Grupy dyskusyjne   »   YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.

YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.



1 Data: Lipiec 30 2009 10:50:39
Temat: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Rafał "SP" Gil 

Kopiuję wypowiedĽ mojego kolegi, który raczył z janosikiem p rzejechać się w trasę bez CB.

Efekt  mandacik ; )

Przetestowałem yanosika wczoraj na trasie Wrocław-Warszawa i z powrotem. Efekt - 500zł / 6 pkt. Z przykro¶ci± muszę stwierdzić, że urz±dzenie to nie nadaje się kompletnie do niczego. 1. Dostałem informację o wszystkich fotoradarach, ale co z tego skoro wszystkie s± i tak ¶wietnie oznakowane (i przeważnie stoj± puste). Dzięki antyradarowi wiemy które robi± zdjęcia. 2. Min±łem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic 3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic 4. Min±łem 2 krokodylków - yanosik nie powiedział nic Co ciekawe - wprowadziłem wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem - yanosik się nie odezwał. Urz±dzenie niestety nie spełnia swojej podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby antyradar


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Czę¶ci do skuterów   Kaski z homologacj±   Czę¶ci do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008



2 Data: Lipiec 30 2009 10:28:53
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 30 Jul 2009 10:50:39 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Przetestowałem yanosika wczoraj na trasie Wrocław-Warszawa i z powrotem. Efekt - 500zł / 6 pkt.
Z przykro¶ci± muszę stwierdzić, że urz±dzenie to nie nadaje się kompletnie do niczego.
1. Dostałem informację o wszystkich fotoradarach, ale co z tego skoro wszystkie s± i tak ¶wietnie oznakowane (i przeważnie stoj± puste). Dzięki antyradarowi wiemy które robi± zdjęcia.
2. Min±łem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic
3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic
4. Min±łem 2 krokodylków - yanosik nie powiedział nic
Co ciekawe - wprowadziłem wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem - yanosik się nie odezwał.
Urz±dzenie niestety nie spełnia swojej podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby antyradar

heh.. a teraz niech spróbuje złożyć reklamację. Zakładaj±c oczywi¶cie, że
dowie się komu j± złożyć

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

3 Data: Lipiec 30 2009 12:29:49
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: LA 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomo¶ci

Kopiuję wypowiedĽ mojego kolegi, który raczył z janosikiem p rzejechać się
w trasę bez CB.

Efekt  mandacik ; )

Przetestowałem yanosika wczoraj na trasie Wrocław-Warszawa i z powrotem.
Efekt - 500zł / 6 pkt. Z przykro¶ci± muszę stwierdzić, że urz±dzenie to
nie nadaje się kompletnie do niczego. 1. Dostałem informację o wszystkich
fotoradarach, ale co z tego skoro wszystkie s± i tak ¶wietnie oznakowane
(i przeważnie stoj± puste). Dzięki antyradarowi wiemy które robi±
zdjęcia. 2. Min±łem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic
3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic 4. Min±łem 2
krokodylków - yanosik nie powiedział nic Co ciekawe - wprowadziłem
wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem -
yanosik się nie odezwał. Urz±dzenie niestety nie spełnia swojej
podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby
antyradar

Korzystałe¶ z tego shita. Trzeba było poczytać opinie na forach to by¶
wiedział co to. No i przede wszystkim wzi±ć radyjko w trasę:)

pzdr

4 Data: Lipiec 30 2009 12:30:36
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: LA 


podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby
antyradar

Korzystałe¶ z tego shita. Trzeba było poczytać opinie na forach to by¶
wiedział co to. No i przede wszystkim wzi±ć radyjko w trasę:)

pzdr


a mandacik za speeding pewnie

5 Data: Lipiec 30 2009 12:33:54
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Cavallino 

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomo¶ci news:

Urz±dzenie niestety nie spełnia swojej podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby antyradar

Lepiej będzie odwrotnie, słaby antyradar jest bez sensu.
Tyle że za 800 zł ( i jeszcze musisz 50 zł dołożyć) to starczy tylko na niezły antyradar.

6 Data: Lipiec 30 2009 14:34:08
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Clawfinger 

Rafał "SP" Gil pisze:

Kopiuję wypowiedĽ mojego kolegi, który raczył z janosikiem p rzejechać się w trasę bez CB.

Efekt  mandacik ; )

Przetestowałem yanosika wczoraj na trasie Wrocław-Warszawa i z powrotem. Efekt - 500zł / 6 pkt. Z przykro¶ci± muszę stwierdzić, że urz±dzenie to nie nadaje się kompletnie do niczego. 1. Dostałem informację o wszystkich fotoradarach, ale co z tego skoro wszystkie s± i tak ¶wietnie oznakowane (i przeważnie stoj± puste). Dzięki antyradarowi wiemy które robi± zdjęcia. 2. Min±łem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic 3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic 4. Min±łem 2 krokodylków - yanosik nie powiedział nic Co ciekawe - wprowadziłem wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem - yanosik się nie odezwał. Urz±dzenie niestety nie spełnia swojej podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby antyradar


Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z przepisami ??

Pozdro
WOJtek

--
============================
Astra III Kombi 1.6 Twinport
    Wersja Cosmo +dodatki
        Kolor Moonland
     Jeszcze bez naklejki
============================

7 Data: Lipiec 30 2009 14:35:46
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Clawfinger"  napisał w wiadomo¶ci news:

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z przepisami ??

