Grupy dyskusyjne   »   W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.

W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.



1 Data: Czerwiec 01 2008 11:41:53
Temat: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Michal_K 

Żeby nie było, że na LPG sami niezadowoleni userzy. ;)

Posiadam instalację od niemalże roku (montowana 8 czerwca 2007), samochód: Honda Prelude 2,0 16 V (silnik F20A4).

Od momentu instalacji przejechałem mniej więcej: 39 000km
Za instalację zapłaciłem: 3000zł
Spalanie samochodu na benzynie w mieście: 10l/100km

Koszt: 10*4,57 (ceny ze stacji "Bliska" w Krakowie- jedna z tańszych, a na pewno bardzo tani LPG): 45,7zł/ 100km

Spalanie samochodu na benzynie w trasie: 7,5l/100km koszt: 7,5*4,57 = 34,25zł/100km

Spalanie miasto na LPG: średnio 12l/100km (lato więcej, zima mniej) + 0,5l benzyny na 100km = 12* 2,09 + 0,5*4,57 = 27,3zł/100km

Spalanie trasa na LPG: Średnio 9l/100km (zachodnie autostrady, polskie krajówki- szybka autostrada (tj powyżej 160km/h to już spalanie ponad 10l, do 130km/h- równe 9), benzyna na rozpałkę- pomijalna, 9* 2,09 18,8zł/100km

Różnica ceny paliwa na 100km w mieście: 45,7-27,3 = 18,04zł/100km

Ta sama róznica na trasie: 15,45zł/100km

Załóżmy bardzo pesymistycznie(nierealnie nisko), że średnia różnica wynosi 15zł (a powinna w moim przypadku więcej, bo większość przebiegów to miasto). Popatrzcie- przyjmuję mniej niż na najmniej korzystnym wyliczeniu trasowym. Realnie oszczędzam więcej. Dla spokoju i rzeczowości dyskusji, weźmy pod uwagę jednak te 15zł różnicy. Myślę, że każdy kto zamontuje gaz do swojego samochodu, uzyska conajmniej taką różnicę.

W ciągu 40 000km na paliwie oszczędziłem zatem: 39 000/100 * 15 = 5850zł

Koszty całkowite związane z posiadaniem LPG w samochodzie przez ten czas:

3000zł- instalacja BRC Sequent 24 + wtryski Keihin
2* 140zł - przeglądy gwarancyjne instalacji LPG (2 przeglądy, co 15 000km, następny będzie za 6000)
25zł - spray do uszczelniania kół w razie czego
1* 60zł- dopłata do przeglądu rejestracyjnego dla samochodów z LPG

Poza tym rutyna serwisowa samochodu NICZYM się nie różni od tej benzynowej. Jak ktoś chce być upierdliwy, doliczę mu koszt 4 świec zapłonowych NGK, które wymieniłem (i tak bym wymienił):
30zł

Suma:

3395zł

Tyle kosztowała CAŁOŚĆ założenia + utrzymania instalacji przez rok. Oczywiście w następnym roku już koszt instalacji odejdzie. Oszczędziłem w tym roku:

5850zł - 3395zł = 2455zł

Jak widzicie- kosztów dodatkowych nie było, instalacja jest CAŁKOWICIE bezawaryjna i działa w sposób całkowicie modelowy. Polecam. Ale nie podniecam się tym, że wszystko działa, dlatego, że to jest NORMALNE. Jak ktoś ma doświadczenia ze śrubką i regulacją "na oko" to jego sprawa. Instalacje sekwencyjne działają wyśmienicie bo są w pełni zgodne i zintegrowane z zasilaniem benzynowym.

W następnym roku, przy założeniu, że przejadę też około 40 000km tym samochodem oszczędzę:
5850zł - 395zł = 5455zł

Po dwóch latach i 80 000km mam w kieszeni 7910zł
Gdyby wzrosła akcyza na LPG wygląda na to, że różnica między litrem LPG a litrem noPb utrzyma się na poziomie 2zł/l, co i tak daje spore oszczędności. W wyliczaniu przecież wziąłem pod uwagę marne 15zł/100km różnicy, a to zaokrąglenie mocno w dół.

