Grupy dyskusyjne   »   Wilgoc w samochodzie

Wilgoc w samochodzie



1 Data: Pa?dziernik 25 2011 12:29:01
Temat: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 


Witam serdecznie,
Jako że mieszkam w krajku, który raczej do suchych nie należy
(Irlandia, czÄ™sto wilgotnoć 70-80%) warto dbać o usuwanie
wilgoci - zarówno ze wzglÄ™dów ekonomicznych, jak i zdrowotnych.

W mieszkaniu udaje siÄ™ to doć prosto - od elektrycznych urzÄ…dzeĹ„
po proste środki chemiczne absorbujące wodę.
W samochodzie niezbyt by siÄ™ to sprawdziło - przy mojej doć
agresywnej 'wieĹ›niackiej' jeĽdzie płyn zebrany na spodzie pojemnika
szybko znajdzie siÄ™ na podłodze...

Co stosujecie do usuwania wilgoci? Staram się na ebay kupić np.
higroskopijny materiał, który czasem jest dodawany w saszetkach
do sprzÄ™tu elektroniczego (nie mam szczęścia, nie mogÄ™ znaleĽÄ‡).
Czy takie coĹ› można użyć drugi raz? (np. wygrzać w piekarniku)?
SÄ… też żele, najciekawcze co jednak znalazłem:

http://tinyurl.com/carDEHUMIDIFIER

Co o tym sÄ…dzicie? Czy dobze rozumiem, że to pewnie materiał
pobierajÄ…cy wodÄ™ a potem wbudowana grzałka go suszy? Czyli
co, oddam tę wilgoć w mieszkaniu? ;-)



--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel



2 Data: Pa?dziernik 25 2011 13:04:49
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK napisał(a):

Witam serdecznie,
Jako że mieszkam w krajku, który raczej do suchych nie należy
(Irlandia, często wilgotno¶ć 70-80%) warto dbać o usuwanie
wilgoci - zarówno ze względów ekonomicznych, jak i zdrowotnych.

W mieszkaniu udaje się to do¶ć prosto - od elektrycznych urz±dzeń
po proste ¶rodki chemiczne absorbuj±ce wodę.
W samochodzie niezbyt by się to sprawdziło - przy mojej do¶ć
agresywnej 'wie¶niackiej' jeĽdzie płyn zebrany na spodzie pojemnika
szybko znajdzie się na podłodze...

Nie ma czego¶ takiego jak problem z wilgoci±. Duża wilgoć to głównie (choć
nie tylko) SKUTEK problemu z wentylacj±.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

3 Data: Pa?dziernik 25 2011 13:14:22
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 13:04, Waldek Godel wrote:

Dnia Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK napisał(a):

Witam serdecznie,
Jako że mieszkam w krajku, który raczej do suchych nie należy
(Irlandia, często wilgotno¶ć 70-80%) warto dbać o usuwanie
wilgoci - zarówno ze względów ekonomicznych, jak i zdrowotnych.

W mieszkaniu udaje się to do¶ć prosto - od elektrycznych urz±dzeń
po proste ¶rodki chemiczne absorbuj±ce wodę.
W samochodzie niezbyt by się to sprawdziło - przy mojej do¶ć
agresywnej 'wie¶niackiej' jeĽdzie płyn zebrany na spodzie pojemnika
szybko znajdzie się na podłodze...
Nie ma czego¶ takiego jak problem z wilgoci±. Duża wilgoć to głównie (choć
nie tylko) SKUTEK problemu z wentylacj±.

Jak już napisałem, w mieszkaniu nie mam problemu z wilgoci±.
Wracaj±c do tematu, zadam może pytanie inaczej: "jak zapobiegać
w samochodzie problemowi wentylacji w sytuacji, gdy nie chę
zostawiać otwartych okien.".

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

4 Data: Pa?dziernik 25 2011 13:30:41
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:14:22 +0100, DooMiniK napisał(a):

Jak już napisałem, w mieszkaniu nie mam problemu z wilgoci±.
Wracaj±c do tematu, zadam może pytanie inaczej: "jak zapobiegać
w samochodzie problemowi wentylacji w sytuacji, gdy nie chę
zostawiać otwartych okien.".

Ja bym tam wł±czył klimę na kilka minut po każdym ruszeniu, jako, że jest
to prosty i skuteczny sposób nie zahaczaj±cy o kategorię "rzeĽba w
Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do
przewietrzenia samochodu. No ale ja to truskawki cukrem.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

5 Data: Pa?dziernik 25 2011 13:40:05
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 13:30, Waldek Godel wrote:

Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:14:22 +0100, DooMiniK napisał(a):

Jak już napisałem, w mieszkaniu nie mam problemu z wilgoci±.
Wracaj±c do tematu, zadam może pytanie inaczej: "jak zapobiegać
w samochodzie problemowi wentylacji w sytuacji, gdy nie chę
zostawiać otwartych okien.".

