Grupy dyskusyjne » Wykrywacz radarów

Wykrywacz radarów

1	Data: Pa?dziernik 26 2007 12:33:50
Temat: Wykrywacz radarów
Autor: Negatyw
Witam I jeszcze jeden przydatny (jak sądzę) gadzet: http://www.allegro.pl/search.php?string=antyradar&category=3&buy=0&new=0&pay=0&order=p Co o tym sądzicie? Czy działa na suszarki i fotoradary? Czy oprócz wykrywania - również zakłóca? (mandat itp). Pozdro -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
2	Data: Pa?dziernik 26 2007 12:30:43
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Kamil 'czemu' Bista
Negatyw pisze: Czy oprócz wykrywania - również zakłóca? (mandat itp). Mandaty się negocjuje, a nie zakłóca :) -- k.
3	Data: Pa?dziernik 26 2007 12:41:29
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Ami
Użytkownik "Negatyw" napisał w wiadomości Witam I jeszcze jeden przydatny (jak sądzę) gadzet: http://www.allegro.pl/search.php?string=antyradar&category=3&buy=0&new=0&pay=0&order=p Co o tym sądzicie? Czy działa na suszarki i fotoradary? Czy oprócz wykrywania - również zakłóca? (mandat itp). Ty dalej to samo. Tak cie to kusi? Uparłeś sie aby koniecznie kogoś zabić? Ile masz lat, proszę odpowiedz. -- Amik
4	Data: Pa?dziernik 26 2007 13:24:09
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Negatyw
Użytkownik "Ami" napisał w wiadomości Uparłeś sie aby koniecznie kogoś zabić? Ty chyba masz jakąś obsesję... Czy posiadanie czegoś takiego - od razu nakazuje łamanie przepisów? Czy posiadanie noża w kuchni - nakłania Cię do morderstwa? Ile masz lat, proszę odpowiedz. A jakie ma to znaczenie? Pozdro -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
5	Data: Pa?dziernik 26 2007 13:43:42
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: [Cichy]
Czy posiadanie czegoś takiego - od razu nakazuje łamanie przepisów? To powiedz prosze po co sie to kupuje ?? Zeby jezdzic zgodnie z przepisami ?? Zeby postawic miedzy krysztalami ? Pozdrawiam, Cichy
6	Data: Pa?dziernik 26 2007 13:51:29
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Negatyw
Użytkownik "[Cichy]" napisał w wiadomości Zeby postawic miedzy krysztalami ? Nikt nie mówi o olewaniu znaków drogowych i łamaniu przepisów. Często znaki ograniczają prędkość na odcinkach, gdzie naprawdę nie ma ŻADNEGO zagrożenia. Pozdro -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
7	Data: Pa?dziernik 26 2007 10:57:13
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Pete
Użytkownik "Negatyw" wrote Często znaki ograniczają prędkość na odcinkach, gdzie naprawdę nie ma ŻADNEGO zagrożenia. Tak. Zagrożenie pojawia się w momencie, kiedy na takim odcinku pojawia się jakiś demon prędkości. :) Pete
8	Data: Pa?dziernik 26 2007 19:03:42
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: ulong
Pete pisze: Tak. Zagrożenie pojawia się w momencie, kiedy na takim odcinku pojawia się jakiś demon prędkości. :) Czemu kojarzysz wysoka predkosc z zagrozeniem? Pozdrawiam, Wojtek.
9	Data: Pa?dziernik 26 2007 13:10:05
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Pete
Użytkownik "ulong" wrote Tak. Zagrożenie pojawia się w momencie, kiedy na takim odcinku pojawia się jakiś demon prędkości. :) Czemu kojarzysz wysoka predkosc z zagrozeniem? Twierdzisz, że zagrożenie maleje wraz ze wzrostem prędkości? Pete
10	Data: Pa?dziernik 26 2007 19:59:22
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: ulong
Pete pisze: Twierdzisz, że zagrożenie maleje wraz ze wzrostem prędkości? Bywa tak, nie raz moznaby uniknac wypadku dociskajac pedal gazu. A tak na powaznie wzrost predkosci zwieksza o wiele mniej niebezpieczenstwo, niz pospolita glupota kierwcow (dla przykladu dzisiaj spotkalem taxi zatrzymujacego sie tuz za zaslonietym zakretem). Pozdrawiam, Wojtek.
