejem spadająca z półki. Dopiero poruszanie się tym pojazdem mozna jakoś wiązać z liczbą wypadków. Jakbyśmy mieli choć średnią liczbę km rocznie pokonywanych przez motocykl, to po przemnożeniu przez liczbę motocykli, możnaby mówić o jakiejś korelacji. Jak się popatrzy na allegro, to np. motocykle z 2003 roku, te sportowe, mają podawane przebiegi zazwyczaj w okolicach 10-15-20 tysięcy. Przyjmijmy zaniżone dwukrotnie. czyli 30 tysięcy. Na 5 lat, czyli rocznie 6k km. Standardowy przebieg samochodu to 15-20 tysięcy rocznie. 2-3 razy więcej. I już z tych 0,11% robi 0,22-0,33%. Jesli liczyć w odniesieniu do przebiegu. Tak z sufitu, ale żeby zobrazować jak przebieg wpływa na statystykę. Jak jeszcze weźmiesz pod uwagę, że znacznie więcej samochodów niż motocykli ma więcej niż jednego kierowcę... -- Pozdro Massai 49 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:10:58 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Massai pisze: Jakbyśmy mieli choć średnią liczbę km rocznie pokonywanych przez Mówisz i masz (zresztą podawałem linka już w tym wątku): http://free.of.pl/h/hellfire/wypadki-podzial.html -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 50 |
Data: Kwiecien 25 2008 13:33:18 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Massai | Tomasz Pyra nastukał(-a): Massai pisze: hehe, nieźle. Mam tylko watpliwości co do metodologii szacowania przebiegu - 20 ogłoszeń to trochę mało... -- Pozdro Massai 51 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:46:27 | Temat: a i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu=2E" | Autor: Mr.Jack | Massai wrote: hehe, nieźle. Motocyklowy prawie sie zgadza... No, dodalbym mu z 2000 km. 6000 km sie robi okresowo wyjezdzajac w 200-300 kilometrowe trasy plus troche jazdy po miescie, lub dojazdy do pracy po miescie i rzadkie wyjazdy poza. Mysle, ze przynajmniej 2/3 motocyklistow ma tez samochody. -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 52 |
Data: Kwiecien 26 2008 00:09:57 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykl=?I SO-8859-2?Q?a_i_samochodu=2C_win=EA_ponosi=?ISO-8859-2?Q?hodu=2E=22 | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Mr.Jack, hehe, nieźle.Motocyklowy prawie sie zgadza... No, dodalbym mu z 2000 km. 6000 km sie robi No co Ty? Poxilinowy twierdzi, że na motorze pół miliona kilometrów zrobił. A na jednym silniku Granady prawie milion. A to już druga Granada i trzeci silnik w niej. I poxilinowy nie ma 300 lat. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 53 |
Data: Kwiecien 26 2008 13:04:12 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykl=?I=?ISO-8859-2??=B?U08tODg1OS0yP1E/YV9pX3NhbW9jaG9kdT0yQ193aW49RUFfcG9ub3?=Np kierowca samoc=?ITTy04ODU5LTI/UT9ob2R1PTJFPTIyPz0 | Autor: Massai | RoMan Mandziejewicz nastukał(-a): Hello Mr.Jack, Może Adam nie wie, że ta ostatnia cyferka na liczniku kilometrów to są dziesiąte kilometra ;-) -- Pozdro Massai 54 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:50:34 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Massai pisze: Mam tylko watpliwości co do metodologii szacowania przebiegu - 20 Na początku policzyłem dla 10, potem powiększyłem do 20 a wyniki wyszły i tak podobne. Stwierdziłem że więcej nie ma sensu (bo ręcznie liczyłem). Wyniki jakoś bardzo by się nie różniły. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 55 |
Data: Kwiecien 25 2008 15:52:40 | Temat: a i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu=2E" | Autor: Mr.Jack | Tomasz Pyra wrote: Massai pisze: Tak btw, jak myslisz, dlaczego za reprezentatywna grupe w statystyce uwaza sie minimum 1000 osob? -- Jacek "Mr.Jack" Sawicki Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl 56 |
Data: Kwiecien 25 2008 16:23:26 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tomasz Pyra | Mr.Jack pisze: Tomasz Pyra wrote: Bo osoby to nie pojazdy, a pytanie o przebieg w km, to nie pytanie o preferencje polityczne, więc i kryteria doboru próby reprezentatywnej są inne. Wszystko zależy co chcesz badać. Średni przebieg 20 losowo wybranych samochodów nie będzie się wcale wiele różnił od średniego przebiegu z miliona samochodów (pod warunkiem że uda się odrzucić grube błędy). Ale ponieważ szukaną daną był jedynie stosunek ilości kilometrów które przejeżdżają pojazdy trzech typów to już na prawdę nie ma co szukać dziury w całym. Zresztą możesz jako zadanie domowe śmignąć szybko takie porównanie dla 100 albo 200 pojazdów i wszystko będzie jasne ;) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 57 |
