Yaris vs. Fiesta
1 | Data: Grudzien 03 2006 19:25:08 |
Temat: Yaris vs. Fiesta | |
Autor: Staszek Sosenko | Czołem! 2 |
Data: Grudzien 03 2006 19:58:11 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Skolmi | Nie wiem jak z LPG w tym silniku Yarisa, ale 3 |
Data: Grudzien 03 2006 23:08:28 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Nexus6 | Staszek Sosenko napisał(a): Czołem! Ten silnik mam w poprzednim wcieleniu fiesty. Awaryjność - 1 awaria napinacza paska wielorowkowego, dalo sie jechac. Kultura pracy bardzo wysoka. Paliwozernosc raczej spora: w miescie (z klima 9-10 jesli non stop korki 8-8,5 kiedy wiecej luzu), trasa 6,3-6,5. Da sie ladnie dynamicznie jezdzic, ale moim zdaniem to nie silnik do miasta. Kupowalem jako, wtedy, jedyne auto w rodzinie i chcialem cos czym da sie wyprzedzac rowniez po zapakowaniu rodziny. ma plastikowy kolektor i moja nie ma przeplywomierza, ale w starszych sa takie co maja. Do miasta bralbym Yarisa, chyba, ze bagaznik jest wazny. nexus 4 |
Data: Grudzien 03 2006 22:51:12 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: t.wojtek | No pięknie, 2 razy starsza i o 2 razy większym przebiegu a ta sama cena. 5 |
Data: Grudzien 03 2006 23:03:00 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: t.wojtek | golf IV 1.8 TDI 105km (110?) ;-) 1.9 oczywiście -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 6 |
Data: Grudzien 03 2006 23:21:18 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Adam | wyraźnie elastyczniejszy, maksymalny moment ma już przy ok. 2800, a nie 6 tys.co pamietam to najwiekszy moment ma yaris miedzy 3 a 4tys. Yaris jest OK, ale to raczej kobiece auto :-) 7 |
Data: Grudzien 04 2006 08:58:51 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Bigman | On N, 03 gru 2006 22:51:12 GMT t.wojtek wrote: Yarisa, zeby jechac, trzeba caly czasto zalezy co rozumiesz przez "jechac" 3krpm to optimum ale 2krpm wystarcza do toczenia a prawdziwa zabawa zaczyna sie powyzej 4krpm - to wysokoobrotowy silnik jezdzi sie nim inaczej niz muzealnymi eksponatami spod znaku 8v nie daj Boze spaśc do 1500 nato oczywiste - nie z tym silnikiem takie numery, przy tak malych obrotach silnika trzeba go traktowac delikatnie po prostu ten silnik nie pasuje do twojego charakteru - mysle, ze lepiej bys sie czul w sprzecie typu 2.0 100km ew. 1.9 TDI 100km Jak mocniej krecisz to znowu pali jak 2 litrówka i jestnawet gdy mocno depczesz to sprobuj yarisem spalic powyzej 8l w miescie, w 2.0 nawet delikatnie traktowanym ponizej 10-11l w miescie nie zejdziesz oddzielnym rozdzial to korki - jezeli wiekszosc czau stoi sie w korkach to bez wzgledu na pojemnosc i producenta auta beda palily mniej wiecej tyle samo Ma durny wyświetlacz na środku, na którym prawie niemoze czas kupic okulary ... ;-) Dziwne zawieszenie, które powodujeto normalne w kazdym, krotkim aucie Kazde naciśniecie hamulca to jak rozdeptaniemozesz to rozwinac? Do bagaznika nie zmieścisz zapakowanej jednostkinie pomyliles yarisa z aygo? yaris I ma bagaznik 300dm3 - to zupelnosci wystarcza na jednostke centralna, 17" CRT i jeszcze kilka smieci Fiesta jest przede wszystkim wieksza, ma prawdziwychyba prawdziwie maly: 268dm3 - jak pisalem wczesniej yaris ma 