Grupy dyskusyjne   »   Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch

Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch



1 Data: Styczen 26 2008 15:59:37
Temat: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: ****************** 

Witam,

Niedawno pisałem o tym, że polonez ma problem z wchodzeniem na wyższe
obroty, jest mułowaty i głośny z zakresie prędkości obrotowej 3200-4200
obr/min. Ponadto wykazywał spalanie stukowe. Kupiłem interfejs do
podlaczenia poldka do kompa i przejechalem sie z laptopem i podlaczaona
diagnostyka - w zadanym zakresie obrotów mieszanka zbyt uboga, złe odczyty
z czujnika położenia przepustnicy (plus wykazane, że zwarty do plusa co
jakiś czas) oraz sonda lambda zwarta do masy. Wymieniłem sondę lambda oraz
naprawiłem masę w wiązce do przepustnicy i.... wszystkie błędy zniknęły, a
poldek zaczął jeżdzić prawidłowo :-) Już nie jest mułowaty, przyspiesza
płynnie do 165 km/h przy wciśniętym pedale gazu, nie jest głośniejszy we
wspomnainym zakresie obrotów, nie wykazuje spalania stukowego, a skład
mieszanki jest raportowany jako prawidłowy (podobnie jak i prawidlowe
rapotowane jest położenie przepustnicy). Tak wiec błędy były faktyczne - a
nie że ja jakiś troll jestem lub idiota :-)

Pozdrawiam.

--
http://www.orinoco.wlan.webd.pl
Unofficial ORiNOCO Support Page including ORiNOCO USB Classic Client
Simply the best!!!



2 Data: Styczen 26 2008 16:07:15
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Przembo 

Użytkownik "******************"  napisał

poldek zaczął jeżdzić prawidłowo :-) Już nie jest mułowaty, przyspiesza
płynnie do 165 km/h przy wciśniętym pedale gazu, nie jest głośniejszy we
wspomnainym zakresie obrotów, nie wykazuje spalania stukowego, a skład
mieszanki jest raportowany jako prawidłowy (podobnie jak i prawidlowe
rapotowane jest położenie przepustnicy). Tak wiec błędy były faktyczne - a
nie że ja jakiś troll jestem lub idiota :-)

To wyjasnij mi prosze, dlaczego uwazasz zaczal jezdzic prawidlowo??
Przeciez teraz jedzie tylko 165kph, a powinien jechac szybciej o 20kph -
5,8krpm to wlasnie okolice 185kph.

Jak na to odpowiesz to bedziesz wiekdzial o co chodzilo z trollowaniem :)

Pozdr

3 Data: Styczen 26 2008 16:21:15
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "******************"  napisał w wiadomości

Witam,

Niedawno pisałem o tym, że polonez ma problem z wchodzeniem na wyższe
obroty, jest mułowaty i głośny z zakresie prędkości obrotowej 3200-4200
obr/min. Ponadto wykazywał spalanie stukowe.

Nie napisałeś, że wykazywał spalanie stukowe a tego się z tamtego opisu wywnioskować nie dało. Dwa to tamto dziwne pytanie o odcięcie na 5 biegu...

Pozdrawiam, Łukasz

4 Data: Styczen 26 2008 17:37:00
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Alex81 

In article  
says...

> Niedawno pisałem o tym, że polonez ma problem z wchodzeniem na wyższe
> obroty, jest mułowaty i głośny z zakresie prędkości obrotowej 3200-4200
> obr/min. Ponadto wykazywał spalanie stukowe.
Nie napisałeś, że wykazywał spalanie stukowe a tego się z tamtego opisu
wywnioskować nie dało. Dwa to tamto dziwne pytanie o odcięcie na 5 biegu...
Trzy to że zapytał o to na FSO-PTK i tam dowiedział się o wszystkim,
włącznie ze spalaniem stukowym :P

--
GG #1667593

5 Data: Styczen 26 2008 19:50:38
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Trzy to że zapytał o to na FSO-PTK i tam dowiedział się o wszystkim,
włącznie ze spalaniem stukowym :P

Być może jest to jakaś znana przypadłość sterowników Boscha. W moim Abimexie nie było takich cudów, teraz silnik minął 300tys i raczej zaczyna szwankować. Ciśnienie, panewki... no szkoda. Ja już nim całe szczęście nie śmigam. Wolę klimatyzowane, automatyczne, sześciocylindrowe pełnoletnie MB ;-). Pamiętam czasy kiedy byłem zadeklarowanym miłośnikiem FSO, chciałem jakiś silnik z argenty wstawiać... o mamo.
Teraz wsiadam do Poloneza znajomego i jadę pytam "dlaczego tył tak w nim pływa" - "tył pływa? dopiero co tuleje zrobione" hmm, "a dlaczego go tak znosi na boki jak wiatr dmucha" - no co ty, dopiero co drążki nowe, zero luzów. No i mi się przypomniało :-) taaak to właśnie to poczucie jazdy wanną pełną wody. Jedziesz starym zadbanym MB jeśli jest już z wielowagaczowym zawiasem z tyłu to wymijanie tira jadąc z prędkością 120 nie powoduje potrzeby niepotrzebnego drgnięcia kierownicą, czuć tylko jak kłania się samochód.