Nie.
Nie da się, nie w tym kraju.
Chyba że kto¶ jest durniem, któremu rozkaz służy zamiast mózgu.

8 Data: Lipiec 30 2009 14:39:18
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Clawfinger 

Cavallino pisze:

Użytkownik "Clawfinger"  napisał w wiadomo¶ci news:

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z przepisami ??

Nie.
Nie da się, nie w tym kraju.
Chyba że kto¶ jest durniem, któremu rozkaz służy zamiast mózgu.
Czasem się da :-)
Trasę Kraków - ¦winouj¶cie przejeżdżam w 7:30 i jako¶ się da :-)
Fakt, w tym kraju nie wszędzie s± takie możliwo¶ci, czasem trzeba nagi±ć przepisy, ale jak się to robi intligentnie, to problemu nie ma i dopalacze nie s± potrzebne ...

Pozdro
WOJtek

--
============================
Astra III Kombi 1.6 Twinport
    Wersja Cosmo +dodatki
        Kolor Moonland
     Jeszcze bez naklejki
============================

9 Data: Lipiec 30 2009 15:03:07
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: elmer radi radisson 

Clawfinger wrote:

Czasem się da :-)
Trasę Kraków - ¦winouj¶cie przejeżdżam w 7:30 i jako¶ się da :-)
Fakt, w tym kraju nie wszędzie s± takie możliwo¶ci, czasem trzeba nagi±ć przepisy, ale jak się to robi intligentnie, to problemu nie ma i dopalacze nie s± potrzebne ...

Jest problem, bo wystarczy byle wioska z paroma domami z dala od drogi
za to z biala tablica na wjezdzie, ktora czarnymi konturami wskazuje ze
jest to  imponujaca metropolia z kosciolem i wieza widokowa. Do tego
na tyle duzy ruch ze wrecz realia i przyzwoitosc nakazuja, zeby nie byc
jedynym kapeluszem spietrzajacym calosc, i na deser trojnog z
oczkiem wstawiony w krzaki i.. no jest problem, jak juz napisalem ;).
I te 200-300PLN trzeba pozegnac, za to w rewanzu przytulic jakies punkty
w dodatku wymienialne tylko na utrate PJ.


--

na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA'

10 Data: Lipiec 30 2009 15:49:25
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Clawfinger"  napisał w wiadomo¶ci

Trasę Kraków - ¦winouj¶cie przejeżdżam w 7:30 i jako¶ się da :-)

Ktoredy, o ktorej i prosze zalaczyc loga z GPS, zobaczymy na ile przepisowo :-P

Fakt, w tym kraju nie wszędzie s± takie możliwo¶ci, czasem trzeba nagi±ć przepisy, ale jak się to robi intligentnie, to problemu nie ma i dopalacze nie s± potrzebne ...

A najbardziej inteligentnie to CB+detektor :-)

J.

11 Data: Sierpien 01 2009 21:50:58
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Marcin Bohosiewicz 

J.F.  wrote:

Użytkownik "Clawfinger"  napisał w wiadomo¶ci

Trasę Kraków - ¦winouj¶cie przejeżdżam w 7:30 i jako¶ się da :-)

Ktoredy, o ktorej i prosze zalaczyc loga z GPS, zobaczymy na ile
przepisowo :-P

Mogl przepisowo. A4+A18+Niemcy i do Swinoujscia od strony Uznamu.

M.

12 Data: Sierpien 03 2009 16:53:36
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: kamil 


"Cavallino"  wrote in message

Użytkownik "Clawfinger"  napisał w wiadomo¶ci news:

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co
jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z
przepisami ??

Nie.
Nie da się, nie w tym kraju.
Chyba że kto¶ jest durniem, któremu rozkaz służy zamiast mózgu.

Najpierw wszyscy kradli bo "inaczej sie nie da", teraz wszyscy zapierdalaja
bo "inaczej sie nie da".

Dluga droga przed polskim narodem do cywilizacji.



Pozdrawiam
Kamil

13 Data: Lipiec 30 2009 15:48:01
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Clawfinger"  napisał w wiadomo¶ci

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z przepisami ??

Nie. Ani to przyjemne, ani oplacalne, ani bezpieczne :-)

J.

14 Data: Lipiec 30 2009 17:38:35
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 



Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co
jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z
przepisami ??

Jak nie masz czym to jezdzisz i sie nie dziwie
Ja mam czym i po prostu lubie szybciej jezdzić
Ot cała tajemnica.
Poza tym po co mam jechac przez zakręt 40 skoro bez żadnych stresów pokonuję
go 80
bo jaki¶ debil wymyslił że 40 będzie dobrze?
Ten sam pewnie co wywiesił miesi±c temu stop i info ze sygnalizacja zepsuta
i uważa że to tańsze niż naprawa sygnalizacji.
To ja mam gdzie¶ takie przepisy.
Foti

15 Data: Lipiec 30 2009 23:08:33
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z przepisami ??
Jak nie masz czym to jezdzisz i sie nie dziwie
Ja mam czym i po prostu lubie szybciej jezdzić
Ot cała tajemnica.
Poza tym po co mam jechac przez zakręt 40 skoro bez żadnych stresów
pokonuję  go 80
bo jaki¶ debil wymyslił że 40 będzie dobrze?
Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i "potrafi±".
Fajnie się kmioty wnerwiaj± - ¶wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic, jadę swoje, robię co trzeba i dobrze się nimi bawię.
A może i komu¶ zdrowie/życie uratuję?