Data: Kwiecien 23 2008 06:02:18 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Bard13 | On 23 Kwi, 13:48, Tomasz Pyra wrote: Cohen the Barbarian pisze:Po pierwze, częściej bierze udział, niż powoduje. Uwierz, lwia część wypadków z udziałem motocyklistów nie jest przez nich spowodowana. Najczęsciej jest to zajechanie drogi. Kumpel przeleciał (szczęśliwie) nad bagażnikiem sedana panienki, która wytoczyła się z parkingu patrząc sie w prawo przy skręcie w lewo. Żyje dlatego, że miał na sobie sporo profesjonalnych ciuchów (dobry kask, żółwik, kurtka, spodnie i buty). Skończyło się na stawie barkowym Szkoda było tylko jego Ducati... Dletego uważam za głupotę oszczędzanie na ciuchach, bo by był już kaleką... w najlepszym wypadku 58 |
Data: Kwiecien 24 2008 14:34:20 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: anty-hinek | Kumpel przeleciał (szczęśliwie) nad bagażnikiem sedana panienki, która Oczywiscie jechal 50km/h. 59 |
Data: Kwiecien 24 2008 14:36:57 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Boombastic |
Kumpel przeleciał (szczęśliwie) nad bagażnikiem sedana panienki, która Gdyby jechał szybciej to ciuchy by nic nie pomogły. 60 |
Data: Kwiecien 24 2008 15:58:19 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: anty-hinek | Gdyby jechał szybciej to ciuchy by nic nie pomogły. Nie koniecznie, kilkanascie lat temu moj kolega jechal sobie Jawa 350 i z poporzadkowanej wyskoczyl mu jakis Polonez. Motor zatrzzymal sie na samochodzie a kumpel przelecial przez samochod i wyladowal kilkanascie metrow dalej na drodze. Jak sam przynal, mial wtedy cos kolo 80-90km/h do ilu udalo mu sie wyhamowac to nawet nie wie. Ale mial na sobie tylko kask, krotkie spodenki i koszule, o zolwiach czy innych cudach nikt wtedy nawet nie marzyl, a jedynie co to sie okrutnie przetarl i potlukl. Jak sam wspomina ten 'fikolek' wyleczyl go raz na zawsze z szalenstw na drodze. Duzo zalezy od szczecia. 61 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:48:13 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tadeusz |
Podasz jakies przyklady konkretne, czy tak tylko uogolniasz. ten który jedzie na jednym kole :) -- pozdrawiam Tadeusz 62 |
Data: Kwiecien 23 2008 14:17:43 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Cohen the Barbarian |
ten który jedzie na jednym kole :)A ilu jest takich na kazda 10tke? Bo z moich obserwacji to jest 1 albo mniej. A tych kilku przeklada sie na obraz calej populacji. Zreszta goscia na kole zawsze latwiej zauwazyc. IMO uogolniasz :) pozdr BartekGSXF Ave1,8 EL 63 |
Data: Kwiecien 23 2008 17:37:24 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Tadeusz |
powiedz to najbliższym tych, którzy już nie żyją... W moim nie tak jeszcze długim życiu spośród kolegów/dobrych znajomych już 5 przeniosło się na tamtem świat prosto z motocykla i tylko w JEDNYM przypadku z winy kogoś innego niż sam motocyklista... PS: prywatnie i zawodowo mam niewiele a w zasadzie nic wspólnego z motocyklami - to tak żeby komuś nie wyszło że tych 5 to mniej niż błąd statystyczny w przypadku np. zawodowego sprzedawcy motocykli... -- Tadeusz 64 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:57:16 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Apr 2008 12:14:40 +0200, Jozek "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca Przesztrzegają i to nie z grubsza, lecz bardzo dokładnie. Inaczej zamieniają się w martwych motocyklistów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 65 |
Data: Kwiecien 23 2008 13:26:40 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: Jan Kowalski |
niespodziewanie wyłonić się niewidoczny wcześniej motocykl. Trzeba też A to ciekawe. "motocykle poruszaja się najczęściej z dużą prędkością" - to jakieś nieporozumienie. A cóż to za stronniczość? 66 |
Data: Kwiecien 23 2008 15:13:51 | Temat: Re: "W 70% wypadków z udziałem motocykla i samochodu, winę ponosi kierowca samochodu." | Autor: WIADRO |