Gdyby nie daj Bóg miał paść silnik, niech mu będzie, że w całości, to silnik używany do tego samochodu można kupić za około 1000zł.
No to mam na osiem silników, gdyby miało mi go rozwalić. Ale złych proroków rozczaruję, że silnik działa idealnie, bez zarzutu i po roku jazdy jest tak samo żwawy. Chociaż podobno Hondy "gazu nie lubią". Grunt, że lubią właściciele.

Podane przeze mnie koszty przejazdu 100km warto skonfrontować z dieslem ( z litości pomińmy obliczenia przy cenie ON sięgającej 4,79zł). Pomimo tego, iż Prelude to typowe chociaż dość duże coupe, spokojnie to spalanie (bo samochód uznawany jest za wybitnie nieoszczędny jak na taką aerodynamikę) można porównać z Hondą Accord 2,0, która pali bardzo podobne ilości benzyny.

Mam nadzieję, że mój głos- mam nadzieję, że dość rzeczowy (obliczenia)- doda nieco argumentów w dyskusji LPG vs diesel vs benzyna.


--
Michał



2 Data: Czerwiec 01 2008 15:55:20
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: MarcinJM 

Michal_K pisze:

Żeby nie było, że na LPG sami niezadowoleni userzy. ;)

Iiitam
Pacjent: isuzu trooper
instalacja zalozona samodzielnie, na srubke, koszt ok 500zl

spalanie benzyna srednie 12 ltr = 54 zl /100km
spalanie srednie gaz 14 ltr = 30 zl

Po zalozeniu przejechane 30 tys. km (11 miesiecy) tj. 300 x 24= 7200 - 500=6700
Auto kosztowalo 3200....czyli juz na siebie zarobilo.

Przedtem garbusem zagazowanym przejechalem 200kkm w 3 lata, lanosem zagazowanym 160kkm w 2 lata. Liczac po dzisiajszych kosztach zaoszczedzilem rownowartosc salonowego wozka.

Zawsze instalacja na srubke, nigdy nie mialem problemow z regulacja, niedomaganiem, spalaniem w/w.

Z gazowymi przeciwnikami nie ma co dyskutowac. Cyfry nie klamia.

Nadmienie, ze zalozona samodzielnie instalacja otrzymala przy wbijaniu pieczatki status "to nie ma prawa dzialac". stare swiece, stare kable i nigdy zadnego strzalu. gdzie tkwi tajemnica? nie powiem. Poiem tylko, ze auto nie ma zadnego miksera. Gaz podany rurka w bezposredniej bliskosci przepustnicy.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

3 Data: Czerwiec 02 2008 17:31:11
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: V-Tec 

MarcinJM pisze:
[..]

nigdy zadnego strzalu. gdzie tkwi tajemnica? nie powiem. Poiem tylko, ze auto nie ma zadnego miksera. Gaz podany rurka w bezposredniej bliskosci przepustnicy.

Miałem taką samą instalację w pierwszym aucie. Raz wyregulowałem i na tym był koniec zabaw z gazem (na 40kkm, kiedy sprzedałem).

W.

4 Data: Czerwiec 01 2008 18:22:03
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: =Marcos= 

Na początku zaznaczę, że jestem zwolennikiem LPG ;)

10l, do 130km/h- równe 9), benzyna na rozpałkę- pomijalna, 9* 2,09 =
18,8zł/100km

Na pewno pomijalna? Ja małym Peugeotem spaliłem około 50l benzyny na 20kkm, a zużywam jej tyle co nic, tzn. tylko zimą na pierwszy kilometr jazdy, a nawet mniej. W większym aucie możnaby podejrzewać, że na 40kkm spaliłeś na rozpałkę jakieś 2 baki albo więcej.

W ciągu 40 000km na paliwie oszczędziłem zatem: 39 000/100 * 15 = 5850zł

Doliczenie np. 120l benzyny na rozpałkę zmieniłoby to rozliczenie o 10%, więc jak dla mnie wartość niepomijalna :P
Tylko ja robię trasy po 30-60km. Jeśli robisz jakieś wyraźniej dłuższe, to może być pomijalna.
Poza tym, rozliczenie robisz po aktualnym stosunku cen, który jest bardzo korzystny.
Litr gazu kosztuje 45% ceny benzyny. A na przykład 1,5 roku temu na Śląsku ceny wynosiły mniej więcej: 2,10zł / 3,50zł - litr gazu to było 60% ceny benzyny. Wydłużało to o 33% czas zwracania się instalacji.

