Grupy dyskusyjne   »   Wycieraczki na sztorc - po co?

Wycieraczki na sztorc - po co?



1 Data: Styczen 05 2010 22:45:31
Temat: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: MarMarK 

Dzisiaj żona zaskoczyła mnie pytaniem - po co stawia się wycieraczki
samochodowe na sztorc? Bo u niej pod firmą ludzie tak robią. Ja w
sumie też widuję coraz częściej na parkingach auta z postawionymi
wycieraczkami. Dawniej widywałem to tylko na placach u dilerów i też w
sumie nigdy się nie zastanawiałem po co to?

Osobiście podejrzewam "owczy pęd" - bo inni tak robią, to musi być coś
dobrego ;)

Pozdrawiam
MK



2 Data: Styczen 06 2010 07:57:24
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: mz 

Może po to by nie przymarzły do szyby i później rano niektórzy siłowo
odrywają je od niej  ?
Sam nie stawiam więc nie wiem ale to jedyny powód, który mi z rana
przychodzi do głowy.

3 Data: Styczen 06 2010 08:08:47
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Grejon 

mz pisze:

Może po to by nie przymarzły do szyby i później rano niektórzy siłowo odrywają je od niej  ?
Sam nie stawiam więc nie wiem ale to jedyny powód, który mi z rana przychodzi do głowy.

Mi też. Druga opcja, to danie kierownikowi do zrozumienia, że stanął jak k*tas - nie wiem na ile to skuteczne.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

4 Data: Styczen 05 2010 23:39:31
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: ~turtle 

On 6 Sty, 07:45, MarMarK  wrote:

Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz, generalnie
najgorszy jest mokry śnieg który zamarznie w nocy na szybie wraz z
wycieraczką tak że rano ciężko ją oderwać od szyby, a jak jeszcze
zostawi się włączona wycieraczkę gasząc samochód to rano przy
odpalaniu mamy ją porwaną. Coś ciężko przychodzi niektórym dedukcja.

5 Data: Styczen 06 2010 09:16:12
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: mz 


Użytkownik "~turtle"  napisał w wiadomości

On 6 Sty, 07:45, MarMarK  wrote:

Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz, generalnie
najgorszy jest mokry śnieg który zamarznie w nocy na szybie wraz z
wycieraczką tak że rano ciężko ją oderwać od szyby, a jak jeszcze
zostawi się włączona wycieraczkę gasząc samochód to rano przy
odpalaniu mamy ją porwaną. Coś ciężko przychodzi niektórym dedukcja.


Czyli dobrze dedukuje z rana bez kawy ;)  Nie jest ze mną tak żle w takim
razie ;)
A na poważnie też parkuje zimą pod chmurką i chyba przez okres ostatnich 4
lat z raz mi porządnie przymarzły. Po krótkiej jeżdzie same póściły po
włączeniu ciepłego nawiewu na szybę w samochodzie.
Bardziej mnie dziwią ludzie narzucający jakiej papiery lub inne materiały na
szyby. Co z tego ze szyba będzie czysta jak przymarznie do niej ta gazeta,
która położa na niej. Wole szybko odśniezyć i zeskrobać całość zajmuje mi
przy Zafirze do 10 minut przy dużym śniegu i porządnie zamarzniętej szybie
na włączonym silniku.

6 Data: Styczen 06 2010 14:48:56
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: radar 

W dniu 2010-01-06 09:16, mz pisze:

Bardziej mnie dziwią ludzie narzucający jakiej papiery lub inne materiały na
szyby. Co z tego ze szyba będzie czysta jak przymarznie do niej ta gazeta,

Też się dziwiłem, kupiłem specjalną "płachtę". Zamiast skrobać 10 minut, zajmuje mi to 2.

--
radar

7 Data: Styczen 06 2010 06:09:03
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Gom 

On 6 Sty, 14:48, radar  wrote:

Też się dziwiłem, kupiłem specjalną "płachtę". Zamiast skrobać 10 minut,
zajmuje mi to 2.