A to ciekawe. "motocykle poruszaja się najczęściej z dużą prędkością" - to dla przeciętnego 'kowalskiego' lepiej będzie jak się powie żeby uważał bo jadą szybciej, niż zauważaloność pojazdu motocyklowego jest znacznie gorsza ze względu na gabaryty, jak wie że zapierdala to bedzie uważał a jak bedzie wiedział że moto jest gorzej dostrzegalne* przez samochodziarza to nie bedzie uważał bo on jest debesciak i wszystko widzi wiec lepiej napisać że motocyklista zapierdala pojmowanie efektywniejsze i drogi bezpieczniejsze, a rzeczywistość rzeczywistością -- WIADRO (SoldierAK) Hayabusa & Cygnus palio killer kafałkóf żeliwnych rurów leżących na drogach szybszego ruchu tuchu *-niz samochod jadacy z dokladnie ta sama predkoscia 67 |
Data: Kwiecien 23 2008 20:37:49 | Temat: Re: | Autor: DoQ | WIADRO napisał(a): dla przeciętnego 'kowalskiego' lepiej będzie jak się powie żeby uważał bo Ciekawe dlaczego motocyklisci zawsze musza byc swietymi krowami? Tj. dlaczego mam ich traktowac w sposob bardziej uprzywilejowany ("motocykle sa wszedzie") niz innych uczestnikow ruchu typu piesi czy rowerzysci? Dlatego ze musza sobie pozapierdalac? I niech mi zaden wlasciciel szlifierki 600-750ccm (czy tez wiekszych zabawek) nie piśnie jak to on jezdzi bezpiecznie przekraczajac dozwolona predkosc o GÓRA 20-30km/h... Owszem jest pewna grupa inteligentnych motocyklistow, ktorzy dozywaja poznej starosci i za to nalezy sie im szacunek - tych co sie popisuja i zdychaja wcale mi nie szkoda. Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 68 |
Data: Kwiecien 23 2008 23:02:53 | Temat: Re: | Autor: KJ Siła Słów | DoQ wrote: Tj. dlaczego mam ich traktowac w sposob bardziej uprzywilejowany ("motocykle Bo mają jaja zeby jezdzic na motocyklu. Dlatego Nikt nie musi, każdy chce, ale w zasadzie tylko motocyklisci moga. I niech mi zaden wlasciciel szlifierki 600-750ccm (czy tez wiekszych zabawek) Chyba Ci skutersi takich rzeczy nagadali. Owszem jest pewna grupa inteligentnych motocyklistow, ktorzy dozywaja poznej Hmmm... lata po Wawie taki moj znajomy rocznik 1956, nie wyglada na glupiego, ale czasem ciezko za nim nadazyc. Bo ze 40-latkowie zapinaja to rozumiem wg Ciebie kryzys wieku sredniego ? tych co sie popisuja i zdychaja "Żyj i pozwól umrzeć". KJ Da gixar tribe colours 69 |
Data: Kwiecien 24 2008 05:40:23 | Temat: Re: | Autor: DoQ | KJ Siła Słów napisał(a): > Tj. dlaczego mam ich traktowac w sposob bardziej uprzywilejowany ("moto= Chociaz jeden uczciwie przyznaje, w ktorym miejscu mieści swoje CPU. Szacun dla Ciebie. Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 70 |
Data: Kwiecien 23 2008 23:04:59 | Temat: Re: | Autor: J.F. | On Wed, 23 Apr 2008 20:37:49 +0000 (UTC), DoQ wrote: Ciekawe dlaczego motocyklisci zawsze musza byc swietymi krowami? Problem w tym ze w zasadzi nie masz. Masz zachowac nalezna uwage i jezdzic ostroznie. To _brak_ motocykli _oduczyl_ cie pewnych zachowan .. J. 71 |
Data: Kwiecien 23 2008 23:19:25 | Temat: Re: | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Wed, 23 Apr 2008 20:37:49 +0000 (UTC), DoQ wrote: Dokładnie... Pewnie na motocyklu wyglÄ da to podobnie, ale ja jeżdżÄ c rowerem widzÄ ogromnÄ różnicÄ miÄdzy tym co robiÄ kierowcy zimÄ czy wiosnÄ kiedy rowerzystów albo w ogóle nie ma, albo dopiero siÄ pojawiajÄ , a pod koniec lata kiedy każdy kierowca jest już w miarÄ obyty z rowerami. O ile pod koniec lata sytuacja na drogach jest już do przyjÄcia, to to co siÄ dzieje na drogach teraz wyglÄ da tak jakbym był przezroczysty... 72 |
Data: Kwiecien 23 2008 23:22:31 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | Ciekawe dlaczego motocyklisci zawsze musza byc swietymi krowami? A w jaki to sposób traktujesz ich w sposób uprzywilejowany? 73 |
Data: Kwiecien 24 2008 05:32:46 | Temat: Re: Re: | Autor: DoQ | Boombastic napisał(a): > sa wszedzie") niz innych uczestnikow ruchu typu piesi czy rowerzysci? Gdzie wyczytales ze JA traktuje ich w sposob uprzywilejowany? Mowie braku wyobrazni u co niektorych. Robia sobie kuku, a pozniej pretensje do wszystkich wokol tylko nie do samego siebie. Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 74 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:16:08 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | Gdzie wyczytales ze JA traktuje ich w sposob uprzywilejowany? Taak, a wszystko to przez cyklistów. Jak juz podjąłeś ten temat to napisz łaskawie jakiego to specjalnego traktowania wymagaja motocyklisci. Konkrety, a nie pitolenie o braku wyobraźni. 75 |
