Grupy dyskusyjne   »   Wybuch poduszki - poparzone ręce

Wybuch poduszki - poparzone ręce



1 Data: Kwiecien 06 2007 08:17:51
Temat: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor:

Moja żona podczas wybuchu poduszki została poprzona na rękach. Lekarz
stwierdził poparzenia I i II stopnia.
Czy słyszeliście już o takim przypadku? Co moglo być przyczną
poparzenie? Wybuch pirotechniczny? Poprzenie chemiczne gazem?
Poparzenie zimnym, rozprężanym gazem?
Mam wynik obdukcji i protokól Policji z tym związany.

Dodam że podczas wypadku wybuch poduszki bynajmniej nie pomóg w
niczym. Uderzenie było z lewego boku na wysokości przedniego koła, a
poduszka nawet nie dotknęła kierowcy. Ale poprzenia są i to dosyć
poważne.

Pozdrawiam


Robert



2 Data: Kwiecien 06 2007 10:24:04
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

 wrote:

Moja żona podczas wybuchu poduszki została poprzona na rękach. Lekarz
stwierdził poparzenia I i II stopnia.
Czy słyszeliście już o takim przypadku? Co moglo być przyczną
poparzenie? Wybuch pirotechniczny? Poprzenie chemiczne gazem?
Poparzenie zimnym, rozprężanym gazem?
Mam wynik obdukcji i protokól Policji z tym związany.

Dodam że podczas wypadku wybuch poduszki bynajmniej nie pomóg w
niczym. Uderzenie było z lewego boku na wysokości przedniego koła, a
poduszka nawet nie dotknęła kierowcy. Ale poprzenia są i to dosyć
poważne.

A zona siedziala za kierownica, czy jako pasazer?
NA CALYCH REKACH???


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)
http://www.brianmoss.com/home.htm
www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn
http://www.wikings.pl/~kafar/pms/Mechanik_i_Granada.jpg
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

3 Data: Kwiecien 06 2007 11:44:34
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor:


A zona siedziala za kierownica, czy jako pasazer?
Byłą jedyną osobą w samochodzie, jako kierowca rzecz jasna.

NA CALYCH REKACH???

Na wierzchniej części rąk.
Mniej więcej od środka dłoni do połowy przedramienia. Jest obszar w
okolicy nadgarstków bardzo mocno poparzony.

Robert

4 Data: Kwiecien 06 2007 13:51:31
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

 wrote:

Na wierzchniej części rąk.
Mniej więcej od środka dłoni do połowy przedramienia. Jest obszar w
okolicy nadgarstków bardzo mocno poparzony.
 
Zwyczajne obtarcie. Nie ma to nic wspolnego z zadna chemia, czy gazem, czy wybuchem.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

5 Data: Kwiecien 06 2007 12:02:42
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor:

Zwyczajne obtarcie. Nie ma to nic wspolnego z żadną chemia, czy gazem,
czy wybuchem.

Dzięki, znam już twoje zdanie. Może się wypowie ktoś z mniejszą
wiedzą.
A tak przy okazji, masz coś wspólnego z koncernem Fiata.

Robert

6 Data: Kwiecien 06 2007 15:29:09
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

 wrote:

Zwyczajne obtarcie. Nie ma to nic wspolnego z żadną chemia, czy gazem,
czy wybuchem.
 Dzięki, znam już twoje zdanie. Może się wypowie ktoś z mniejszą
wiedzą.

Po co Ci wypowiedzi ludzi, ktorzy nigdy w zyciu zadnego wypadku nie mieli? Ja jestem juz doswiadczonym kilkukrotnie kierowca i nie mialem takiego przypadku, zeby poduszki mnie uszkodzily, mimo iz ani razu nie udalo mi sie polozyc na poduszce, wiec to swiadczy o sile z jaka sie utrzymuje, trzymajac sie rekoma kierownicy.

A tak przy okazji, masz coś wspólnego z koncernem Fiata.

