Grupy dyskusyjne   »   Wartburg - hamowanie

Wartburg - hamowanie



1 Data: Pa?dziernik 02 2012 17:46:35
Temat: Wartburg - hamowanie
Autor: MadMan 

Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138



2 Data: Pa?dziernik 02 2012 19:12:41
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Cezary Daniluk 

W dniu 2012-10-02 17:46, MadMan pisze:

Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Warczberg posiada za to 4 tłoczkowe zaciski z przodu ;)
Hamować hamuje, z perspektywy 12-14 lat wstecz trudno się wspomina i porównuje hamowanie do współczesnych samochodów.
Na pewno nie jest niebezpieczny, jak pamięcią sięgam hamowało to dość przyzwoicie :)

Pozdro !

PS:
ja mam na myśli 1,0 zweitakten, bo co za hamowniki miał 1,3 nie wiem :)

3 Data: Pa?dziernik 03 2012 06:53:55
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: scobowski 

W dniu 2012-10-02 19:12, Cezary Daniluk pisze:

W dniu 2012-10-02 17:46, MadMan pisze:
Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Warczberg posiada za to 4 tłoczkowe zaciski z przodu ;)
Hamować hamuje, z perspektywy 12-14 lat wstecz trudno się wspomina i
porównuje hamowanie do współczesnych samochodów.
Na pewno nie jest niebezpieczny, jak pamięcią sięgam hamowało to dość
przyzwoicie :)

Pozdro !

PS:
ja mam na myśli 1,0 zweitakten, bo co za hamowniki miał 1,3 nie wiem :)

1.3 miał tarcze i serwo z polo.

4 Data: Pa?dziernik 03 2012 20:28:35
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Cezary Daniluk 

W dniu 2012-10-03 06:53, scobowski pisze:

W dniu 2012-10-02 19:12, Cezary Daniluk pisze:
W dniu 2012-10-02 17:46, MadMan pisze:
Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Warczberg posiada za to 4 tłoczkowe zaciski z przodu ;)
Hamować hamuje, z perspektywy 12-14 lat wstecz trudno się wspomina i
porównuje hamowanie do współczesnych samochodów.
Na pewno nie jest niebezpieczny, jak pamięcią sięgam hamowało to dość
przyzwoicie :)

Pozdro !

PS:
ja mam na myśli 1,0 zweitakten, bo co za hamowniki miał 1,3 nie wiem :)

1.3 miał tarcze i serwo z polo.

Nie miał, ani tarcz, ani serwa z Polo. Tarcze miał takie jak 353W i identyczną pompę hamulcową.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wartburg_(motoryzacja)

Pozdrawiam !

5 Data: Pa?dziernik 02 2012 17:13:31
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor:

MadMan wrote:

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Z rowerka do złomu -- jest progres!

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

6 Data: Pa?dziernik 02 2012 19:38:36
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 2 Oct 2012 17:46:35 +0200, MadMan napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Ciekawie prawisz, bo według mnie posiada.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

7 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:07:30
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Cezary Daniluk 

W dniu 2012-10-02 19:38, Adam Płaszczyca pisze:

Dnia Tue, 2 Oct 2012 17:46:35 +0200, MadMan napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Ciekawie prawisz, bo według mnie posiada.

Który według Ciebie posiada ?
Bo w.g. mnie ani 1,3 ani dwusuw nie miały wspomagania - czytaj serwa podciśnieniowego wspomagającego pompę hamulcową.

Weź dowolne zdjęcie komory silnikowej Wartburga 1,3 i wskaż mi na niej serwo ;)

Pozdrawiam !

8 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:33:14
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-10-02 20:07, Cezary Daniluk pisze:

W dniu 2012-10-02 19:38, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Tue, 2 Oct 2012 17:46:35 +0200, MadMan napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Ciekawie prawisz, bo według mnie posiada.

Który według Ciebie posiada ?
Bo w.g. mnie ani 1,3 ani dwusuw nie miały wspomagania - czytaj serwa
podciśnieniowego wspomagającego pompę hamulcową.

Ja jakoś też sobie nie przypominam - Wartburg, Trabant, Syrena,
Warszawa, 126p itd. Z tego co mi się wydaje, to 353*W* dostał
nowy układ hamulcowy z tarczami z przodu, ale wspomagania to zdaje
się nigdy nie doczekał.
Zastawy miały wspomaganie, od któregoś momentu Skody 105 zaczęły
je posiadać.