Data: Kwiecien 24 2008 17:06:26 | Temat: Re: Re: | Autor: DoQ | Boombastic napisał(a): Taak, a wszystko to przez cyklistów. Jak juz podjąłeś ten temat to napisz Prosze bardzo. Bezwarunkowe egzekwowanie pierwszenstwa tj. bezmyslne przyspieszanie i osiaganie duzej predkosci na krotkim odcinku, przez co dla innych uczestnikow ruchu staja sie nieprzewidywalni. Pozniej nazywa sie to "chamskim wymuszeniem pierwszenstwa na biednym motocykliscie" i biadoli o "motocyklach wszedzie". PS. Tylko nie zacznij pisac bajeczek o tym ze motocykl przyspiesza jak samochod itp itd. Dresiarstwo juz od dawna nie jezdzi MZkami (jak to Adas dawal za przyklad). Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 76 |
Data: Kwiecien 24 2008 19:20:42 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic |
Boombastic napisał(a): No to pojechałes po bandzie. Bezwarunkowe egzekwowanie pierwszeństwa przez motocyklistę? Może jeszcze na tirach czy ciężarówkach, co? Tu nie jest Japonia, tutaj nie ma świadomych kamikadze. Za to jest wielu kierowców wymuszających pierwszeństwo na motocyklistach, tak samo jak na rowerzystach czy skuterowcach. A jakie jest mądre przyspieszanie? Duża prędkość na krótkim odcinku jest zła, a na długim dobra? Nieprzewidywalni bo co zrobią? Nagle skręcą? Nie, później mówi się o ślepym kierowcy co nie widzi dalej niż maska swojego auta. PS. Tylko nie zacznij pisac bajeczek o tym ze motocykl przyspiesza jak To nie motocykl szybko przyspiesza, to kierowcy aut tak niemrawo ruszają. Widzę to każdego dnia i nie ma to nic wspólnego z ich mozliwościami technicznymi, tylko z kapeluszniczą jazdą. Jadąc swoim motocyklem z wykorzystaniem mniej niż połowy mocy zawsze jestem o wiele szybszy od samochodów. A mowa o jakiś dwudziestu kilku KM. Jadąc samochodem mam taki sam efekt. 77 |
Data: Kwiecien 24 2008 19:59:02 | Temat: Re: Re: | Autor: DoQ | Boombastic napisał(a): To nie motocykl szybko przyspiesza, to kierowcy aut tak niemrawo ruszają. (...) wykorzystaniem mniej niż połowy mocy zawsze jestem o wiele szybszy od Jednak mialem racje. Ja o rybce Ty o pipce. Pisze o jezdzie _motocyklem_, a nie dwudziestokonną popierdułką. W zasadzie to EOT z mojej strony, bo widze ze nie mamy za bardzo o czym gadac w tym temacie. Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 78 |
Data: Kwiecien 25 2008 08:29:56 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic |
Boombastic napisał(a): W swoim zacietrzewieniu nie jesteś w stanie zrozumieć słowa pisanego. Ale to twój problem jak zdałes maturę. Jeśli piszę o wykorzystaniu mniej niż połowy mocy i dwudziestu kilku KM to podpowiadam, że motocykl ma ich znacznie więcej. Ale to już cięzko ogarnąć swoim rozumkiem. 79 |
Data: Kwiecien 25 2008 19:01:59 | Temat: Re: Re: | Autor: FoxŁódź_nspam |
więcej. Ale to już cięzko ogarnąć swoim rozumkiem. daruj sobie i jemu ;) przecież od samego początku bylo jasne że on ma rację bez względu na to czy tak jest faktycznie ;DDD pozdr Fox -- FoxŁódź Audi A6 V8 4.2 Honda Hornet 600 tel/sms: +48 501 033 258 80 |
Data: Kwiecien 25 2008 18:35:05 | Temat: Re: Re: | Autor: DoQ | FoxŁódź_nspam napisał(a): daruj sobie i jemu ;) przecież od samego początku bylo jasne że on ma rację Honda Hornet 600 Tiaa..typowa bezmyslna solidarnosc jajników - cos jak w dwupedalarskim towarzystwie. Tylko potwierdzasz to o czym pisalem. Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 81 |
Data: Kwiecien 25 2008 20:50:10 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | Tiaa..typowa bezmyslna solidarnosc jajników - cos jak w dwupedalarskim A co? Głupio się przyznać, ze się nie rozumie tekstu pisanego? 82 |
Data: Kwiecien 25 2008 19:12:33 | Temat: Re: Re: | Autor: DoQ | Boombastic napisał(a): > Tiaa..typowa bezmyslna solidarnosc jajników - cos jak w dwupedalarskim Dobrze, masz więc ~50KM mad maksa, ktory ~160km/h osiagnie po jakichs 17s. Popularna CBRka 600F4 po ok 10,5s ma juz 200km/h i pokonuje 400m ze startu zatrzymanego. Jesli nie widzisz roznicy w osiagach i konsekwencjach z nich wynikajacych to albo zgrywasz bałwana, albo nim naprawde jestes. To tyle gwoli wyjasnien. Tym razem naprawde EOT. Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 83 |
Data: Kwiecien 25 2008 22:43:22 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | Dobrze, masz więc ~50KM mad maksa, ktory ~160km/h osiagnie po jakichs 17s. Ale co to ma do tematu motocykl vs samochód w ruchu ulicznym? 84 |
Data: Kwiecien 29 2008 09:40:13 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 19:59:02 +0000 (UTC), "DoQ" Jednak mialem racje. Ja o rybce Ty o pipce. Pisze o jezdzie _motocyklem_, a Jakoś tak się składa, że kiedy ze świateł ruszam razem z moto, to pierwsze kilkadziesiąt metrów jedziemy równo. Jestem strasznie niebezpiecznym kierowcą widać... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 85 |