Ja bym tam wł±czył klimę na kilka minut po każdym ruszeniu, jako, że jest
to prosty i skuteczny sposób nie zahaczaj±cy o kategorię "rzeĽba w
Callais",

Nie mam klimy, pytałem o materiał, który wchłania już
obecn± wilgoć.

w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do
przewietrzenia samochodu.

Pocałuj mnie w .... suche i słoneczne dni ;-)


> No ale ja to truskawki cukrem.

Raczej Sacharoza z cukrem :>

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

6 Data: Pa?dziernik 25 2011 13:57:58
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:40:05 +0100, DooMiniK napisał(a):

Nie mam klimy, pytałem o materiał, który wchłania już
obecn± wilgoć.

jest taki tajemniczy wojskowy materiał.
Nie wiem, czy powinienem zdradzać w publicznym miejscu, ale zaryzykuję.
Składa się z w 78% z azotu i niecałych 21% tlenu. Do tego trochę argonu,
dwutlenku węgla, neonu, helu i metanu. Plus jeszcze ¶ladowe ilo¶ci innych
czynników.
Działa bez pudła.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

7 Data: Pa?dziernik 25 2011 17:25:07
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DoQ 

W dniu 25-10-2011 14:57, Waldek Godel pisze:

jest taki tajemniczy wojskowy materiał.
Nie wiem, czy powinienem zdradzać w publicznym miejscu, ale zaryzykuję.
Składa się z w 78% z azotu i niecałych 21% tlenu. Do tego trochę argonu,
dwutlenku węgla, neonu, helu i metanu. Plus jeszcze ¶ladowe ilo¶ci innych
czynników.
Działa bez pudła.

Doskonała porada. Analogicznie - po co stosować osuszacze pożeraj±ce mnóstwo energii elektrycznej, skoro wystarczy przewietrzyć zalany dom/mieszkanie.

Pozdrawiam
Paweł

8 Data: Pa?dziernik 25 2011 17:36:48
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 25 Oct 2011 17:25:07 +0200, DoQ napisał(a):

Doskonała porada. Analogicznie - po co stosować osuszacze pożeraj±ce
mnóstwo energii elektrycznej, skoro wystarczy przewietrzyć zalany
dom/mieszkanie.

Jeżeli zapewnisz porównywalny przepływ, to oczywi¶cie wystarczy.
Oprócz tego było gdzie¶ mówione o ZALANYM samochodzie?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

9 Data: Pa?dziernik 25 2011 18:42:32
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DoQ 

W dniu 25-10-2011 18:36, Waldek Godel pisze:

Doskonała porada. Analogicznie - po co stosować osuszacze pożeraj±ce
mnóstwo energii elektrycznej, skoro wystarczy przewietrzyć zalany
dom/mieszkanie.
Jeżeli zapewnisz porównywalny przepływ, to oczywi¶cie wystarczy.
Oprócz tego było gdzie¶ mówione o ZALANYM samochodzie?

Mówione jest o samochodzie, który permanentnie chłonie wilgoć wynikaj±c± z klimatu - tak to zrozumiałem. W jaki sposób ma mu pomóc okresowe wietrzenie wilgotnym powietrzem?


Pozdrawiam
Paweł

10 Data: Pa?dziernik 25 2011 17:57:38
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 25 Oct 2011 18:42:32 +0200, DoQ napisał(a):

Mówione jest o samochodzie, który permanentnie chłonie wilgoć wynikaj±c±
z klimatu - tak to zrozumiałem. W jaki sposób ma mu pomóc okresowe
wietrzenie wilgotnym powietrzem?

wystarczy, że będzie mniej wilgotne niż wewn±trz.
Albo, że ciepłe wilgotne powietrze zastapi się chłodniejszym przed
zamknięciem auta.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

11 Data: Pa?dziernik 29 2011 17:30:26
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 17:57, Waldek Godel wrote:

Dnia Tue, 25 Oct 2011 18:42:32 +0200, DoQ napisał(a):

Mówione jest o samochodzie, który permanentnie chłonie wilgoć wynikaj±c±
z klimatu - tak to zrozumiałem. W jaki sposób ma mu pomóc okresowe
wietrzenie wilgotnym powietrzem?

wystarczy, że będzie mniej wilgotne niż wewn±trz.
Albo, że ciepłe wilgotne powietrze zastapi się chłodniejszym przed
zamknięciem auta.

Ja nie chcę być zło¶liwy, ale czy byłe¶ kiedy¶ w Anglii/Irlandii
dłużej, niż jeden dzień? Chodzi mi o okolice blisko oceanu, ja
wła¶nie tak mieszkam w Dublinie. Samochód większo¶ć czasu (sczególnie
nocy...) stoi na parkingu pod domem. Sprawdziłem, nie ma problemów
z wentylacj±, okna s± szczelne. W dni słoneczne okna otwarte
podcas jazdy, nawiew wł±czony. Auto wyraĽnie zbiera wilgoć,
mam czuły nos na stęchliznę/ple¶ń. Widziałem już ludzi, którzy
maj±c w dupie obecno¶ć pieczarek na ¶cianie dorabiali się
grzybicy płuc i w pół roku tracili po 30kg wagi, więc
nie jest to objaw przejmowania się pierdołami.

