Grupy dyskusyjne   »   Wstępne smarowanie silnika ?

Wstępne smarowanie silnika ?



1 Data: Styczen 04 2008 09:03:45
Temat: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: WW 

Witam

Widziałem pewne urządzenie mobilne, na przyczepie, napedzane silnikiem wysokoprężnym o mocy ok 200 KM,
Zaciekawiło mnie to, że silnik miał coś w rodzaju wstępnego smarowania. Po przekręceniu kluczyka, najpierw rozlegał się dźwięk pracujących pomp, paliwowej i oleju. Ta od oleju pracuje jakieś 30 sekund (paliwowa 10), dopiero potem następuje rozruch.
W instrukcji jest napisane, że te 30 sekund, to wstępne smarowanie silnika, co by na sucho nawet obrotu nie zrobił.
Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych silnikach. Wydaje się, że znacznie zmniejszyło by to zużycie silników.


Pozdrawiam
WW
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm



2 Data: Styczen 04 2008 09:14:28
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: glizda 


Użytkownik "WW"  napisał

Zaciekawiło mnie to, że silnik miał coś w rodzaju wstępnego smarowania.
(...)
Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych silnikach. Wydaje się, że
znacznie zmniejszyło by to zużycie silników.

Odpowiedź jest IMO prosta.
Nie ma potrzeby obciążać auta elektryczną pompą oleju, komplikować budowę
silnika, podrażać koszt produkcji, skoro i bez tego już od wielu lat silniki
w samochodach są wystarczająco żywotne.

3 Data: Styczen 04 2008 09:18:23
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Robert J. 

Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych silnikach. Wydaje się, że
znacznie zmniejszyło by to zużycie silników.

Może zapytaj najpierw ile by taka zabawka kosztowała? To jedno. Druga rzecz
to jaki producent ma w tym interes? W końcu naprawy to dla niego kasa :-). A
po trzecie, i chyba najważniejsze, to po co w ogóle to robić? I bez tego
wstępnego smarowania normalnie użytkowany silnik żyje wystarczająco długo...
Prędzej padną elementy osprzętu, raczej nie powiązane w żaden sposób ze
smarowaniem :-).
A w tym wynalazku o którym piszesz być może jest to konieczne z innych
względów...

4 Data: Styczen 04 2008 09:35:38
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: FROST 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Witam

Widziałem pewne urządzenie mobilne, na przyczepie, napedzane silnikiem
wysokoprężnym o mocy ok 200 KM,
Zaciekawiło mnie to, że silnik miał coś w rodzaju wstępnego smarowania. Po
przekręceniu kluczyka, najpierw rozlegał się dźwięk pracujących pomp,
paliwowej i oleju. Ta od oleju pracuje jakieś 30 sekund (paliwowa 10),
dopiero potem następuje rozruch.
W instrukcji jest napisane, że te 30 sekund, to wstępne smarowanie
silnika, co by na sucho nawet obrotu nie zrobił.
Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych silnikach. Wydaje się, że
znacznie zmniejszyło by to zużycie silników.

To urządzenie funkcjonowało w starych przeważnie ruskich silnikach (tych
dużych).Nie produkuje już się diesli z takim systemem smarowania.Jak masz
dużą 10 cylindrową rzedówkę w dieslu to olej po rozruchu dociera tam z dość
duzym opóźnieniem (co bardzo zużywa silnik)poza tym rozrusznik dostaje w
dupe bo rozkręca suchy silinik. Dlatego konieczność wstepnego smarowaania.

5 Data: Styczen 04 2008 10:41:02
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Rafal 

poprzednicy maja racie, producent nie ma w tym zadnego interesu,
- po pierwsze silnik bylby drozszy w produkcji
- po drugie mniej by sie zuzywal, a przeciej dla producenta lepiej jak
klient co pare lat kupuje nowe a nie tyra stare przez 20 lat, na sprzedazy
nowych maja kase

taki dodatkowe pompy to tylko w duzych ciezarowkach gdzie musi byc albo przy
zamowieniach indywidualnych przykladowo dla wojska

ale wstepne smarowanie to dobry pomysl

pozdrawiam

6 Data: Styczen 04 2008 11:15:27
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: MarcinJM 

Rafal pisze:

poprzednicy maja racie, producent nie ma w tym zadnego interesu,
- po pierwsze silnik bylby drozszy w produkcji

O 10 €?