Data: Kwiecien 29 2008 09:39:02 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 17:06:26 +0000 (UTC), "DoQ " Prosze bardzo. Chcesz powiedzieć, że kierowcy są dupkami, kórzy nie potrafią przewidywać? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 86 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:05:12 | Temat: Re: Re: | Autor: WIADRO | Użytkownik "DoQ" napisał l... Owszem jest pewna grupa inteligentnych motocyklistow, ktorzy dozywaja "zdechnąć" to mogą rybki w akwarium -- WIADRO (SoldierAK) Hayabusa & Cygnus 87 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:23:49 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 23 Apr 2008 20:37:49 +0000 (UTC), "DoQ"
Nie muszą. Tj. dlaczego mam ich traktowac w sposob bardziej uprzywilejowany ("motocykle Nie, dlatego, że masz kłopoty z ich zauważeniem. Wynika to z tego, że nie jesteś przyzwyczajony do ich obecności. I niech mi zaden wlasciciel szlifierki 600-750ccm (czy tez wiekszych zabawek) A Ty o ile przekraczasz? Owszem jest pewna grupa inteligentnych motocyklistow, ktorzy dozywaja poznej Jeśli z własnej winy - to ich sprawa. Niestety, znacznie częsciej z winy slepców w samochodach. Dla wyjaśnienia - na dwóch kółkach przejechałem c.a. 500 tysięcy kilometrów, zanim kolanka mi nie powiedziały, żebym spasował. To, co wyczyniają kierowcy aut to horror. Rzecz w tym, że jak klient przytrze drugie auto, to w zasadzie masz stłuczkę i troche kurw poleci. Jesli jednak zrobi taki sam numer motocykliście, to kończy się to o wiele poważniej. Niestety, nie zawsze wystarczają motocykliście oczy dookoła głowy, patrzenie kierowcom w oczy (sposób na upewnienie się, że mogą mnie widzieć) etc. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 88 |
Data: Kwiecien 24 2008 09:38:40 | Temat: Re: | Autor: Noel | Użytkownik Adam Płaszczyca napisał: Dla wyjaśnienia - na dwóch kółkach przejechałem c.a. 500 tysięcy 500 kkm Granadą na dwóch kołach to rzeczywiście horror :-) -- Tomek "Noel" B. 89 |
Data: Kwiecien 24 2008 11:06:34 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 09:38:40 +0200, Noel wrote:
MZ ETZ 250. Trzy silniki poszły na to ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 90 |
Data: Kwiecien 24 2008 11:27:14 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic |
On Thu, 24 Apr 2008 09:38:40 +0200, Noel wrote: Nie wierzę, że te silniki przejechały więcej niż 150 kkm. W tych silnikach kapitalka wypada po max kilkudziesięciu kkm. Obecne silniki mają problem z takim przebiegiem, a co dopiero te stare dwusuwy. 91 |
Data: Kwiecien 24 2008 12:01:47 | Temat: Re: Re: | Autor: Axel | "Boombastic" wrote in message Nie wierzę, że te silniki przejechały więcej niż 150 kkm. W tych500 kkm Granadą na dwóch kołach to rzeczywiście horror :-)MZ ETZ 250. Trzy silniki poszły na to ;) To jeszcze wierzysz w cokolwiek, co pisze Adas P.? Pewnie jedno zero za duzo jest.. -- Axel 92 |
Data: Kwiecien 24 2008 13:23:10 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 11:27:14 +0200, "Boombastic" MZ ETZ 250. Trzy silniki poszły na to ;) No kapitalka co 30-40 tysięcy, masz 8 nadwymiarów tłoka, ale zazwyczaj po 3 wymieniałem cały cylinder na nominalny. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 93 |
Data: Kwiecien 24 2008 14:30:11 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | Nie wierzę, że te silniki przejechały więcej niż 150 kkm. W tych silnikach No i jeszcze reszta ma niby wytrzymać taki przebieg? Trzema motocyklami to jeszcze uwierzę, ale na pewno nie w jednym. A skrzynia biegów? Nie wyobrażam sobie by reszta wytrzymała taką eksploatacje, nie ma siły. I jeszcze te drgania MZ. 94 |
Data: Kwiecien 24 2008 14:35:00 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 14:30:11 +0200, "Boombastic" No kapitalka co 30-40 tysięcy, masz 8 nadwymiarów tłoka, ale zazwyczaj A co w tej reszcie niby jest? Rama? Łożyska kół też były zmieniane co jakiś czas, klocki i szczęki, chyba ze 3 razy przeplatałem szprychy tylnego koła wymieniając całą piastę. Trzema motocyklami to Mało sobie wyobrażasz. Skrzynia biegów szła razem z silnikiem, czyli 3 razy wymieniona. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 95 |
Data: Kwiecien 24 2008 14:37:47 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | A co w tej reszcie niby jest? Rama? To co tam zostawało ze starego? Kierownica? 96 |