300dm3 Silnik 1.3 jest wyraLnie elastyczniejszy, maksymalnychyba mylisz pojecie elastycznosci z mozliwoscia zmiany biegow przy niskich predkosciach obrotowych - owszem we fiescie mozna tak robic ale ma to swoja cene - od 4krpm taki silnik zdycha i poza generowaniem halasu nie uzyskuje sie nic wiecej male sprostowanie odnosnie danych yarisa 1.0 max moment 90Nm przy 4100rpm (zmienne fazy rozrzadu) max moc 68km przy 6100rpm masa: 900-1000kg (w zaleznosci od wyposazenia) i fiesty max moment 106Nm przy 3000rpm max moc 50km przy 5500rpm masa: 1117kg (wersji podstawowej) fiesta jest znacznie ciezsza a 1.3 radzi sobie z ta masa raczej tak sobie (poza wrazeniem kopa przy niskich obrotach) a gdyby jeszcze porownac charakterystyki obu silnikow na wykresie to obraz mizerii bylby pelen teraz do Autora watku :-) abstrahujac od tych rozwazan, IMHO do tluczenia po miescie przez serwisanta oba auta nadaja sie tak samo dobrze wiec decyzja powinna zalezen wylacznie do stanu konkretnego egzemplarza ja na twoim miescu poszedlbym inna sciezka - skoro nexia serwisanta oddala ducha dopiero po 300kkm to za 26k pln mozesz kupic 2 lanosy w stanie idealnym (pewnie od razu z gazem) - ktorych serwisowanie kosztuje grosze - podaz tych aut jest duza wiec trafienie dobrego egzemplarza nie bedzie problemem - a skoro auto i tak ma byc do zajezdzenia to o problemy z odsprzedaza marwtic sie nie musisz -- Bigman WB | YI 1.0 16v 8 |
Data: Grudzien 04 2006 11:10:59 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: t.wojtek | Bigman napisał(a): > Kazde naciśniecie hamulca to jak rozdeptanie tak mi się skojarzył sposób reakcji pedału hamulca > Do bagaznika nie zmieścisz zapakowanej jednostki nie wiem jak jest liczona ta pojemność, nie porównywałem danych katalogowych tylko dwa realne samochody - na moje marne oko w fieście zmieszczą się 2 yarisowe bagażniki, patrz też posty niżej. male sprostowanie odnosnie danych yarisa 1.0 znowy zły katalog: 1.3 Duratec: 51 kW (70 KM) przy 5600 obr/min, 106 Nm przy 2600 obr/min (w książce mam jeszcze inne dane - 54kW i 110 przy 2850) Był kiedyś taki 1.3 60 konny sprzedawany chyba w Niemczech, może to jego dane? fiesta jest znacznie ciezsza a 1.3 radzi sobie z ta masa raczej szczerze, to tego kopa nie czuję, ale w yarisie jest jeszcze gorzej ;-) Muszę się przejechać yarisem 1.3, może ten poprawi mi odbiór matki. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 9 |
Data: Grudzien 04 2006 14:51:12 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Bigman | Dnia Mon, 04 Dec 2006 11:10:59 +0000, t.wojtek napisał(a): tak mi się skojarzył sposób reakcji pedału hamulcato zalezy od uzytkownika, nawet w tym samym modelu auta ale roznych egzemplarzach mozesz odniesc takie wrazenie takie samo wrazenie bedziesz mial gdy bedziesz eksploatowal jeden samochod na przemian z zona/dziewczyna/chlopakiem ;-) nie wiem jak jest liczona ta pojemność, nie porównywałem danych katalogowychw yaris przesuwa sie kanapa (nie mylic ze skladaniem) dlatego pojemnosc bagaznika jest zmienna w zakresie 205-300dm3 znowy zły katalog:faktycznie moja pomylka przy przepisywaniu - powinno byc 70km (dane z samaru) szczerze, to tego kopa nie czuję, ale w yarisie jest jeszcze gorzej ;-)trzeba bylo od razu pisac, ze to zmulony kapec matki - nic mnie nie zdziwi ;-) kiedy gdy bylem mlodszy i nie zalowalem sprzegla oraz opon to empirycznie udowadnialem wyzszosc yarisa na spotach - YI 1.0 na 400m pozamiatal w swojej klasie wszystko < 80km po yarisie I 1.3 ... zreszta przejedz sie ;-) -- bigman WB | YI 1.0 16v 10 |
