Grupy dyskusyjne   »   Wymiana świec - cuda

Wymiana świec - cuda



1 Data: Grudzien 26 2007 11:46:17
Temat: Wymiana świec - cuda
Autor: Darek. 

Witam swiatecznie!
Jakis czas temu kupilem auto. Wymienilem w swiece na takie jak maja byc - z katalogu. Auto rzadkie, swiece tez - Renault Safrane Biturbo.
Świece to Champion RC6YC. Wczesniej byly zalozone NGK BKR6ES
wg katalogu to polonez, skoda favorit i clio :(
Po zalozeniu odpowiednich swiec, auto gasnie na wolnych obrotach.
Jak juz chodzi to chodzi rowno, bez problemu, ale tylko "trace" pedalem gazu i obroty skocza, spadna w dol i zgasnie. Czasami sie zakrztusi po tym i podniesie obroty, ale przewaznie gasnie...
Pomocy - co moze byc nie tak????
Auto tylko w benzynie, bez gazu. Moze tez subiektywne odczucie ale
jest jakby slabszy na tych swiecach. Chodzi na wszystkie cylindry,
prad nigdnie nie ucieka...

Pozdrawiam serdecznie - Darek.



2 Data: Grudzien 26 2007 04:30:23
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor:

Jaki był powód wymiany świec?
Ja też jeżdzę na NGK (BP6E zdaje się, polonez) i chodzą bez zarzutu,
więc mogę je śmiało rekomendować.

Pozdrawiam!

3 Data: Grudzien 26 2007 14:49:01
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: Mumin 

Darek. pisze:

Auto tylko w benzynie, bez gazu.

Może po prostu zalane tą benzyną...


--
Pozdrawiam,
Mumin

4 Data: Grudzien 26 2007 17:13:13
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: Slv 



Auto tylko w benzynie

Jeśli tak to chwała Bogu, że nie skończyło się wybuchem i spaleniem. I auta
i benzyny ;-)

Slv

5 Data: Grudzien 26 2007 17:19:55
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: Grzegorz 

Hello Darek. !:

Witam swiatecznie!
Jakis czas temu kupilem auto. Wymienilem w swiece na takie jak maja byc - z katalogu. Auto rzadkie, swiece tez - Renault Safrane Biturbo.
Świece to Champion RC6YC. Wczesniej byly zalozone NGK BKR6ES
wg katalogu to polonez, skoda favorit i clio :(
Po zalozeniu odpowiednich swiec, auto gasnie na wolnych obrotach.
Jak juz chodzi to chodzi rowno, bez problemu, ale tylko "trace" pedalem gazu i obroty skocza, spadna w dol i zgasnie. Czasami sie zakrztusi po tym i podniesie obroty, ale przewaznie gasnie...
Pomocy - co moze byc nie tak????
Auto tylko w benzynie, bez gazu. Moze tez subiektywne odczucie ale
jest jakby slabszy na tych swiecach. Chodzi na wszystkie cylindry,
prad nigdnie nie ucieka...

A jednak ...... Przyjrzyj się w ciemności, czy gdzieś na niebiesko nie ucieka ..... Po dodaniu gazu wzrasta ciśnienie w cylindrach, wymagane jest wyższe napięcie do powstania iskry.

No i dokładnie przemyj kable benzyną, potem wysusz i smarem silikonowym zakonserwuj. Szczególnie końcówki na świecach.

Na szybko - zmniejsz odstęp na elektrodach, tak do 0,6 mm.

To był standard w .... Polonezach :-D ! Ale to francuz, wszystko jest możliwe ;-)
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

6 Data: Grudzien 27 2007 09:57:43
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "Darek."  napisał w wiadomości

Witam swiatecznie!
Jakis czas temu kupilem auto. Wymienilem w swiece na takie jak maja byc -
z katalogu. Auto rzadkie, swiece tez - Renault Safrane Biturbo.
Świece to Champion RC6YC. Wczesniej byly zalozone NGK BKR6ES
wg katalogu to polonez, skoda favorit i clio :(
Po zalozeniu odpowiednich swiec, auto gasnie na wolnych obrotach.
Jak juz chodzi to chodzi rowno, bez problemu, ale tylko "trace" pedalem
gazu i obroty skocza, spadna w dol i zgasnie. Czasami sie zakrztusi po tym
i podniesie obroty, ale przewaznie gasnie...
Pomocy - co moze byc nie tak????
Auto tylko w benzynie, bez gazu. Moze tez subiektywne odczucie ale
jest jakby slabszy na tych swiecach. Chodzi na wszystkie cylindry,
prad nigdnie nie ucieka...


Jesli auto jest umaczane w benzynie to jest to dosc niebezpieczne ;)

Po 1 primo:  ustawiles przerwe na elektrodach przed wkreceniem swiec?
..
Po 2 primo: jesli mozesz to zsun fajke/gumowa oslone ze swiecy pozostawiajac
kabel na swiecy i popatrz czy iskra nie przeskakuje u nasady porcelanki.
Czasami przez nieumiejetne wkrecanie swiec (przeginanie klucza przy
wkrecaniu/wykrecaniu) porcelanka peka u nasady...

Jakis czas temu klalem na swiece po wymianie :) Po sprawdzeniu okazalo sie,
ze klucz nie mial gumki wewnatrz i przy wkrecaniu 3 swieczki zostaly
uszkodzone. Brak gumki powodowal, ze klucz nie szedl w osi i prawdopodobnie
przy dociaganiu swiece zostaly uszkodzone.


Picasso

7 Data: Grudzien 27 2007 15:43:28
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: Mumin 

Świece to polecam NGK, a nie jakieś Championy. Bez problemu znajdziesz w katalogu model do Twojego silnika. Sprawdziłem.

--
Pozdrawiam,
Mumin

8 Data: Grudzien 27 2007 15:57:23
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: Artur Maślag 

Darek. pisze:
(...)

Jakis czas temu kupilem auto. Wymienilem w swiece na takie jak maja byc - z katalogu. Auto rzadkie, swiece tez - Renault Safrane Biturbo.
Świece to Champion RC6YC. Wczesniej byly zalozone NGK BKR6ES
wg katalogu to polonez, skoda favorit i clio :(
Po zalozeniu odpowiednich swiec, auto gasnie na wolnych obrotach.
Jak juz chodzi to chodzi rowno, bez problemu, ale tylko "trace" pedalem gazu i obroty skocza, spadna w dol i zgasnie. Czasami sie zakrztusi po tym i podniesie obroty, ale przewaznie gasnie...
Pomocy - co moze byc nie tak????
Auto tylko w benzynie, bez gazu. Moze tez subiektywne odczucie ale
jest jakby slabszy na tych swiecach. Chodzi na wszystkie cylindry,
prad nigdnie nie ucieka...

Wiesz, ja miałem kiedyś takie jaja w polonezie. Były Iskry - założone
na przeglądzie - Bosch, bądź Champion. Na nowych jeździł gorzej jak
na starych. Od lat używam w związku z powyższym Iskry, NGK, bądź Beru.
Efektów negatywnych nie zaobserwowano. Nie tylko w polonezie :)

9 Data: Grudzien 29 2007 19:04:08
Temat: Re: Wymiana świec - cuda
Autor: tripod 

Darek. wrote:

Witam swiatecznie!
Jakis czas temu kupilem auto. Wymienilem w swiece na takie jak maja byc - z katalogu. Auto rzadkie, swiece tez - Renault Safrane Biturbo.
Świece to Champion RC6YC. Wczesniej byly zalozone NGK BKR6ES
wg katalogu to polonez, skoda favorit i clio :(
Po zalozeniu odpowiednich swiec, auto gasnie na wolnych obrotach.

Na jakiej podstawie twierdziasz ze sa to odpwiednie swiece?
Ta para swiec jaka podales nie sa rownowaznikami do siebie, nic wiec dziwnego ze silnik 'narowi sie'. Sprobuj dac mu nieco cieplejsze swiece   - powiedzmy o 1 albo 2 stopnie.
Albo te pierwsze (NGK) nie byl zgodne z katalogiem, albo twoj katalog jest nie dokladny. Co nas to mowi instrukcja/manual odnosnie zalecanych swiec przez producenta?

Jak juz chodzi to chodzi rowno, bez problemu, ale tylko "trace" pedalem gazu i obroty skocza, spadna w dol i zgasnie. Czasami sie zakrztusi po tym i podniesie obroty, ale przewaznie gasnie...
Pomocy - co moze byc nie tak????
Auto tylko w benzynie, bez gazu. Moze tez subiektywne odczucie ale
jest jakby slabszy na tych swiecach. Chodzi na wszystkie cylindry,
prad nigdnie nie ucieka...

Pozdrawiam serdecznie - Darek.

Wymiana świec - cuda



Grupy dyskusyjne