Weź dowolne zdjęcie komory silnikowej Wartburga 1,3 i wskaż mi na niej
serwo ;)

Panie, zdjęcia komory silnikowej? Przecież serwo mogło być pod podłogą,
albo w bagażniku ;)

9 Data: Pa?dziernik 03 2012 20:12:38
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Cezary Daniluk 

W dniu 2012-10-02 20:33, Artur Maśląg pisze:

Weź dowolne zdjęcie komory silnikowej Wartburga 1,3 i wskaż mi na niej
serwo ;)

Panie, zdjęcia komory silnikowej? Przecież serwo mogło być pod podłogą,
albo w bagażniku ;)



Tak - serwo pod podłogą a pompa w komorze silnikowej ?
353W dostał 4 tłoczkowe zaciski z przodu, ot co :)

Pozdro !

10 Data: Pa?dziernik 03 2012 21:22:51
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-10-03 20:12, Cezary Daniluk pisze:

W dniu 2012-10-02 20:33, Artur Maśląg pisze:

Weź dowolne zdjęcie komory silnikowej Wartburga 1,3 i wskaż mi na niej
serwo ;)

Panie, zdjęcia komory silnikowej? Przecież serwo mogło być pod podłogą,
albo w bagażniku ;)

Tak - serwo pod podłogą a pompa w komorze silnikowej ?

Dlaczego nie? Na pms mamy specyficzną fizykę, chemię itd.
Da się zatrzymać na śniegu na 4 metrach bez ABS, a Ty chciałeś
serwo przy pompie, o którym pisze...  ;)

353W dostał 4 tłoczkowe zaciski z przodu, ot co :)

Być może :)

11 Data: Pa?dziernik 04 2012 15:53:23
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Jasio 

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

Dlaczego nie? Na pms mamy specyficzną fizykę, chemię itd.
Da się zatrzymać na śniegu na 4 metrach bez ABS, a Ty chciałeś
serwo przy pompie, o którym pisze...  ;)

A nie da się zatrzymać auta bez ABS na śniegu na odcinku 4 metrów?
Twoje założenie działa niezależnie od prędkości?


--
Jasio
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.

12 Data: Pa?dziernik 04 2012 17:17:15
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-10-04 15:53, Jasio pisze:

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał:

Dlaczego nie? Na pms mamy specyficzną fizykę, chemię itd.
Da się zatrzymać na śniegu na 4 metrach bez ABS, a Ty chciałeś
serwo przy pompie, o którym pisze...  ;)

A nie da się zatrzymać auta bez ABS na śniegu na odcinku 4 metrów?
Twoje założenie działa niezależnie od prędkości?

Moje założenie? LOL
Jak jesteś nowy na grupie to zerknij do archiwum - tam wszystko
znajdziesz :)

13 Data: Pa?dziernik 03 2012 19:53:59
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Maciek 

Dnia Tue, 2 Oct 2012 19:38:36 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):

Ciekawie prawisz, bo według mnie posiada.

Dwusuwowy na pewno nie mial.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

14 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:00:05
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 2 Oct 2012 17:46:35 +0200, MadMan napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Wartburga nie znam, ale brak wspomagania w lekkim aucie dla zdrowego chlopa
to nie jest przeszkoda.

Tylko czy on ma hamulce tarczowe ? Aczkolwiek syrena jezdzilem i sie nie
zabilem..

J.

15 Data: Pa?dziernik 02 2012 21:17:54
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: kamil/Endurorider.pl 

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości

Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Jeździłem kiedyś "samochodem" bez wspomagania i dało sie zatrzymać, ale przesiadka do współczesnego samochodu i powrót do parcha był szokiem bo odczucie było takie, że samochód w ogóle nie zwalnia :)


--
pozdrawiam
kml

16 Data: Pa?dziernik 03 2012 16:09:36
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Bartek 

Użytkownik "kamil/Endurorider.pl"  napisał w wiadomości

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości
Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Jeździłem kiedyś "samochodem" bez wspomagania i dało sie zatrzymać, ale przesiadka do współczesnego samochodu i powrót do parcha był szokiem bo odczucie było takie, że samochód w ogóle nie zwalnia :)


ale to raczej normalne. wiem, jak to wygląda jak ktoś przesiada się z nowoczesnego auta do mojego 125P ktore jest odpalane na przedefiladowanie przez miasto;)

jak sie pojezdzi trochę, to się człowiek przyzwyczaja;)

a jak potem chętnie wraca?