--
Jotte

16 Data: Lipiec 30 2009 21:40:37
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

CzÄ™sto jak mam czas i jadÄ™ spacerowo bÄ…dĽ wycieczkowo to dla
przyjemnoĹ›ci blokujÄ™ sobie takich debili co to im siÄ™ zdaje, że "majÄ…
czym jechać" i "potrafią".
Fajnie siÄ™ kmioty wnerwiajÄ… - Ĺ›wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic,
jadÄ™ swoje, robiÄ™ co trzeba i dobrze siÄ™ nimi bawiÄ™. A może i komuĹ›
zdrowie/życie uratujÄ™?

Uważasz, że bezpieczna prÄ™dkoć dla nowego Porsche i starego Ĺ»uka jest
taka sama?

--
cokolwiek

17 Data: Lipiec 30 2009 23:39:56
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Uważasz, że bezpieczna prÄ™dkoć dla nowego Porsche i starego Ĺ»uka jest
taka sama?
Nie, a czemu pytasz?

--
Jotte

18 Data: Lipiec 30 2009 21:52:06
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

Uważasz, że bezpieczna prÄ™dkoć dla nowego Porsche i starego Ĺ»uka jest
taka sama?
Nie, a czemu pytasz?

A jak sÄ…dzisz?

--
cokolwiek

19 Data: Lipiec 30 2009 23:48:34
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Uważasz, że bezpieczna prÄ™dkoć dla nowego Porsche i starego Ĺ»uka jest
taka sama?
Nie, a czemu pytasz?
A jak sÄ…dzisz?
Po prawdzie to nie obchodzi mnie to.
Tak sobie z nudów zapytałem.

--
Jotte

22 Data: Lipiec 31 2009 05:09:48
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Mirek 

Koledzy to chyba w±tek zgubili - zaczęło się od janosika, a skonczyło
na żuku heh:)
A co do janosika, miałem podobny przypadek, wracałem z wawy do
poznania i mijałem policje, janosik milczał. Ale juz w samym poznaniu
dostałem komunikat ze za 600 m patroll i ku mojemu zdziwieniu po jaki¶
300-400 stali.
Nie wiem jak skonczy sie kariera janosika, ale podonie było na
poczatku z CB - co z tego ze sie je miało, jak nikt w okolicy nie mogł
pomoc 8-). Teraz woze i Cb ( z przyzwyczajenia;)) i Yanosika.

Aha, co do tych komunikatow o których pisał kolega Rafała, ze w drodze
powrotnej juz ich nie usłyszał, mimo ze jadac w tamtę stronę
wprowadził , to jest tak ze po godzinei albo dwóch dokładnie nie
pamietam, jesli nikt inny nie potwierdzi tego komunikatu to jest on
usuwany z bazy. To takie niby zabezpieczenie przez gagatkami którzy
wciskaliby przyciski dla jaj.

Szeroko¶ci

23 Data: Lipiec 30 2009 05:40:34
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co
jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z
przepisami ??
Jak nie masz czym to jezdzisz i sie nie dziwie
Ja mam czym i po prostu lubie szybciej jezdzić
Ot cała tajemnica.
Poza tym po co mam jechac przez zakręt 40 skoro bez żadnych stresów
pokonuję  go 80
bo jaki¶ debil wymyslił że 40 będzie dobrze?
Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci
blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i
"potrafi±".
Fajnie się kmioty wnerwiaj± - ¶wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic,
jadę swoje, robię co trzeba i dobrze się nimi bawię.
A może i komu¶ zdrowie/życie uratuję?

Chyba dla swojej tempoty a nie ich głupoty.
Takie muły na drodze to chyba najwiekszy problem
"Blokuje dla przyjemno¶ci" znaczy się .......... z Ciebie
na drodze sie jedzie  a nie urzadza blokad i zabawy.

24 Data: Lipiec 31 2009 13:59:41
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Chyba dla swojej tempoty a nie ich głupoty.
Proponuję zaj±ć się swoj± tĘpot±, niedokształcie.

Takie muły na drodze to chyba najwiekszy problem
Pozostanę przy przekonaniu, że o wiele większym problemem s± debile, co to "my¶l±", że maj± czym jechać i "umi±" 80-tk± przejechać zakręt z dozwolon± 40-tk±.
Trza kretynów zwalczać, bo jak takie co¶ walnie w drzewo to tylko zysk, ale jak w kogo¶ innego...

Pozostaję z nadziej±, że kiedy¶ trafisz na drodze na mnie.
--
Jotte

25 Data: Lipiec 31 2009 21:52:58
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Chyba dla swojej tempoty a nie ich głupoty.
Proponuję zaj±ć się swoj± tĘpot±, niedokształcie.

Takie muły na drodze to chyba najwiekszy problem
Pozostanę przy przekonaniu, że o wiele większym problemem s± debile, co to
"my¶l±", że maj± czym jechać i "umi±" 80-tk± przejechać zakręt z dozwolon±
40-tk±.
Trza kretynów zwalczać, bo jak takie co¶ walnie w drzewo to tylko zysk,
ale jak w kogo¶ innego...