Data: Kwiecien 24 2008 14:51:32 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 14:37:47 +0200, "Boombastic" Łożyska kół też były zmieniane co jakiś czas, klocki i szczęki, chyba Rama, wahacz, teleskopy przednie o dziwo wytrzymały, choć tłoczki trzeba było pare razy wymieniać. Bierz pod uwage, że to wszystko w czasie 12 lat... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 97 |
Data: Kwiecien 24 2008 16:01:16 | Temat: Re: Re: | Autor: FoxŁódź_nspam |
Dla wyjaśnienia - na dwóch kółkach przejechałem c.a. 500 tysięcy Tomek, masz coś kokretnego do napisania to napisz... masz jakiś konkretny powód dla którego nie wierzysz w to co napisał Adam, to podaj... qmasz? Fox 98 |
Data: Kwiecien 24 2008 16:08:48 | Temat: Re: | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello FoxŁódź_nspam, Tomek, masz coś kokretnego do napisania to napisz... masz jakiś konkretnyDla wyjaśnienia - na dwóch kółkach przejechałem c.a. 500 tysięcy500 kkm Granadą na dwóch kołach to rzeczywiście horror :-) A ja mogę? 500 kkm na motocyklu w wieku poxilinowego jest mało prawdopodobne. Musiałby naprawdę niewiele w życiu robić oprócz jazdy motorem. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 99 |
Data: Kwiecien 24 2008 16:11:22 | Temat: Re: | Autor: J.F. | On Thu, 24 Apr 2008 16:08:48 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: A ja mogę? 500 kkm na motocyklu w wieku poxilinowego jest mało Motocykle szybko jezdza :-) J. 100 |
Data: Kwiecien 24 2008 16:13:38 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic |
On Thu, 24 Apr 2008 16:08:48 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Ale nie MZ 250. Zrobienie rocznie tą MZ ponad 40 kkm jest mało realne. 101 |
Data: Kwiecien 28 2008 15:24:18 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 16:13:38 +0200, "Boombastic" Ale nie MZ 250. Zrobienie rocznie tą MZ ponad 40 kkm jest mało realne. Dla wielu ludzi zrobienie samochodem takej ilości jest mało realne. I co z tego? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 102 |
Data: Kwiecien 24 2008 16:19:03 | Temat: Re: | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, A ja mogę? 500 kkm na motocyklu w wieku poxilinowego jest małoMotocykle szybko jezdza :-) Jasne. Od kiedy pamiętasz poxilinowego i jego granady? Jest od nas młodszy, od dawna jeździ samochodem. W 50 kkm uwierzę bez wahania, w 500 kkm - zdecydowanie nie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 103 |
Data: Kwiecien 24 2008 17:22:01 | Temat: Re: | Autor: DoQ | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Jasne. Od kiedy pamiętasz poxilinowego i jego granady? Jest od nas Zastanawiam sie kiedy Adas robi te setki tysiecy kilometrow motocyklem, skoro przez wiekszosc czasu nabija setki tysiecy Granadzie ;) Chyba ze nie spi... Pozdrawiam Pawel -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 104 |
Data: Kwiecien 24 2008 19:41:41 | Temat: Re: | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello DoQ, Jasne. Od kiedy pamiętasz poxilinowego i jego granady? Jest od nasZastanawiam sie kiedy Adas robi te setki tysiecy kilometrow motocyklem, skoro Właśnie o tym piszę. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 105 |
Data: Kwiecien 28 2008 15:24:53 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 24 Apr 2008 17:22:01 +0000 (UTC), "DoQ " Zastanawiam sie kiedy Adas robi te setki tysiecy kilometrow motocyklem, skoro Kiedy _robił_. Od 17 roku życia do 2001 roku :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 106 |
Data: Kwiecien 24 2008 17:06:58 | Temat: Re: Re: | Autor: FoxŁódź_nspam |
A ja mogę? 500 kkm na motocyklu w wieku poxilinowego jest mało to jest odp na moje pytanie? mam kolegę który robi 60-100kkm motorem ROCZNIE!!!!!!! co prawda Afirką, ale jest to możłiwe... więc nadal nie widzę powodu aby z samego faktu napisania tego co napisał Adam wysnówać wniosek o konfabulacjach.... pozdr Fox 107 |
Data: Kwiecien 24 2008 18:06:01 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | to jest odp na moje pytanie? Nie przesadzaj. Jeździłeś kiedyś MZ? I to w czasach gdy granice raczej były pozamykane dla turystyki motocyklowej? Skoro Adam napisał, ze zrobił 500 000 km w ciągu 12 lat zakładając, ze sezon trwa 6 miesięcy daje to 7 000 km miesięcznie. I to starociem typu MZ zakładając, ze jest w stanie przebyć te czterdzieści kilka tysięcy od remontu do remontu w okresach zimowych. Teoretycznie sie da. Teoretycznie. 108 |