Zrozum, że wilgotno¶ć często powyżej 65%-70%. Wstępnie kupię z 400-500
gram kulek higroskopijnych na ebay, przesypię do jakiego¶ specjalnie
przygotowanego pojemnika (już mam pomysł, jak to zrobię).  Pojemnik
z kulkami zważę (przed użyciem), potem np. po 2, 4, 6 tygodniach
i wyliczę, ile to chłonie wilgoci/jak to wpływa na na wilgotno¶ć
w aucie (umieszczę dla testu higrometr w aucie, ale to nie będzie
miarodajne, bo idzie zima, inna temperatura, inne skraplanie wewn±trz
auta wynikaj±ce z różnic temperatury itd.).


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

12 Data: Pa?dziernik 29 2011 17:42:29
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 29 Oct 2011 17:30:26 +0100, DooMiniK napisał(a):

Ja nie chcę być zło¶liwy, ale czy byłe¶ kiedy¶ w Anglii/Irlandii
dłużej, niż jeden dzień? Chodzi mi o okolice blisko oceanu, ja
wła¶nie tak mieszkam w Dublinie. Samochód większo¶ć czasu (sczególnie
nocy...) stoi na parkingu pod domem. Sprawdziłem, nie ma problemów
z wentylacj±, okna s± szczelne. W dni słoneczne okna otwarte
podcas jazdy, nawiew wł±czony. Auto wyraĽnie zbiera wilgoć,
mam czuły nos na stęchliznę/ple¶ń. Widziałem już ludzi, którzy
maj±c w dupie obecno¶ć pieczarek na ¶cianie dorabiali się
grzybicy płuc i w pół roku tracili po 30kg wagi, więc
nie jest to objaw przejmowania się pierdołami.


Zieeeeeew.... Wiesz. Ja sobie z wilgoci± radzę. Skoro mi nie wierzysz, to
może poczytaj sobie co¶. Choćby pierwszy przypadkowy link z google
(naprawdę pierwszy link z google):
http://www.glazurnicy.pl/baza_wiedzy/porady/krok_po_kroku.html/325/Skad-sie-bierze-wilgoc-w-miesz/
"Krótkotrwałe podwyższenie wilgotno¶ci powietrza w naszych mieszkaniach
jest zjawiskiem naturalnym i niemalże codziennym. Problem pojawia się
dopiero wtedy, gdy wilgoć ta nie jest w żaden sposób odprowadzana.
Następuje wtedy zjawisko kondensowania się pary wodnej na ¶cianach i innych
powierzchniach. Przyczyn± tego rodzaju wilgoci jest niedrożna wentylacja
lub jej brak."
Dostałe¶ też kilka identycznych odpowiedzi. Chcesz rzeĽbić w Callais -
twoja sprawa, twoje wyrzucone w błoto pieni±dze, twój zmarnowany czas.
Jeste¶ jak socjalistyczny kraj, dzielnie zwalczaj±cy problemy nieistniej±ce
w innych krajach.

A to tylko trochę fizyki z zakresu z podstawówki.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

13 Data: Pa?dziernik 29 2011 19:35:58
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 29/10/2011 17:42, Waldek Godel wrote:

Dnia Sat, 29 Oct 2011 17:30:26 +0100, DooMiniK napisał(a):

Ja nie chcę być zło¶liwy, ale czy byłe¶ kiedy¶ w Anglii/Irlandii
dłużej, niż jeden dzień? Chodzi mi o okolice blisko oceanu, ja
wła¶nie tak mieszkam w Dublinie. Samochód większo¶ć czasu (sczególnie
nocy...) stoi na parkingu pod domem. Sprawdziłem, nie ma problemów
z wentylacj±, okna s± szczelne. W dni słoneczne okna otwarte
podcas jazdy, nawiew wł±czony. Auto wyraĽnie zbiera wilgoć,
mam czuły nos na stęchliznę/ple¶ń. Widziałem już ludzi, którzy
maj±c w dupie obecno¶ć pieczarek na ¶cianie dorabiali się
grzybicy płuc i w pół roku tracili po 30kg wagi, więc
nie jest to objaw przejmowania się pierdołami.


Zieeeeeew.... Wiesz. Ja sobie z wilgoci± radzę. Skoro mi nie wierzysz, to
może poczytaj sobie co¶. Choćby pierwszy przypadkowy link z google
(naprawdę pierwszy link z google):
http://www.glazurnicy.pl/baza_wiedzy/porady/krok_po_kroku.html/325/Skad-sie-bierze-wilgoc-w-miesz/
"Krótkotrwałe podwyższenie wilgotno¶ci powietrza w naszych mieszkaniach
jest zjawiskiem naturalnym i niemalże codziennym. Problem pojawia się
dopiero wtedy, gdy wilgoć ta nie jest w żaden sposób odprowadzana.
Następuje wtedy zjawisko kondensowania się pary wodnej na ¶cianach i innych
powierzchniach. Przyczyn± tego rodzaju wilgoci jest niedrożna wentylacja
lub jej brak."
Dostałe¶ też kilka identycznych odpowiedzi. Chcesz rzeĽbić w Callais -
twoja sprawa, twoje wyrzucone w błoto pieni±dze, twój zmarnowany czas.
Jeste¶ jak socjalistyczny kraj, dzielnie zwalczaj±cy problemy nieistniej±ce
w innych krajach.