Nie. Konkretniej, to Audi.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

7 Data: Kwiecien 06 2007 23:48:29
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello rolkowsk,

Friday, April 6, 2007, 1:44:34 PM, you wrote:

A zona siedziala za kierownica, czy jako pasazer?
Byłą jedyną osobą w samochodzie, jako kierowca rzecz jasna.
NA CALYCH REKACH???
Na wierzchniej części rąk.
Mniej więcej od środka dłoni do połowy przedramienia. Jest obszar w
okolicy nadgarstków bardzo mocno poparzony.

Już to ktos napisał a ja powtórzę - jak ona trzymała te ręce na
kierownicy? Bo jeśli od wewnątrz i na dolnej części koła, to trafiła
na podmuch z otworów wylotowych w poduszce. A i sama poduszka też może
przy takim ustawieniu rąk krzywdę zrobić.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

8 Data: Kwiecien 06 2007 10:31:17
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Tomasz Pyra 

 napisał(a):

Moja żona podczas wybuchu poduszki została poprzona na rękach. Lekarz
stwierdził poparzenia I i II stopnia.
Czy słyszeliście już o takim przypadku? Co moglo być przyczną
poparzenie? Wybuch pirotechniczny? Poprzenie chemiczne gazem?
Poparzenie zimnym, rozprężanym gazem?

Jaki samochód? Jaki typ poduszki?
W niektórych samochodach (AFAIR np. Opel) poduszka jest zasilana sprężonym gazem który przynajmniej teoretycznie może powodować odmrożenia.

W innych jest pirotechnika spaleniowa, czyli generalnie gaz może być gorący.

Ale oparzeniem ciepłem od oparzenia zimnem chyba lekarz powinien być w stanie stwierdzić.

Swoją drogą to rozważ jeszcze oparzenie chemiczne - np. od agresywnej, niespalonej substancji pirotechnicznej która nie uległa spaleniu a została tylko rozpylona na ręce, bo gazem to raczej nie (są nieszkodliwe).



--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

12 Data: Kwiecien 06 2007 11:55:06
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: lublex 

W ub. roku nasz pracownik (no cóż - PH) przywalił  w poprzedzający samochód
służbowym pugiem 206. Jedyną kontuzją jakiej doznał były poparzenia rąk od
poduszki. Rozmawiałem z nim na ten temat i jednoznacznie jako winowajce
wskazał ładunek pirotechniczny - "wyglądało to tak jakby pod poduszką
strzelił jakiś sztuczny ogień i kilka iskier wydostało się na przeguby
rąk" - tak to określił.

pozdr
lublex

13 Data: Kwiecien 06 2007 12:17:51
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: J.F. 

On Fri, 6 Apr 2007 11:55:06 +0200,  lublex wrote:

W ub. roku nasz pracownik (no cóż - PH) przywalił  w poprzedzający samochód
służbowym pugiem 206. Jedyną kontuzją jakiej doznał były poparzenia rąk od
poduszki. Rozmawiałem z nim na ten temat i jednoznacznie jako winowajce
wskazał ładunek pirotechniczny - "wyglądało to tak jakby pod poduszką
strzelił jakiś sztuczny ogień i kilka iskier wydostało się na przeguby
rąk" - tak to określił.

Ale mial punktowe poparzenia ?

Bo nawet sprawny ladunek pirotechniczny [dawniej to ponoc azydki byly]
generuje zasadniczo gorace gazy ..

J.

14 Data: Kwiecien 06 2007 12:23:47
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. napisał(a):

On Fri, 6 Apr 2007 11:55:06 +0200,  lublex wrote:
W ub. roku nasz pracownik (no cóż - PH) przywalił  w poprzedzający samochód służbowym pugiem 206. Jedyną kontuzją jakiej doznał były poparzenia rąk od poduszki. Rozmawiałem z nim na ten temat i jednoznacznie jako winowajce wskazał ładunek pirotechniczny - "wyglądało to tak jakby pod poduszką strzelił jakiś sztuczny ogień i kilka iskier wydostało się na przeguby rąk" - tak to określił.

