W czym noworodka
1 | Data: Listopad 12 2007 16:27:17 |
Temat: W czym noworodka | |
Autor: m | Witam 2 |
Data: Listopad 12 2007 16:32:54 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Robert Wicik | Użytkownik "m" napisał w wiadomości Witam W specjalnym foteliku (nosidełku) dostosowanym do przewożenia dzieci od 0kg. -- Robert Wicik 3 |
Data: Listopad 12 2007 21:34:19 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Asgard |
W specjalnym foteliku (nosidełku) dostosowanym do przewożenia dzieci od Rynek zasypany jest rozmaitego rodzaju fotelikami i trudno wybrać odpowiedni. Masz jakieś sugestie dotyczące określonej marki/typu itp? 4 |
Data: Listopad 12 2007 22:18:58 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: JarekM | Asgard wrote: Użytkownik "Robert Wicik" napisał w U Nas bardzo dobrze sprawdza się Concept 0++ firmy Nania (http://www.nania.com/nouveau.htm) Wprawdzie teraz córka jeździ już w większym foteliku, ale resztę używamy jeszcze w domu. Zestaw taki można kupić również w Polsce. -- Jarek (Cobra) Marecik LR DII Td5 + Herbert I + Sirio T3-27 5 |
Data: Listopad 12 2007 16:39:01 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Tomasz Pyra | m pisze: Witam W zwykłym foteliku 0-13kg montowanym tyłem do kierunku jazdy, jak masz mocno opadajšce do tyłu siedzenia, to podłóż co żeby maluszek był w pozycji bardziej leżšcej. Sš też takie małe gondole do przewożenia niemowlaków, ale raczej nie opłaca się takiej kupować - użyjesz tylko raz, góra kilka razy. Lepiej za te pienišdze kupić lepszy pierwszy fotelik. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 6 |
Data: Listopad 12 2007 07:59:36 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: shadowmaster | Potwierdzam to co pisza przedmowcy. 7 |
Data: Listopad 12 2007 09:45:55 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: robmac | On 12 Lis, 16:27, "m" wrote: Witam Weź też pod uwagę, że podczas tej pierwszej podróży ze szpitala to dziecko może być cały czas przy cycu mamy. Bo inaczej będzie straszny płacz. I postaraj się zaplanować jazdę poza godzinami szczytu (korki) o ile to możliwe. -- pozdrawiam Robert (od miesiąca tata) 8 |
Data: Listopad 12 2007 22:04:25 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | robmac pisze: On 12 Lis, 16:27, "m" wrote:Gondolki nie polecam Tylko fotelik od 0 kg. - "skorupka" - nosidełko. Może być też przystosowany do użycia z wózkiem. Jeśli masz u siebie system IsoFix to kup taki fotelik - łatwiej i pewniej się montuje. Koniecznie przetrenuj zakładanie fotelika do auta. Pamiętaj, że najwygodniej dziecko wyciągnąć z auta razem z nosidełkiem - często udaje się to bez obudzenia dziecka i instynktu macieżyńskiego u wszystkich kobiet w promieniu 100m ;) Niekoniecznie - moja Mała słodko przespała tą podróż w foteliku. Obudziła się już w domku ( a było to blisko 8 lat temu) -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 9 |
Data: Listopad 12 2007 19:04:52 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: chriso | Mam pytanie w czym przewieść noworodka ze szpitala do domu ? w gondoli od wozka 10 |
Data: Listopad 12 2007 19:26:20 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: *piotr'ek* | w gondoli od wozka Dokładnie! Dwójkę dzieciaków tak po urodzeniu przewoziłem i było OK! *piotr'ek* 11 |
Data: Listopad 12 2007 19:35:49 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: LEPEK | *piotr'ek* pisze: w gondoli od wozka Wygodnie dla dziecka to może (chociaż tylna kanapa ma spadek w stronę tyłu, więc co do tej wygody to przekonany nie jestem), ale na pewno nie bezpiecznie. Było OK, bo nie miałeś stłuczki, a o ile to nie jest specjalna gondola do tego przystosowana (podobno takie są), to w razie czego malec może ucierpieć dużo bardziej, niż rodzice (szczególnie szyja). IMO kiepski pomysł i niepotrzebne ryzyko - przecież fotelik i tak kupić trzeba, jak macie zamiar wozić potomka samochodem. Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera 12 |
