Grupy dyskusyjne   »   [pyt] Wymiana plynu chlodniczego

[pyt] Wymiana plynu chlodniczego



1 Data: Wrzesien 27 2008 23:27:47
Temat: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: Damian 

Witam,
W instrukcji nie ma slowa o czestotliwosci wymiany plynu chlodniczego. Jest jedynie info, jaki nalezy wlewac (ach te umowy marketingowe). Wkrotce mysle zmienic olej, filtry, plyn hamulcowy i sie zastanawiam nad tym plynem w chlodnicy, bo dzisiaj po odkreceniu korka zb. wyrownawczego i krotkiej makroskopowej obserwacji wydawal sie byc w porzadku (zapach jak nowego, adnych plywajacych metow czy oleistych plam, po prostu krystalicznie czysrt, mimo ze auto ma juz 3 lata). Pytanie zatem: jak czesto i czy w ogole wymieniacie plyn w ukladzie chlodzenia? Czy po spuszczeniu starego uklad trzeba koniecznie przeplukac specjalnym specyfikiem, czy wystarczy tylko zalanie nowym?

Pozdrawiam

--
Damian



2 Data: Wrzesien 28 2008 01:31:24
Temat: Re: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: Michal_K 

Damian pisze:

Witam,
W instrukcji nie ma slowa o czestotliwosci wymiany plynu chlodniczego.
Czytasz faktyczną instrukcję serwisową? Nie w kazdym user manualu o tym jest, ale w każdym service powinno być.

krystalicznie czysrt, mimo ze auto ma juz 3 lata). Pytanie zatem: jak czesto i czy w ogole wymieniacie plyn w ukladzie chlodzenia? Czy po spuszczeniu starego uklad trzeba koniecznie przeplukac specjalnym specyfikiem, czy wystarczy tylko zalanie nowym?
Zwykle zalecenia mówią o 3 latach lub 100 000km. Układu nie trzeba, ale można przepłukać. Rzecz jasna na własną odpowiedzialność :D (Z jednej strony w 3 letnim samochodzie nie powinno być jeszcze dużo syfu, z drugiej strony- skoro wszystko nowe to i płukanie nie zaszkodzi).
Jeśli tylko nie szkoda Ci tych dodatkowych kilku groszy- wymień płyn.


--
Michał

3 Data: Wrzesien 28 2008 11:04:54
Temat: Re: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: Damian 

Michal_K pisze:

Czytasz faktyczną instrukcję serwisową? Nie w kazdym user manualu o tym jest, ale w każdym service powinno być.

Czytalem zarowno instrukcje dolaczona do samochodu, czyli ("jedz do ASO" z kazda drobnostka) i ksiazke "sam naprawiam" wyd. WKiŁ. W obu brak wzmianki co do czestotliwosci wymiany. Jedynie producent tego rekomendowanego w manualach plynu informuje, ze ma on trwalosc 3 lata od daty produkcji, wiec powiedzmy ze uwierze producentowi ;)


Zwykle zalecenia mówią o 3 latach lub 100 000km. Układu nie trzeba, ale można przepłukać. Rzecz jasna na własną odpowiedzialność :D (Z jednej strony w 3 letnim samochodzie nie powinno być jeszcze dużo syfu, z drugiej strony- skoro wszystko nowe to i płukanie nie zaszkodzi).

Na jednej stron sie spotkalem z opisem plukania przed zalaniem wlasciwym plynem. Tez tak mysle, czy nie wyplukaloby to osadow, ktore ronoczesnie uszczelniaja

Jeśli tylko nie szkoda Ci tych dodatkowych kilku groszy- wymień płyn.

A co z termostatem? Koszt rowniez nie jest spory, a ponoc przy wymianie plynu mozna i go wymienic. Jak na razie ten obecny funkcjonuje bez zarzutu. Jaka w ogole ma przecietnie trwalosc taki termostat?

--
Damian

4 Data: Wrzesien 28 2008 11:31:52
Temat: Re: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: Jacek Sowiński 

Użytkownik "Damian"  napisał w wiadomości


Jeśli tylko nie szkoda Ci tych dodatkowych kilku groszy- wymień płyn.

A co z termostatem? Koszt rowniez nie jest spory, a ponoc przy wymianie
plynu mozna i go wymienic. Jak na razie ten obecny funkcjonuje bez
zarzutu. Jaka w ogole ma przecietnie trwalosc taki termostat?

w instrukcji do mojego fiata, pisze ze zalecają wymiane co 50kkm.
W swoim sam wymieiłem przy 130kkm, bo stwierdzilem ze nie działa jak należy.
Koszt zestawu to 20-30zł.
Ale skoro działa, to bym nie ruszał.
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1.9 D '00 & TTI 880 / Hustler

5 Data: Wrzesien 28 2008 13:17:50
Temat: Re: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: Michal_K 

Damian pisze:

Michal_K pisze:

Czytasz faktyczną instrukcję serwisową? Nie w kazdym user manualu o tym jest, ale w każdym service powinno być.