Data: Kwiecien 25 2008 18:58:11 | Temat: Re: Re: | Autor: FoxŁódź_nspam |
Nie przesadzaj. Jeździłeś kiedyś MZ? I to w czasach gdy granice raczej no własnie wydaje mi się że nie przesadzam... sam wielokrotnie pelemizowałem z Adamem, ale tym razem uważam że jest to jak najbardziej do zrobienia... po pierwsze ruch te 12 lat temu był nieco jednak mniejszy, po drugie założyłeś że sezon trwa pół roku, a ja np jeżdżę od końca lutego do końca listopada... Nie licząc długich tras, a jedynie miasto i to tylko w łądną pogodę do pracy i do domu robię rocznie 6-7kkm, jeśli doliczyć dłuższe wycieczki robi się z tego ok 10kkm w sezon..., fakt inna maszyna, ale znam ludzi kórzy zabytkami jeżdżą niewiele mniej (przynaję - twardziele i zapaleńcy ;)) ) więc wg mnie da się jeśli tkoś to lubi tak jak ja, a przyznaję, ze wpadłem w to po uszy, i cholernie mi dobrze na motorze, znikają wszystkie problemy :) pozdr Fox -- FoxŁódź Audi A6 V8 4.2 Honda Hornet 600 tel/sms: +48 501 033 258 109 |
Data: Kwiecien 25 2008 19:10:40 | Temat: Re: Re: | Autor: Boombastic | no własnie wydaje mi się że nie przesadzam... sam wielokrotnie pelemizowałem z Adamem, ale tym razem uważam że jest to jak najbardziej do zrobienia... Ale, ale, kiedyś nie było odpowiednich ciuchów na moto i zima to była zima, a nie jej parodia. 110 |
Data: Kwiecien 28 2008 09:49:23 | Temat: Re: Re: | Autor: Axel | "Boombastic" wrote in message no własnie wydaje mi się że nie przesadzam... sam wielokrotnieAle, ale, kiedyś nie było odpowiednich ciuchów na moto i zima to była Dokladnie. Pamietam, jak sie robilo dzinsy _na motor_: naszywalo sie na nogawki z przodu druga warstwe dzinsu i warstwe ... folii plastikowej w srodek ;-) -- Axel 111 |
Data: Kwiecien 28 2008 15:26:10 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 28 Apr 2008 09:49:23 +0200, "Axel" Dokladnie. Pamietam, jak sie robilo dzinsy _na motor_: naszywalo sie na Taaa... jak sobiue przypomnę podjazd na ośnieżonej drodze na Krzyżówkę w drodze do Muszyny... ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 112 |
Data: Kwiecien 25 2008 10:46:30 | Temat: Re: Re: | Autor: Axel | "FoxLódL_nspam" wrote in message A ja mogę? 500 kkm na motocyklu w wieku poxilinowego jest małoto jest odp na moje pytanie? Mozliwe jest, ale ten Twoj kolega to chyba wcale nie zsiada z moto? 270 km codziennie przez caly rok? To chyba dojezdza do pracy motorkiem z Zakopanego do Gdanska... więc nadal nie widzę powodu aby z samego faktu Nie "z samego faktu" ile z faktu i znanego z "omijania prawdy" Adasia... I tak na bardzo szybko z newsow: http://groups.google.pl/group/pl.misc.samochody/msg/ddb25f15293eadfd?dmode=source http://groups.google.pl/group/pl.misc.samochody/msg/23449d4a6dded9b6?dmode=source Patrz na daty. Oczywiscie pewnie przeczytamy, ze najpierw jezdzil bez prawka... i pewnie bez tego prawka rocznie 40 kkm natlukl. MZ-tka ;-) -- Axel 113 |
Data: Kwiecien 25 2008 19:17:40 | Temat: Re: Re: | Autor: FoxŁódź_nspam |
Mozliwe jest, ale ten Twoj kolega to chyba wcale nie zsiada z moto? 270 km nie, do pracy dojeżdża z Warszawy do Warszawy, ale nie o to chodzi, to Michał Giłka, wpisz w google to pewnie zobaczysz, co roku organizuje wyciczki typu Sahara, Azja, Ameryka Południowa.... jedna wycieczka to minimum 4kkm :) Nie "z samego faktu" ile z faktu i znanego z "omijania prawdy" Adasia... często sie z Adamem nie zgadza, ale to jeszcze nie powód żeby posądzać go o oszukiwanie, konfabulowanie, zmyslanie, itp I tak na bardzo szybko z newsow: i co w tym takiego dziwnego jeśli nawet? znam (osobiście) ludzi ktoryz zrobili kat A po 13 latach jazdy z kat B na motorze.. wśród motocyklistów to norma! wręcz ciężko znaleźć mi kgogoś kto najpierw zrobił prawko a potem zacżął jeździć, z sobą włącznie... pozdr Fox -- FoxŁódź Audi A6 V8 4.2 Honda Hornet 600 tel/sms: +48 501 033 258 114 |
Data: Kwiecien 26 2008 00:20:02 | Temat: Re: Re: | Autor: Axel |
Mozliwe jest, ale ten Twoj kolega to chyba wcale nie zsiada z moto? 270 km codziennie przez caly rok? To chyba dojezdza do pracy motorkiem z Zakopanego do Gdanska... To jak w ramach pracy nie jezdzi motorem caly dzien, to nie ma szans na takie przebiegi. ale nie o to chodzi, to Michał Giłka, wpisz w google to pewnie zobaczysz, co roku organizuje wyciczki typu Sahara, Azja, Ameryka Południowa.... jedna wycieczka to minimum 4kkm :) Taaa... ja co roku jezdze na wakacje, gdzie samochodem z wypozyczalni przejezdzam zwykle 2-6 kkm. A swoim przez pozostala czesc roku okolo 15 kkm. Wyliczylem Ci - nawet 50 kkm rocznie to jest 135 km _dzien w dzien_