Zainwestuj w odmrażacz, skrócisz czas "skrobania" o połowę :-)

Swoją drogą dziwię się, że kierowcy nadal używają tak "prymitywnego"
urządzenia jakim są skrobaczki. Niewiedza czy "oszczędność"? :-)

--
Gom

8 Data: Styczen 07 2010 10:39:36
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gom"  napisał w

Zainwestuj w odmrażacz, skrócisz czas "skrobania" o połowę :-)
Swoją drogą dziwię się, że kierowcy nadal używają tak "prymitywnego"
urządzenia jakim są skrobaczki. Niewiedza czy "oszczędność"? :-)

No coz, z mojego doswiadczenia wynika ze  odmrazaczem wcale nie jest dobrze.
Dlugo sie psika, skrobac skrobac i tak trzeba, a potem szyba przez dluzszy czas paruje.

Po skrobaniu szyba jest czysta.

Szyba podgrzewana - to jest piekne.


J.

9 Data: Styczen 07 2010 04:26:32
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: badzio 

On 7 Sty, 10:39, "J.F."  wrote:

U ytkownik "Gom"  napisa w

>Zainwestuj w odmra acz, skr cisz czas "skrobania" o po ow :-)
>Swoj drog dziwi si , e kierowcy nadal u ywaj tak
>"prymitywnego"
>urz dzenia jakim s skrobaczki. Niewiedza czy "oszcz dno "? :-)

No coz, z mojego doswiadczenia wynika ze  odmrazaczem wcale nie
jest dobrze.
Dlugo sie psika, skrobac skrobac i tak trzeba, a potem szyba przez
dluzszy czas paruje.

Dotychczas korzytalem z odmrazaczy w sprayu. I bylo kiepsko. Teraz mam
odmrazacz w plynie, w butelce jak plyn do mycia szyb. Efekt o niebo
lepszy :)


Po skrobaniu szyba jest czysta.


Ale sie rysuje :(

10 Data: Styczen 06 2010 16:00:32
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: ksoniek 

Użytkownik "radar"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-01-06 09:16, mz pisze:
Bardziej mnie dziwią ludzie narzucający jakiej papiery lub inne materiały na
szyby. Co z tego ze szyba będzie czysta jak przymarznie do niej ta gazeta,

Też się dziwiłem, kupiłem specjalną "płachtę". Zamiast skrobać 10 minut, zajmuje mi to 2.

-- radar

o dziwo karton zostawiony na szybie nie przymarza do szyby nawet mokry. Sąsiad idzie do sklepu spożywczego i prosi o kilka kartonów - dostaje bez problemów potem kładzie na przedniej i tylnej szybie jak zamarzł karton to do kosza od razu ale ma czyściutkie szyby zawsze.

A czy ten "odmrażacz" działa na śnieg? czy jak na bocznych szybach masz śnieg a pod nim lód to psikasz na śnieg czy na co?

11 Data: Styczen 06 2010 09:55:17
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Gom 

On 6 Sty, 16:00, "ksoniek"  wrote:

A czy ten "odmrażacz" działa na śnieg? czy jak na bocznych szybach masz
śnieg a pod nim lód to psikasz na śnieg czy na co?

Śnieg ogarniam miotełką - jeśli napadało tyle, że zalega na bocznych
szybach, to i tak trzeba ogarnąć całość.

A potem odmrażacz na odśnieżone szyby :-) Śnieg też by pewnie
"ruszył", ale szkoda odmrażacza.

--
Gom

12 Data: Styczen 06 2010 17:25:37
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: kamil 



"radar"  wrote in message

W dniu 2010-01-06 09:16, mz pisze:
Bardziej mnie dziwią ludzie narzucający jakiej papiery lub inne materiały na
szyby. Co z tego ze szyba będzie czysta jak przymarznie do niej ta gazeta,

Też się dziwiłem, kupiłem specjalną "płachtę". Zamiast skrobać 10 minut, zajmuje mi to 2.