A to tylko trochę fizyki z zakresu z podstawówki.

Samochód używany codziennie, problem jest, więc pytam o inne możliwo¶ci,
jak wła¶nie dodatkowo materiał higroskopijny, lub inna możliwo¶ć.
Samochodem w PL jeĽdziłem 10lat, nigdy nie miałem takich problemów
(samochody też bez klimatyzacji). Jeszcze raz powtarzam, bo raczej
Ty nie przyjmujesz do wiadomo¶ci, może jeszcze co¶ dodam, bo chyba
nadal nie rozumiesz:
- nie tylko ja mam taki problem, wsiadałem do kilku samochodów,
które zalatuj± stęchlizn±,
- inny klimat - to czyni różnicę (id±c Twoim tokiem rozumowania, to
raczej nie ja jestem niereformowalny, żeby ogarn±ć problem globalnie,
a nie lokalnie).


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

14 Data: Pa?dziernik 29 2011 19:50:12
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:35:58 +0100, DooMiniK napisał(a):

Samochód używany codziennie, problem jest, więc pytam o inne możliwo¶ci,
jak wła¶nie dodatkowo materiał higroskopijny, lub inna możliwo¶ć.

Ależ oczywi¶cie. To nic, że jest to dokładnie tak samo inteligentne jak
robienie klimy na ogniwach Peltiera.
W sumie who cares, ci±gle kto¶ wpada tutaj z t± klim± Peltiera, do kompletu
będziesz ty z materiałem higroskopijnym, jak wisienka na torcie.

- nie tylko ja mam taki problem, wsiadałem do kilku samochodów,
które zalatuj± stęchlizn±,
- inny klimat - to czyni różnicę (id±c Twoim tokiem rozumowania, to
raczej nie ja jestem niereformowalny, żeby ogarn±ć problem globalnie,
a nie lokalnie).

I globalny problem nieuctwa albo wagarowania z fizyki. W sumie nie mój
problem, rób co chcesz. Ja się poddaję.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

15 Data: Listopad 01 2011 10:45:01
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 29/10/2011 19:50, Waldek Godel wrote:

Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:35:58 +0100, DooMiniK napisał(a):

Samochód używany codziennie, problem jest, więc pytam o inne możliwo¶ci,
jak wła¶nie dodatkowo materiał higroskopijny, lub inna możliwo¶ć.

Ależ oczywi¶cie. To nic, że jest to dokładnie tak samo inteligentne jak
robienie klimy na ogniwach Peltiera.
W sumie who cares, ci±gle kto¶ wpada tutaj z t± klim± Peltiera, do kompletu
będziesz ty z materiałem higroskopijnym, jak wisienka na torcie.

- nie tylko ja mam taki problem, wsiadałem do kilku samochodów,
które zalatuj± stęchlizn±,
- inny klimat - to czyni różnicę (id±c Twoim tokiem rozumowania, to
raczej nie ja jestem niereformowalny, żeby ogarn±ć problem globalnie,
a nie lokalnie).

I globalny problem nieuctwa albo wagarowania z fizyki. W sumie nie mój
problem, rób co chcesz. Ja się poddaję.

Nie rozumiem, czemu się czepiasz, szukam pomocy a Ty wyskakujesz
z teori± fizyki. Mówię, że samochód jest wyczyszczony, sprawdzone
uszczelki, nie ma wilgoci w dywanikach, woda nigdzie nie kapie. Samochód
w miarę nowy (2009r), więc nie s±dzę, że już jaka¶ korozja i leci gdzie¶
pod przedni± szybę (chociaż kto wie, gówniane teraz robi się samochody).
Wentylacja została sprawdzona, nic nie gnije, nic nie leci. Samochód od
3 tygodni jest pusty (nic nie ma z tyłu). Teraz jest wyj±tkowo słoneczny
dzień stoi z otwartymi szybami. Rano jednak tylko odpaliłem silnik
i para. Szukam zwyczajnie pomocy a zamiast dyskutować na zadany temat
opowiadasz o moich brakach w edukacji.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

16 Data: Listopad 01 2011 11:10:27
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 01 Nov 2011 10:45:01 +0000, DooMiniK napisał(a):

i para. Szukam zwyczajnie pomocy a zamiast dyskutować na zadany temat
opowiadasz o moich brakach w edukacji.

