Grupy dyskusyjne   »   Wlasne przerobki a sprawa gwarancji

Wlasne przerobki a sprawa gwarancji



1 Data: Pa?dziernik 04 2007 06:33:44
Temat: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: MK 

Jestem coraz blizszy decyzji zeby podrasowac audio w Octavce....
Sprawa jednak jest skomplikowana.
Auto jest na gwarancji zas CAR AUDIO Serwis(ant)..  powiedzial jasno....
sama zmiana glosnikow to wywalenie kasy...
trzeba...., zdjac tapicerke, wygluszyc i tu uwaga...
odciac kawalek blachy (chyba od szyb) ktory nic nie zmieni a pozwoli wlozyc
glebsze glosniki....
Mowi ze juz takie cos robili... a jak to ze tak powiem bedize wygladalo z
gwarancja?



2 Data: Pa?dziernik 04 2007 07:38:57
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: Jacek 

To wszystko zależy.
Ja samodzielnie zamontowałem radio w Octavii, bo miałem dobrej klasy
Pioneera z poprzedniego auta i nie widzaiłem sensu zakupu "wynalazków" w
salonie.
Po pół roku, jak popsuło się coś w podnoszeniu szyb to w serwisie odmówili
naprawy i namalowali mi w książce gwarancyjnej "Utrata gwarancji na część
elektryczną z powodu montażu radia poza ASO".
Wszystko działo się w dość ciekawy sposób:
Oddałem auto do naprawy, odczekałem swoje, odebrałem, odjechałem kawałek i
zauważyłem, że podnośniki szyb nadal nie działają. Wracam, a pan w ASO mówi,
że OCZYWIŚCIE mi niczego nie naprawiali, bo radio ktoś nieuprawniony
zamontował i mam wszystko wpisane w książce gwarancyjnej. Czytam więc i
widzę wcześniej cytowany zapis. Dobrze, że jestem z natury spokojny, bo ktoś
bardziej wybuchowy mógłby zareagować rękoczynami.
Miejsce akcji: Skoda Auto Śliwka Katowice ul. Kościuszki
Jacek

3 Data: Pa?dziernik 04 2007 10:32:28
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: bratPit[pr] 


Po pół roku, jak popsuło się coś w podnoszeniu szyb to w serwisie odmówili
naprawy i namalowali mi w książce gwarancyjnej "Utrata gwarancji na część elektryczną z powodu montażu radia poza ASO".

niedługo w skodzie użytkownicy będą tracić gwarancję na instalację elektryczną z uwagi na wysokie pole elektryczne w miejscu zamieszkania właściciela...ciekawe czy w Niemczech też tak sobie skoda pozwala? żyjemy w dziwnym kraju,
brat

4 Data: Pa?dziernik 04 2007 13:22:09
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: Robert J. 

...ciekawe czy w Niemczech też tak sobie skoda pozwala?

Tzn. jak??? Uważasz że inny ASO zrobiłby inaczej? To się mylisz...



żyjemy w dziwnym kraju,

A to akurat prawda, ale bynajmniej nie za sprawą ASO ;-))))

5 Data: Pa?dziernik 04 2007 14:51:56
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: bratPit[pr] 



Tzn. jak??? Uważasz że inny ASO zrobiłby inaczej? To się mylisz...

nie znam przypadku w oplu żeby komuś odmówiono naprawy gwarancyjnej podnośnika szyb el. bo sam sobie radio zamontował, widać skoda szuka byle pretekstu do nieuznawania gwarancji i zastanawiałem sie czy w DE postępują tak samo z klientami,
brat

6 Data: Pa?dziernik 04 2007 20:35:12
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: Marcin Jan 

Jacek napisał(a):