Data: Listopad 12 2007 20:01:10 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: chriso | to w razie czego malec może ucierpieć dużo bardziej, niż rodzice (szczególnie szyja). a jak ta szyja ma szczegolnie ucierpiec u dziecka lezacego poziomo? IMO kiepski pomysł i niepotrzebne ryzyko - przecież fotelik i tak kupić trzeba, jak macie zamiar wozić potomka samochodem. a widziales kiedys fotelik, do ktorego wsadzisz 3-dniowe niemowle, ktore sie przewozi w becie zwlaszcza przy obecnych temperaturach? 13 |
Data: Listopad 12 2007 20:53:31 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: LEPEK | chriso pisze: a jak ta szyja ma szczegolnie ucierpiec u dziecka lezacego poziomo? Nie potrafisz wyobrazić sobie sytuacji, kiedy tak jest? Jeśli gondolę położysz wzdłuż i dostaniesz strzał z boku; jeśli gondolę położysz w poprzek i dostaniesz strzał z tyłu albo przyładujesz w coś dziobem. Proste. a widziales kiedys fotelik, do ktorego wsadzisz 3-dniowe niemowle, ktore sie przewozi w becie zwlaszcza przy obecnych temperaturach? Czy widziałem? Oboje moich przywiozłem w takim foteliku. Młodsza jeszcze go używa (chociaż niedługo przesiądzie się na większy). Oboje urodzili się w zimie (styczeń i luty, za każdym razem było wiele zimniej, niż teraz). Dziecko się ubiera i przykrywa, a nie wozi w becie, w którym śpi. Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera 14 |
Data: Listopad 12 2007 20:55:45 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Tomasz Pyra | chriso pisze: to w razie czego malec może ucierpieć dużo bardziej, niż rodzice (szczególnie szyja). No podczas zderzenia dziecko nie trzymane niczym uderzy w bok tej gondoli. W foteliku dziecko jest wiezione w takiej pozycji że opiera się przy zderzeniu całym ciałem na foteliku. IMO kiepski pomysł i niepotrzebne ryzyko - przecież fotelik i tak kupić trzeba, jak macie zamiar wozić potomka samochodem. Każdy fotelik dla małych dzieci. Można je ubrać w taki śpiwór-kombinezon, worek na nogi ma specjalne wycięcie na przewleczenie fotelikowych pasów bezpieczeństwa i można jechać. W dodatku na zakrętach dziecko nie będzie się przewracać. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 15 |
Data: Listopad 12 2007 21:55:46 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Maciach | Jak się nie mozecie zdecydować, to proponuję tramwaj ;-) 16 |
Data: Listopad 12 2007 22:12:35 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | chriso pisze: Głowa noworodka jest nieproporcjonalnie duża i ciężka - to ok 1/4 wagi dziecka!to w razie czego malec może ucierpieć dużo bardziej, niż rodzice (szczególnie szyja). Mięśni szyi zdolnych do jej utrzymania brak. uderzenie w większości wypadków następuje w kierunku przód-tył auta. W gondoli dziecko jest rzucane na boki w stosunku do osi kręgosłupa. W foteliku wzdłuż i do tgo ciało jest lepiej podparte ze wszystkich stron. Święte słowa Tak - a z kilkadziesiąt konstrukcji - czyli chyba wszystkie dostępne na rynku. Tylko dodatkowo należy się zaopatrzyć w śpiworek dla dziecka. Może zajść potrzeba wycięcia w śpiworku dodatkowego otworka na pas przebiegający pomiędzy nogami. -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 17 |
Data: Listopad 12 2007 22:53:16 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: chriso | Głowa noworodka jest nieproporcjonalnie duża i ciężka - to ok 1/4 wagi dziecka! eee... dalej twierdze ze 3-DNIOWE dziecko opatulone w fafnascie kaftanikow, czapeczek, becikow i kocykow jest rownie bezpieczne jak w super hiper mega ultra nowoczesnym foteliku, w ktorym 3,5 kg dziecko mogloby sie w chowanego bawic. W "specjalnym" nosidelku dla niemowlat ze spiworem na pasy dziecko mi zjezdzalo i skladalo sie w pol. Tak - a z kilkadziesiąt konstrukcji - czyli chyba wszystkie dostępne na rynku. Tylko dodatkowo należy się zaopatrzyć w śpiworek dla dziecka. Może zajść potrzeba wycięcia w śpiworku dodatkowego otworka na pas przebiegający pomiędzy nogami. Wskaz mi jedna praktyczna, nie chce wszystkich. Przypominam, rozmawiamy o 3-dniowym dziecku, wazacym srednio 3,5 kg, wymagajacym ciepla. BTW czemu uznany ceniony itd. producent m.in. fotelikow zhanbil sie czyms takim: http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=9&p2=51&o=128 skoro jest to tak niebezpieczne? 18 |