I te oblodzona plachte pakujesz potem do samochodu?

13 Data: Styczen 06 2010 19:05:04
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-01-06 18:25, kamil pisze:

Bardziej mnie dziwią ludzie narzucający jakiej papiery lub inne
materiały na
szyby. Co z tego ze szyba będzie czysta jak przymarznie do niej ta
gazeta,

Też się dziwiłem, kupiłem specjalną "płachtę". Zamiast skrobać 10
minut, zajmuje mi to 2.

I te oblodzona plachte pakujesz potem do samochodu?

Pewnie elegancko wyrzuca na chodnik/ulicę.

A.

14 Data: Styczen 06 2010 15:53:20
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: J.F. 

Użytkownik "mz"  napisał

A na poważnie też parkuje zimą pod chmurką i chyba przez okres ostatnich 4 lat z raz mi porządnie przymarzły. Po krótkiej jeżdzie same póściły po włączeniu ciepłego nawiewu na szybę w samochodzie.

Masz wyjatkowo dobra pogode skoro tylko raz.

Ale jak juz przymarzly, to moze sie pare rzeczy zdarzyc:
-wycieraczki rusza, a gumki zostana. Pol biedy jak tylko koncowki gumy, gorzej jak szybe porysuje,
-wycieraczki zostana, a motor ruszy. I zegnajcie wielowypusty na oskach.
-motor drgnie, ale sie zatrzyma. Tyle ze zdazy sobie podtrzymanie wlaczyc i dym pusci zanim szyba sie rozmrozi :-(

Zawsze przy odsniezaniu odrywamy wycieraczki.


Bardziej mnie dziwią ludzie narzucający jakiej papiery lub inne materiały na szyby. Co z tego ze szyba będzie czysta jak przymarznie do niej ta gazeta, która położa na niej.

Moze wiedza ze papier przymarza raz na 4 lata :-)

Wole szybko odśniezyć i zeskrobać całość zajmuje mi przy Zafirze do 10 minut przy dużym śniegu i porządnie zamarzniętej szybie na włączonym silniku.

Elektrycznie podgrzewana szyba to jest to :-)
otwieram, odpalam, wlaczam grzanie, skrobie boki, tyl zgrubnie, i przod juz schodzi bez skrobania, a minely 2 minuty :-)

J.

15 Data: Styczen 09 2010 02:13:29
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: The_EaGle 

J.F. pisze:

Elektrycznie podgrzewana szyba to jest to :-)
otwieram, odpalam, wlaczam grzanie, skrobie boki, tyl zgrubnie, i przod juz schodzi bez skrobania, a minely 2 minuty :-)

Webasto to jest to! Wyjezdzam do pracy o 5.45 wiec ustawiam sobie 15 min wcześniej. Schodzę i mam ciepły samochód
i odmrożone szyby.

Żeby nie było - fantazjuje nie mam webasto w aucie ;)

Pozdrawiam
Rafał

16 Data: Styczen 06 2010 10:08:32
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: kamil 



"~turtle"  wrote in message

On 6 Sty, 07:45, MarMarK  wrote:

Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz, generalnie
najgorszy jest mokry śnieg który zamarznie w nocy na szybie wraz z
wycieraczką tak że rano ciężko ją oderwać od szyby, a jak jeszcze
zostawi się włączona wycieraczkę gasząc samochód to rano przy
odpalaniu mamy ją porwaną. Coś ciężko przychodzi niektórym dedukcja.

pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta sie roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt jest po uzyciu odmrazacza w sprayu.




Pozdarwiam
Kamil

17 Data: Styczen 06 2010 02:19:58
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Pilen 

> On 6 Sty, 07:45, MarMarK  wrote:

> Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz, generalnie
> najgorszy jest mokry śnieg który zamarznie w nocy na szybie wraz z
> wycieraczką tak że rano ciężko ją oderwać od szyby, a jak jeszcze
> zostawi się włączona wycieraczkę gasząc samochód to rano przy
> odpalaniu mamy ją porwaną. Coś ciężko przychodzi niektórym dedukcja.

pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta sie
roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt jest po
uzyciu odmrazacza w sprayu.

