Witam!
Potrzebuje namiary na jakiś placyk w rozmiarze 100mx100m lub podobnym w okolicy Katowic, Chorzowa, Siemianowic.
Od razu zaznaczam że nie chodzi tutaj o jazdę bez prawka, więc może to być nawet parking policyjny ;). Chodzi o poćwiczenie nowego samochodu przez osobę z przerwą 15 lat w jeździe. Coś w rodzaju poczucia samochodu, pobawienia się biegami, zapoznania się ze sterownością etc. Placyk może być nawet klepiskiem byle by nie groził wymianą felg ;) Wole żeby ten ktoś pojeździł samochodem najpierw swobodnie wyczuwając sprzęgło, biegi bez strachu o zaczepienie o samochód sąsiada itd. Wykupienie godzin u instruktora nie ma sensu, bo chodzi o wyczucie jazdy na _tym_ samochodzie a nie na Punto.
Czy ktoś orientuje się gdzie mozna sobie troszkę pojeździć w okolicy Katowic bez zawadzania komukolwiek? Żadnej ekstremy, po prostu ćwiczenie.
2 |
Data: Maj 27 2007 23:42:03 |
Temat: Re: Większy plac do ćwiczeń w okolicy Katowic, Chorzowa, Siemianowic |
Autor: Bartek |
Użytkownik "Sebastian Bialy" napisał w wiadomości
Witam!
Potrzebuje namiary na jakiś placyk w rozmiarze 100mx100m lub podobnym w
okolicy Katowic, Chorzowa, Siemianowic.
Od razu zaznaczam że nie chodzi tutaj o jazdę bez prawka, więc może to być
nawet parking policyjny ;). Chodzi o poćwiczenie nowego samochodu przez
osobę z przerwą 15 lat w jeździe. Coś w rodzaju poczucia samochodu,
pobawienia się biegami, zapoznania się ze sterownością etc. Placyk może
być nawet klepiskiem byle by nie groził wymianą felg ;) Wole żeby ten ktoś
pojeździł samochodem najpierw swobodnie wyczuwając sprzęgło, biegi bez
strachu o zaczepienie o samochód sąsiada itd. Wykupienie godzin u
instruktora nie ma sensu, bo chodzi o wyczucie jazdy na _tym_ samochodzie
a nie na Punto.
Czy ktoś orientuje się gdzie mozna sobie troszkę pojeździć w okolicy
Katowic bez zawadzania komukolwiek? Żadnej ekstremy, po prostu ćwiczenie.
Moze parking przy ktoryms z supermarketow po godzinach (nie ma tam
samochodow wtedy)
Do wyboru troche jest ...
Z takich mniej publicznych miejsc to moze tzw. patelnia na Dolinie 3 Stawow
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=50.236789,19.047289&spn=0.009566,0.020084&t=h&z=16&om=1
uwaga bo link sie mogl zlamac ;)
Chodzi o plac na srodku fotki - w widelkach ul. Trzech stawow i
ul.Gorniczego Dorobku
Swego czasu byl tam nawet chyba plac manewrowy...
Pzrewaznie tam pusto jest - chyba, ze ladny dzien to mozna troche
rowerzystow spotkac ;)
Pozdrawiam,
Bartek
3 |
Data: Maj 28 2007 19:21:15 | Temat: Re: WiĂŞkszy plac do ĂŚwiczeĂą w okolicy K atowic, Chorzowa, Siemianowic | Autor: Sebastian Bialy |
Bartek wrote:
Moze parking przy ktoryms z supermarketow po godzinach (nie ma tam samochodow wtedy)
Do wyboru troche jest ...
Ochrona ma obowiÄ
zek zareagowaÄ, w koĹcu to ich teren prywatny. Już raz zareagowała na mój widok profesjonalnie: "proszÄ stÄ
d spierd..." :) Zapewne bÄdzie tak przy każdym.
Z takich mniej publicznych miejsc to moze tzw. patelnia na Dolinie 3 Stawow
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=50.236789,19.047289&spn=0.009566,0.020084&t=h&z=16&om=1
uwaga bo link sie mogl zlamac ;)
Chodzi o plac na srodku fotki - w widelkach ul. Trzech stawow i ul.Gorniczego Dorobku
Swego czasu byl tam nawet chyba plac manewrowy...
Pzrewaznie tam pusto jest - chyba, ze ladny dzien to mozna troche rowerzystow spotkac ;)
Oki, zerknÄ. DziÄkuje za namiar.
4 |
Data: Maj 28 2007 12:25:53 | Temat: Re: Większy plac do ćwiczeń w okolicy Katowic, Chorzowa, Siemianowic | Autor: Maseł |
Sebastian Bialy wrote:
Witam!
Potrzebuje namiary na jakiś placyk w rozmiarze 100mx100m lub podobnym w
a 1000x10 lub ew. 10000x1 ??
Pozdro
Maseł
P.S. BPMSPANC
P.S.2 A instruktor bez punto nie bylby dobrym rozwiazaniem? - wykupujesz
insrtuktora z punto i kazesz mu to punto zostawic gdziestam...
5 |
Data: Maj 28 2007 19:29:33 | Temat: Re: Większy plac do ćwiczeń w okolicy Katowic, Chorzowa, Siemianowic | Autor: Sebastian Bialy |
Maseł wrote:
a 1000x10 lub ew. 10000x1 ??
Mogłem nic nie napisać, ale wtedy były by również pretensje. Nie będę przeciez latał z linijką ...
P.S.2 A instruktor bez punto nie bylby dobrym rozwiazaniem? - wykupujesz
insrtuktora z punto i kazesz mu to punto zostawic gdziestam...
No i po co wtedy instruktor ? a) nie ma swoich pedałów, b) niby czego ma nauczyć na pustym placu ? Tylko kasę skasuje. Bez sensu.
| | | |