Data: Listopad 12 2007 23:49:24 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: LEPEK | chriso pisze: eee... dalej twierdze ze 3-DNIOWE dziecko opatulone w fafnascie kaftanikow, czapeczek, becikow i kocykow jest rownie bezpieczne jak w super hiper mega ultra nowoczesnym foteliku, w ktorym 3,5 kg dziecko mogloby sie w chowanego bawic. Tak... Śpiworek uratuje dziecku życie... Chłopie - chodzi o to, żeby niemowlak nie latał w razie czego (tfu!) po kabinie wybijając szyby, tylko tkwił w "skorupce" przypięty pasami i ograniczony ściankami fotelika. Moje nie ważyły nawet 3,5 kg. W "specjalnym" nosidelku dla niemowlat ze spiworem na pasy dziecko mi zjezdzalo i skladalo sie w pol. Do fotelików 0+ są specjalne wkładki dla noworodków (dodawane gratis jako wyposażenie) "podpupnik" zintegrowany z zagłówkiem, które dopasowują go dla niemowlaka. Moje nie zjeżdżały, nie składały się - spały :) Wskaz mi jedna praktyczna, nie chce wszystkich. Idż do sklepu - pokażą ci, na czym rzecz polega. Przypominam, rozmawiamy o 3-dniowym dziecku, wazacym srednio 3,5 kg, wymagajacym ciepla. Tak, tak... Nie jesteś pierwszy, wiesz? Pozdr -- L E P E K - P r u s z c z G d a n s k i no_spam [maupa] poczta [kropka] fm Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka bez skutera 19 |
Data: Listopad 13 2007 00:08:17 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | chriso pisze: eee... dalej twierdze ze 3-DNIOWE dziecko opatulone w fafnascie kaftanikow, czapeczek, becikow i kocykow jest rownie bezpieczne jak w super hiper mega ultra nowoczesnym foteliku, w ktorym 3,5 kg dziecko mogloby sie w chowanego bawic.Nie do końca - chyba, że na kark zakładasz usztywniony kołnierz. Dobrze skonstruowany fotelik - (taki, jakiego używałem) ma dodatkową "wkładkę" zabezpieczającą noworodka - dzięki niej nie ma nadmiernych luzów :) W "specjalnym" nosidelku dla niemowlat ze spiworem na pasy dziecko mi zjezdzalo i skladalo sie w pol.Nie wiem jakie to było specjalne nosidełko W foteliku dziecko ma leżeć w pozycji siedzącej, a sam fotelik ma być prawidłowo zamocowany. Moja Mała korzystała z czegoś takiego: http://www.graco.co.uk/mirage_plus.htm - i byliśmy z zadowoleni :) Pamiętam :) o tym A - najwarzniejszym na świecie!!! B - Pora roku - dla tego piszesz o kaftanikach, czapeczkach, becikach itd... Co jest całkowicie zrozumiałe. C - Do tego dodaję śpiworek. D - Mam w pamięci to, że maleństwo będzie rosło i gondolka szybko przestanie wystarczać. BTWNie jest niebezpieczne - jest mniej bezpieczne - a to różnica. Na kilka rodzajów fotelików 0+ jest tylko jeden taki zestaw. Dodatkowo ten zestaw jest przeznaczony do KONKRETNEJ gondoli - a jej na stronie nie widzę. Dodatkowo - Gondola zajmuje CAŁĄ tylna kanapę - obok niej nie wciśnie się Mama. A w wielu samochodach nie da się w ogóle zastosować. BTW - Polski producent Deltim miał coś takiego w swojej ofercie - miał... a le już nie ma. Ciekawe dlaczego? -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 20 |
Data: Listopad 13 2007 00:46:08 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Tomasz Pyra | chriso pisze: Głowa noworodka jest nieproporcjonalnie duża i ciężka - to ok 1/4 wagi dziecka! Równie dobrze sam byś się mógł ubrać w "fafnaście kaftaników" rozpiąć z pasów i zderzyć się z czymś samochodem. Jak sądzisz? Kaftaniki pomogą? W "specjalnym" nosidelku dla niemowlat ze spiworem na pasy dziecko mi zjezdzalo i skladalo sie w pol. To jest fotelik dla niemowląt. http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/35/maxi,cosi,cabrio.html# Piąte zdjęcie pokazuje go w pozycji zamontowanej - jak i gdzie ma się tam dziecko złożyć w pół? Przypominam, rozmawiamy o 3-dniowym dziecku, wazacym srednio 3,5 kg, wymagajacym ciepla. No i dziecko się ubiera, wsadza w fotelik i wiezie. Wspomniany max-cosi ma od spodu jeszcze taką wajchę od przełączania pozycji pomiędzy bardziej