Widzę że problem nie tylko z dedukcją ale i z czytaniem (rozumieniem
tekstu czytanego) to po pierwsze, a po drugie kiedy ciepły nawiew
odmrozi szybę 20-30min, masz czas tyle czekać tracić czas i paliwo.

18 Data: Styczen 06 2010 12:30:42
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: mz 


Użytkownik "Pilen"  napisał w wiadomości

> On 6 Sty, 07:45, MarMarK  wrote:

> Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz, generalnie
> najgorszy jest mokry śnieg który zamarznie w nocy na szybie wraz z
> wycieraczką tak że rano ciężko ją oderwać od szyby, a jak jeszcze
> zostawi się włączona wycieraczkę gasząc samochód to rano przy
> odpalaniu mamy ją porwaną. Coś ciężko przychodzi niektórym dedukcja.

pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta sie
roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt jest po
uzyciu odmrazacza w sprayu.

Widzę że problem nie tylko z dedukcją ale i z czytaniem (rozumieniem
tekstu czytanego) to po pierwsze, a po drugie kiedy ciepły nawiew
odmrozi szybę 20-30min, masz czas tyle czekać tracić czas i paliwo.

U mnie odmraża szybę (widzę ze lud zaczyna odchodzić od dołu szyby po ok 5
minutach grzania) . Gorzej, że obawiam sie różnicy temeratur, z jednej
strony ciepłe powietrze a z drugiej mróz różnica temperatur i szyba pęka.
Przynajmniej tego sie obawiam.

19 Data: Styczen 06 2010 03:45:44
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Pilen 

On 6 Sty, 12:30, "mz"  wrote:

U mnie odmraża szybę (widzę ze lud zaczyna odchodzić od dołu szyby po ok 5
minutach grzania) . Gorzej, że obawiam sie różnicy temeratur, z jednej
strony ciepłe powietrze a z drugiej mróz różnica temperatur i szyba pęka.
Przynajmniej tego sie obawiam.

Jeśli tak szybko Ci odmraża to masz silnik benzynowy starej
generacji :-) nowoczesne benzyny a w dieslach to już w ogóle
rozgrzewają się długo, bardzo długo.

20 Data: Styczen 06 2010 11:57:54
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: kamil 



"Pilen"  wrote in message

On 6 Sty, 12:30, "mz"  wrote:

U mnie odmraża szybę (widzę ze lud zaczyna odchodzić od dołu szyby po ok 5
minutach grzania) . Gorzej, że obawiam sie różnicy temeratur, z jednej
strony ciepłe powietrze a z drugiej mróz różnica temperatur i szyba pęka.
Przynajmniej tego sie obawiam.

Jeśli tak szybko Ci odmraża to masz silnik benzynowy starej
generacji :-) nowoczesne benzyny a w dieslach to już w ogóle
rozgrzewają się długo, bardzo długo.

Silnik benzynowy mam raczej dosc nowej generacji (2.0 turbo boxer), a tez cieple po kilku minutach zaczyna leciec. Jezdze od lat bez stawiania czegokolwiek na sztorc w samochodzie i nie pamietam, zeby kawalki wycieraczek zostawaly na szybie.



Pozdrawiam
Kamil

21 Data: Styczen 06 2010 13:30:03
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: mz 

Jeśli tak szybko Ci odmraża to masz silnik benzynowy starej
generacji :-) nowoczesne benzyny a w dieslach to już w ogóle
rozgrzewają się długo, bardzo długo.

Diesel 2,2 z 2003 r.