Data: Grudzien 04 2006 09:40:19 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: ! Nie rozumiem w ogóle skąd ....bo sa male i dobre. Zupelnie jak z tanimi winami. Jak mocniej kręcisz to znowu pali jak 2 litrówka i jest głośna. Glosna jest to fakt. Ale ze spalaniem to ubawiles wszystkich posiadaczy Yarisa. Moje toczydlo pali srednio 5,5 (pol na pol korki i trasa po DC) Każde naciśnięcie Sprawdz czy Ci hydraulika nie siadla w Fiescie ;) Ma chyba najlepsze Nie jezdzilem dlugo F, ale w Y faktycznie mozna by pare rzeczy poprawic (przy 160 auto zaczyna myszkowac na drodze-norma, bo dzisiaj tez musialem to sprawdzic :/ ) A do miasta, IMO, najlepszy jest golf IV 1.8 TDI 105km (110?) ;-) To jeszcze znajdz taki cymes w dobrym stanie. Powodzenia.;) -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 11 |
Data: Grudzien 07 2006 21:06:46 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Zzyxyryzzy |
Glosna jest to fakt. Ale ze spalaniem to ubawiles wszystkich posiadaczy Taaaa Dman, a wrobel wazy kilo... chyba ze zaczales jezdzic jak kapelusznik ;-) Jesli chce sie Jarkiem 1.0 _jezdzic_ a nie _parkowac_, to trudno zejsc ponizej 7,0 w miescie. Chyba, ze do roboty jedzie sie z Tarchomina do Wilanowa na 6.00 a wraca po 24.00. A potem nie jezdzi, bo trzeba odespac cieciowanie :-))) Pozdrawiam, -- Zzyzzy Akordeon2.4 nieoklejony Yaris 1.0 nieoklejony - zona powozi zzyxyryzzy AT wp DOT pl 12 |
Data: Grudzien 08 2006 08:39:58 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: ! Glosna jest to fakt. Ale ze spalaniem to ubawiles wszystkich Masz mnie ;) Tylko co w tym zlego. Ciepluchno, muzyczka saczy sie powoli...sama frajda ;) BTW Tych siedmiu nigdy mi sie nie udalo przekroczyc przy "dynamiczniejszej" jezdzie. -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 13 |
Data: Grudzien 04 2006 10:50:17 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Paweł Kulesza | No pięknie, 2 razy starsza i o 2 razy większym przebiegu a ta sama cena. Ja i tak wolałbym Yarisa, nawet starszego i o większym przebiegu. Po pierwsze fiesta mnie się nie podoba, po drugie jest lekko zrażony do Fordów. Litrowym yarisem zdarza mi się jeździć w firmie i nie przesiadłbym się do Jeździłem yarisem 1.0 i 1,3 i uważam, że są to świetne silniki. Jak jechałem litrówką to miałem wrażenie, że mam ze 100km pod maską - wg mnei super jeździ, ekstra się kręci i to jest naprawde dobry silniczek. Nie rozmiem w ogóle skąd przekonanie, że małe silniki są dobre do miasta. Yarisa, żeby jechać, trzeba cały czas trzymać na blisko 3 A po co spadać do 1500rpm/min? 3rpm/min to jest dla mnie minimum do jakiejkolwiek jazdy. .. Ma durny wyświetlacz na środku, na którym prawie nie widać obrotów. Kwestia gustu:) Mnie się podoba. Dziwne zawieszenie, które powoduje niekontrolowane podskakiwanie samochodu To fakt, ale pozostaje kwestia czy ten bagażnik będzie potrzebny koledze. Silnik 1.3 jest wyraźnie elastyczniejszy, maksymalny moment ma już przy ok. 2800, a nie 6 Ale nie ma takiej frajdy z jazdy:) Jedni wolą 8 inni 16v:) Nie rdzewieje, nie trzeszczy, choć plastiki tak samo marne w obydwu. Ma chyba najlepsze zawieszenie w klasie. Eee tam:) Nudny klektot dla emeryta:) 14 |