znam takich co nie chcieli nie chcieli nie chcieli.... się przejechać.

a teraz jak mówię że może bym sprzedał.... albo że się trzeba przejechać bo stał długo.... to pierwsi są;)

te auta mają w sobie to coś, co daje radość przy weekendowych wycieczkach;)

--
Pozdrawiam, Bartek

17 Data: Pa?dziernik 03 2012 18:05:03
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: kamil/Endurorider.pl 

Użytkownik "Bartek"  napisał w wiadomości

te auta mają w sobie to coś, co daje radość przy weekendowych wycieczkach;)

Jeżeli posiadasz do nich sentyment to może i mają :)


--
pozdrawiam
kml

18 Data: Pa?dziernik 02 2012 22:01:15
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: MarcinJM 

W dniu 2012-10-02 17:46, MadMan pisze:

Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

353 mial z przodu tarcze, z tylu bebny. bez wspomagania.
Skutecznie hamowac sie dalo bez problemu.
Powiedzialby nawet, ze hample byly znakomite, pmietam to z autopsji.

Na marginesie: wspomaganie nie ma zadnego zwiazku ze skutecznoscia hamulcow. Jedynie zmniejsza sile przylozona na pedale potrzebna do hamowania.

--
Pozdrawiam
MarcinJM        gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

19 Data: Pa?dziernik 02 2012 20:15:02
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor:

MarcinJM wrote:

353 mial z przodu tarcze, z tylu bebny. bez wspomagania. Skutecznie
hamowac sie dalo bez problemu. Powiedzialby nawet, ze hample byly
znakomite, pmietam to z autopsji.

Z tego co znalazłem, to miał lite tarcze 238 mm z przodu. Rzeczywiście
rewelacja.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

20 Data: Pa?dziernik 02 2012 23:25:14
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: DoQ 

W dniu 02-10-2012 22:15, tÎż pisze:

Z tego co znalazłem, to miał lite tarcze 238 mm z przodu. Rzeczywiście
rewelacja.

Doskonale hamowały z 30-0.


--
Pozdr.

21 Data: Pa?dziernik 03 2012 01:03:45
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-10-02 17:46, MadMan pisze:

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Regulamin się zmienił ???

Wartburg nie jest (był) regulaminowo dopuszczony do złombola ...


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

22 Data: Pa?dziernik 03 2012 07:03:38
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 03 Oct 2012 01:03:45 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Regulamin się zmienił ???

Wartburg nie jest (był) regulaminowo dopuszczony do złombola ...

Ee, od co najmniej 2 lat jest dopuszczony, dlatego pytam...
http://www.zlombol.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=24&Itemid=91&lang=pl

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

23 Data: Pa?dziernik 03 2012 09:41:20
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości

Witam,

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny, zatem takie
pytanie - jak wygląda hamowanie Wartburgiem w porównaniu do innych
samochodów? Wartburg jak wiadomo nie posiada wspomagania układu
hamulcowego, zatem w praktyce jaka różnica jest?

Hamulce takie jak z epoki czyli nic specjalnego ale też nie jakiś koszmar.
Pedał hamulca ma spory skok aby była odpowiednia dźwignia, nie trzeba nawet za mocno gnieść jak układ jest sprawny.
ZTCP układ przy bębnach był dupleksowy.
Jeździłem i Wartburgiem i Zaporożcem i hamulce jakoś nie wychodziły ze swoimi problemami na plan pierwszy.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

24 Data: Pa?dziernik 03 2012 19:55:20
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Maciek 

Dnia Tue, 2 Oct 2012 17:46:35 +0200, MadMan napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny

Żuka bierz! :)

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

25 Data: Pa?dziernik 04 2012 14:15:15
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: MadMan 

Dnia Wed, 3 Oct 2012 19:55:20 +0200, Maciek napisał(a):

powoli zastanawiam się nad wozem na Złombol przyszłoroczny

Żuka bierz! :)

Sorry, ja nie popieram alkoholizowania się na aż taką skalę :P
A tak serio - za duża krowa, Vmax 70 km/h, więc tak sobie...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

26 Data: Pa?dziernik 05 2012 00:45:14
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Maciek 

Dnia Thu, 4 Oct 2012 14:15:15 +0200, MadMan napisał(a):
 

Sorry, ja nie popieram alkoholizowania się na aż taką skalę :P
A tak serio - za duża krowa, Vmax 70 km/h, więc tak sobie...