Pozostaję z nadziej±, że kiedy¶ trafisz na drodze na mnie.
--
Byoby fajnie
Zrobiłbym sobie tylny zderzak :)

26 Data: Lipiec 31 2009 22:37:06
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Pozostaję z nadziej±, że kiedy¶ trafisz na drodze na mnie.
Byoby fajnie
Zrobiłbym sobie tylny zderzak :)
Zrobić to będziesz mógł jedynie zdjęcia tylnego zderzaka.
Mojego, synku.
Ale prędzej przekroczysz 24 i będziesz miał pauzę, czego życzę.
BTW - z tym zderzakiem to przywaliłe¶ w co¶ cofaj±c jak ¶lepak czy cię
obróciło bo zakręt był jednak dla ciebie za trudny?

--
Jotte

27 Data: Sierpien 01 2009 15:39:47
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Pozostaję z nadziej±, że kiedy¶ trafisz na drodze na mnie.
Byoby fajnie
Zrobiłbym sobie tylny zderzak :)
Zrobić to będziesz mógł jedynie zdjęcia tylnego zderzaka.
Mojego, synku.

Musiałby¶ sobie najpierw co¶ szybszego sprawić :)

28 Data: Sierpien 01 2009 17:40:47
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Zrobić to będziesz mógł jedynie zdjęcia tylnego zderzaka.
Mojego, synku.
Musiałby¶ sobie najpierw co¶ szybszego sprawić :)
Mnie tam nie potrzeba. Wy¶cigałem się za młodu na torach, drogi nie s± do tego.
Wystarczy mi, że się trochę takimi jak pobawię nawet bez naruszania przepisów (do tego nie trzeba jakiej¶ rakiety przedłużaj±cej cieniasom penisa - ruch i technika jazdy zrobi± swoje). Żyła ci skoczy a potem mozesz mnie "wy¶cign±ć" i okaleczyć się lub zabić kawałek dalej.
Byle tylko siebie.
Mój, nieżyjacy już dzi¶, trener nazywał takich czubków "mistrz jednej prostej".

--
Jotte

31 Data: Sierpien 01 2009 23:04:15
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Czubkiem to w tym w±tku jeste¶ chyba jedynym
To tylko twoje zdanie - bez znaczenia.

Nie wiesz jak kto¶ jeżdzi
Wiem jak ty jeĽdzisz, głupku i zasadniczo do tego się odniosłem.
Od ciebie samego wiem.
O, tu napisałe¶, neostradowy smarku:

<cit>
(...)
Widzisz jaki jeste¶  tępy.
Żeby tak samemu na siebie dowody dostarczac :)

32 Data: Sierpien 02 2009 00:04:47
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Żeby tak samemu na siebie dowody dostarczac :)
Jestem dziwny - rozmawiałem z gównem.
No, ale naciskamy przycisk, szuuuuu i po kupie...

--
Jotte

33 Data: Sierpien 02 2009 09:23:42
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

Żeby tak samemu na siebie dowody dostarczac :)
Jestem dziwny - rozmawiałem z gównem.
No, ale naciskamy przycisk, szuuuuu i po kupie...

Nie musisz się chwalić na grupie z kim gadałe¶
Każdy wie że tylko gówno może się dogadać z gównem.
Dlatego Ci się udało porozmawiać.

34 Data: Sierpien 02 2009 12:28:57
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

Wystarczy mi, że siÄ™ trochÄ™ takimi jak pobawiÄ™ nawet bez naruszania
przepisów (...)

Po Twoich postach sÄ…dzÄ™, że niespecjalnie je znasz...

--
cokolwiek

35 Data: Sierpien 02 2009 15:47:24
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Wystarczy mi, że siÄ™ trochÄ™ takimi jak pobawiÄ™ nawet bez naruszania
przepisów (...)
Po Twoich postach sÄ…dzÄ™, że niespecjalnie je znasz...
Tak sÄ…dzisz, powiadasz...
Być może ja mam luki, być może tobie siÄ™ wydaje, że znasz PoRD Ĺ›wietnie.
Jedno i drugie mi nie szkodzi.
Ale znasz takie powiedzonko: nie sÄ…dĽcie abyĹ›cie nie byli sÄ…dzeni? ;)

--
Jotte

36 Data: Lipiec 31 2009 22:39:43
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Fri, 31 Jul 2009 13:59:41 +0200, Jotte napisał(a):

Pozostanę przy przekonaniu, że o wiele większym problemem s± debile, co to
"my¶l±", że maj± czym jechać i "umi±" 80-tk± przejechać zakręt z dozwolon±
40-tk±.
Trza kretynów zwalczać, bo jak takie co¶ walnie w drzewo to tylko zysk, ale
jak w kogo¶ innego...

Tu jest ładny przykład pani, która jeĽdziła szybko i bezpiecznie:
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090731/POWIATSLUPSKI/392390621
Szkoda tylko, że zabiła cztery osoby - w tym maleńkie dziecko.

--
Pozdrawiam,

Przemek

37 Data: Sierpien 02 2009 12:25:24
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Przemysław Bernat wrote:

Tu jest ładny przykład pani, która jeĽdziła szybko i bezpiecznie:
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090731/
POWIATSLUPSKI/392390621

Skoro walnÄ™ła czołowo w inne auto to nie jechała bezpiecznie.