Data: Grudzien 05 2006 20:49:16 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Lukasz | Jak mocniej kręcisz to znowu pali jak 2 litrówka No bez przesady. przy ostrym deptaniu u mnie max. 6.5/100. Żaden 2l silnik tyl enie spali. Autostradą przy 140km/h - 5.5/100 A mułowatość tego auta na wolnych obrotach bierze się ze zmiennej fazy rozrządu: jeździsz na wolnych - masz oszczędne autko (4.5/100). Bardziej deptasz - masz normalną moc, ale za to więcej pali. Auto jest lekkie, więc te 68 koni daje mu niemałego kopa. Inna sprawa, że ponieważ autko jest lekkie, więc wyraźnie odczuwasz każdego dodatkowego pasażera. i jest głośna To prawda. ciśniesz gaz w podłogę a tamdo jazdy w korkach Nie zgadzam się. Chcesz się zebrać, to ruszasz z piskami z wyższych obrotów. Wada tylko taka, że sekundę to wchodzenie na obroty trwa... Nie rozumiem, co jest wg Ciebie nie tak podczas jazdy w korkach? Na jedynce komputer ładnie pilnuje, żeby autko nie szarpało, nie trzeba mu pomagać sprzęgłem. Tutaj nie narzekam Ma durny wyświetlacz na środku, na którym prawie nie widać obrotów. Mnie ten wyświetlacz bardzo odpowiada. Prawie nie trzeba odrywać oczu od drogi, żeby zobaczyć, ile jedziesz. A obrotomierz, to bajer dla dzieciaków. Zanim kupiłem autko, to też psioczyłem, "co za głupia moda z tym wyświrelaczem na środku". Teraz uważam, że jest to jedyne rozsądne miejsce: kierownica nie zasłania, głowy wcale nie trzeba obracać, żona nie widzi ile jedziesz, a przed sobą możesz rozłożyć np. mapę. Same zalety. Do bagażnika nie zmieścisz zapakowanej jednostki centralnej. To prawda. Tylne siedzenia się jednak przesuwają do przodu, co powiększa bagażnik dwukrotnie. Ale wtedy nie posadzisz już pasażerów. Fiesta...Nie rdzewieje, nie trzeszczy, Yariska też. Mam 4-letnią. 12 letnia gwarancja na blachę. W Yarisce nie będzie gdzie włożyć butli z gazem. Poza tym w <3 letniej pewnie = strata gwarancji. Przyznaję, też, że jest to autko dla kobity, ale mimo, że jestem facetem bardfzo sobie ją chwalę. Zaletą, która brałem pod uwagę przy zakupie było głównie niskie spalanie i 3-letnia gwarancja. Jeśli chodzi o wady Yariski, to mnie najbardziej wpienia za nisko zawieszony przedni spojler. Byle krawężnik i przycierasz. Nawet zjeżdżając ze standardowego krważęnika trzeba uważać. Poza tym schowki - mimo, że jest ich mnóstwo (kilkanaście), mają zupełnie niepraktyczne kształty Zaleta, to bardzo dobrze trzyma się drogi. Pewnie jedziesz przy 150 km/h. Max prędkość, jaką nią jechałem, to 180. Poza tym mi bardzo odpowiadają przednie siedzenia. Wygodne, wysoko się siedzi - jedzie się jakby dużo większym autem. -- Lukasz N 50 05' 04" E 19 53' 43" 15 |
Data: Grudzien 05 2006 20:57:19 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Lukasz, Jak mocniej kręcisz to znowu pali jak 2 litrówkaNo bez przesady. przy ostrym deptaniu u mnie max. 6.5/100. Żaden 2l silnik Nawet tak nie żartuj. [...] -- Best regards, RoMan 16 |
Data: Grudzien 05 2006 20:13:30 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Tomek Glowka | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello Lukasz,Bez przesady. To nie jest z definicji niemozliwe, nawet jesli dane katalogowe podaja wiecej. Wiecej empatii - ludzie piszac takie rzeczy maja zwykle na mysli "w dlugiej trasie, osiagajac _chwilami_ predkosc XXX"... ;-) Moje auto przy sredniej 100 (na autostradzie trzeba bylo sie rozpedzac do 130÷150) na dystansie 2x2000km tez spalilo 5.5. Tez male i lekkie. Moge to powtorzyc na koszt ew. watpiacego w razie sukcesu :-p Inna rzecz, ze nie wierze, by mial na mysli ciagla jazde z ta predkoscia - monotonny halas by go oglupil badz ogluszyl;-) pozdrawiam, tomek 17 |
Data: Grudzien 05 2006 23:00:07 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomek, Bez przesady. To nie jest z definicji niemozliwe, nawet jesli daneNawet tak nie żartuj.Jak mocniej kręcisz to znowu pali jak 2 litrówkaNo bez przesady. przy ostrym deptaniu u mnie max. 6.5/100. Żaden 2l silnik Ale tutaj zostało napisane wprost "przy 140 km/h". "w dlugiej trasie, osiagajac _chwilami_ predkosc XXX"... ;-) Yaris ma wskaźnik spalania chwilowego. Przejeździłem Yarisem 1.0 kilka kkm i wiem ile potrafi spalić przy jeździe emeryckiej (poniżej 5 l/100 km _średnio_). Wiem również ile pali przy 140 km/h (ok. 8.5 l/100 km) i ile przy prędkości maksymalnej (na liczniku w okolicach 190 km/h po bardzo długim rozpędzaniu) - prawie 15 l/100 km. [...] -- Best regards, RoMan 18 |
Data: Grudzien 06 2006 00:09:31 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Lukasz | Yaris ma wskaźnik spalania chwilowego. Przejeździłem Yarisem 1.0 kilka No dobra przyznaję się :) to było wg licznika, a ten u mnie trochę zaniża. Na autostradzie od Salzburga do Wiednia. Zwykle nie wychylałem się ponad 140, czasami jeden pas był w remoncie, wtedy 100 km/h - na Austriackim paliwie. Średnia wg komputera to było chyba 125 z przerwą na siusiu. Wskaźnik spalania w Yarisce faktycznie jest, ale u mnie zaniża o 10% w stosunku do realnego spalania. W tym wypadku wykazał 5.5, ale sprawdziłem dotankowując w Wiedniu - wyszło coś koło 6.2. Przy jeździe normalnej zrobiłem na 30l trasę z granicy Horwacko-Węgierskiej do Krakowa przez Bratysławę (nie wiem, ile to jest km - miejscowość nazywa się "Nagycośtam") - na Węgierskim paliwie. Mój rekord, to 4.0 na trasie z Sosnowca do Krakowa przez Olkusz 75 km (3.6 wg komputera). Ale wtedy jechałem celowo "na rekord": prawie bez używania hamulców, równo 80-90 km/h, z górki na luzie i inne takie. Poza tym Sosnowiec leży wyżej od Krakowa (o 200m), co daje dodatkowo ładnych kilka km za darmo. Najgorzej jest w zimie, przy dużych mrozach spalanie po mieście dochodzi do 7.6/100 wg komputera (czyli w rzeczywistości ok 6.9). 190 km nie wyciągnąłem nim nigdy. Max, to 180 km. Od 170 auto już się nie chciało prawie wogóle rozpędzać. Ale nie patrzyłem na to, ile palił :) Ostatnio auto mi cholernie dużo paliło. Normalnie podczas równej jazdy 80 km/h chwilowy pokazuje ok 3.0 - 3.5, a wtedy pokazywał 5.5. Okazało się, że miałem niedopompowane opony (czyżby porzez to, że spadła temperatura?). Doładowałem, spalanie wróciło do normy, no i kierownicą dało sie normalnie kręcić :) -- Lukasz N 50 05' 04" E 19 53' 43" 19 |
Data: Grudzien 08 2006 11:17:22 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: ! Pewnie Ostatnio auto mi cholernie dużo paliło. Normalnie podczas równej jazdyNormalne...na zimowkach 155/13 pali mniej i zbiera sie do startu lepiej niz letnie 185-195/15. Ale z tym trzymaniem sie drogi bym polemizowal-szczegolnie przy szybko pokonywanych zakretach. Duza poprawe mozna odczuc dopiero po zmienie ogumienia. A z tymi fotelami to tez jestes ewenement. ;) Dawno dawno temu mialem 1100 do zrobienia w jeden dzien nie po autostradach i jak dojechalem to plecy czulem dosyc mocno. ;) -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 20 |
Data: Grudzien 06 2006 09:59:27 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Bigman | Dnia Tue, 05 Dec 2006 20:49:16 +0100, Lukasz napisał(a): Autostradą przy 140km/h - 5.5/100to niewiarygodnie mało - chyba, że to prędkość docelowa mi przy średniej prędkości 117km/h na trasie wawa-tychy wyszlo srednie spalanie 11.7l/100km - obie wartosci wg komputera -- bigman WB | YI 1.0 16v 21 |
Data: Grudzien 06 2006 12:51:11 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Bigman, Autostradą przy 140km/h - 5.5/100to niewiarygodnie mało - chyba, że to prędkość docelowa No to dałeś ognia... -- Best regards, RoMan 22 |
Data: Grudzien 06 2006 13:20:04 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Bigman | Dnia Wed, 06 Dec 2006 12:51:11 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): No to dałeś ognia...bylem mlody i glupi :-( -- bigman WB | YI 1.0 16v 23 |
Data: Grudzien 06 2006 14:13:41 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Bigman, No to dałeś ognia...bylem mlody i glupi :-( Ale ja nie o tym... Chodzi mi o to, że musiałeś jechać z gazem w podłodze, gdzie się tylko dało, żeby takie średnie spalanie uzyskać. -- Best regards, RoMan 24 |
Data: Grudzien 06 2006 14:29:43 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Bigman | Dnia Wed, 06 Dec 2006 14:13:41 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Ale ja nie o tym... Chodzi mi o to, że musiałeś jechać z gazem w dokladnie tak to wygladalo - poza obszarem zabudowanym nie schodzilo licznikowe 170 -- bigman WB | YI 1.0 16v 25 |
Data: Grudzien 04 2006 11:35:50 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert J. | Kandydat nr 1: Twój wybór, ale ja miesiąc temu kupiłem żonie właśnie nową fiestę. Po kilku dniach jeżdżenia po salonach i oglądaniu aut miałem dwa typy i ona sobie wybrała forda. W każdym razie osobiście nie wsiadłbym do Yarisa, bo razi moje poczucie estetyki. Z oglądanych przeze mnie aut był chyba najbrzydszy :-). W środku porażka, tandeta i syf. A cena w zasadzie najwyższa, choć był "ogórkiem". I jeszcze motor 1,0... Nie zastanawiałbym się i wybrał Fiestę. 26 |
Data: Grudzien 04 2006 13:45:11 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert Rędziak | On Mon, 4 Dec 2006 11:35:50 +0100, Robert J. jeszcze motor 1,0... Ja Cię bardzo przepraszam, ale muszę zapytać. Jeździłeś tym 1.0? Mnie parę razy przewieźli na prawym i nigdy bym się nie spodziewał, że 1.0 może być tak zwinne. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl List otwarty przeciwko DRM: http://list.7thguard.net/ 27 |