- po drugie mniej by sie zuzywal, a przeciej dla producenta lepiej jak klient co pare lat kupuje nowe a nie tyra stare przez 20 lat, na sprzedazy nowych maja kase

Dlaczego mialby sie szybciej zuzywac? Olej, ktory pozostaje w panewkach spokojnie starcza na kilka, kilkanascie sekund pracy, wiec dorabianie teorii, ze sie szybciej zuzywa jest bezzasadne.


taki dodatkowe pompy to tylko w duzych ciezarowkach gdzie musi byc albo przy zamowieniach indywidualnych przykladowo dla wojska

Nie wiem jak jest w ciezarowkach, ale tam kanaly olejowe sa kilkakrotnie dluzsze i pojemniejsze.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

7 Data: Styczen 04 2008 21:30:55
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Piotr P 

MarcinJM napisał(a):


Dlaczego mialby sie szybciej zuzywac? Olej, ktory pozostaje w panewkach spokojnie starcza na kilka, kilkanascie sekund pracy, wiec dorabianie teorii, ze sie szybciej zuzywa jest bezzasadne.
Wystarcza jeśli już. Starcza to może być demencja.
Ale tak nie jest jak piszesz. Gdyby tak było to uruchomienie silnika nie zmiejszałoby jego żywotności.

pzdr
Piotr

8 Data: Styczen 05 2008 07:32:53
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: MarcinJM 

Piotr P pisze:

MarcinJM napisał(a):


Dlaczego mialby sie szybciej zuzywac? Olej, ktory pozostaje w panewkach spokojnie starcza na kilka, kilkanascie sekund pracy, wiec dorabianie teorii, ze sie szybciej zuzywa jest bezzasadne.
Wystarcza jeśli już. Starcza to może być demencja.
Ale tak nie jest jak piszesz. Gdyby tak było to uruchomienie silnika nie zmiejszałoby jego żywotności.

Zywotnosc zmniejsza w znacznym stopniu spalanie benzyny w nierozgrzanym silniku. Produkty spalania sa wtedy bardzo agresywne chemicznie, a niedokladnie odparowana benzyna zmywa film olejowy z gladzi cylindrow.
Poznad to wspolpracujace czesci sa "niedopasowane" mechanicznie zanim nie osiagna nominalnej temperatury.
O wiele bardziej oszczedzajacym silnik ukladem bylby uklad wstepnego podgrzewania silnika.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

9 Data: Styczen 05 2008 10:13:28
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Piotr P 

MarcinJM napisał(a):

Zywotnosc zmniejsza w znacznym stopniu spalanie benzyny w nierozgrzanym silniku. Produkty spalania sa wtedy bardzo agresywne chemicznie, a niedokladnie odparowana benzyna zmywa film olejowy z gladzi cylindrow.
Poznad to wspolpracujace czesci sa "niedopasowane" mechanicznie zanim nie osiagna nominalnej temperatury.
O wiele bardziej oszczedzajacym silnik ukladem bylby uklad wstepnego podgrzewania silnika.


Ok, z powyższym moge się zgodzić.
Nie wiem co prawda jakie powstają produkty spalania przy rozruchu inne niż zazwyczaj. Mieszanka na pewno jest trochę za bogata, ale z czym to się wiąże?

Jednak po co byłyby oleje syntetyczne, które z założenia mają być bardziej płynne w niskiej temperaturze? Ĺťeby szybciej uciekły z panewek przy postoju silnika?
Zimny silnik po dłuższym postoju zawsze ulegnie większemu zużyciu bo olej jest zimny, nie dopłynął jeszcze do wszystkich miejsc itp.

Układy wstępnego podgrzewania istnieja od wielu lat i w niektórych krajach z powodzeniem się je stosuje. U nas równiez każdy może sobie coś takiego zamontować.

10 Data: Styczen 04 2008 11:11:32
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości


Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych silnikach. Wydaje się, że
znacznie zmniejszyło by to zużycie silników.


Bo tylko "nasze" samochody tego nie maja :)12cylindrowe bmw mialy (maja?)
elektryczne pompy oleju. Male silniki obejda sie bez tych cudownosci a i
nowe oleje zapewniaja lepszy film olejowy. Generalnie nie jest to teraz
potrzebne - ile przejezdza _przecietny_ samochod? 300, 500 tys km? Dla
takich przebiegow obejdzie sie bez takiego smarowania. Silniki ciagnikow
siodlowych dla ktorych kilka mln km to minimum czesto maja pompy
przetlaczajace. Rozruch zimnego silnika to jak przejechanie ilus tam km,
wiec taki system sprawdza sie ekonomicznie tylko dla maszyn o bardzo duzych
przebiegach.



Picasso

11 Data: Styczen 04 2008 11:11:49
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: [Cichy] 

Witam,

Wydaje mi sie ze takie urzadzenia sa smarowane wstepnie dlatego gdyz zaraz
po odpaleniu silniki "wchodza" na wysokie obroty (obroty robocze).

Generator pradu zaraz po odpaleniu ma dawac odpowiedni prad przy odpowiednim
napieciu, sprezarka ma jak najszybciej "dojsc" do odpowiedniego cisnienia
itd itd.

W samochodach przez chwile silnik sobie pracuje na wolnych obrotach (bez
obciazenia roboczego).