Szkoda tylko, że zabiła cztery osoby - w tym maleĹ„kie dziecko.

Po co podkreĹ›lasz, ze było tam dziecko? Twoim zdaniem Ĺ›mierć dorosłego
jest mniej tragiczna?

--
cokolwiek

38 Data: Sierpien 02 2009 15:55:35
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Sun, 2 Aug 2009 12:25:24 +0000 (UTC), to napisał(a):

Po co podkre¶lasz, ze było tam dziecko? Twoim zdaniem ¶mierć dorosłego
jest mniej tragiczna?

Kiedy¶ będziesz duży, będziesz miał dzieci, to zrozumiesz...

--
Pozdrawiam,

Przemek

39 Data: Sierpien 02 2009 16:08:53
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Przemysław
Bernat  pisze:

Po co podkre¶lasz, ze było tam dziecko? Twoim zdaniem ¶mierć dorosłego
jest mniej tragiczna?
Kiedy¶ będziesz duży, będziesz miał dzieci, to zrozumiesz...
Tu akurat ma rację.
Życie jest życie - zawsze jednostkowo niepowtarzalne.
Jego utrata jest toteż tragiczna i nieodwracalna, obojętne - starzec, dziecko, człowiek, zwierzę itp.
Może mieć tylko większy lub mniejszy sens, być mniej lub bardziej zasłużona.
Ale zawsze jest ¶mierci± - dla gin±cego bytu końcem wszystkiego.
Nie czepiaj się.

--
Jotte

40 Data: Sierpien 02 2009 16:49:20
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Przemysław Bernat wrote:

Po co podkreĹ›lasz, ze było tam dziecko? Twoim zdaniem Ĺ›mierć dorosłego
jest mniej tragiczna?

KiedyĹ› bÄ™dziesz duży, bÄ™dziesz miał dzieci, to zrozumiesz...

Co niby zrozumiem? Że dla rodzica śmierć dziecka jest tragedią? Bez
wÄ…tpienia. Ale nie mniejszÄ… niż np. dla tego dziecka Ĺ›mierć rodzica.

--
cokolwiek

41 Data: Sierpien 02 2009 12:22:11
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

PozostanÄ™ przy przekonaniu, że o wiele wiÄ™kszym problemem sÄ… debile, co
to "myĹ›lÄ…", że majÄ… czym jechać i "umiÄ…" 80-tkÄ… przejechać zakrÄ™t z
dozwolonÄ… 40-tkÄ….

Nie dorabiaj teorii do własnej złoĹ›liwoĹ›ci, robisz to bo lubisz sobie
kogoś podenerwować i tyle.

Trza kretynów zwalczać, bo jak takie coĹ› walnie w drzewo to tylko zysk,
ale jak w kogoĹ› innego...

Tak, z pewnoĹ›ciÄ…, jak przyblokujesz i zezłoĹ›cisz, to potem bÄ™dzie
nadrabiał jadÄ…c jeszcze bardziej agresywnie.

PozostajÄ™ z nadziejÄ…, że kiedyĹ› trafisz na drodze na mnie.

Ja bym CiÄ™ chÄ™tnie przyblokował jadÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 2x niższÄ… niż
dozwolona. Nie można? Można. Ciekawe, czy by Ci siÄ™ podobało.

--
cokolwiek

42 Data: Sierpien 02 2009 16:23:55
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

PozostanÄ™ przy przekonaniu, że o wiele wiÄ™kszym problemem sÄ… debile, co
to "myĹ›lÄ…", że majÄ… czym jechać i "umiÄ…" 80-tkÄ… przejechać zakrÄ™t z
dozwolonÄ… 40-tkÄ….
Nie dorabiaj teorii do własnej złoĹ›liwoĹ›ci, robisz to bo lubisz sobie
kogoś podenerwować i tyle.
Co robię? Mam coraz większe wątpliwości co do twojej umiejętności rozumienia czytanego tekstu.
PiszÄ™ o mojej ocenie zagrożenia, nic o robieniu czegokolwiek.
WytłumaczÄ™ ci coĹ›. Kazdy przekracza czasem dozwolona prÄ™dkoć, ja też. Ale czym innym jest przekroczenie o 20-30%, czym innym o 100%.
Zrozum też, że znaki ograniczajÄ…ce prÄ™dkoć nie zawsze wiÄ…żÄ… siÄ™ tylko z trudnoĹ›ciami czysto "technicznymi" pokonania danego odcinka drogi bÄ…dĽ stanowiÄ…c skarbonki budżetowe gminy.
Ograniczenie wynikać może także z lokalnych uwarunkowaĹ„ typu wyłażÄ… w tym miejscu ludzie, zwierzÄ™ta gospodarcze, wyjeżdżajÄ… maszyny rolnicze, okresowo pojawiajÄ… siÄ™ zanieczyszczenia nawierzchnie itd.

Trza kretynów zwalczać, bo jak takie coĹ› walnie w drzewo to tylko zysk,
ale jak w kogoĹ› innego...
Tak, z pewnoĹ›ciÄ…, jak przyblokujesz i zezłoĹ›cisz, to potem bÄ™dzie
nadrabiał jadÄ…c jeszcze bardziej agresywnie.
Ty wiesz co? To może im trzeba po prostu ustÄ™pować drogi, nie sÄ…dzisz?
Przecież siÄ™, nie daj bóg, taki jeden z drugim zdenerwuje...