Pozdrawiam, Łukasz

6 Data: Styczen 26 2008 21:15:49
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Jerry 


Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Trzy to że zapytał o to na FSO-PTK i tam dowiedział się o wszystkim,
włącznie ze spalaniem stukowym :P

Być może jest to jakaś znana przypadłość sterowników Boscha. W moim
Abimexie nie było takich cudów, teraz silnik minął 300tys i raczej zaczyna
szwankować. Ciśnienie, panewki... no szkoda. Ja już nim całe szczęście nie
śmigam. Wolę klimatyzowane, automatyczne, sześciocylindrowe pełnoletnie MB
;-). Pamiętam czasy kiedy byłem zadeklarowanym miłośnikiem FSO, chciałem
jakiś silnik z argenty wstawiać... o mamo.
Teraz wsiadam do Poloneza znajomego i jadę pytam "dlaczego tył tak w nim
pływa" - "tył pływa? dopiero co tuleje zrobione" hmm, "a dlaczego go tak
znosi na boki jak wiatr dmucha" - no co ty, dopiero co drążki nowe, zero
luzów. No i mi się przypomniało :-) taaak to właśnie to poczucie jazdy
wanną pełną wody. Jedziesz starym zadbanym MB jeśli jest już z
wielowagaczowym zawiasem z tyłu to wymijanie tira jadąc z prędkością 120
nie powoduje potrzeby niepotrzebnego drgnięcia kierownicą, czuć tylko jak
kłania się samochód.

I gdzie tu frajda? gdzie adrenalina? :D
Po prostu jedziesz ....
Niewiele rzeczy chyba podnosi tak adrenalinę jak nagły zanik zapłonu przy
120km/h podczas wyprzedzania z wizją ciężarówki z przeciwka :D

Żeby nie było - w zadbanym MB chyba też się moze zdarzyć - zwłaszcza w
pełnoletnim ;)

Jerry

7 Data: Styczen 26 2008 21:33:50
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Jerry"  napisał w wiadomości

I gdzie tu frajda? gdzie adrenalina? :D
Po prostu jedziesz ....
Niewiele rzeczy chyba podnosi tak adrenalinę jak nagły zanik zapłonu przy 120km/h podczas wyprzedzania z wizją ciężarówki z przeciwka :D

:-) Wiesz nad czym się zastanawiam, Polonez ma zawias z tyłu taki jak wiele amerykańskich kultowych wręcz u nich aut (teraz nazwy wyleciały mi z głowy) z bardzo mocnymi silnikami. A ja ciągle nie rozumiem jak oni uzyskali lepsze prowadzenie z tym sztywnym mostem - chyba, że prowadzi się tak samo ;-). Czy w zawieszeniu Poloneza był jakiś błąd?

Żeby nie było - w zadbanym MB chyba też się moze zdarzyć - zwłaszcza w pełnoletnim ;)

Wszystko się psuje, ale nie ma jakichś standardowych upierdliwości. Konstrukcja jest bardzo prosta i wykonana precyzyjnie co daje naprawdę dużą pewność właściwej pracy. Dbać trzeba jak o wszystko - plus taki, że jak się zadba to właśnie nie ma emocji;-). Mnie to pasuje.
Wszystkim co lubią dłubać w autach polecam MB, części wysokiej jakości tanie. Wszystkie najdrobniejsze elementy dostępne w ASO za niewielkie pieniądze. Ja jestem zakochany.

Pozdrawiam, Łukasz

8 Data: Styczen 26 2008 21:50:13
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Alex81 

In article  
says...

:-) Wiesz nad czym się zastanawiam, Polonez ma zawias z tyłu taki jak wiele
amerykańskich kultowych wręcz u nich aut (teraz nazwy wyleciały mi z głowy)
z bardzo mocnymi silnikami. A ja ciągle nie rozumiem jak oni uzyskali lepsze
prowadzenie z tym sztywnym mostem - chyba, że prowadzi się tak samo ;-). Czy
w zawieszeniu Poloneza był jakiś błąd?
W ogromnej większości egzemplarzy (oprócz Kombi i Cargo oraz nielicznych
chałupniczo przerobionych) dużym minusem jest brak stabilizatora. Do
tego drogi po których zwykle jeżdżą owe kultowe auta są jakby bardziej
płaskawe ;)