11	Data: Pa?dziernik 27 2007 08:55:05
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Ami
Użytkownik "ulong" napisał w wiadomości Pete pisze: Twierdzisz, że zagrożenie maleje wraz ze wzrostem prędkości? Bywa tak, nie raz moznaby uniknac wypadku dociskajac pedal gazu. A tak na powaznie wzrost predkosci zwieksza o wiele mniej niebezpieczenstwo, niz pospolita glupota kierwcow (dla przykladu dzisiaj spotkalem taxi zatrzymujacego sie tuz za zaslonietym zakretem). No i wyobraź sobie, że jechałeś o 30km/h wiecej. Rozumiesz juz teraz czym jest nadmierna prędkość? Wydaje ci sie ze droga dobra, zakrety łagodne, nie ma uszkodzeń jezdni - wiec jak juz napisano tutaj mozna zwiekszyc predkosc bo nie ma zagrozenia i .......... nagle za małym łuczkiem stoi to co nie powinno tam stać albo nagle wybiega jelonek na jezdnie, przeciez nie powinno go tam byc a okazuje sie ze juz od tej chwili nie ma kilku osob za ktorymi placze rodzina. Rozumiesz? Rozumiesz? -- Amik
12	Data: Pa?dziernik 27 2007 09:10:11
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: ulong
Ami pisze: No i wyobraź sobie, że jechałeś o 30km/h wiecej. Rozumiesz juz teraz czym jest nadmierna prędkość? Wydaje ci sie ze droga dobra, zakrety łagodne, nie ma uszkodzeń jezdni - wiec jak juz napisano tutaj mozna zwiekszyc predkosc bo nie ma zagrozenia i .......... nagle za małym łuczkiem stoi to co nie powinno tam stać albo nagle wybiega jelonek na jezdnie, przeciez nie powinno go tam byc a okazuje sie ze juz od tej chwili nie ma kilku osob za ktorymi placze rodzina. Rozumiesz? Rozumiesz? Rozumiem, ale dozwolona predkosc byla 50km/h, jechalem 30 i ledwo co wyhamowalem... wina mimo wszystko taxiarza.. Tak samo mozna mowic, zeby zawsze jechac 40 mniej niz ograniczenie, bo wyobraz sobie co by bylo jakbys jechal tyle ile pokazywalo ograniczenie ! Jest wiele srodkow zapobiegawczych, ale wypadek spowodowany byl mimo wszystko przez glupote, a nie predkosc. Pozdrawiam, Wojtek.
13	Data: Pa?dziernik 26 2007 13:46:17
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: J.F.
On Fri, 26 Oct 2007 13:24:09 +0200, Negatyw wrote: Ty chyba masz jakąś obsesję... Czy posiadanie czegoś takiego - od razu nakazuje łamanie przepisów? Posiadanie nie. Jezdzenie z wlaczonym to juz jest lamanie przepisow :-) J.