--
Marcos [Marek Ślusarczyk]
Biały Peugeot 106, 1.0, 1994, LPG
marek [AT] microstock . pl
http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

5 Data: Czerwiec 01 2008 19:33:49
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Adam Foton 

Jak widzicie- kosztów dodatkowych nie było, instalacja jest CAŁKOWICIE bezawaryjna i działa w sposób całkowicie modelowy. Polecam. Ale nie podniecam się tym, że wszystko działa, dlatego, że to jest NORMALNE. Jak ktoś ma doświadczenia ze śrubką i regulacją "na oko" to jego sprawa. Instalacje sekwencyjne działają wyśmienicie bo są w pełni zgodne i zintegrowane z zasilaniem benzynowym.

Po ilu kilometrach przelacza sie z benzyny na gaz ? Zalozmy, ze silnik zimny, po nocnym parkowaniu.
Ile km w lecie ?
Ile km zima ?





Mam nadzieję, że mój głos- mam nadzieję, że dość rzeczowy (obliczenia)- doda nieco argumentów w dyskusji LPG vs diesel vs benzyna.

LPG nie oplaci sie instalowac ! Prosze wszystkich, ktorzy o tym mysla o zaprzestanie myslenia a w efekcie zaniechanie decyzji o montazu LPG. Powodujecie, ze ceny instalacji rosna, zaklady gazownicze bywaja obciazone (i np. brakuje czasu na przelad lub regulacje, wyrastaja firmy krzaki), a rzad mysli o podniesieniu akcyzy. Tylko diesel !


Jest jeszcze kilka argumentow:
1) butla zajmuje miejsce w bagazniku, ale:
- mozna nie wozic zapasowki - za zaoszczedzone pieniadze mozna zamowic pomoc drogowa
- za zaoszczedzone pieniadze nadmiar bagazy mozna wyslac kurierem do miejsca przeznaczenia

2) zakaz wjazdu do podziemnych parkingow:
- gaz z nieszczelnych instalacji "wloczy" sie po pomieszczeniu.. niestety mialem do czynienia z rozszczelnieniem - dobra instalacja, w polecanym zakladzie... to bardzo niemile uczucie gdy najpierw czuc a potem slychac "ssss"

3) niewielka popularnosc stacji LPG w niektorych krajach:
- zasilanie benzynowe wciaz jest sprawne :)

4) padajaca pompa paliwowa:
- wozic pol baku benzyny
- odlaczanie pompy wg roznych teorii jest neutralne dla ukladu paliwowego a wg innych szkodliwe...




AF

6 Data: Czerwiec 01 2008 20:40:12
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Daniel 'Rogaś' Rogiński 

Adam Foton pisze:

Mam nadzieję, że mój głos- mam nadzieję, że dość rzeczowy (obliczenia)- doda nieco argumentów w dyskusji LPG vs diesel vs benzyna.


Mam nadzieję, że żartujesz.

Jest jeszcze jedna, pomijana kwestia. W większości przypadków obliczenia wykonuje się dla aut <130KM. Porównuje się wtedy nieekonomiczne 2l benzynówki z np. 1,9 TDI.

Niektórzy jednak wolą mocniejsze auta. Sam obecnie stoję przed zakupem auta i jeśli porównamy dużego, nieekonomicznego diesla, z benzynówką o podobnej mocy zasilaną LPG, to drugie rozwiązanie jest jescze bardziej ekonomiczne.

Kiedyś miałem Omegę MV6, miała 211KM, 4 biegowy automat (z pewnością pogarszający wyniki spalania), ważyła sporo, miała mnóstwo odbiorników prąd, a na trasie przy spokojnej jeździe (spokojnej, jak na ten silnik), paliła poniżej 11l LPG, jak się jechało 190-200 spalała 14l LPG, to około 32zł... chętnie poznam Diesla co przy 200km/h pali niecałe 7 litrów i ma jeszcze spory zapas mocy pod nogą...


Dla porównania - PRIMERA P11 z silnikiem 1,6 paliła w trasie... więcej :) Ciągłe piłowanie, po włączeniu klimy czuło jakby słoń wsiadł do auta. Tragedia.

Jeśli ktoś jeździ szybciej, często robi dłuższe trasy, korzysta z autostrad to jedynym słusznym rozwiązaniem jest: duży silnik + LPG. A do miasta kupuje się smarta.