Bo twoje szukanie pomocy wła¶nie z nich wynika. Metr sze¶cienny powietrza o
wilgotno¶ci 100% w temperaturze 20 stopni mie¶ci 17 gramów wody w postaci
pary. W temperaturze 0 stopni jest tego już tylko 5 gramów.
Oznacza to, że jak wrócisz do domu nagrzanym autem i pozwolisz mu wystygn±ć
do zera w nocy, to z każdego metra sze¶ciennego wody wytr±ci się 12 gramów
wody. Jeżeli samochód ma wnętrze o objęto¶ci np. 6 metrów to będzie już
prawie 70 gramów wody codzienie. Conajmniej. Z samej kondensacji.
Gdzie jeszcze para z oddechu pasażerów, czy woda z ich butów jeżeli jest
mokro na zewn±trz itp.
Wietrz±c auto przy niskiej temperaturze akcja się odwróci - po ogrzaniu
auta w dzień, powietrze będzie w stanie przyj±ć te 70 gramów wody (i być
usunięte przez wentylację)
To s± twoje braki w wykształceniu. Plus lenistwo, bo informacji jak osuszać
zamknięte przestrzenie jest w internecie mnóstwo. I 99% z nich mówi o
wentylacji. Pozostałe sprzedaj± "cudowne" rozwi±zania techniczne dla
frajerów.

Dla mnie EOT, zrobisz co zechcesz.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

17 Data: Pa?dziernik 25 2011 15:01:43
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: RobertP. 

On Tue, 25 Oct 2011 14:30:41 +0200, Waldek Godel   wrote:


Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do
przewietrzenia samochodu. No ale ja to truskawki cukrem.


Tia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w  roku siÄ™ znajdÄ… pewnnie.

--
Pozdrawiam
RobertP.

18 Data: Pa?dziernik 25 2011 14:17:24
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 14:01, RobertP. wrote:

On Tue, 25 Oct 2011 14:30:41 +0200, Waldek Godel wrote:

Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do
przewietrzenia samochodu. No ale ja to truskawki cukrem.
Tia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w
roku siÄ™ znajdÄ… pewnnie.

Suche i słonecznie dni to najbliżej w Hiszpanii ;-)


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

19 Data: Pa?dziernik 25 2011 14:19:44
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 25 Oct 2011 15:01:43 +0200, RobertP. napisał(a):

Tia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w 
roku się znajd± pewnnie.

Bardziej suche niż słoneczne. Nie napisałem "upalne".
Znajd± się bez problemu.
Przy tamtejszych wiatrach wystarczy zostawić kilka mm uchylonej szyby w
dzień.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI
Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu

20 Data: Pa?dziernik 25 2011 14:38:46
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 14:19, Waldek Godel wrote:

Dnia Tue, 25 Oct 2011 15:01:43 +0200, RobertP. napisał(a):

Tia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w
roku się znajd± pewnnie.

Bardziej suche niż słoneczne. Nie napisałem "upalne".
Znajd± się bez problemu.
Przy tamtejszych wiatrach wystarczy zostawić kilka mm uchylonej szyby w
dzień.

Jeszcze raz. Założenie jest takie, że okna s± zamknięte (nie mam ochoty
dyskutować o zmianach pogody w 15minut... może zacytuję klasyka:
"poznali¶my każdy deszcz... padaj±cy z góry.... z boku.... a nawet
padaj±cy z dołu!".



--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

21 Data: Pa?dziernik 25 2011 18:25:59
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Adampio 

W dniu 2011-10-25 15:38, DooMiniK pisze:

Założenie jest takie, że okna s± zamknięte
No to konskwencja takiego zalożenia przy dodatkowym założeniu niemania klimy jest wilgoć w automobilu.

22 Data: Pa?dziernik 29 2011 17:31:03
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 17:25, Adampio wrote:

W dniu 2011-10-25 15:38, DooMiniK pisze:
Założenie jest takie, że okna s± zamknięte
No to konskwencja takiego zalożenia przy dodatkowym założeniu niemania
klimy jest wilgoć w automobilu.

Otwarte okna w takim miejscu powoduj± obecno¶ć wody po kostki.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

23 Data: Pa?dziernik 25 2011 22:03:40
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-10-25 14:30, Waldek Godel pisze:

Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do
przewietrzenia samochodu. No ale ja to truskawki cukrem.

Truskawki raczej nie, ale cukier? Hmm... Chociaż z artykułów spożywczych
to bym raczej postawił na ryż...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

24 Data: Pa?dziernik 25 2011 14:20:45
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-10-25, DooMiniK <bachusmalpapostpl> wrote:

Co stosujecie do usuwania wilgoci?

W sprawnym samochodzie wystarczy używać wentylacji. A niesprawny należy
naprawić.