14	Data: Pa?dziernik 26 2007 14:21:47
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Ami
Użytkownik "Negatyw" napisał w wiadomości Użytkownik "Ami" napisał w wiadomości Uparłeś sie aby koniecznie kogoś zabić? Ty chyba masz jakąś obsesję... Czy posiadanie czegoś takiego - od razu nakazuje łamanie przepisów? Czy posiadanie noża w kuchni - nakłania Cię do morderstwa? Nóz służy do krojenia chleba a do czego służyć ma wynalazek o ktory pytasz? Osoba stosujaca sie do ograniczeń prędkości nie będzie szukać lakierów maskujących nr rej, bo i po co. Ile masz lat, proszę odpowiedz. A jakie ma to znaczenie? Ktos bardzo młody i niedoświadczony będzie próbował przekraczać prędkość nie bacząc na skutki których nie poznał w swoim krótkim życiu, więc ma znaczenie. -- Ami
15	Data: Pa?dziernik 27 2007 15:03:43
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Negatyw
Użytkownik "Ami" napisał w wiadomości Osoba stosujaca sie do ograniczeń prędkości nie będzie szukać lakierów maskujących nr rej, bo i po co. Po to, że nie chodzi stawiaczom fotoradarów (tak naprawdę) o nasze bezpieczeństwo. Chodzi tutaj wyłacznie o marketing. swoim krótkim życiu, więc ma znaczenie. 42. Wystarczy by coś przeżyć? Pozdro -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
16	Data: Pa?dziernik 26 2007 06:05:56
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Peter von Beerpuszken
On 26 Paź, 13:24, "Negatyw" wrote: Użytkownik "Ami" napisał w > Uparłeś sie aby koniecznie kogoś zabić? Czy posiadanie czegoś takiego - od razu nakazuje łamanie przepisów? Czy posiadanie noża w kuchni - nakłania Cię do morderstwa? Jeśli jeździsz zgodnie z przepisami i zachowujesz wszystkie ograniczenia prędkości to po chorerę Ci antyradar?...Czego sie boisz?... Peter von Beerpuszken
17	Data: Pa?dziernik 27 2007 15:06:01
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Negatyw
Użytkownik "Peter von Beerpuszken" napisał w wiadomości to po chorerę Ci antyradar?...Czego sie boisz?... Sytuacja na drodze często pozwala na jazdę z większą prędkością. Ale fotoradar stoi, a kolesie kasują. Dla bezpieczeństwa...? Gówno prawda! To czysty marketing. Czy już zrozumiałeś po co mi antyradar? Pozdro -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
18	Data: Listopad 13 2007 04:00:24
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Peter von Beerpuszken
Sytuacja na drodze często pozwala na jazdę z większą prędkością. Ale fotoradar stoi, a kolesie kasują. Dla bezpieczeństwa...? Gówno prawda! To czysty marketing. Czy już zrozumiałeś po co mi antyradar? Oczywiscie ze wiem, do lamania przepisow i kozaczenia przed panienkami w wypasionym burakowozie. Nie spotkalerm jeszcze kierowcy ktory jezdzi normalnie i rozglada sie za antyradarem. Peter von Beerpuszken
19	Data: Pa?dziernik 26 2007 13:22:16
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: zBoleck
Użytkownik "Ami" napisał w wiadomości Ty dalej to samo. Tak cie to kusi? Uparłeś sie aby koniecznie kogoś zabić? Ile masz lat, proszę odpowiedz. a co ty z tym zabijaniem? masz jakas manie przesladowcza?
20	Data: Pa?dziernik 26 2007 14:18:59
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Ami
Użytkownik "zBoleck" napisał w wiadomości a co ty z tym zabijaniem? masz jakas manie przesladowcza? Jeżeli widok zabitego człowieka przez samochód jadący z nadmierną prędkością nazwiesz mania prześladowczą to TAK. -- Amik
21	Data: Listopad 14 2007 11:10:10
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Rafal
Użytkownik "zBoleck" napisał w wiadomości > > a co ty z tym zabijaniem? masz jakas manie przesladowcza? Jeżeli widok zabitego człowieka przez samochód jadący z nadmierną prędkością nazwiesz mania prześladowczą to TAK. A czy jazda zgodnie z przepisami GWARANTUJE że nikogo nie zabijesz? A czy jazda z prędkością większą niżznaki/przepisy nakazują ZAPEWNIA że kogoś zabijesz? Czy fakt że narzędzie gwałtu masz zawsze przy sobie (noo zakłądam że tak jest :- )) GWARANTUJE że kogoś zgwałcisz? Zastanów się więc nad tą twoja obsesją (czy raczej manią do powtarzania czegos bez własnych przemysleń)... -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
22	Data: Listopad 14 2007 19:46:50
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Ami
Użytkownik "Rafal" napisał w wiadomości Jeżeli widok zabitego człowieka przez samochód jadący z nadmierną prędkością nazwiesz mania prześladowczą to TAK. A czy jazda zgodnie z przepisami GWARANTUJE że nikogo nie zabijesz? A czy jazda z prędkością większą niżznaki/przepisy nakazują ZAPEWNIA że kogoś zabijesz? A czy jazda po pojaku gwarantuje, że kogoś zabijesz? Czy fakt że narzędzie gwałtu masz zawsze przy sobie (noo zakłądam że tak jest :- )) GWARANTUJE że kogoś zgwałcisz? Zastanów się więc nad tą twoja obsesją (czy raczej manią do powtarzania czegos bez własnych przemysleń)... Nie pierdziel głupot. -- Ami
23	Data: Listopad 14 2007 20:56:37
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: J.F.