PozostajÄ™ z nadziejÄ…, że kiedyĹ› trafisz na drodze na mnie.
Ja bym CiÄ™ chÄ™tnie przyblokował jadÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 2x niższÄ… niż
dozwolona. Nie można? Można. Ciekawe, czy by Ci siÄ™ podobało.
hciałbyĹ› sobie mnie podenerwować, co (ale wylazł z ciebie mechanizm projekcji ;))?
Nie umiesz się tak prostej rzeczy domyślić?
Pewnie, że by mi sie nie podobało, panie "błyskotliwy".
A przyblokowanie pirata/szaleĹ„ca i jadÄ…cego prawidłowo to wg ciebie efektywnie to samo?
(pytam retorycznie, nie musisz odpowiadać)

--
Jotte

43 Data: Sierpien 03 2009 08:25:53
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

Ale czym
innym jest przekroczenie o 20-30%, czym innym o 100%.

Zależy gdzie, zalezy czym.

Zrozum też, że
znaki ograniczajÄ…ce prÄ™dkoć nie zawsze wiÄ…żÄ… siÄ™ tylko z trudnoĹ›ciami
czysto "technicznymi" pokonania danego odcinka drogi bÄ…dĽ stanowiÄ…c
skarbonki budżetowe gminy.

Ja mam wrażenie, że wiÄ™kszoć z nich stawiajÄ… pijani lub naćpani, w mojej
okolicy koegzystuje np. 80 na ostrym zakrÄ™cie bez żadnej widocznoĹ›ci
(zwykle jadÄ™ tam wolniej) i 40+fotoradar na trzypasmówce. Albo jakieĹ›
debilne 30 poustawiane w losowych miejscach. Logiki w tym nie widzÄ™
żadnej.

Ograniczenie wynikać może także z lokalnych
uwarunkowaĹ„ typu wyłażÄ… w tym miejscu ludzie, zwierzÄ™ta gospodarcze,
wyjeżdżajÄ… maszyny rolnicze, okresowo pojawiajÄ… siÄ™ zanieczyszczenia
nawierzchnie itd.

NaprawdÄ™ w to wierzysz? ;)

Ty wiesz co? To może im trzeba po prostu ustÄ™pować drogi, nie sÄ…dzisz?
Przecież siÄ™, nie daj bóg, taki jeden z drugim zdenerwuje...

Najczęściej jest to najlepsze rozwiązanie i jeśli masz rzeczywiście do
czynienia z idiotÄ… to i tak nic nie wskórasz, najwyżej pomyĹ›li "co za
ch...j k...a" i pojedzie dalej jeszcze agresywniej.

--
cokolwiek

44 Data: Sierpien 03 2009 17:35:48
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Ale czym
innym jest przekroczenie o 20-30%, czym innym o 100%.
Zależy gdzie, zalezy czym.
I zależy kto.

Zrozum też, że
znaki ograniczajÄ…ce prÄ™dkoć nie zawsze wiÄ…żÄ… siÄ™ tylko z trudnoĹ›ciami
czysto "technicznymi" pokonania danego odcinka drogi bÄ…dĽ stanowiÄ…c
skarbonki budżetowe gminy.
Ja mam wrażenie, że wiÄ™kszoć z nich stawiajÄ… pijani lub naćpani, w mojej
okolicy koegzystuje np. 80 na ostrym zakrÄ™cie bez żadnej widocznoĹ›ci
(zwykle jadÄ™ tam wolniej) i 40+fotoradar na trzypasmówce. Albo jakieĹ›
debilne 30 poustawiane w losowych miejscach. Logiki w tym nie widzÄ™
żadnej.
Jak to nie widzisz logiki?
Skarbonka budżetowa przecież.

Ograniczenie wynikać może także z lokalnych
uwarunkowaĹ„ typu wyłażÄ… w tym miejscu ludzie, zwierzÄ™ta gospodarcze,
wyjeżdżajÄ… maszyny rolnicze, okresowo pojawiajÄ… siÄ™ zanieczyszczenia
nawierzchnie itd.
NaprawdÄ™ w to wierzysz? ;)
Częściowo.

Ty wiesz co? To może im trzeba po prostu ustÄ™pować drogi, nie sÄ…dzisz?
Przecież siÄ™, nie daj bóg, taki jeden z drugim zdenerwuje...
Najczęściej jest to najlepsze rozwiązanie
Jestem innego zdania.

i jeśli masz rzeczywiście do
czynienia z idiotÄ… to i tak nic nie wskórasz,
Wskóram, wskóram.
WłaĹ›nie choćby dziĹ› wskórałem.
CwaniakujÄ…cego gnojka (na oko z 20 z małym kawałkiem, Ford Focus combi) zostawiłem na pasie którym nie chciał jechać i żebrał z wywalonym kierunkowskazem czy ktoĹ› go wpuĹ›ci do wjazdu do tunelu. A ruch duży. Widziałem wczeĹ›niej jak miota siÄ™ kretyn z pasa na pas i wcina w sznur pojazdów raz jeden raz drugi, zamiast jechać jak człowiek. Stracił kilka razy wiÄ™cej niż wczeĹ›niej zyskał.
Jam to, nie chwalÄ…c siÄ™, sprawił... :))

najwyżej pomyĹ›li "co za
ch...j k...a"
A co mnie obchodzi co "pomyśli" debil i cham?

i pojedzie dalej jeszcze agresywniej.
Trudno.
PomyĹ›l, że taki kutas swojÄ… jazdÄ… zdenerwuje kogoĹ›, kto postanowi też pojechać agresywnie.