--
Z pozdrowieniami
Daniel Rogiński
www.DENDI.pl
+48 692 496 919

7 Data: Czerwiec 01 2008 20:57:52
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Boombastic 

Kiedyś miałem Omegę MV6, miała 211KM, 4 biegowy automat (z pewnością pogarszający wyniki spalania), ważyła sporo, miała mnóstwo odbiorników prąd, a na trasie przy spokojnej jeździe (spokojnej, jak na ten silnik), paliła poniżej 11l LPG, jak się jechało 190-200 spalała 14l LPG, to

Taak, a przy 250 zaczynał produkowac benzynę.

8 Data: Czerwiec 01 2008 23:56:49
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Daniel 'Rogaś' Rogiński 

Boombastic pisze:

Taak, a przy 250 zaczynał produkowac benzynę.


Tego nie zaobserwowałem, ale przy 400 z rury wylatywał wzbogacony uran.



--
Z pozdrowieniami
Daniel Rogiński
www.DENDI.pl
+48 692 496 919

9 Data: Czerwiec 02 2008 01:13:37
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sun, 01 Jun 2008 23:56:49 +0200, Daniel 'Rogaś' Rogiński napisał(a):

Taak, a przy 250 zaczynał produkowac benzynę.

Tego nie zaobserwowałem, ale przy 400 z rury wylatywał wzbogacony uran.

 Lepiej się tym nie chwal, bo jeszcze Cię irańczycy zwiną. :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

10 Data: Czerwiec 03 2008 16:37:45
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: nom 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości


 Lepiej się tym nie chwal, bo jeszcze Cię irańczycy zwiną. :)

Omegę już mu zwinęli (napisał "kiedyś miałem"). :D

11 Data: Czerwiec 02 2008 09:17:44
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: michaça 

3) niewielka popularnosc stacji LPG w niektorych krajach:
- zasilanie benzynowe wciaz jest sprawne :)
ale samochodem z instalka LPG mozna tez jedzic na benzynie (awawyjnie oczywiscie ;-) ) wiec ten problem nie istnieje

12 Data: Czerwiec 02 2008 15:31:55
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Jakub Witkowski 

Adam Foton pisze:

- odlaczanie pompy wg roznych teorii jest neutralne dla ukladu paliwowego a wg innych szkodliwe...

Wyłączona pompa, wyłączone wtryskiwacze. Czym to się (dla układu
benzynowego) różni od sytuacji, gdy auto po prostu stoi?
A może stanie też jest szkodliwe?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

13 Data: Czerwiec 02 2008 23:06:02
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Michal_K 

Adam Foton pisze:

Jak widzicie- kosztów dodatkowych nie było, instalacja jest CAŁKOWICIE bezawaryjna i działa w sposób całkowicie modelowy. Polecam. Ale nie podniecam się tym, że wszystko działa, dlatego, że to jest NORMALNE. Jak ktoś ma doświadczenia ze śrubką i regulacją "na oko" to jego sprawa. Instalacje sekwencyjne działają wyśmienicie bo są w pełni zgodne i zintegrowane z zasilaniem benzynowym.

Po ilu kilometrach przelacza sie z benzyny na gaz ?
Różnie. W lecie teraz jak jest ciepło, po 300m. W zimie do półtorej kilometra w najzimniejsze dni jakie były (około -10 oC chyba było w Krakowie).

Mam nadzieję, że mój głos- mam nadzieję, że dość rzeczowy (obliczenia)- doda nieco argumentów w dyskusji LPG vs diesel vs benzyna.

LPG nie oplaci sie instalowac ! Prosze wszystkich, ktorzy o tym mysla o zaprzestanie myslenia a w efekcie zaniechanie decyzji o montazu LPG.
<rotfl> :) racja racja, niepotrzebnie pisałem ;)



--
Michał

14 Data: Czerwiec 01 2008 21:46:15
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Radosław Wnuk 

Michal_K wrote:
<ciach>
Ściemniasz, gaz nigdy nie będzie się opłacał, założyłem instalację do mojego Poldka 5 lat temu (kiedy stosunek gaz/benzyna był korzystniejszy) przejechałem 120 kkm na gazie i co? I nic ... zaoszczędzone teoretycznie pieniądze i tak się rozeszły więc to bzdura z tą oszczędnością kasy na gazie bo ja jej nie zauważyłem :-) To jest przeważający argument za tym, żeby nie gazować aut :-)