On Wed, 14 Nov 2007 19:46:50 +0100, Ami wrote: Użytkownik "Rafal" napisał w wiadomości A czy jazda zgodnie z przepisami GWARANTUJE że nikogo nie zabijesz? A czy jazda z prędkością większą niżznaki/przepisy nakazują ZAPEWNIA że kogoś zabijesz? A czy jazda po pojaku gwarantuje, że kogoś zabijesz? No, powyzej 3 promili to straty chyba gwarantowane, niekoniecznie w ludziach :-) J.
24	Data: Pa?dziernik 26 2007 14:45:32
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: TomekC
Negatyw pisze: Witam I jeszcze jeden przydatny (jak sądzę) gadzet: http://www.allegro.pl/search.php?string=antyradar&category=3&buy=0&new=0&pay=0&order=p Co o tym sądzicie? Czy działa na suszarki i fotoradary? Na fotoradary generalnie nie ma rady i chyba nie będzie. Wiązkę mają niskiej mocy i tak skierowaną, że wykrywalna jest ona dopiero tuż przed fotoraderem (kilkanaście metrów?), czyli gdy jest już po ptokach :) -- Tomek małpka japko kropka info.
25	Data: Pa?dziernik 26 2007 11:00:32
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Pete
Użytkownik "TomekC" wrote Na fotoradary generalnie nie ma rady i chyba nie będzie. Nawigacja GPS z uaktualnionymi POI punktów radarowych. Oczywiście radary się przemieszczają, ale to zawsze coś... Pete
26	Data: Pa?dziernik 26 2007 17:50:45
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: x4y4
Nawigacja GPS z uaktualnionymi POI punktów radarowych. Oczywiście radary się przemieszczają, ale to zawsze coś... kiedys nabylem takie cudo cobra 9600. Instrukcja glosila ze wykrywalnosc z przodu i z tylu, radary reczne te na trojnogach i stacjonarne, namierzanie z tylu z radiowozu i ukrywacz posiadania ird. Rzeczywiscie jesli chodzi o radary reczne - suszarki sprawdzalo sie spoko, ale tak jak pisal ktos wyzej radary stacjonarne wykrywalo tak z 10 metrow przed, wiec niestety na to sie nie przyda. Potem przyszla pora na pocket PC z POI-ami i oczywiscie CB. I nagle okazalo sie ze taki antyradar to wiecej przeszkadza niz pomaga. Kazda prawie stacje benzynowa to masz "x-ray alert". Przejazd w poblizu sklepu z elektrycznymi drzwiami na fotokoorke tez key alert itd. Nie jezdze szybko ale wpienilo mnie kiedys jak wracajac z morza poza terenem zabudowanym jechalem bodajze 95 i ni z tego ni z owego wyskoczylo mi ograniczenie do 50 ani przejscia ani domow ani nic szczere pole i znak za zakretem drogi (moze tam jakies roboty niegdys byly? Tego sie nie dowiem) i oczywisicie flash bo jakis jelop ustawil przenosny i dostalem po pol roku wezwanie na komende zamiast przepisowych 50 mialem 83. 300 zl mandat i 80 zl proces w sadzie grodzkim. No coz wiem ze byl 27 lipiec, miesiac sie konczyl, norme panowie miskowie musieli wyrobic i padlo akurat na mnie. Ale postanowilem sobie ze cos z tym trzeba zrobic. Uczciwe to nie bylo ze strony misiakow ale coz zaplacilem i tyle. W moim subiektywnym przypadku zarowno niegdysiejszy sygnal z antyradaru ale i terazniejszy komunikat w stylu "mobile uwaga misiaki na 152gim" powoduje pewien ciag po sobie zachodzacych zachowan 1) swiatla? sa oki 2) pasy sa oki 