leżącą (0-5kg) a siedzącą (5-13kg). Już nie mówiąc że gondolka jest bez sensu z przyczyn ekonomicznych. Kupisz, wydasz pieniądze, raz albo dwa użyjesz i co? Do piwnicy? Na prawdę lepiej za te pieniądze kupić zabawkę, lepszy fotelik albo lepszy wózek. skoro jest to tak niebezpieczne? Dlaczego znowu ma być niebezpieczne? Za moich czasów fotelików nie było, pasy się zapinało jak się jechało "w trasę", a samochodem rodzinnym był 126p. Ludzie jeździli z dziećmi trzymając je na kolanach i jakoś ludzkość nie wymarła. Jedynie zwracam uwagę że taka gondolka jest dużo bardziej niebezpieczna od fotelika w razie wypadku. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 21 |
Data: Listopad 13 2007 01:54:55 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-13 o 00:46:08 osobnik zwany Tomasz Pyra wystukał: chriso pisze: to dziecko na zdjęciu ma parę miesieęcy nie godzin :( -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 22 |
Data: Listopad 13 2007 21:33:57 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: to dziecko na zdjęciu ma parę miesieęcy nie godzin :( Dziecko które ma parę dni wygląda podobnie tylko jest mniejsze. I mogę Cię zapewnić że doskonale w takim foteliku jedzie. Ubrane i przypięte. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 23 |
Data: Listopad 13 2007 21:55:50 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-13 o 21:33:57 osobnik zwany Tomasz Pyra wystukał: masti pisze: nie ucz ojca dzieci robic :) I mogę Cię zapewnić że doskonale w takim foteliku jedzie. Ubrane i OK, może w tym. Za czasów moich dzieci musiałem stosować protezy nawet w superhiper niemieckim foteliku od 0kg. -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 24 |
Data: Listopad 13 2007 23:11:49 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Axel | "masti" wrote in message nie ucz ojca dzieci robic :)to dziecko na zdjęciu ma parę miesieęcy nie godzin :(Dziecko które ma parę dni wygląda podobnie tylko jest mniejsze. Ale dyskutujemy nie o _tamtych czasach_. Za _czasow) mojej starszej corki (ma od roku PJ ;-) - o fotelikach nikt w PL nie slyszal. Zaczela jezdzic w foteliku w wieku lat 3 - fotelik byl sciagniety z Niemiec... Mlodsza corka wyjechala ze szpitala w foteliku wyposazonym we wkladke dla niemowlat. -- Axel 25 |
Data: Listopad 13 2007 23:35:09 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-13 o 23:11:49 osobnik zwany Axel wystukał: "masti" wrote in message Axel, moja aż tak stara nie jest, ma 12 lat :) -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 26 |
Data: Listopad 14 2007 09:21:51 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Axel | "masti" wrote in message Axel,OK, może w tym. Za czasów moich dzieci musiałem stosować protezy nawetAle dyskutujemy nie o _tamtych czasach_. A ja sie odmlodzilem - mlodsza ma 6 ;-P -- Axel 27 |
Data: Listopad 12 2007 20:13:56 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: *piotr'ek* | IMO kiepski pomysł i niepotrzebne ryzyko - przecież fotelik i tak kupić trzeba, jak macie zamiar wozić potomka samochodem. Jak woziłem swoje dzieciaki to jeszcze auta nie miałem :-) *piotr'ek* 28 |
Data: Listopad 12 2007 11:38:48 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: kozi | grudzien - dziecko wiozlem w foteliku - prosto ze szpitala 60 29 |
Data: Listopad 13 2007 08:04:27 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Rafal | Wygodnie dla dziecka to może (chociaż tylna kanapa ma spadek w stronę Potwierdzam. Wożenie dziecka w gondoli nieprzystosowanej do auta to GŁUPOTA! Po To że siękomuś udało nie znaczy że uda się tobie (po pijaku jechać też niejednemu się udało, co nie znaczy że to bezpieczne i że innemu się uda) - przede wszystkim w foteliku dziecko jest ciałem wzdłuż kierunku jazdy, a w gondoli zazwyczaj prostopadle. Szyja malucha jest baaaardzo krucha - nawet go podnosząc podtrzymuje sięgłowkę, a co dopiero mocnejsze hamowanie (nie mówiąc nawet o stłuczce czy poważniejszym dzwnoie). Nigdy bym w ten sposób nie przewiózł takiego małego dziecka A ktos tu wspominal o wożeniu w becie.. dziwne, bo wydawało mi się że dziecko w becie to ja po raz ostatni widziałem gdy.. widzialem moją siostrę.. a to było 30 lat temu. :-) Myślałem ze betów już dzisiaj nikt nie używa. ale - najwyraźniej jest inaczej (moje dzieci były w speclanych śpiworach, które.. miały fabrycznie takie wycięcie "w kroku" aby można było je właśnie wpiąć w fotelik) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 30 |
