witajcie
po zimie, wypiaskowało mi błotnik do gołej blachy, rudej jeszcze nie ma ale nie mam zamiaru na nią czekać. I teraz pytanie, oczyścić całą powierzchnię szczotką (co z tym mitycznym ocynkiem :D) Czy odtłuścić pomalować i na to baranek? Co byście polecili do takich zastosowań w sprayu (boll się nie sprawdza, pomimo długiego schnięcia pojawiają się pęknięcia w nałożonej strukturze)

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

witajcie
po zimie, wypiaskowało mi błotnik do gołej blachy, rudej jeszcze nie ma

ale nie mam zamiaru na nią czekać. I teraz pytanie, oczyścić całą powierzchnię szczotką (co z tym mitycznym ocynkiem :D) Czy odtłuścić pomalować i na to baranek? Co byście polecili do takich zastosowań w

Jakub Witkowski pisze:

Goła blacha zima, sól, i brak rudej? Toż pojawia się po 2 godzinach.

Przed malowaniem oczyścić do gołej blachy i nawet nie szczotką
tylko czymś lepszym.

A najlepiej chyba dać do piaskowania.

A jeszcze
lepiej dać do blacharza...

krzysiek82 pisze:

Jakub Witkowski pisze:

Goła blacha zima, sól, i brak rudej? Toż pojawia się po 2 godzinach.

Też się dziwie, ale rudej zero.

Jakub Witkowski pisze:

No to może masz szczeście: usuneło tylko lakier, a pod spodem
porządny ocynk się zachował... zmatowić, odtłuścić, lakier
podkładowy antykorozyjny/reaktywny, lakier wierzchni...
i obserwować czy za rok-dwa nie ma purchli :)

PS Nie to żebym był jakimś expertem, skąd. Moje zaprawki mają
skuteczność około 50%-tową :)

Jakub Witkowski pisze:

PS Nie to żebym był jakimś expertem, skąd. Moje zaprawki mają
skuteczność około 50%-tową :)

krzysiek82 pisze:

nie znam takiego co bym umiał zrobić coś dobrze i przy okazji nie zepsuć czegoś innego.

. A jeszcze
lepiej dać do blacharza...

mleko pisze:

Mialem podobny problem, wypiaskowany dol blotnika do golej blachy i kawalki progow w Focusie (jazda bez chlapaczy ). Zawiozlem do lakiernika, 300zl za obie strony zaplacilem, lacznie z doborem lakieru.
Polozyl jakis podklad, zabezpieczenie "gumowe", baze i bezbarwny.
Wyglada jak fabrycznie.

On 2010-03-12 10:19, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:

z chęcią bym dał to komuś do zrobienia, ale nie znam nikogo zaufanego,
ostatnio gdy wymieniali mi pas w cc to przyspawali go do rdzy, tylko
dlatego ze nie chciało im się błotnika ściągać :/

mleko pisze:
Co bedzie po 3-4 latach mnie nie interesuje.

właśnie polaczku

--
krzysiek82

On 2010-03-12 13:48, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:
Co bedzie po 3-4 latach mnie nie interesuje.

właśnie polaczku

mleko pisze:

Kurwa debilu, czy ty jestes naprawde az tak glupi?
Auto to narzedzie - jak telefon komorkowy. Jedno i drugie laduje na wysypisku, gdzie jest utylizowane. Telefon jak kupujesz to zawijasz w folie, aby sie nie zniszczyl i przyszly wlasciciel mial sliczny i ladny?

On 2010-03-12 14:05, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:

Ale ty jesteś prostakiem, durne porównaniu typowe dla cioty.

mleko pisze:

On 2010-03-12 13:48, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:
Co bedzie po 3-4 latach mnie nie interesuje.

Auto to narzedzie - jak telefon komorkowy.

Jakub Witkowski pisze:

Ok, tylko że np. ja używam tego narzędzia po 5-8 lat.

On 2010-03-12 14:08, Jakub Witkowski wrote:

Co bedzie po 3-4 latach mnie nie interesuje.

Auto to narzedzie - jak telefon komorkowy.

Ok, tylko że np. ja używam tego narzędzia po 5-8 lat.

mleko pisze:

On 2010-03-12 14:08, Jakub Witkowski wrote:

Co bedzie po 3-4 latach mnie nie interesuje.

Auto to narzedzie - jak telefon komorkowy.

Ok, tylko że np. ja używam tego narzędzia po 5-8 lat.

Zawsze mozesz po 3-4 latach powtorzyc naprawe

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

witajcie
po zimie, wypiaskowało mi błotnik do gołej blachy, rudej jeszcze nie ma
ale nie mam zamiaru na nią czekać. I teraz pytanie, oczyścić całą
powierzchnię szczotką (co z tym mitycznym ocynkiem :D) Czy odtłuścić
pomalować i na to baranek? Co byście polecili do takich zastosowań w
sprayu (boll się nie sprawdza, pomimo długiego schnięcia pojawiają się
pęknięcia w nałożonej strukturze)

P_ablo pisze:

no offence - ale niektorzy kurwa maja problemy...

Proponuje wypiaskowac cala bude, zafundowac jej kapiel fosforowa i pochromowac.

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

lepiej nic nie pisz jak nie masz nic do powiedzenia.

P_ablo pisze:

Alez mam... ze chyba ci mozg wypiaskowalo i masz w nim wyrwy ktorych nie potrafisz ominac!

Dnia 12.03.2010 P_ablo  napisał/a:

Proponuje wypiaskowac cala bude, zafundowac jej kapiel fosforowa i
pochromowac.

Dnia 12-03-2010 o 09:28:41 krzysiek82  napisał(a):

witajcie
po zimie, wypiaskowało mi błotnik do gołej blachy, rudej jeszcze nie ma  ale nie mam zamiaru na nią czekać. I teraz pytanie, oczyścić całą  powierzchnię szczotką (co z tym mitycznym ocynkiem :D) Czy odtłuścić  pomalować i na to baranek? Co byście polecili do takich zastosowań w  sprayu (boll się nie sprawdza, pomimo długiego schnięcia pojawiają się  pęknięcia w nałożonej strukturze)

On 12 Mar, 09:28, krzysiek82  wrote:

witajcie
po zimie, wypiaskowało mi błotnik do gołej blachy, rudej jeszcze nie ma
ale nie mam zamiaru na nią czekać. I teraz pytanie, oczyścić całą
powierzchnię szczotką (co z tym mitycznym ocynkiem :D) Czy odtłuścić
pomalować i na to baranek? Co byście polecili do takich zastosowań w
sprayu (boll się nie sprawdza, pomimo długiego schnięcia pojawiają się
pęknięcia w nałożonej strukturze)