3) czy rodzina ma pasy ? oki 4) predkosc? oki ta jest zawsze w normie i tyle Posiadanie antyradaru nie swiadczy o tym ze ktos zamierza sie rozbijac 170 / h bo antyradar w takim przypadku po prostu zanim zadziala to bedzie juz za pozno. Tyle ze IMHO w dzisiejszych czasach chyba lepiej i bezpieczniej posiadac CB bo i o drozke do okreslonego punktu i o wypadkach mozna sie dowiedziec, koreczkach i karetki przeuscic i najnormalniej w swiecie wejsc w klimaty wzajemnej kooperacji i bezinteresownej pomocy. Gdyby nie komunikat jaki ktos rzucil w eter "uwaga mobile bo sie kompus waha chyba wylala i jest bardzo slisko!!!" to nie uniknolbym niegdys pewnie przykrej niespodzianki. Pierwszy raz widzialem i czulem jak dziala ABS na suchej teoretycznie (widac bylo delikatna prawie niewidoczna tecze) drodze przy predkosci 70 km jak delikatnie tracic hamulec. polecam zamiast wydac 500 zl na radar zamien to na bacik magnesowy i prostego Harrego. ;-) zdrowko x4y4
27	Data: Pa?dziernik 27 2007 11:01:57
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Piotr W.
Nie jezdze szybko ale wpienilo mnie kiedys jak wracajac z morza poza terenem zabudowanym jechalem bodajze 95 i ni z tego ni z owego wyskoczylo mi ograniczenie do 50 ani przejscia ani domow ani nic szczere pole i znak za zakretem drogi (moze tam jakies roboty niegdys byly? Tego sie nie dowiem) i oczywisicie flash bo jakis jelop ustawil przenosny i dostalem po pol roku wezwanie na komende zamiast przepisowych 50 mialem 83. 300 zl mandat i 80 zl proces w sadzie grodzkim. No coz wiem ze byl 27 lipiec, miesiac sie konczyl, norme panowie miskowie musieli wyrobic i padlo akurat na mnie. Ale postanowilem sobie ze cos z tym trzeba zrobic. Uczciwe to nie bylo ze strony misiakow ale coz zaplacilem i tyle. W większości wypadków radar ustawiany jest tam gdzie da duży zysk finansowy, a nie tam gdzie jest niebezpiecznie.Po prostu patrole wypatrują niekonsekwencji w oznakowaniu lub zapomnianych znaków z okazji byłych remontów etc. a nie niebezpiecznych miejsc. Ostatni widziałem taki obrazek.Na skutek prostowania krawężników na skrzyżowaniu, studzienka TPSA znalazła się częściowo na jezdni i TPSA zmuszona była przenieść tą studzienkę z kablami w obręb chodnika.Zajęła wiec jeden pas jezdni, postawiono odpowiednie znaki: roboty, zwężenie jezdni i ograniczenie do 20 km/h. I kierowcy przestrzegali tego precyzyjnie tym bardziej, że nie dało się obok tych wykopów przejechać szybciej:) I wypatrzyli to radarzyści, a ponieważ za tym utrudnieniem dalej były trzy pasy ruchu bez żadnych przeszkód, wiec kierowcy naturalnym biegiem rzeczy przyspieszali, ale znak 20 km/h obowiązywał do następnego dość odległego skrzyżowania .....i kasowali wszystkich, bo 20km/h przekroczyć jest łatwo na trzypasmowej jezdni bez żadnych przeszkód. I zapłacił ktoś być może z TPSA, bo za dwa dni pojawił się znak odwołania ograniczenia ustawiony za wykopkami. I patrol zniknął. Znam inne tego typu przykłady ale nie będę Was zanudzał, każdy kierowca zna takie przykłady z autopsji. pozdrowienia Piotr W.