To wszystko zależy.
Ja samodzielnie zamontowałem radio w Octavii, bo miałem dobrej klasy Pioneera z poprzedniego auta i nie widzaiłem sensu zakupu "wynalazków" w salonie.
Po pół roku, jak popsuło się coś w podnoszeniu szyb to w serwisie odmówili naprawy i namalowali mi w książce gwarancyjnej "Utrata gwarancji na część elektryczną z powodu montażu radia poza ASO".
Wszystko działo się w dość ciekawy sposób:
Oddałem auto do naprawy, odczekałem swoje, odebrałem, odjechałem kawałek i zauważyłem, że podnośniki szyb nadal nie działają. Wracam, a pan w ASO mówi, że OCZYWIŚCIE mi niczego nie naprawiali, bo radio ktoś nieuprawniony zamontował i mam wszystko wpisane w książce gwarancyjnej. Czytam więc i widzę wcześniej cytowany zapis. Dobrze, że jestem z natury spokojny, bo ktoś bardziej wybuchowy mógłby zareagować rękoczynami.
Miejsce akcji: Skoda Auto Śliwka Katowice ul. Kościuszki
Jacek
a tak z ciekawości to czy była już tam instalacja pod radio czy sam to robiłeś? Na dobrą sprawę powinni też odmówić uznania gwarancji jak coś podłączysz pod gniazdko zapalniczki. Chyba nie powinno tak się tego zostawić.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

7 Data: Pa?dziernik 04 2007 23:55:37
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: Jacek 

Cały montaż radia polegał na wyjeciu zaślepki, podłączeniu istniejącej
kostki ISO, czy jak tam ją zwą do radia plus podłączenie wtyku antenowego do
radia i wsunięciu radia w kieszeń.
Jacek
PS
a nawet gdybym coś musiał lutować albo robić inne straszliwe ingerencje to
co?
Wyobraźmy sobie taką sytuację: Pan Śliwka miał plombowany ząb. Za tydzień
plomba wypadła. Idzie do dentysty i żąda nowej plomby gratis. Dentysta na
to: spadaj pan, brałeś pan ziółka na przeczyszczenie i teraz masz pan po
gwarancji na plombę. Won !

8 Data: Pa?dziernik 03 2007 22:47:15
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: glos 

On 4 Pa , 06:33, "MK"  wrote:

Jestem coraz blizszy decyzji zeby podrasowac audio w Octavce....
Sprawa jednak jest skomplikowana.
Auto jest na gwarancji zas CAR AUDIO Serwis(ant)..  powiedzial jasno....
sama zmiana glosnikow to wywalenie kasy...
trzeba...., zdjac tapicerke, wygluszyc i tu uwaga...
odciac kawalek blachy (chyba od szyb) ktory nic nie zmieni a pozwoli wlozyc
glebsze glosniki....
Mowi ze juz takie cos robili... a jak to ze tak powiem bedize wygladalo z
gwarancja?


generalnie sprawa jest chyba jasna - stracisz gwarancje producenta na
zmodyfikowane elementy i byc moze dostaniesz na nie gwarancje od car
audio. Spytaj zreszta w autoryzowanym serwisie. I powodzenia na
przyszlosc w egzekwowaniu gwarancji na elementy blacharskie od firmy
montujacej glosniki!

--

Pozdrawiam,

glos

9 Data: Pa?dziernik 04 2007 15:57:40
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: J.F. 

On Thu, 4 Oct 2007 06:33:44 +0200,  MK wrote:

odciac kawalek blachy (chyba od szyb) ktory nic nie zmieni a pozwoli wlozyc
glebsze glosniki....

Niepotrzebny jest, czy stanowi wzmocnienie drzwi na zderzenia boczne ?


J.

10 Data: Pa?dziernik 04 2007 15:32:56
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: GSk 

On Thu, 4 Oct 2007 06:33:44 +0200,  MK wrote:
>odciac kawalek blachy (chyba od szyb) ktory nic nie zmieni a pozwoli wlozyc
>glebsze glosniki....

Niepotrzebny jest, czy stanowi wzmocnienie drzwi na zderzenia boczne ?



Myślisz, że w samochodach montuje się niepotrzebne kawałki blachy?

J.


GSk


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

11 Data: Pa?dziernik 06 2007 10:59:13
Temat: Re: Wlasne przerobki a sprawa gwarancji
Autor: J.F. 

On 4 Oct 2007 17:32:56 +0200,  GSk wrote:

On Thu, 4 Oct 2007 06:33:44 +0200,  MK wrote:
>odciac kawalek blachy (chyba od szyb) ktory nic nie zmieni a pozwoli wlozyc
>glebsze glosniki....

Niepotrzebny jest, czy stanowi wzmocnienie drzwi na zderzenia boczne ?

Myślisz, że w samochodach montuje się niepotrzebne kawałki blachy?

Watpie, ale moze byc technologiczny, wspornik pod
korbke/silnik/tapicerke itp.

J.

Wlasne przerobki a sprawa gwarancji



Grupy dyskusyjne