--
Jotte

45 Data: Lipiec 31 2009 08:27:40
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Grejon 

Jotte pisze:

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i "potrafi±".

A z ciekawo¶ci - jak? Robisz co¶ poza jazd± z dozwolon± prędko¶ci±? :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

46 Data: Lipiec 31 2009 08:44:35
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomo¶ci

Jotte pisze:

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i "potrafi±".

A z ciekawo¶ci - jak? Robisz co¶ poza jazd± z dozwolon± prędko¶ci±? :)

Uprasza się o niewyci±ganie debilnego kapelusza z k-f.

47 Data: Lipiec 31 2009 22:48:26
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Elwis 

A z ciekawo¶ci - jak? Robisz co¶ poza jazd± z dozwolon± prędko¶ci±? :)

Robi - onanizuje się w trakcie blokowania "pirata drogowego"...


--
~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~
Pozdrawia Elwis
BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz

48 Data: Lipiec 31 2009 23:08:37
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Grejon pisze:

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i "potrafi±".
A z ciekawo¶ci - jak? Robisz co¶ poza jazd± z dozwolon± prędko¶ci±? :)
Robię.
Nic takiego jak pisz± kopnięte stolce typu Cavallino czy Elwis.
Ale robię.
Staram się nie przekraczać przy tym przepisów, a już na pewno nie bardziej niż debil przekraczaj±cy prędko¶ć dwukrotnie.
Najprostszy sposób to wywalić lewy kierunkowskaz jak widzisz w lusterku debila zabieraj±cego się do wyprzedzania i leciutko odbić w lewo (bez przekraczania pasa). Zjedzie za ciebie - lekko po heblach, tyle żeby się stopy zapaliły.
Różnie można.
Takie tam warsztaty szkoleniowe dla upo¶ledzonych...
Chcesz to popróbuj tylko uważaj - debile s± często nieprzewidywalni, to w końcu debile.

--
Jotte

49 Data: Lipiec 31 2009 23:51:52
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Grejon 

Jotte pisze:

W wiadomo¶ci  Grejon pisze:

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i "potrafi±".
A z ciekawo¶ci - jak? Robisz co¶ poza jazd± z dozwolon± prędko¶ci±? :)
Robię.
Nic takiego jak pisz± kopnięte stolce typu Cavallino czy Elwis.
Ale robię.
Staram się nie przekraczać przy tym przepisów, a już na pewno nie bardziej niż debil przekraczaj±cy prędko¶ć dwukrotnie.
Najprostszy sposób to wywalić lewy kierunkowskaz jak widzisz w lusterku debila zabieraj±cego się do wyprzedzania i leciutko odbić w lewo (bez przekraczania pasa). Zjedzie za ciebie - lekko po heblach, tyle żeby się stopy zapaliły.
Różnie można.
Takie tam warsztaty szkoleniowe dla upo¶ledzonych...
Chcesz to popróbuj tylko uważaj - debile s± często nieprzewidywalni, to w końcu debile.

Sorry, nie zniżę się do twojego poziomu :(

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

50 Data: Lipiec 31 2009 23:58:18
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Grejon pisze:

Sorry, nie zniżę się do twojego poziomu :(
Sorry niepotrzebne - ja mam cię w dupie razem z twoim zdaniem.
Ty się do mojego poziomu nie masz szansy wdrapać.

--
Jotte

52 Data: Sierpien 01 2009 17:40:28
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Grejon pisze:

ja mam cię w dupie razem z twoim zdaniem.
Ty się do mojego poziomu nie masz szansy wdrapać.
Masz rację - wyżyny twojej "m±dro¶ci" bardzo trudno osi±gn±ć.
W każdym razie tobie na pewno.

Ale wiedz jedno - jak się kiedy¶ spotkamy na trasie, to nawet nie będziesz tego ¶wiadom ;)
Pewnie nie.
Mnie tam bez różnicy, ten bałwan czy inny...

--
Jotte

53 Data: Sierpien 01 2009 15:18:06
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomo¶ci

Jotte pisze:

Sorry, nie zniżę się do twojego poziomu :(

To po co zło¶liwie kretyna z kibla wyci±gasz?

54 Data: Sierpien 01 2009 17:54:41
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Cavallino
 pisze:

Sorry, nie zniżę się do twojego poziomu :(
To po co zło¶liwie kretyna z kibla wyci±gasz?
Bo się fajnie, debilu, denerwujesz.
Na innych grupach już się skompromitowałe¶ niewiedz±, głupot±, prymitywizmem i nikt sensowny z tob± nie gada.
Teraz czas tutaj.
No to dalej, do roboty, pierwsze udane kroki już zrobiłe¶.