Ale mial punktowe poparzenia ? Bo nawet sprawny ladunek pirotechniczny [dawniej to ponoc azydki byly]
generuje zasadniczo gorace gazy ..

Może dlatego mówi się, że najpóźniej po 10 latach należy wymienić ładunek w poduszkach?
Np. to co jest zbryla się, i spala nie tak jak powinno, a u kierowcy na rekach?


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

15 Data: Kwiecien 06 2007 13:54:57
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

Tomasz Pyra wrote:

Może dlatego mówi się, że najpóźniej po 10 latach należy wymienić ładunek w poduszkach?
Np. to co jest zbryla się, i spala nie tak jak powinno, a u kierowcy na rekach?

Nie.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

16 Data: Kwiecien 06 2007 10:26:07
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor:

Jaki samochód? Jaki typ poduszki?

Fiat Punto II, roczniki 2000.

W innych jest pirotechnika spaleniowa, czyli generalnie gaz może być gorący.
Ale oparzeniem ciepłem od oparzenia zimnem chyba lekarz powinien być w
stanie stwierdzić.

Lekarz nie był w stanie określić przyczyny, nigdy wcześniej czegoś
takiego nie widział. Podobnie jak cały personel szpitala. Zasugerował
oparzenie chemiczne.
Otarcie naskróka wystąpiło, w zasadzie to zdarcie naskórka na
powierzchni 5 cm x 5 cm. Skóra żony wyglądała jak by przejechała nią
po betonie.

Robert

17 Data: Kwiecien 06 2007 13:01:16
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

 wrote:

Lekarz nie był w stanie określić przyczyny, nigdy wcześniej czegoś
takiego nie widział. Podobnie jak cały personel szpitala. Zasugerował
oparzenie chemiczne.

Chemiczne poparzenie to on mial w dziecinstwie, ale mozgu.

Otarcie naskróka wystąpiło, w zasadzie to zdarcie naskórka na
powierzchni 5 cm x 5 cm. Skóra żony wyglądała jak by przejechała nią
po betonie.

Czyli zwykle otarcie, a nie poparzenie. Mogla reka wjechac pod kokpit i czy gdziekolwiek. Czlowiek podczas wypadku leci w kabinie bezwladnie i wszedzie mozna sie uderzyc, przerysowac, skaleczyc.

JEST TO NORMALNY PRZYPADEK.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

18 Data: Kwiecien 06 2007 13:09:53
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: elmer radi radisson 

Filip wrote:

Czyli zwykle otarcie, a nie poparzenie.

otarcia I i II stopnia? ale glupi ci lekarze.


--

memento lorem ipsum.

19 Data: Kwiecien 06 2007 15:29:33
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

elmer radi radisson wrote:

Czyli zwykle otarcie, a nie poparzenie.

otarcia I i II stopnia? ale glupi ci lekarze.

Nikt nie mowil, ze madrzy.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

20 Data: Kwiecien 06 2007 11:39:33
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor:

On 6 Kwi, 13:01, Filip  wrote:

 wrote:
> Lekarz nie był w stanie określić przyczyny, nigdy wcześniej czegoś
> takiego nie widział. Podobnie jak cały personel szpitala. Zasugerował
> oparzenie chemiczne.

Chemiczne poparzenie to on mial w dziecinstwie, ale mozgu.

Na jakiej podstwie wnioskujesz? Nie wiesz że mogą być oparzenia
chemiczne.

> Otarcie naskróka wystąpiło, w zasadzie to zdarcie naskórka na
> powierzchni 5 cm x 5 cm. Skóra żony wyglądała jak by przejechała nią
> po betonie.

Czyli zwykle otarcie, a nie poparzenie. Mogla reka wjechac pod kokpit i
czy gdziekolwiek. Czlowiek podczas wypadku leci w kabinie bezwladnie i
wszedzie mozna sie uderzyc, przerysowac, skaleczyc.