22 Data: Styczen 06 2010 18:22:47
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: RadekNet 

mz pisze:

U mnie odmraża szybę (widzę ze lud zaczyna odchodzić od dołu szyby po ok 5
                                 ^^^^^
minutach grzania) . Gorzej, że obawiam sie różnicy temeratur, z jednej strony ciepłe powietrze a z drugiej mróz różnica temperatur i szyba pęka. Przynajmniej tego sie obawiam.

Mowisz, ze 5 minut grzania d... szyby wystarczy? Duzo tego ludu trzeba, zeby odmrozic szybe? Hmm jutro sasiada poprosze..albo lepiej sasiadke ;)

PNMSP :)

--
Radek Wrodarczyk

23 Data: Styczen 06 2010 11:21:38
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Kuba (aka cita) 

kamil wydusił z siebie te słowy:

pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta
sie roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt
jest po uzyciu odmrazacza w sprayu.


życze Ci, zebyś nigdy przypadkiem/z roztargnienia nie włączył przymarzniętych wycieraczek, ew. zebyś nie zauważył ze zostały włączone po zaparkowaniu,


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE

24 Data: Styczen 06 2010 11:31:07
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: kamil 



"Kuba (aka cita)"  wrote in message

kamil wydusił z siebie te słowy:

pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta
sie roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt
jest po uzyciu odmrazacza w sprayu.


życze Ci, zebyś nigdy przypadkiem/z roztargnienia nie włączył przymarzniętych wycieraczek, ew. zebyś nie zauważył ze zostały włączone po zaparkowaniu,

Jakos nieraz przymarzaly, po to mam odmrazacz, zeby odpuscily.



Pozdrawiam
Kamil

25 Data: Styczen 06 2010 12:17:42
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: szymo 


pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta sie roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt jest po uzyciu odmrazacza w sprayu.


Jo Jo. :)

26 Data: Styczen 06 2010 15:56:56
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: ksoniek 

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości "~turtle"  wrote in message

On 6 Sty, 07:45, MarMarK  wrote:

Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz, generalnie
najgorszy jest mokry śnieg który zamarznie w nocy na szybie wraz z
wycieraczką tak że rano ciężko ją oderwać od szyby, a jak jeszcze
zostawi się włączona wycieraczkę gasząc samochód to rano przy
odpalaniu mamy ją porwaną. Coś ciężko przychodzi niektórym dedukcja.

pytanie po kiego grzyba jej uzywac na oblodzonej szybie? zanim reszta sie
roztopi, cieply nawiew odmrozi wycieraczke, ew. taki sam efekt jest po
uzyciu odmrazacza w sprayu.

Pozdarwiam
Kamil



Na oblodzonej nie ma sensu, ale jak wyjdziesz na drogę a tak posypali solą i jest mokro jedziesz za kimś i masz brudną szybę, trza by jakoś ja przemyć. I co robisz? a wycieraczkami jedziesz które jeszcze nie odmarzły

Odmrażacz w sprayu jest dobry chyba że zostaje na szybie i w nocy przymarza do niej

--
Pozdrawiam
http://powiatowa.info
http://nzozrodzina.org

27 Data: Styczen 07 2010 21:03:02
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Piotrek 

Po-parkuj całą całą zimę pod chmurką to się dowiesz,

ja parkuje juz nie jeden samochod i jakos nie wiem po co podnosic
wycieraczki.
nawet jak przymarznie troche wycieraczka to niema zadnego problemu z jej
podniesieniem i oczyszczeniem z lodu.

--
pzdr
piotrek

28 Data: Styczen 06 2010 08:39:49
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

MarMarK pisze:

Dzisiaj żona zaskoczyła mnie pytaniem - po co stawia się wycieraczki
samochodowe na sztorc? Bo u niej pod firmą ludzie tak robią. Ja w
sumie też widuję coraz częściej na parkingach auta z postawionymi
wycieraczkami. Dawniej widywałem to tylko na placach u dilerów i też w
sumie nigdy się nie zastanawiałem po co to?