A poważnie to śmieszy mnie to gadanie o gazie. Osobiście co prawda tego nie doświadczyłem ale mam znajomych co często w Holandi bywają (która też ma niezłą bazę gazownictwa) i oni akurat twierdzą, że tam podjeżdzająca wypasiona BMW 7 czy Merc 500 pod LPG nie wzbudza śmiechu, ot koleś osczędza to go stać na furę. To polskie "postaw się a zastaw się" powoduje, że jak masz furę to wstyd na gaz, więc rodzina je dżem zamiast szynki ale się wozi :-)

Pozdrówka
Radek

15 Data: Czerwiec 02 2008 14:47:28
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Jakub Witkowski 

Radosław Wnuk pisze:

przejechałem 120 kkm na gazie i co? I nic ... zaoszczędzone teoretycznie pieniądze i tak się rozeszły więc to bzdura z tą oszczędnością kasy na gazie bo ja jej nie zauważyłem :-)

Albo inaczej: mam taką zasadę, że raz na miesiąc zalewam za 100 zł,
więc czy benzyna, gaz, czy diesel, i tak żadnych oszczędności nie ma :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

16 Data: Czerwiec 02 2008 17:40:57
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: rv 

Albo inaczej: mam taką zasadę, że raz na miesiąc zalewam za 100 zł,
więc czy benzyna, gaz, czy diesel, i tak żadnych oszczędności nie ma :)

tylko ilosc kilometrów sie różni...

17 Data: Czerwiec 01 2008 21:52:34
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: J.F. 

On Sun, 01 Jun 2008 11:41:53 +0200,  Michal_K wrote:

Żeby nie było, że na LPG sami niezadowoleni userzy. ;)
Posiadam instalację od niemalże roku (montowana 8 czerwca 2007),
samochód: Honda Prelude 2,0 16 V (silnik F20A4).

Od momentu instalacji przejechałem mniej więcej: 39 000km

Jakbys jednak nie byl taksowkarzem i przejechal np 15kkm,
to jeszcze by sie nie zwrocila.

Gdyby wzrosła akcyza na LPG wygląda na to, że różnica między litrem LPG
a litrem noPb utrzyma się na poziomie 2zł/l, co i tak daje spore
oszczędności.

7.5*6zl/l = 45zl
9*4zl = 36 zl

Nie beda juz takie spore :-(

Podane przeze mnie koszty przejazdu 100km warto skonfrontować z dieslem
( z litości pomińmy obliczenia przy cenie ON sięgającej 4,79zł)

No i tu jest wlasnie problem z poprzedniego watku, czy jako podstawe
przyjac spalanie w trasie 5l czy 7l.

J.

18 Data: Czerwiec 02 2008 10:55:28
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: jack 



7.5*6zl/l = 45zl
9*4zl = 36 zl

masz info o cenie gazu 4zł a benzyny 6? oczywistym jest ze jesli cena
jednostkowa paliw wzrośnie powiedzmy o  50% a róznica w cenach pozostanie
na takim samym poziomie "złotówkowym" róznice się będą zacierać - mozna
pójśc dalej z tak bezsensownym obliczaniem - paliwo 15 zł /litr a gaz
13zł/litr (co spowoduje pewnie róznice w drugą strone juz)ale przecież
"przedpiśca" jak doskonale wiesz nie to miał na mysli - wiec po co komu
takie komentarze które naprawde merytorycznie niczego nie wnoszą.
Sam jezdze na gazie tylko dla tego ze jest taniej w segmencie na jaki mnie
stać ale to nie znaczy ze nie wolałbym diesla czy benzyny.