Krzysiek Kiełczewski

25 Data: Pa?dziernik 25 2011 19:58:59
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Krenauer 

On Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK <bachusmalpapostpl> wrote:



Co stosujecie do usuwania wilgoci? Staram się na ebay kupić np.
higroskopijny materiał, który czasem jest dodawany w saszetkach
do sprzętu elektroniczego (nie mam szczę¶cia, nie mogę znaleĽć).
Czy takie co¶ można użyć drugi raz? (np. wygrzać w piekarniku)?
Szukaj czego¶ takiego:
http://www.ebay.com/itm/5-Gal-Desiccare-Desiccants-Silica-Gel-550-packs-1-2-/280748044249?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item415de32fd9
http://tinyurl.com/67hu766
u mnie napełnia się podobnym Stacje Oczyszczania Powietrza

lub
http://www.ebay.com/itm/Dry-Packs-750-Gram-Silica-Gel-Dehumidifier-Canister-NEW-/180483270181?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item2a05a42625
http://tinyurl.com/6xxq32a

albo w ostateczno¶ci wygrzany żwirek dla kotów, najlepiej ¶wieży...

26 Data: Pa?dziernik 29 2011 17:32:26
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 18:58, Krenauer wrote:

On Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK<bachusmalpapostpl>  wrote:



Co stosujecie do usuwania wilgoci? Staram się na ebay kupić np.
higroskopijny materiał, który czasem jest dodawany w saszetkach
do sprzętu elektroniczego (nie mam szczę¶cia, nie mogę znaleĽć).
Czy takie co¶ można użyć drugi raz? (np. wygrzać w piekarniku)?
Szukaj czego¶ takiego:
http://www.ebay.com/itm/5-Gal-Desiccare-Desiccants-Silica-Gel-550-packs-1-2-/280748044249?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item415de32fd9
http://tinyurl.com/67hu766
u mnie napełnia się podobnym Stacje Oczyszczania Powietrza

lub
http://www.ebay.com/itm/Dry-Packs-750-Gram-Silica-Gel-Dehumidifier-Canister-NEW-/180483270181?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item2a05a42625
http://tinyurl.com/6xxq32a

albo w ostateczno¶ci wygrzany żwirek dla kotów, najlepiej ¶wieży...

Dzięki, zamówiłem dzisiaj duż± paczkę silica Gel - dobrze, że to można
`od¶wieżyć`. Cena też jest przystępna a odpowiedni pojemnik zrobię
sobie sam.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

27 Data: Pa?dziernik 29 2011 21:37:15
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DoQ 

W dniu 29-10-2011 18:32, DooMiniK pisze:

Dzięki, zamówiłem dzisiaj duż± paczkę silica Gel - dobrze, że to można
`od¶wieżyć`. Cena też jest przystępna a odpowiedni pojemnik zrobię
sobie sam.

http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoci-450g-henkel-wklad-kurier-i1887143729.html ciekawe jak takie co¶ się sprawdza...

Pozdrawiam
Paweł

28 Data: Listopad 01 2011 10:29:43
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 29/10/2011 20:37, DoQ wrote:

W dniu 29-10-2011 18:32, DooMiniK pisze:

Dzięki, zamówiłem dzisiaj duż± paczkę silica Gel - dobrze, że to można
`od¶wieżyć`. Cena też jest przystępna a odpowiedni pojemnik zrobię
sobie sam.

http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoci-450g-henkel-wklad-kurier-i1887143729.html
ciekawe jak takie co¶ się sprawdza...

Takie co¶ można kupić bez problemu - dodatkowo z większ± ilo¶ci±
aktywnego składnika i taniej (np. w Castoramie widziałem). Problem w tym, że to zbiera wodę w zbiorniku - łatwiej rozlać.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

29 Data: Pa?dziernik 25 2011 21:19:32
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-25 13:29, DooMiniK pisze:


Witam serdecznie,
Jako że mieszkam w krajku, który raczej do suchych nie należy
(Irlandia, czÄ™sto wilgotnoć 70-80%) warto dbać o usuwanie
wilgoci - zarówno ze wzglÄ™dów ekonomicznych, jak i zdrowotnych.

W mieszkaniu udaje siÄ™ to doć prosto - od elektrycznych urzÄ…dzeĹ„
po proste środki chemiczne absorbujące wodę.
W samochodzie niezbyt by siÄ™ to sprawdziło - przy mojej doć
agresywnej 'wieĹ›niackiej' jeĽdzie płyn zebrany na spodzie pojemnika
szybko znajdzie siÄ™ na podłodze...

W sezonie mokro-zimowym, jak siÄ™ na butach wnosiło zawsze trochÄ™ Ĺ›niegu do auta, który siÄ™ tam potem rozpuszczał miałem w poprzednim samochodzie (bez klimy) problem z parujÄ…cymi szybami od Ĺ›rodka.

RozwiÄ…zaniem okazało siÄ™ wywalenie gumowych dywaników pod którymi było zawsze mokro - zamieniłem je na szmaciane. Jak rÄ™kÄ… odjÄ…ł.

Można jakieĹ› tam kombinacje robić - silikażel rozsypywać, czy stare gazety rozkładać i wyrzucać itp.
SprawdĽ jeszcze czy filtr kabinowy nie woła o wymianÄ™.

30 Data: Pa?dziernik 25 2011 22:09:35
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-10-25 21:19, Tomasz Pyra pisze:

W sezonie mokro-zimowym, jak siÄ™ na butach wnosiło zawsze trochÄ™ Ĺ›niegu do auta, który siÄ™ tam potem rozpuszczał miałem w poprzednim samochodzie (bez klimy) problem z parujÄ…cymi szybami od Ĺ›rodka.