Napiszę tak. Jeśli masz poparzoną rękę od palców prawie do połowy
przedramienia to pewnie wiesz że jest to poparzenie. Sądzę że nawet
dziecko potrafi w tym wypadku odróżnić poparzenie od otarcia,
szczególnie jeśli jego to dotyczy.
Jeśli dodatkowo na tej powierzchni jest obszar 10x10 cm gdzie zdarta
jest skóra i wygląda jakbyś wylał sobie wrzątek (to jest to miejsce z
oparzeniami II stopnia), to też jesteś w stanie sobie sam to
uświadomić. Lekarz dobrze zdiagnozował stan ręki a z przyczyną miał
problemy bo moja żona będąc na miejscu wypadku (chyba oczywiste) sama
nie wiedziala skąd się wzięła rana. Wszystko trwało ułamki sekundy.
Jakbyś zobaczył stan ręki też nie byłoby problemu z diagnozą.

JEST TO NORMALNY PRZYPADEK.
Na pewno ciekawe masz życie.

Robert

21 Data: Kwiecien 06 2007 15:36:55
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

 wrote:

Na jakiej podstwie wnioskujesz? Nie wiesz że mogą być oparzenia
chemiczne.

Skoro tak uwazasz.

Napiszę tak. Jeśli masz poparzoną rękę od palców prawie do połowy
przedramienia to pewnie wiesz że jest to poparzenie. Sądzę że nawet
dziecko potrafi w tym wypadku odróżnić poparzenie od otarcia,
szczególnie jeśli jego to dotyczy.

Chciales powiedziec, ze pojawil sie ogien w kabinie, ktory poparzyl skore na przedramionach?

Jeśli dodatkowo na tej powierzchni jest obszar 10x10 cm gdzie zdarta
jest skóra i wygląda jakbyś wylał sobie wrzątek (to jest to miejsce z
oparzeniami II stopnia), to też jesteś w stanie sobie sam to
uświadomić.

Ogien i wrzatek.

Lekarz dobrze zdiagnozował stan ręki

Jestes expertem, ktory wie lepiej czy lekarz dobrze zdiagnozowal, czy tez nie?

a z przyczyną miał
problemy bo moja żona będąc na miejscu wypadku (chyba oczywiste) sama
nie wiedziala skąd się wzięła rana. Wszystko trwało ułamki sekundy.

Czy zona miala zapiete pasy? Czy siedzi tak blisko kierownicy, ze jest mozliwosc ze przetarla rece na wierzchniej czesci przez pulpit?

Jakbyś zobaczył stan ręki też nie byłoby problemu z diagnozą.

Ja mialem po jednym wypadku przetarcie na szy, wielkosci okolo 4x5 cm, wygladalo jak oparzenie, bo nie mialem skory w tym miejscu. Co wcale nie oznacza, ze jakis ogien, czy chemia sie wdarla do samochodu i mnie oparzyla. Zwykle otarcie.

JEST TO NORMALNY PRZYPADEK.

Na pewno ciekawe masz życie.

Jakas aluzja? Osobiste wycieczki w moim kierunku sobie podaruj kolego.



--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

23 Data: Kwiecien 06 2007 11:41:40
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: bratPit[pr] 

Moja żona podczas wybuchu poduszki została poprzona na rękach. >Lekarz
stwierdził poparzenia I i II stopnia.
Czy słyszeliście już o takim przypadku? Co moglo być przyczną
poparzenie? Wybuch pirotechniczny? Poprzenie chemiczne gazem?

oglądałem kiedyś jakiś amerykański program w którym robili crash test z kierowcą który zgłosił sie na ochotnika jako kierowca sic! oczywiście prędkość była niewielka ale wystrczająca do uruchomienia airbagów, wynikiem zderzenia były w zasadzie żadne za wyjątkiem... poparzeń rąk w okolicach nadgarstków, wydaje mi się że w takim razie że nie jest to coś niezwykłego,
brat