Data: Grudzien 04 2006 14:05:23 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Tomek Glowka | Robert Rędziak napisał(a): On Mon, 4 Dec 2006 11:35:50 +0100, Robert J.Taaak, mi tez kiedys sprzedawca z Toyoty udowodnil, ze 1.0 "wystarczy". Przy okazji okazalo sie tez, jak glosna moze byc taka kosiarka i ze "wrazenia estetyczne" (moje najwieksze zastrzezenia budzi tapicerka, nie wyswietlacz) nie polepszaja sie wraz ze wzrostem predkosci. W efekcie Robertem J. zgadzam w tym samym stopniu co z Toba, ale wolalem auto na "f". Tansze, mimo mlodszego rocznika i mniejszego przebiegu. pozdrawiam, tomek 28 |
Data: Grudzien 04 2006 15:31:15 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert Rędziak | On 4 Dec 2006 06:05:23 -0800, Tomek Glowka wrote: Taaak, mi tez kiedys sprzedawca z Toyoty udowodnil, ze 1.0 "wystarczy". Nikt nie mówi, że to jest WRX-killer, ale 1.0 kojarzy mi się z czymś, co się rozpędza dwa razy dłużej niż przeciętny Polonez ;) I się zdziwiłem. Przy okazji okazalo sie tez, jak glosna moze byc taka kosiarka i ze Jak chcesz mieć w małym aucie cicho (mam nadzieję, że cicho) i fajnie to kup sobie Lancię Ypsilon. Tylko nie narzekaj na cenę ;> r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl List otwarty przeciwko DRM: http://list.7thguard.net/ 29 |
Data: Grudzien 04 2006 17:24:32 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert J. | ...1.0 kojarzy mi się z Nie spieram się i chcę się wymądrzać. Nie jechałem Yarisem, to fakt. Ale odrzuciło mnie już samo wnętrze. Tandetne plastiki, rozmieszczenie wszystkiego strasznie haotyczne, wręcz... kosmiczne. To nie mój typ auta... Poza tym cena... Ja akurat kupowłem nowe, ale za bodajże ok. 37.000 miałem auto prawie gołe, z motorem 1,0, a za 42.000 kupiłem fiestę 1,3, z 4 poduszkami, klimą, porządnym radiem (chyba najlepszym w fordach). Tapicerka w fordzie to zupełnie inna klasa niż w yarisie. Jest przyjemnie miękka, podobna do tej w focusie i mondeo. 30 |
Data: Grudzien 08 2006 08:48:20 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: ! Ja akurat kupowłem nowe, ale za bodajże ok. Rozumiem, ze mowimy o Y2...faktycznie polityka cenowa Toyoty to kompletna pomylka. Poza tym 1.0 w Y2 to nie to samo co 1.0 w Y1. Y2 z motorem 1.3 jezdzi jak stare 1.0. Reasumujac "spasiona dupa" Yaris 2 kosztuje za duzo. -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 31 |
Data: Grudzien 04 2006 17:59:24 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, jeszcze motor 1,0...Ja Cię bardzo przepraszam, ale muszę zapytać. Jeździłeś tym 1.0? Jeździłem Yarisem 1.0 i potrafi się to dość sprawnie (jak na wielkość silnika) rozpędzać do zadziwiających prędkości. Ale paliwożerność przy dużych prędkościach na A4 bije Lanosa 1.6. Przy prędkościach kapeluszniczych Yaris pali naprawdę mało - jeżdząc niemal przepisowo da się zejść poniżej 5 l/100 km przy pełnym obciążeniu. Dźwięk silnika zniechęca. Miałem też okazje przejechać się nowszym Yarisem z silnikiem 1.3. W miescie żwawość porównywalna z moim Lanosem - czyli bardzo dobrze. -- Best regards, RoMan 32 |
Data: Grudzien 07 2006 21:13:59 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Zzyxyryzzy |