RozwiÄ…zaniem okazało siÄ™ wywalenie gumowych dywaników pod którymi było zawsze mokro - zamieniłem je na szmaciane. Jak rÄ™kÄ… odjÄ…ł.

To chyb zależy czy jesteĹ› tak uzdolniony żeby zamoczyć wykładzinÄ™ POD dywanikami...
Ja tam mam dokładnie odwrotnie: żadne tekstylne dywaniki, bo nie schnÄ….
Tylko gumowe i regularnie wylewać z nich wodÄ™ z błotem. A pod spodem sucho... było,
dopóki podłoga nie zaczÄ™ła podgniwać :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całoĹ›ci poglÄ…dom ich Autora.

31 Data: Pa?dziernik 25 2011 22:12:05
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-10-25 22:09, Jakub Witkowski pisze:

dopóki podłoga nie zaczÄ™ła podgniwać :)

A zgniła pewnie od tej suchoĹ›ci pod dywanikami? ;)

32 Data: Pa?dziernik 25 2011 22:27:57
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-10-25 22:12, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2011-10-25 22:09, Jakub Witkowski pisze:

dopóki podłoga nie zaczÄ™ła podgniwać :)

A zgniła pewnie od tej suchoĹ›ci pod dywanikami? ;)

Zdecydowanie gnije od strony zewnÄ™trznej - postÄ™py procesu obserwowałem
od jakichĹ› 3 lat, w tym roku siÄ™ przebiło ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całoĹ›ci poglÄ…dom ich Autora.

33 Data: Pa?dziernik 25 2011 20:35:26
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: to 

begin Jakub Witkowski

Zdecydowanie gnije od strony zewnÄ™trznej - postÄ™py procesu obserwowałem
od jakichĹ› 3 lat, w tym roku siÄ™ przebiło ;)

Ale za to możesz hamować jak Flinston.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

34 Data: Pa?dziernik 25 2011 22:41:06
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-10-25 22:35, to pisze:

begin Jakub Witkowski

Zdecydowanie gnije od strony zewnÄ™trznej - postÄ™py procesu obserwowałem
od jakichĹ› 3 lat, w tym roku siÄ™ przebiło ;)

Ale za to możesz hamować jak Flinston.

Nie, gdyż to na razie bardziej szczelina niż dziura. Po nacisniÄ™ciu nogÄ…
zwiÄ™ksza siÄ™ nieco tworzÄ…c coĹ› w rodzaju wiatrołapu i ułatwiajÄ…c suszenie
wykładziny. Niestety coĹ› za coĹ› - kosztem zwiÄ™kszonego zapewne oporu powietrza.
Choć z trzeciej strony, może robić za dodatkowy hamulec aero.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całoĹ›ci poglÄ…dom ich Autora.

35 Data: Pa?dziernik 25 2011 23:22:46
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: ToMasz 

W dniu 25.10.2011 13:29, DooMiniK pisze:

Co stosujecie do usuwania wilgoci?
szmatÄ™, powietrze
Staram się na ebay kupić np.
higroskopijny materiał,
30 kg?
Posłuchaj. W powietrzu jest wilgoć i koniec. ta wilgoć sama z siebie nie skrapla siÄ™ w sposób wyraĽnie szybszy niż odparowuje. to taka równowaga! Dlaczego wiec czÄ™sto widzimy że jednak coĹ› tam sie "spociło? NajproĹ›ciej jest to tak: ciepłe powietrze jest w stanie "zmagazynować" znacznie wiÄ™cej wody niż zimne. czyli jak masz w autku ciepło, to masz w powietrzu szklankÄ™ wody. jak je zostawisz na noc, to powietrze ostygnie, szklankÄ™ wody masz skroplonÄ…. Powinno tak być ze wracasz do auta i po ogrzaniu wnÄ™trza ta sama iloć skroplonej wody odparowuje i tak w kółko. SÄ…dze jednak ze masz jeszcze jakiĹ› rezerwuar wody - z którego bardzo wolno odparowuje. najczęściej jest on w dywanikach. Poprostu poszukaj go i usuĹ„. Nie ma innego wyjĹ›cia.
Pomóc może nastÄ™pujÄ…ce zachowanie: wyziÄ™b auto 5 min przed postojem. czyli 5 minut przed celem ogrzewanie na zero, nawiew na maksa i szyby 2cm w dół. W ten sposób usuniesz nadmiar wody wraz z ciepłym powietrzem.
Ĺšrodki pochłaniajÄ…ce wodÄ™ - także pomogÄ…, ale w iloĹ›ci adekwatnej do problemu. czyli tak kilogram ryżu/soli/sorbentu dziennie. jak zachowasz rygory sanitarne to ten ryż możesz na obiad wykorzystać.

