W mojej starutkiej Corolli(91)1,3 12V trochę leją uszczelniacze zaworów, wiem na pewno, że daje się je wymienić bez zdejmowania głowicy. Mój zaprzyjaźniony mechanik jest człowiekiem uczciwym - jak umie to robi jak nie umie to nie uprawia paryzantki. Powiedział mi szczerze - takich nie robiłem. Skąd zdobyć wiedzę czy do wymiany uszczelniaczy potrzebne jest jakieś specjalistyczne narzędzie, żeby nie babrać się na darmo?
2 |
Data: Sierpien 26 2007 10:36:24 |
Temat: Re: Wymiana uszczelniaczy zaworów - jak? |
Autor: Kris |
Użytkownik "Padre_peper" napisał w wiadomości
W mojej starutkiej Corolli(91)1,3 12V trochę leją uszczelniacze zaworów,
wiem na pewno, że daje się je wymienić bez zdejmowania głowicy. Mój
zaprzyjaźniony mechanik jest człowiekiem uczciwym - jak umie to robi jak
nie umie to nie uprawia paryzantki. Powiedział mi szczerze - takich nie
robiłem. Skąd zdobyć wiedzę czy do wymiany uszczelniaczy potrzebne jest
jakieś specjalistyczne narzędzie, żeby nie babrać się na darmo?
nie wiem jak w tym silniku
ale wyglada to tak, wkrecasz w swiece wezyk z cisnieniem
zawory itp trzymaja sie na gorze by nie powypadac do cylindrow
i do dziela
3 |
Data: Sierpien 26 2007 21:07:51 | Temat: Re: Wymiana uszczelniaczy zaworów - jak? | Autor: Padre_peper |
ale wyglada to tak, wkrecasz w swiece wezyk z cisnieniem
zawory itp trzymaja sie na gorze by nie powypadac do cylindrow
i do dziela
Cenna informacja, tylko dalej nie wiem jak sie wyciąga same uszczelniacze bo na logikę to chyba w ciasnych dziurkach siedzą i nie za bardzo jest je za co złapać.
| |