24 Data: Kwiecien 06 2007 12:02:34
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Miro 

Użytkownik "bratPit[pr]"  napisał w wiadomości

poparzeń rąk w okolicach
nadgarstków, wydaje mi się że w takim razie że nie jest to coś
niezwykłego,

Spore otarcia lub poparzenie nadgarstków na skutek otwierającej się poduchy
następuje na tyle często (lub niemal zawsze, gdy kierowca do końca trzyma
kierownicę), że niejednokrotnie jest to dowód tego, kto kierował pojazdem w
momencie zderzenia. Pamiętam omawiany jakiś przypadek, gdzie pijany kierowca
w coś walnął - niezbyt mocno, ale poduszka jednak odpaliła. Oczywiście
znalazł się szybko dobry kolega pijanego debila, który chciał wziąć winę na
siebie, twierdząc że to on kierował, a pijana łajza siedziała jako pasażer -
zdradziły ich właśnie owe otarcia na nadgarstkach kierującego i brak
takowych na rękach "niby" kierującego.


--
Miro
B,C+E
Opel Zafira 2.0 DTI (+ okresowo różne inne)
U520 + ML145

25 Data: Kwiecien 06 2007 13:03:50
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

Miro wrote:

Spore otarcia lub poparzenie nadgarstków na skutek otwierającej się poduchy
następuje na tyle często (lub niemal zawsze, gdy kierowca do końca trzyma
kierownicę), że niejednokrotnie jest to dowód tego, kto kierował pojazdem w
momencie zderzenia. Pamiętam omawiany jakiś przypadek, gdzie pijany kierowca
w coś walnął - niezbyt mocno, ale poduszka jednak odpaliła. Oczywiście
znalazł się szybko dobry kolega pijanego debila, który chciał wziąć winę na
siebie, twierdząc że to on kierował, a pijana łajza siedziała jako pasażer -
zdradziły ich właśnie owe otarcia na nadgarstkach kierującego i brak
takowych na rękach "niby" kierującego.


Jest to mozliwe, ale nie uzywaj twierdzenia "zawsze", bo w mojej przeszlosci wypadkowej jeszcze nigdy sie nie spotkalem z czyms takim. Oczywiscie mowie tylko o sobie. A zawsze trzymam kierownice do samego konca, poki auto sie nie zatrzyma gdzies na poboczu, czy w rowie, polu.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

26 Data: Kwiecien 06 2007 21:45:31
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Wieca 

Użytkownik "Filip"  napisał w wiadomości

Miro wrote:
Spore otarcia lub poparzenie nadgarstków na skutek otwierającej się
poduchy następuje na tyle często (lub niemal zawsze, gdy kierowca do
końca trzyma kierownicę), że niejednokrotnie jest to dowód tego, kto
kierował pojazdem w momencie zderzenia. Pamiętam omawiany jakiś
przypadek, gdzie pijany kierowca w coś walnął - niezbyt mocno, ale
poduszka jednak odpaliła. Oczywiście znalazł się szybko dobry kolega
pijanego debila, który chciał wziąć winę na siebie, twierdząc że to on
kierował, a pijana łajza siedziała jako pasażer - zdradziły ich
właśnie owe otarcia na nadgarstkach kierującego i brak takowych na
rękach "niby" kierującego.
Jest to mozliwe, ale nie uzywaj twierdzenia "zawsze", bo w mojej
przeszlosci wypadkowej jeszcze nigdy sie nie spotkalem z czyms takim.
Oczywiscie mowie tylko o sobie. A zawsze trzymam kierownice do samego
konca, poki auto sie nie zatrzyma gdzies na poboczu, czy w rowie, polu.

Dokładnie. Program dotyczył samochodów amerykańskich, które mają większe
poduszki. U mnie w partnerze jak odpaliła po wjeździe w studzienkę, to nawet
nie wiedziałem co się stało - huk i smród, a dopiero po chwili skojażyłem co
mam przed oczami.

Na rękach nie miałem żadnych śladów, a kierownicę trzymałem jeszcze po
wybuchu (jechałem może ze 20 km/h).