Osobiście podejrzewam "owczy pęd" - bo inni tak robią, to musi być coś
dobrego ;)


Chodzi o przymarzanie wycieraczek do szyby przy odpowiednich warunkach pogodowych. Podobno odrywanie niszczy "krawędź" gumy i wycieraczka gorzej zbiera. Ale to podobno. Jak parkowałem samochód na strzeżonym parkingu, czasem podnosiłem wycieraczki, o tyle dobre, że nie trzeba ich potem otrzepywać z lodu. Ale jak wspomniałem, muszą być odpowiednie warunki poogdowe.

Seco

29 Data: Styczen 06 2010 08:52:03
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: yaro 

Chodzi o przymarzanie wycieraczek do szyby przy odpowiednich warunkach pogodowych. Podobno odrywanie niszczy "krawędź" gumy i wycieraczka gorzej zbiera. Ale to podobno.

To moge niestety potwierdzic, po 2 'odrywaniach'
dzis wycieraczki pozostawialy dosc duze smugi smugi :(

--
yaro

30 Data: Styczen 06 2010 09:17:33
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor:

tylko tak postawione wycieraczki korca przechodzacych wandali. Sasiad
stawial ale "juz" nie stawia.

--
ThinkXtra

31 Data: Styczen 06 2010 20:19:47
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Adam 'Adak' Kępiński 

Osobiście podejrzewam "owczy pęd" - bo inni tak robią, to musi być coś
dobrego ;)

Widze to u mnie pod robota - i chyba ja jestem jego sprawca :>
Nikt nie stawial, a jak czulem ze bedzie padac to podnosilem.
I tak widze, ze sie zaczelo ;-)

Po co?
- nie przymarzaja do szyby (kiedys mi sie tak Yaris pokryl lodem, ze ohoho a
tu gdzie mieszkam tez jest dosc zimno)
- latwiej spod nich wygarnac snieg (i tak trzeba podniesc)
- nie zamarzaja (wiec po oderwaniu nie trzeba ich jeszcze tluc zeby lod
odpadl)
[- teoretycznie nie niszcza sie piora - nie wiem, jak sie zniszcza to
wymieniam ;-)]

Obecnie korzystam także z plachty na czesc maski, przednia szybe, dach i
czesc tylniej (+boczne).
Ktos znowu spyta - i co robisz jak zdejmiesz? Wrzucasz mokra do bagaznika?
Owszem wrzucam do bagaznika, ale mokra raczej nie jest - jest zrobiona z
takiego tworzywa/plastiku ktore nie nasiaka i nie zamarza.

Oczywiscie polecam takze odmrazacz - samochod po zdjeciu plachty zasadniczo
sniegu nie ma, ale szyby moga byc zamrozone. Psik-psik i tyle.

--
Adam 'Adak' Kępiński        GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

32 Data: Styczen 07 2010 20:10:14
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Michal K. 

MarMarK pisze:

Dzisiaj żona zaskoczyła mnie pytaniem - po co stawia się wycieraczki
samochodowe na sztorc? Bo u niej pod firmą ludzie tak robią. (...)

Poza ochroną przed przymarzaniem podnoszenie wycieraczek zapobiega zaśmiecaniu szyby ulotkami - po kilku godzinach postoju w centrum miasta (przykład z DC) może się tego sporo uzbierać

--
Pozdr.
Michał K.

33 Data: Styczen 08 2010 23:17:50
Temat: Re: Wycieraczki na sztorc - po co?
Autor: Adam 'Adak' Kępiński 

Poza ochroną przed przymarzaniem podnoszenie wycieraczek zapobiega
zaśmiecaniu szyby ulotkami - po kilku godzinach postoju w centrum
miasta (przykład z DC) może się tego sporo uzbierać

Eee, ale w DC wkladaja jeszcze miedzy szybe i uszczelke bocznych drzwi ;-)

--
Adam 'Adak' Kępiński        GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

Wycieraczki na sztorc - po co?



Grupy dyskusyjne