Krowa spora, to fakt, ale moj stary, wysluzony zuczek pociagnie spokojnie
90 km/h, a taki w dobrym stanie pojedzie i 110.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

27 Data: Pa?dziernik 05 2012 07:19:58
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: MadMan 

Dnia Fri, 5 Oct 2012 00:45:14 +0200, Maciek napisał(a):

Sorry, ja nie popieram alkoholizowania się na aż taką skalę :P
A tak serio - za duża krowa, Vmax 70 km/h, więc tak sobie...

Krowa spora, to fakt, ale moj stary, wysluzony zuczek pociagnie spokojnie
90 km/h, a taki w dobrym stanie pojedzie i 110.

Złomolowe doświadczenia innych mówią, że jednak 70 to praktyczny Vmax
przy dłuższej jeździe. Powyżej bardzo łatwo o awarię mostu.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

28 Data: Pa?dziernik 05 2012 12:56:17
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Maciek 

Dnia Fri, 5 Oct 2012 07:19:58 +0200, MadMan napisał(a):
 

Złomolowe doświadczenia innych mówią, że jednak 70 to praktyczny Vmax
przy dłuższej jeździe. Powyżej bardzo łatwo o awarię mostu.

W sumie troche racji w tym jest - w Zuku wyrozniamy trzy poziomy predkosci:
przelotowa, rezonansowa i maksymalna :)

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

29 Data: Pa?dziernik 05 2012 13:49:29
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-10-05 12:56, Maciek pisze:

Dnia Fri, 5 Oct 2012 07:19:58 +0200, MadMan napisał(a):

Złomolowe doświadczenia innych mówią, że jednak 70 to praktyczny Vmax
przy dłuższej jeździe. Powyżej bardzo łatwo o awarię mostu.

W sumie troche racji w tym jest - w Zuku wyrozniamy trzy poziomy predkosci:
przelotowa, rezonansowa i maksymalna :)

To w tych lepszych egzemplarzach, w gorszych dwie ostatnie pokrywają się

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

30 Data: Pa?dziernik 05 2012 17:01:05
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-10-05 12:56, Maciek pisze:

Dnia Fri, 5 Oct 2012 07:19:58 +0200, MadMan napisał(a):

Złomolowe doświadczenia innych mówią, że jednak 70 to praktyczny Vmax
przy dłuższej jeździe. Powyżej bardzo łatwo o awarię mostu.

W sumie troche racji w tym jest - w Zuku wyrozniamy trzy poziomy predkosci:
przelotowa, rezonansowa i maksymalna :)

Ten tekst znam z eksploatacji ryczypipy :)

31 Data: Pa?dziernik 05 2012 23:07:52
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Maciek 

Dnia Fri, 05 Oct 2012 17:01:05 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

Ten tekst znam z eksploatacji ryczypipy :)

Czego? :)

Czyzby chodzilo o poczciwa syrenke?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

32 Data: Pa?dziernik 07 2012 19:55:22
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-10-05 23:07, Maciek pisze:

Dnia Fri, 05 Oct 2012 17:01:05 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

Ten tekst znam z eksploatacji ryczypipy :)

Czego? :)

Ryczypipy :)

Czyzby chodzilo o poczciwa syrenke?

:)

33 Data: Pa?dziernik 04 2012 20:35:24
Temat: Re: Wartburg - hamowanie
Autor: Freenew 

Kolega nie wspomina o jakim Wartburgu mowa...
Mój ojciec miał taki samochód w wersji z 1965r (Nazywało się to Wartburg
1000)
Nie było wspomagania. Zawsze mi mówił, że hamowanie ze 100km/h zajmowało
około 100m drogi.
Prosto można sobie wyobrazić, że to ponad 2 razy więcej niż dzisiaj.
W Wartburgu 353W z 1975r na pewno nie było wspomagania, a wszystkie hamulce
były bębnowe.
Ponieważ waga była podobna, myślę że droga hamowania również.

Pozdrawiam
Andrzej



__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów 7548 (20121004) __________

Wiadomoœć została sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints:  -- -

Wartburg - hamowanie



Grupy dyskusyjne