Czytalem zarowno instrukcje dolaczona do samochodu, czyli ("jedz do ASO" z kazda drobnostka) i ksiazke "sam naprawiam" wyd. WKiŁ. W obu brak wzmianki co do czestotliwosci wymiany. Jedynie producent tego rekomendowanego w manualach plynu informuje, ze ma on trwalosc 3 lata od daty produkcji, wiec powiedzmy ze uwierze producentowi ;)
Ano widzisz, to odpowiedź jest. A tak naprawdę- w chłodnicy "sprawdzi się" _na krótką metę_ WSZYSTKO co jest płynne i się nie gotuje poniżej 100oC :D łącznie z wodą z kranu, ale długoterminowe konsekwencje mogą być poważne. Jak Cię po kieszeni tak bardzo nie ciśnie to wymień płyn (5 litrów kosztuje około 30zł albo nawet mniej, prawda?).

Na jednej stron sie spotkalem z opisem plukania przed zalaniem wlasciwym plynem. Tez tak mysle, czy nie wyplukaloby to osadow, ktore ronoczesnie uszczelniaja
W 3 letnim samochodzie osady raczej nie uszczelniają. Spotkałem się z inną argumentacją (bo sam nawet w 30 letnim Mercedesie płukałem i nic się nie stało)- osady które p wpływem płukania uwolnią się z jednego miejsca mogą osiąść i zablokować przepływ w innym miejscu.

Jeśli tylko nie szkoda Ci tych dodatkowych kilku groszy- wymień płyn.

A co z termostatem?
O, racja. WARTO! Jeśli tylko dysponujesz ekstra groszem, warto!

Koszt rowniez nie jest spory, a ponoc przy wymianie plynu mozna i go wymienic. Jak na razie ten obecny funkcjonuje bez zarzutu. Jaka w ogole ma przecietnie trwalosc taki termostat?
Pewnie zależy od termostatu i marki :)


--
Michał

6 Data: Wrzesien 27 2008 16:55:42
Temat: Re: Wymiana plynu chlodniczego
Autor: ardz 

On Sep 27, 11:27 pm, Damian  wrote:

Witam,
W instrukcji nie ma slowa o czestotliwosci wymiany plynu chlodniczego.
Jest jedynie info, jaki nalezy wlewac (ach te umowy marketingowe).
Wkrotce mysle zmienic olej, filtry, plyn hamulcowy i sie zastanawiam nad
tym plynem w chlodnicy, bo dzisiaj po odkreceniu korka zb. wyrownawczego
i krotkiej makroskopowej obserwacji wydawal sie byc w porzadku (zapach
jak nowego, adnych plywajacych metow czy oleistych plam, po prostu
krystalicznie czysrt, mimo ze auto ma juz 3 lata). Pytanie zatem: jak
czesto i czy w ogole wymieniacie plyn w ukladzie chlodzenia? Czy po
spuszczeniu starego uklad trzeba koniecznie przeplukac specjalnym
specyfikiem, czy wystarczy tylko zalanie nowym?

Doczytaj  jak sie odpowietrza i zrob to dokladnie.

Niby takie oczywiste, a 'fachowiec' dal dupy
i prawie zafundowal koledze remont silnika.

7 Data: Wrzesien 28 2008 12:58:22
Temat: Re: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: Damian 

Zeby nie zaczynac nowego watku: piszczy mi przy odpalaniu pasek klinowy. Pewnie bedzie zawilgocony i maly poslizg. Oprocz tego nie wyglada zeby z ladowaniem byly problemy. Wymieniac juz teraz?

--
Damian

8 Data: Wrzesien 29 2008 10:46:34
Temat: Re: [pyt] Wymiana plynu chlodniczego
Autor: grzechu 

Damian pisze:

Zeby nie zaczynac nowego watku: piszczy mi przy odpalaniu pasek klinowy. Pewnie bedzie zawilgocony i maly poslizg. Oprocz tego nie wyglada zeby z ladowaniem byly problemy. Wymieniac juz teraz?

a masz osłonę silnika na dole ? Jeśli masz to w sumie nie powinien piszczeć, jeśli nie masz to normalka, większy deszcz i po postoju piszczy, też tak mam bo zgubiłem osłonę. Jak masz osłonkę to wymienić można koszt nie duży jak łatwy dostęp. Gorzej jak trzeba przód ściągać ;)

--
pozdrawiam,
Grzesiek

[pyt] Wymiana plynu chlodniczego



Grupy dyskusyjne