ToMasz

36 Data: Pa?dziernik 29 2011 17:34:24
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 25/10/2011 22:22, ToMasz wrote:

W dniu 25.10.2011 13:29, DooMiniK pisze:
Co stosujecie do usuwania wilgoci?
szmatÄ™, powietrze
Staram się na ebay kupić np.
higroskopijny materiał,
30 kg?
Posłuchaj. W powietrzu jest wilgoć i koniec. ta wilgoć sama z siebie nie
skrapla siÄ™ w sposób wyraĽnie szybszy niż odparowuje. to taka równowaga!
Dlaczego wiec czÄ™sto widzimy że jednak coĹ› tam sie "spociło? NajproĹ›ciej
jest to tak: ciepłe powietrze jest w stanie "zmagazynować" znacznie
wiÄ™cej wody niż zimne. czyli jak masz w autku ciepło, to masz w
powietrzu szklankÄ™ wody. jak je zostawisz na noc, to powietrze ostygnie,
szklankę wody masz skroploną. Powinno tak być ze wracasz do auta i po
ogrzaniu wnÄ™trza ta sama iloć skroplonej wody odparowuje i tak w kółko.
SÄ…dze jednak ze masz jeszcze jakiĹ› rezerwuar wody - z którego bardzo
wolno odparowuje. najczęściej jest on w dywanikach. Poprostu poszukaj go
i usuń. Nie ma innego wyjścia.
Pomóc może nastÄ™pujÄ…ce zachowanie: wyziÄ™b auto 5 min przed postojem.
czyli 5 minut przed celem ogrzewanie na zero, nawiew na maksa i szyby
2cm w dół. W ten sposób usuniesz nadmiar wody wraz z ciepłym powietrzem.
Ĺšrodki pochłaniajÄ…ce wodÄ™ - także pomogÄ…, ale w iloĹ›ci adekwatnej do
problemu. czyli tak kilogram ryżu/soli/sorbentu dziennie. jak zachowasz
rygory sanitarne to ten ryż możesz na obiad wykorzystać.

No właĹ›nie też już słyszałem takÄ… poradÄ™. Zaopatrzyłem siÄ™ w schowku
w czapkÄ™, może tak trzeba zacząć robić. W sumie może popełniam błÄ…d,
bo czÄ™sto jadÄ™ z uchylonymi oknami, ale ogrzewanie (z nawiewu) doć
mocno idzie na szybÄ™.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

37 Data: Pa?dziernik 26 2011 13:59:58
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: yabba 

Użytkownik "DooMiniK" <bachusmalpapostpl> napisał w wiadomoĹ›ci


Witam serdecznie,
Jako że mieszkam w krajku, który raczej do suchych nie należy
(Irlandia, czÄ™sto wilgotnoć 70-80%) warto dbać o usuwanie
wilgoci - zarówno ze wzglÄ™dów ekonomicznych, jak i zdrowotnych.

W mieszkaniu udaje siÄ™ to doć prosto - od elektrycznych urzÄ…dzeĹ„
po proste środki chemiczne absorbujące wodę.
W samochodzie niezbyt by siÄ™ to sprawdziło - przy mojej doć
agresywnej 'wieĹ›niackiej' jeĽdzie płyn zebrany na spodzie pojemnika
szybko znajdzie siÄ™ na podłodze...

Co stosujecie do usuwania wilgoci? Staram się na ebay kupić np.
higroskopijny materiał, który czasem jest dodawany w saszetkach
do sprzÄ™tu elektroniczego (nie mam szczęścia, nie mogÄ™ znaleĽÄ‡).
Czy takie coĹ› można użyć drugi raz? (np. wygrzać w piekarniku)?
SÄ… też żele, najciekawcze co jednak znalazłem:

http://tinyurl.com/carDEHUMIDIFIER

Co o tym sÄ…dzicie? Czy dobze rozumiem, że to pewnie materiał
pobierajÄ…cy wodÄ™ a potem wbudowana grzałka go suszy? Czyli
co, oddam tę wilgoć w mieszkaniu? ;-)




Utrzymuj czystoć w samochodzie - odkurzaj piasek z dywaników, wyrzuć zbÄ™dne papierki. WymieĹ„ filtr kabinowy, przed dojazdem na planowany postój mocno przewietrz samochód zimnym powietrzem z uchylonymi szybami.

--
Pozdrawiam,

yabba

38 Data: Pa?dziernik 29 2011 17:35:38
Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
Autor: DooMiniK 

On 26/10/2011 12:59, yabba wrote:

Użytkownik "DooMiniK" <bachusmalpapostpl> napisał w wiadomoĹ›ci


Witam serdecznie,
[...]

Utrzymuj czystoć w samochodzie - odkurzaj piasek z dywaników, wyrzuć
zbędne papierki. Wymień filtr kabinowy, przed dojazdem na planowany
postój mocno przewietrz samochód zimnym powietrzem z uchylonymi szybami.

Auto już wysprzÄ…tane, czyste, dywaniki wymienione. Postaram
się stosować do tego wietrzenia, dzięki.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Wilgoc w samochodzie



Grupy dyskusyjne