28	Data: Pa?dziernik 27 2007 11:18:51
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: J.F.
On Fri, 26 Oct 2007 17:50:45 +0200, x4y4 wrote: oczywisicie flash bo jakis jelop ustawil przenosny i dostalem po pol roku wezwanie na komende zamiast przepisowych 50 mialem 83. 300 zl mandat i 80 zl proces w sadzie grodzkim. No coz wiem ze byl 27 lipiec, miesiac sie konczyl, norme panowie miskowie musieli wyrobic i padlo akurat na mnie. Chyba sie mylisz. Jakby o norme chodzilo to by z suszarka stali a nie czekali pol roku :-) Tyle ze IMHO w dzisiejszych czasach chyba lepiej i bezpieczniej posiadac CB bo i o drozke do okreslonego punktu i o wypadkach mozna sie dowiedziec, koreczkach i karetki przeuscic i najnormalniej w swiecie wejsc w klimaty wzajemnej kooperacji i bezinteresownej pomocy. polecam zamiast wydac 500 zl na radar zamien to na bacik magnesowy i prostego Harrego. ;-) Tyle ze w dzisiejszych czasach masz slupek od FR co 10km. CB nie pomoze. J.
29	Data: Pa?dziernik 27 2007 11:30:00
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: red
x4y4 pisze: Nie jezdze szybko ale wpienilo mnie kiedys jak wracajac z morza poza terenem zabudowanym jechalem bodajze 95 i ni z tego ni z owego wyskoczylo mi ograniczenie do 50 ani przejscia ani domow ani nic szczere pole i znak za zakretem drogi (moze tam jakies roboty niegdys byly? Tego sie nie dowiem) i oczywisicie flash bo jakis jelop ustawil przenosny i dostalem po pol roku wezwanie na komende zamiast przepisowych 50 mialem 83. 300 zl mandat i 80 zl To powiadasz, że stał sobie ten fotoradar w lesie?
30	Data: Pa?dziernik 27 2007 15:07:06
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Negatyw
Użytkownik "Pete" napisał w wiadomości Nawigacja GPS z uaktualnionymi POI Każda mapa to ma czy tylko Automapa XL? Pytam pod kątem zakupu takie zabawki - jak bardziej stanieją... Pozdro -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
31	Data: Listopad 14 2007 09:24:37
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor:
Witam serdecznie. Wszystkie wypowiedzi uzasadniające posiadanie antyradaru, CB, czy nawigacji satelitarnej z naniesionymi lokalizacjami fotoradarów itp. w odniesieniu do unikania mandatów, choć jak najbardziej słuszne, wydają się być jedynie próbą marnego wyszukiwaniem na siłę uzasadnienia do ich posiadania. Twierdzenie, że przyczynia się to do poprawy bezpieczeństwa, chociaż pewnie zgodne z prawdą wydaje się być nierzeczywiste, "wydumane". Jeżdżę sporo od 1987, przez ostatnie 10 lat dużo (do 100kkm rocznie) i nigdy nie spotkałem sytuacji drogowej, w której wymieniane zalety tytułowych urządzeń rzeczywiście sprawdziłyby się. Jeśli jeździ się (a przynajmniej stara jeździć) przepisowo (nie zawsze tak robiłem) to wszystkie opisywane zagrożenia są łatwo identyfikowane bez żadnych "wspomagaczy". Będąc młodszym i głupszym robiłem różne durne rzeczy, jeździłem jak wariat ile tylko autko wyciągnęło, często "zamykając budzik". To było idiotyczne. Zbiegiem lat dotarło do mnie, że to nic, ale to zupełnie nic nie daje. 5 minut różnicy w czasie przejazdu 100km nie jest warte ryzyka. Lepiej wyszaleć się na torze. Inna sprawa, że to się zupełnie nie