--
GG #1667593

9 Data: Styczen 26 2008 23:26:41
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

W ogromnej większości egzemplarzy (oprócz Kombi i Cargo oraz nielicznych
chałupniczo przerobionych) dużym minusem jest brak stabilizatora. Do
tego drogi po których zwykle jeżdżą owe kultowe auta są jakby bardziej
płaskawe ;)

Ale z przodu stabilizator z tego co pamiętam jest?
W MB z mniejszymi dizlami też drążka z tyłu nie ma a jakoś prowadzą się OK.
Wydaje się, że zasada działania zawieszenia z zastosowaniem sztywnego mostu jest z zasady kiepska. A już wiele razy sprawdziłem na własnej skórze, że jakość tylnego zawieszenia bywa kluczowa. Np w moich ulubionych samochodach wystarczy, że pojawia się lekki luz na poduszkach ramy mostu i całe auto zaczyna się proawdzić kiepsko, buja się pływa itd.

Pozdrawiam, Łukasz

10 Data: Styczen 26 2008 23:35:30
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Alex81 

In article  
says...

Ale z przodu stabilizator z tego co pamiętam jest?
Jest, tylko że trochę za cienki.

W MB z mniejszymi dizlami też drążka z tyłu nie ma a jakoś prowadzą się OK.
Wydaje się, że zasada działania zawieszenia z zastosowaniem sztywnego mostu
jest z zasady kiepska.
Powiedzmy że w pewnych zastosowaniach się nie sprawdza. Załaduj do
Mercedesa tonę cementu i zobacz co się stanie z zawieszeniem :)

--
GG #1667593

11 Data: Styczen 26 2008 23:53:27
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Powiedzmy że w pewnych zastosowaniach się nie sprawdza. Załaduj do
Mercedesa tonę cementu i zobacz co się stanie z zawieszeniem :)

Jak masz Nivo to nic :] pozostanie na takiej wysokości na jakiej było. Praktycznie wszystkie kombi jak nie są zadrutowane mają sprawne Nivo.
No ale tona to może lekka przesada - mówię w granicach maksymalnej ładowności kombiaka (teraz nie pamiętam ile wynosi).
A jak masz Nivo z przodu i z tyłu to już kompletny wypas jak w Cytrynach.

Pozdrawiam, Łukasz

12 Data: Styczen 26 2008 21:51:53
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Jerry 


Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Jerry"  napisał w wiadomości

I gdzie tu frajda? gdzie adrenalina? :D
Po prostu jedziesz ....
Niewiele rzeczy chyba podnosi tak adrenalinę jak nagły zanik zapłonu przy
120km/h podczas wyprzedzania z wizją ciężarówki z przeciwka :D

:-) Wiesz nad czym się zastanawiam, Polonez ma zawias z tyłu taki jak
wiele amerykańskich kultowych wręcz u nich aut (teraz nazwy wyleciały mi z
głowy) z bardzo mocnymi silnikami. A ja ciągle nie rozumiem jak oni
uzyskali lepsze prowadzenie z tym sztywnym mostem - chyba, że prowadzi się
tak samo ;-). Czy w zawieszeniu Poloneza był jakiś błąd?

Jakieś Camaro czy cuś ?
Mieli chyba jeszcze rozwiązania jak w maluchu - 1 resor poprzecznie - tyle
że  z tyłu.

Moc mają olbrzymią, ale czy się lepiej prowadzą - nie byłbm pewien :D
Słyszałem za to że polonez miał coś czego te amerykańskie nie miały -
hamulce :D
A co do poldka - widać nie dobrali parametrów.
Gdzies ostatnio czytałem, że zawieszenie przednie w dużym fiacie (wiec i
polonezie) teoretycznie jednym z najlepszych rozwiązań, ale trzeba było
jeszcze zestroić odpowiednio...

Jerry

13 Data: Styczen 26 2008 21:57:07
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Alex81 

In article  
says...

Moc mają olbrzymią, ale czy się lepiej prowadzą - nie byłbm pewien :D
Słyszałem za to że polonez miał coś czego te amerykańskie nie miały -
hamulce :D
Tak, ale dopiero od wersji Lucas. A i tak sporo ludzi montuje z przodu
większe tarcze z Trucka ...

A co do poldka - widać nie dobrali parametrów.
Zależy w którym. FSO od 1993 do 1997 sukcesywnie utwardzało zawieszenie,
gdy pierwszy raz wsiadłem do mojego (właśnie z 1997) byłem naprawdę
bardzo zaskoczony. Potem Daewoo wprowadziło Plusa który jest miękki jak
tapczan ;)

Gdzies ostatnio czytałem, że zawieszenie przednie w dużym fiacie (wiec i
polonezie) teoretycznie jednym z najlepszych rozwiązań, ale trzeba było
jeszcze zestroić odpowiednio...
No ba, wielowachaczowe :) Rozwiązanie w teorii dużo lepsze od
popularnych McPhersonów ale poprawne zestrojenie tego to jakiś koszmar.

--
GG #1667593

14 Data: Styczen 26 2008 23:02:39
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Jerry 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article 
says...
Moc mają olbrzymią, ale czy się lepiej prowadzą - nie byłbm pewien :D
Słyszałem za to że polonez miał coś czego te amerykańskie nie miały -
hamulce :D
Tak, ale dopiero od wersji Lucas. A i tak sporo ludzi montuje z przodu
większe tarcze z Trucka ...

Eee opowiadasz.
Jeżeli chodzi o przód to nie widze problemów z zablokowaniem kół na suchym
czystym asfalcie przy fabrycznych hamulcach w dużym fiacie. Co więcej można
wymagać? A tył... Tu wprowadzili korektor siły hamowania.
Ogólnie hamulce są tylko trzeba on nie dbać sporo bardziej niż w nowszych
autach ;)

Z drugiej strony jak sobie przypomne hamulce w maluchu...

15 Data: Styczen 26 2008 23:16:42
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Jerry"  napisał w wiadomości

Z drugiej strony jak sobie przypomne hamulce w maluchu...

Rok walczyłem aby je uruchomić :-). Raz hamował raz nie. Suma sumarum okazało się, że samoregulatory cierne w nowszych szczękach mają za duże te otwory w które wchodzą mocowane na sztywno cycki z obudowy. W efekcie czego luz robił się tak duży, że pedał wpadał w podłogą a regulator się nie przestawiał. Potem przerobiłem to jakoś, montując rozkładalne regulatory luzu z początków 126p i śmigało :-). Na syntetyku :-)
Wracając do zawieszenia to maluch był o wiele szybszy w zakrętach od Poloneza :-).

Pozdrawiam Łukasz

16 Data: Styczen 27 2008 12:02:14
Temat: Re: Wyjaœnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: J.F. 

On Sat, 26 Jan 2008 23:16:42 +0100,  Ukaniu wrote:

Wracając do zawieszenia to maluch był o wiele szybszy w zakrętach od
Poloneza :-).

To jakies szutrowe zakrety o 90 stopni na waskiej przecince ?

Bo jesli polonez jest szybszy od lanosa w zakretach, a maluch od
poloneza .. nie, maluchy tak szybko nie jezdza :-)

J.

17 Data: Styczen 27 2008 12:33:14
Temat: Re: Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plu s 1.6 GLI Bosch
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Sunday, January 27, 2008, 12:02:14 PM, you wrote:

Wracając do zawieszenia to maluch był o wiele szybszy w zakrętach od
Poloneza :-).
To jakies szutrowe zakrety o 90 stopni na waskiej przecince ?
Bo jesli polonez jest szybszy od lanosa w zakretach,

Trochę nie tak. Lanosem nie wejdę w zakręt z taką szybkością, z jaką
wchodziłem Polonezem - Lanos nie daje poczucia, że zdołam na nim
zapanować w razie uślizgu przodu.

a maluch od poloneza .. nie, maluchy tak szybko nie jezdza :-)

Maluchy jeżdżą szybko tam, gdzie Poldek jeździ powoli.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

18 Data: Styczen 27 2008 14:34:57
Temat: Re: Wyja?nienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sat, 26 Jan 2008 23:16:42 +0100,  Ukaniu wrote:

Wracając do zawieszenia to maluch był o wiele szybszy w zakrętach od
Poloneza :-).

To jakies szutrowe zakrety o 90 stopni na waskiej przecince ?

Bo jesli polonez jest szybszy od lanosa w zakretach, a maluch od
poloneza .. nie, maluchy tak szybko nie jezdza :-)

Mam w pewnym miejscu takie jedno skrzyżowanie: jadę z góry a potem w lewo 90st.
Z racji tej góry prędkość 126p nie odbiegała od standardów europejskich ;-).
Szust w lewo no i jakoś całkiem nieźle kaszlowi to wychodziło. Polonezem miałem  poczucie, że zaraz przechył nadwozia osiągnie wartość krytyczną i przód zaczynał wychodzić z zakrętu więc mocniejszy skręt chyba by już całkiem go wywalił na bandę i spotkanie z krawężnikiem zakończyło by się pewnie dachowaniem. Maluch znów był trochę nadsterowny i lekko kontrując pośród pisku opon można było wyjść z tego zakrętu zwycięsko. Podstawa to sprawne amortyzatory z tyłu i nie wybite gumy.

Pozdrawiam Łukasz

Wyjaśnienie sytuacji - Polonez Atu Plus 1.6 GLI Bosch



Grupy dyskusyjne