Nie doszukiwalbym sie tutaj jakiejs teorii spiskowej producentow tak jak
niektorzy moi poprzednicy :)

Pozdrawiam,
Cichy

12 Data: Styczen 04 2008 17:59:04
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: ToMasz 

WW napisał(a):

Witam

Widziałem pewne urządzenie mobilne, na przyczepie, napedzane silnikiem
wysokoprężnym o mocy ok 200 KM,
Zaciekawiło mnie to, że silnik miał coś w rodzaju wstępnego smarowania.
Po przekręceniu kluczyka, najpierw rozlegał się dźwięk pracujących pomp,
paliwowej i oleju. Ta od oleju pracuje jakieś 30 sekund (paliwowa 10),
dopiero potem następuje rozruch.
W instrukcji jest napisane, że te 30 sekund, to wstępne smarowanie
silnika, co by na sucho nawet obrotu nie zrobił.
Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych silnikach. Wydaje się, że
znacznie zmniejszyło by to zużycie silników.


Pozdrawiam
WW
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
ja widziałem takei cos jako norma w silnkach napędzajaceych pompy
przeciw pożarowe. TAki silnik odpala w przypadku pożaru i odrazu wchodzi
na obroty nominalne.
Urządzenie było walcem 20cm  długim maks 8cm szerokom. w srodku olej,
chyba powolutku wciekał podczas normalnej pracy, natomiast przy starcie
był z tego rezerwuaru wyrzucany w ciagu kilku sekund, za pomoca...
jakiegos siłowka elektrycznego - nie zwróciłem uwagi jak.
Bez tego silniki parały momentalnie.

ToMasz

13 Data: Styczen 05 2008 04:13:59
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Zefir 

ToMasz pisze:

WW napisał(a):
Zaciekawiło mnie to, że silnik miał coś w rodzaju wstępnego smarowania.
Po przekręceniu kluczyka, najpierw rozlegał się dźwięk pracujących pomp,
paliwowej i oleju. Ta od oleju pracuje jakieś 30 sekund (paliwowa 10),
dopiero potem następuje rozruch.

ja widziałem takei cos jako norma w silnkach napędzajaceych pompy
przeciw pożarowe. TAki silnik odpala w przypadku pożaru i odrazu wchodzi
na obroty nominalne.
Urządzenie było walcem 20cm  długim maks 8cm szerokom. w srodku olej,
chyba powolutku wciekał podczas normalnej pracy, natomiast przy starcie
był z tego rezerwuaru wyrzucany w ciagu kilku sekund, za pomoca...
jakiegos siłowka elektrycznego - nie zwróciłem uwagi jak.
Bez tego silniki parały momentalnie.

Witam.
Dokładnie to działa tak, że ten walec to taki cylinder z tłokiem podpartym sprężyną. W trakcie pracy silnika olej pod ciśnieniem wypełnia cylinder i przesuwa tłok w najniższe położenie w którym tłok blokowany jest zapadką. W momencie rozruchu napięcie podawane na rozrusznik jest też podawane na cewkę zwalniającą zapadkę blokującą ten tłok i tłok pod presją sprężyny wstrzykuje zgromadzony w cylindrze olej do układu smarowania zanim jeszcze pompa oleju zacznie normalnie pompować. Układ prosty i mało awaryjny. Z tego co pamiętam, to jest jednak układ wstępnego smarowania turbiny a nie całego silnika.

--
Pzdr.
Zefir

14 Data: Styczen 05 2008 11:28:02
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 04 Jan 2008 09:03:45 +0100, WW  wrote:

Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych
silnikach. Wydaje się, że znacznie zmniejszyło by
to zużycie silników.

 Bo trzeba kuć metal i krzesać iskry... znaczy ten, tego,
 sprzedawać nowe silniki.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
globalne o...głupienie:  http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

15 Data: Styczen 07 2008 13:09:27
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 04 Jan 2008 09:03:45 +0100, WW  wrote:

Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych
silnikach. Wydaje się, że znacznie zmniejszyło by
to zużycie silników.

Bo serwis musi zarobić.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

16 Data: Styczen 04 2008 08:21:05
Temat: Re: Wstępne smarowanie silnika ?
Autor: Tomek 

Witam

Widziałem pewne urządzenie mobilne, na przyczepie,
napedzane silnikiem wysokoprężnym o mocy ok 200 KM,
Zaciekawiło mnie to, że silnik miał coś w rodzaju
wstępnego smarowania. Po przekręceniu kluczyka,
najpierw rozlegał się dźwięk pracujących pomp,
paliwowej i oleju. Ta od oleju pracuje jakieś 30
sekund (paliwowa 10), dopiero potem następuje rozruch.
W instrukcji jest napisane, że te 30 sekund, to
wstępne smarowanie silnika, co by na sucho nawet
obrotu nie zrobił.
Dlaczego czegoś takiego nie ma w naszych
silnikach. Wydaje się, że znacznie zmniejszyło by
to zużycie silników.


Pozdrawiam
WW
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
Przeciętny użytkownik robi w przeciągu 10lat przeciętnym samochodem ze 100000
km. Zrobili że przeciętny samochód wytrzymuje 200000.Czego chcesz więcej. Może
karoserii ze stali nierdzewnej?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Wstępne smarowanie silnika ?



Grupy dyskusyjne