Data: Listopad 12 2007 21:32:30 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Kubz |
31 |
Data: Listopad 12 2007 21:52:51 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Adam Foton | Mam pytanie w czym przewieść noworodka ze szpitala do domu ? A potem w jakich fotelikach takie dzieci sie wozi ? Najpierw fotelik 0-13kg. Uzywalem firmy Deltim, kupiony w komplecie razem z wozkiem. Duza zaleta jest to, ze mozna go wpiac w podwozie wozka - dobry na szybkie wyjazdy (lekarz, zakupy, etc.), nie trzeba brac budy ze soba. Nie wpina sie go w baze, ale nie ma zadnego problemu z przekladaniem pasow za kazdym razem. W Astrze pasy byly wystarczajaco dlugie, w Primerze niestety krotkawe, trzeba bylo sie naszarpac. PS. powrot do domu z 1-szym dzieckiem to wazna podroz :) do dzis pamietam kazdy odcinek 6km drogi, moge pokazac gdzie byly dziury w drodze :) AF 32 |
Data: Listopad 12 2007 22:52:36 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: yabba |
Witam Musisz sprawić sobie fotelik od 0 kg. Przed zakupem przymierz go do samochodu i sprawdź wygodę montażu. Jest strona www.foteliki.pl ??? gdzie opisane są testy fotelików. My kupiliśmy Roemera - teoretycznie wtedy najbezpieczniejszy , ale bardzo niewygodny w użytkowaniu. Lepiej sprawdza się Maxi Cosi. yabba 33 |
Data: Listopad 13 2007 01:58:28 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-12 o 16:27:17 osobnik zwany m wystukał: Witam A tak naprawdę wszycscy chrzanią. Zaden fotelik tak małego dziecka nie ochroni. jedno z moichwoziłem w foteliku drugie na rękach żony. Generalnie jedź tak bys nikogo nie trafił i by Ciebie nie trafili. Tak, wiem ,ze to pobozne życzenia, ale wiara w to, że jakikolwiek fotelik pomoze tak małemu dziecku też kwalifikuje się pod pobozne życzenia. -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 34 |
Data: Listopad 13 2007 23:14:21 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Axel | "masti" wrote in message A tak naprawdę wszycscy chrzanią. Zaden fotelik tak małego dziecka nie Nie do konca. Ciekawe, co bys mowil, gdyby jednak Cie trafili, nawet niezbyt mocno.... Ja tam wolalem miec swiadomosc, ze zrobilem wszystko, co mozna, zeby zabezpieczyc dziecko w razie wypadku... -- Axel 35 |
Data: Listopad 13 2007 23:38:15 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-13 o 23:14:21 osobnik zwany Axel wystukał: "masti" wrote in message nie wypowiem co bym mówił i to głównie pod swoim adresem, bo uszy by wszystkim zwiędły. Starałem się zrobic wszystko co, wówczas mogłem. A co do zabezpieczenia, nadal uważam, że przy nooworodkach nic nie da rady ich zabezpieczyć przy dzwonie. Sąpo prostu zbyt nieodporne, choć z drugiej strony ciężko je zepsuć :) -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 36 |
Data: Listopad 13 2007 06:31:28 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik m napisał: WitamGratulacje dla zony i zdrowka dla maluszka :-) Tu masz zestawy z homologacjami oraz wszystkimi ceryfikatami iso itp. w przyzwoitej cenie - wozek wielofunkcyjny(gleboki i spacerowka), fotelik(nosidelko, kolyska) oraz gondole z palakiem do przenoszenia i pasami do montazu w samochodzie. http://www.chicco.pl/index.php?p0=1&p1=6&p2=30&o=317 http://www.titiland.pl/ - kliknij 3w1 i zestaw triton 3w1 pozdrawiam ps. wlasnie przegladam net i sklepy poniewaz poczatkiem kwietnia pojawi sie kolejny czlonek PMSu :-) -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 37 |
Data: Listopad 13 2007 08:48:48 | Temat: Re: W czym noworodka | Autor: omega_fan |
Witam Na początek Maxi-Cosi model Citi, albo jego następca Cabrio. Używałem, polecam. |