Mnie parę razy przewieźli na prawym i nigdy bym się nie Nie wierze wlasnym oczom! A moge sobie do sygnaturki ten cytat wstawic? :-))) Pozdrawiam, -- Zzyzzy Akordeon2.4 nieoklejony Yaris 1.0 nieoklejony - zona powozi zzyxyryzzy AT wp DOT pl 33 |
Data: Grudzien 08 2006 08:50:25 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: ! Mnie parę razy przewieźli na prawym i nigdy bym się nie Malo brakowalo a Redziak by wyladowal kiedys i u mnie w kabinie....echhh "Domaniewska knucie" ;), stare smieci. -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 34 |
Data: Grudzien 08 2006 10:50:27 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 8 Dec 2006 08:50:25 +0000 (UTC), Dman-666 Malo brakowalo a Redziak by wyladowal kiedys i u mnie w kabinie....echhh Niestety Tygrys Polskiego Internetu się sfilcował, więc nic nie wyszło z przejażdżki wokół parkingu przed Taurusem ;))) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl List otwarty przeciwko DRM: http://list.7thguard.net/ 35 |
Data: Grudzien 08 2006 11:57:10 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Bigman | Dnia Fri, 08 Dec 2006 10:50:27 +0000, Robert Rędziak napisał(a): Niestety Tygrys Polskiego Internetu się sfilcował, więc nic nie nie ma problemu - na domaniewskiej jest teraz inny grupowy yaris ;-) -- bigman WB | YI 1.0 16v 36 |
Data: Grudzien 08 2006 11:00:06 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: Niestety Tygrys Polskiego Internetu się sfilcował, więc nic nie No przeca Rekiny wpuszczone teraz w inne bajoro albo raczej w to co po bajorze sie kolebie ;) -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 37 |
Data: Grudzien 08 2006 11:26:49 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 8 Dec 2006 11:00:06 +0000 (UTC), Dman-666 No przeca Rekiny wpuszczone teraz w inne bajoro albo raczej w to co po Na ulicy Pałeczki też już nie straszę ;) Teraz straszę w Boat City. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl List otwarty przeciwko DRM: http://list.7thguard.net/ 38 |
Data: Grudzien 08 2006 11:33:54 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: On Fri, 8 Dec 2006 11:00:06 +0000 (UTC), Dman-666 Boat="to co po bajorze sie kolebie" ;>...chilli tam "gdzie nawet psom bieganie szkodzi". :P -- Dman-666 Jarek Srebrny, Stolec 39 |
Data: Grudzien 08 2006 11:08:22 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 08 Dec 2006 11:57:10 +0100, Bigman Niestety Tygrys Polskiego Internetu się sfilcował, więc nic nie Ale ja nie siedzę na Domaniewskiej ;> r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl List otwarty przeciwko DRM: http://list.7thguard.net/ 40 |
Data: Grudzien 08 2006 10:35:45 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: Robert Rędziak | On Thu, 7 Dec 2006 21:13:59 +0100, Zzyxyryzzy Nie wierze wlasnym oczom! Możesz. :> r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl List otwarty przeciwko DRM: http://list.7thguard.net/ 41 |
Data: Grudzien 06 2006 16:12:23 | Temat: Re: Yaris vs. Fiesta | Autor: radxcell | RadXcell answers to Staszek Sosenko, who wrote in rdzewiejących Mondeo i Focusach. Jak w przypadku Fiesty i Yarisa? Za wszelkie uwagi będę bardzo wdzięczny :) Yaris. dlaczego? bo http://dywagacje.prv.pl#fiesta2 pozdr, rdx |