--
Jotte

55 Data: Sierpien 01 2009 06:28:57
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Elwis 

Nic takiego jak pisz± kopnięte stolce typu Cavallino czy Elwis.
Ale robię.
Staram się nie przekraczać przy tym przepisów, a już na pewno nie bardziej
niż debil przekraczaj±cy prędko¶ć dwukrotnie.
Najprostszy sposób to wywalić lewy kierunkowskaz jak widzisz w lusterku
debila zabieraj±cego się do wyprzedzania i leciutko odbić w lewo (bez
przekraczania pasa). Zjedzie za ciebie - lekko po heblach, tyle żeby się
stopy zapaliły.
Różnie można.
Takie tam warsztaty szkoleniowe dla upo¶ledzonych...
Chcesz to popróbuj tylko uważaj - debile s± często nieprzewidywalni, to w
końcu debile.


Ja pitolę, ty naprawdę wierzysz w swoj± rację... Teraz już wiem sk±d się
brali ORMO-wcy.
Szkoda, że złamałem swoj± żelazn± zasadę: "Nie dyskutuj z debilem -
sprowadzi cię do swojego poziomu, a tam pokona cię do¶wiadczeniem..."
Wychowuj dalej, tylko nikogo nie zabij przy okazji. Wiem jedno: Jeżeli
kiedy¶ będę ¶wiadkiem takiego zachowania jakie preezentujesz i kto¶ na tym
ucierpi, to będę pierwszym ¶wiadkiem w s±dzie, czy na policji.


--
~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~
Pozdrawia Elwis
BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz

56 Data: Sierpien 01 2009 17:52:49
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Elwis
 pisze:

Ja pitolę, ty naprawdę wierzysz w swoj± rację... Teraz już wiem sk±d się brali ORMO-wcy.
Szkoda, że złamałem swoj± żelazn± zasadę: "Nie dyskutuj z debilem - sprowadzi cię do swojego poziomu, a tam pokona cię do¶wiadczeniem..."
Cienki jeste¶, pajacyku, cienki.
Oklepane odzywki, nic z własnego, prostego mózgu nie wydłubiesz?

Wychowuj dalej, tylko nikogo nie zabij przy okazji.
Na pewno ja nikogo nie zabiję.
Nawet takiego czego¶ jak ty bym nie zabił...

Wiem jedno
No wła¶nie...

--
Jotte

60 Data: Sierpien 01 2009 17:45:30
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  jerzu
 pisze:

Takie tam warsztaty szkoleniowe dla upo¶ledzonych...
Uważaj, kiedy¶ możesz trafić na "upo¶ledzonych" kierowców ciężarówek.
Bardzo uważam.
Dlatego jeszcze żyję i nigdy nie miałem wypadku.
BTW - nie wszyscy sa upo¶ledzeni.

--
Jotte

61 Data: Sierpien 02 2009 12:30:06
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

Staram siÄ™ nie przekraczać przy tym przepisów, a już na pewno nie
bardziej niż debil przekraczajÄ…cy prÄ™dkoć dwukrotnie. Najprostszy
sposób to wywalić lewy kierunkowskaz jak widzisz w lusterku debila
zabierającego się do wyprzedzania i leciutko odbić w lewo (bez
przekraczania pasa). Zjedzie za ciebie - lekko po heblach, tyle żeby siÄ™
stopy zapaliły.
Różnie można.

Na kursie nie nauczyli do czego służy kierunkowskaz?

--
cokolwiek

62 Data: Sierpien 02 2009 15:48:49
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Staram siÄ™ nie przekraczać przy tym przepisów, a już na pewno nie
bardziej niż debil przekraczajÄ…cy prÄ™dkoć dwukrotnie. Najprostszy
sposób to wywalić lewy kierunkowskaz jak widzisz w lusterku debila
zabierającego się do wyprzedzania i leciutko odbić w lewo (bez
przekraczania pasa). Zjedzie za ciebie - lekko po heblach, tyle żeby siÄ™
stopy zapaliły.
Różnie można.
Na kursie nie nauczyli do czego służy kierunkowskaz?
A do szkoły chodził?
Czytać nie nauczyli?

--
Jotte

63 Data: Lipiec 31 2009 08:56:23
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: boropi 

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci
blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i
"potrafi±".
Fajnie się kmioty wnerwiaj± - ¶wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic,
jadę swoje, robię co trzeba i dobrze się nimi bawię.
A może i komu¶ zdrowie/życie uratuję?

Trochę dziwne, mi też zdaża się jechać spacerkiem gdy jadę wypocz±ć na
działkę, lub mam zapas czasu. Wolę się "toczyć wolniej" niż czekać na
miejscu, ale nie zdaża się zeby jad±cy za mn± mrugali, tr±bili czy robili
jakie¶ gesty. Mieszkasz w jakim¶ nerwowym regionie albo utrudniasz innym
wyprzedzenie Ciebie.

boropi

64 Data: Lipiec 31 2009 21:54:57
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "boropi"  napisał w wiadomo¶ci

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci
blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i
"potrafi±".
Fajnie się kmioty wnerwiaj± - ¶wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic,
jadę swoje, robię co trzeba i dobrze się nimi bawię.
A może i komu¶ zdrowie/życie uratuję?

Trochę dziwne, mi też zdaża się jechać spacerkiem gdy jadę wypocz±ć na
działkę, lub mam zapas czasu. Wolę się "toczyć wolniej" niż czekać na
miejscu, ale nie zdaża się zeby jad±cy za mn± mrugali, tr±bili czy robili
jakie¶ gesty. