Zostałem poszkodowany w wypadku drogowym (uszkodzony samochód) i czekam na
wizytę rzeczoznawcy, który wyceni szkody powstałe w wyniku tego wypadku.
Odszkodowanie zostanie wypłacone z polisy OC sprawy ubezpieczonego w PZU.
Sprawca w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu (nie ma jeszcze wyników
badania krwi, ale sam zeznał w notatce policyjnej, że wypił 5 piw 0,5l).

Zastanawiam się jak odbywają się oględziny uszkodzonego pojazdu. Mój
samochód jest uderzony centralnie z przodu. Ze względu na uszkodzenie
rozrządu nie można zapalić silnika i sprawdzić czy wszystkie urządzenia
elektroniczne działają np. klimatyzacja, wspomaganie itd. W jaki sposób
rzeczoznawca oceni szkody powstałe w wyniku wypadku? Wybrałem wariant
rozliczenie gotówkowego, ponieważ wtedy mechanik czy lakiernik lepiej wykona
naprawę. Nie wiadomo czy tylko rozrząd jest do wymiany, czy może cała oś,
wałek również został uszkodzony. Tego nie widać. Jak on to oceni? Jak oceni
szkody, których nie widać? Dopiero w trakcie naprawy może wyjsć na jaw, że
wiele innych rzeczy zostało jeszcze uszkodzonych. Pod maska jest dość sporo
elektroniki i boje się, że coś może być uszkodzone, a nie zostanie policzone
w eycenę szkody. Jak to wszystko się odbywa? Jak to jest z wyceną szkody
komunikacyjnej?

Z góry dziękuję, E.

elektroniki i boje się, że coś może być uszkodzone, a nie zostanie
policzone
w eycenę szkody. Jak to wszystko się odbywa? Jak to jest z wyceną szkody

ja mialem stluczke przod centralnie (puknalem w stojacy nieprawidlowo
pojazd)
rzeczoznawca zaordynowal wymiane wszystkiego!!!
klima, akumulator, swiatla (tylko jedno bylo stluczone), chlodnica.
oczywiscie
wszystkie plastiki itp. (oczywiscie nie mowiac o blachach)

ale to bylo w Allianze

pozdr WM

Użytkownik "Wlodzimierz Macewicz"  napisał w wiadomości >

ja mialem stluczke przod centralnie (puknalem w stojacy nieprawidlowo
pojazd)
rzeczoznawca zaordynowal wymiane wszystkiego!!!
klima, akumulator, swiatla (tylko jedno bylo stluczone), chlodnica.
oczywiscie
wszystkie plastiki itp. (oczywiscie nie mowiac o blachach)

ale to bylo w Allianze

Blondynka jesteś ? Czy niewidomy ? Trzeba być zdolnym żeby ustrzelić
zaparkowane auto. W W-wie by każdy pukał w auto sąsiada.

--
MS

Allianz ma ponoc umowe z grupa VW ze naprawy moga byc robione tylko za
pomoca czeci oryginalnych VW bez zadnego rzezbienia zastepnikami  i
amortyzacji nawet w starszych autach.

Pzdrawiam
Kosmi


"Wlodzimierz Macewicz"  wrote in message

elektroniki i boje się, że coś może być uszkodzone, a nie zostanie
policzone
w eycenę szkody. Jak to wszystko się odbywa? Jak to jest z wyceną szkody

ja mialem stluczke przod centralnie (puknalem w stojacy nieprawidlowo
pojazd)
rzeczoznawca zaordynowal wymiane wszystkiego!!!
klima, akumulator, swiatla (tylko jedno bylo stluczone), chlodnica.
oczywiscie
wszystkie plastiki itp. (oczywiscie nie mowiac o blachach)

ale to bylo w Allianze

pozdr WM

Zostałem poszkodowany w wypadku drogowym (uszkodzony samochód) i czekam na
wizytę rzeczoznawcy, który wyceni szkody powstałe w wyniku tego wypadku.
Odszkodowanie zostanie wypłacone z polisy OC sprawy ubezpieczonego w PZU.
Sprawca w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu (nie ma jeszcze wyników
badania krwi, ale sam zeznał w notatce policyjnej, że wypił 5 piw 0,5l).

Zastanawiam się jak odbywają się oględziny uszkodzonego pojazdu. Mój
samochód jest uderzony centralnie z przodu. Ze względu na uszkodzenie
rozrządu nie można zapalić silnika i sprawdzić czy wszystkie urządzenia
elektroniczne działają np. klimatyzacja, wspomaganie itd. W jaki sposób
rzeczoznawca oceni szkody powstałe w wyniku wypadku? Wybrałem wariant
rozliczenie gotówkowego, ponieważ wtedy mechanik czy lakiernik lepiej
wykona
naprawę. Nie wiadomo czy tylko rozrząd jest do wymiany, czy może cała oś,
wałek również został uszkodzony. Tego nie widać. Jak on to oceni? Jak
oceni
szkody, których nie widać? Dopiero w trakcie naprawy może wyjsć na jaw, że
wiele innych rzeczy zostało jeszcze uszkodzonych. Pod maska jest dość
sporo
elektroniki i boje się, że coś może być uszkodzone, a nie zostanie
policzone
w eycenę szkody. Jak to wszystko się odbywa? Jak to jest z wyceną szkody
komunikacyjnej?

Ostatnimi czasy miałem 2 razy przygodę nie z mojej winy w tym jedna z PZU.
Rzeczoznawca wyceniał uczciwie, nie miałem zastrzeżeń, wg mnie Ci ludzie
znają koszty i zdają sobie sprawę że czasem małe puknięcie powoduje remont
generalny silnika, nie obawiaj się.

Dodam tylko, że jeśli masz wiekowe auto (powyżej 5 lat) to koszty wycenione
przez rzeczoznawcę mogą być tak wysokie iż PZU zechce sprzedać Twoje
uszkodzone auto i oddać Ci kasę łącznie = cenie rynkowej. Tu też muszę
przyznać zaproponowali mi kasę nawet nieco wyższą niż cena rynkowa mojego
auta.

Na moim przykładzie ni mogę nic złego o PZU powiedzieć, aczkolwiek sam się u
nich nie ubezpieczam, bądź zatem spokojny :)

M.

Zastanawiam się (....)

Daj znac jak poszlo? Sam nie jestem bezposrednio zainteresowany ale od
nadmiaru wiedzy glowa nie boli.

Pozdro
Vokal

Użytkownik "Esteros"  napisał w wiadomości

Zostałem poszkodowany w wypadku drogowym (uszkodzony samochód) i czekam na
wizytę rzeczoznawcy,

Jeśli będzie zniszczone coś więcej niz oceni rzeczoznawca warsztat powinien poprosić
go o dodatkową ocenę szkód. Ja tak miałem i wszystko odbyło się bez problemu.



--
JJK