Pozdr
Wieca

28 Data: Kwiecien 06 2007 13:55:27
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Jacek "Plumpi" 

Przy silnym uderzeniu energia tego uderzenia zostaje przeniesiona na ciało
(skórę), w którym wyzwala się w postaci ciepła - podobnie jak uderzenie
pasem czy batem wywołuje efekt taki jak oparzenie.
Dodatkowym czynnikiem jest ciepło, które jest zawarte w gazach
wypełniuających tą poduszkę.
Zatem efekt poparzenia to suma tych wszystkich oddziaływań.

29 Data: Kwiecien 06 2007 15:38:43
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Filip 

Padre_peper wrote:

Wszystko racja, tylko czy poparzenia i otarcia nie były by wtedy na wewnętrznej  a nie na wierzchniej części rąk jak pisze wątkotwórca? Skoro żona kierowała autem to poduszka wybuchła z wewnątrz kierownicy, no chyba że trzymała ja nonszalancko oboma rekami za dół koła.

Dzieki!!! Czekalem az ktos wreszcie to napisze... Bo ja juz nie mam sil. Ale niech sobie nadal twierdza, ze to od poduszki, czy jakiegos ognia, czy wrzatku, czy tez chemii - rozne bzdury tu padly w tym calym topicu. Ja nie mam zamiaru przekonywac, ze sa w bledzie.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

30 Data: Kwiecien 06 2007 19:01:47
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: robert 

Wszystko racja, tylko czy poparzenia i otarcia nie były by wtedy na
wewnętrznej  a nie na wierzchniej części rąk jak pisze wątkotwórca? Skoro
żona kierowała autem to poduszka wybuchła z wewnątrz kierownicy, no chyba
że trzymała ja nonszalancko oboma rekami za dół koła.

Dzieki!!! Czekalem az ktos wreszcie to napisze... Bo ja juz nie mam sil.
Ale niech sobie nadal twierdza, ze to od poduszki, czy jakiegos ognia, czy
wrzatku, czy tez chemii - rozne bzdury tu padly w tym calym topicu. Ja nie
mam zamiaru przekonywac, ze sa w bledzie.

Coś ci się rozjechały cytaty.

31 Data: Kwiecien 06 2007 14:04:13
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: Blyskacz 

Witam

 napisał(a):

Czy słyszeliście już o takim przypadku? Co moglo być przyczną
poparzenie? Wybuch pirotechniczny? Poprzenie chemiczne gazem?
Poparzenie zimnym, rozprężanym gazem?

watpie, bys na tej grupie uzyskal sensowna odpowiedz :(
W Poznaniu jest firma prowadzaca szkolenia dla serwisantow z zakresu obslugi ukladow poduszek, kurtyn itd. prowadzacy sa na biezaco z rozwiazaniami i maja konkretna wiedze - proponuje poszukac i zwrocic sie do nich, napewno nie odmowia pomocy.
Jak nie znajdziesz to klepnij do mnie na priv po swietach to poszukam namiarow na ta firme, ale to znany osrodek, szkola ludzi z wielu tematow, wiec nie sadze, zebys mial problem z namierzeniem...

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

32 Data: Kwiecien 06 2007 17:59:12
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: R2r 

W dniu 2007-04-06 10:17,  napisał(a):

Moja żona podczas wybuchu poduszki została poprzona na rękach. Lekarz
stwierdził poparzenia I i II stopnia.
Czy słyszeliście już o takim przypadku? Co moglo być przyczną
poparzenie? Wybuch pirotechniczny?
Tak. Nawet w instrukcjach obsługi samochodów (czytałeś może swoją?) często są ostrzeżenia o możliwości takich poparzeń.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

33 Data: Kwiecien 10 2007 16:06:55
Temat: Re: Wybuch poduszki - poparzone ręce
Autor: PAndy 


 wrote in message azydek sodu i energia kinetyczna poduchy...

Wybuch poduszki - poparzone ręce



Grupy dyskusyjne