19 Data: Czerwiec 02 2008 19:48:31
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: J.F. 

On Mon, 2 Jun 2008 10:55:28 +0200,  jack wrote:

7.5*6zl/l = 45zl
9*4zl = 36 zl

masz info o cenie gazu 4zł a benzyny 6? oczywistym jest ze jesli cena
jednostkowa paliw wzrośnie powiedzmy o  50% a róznica w cenach pozostanie
na takim samym poziomie "złotówkowym" róznice się będą zacierać

Byla teza "jak roznica 2zl sie utrzyma to i tak bedzie sie oplacac".
Prostuje ze ta oplacalnosc spadnie. Niestety auto gazu pali wiecej

Przy czym benzyna po 6zl nie wydaje sie taka nieprawdopodobna :-)

Ile wtedy bedzie kosztowal LPG to nie bede spekulowal :-)

20 Data: Czerwiec 02 2008 23:08:12
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Michal_K 

J.F. pisze:

On Sun, 01 Jun 2008 11:41:53 +0200,  Michal_K wrote:
Żeby nie było, że na LPG sami niezadowoleni userzy. ;)
Posiadam instalację od niemalże roku (montowana 8 czerwca 2007), samochód: Honda Prelude 2,0 16 V (silnik F20A4).

Od momentu instalacji przejechałem mniej więcej: 39 000km

Jakbys jednak nie byl taksowkarzem i przejechal np 15kkm,
to jeszcze by sie nie zwrocila.
:))) Masz bogatszą wyobraźnię niż sądziłem :) Ja sobie Prelude na taksówce nawet nie umiem wyobrazić :P Jeżdżę bo tak wychodzi, bo muszę, około połowa z tego to trasy, takie day-to-day jazda to miasto.

Gdyby wzrosła akcyza na LPG wygląda na to, że różnica między litrem LPG a litrem noPb utrzyma się na poziomie 2zł/l, co i tak daje spore oszczędności.

7.5*6zl/l = 45zl
9*4zl = 36 zl

Nie beda juz takie spore :-(
Ale jednak znaczące.

Podane przeze mnie koszty przejazdu 100km warto skonfrontować z dieslem ( z litości pomińmy obliczenia przy cenie ON sięgającej 4,79zł)

No i tu jest wlasnie problem z poprzedniego watku, czy jako podstawe
przyjac spalanie w trasie 5l czy 7l.
Nawet jeśli 5, to i tak się nie opłaca.


--
Michał

21 Data: Czerwiec 02 2008 09:37:25
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Blyskacz 

Michal_K wrote:

Instalacje sekwencyjne działają wyśmienicie bo są w pełni zgodne i zintegrowane z zasilaniem benzynowym.

no tutaj, to jak to mowia, "pojechales po bandzie " ;-)
haslo jak z folderu reklamowego moges sobie darowac - obecne instalacje lpg nie sa ani "w pelni zgodne" ani "zintegrowane"  :-)

pozdrawiam Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG

22 Data: Czerwiec 02 2008 23:02:40
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: zch2872 

Blyskacz pisze:

Michal_K wrote:

Instalacje sekwencyjne działają wyśmienicie bo są w pełni zgodne i zintegrowane z zasilaniem benzynowym.

no tutaj, to jak to mowia, "pojechales po bandzie " ;-)
haslo jak z folderu reklamowego moges sobie darowac - obecne instalacje lpg nie sa ani "w pelni zgodne" ani "zintegrowane"  :-)


A silniki są tak wyżyłowane że żadnych zapasów bezpieczeństwa, mocy nie posiadają a każdy tuning kończy się definitywną katastrofą. :-)
Zdrowy rozsądek ponad wszystko.

zch

23 Data: Czerwiec 02 2008 23:09:58
Temat: Re: W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.
Autor: Michal_K 

Blyskacz pisze:

Michal_K wrote:

Instalacje sekwencyjne działają wyśmienicie bo są w pełni zgodne i zintegrowane z zasilaniem benzynowym.

no tutaj, to jak to mowia, "pojechales po bandzie " ;-)
haslo jak z folderu reklamowego moges sobie darowac - obecne instalacje lpg nie sa ani "w pelni zgodne" ani "zintegrowane"  :-)
No mniej więcej jak z folderu, bo sam jako niezaawansowany w mechanice/elektronice samochodowej na tyle, żeby 100% samemu coś naprawić (głównie brak miejsca, czasu i chęci bo wiedza by się mogła znaleźć), tak właśnie instalację gazową odczuwam. :) Miałem na myśli to, że wtrysk gazu przeliczany jest bezpośrednio z wtrysku benzyny i działa w podobny bardzo sposób.
Wiemy o co chodzi :)



--
Michał

W nawiazaniu do dyskusji o LPG- moje doswiadczenia oraz kalkulacja.



Grupy dyskusyjne