Pisalem - patrz na daty. Adas twierdzi, ze jednym motocyklem jezdzil 12 lat. A tymczasem w 2002 pisal, ze _mial_ motocykl (myslisz, ze sprzedal poprzedniego dnia?), a PJ na moto zrobil w 1991 roku. Gdzie te 12 lat? -- Axel 115 |
Data: Kwiecien 26 2008 13:08:56 | Temat: Re: | Autor: Massai | Axel nastukał(-a):
Wiesz, mój szwagier ostatnio odkupił sobie od firmy trzynastomiesięcznš corollę. Bo stan licznika przekroczył 100 tysięcy kilometrów, i kupili mu nowš. I nie jest przedstawicielem, ale rzeczywicie dużo jedzi po województwie służbowo. Da się... -- Pozdro Massai 116 |
Data: Kwiecien 26 2008 21:50:26 | Temat: Re: Re: | Autor: Axel |
Taaa... ja co roku jezdze na wakacje, gdzie samochodem z wypozyczalni Jasne, ze sie da. Ale zdecydowanie czym innym jest przejechanie 100 kkm samochodem - zwlaszcza, jak sie jezdzi sluzbowo, a czym innym przejechanie prywatnym motorem nawet 40kkm rocznie. -- Axel 117 |
Data: Kwiecien 27 2008 22:19:36 | Temat: Re: | Autor: Tomasz Pyra | Massai pisze: Wiesz, mój szwagier ostatnio odkupił sobie od firmy trzynastomiesięcznš Gdybym w pracy tak jedził, to bez wnikania co i po co, to bym sobie w CV napisał "kierowca". W zeszłym roku byłem w pracy 225 razy, żeby zrobić 100kkm to bym musiał robić 444km dziennie każdego dnia, a to już by mi zajęło więcej niż połowę czasu pracy... Czyli nareszcie robiłbym to na co zawsze miałem ochotę - jedził samochodem ;) 118 |
Data: Kwiecien 28 2008 11:38:04 | Temat: Re: | Autor: J.F. | On Sun, 27 Apr 2008 22:19:36 +0200, Tomasz Pyra wrote: Wiesz, mój szwagier ostatnio odkupił sobie od firmy trzynastomiesięczną Z tym ze w niektorych zawodach tak to jest - masz np centrum serwisowe jedno na Polske, a klientow rozrzuconych.. Czyli nareszcie robiłbym to na co zawsze miałem ochotę - jeździł samochodem ;) Sprawdzales oferty w Mercedesie, BMW, VAG ? Paru kierowcow testowych maja, wiec czasaem zatrudniaja :-) J. 119 |
Data: Kwiecien 28 2008 12:10:03 | Temat: Re: | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: Czyli nareszcie robiłbym to na co zawsze miałem ochotę - jeździł samochodem ;) Mnie by najbardziej cieszyła praca w R&D któregoś koncernu :) Z racji wykształcenia raczej po tej informatyczno-elektronicznej stronie. Może by mi dali się czymś fajnym przejechać? ;> -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 120 |
Data: Kwiecien 28 2008 15:31:24 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Sat, 26 Apr 2008 00:20:02 +0200, "Axel" Pisalem - patrz na daty. Adas twierdzi, ze jednym motocyklem jezdzil 12 lat. No tak między 1989, a 2001. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 121 |
Data: Kwiecien 28 2008 15:30:47 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 25 Apr 2008 19:17:40 +0200, "FoxŁódĽ_nspam" Patrz na daty. Oczywiscie pewnie przeczytamy, ze najpierw jezdzil bez Jeździć zacząłem jak miałem 17 lat (tak, bez prawka, najczęsciej razem z moim Ojcem, który pozwalał mi prowadzić). w 1991 zrobiłem prawo jazdy kat. A, jeździłem na motocylku do 2001 roku, kiedy odstawiłem na dobre. Późniejszych epizodów nie liczę. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 122 |
Data: Kwiecien 25 2008 20:16:57 | Temat: Re: Re: | Autor: Cohen the Barbarian |
i co w tym takiego dziwnego jeśli nawet? znam (osobiście) ludzi ktoryzOj ostroznie:) ja bym tak nie uogolnial. Teraz wsrod mlodych to tak ale kiedys robilo sie prawko a potem jezdzilo. pozdr -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 123 |
Data: Kwiecien 28 2008 15:27:52 | Temat: Re: | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 25 Apr 2008 10:46:30 +0200, "Axel" Mozliwe jest, ale ten Twoj kolega to chyba wcale nie zsiada z moto? 270 km Mhm. A jak ja samochodem robię prywatnie około 60 tysięcy km rocznie, to już musze w nim spać. http://groups.google.pl/group/pl.misc.samochody/msg/ddb25f15293eadfd?dmode=source Podpowiem, że Granadą tez natłukłem podobnie, mając tylko prawo kat. A. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 124 |
Data: Kwiecien 25 2008 08:01:02 | Temat: Re: | Autor: Noel | Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał: Tomek, masz coś kokretnego do napisania to napisz... masz jakiś konkretny |