opłaca. Przez te wszystkie lata zapłaciłem kilka mandatów, w tym jeden wynikający z wykroczenia popełnionego w młodości z premedytacją. Gdyby zsumować wartość wszystkich to może nazbiera sie co najwyżej na najtańsza nawigację lub CB. Gdybym te pieniądze zainwestował nawet na najniżej oprocentowane konto to być może starczyłyby na wszystkie mandaty, na zawsze, a może przyniosłyby jakieś zyski. Jeden niewielki mandat na 4-5 lat. Tyle statystycznie płacę. Zwykle za "gapowe". Oczywiście urządzenia te warto mieć. Warto, nie oznacza jednak, że trzeba, że są niezbędne, że się opłaca. Pozdrawiam i życzę rozsądku zamiast pójścia na łatwiznę i ogłupiania na własne życzenie. Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
32	Data: Listopad 14 2007 10:51:46
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Michał Trych
Jeżdżę sporo od 1987, przez ostatnie 10 lat dużo (do 100kkm rocznie) i nigdy nie spotkałem sytuacji drogowej, w której wymieniane zalety tytułowych urządzeń rzeczywiście sprawdziłyby się. Robie 1/3 tego co Ty i jakos wiele razy gps pokazal droge przez wioski zamiast stac w kilometrowym korku miedzy lodzia a czestochowa, podobnie cb... pozdrawiam michal trych
33	Data: Listopad 14 2007 02:09:00
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Peter von Beerpuszken
On 14 Lis, 10:51, Michał Trych wrote: > Jeżdżę sporo od 1987, przez ostatnie 10 lat dużo (do 100kkm rocznie) i nigdy nie > spotkałem sytuacji drogowej, w której wymieniane zalety tytułowych urządzeń > rzeczywiście sprawdziłyby się. Robie 1/3 tego co Ty i jakos wiele razy gps pokazal droge przez wioski zamiast stac w kilometrowym korku miedzy lodzia a czestochowa, podobnie cb... pozdrawiam michal trych Koledze chodzilo o wykorzystanie w/w urzadzen TYLKO w celu "antyradorowym" i "antypolicyjnym". Wiadomo nie od dzis ze wielu kupuje CB tylko i wylacznie jako substytut antyradaru. Tez jezdze duzo, prawko mam od dwudziestu lat, okolo 10 lat jezdzilem zawodowo i radyjko zawsze bylo na pokladzie, ale nie jako "antyradar" tylko urzadzenie do lacznosci z innymi kierowcami. Ten co jezdzi wie ze komunikaty i zapytania o misiow na drodze to margines. Peter von Beerpuszken
34	Data: Listopad 14 2007 12:03:23
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: Robert Rędziak
On Wed, 14 Nov 2007 02:09:00 -0800, Peter von Beerpuszken wrote: Ten co jezdzi wie ze komunikaty i zapytania o misiow na drodze to margines. O tak, tak. Są jeszcze pytania o łowiska krokodyli, korki, czasem poleci parę panienek i czasem przyjdzie pysia czy inny bolichuj ;) Nie oszukujmy się, jak lecisz np. ósemką, to głównie są to pytania o łowiska. Inna sprawa, że taką ósemką powoli nie daje się jeździć sprawnie, bo się robi jazda gaz-hamulec. A lada moment następne drogi zostaną obstawione. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
35	Data: Listopad 14 2007 11:06:27
Temat: Re: Wykrywacz radarów
Autor: MichałG
Warto, nie oznacza jednak, że trzeba, że są niezbędne, że się opłaca. Pozdrawiam i życzę rozsądku zamiast pójścia na łatwiznę i ogłupiania na własne życzenie. Wszystko wskazuje, że wymienione urządzenia znasz co najwyżej z kiepskich opowiadań..... M.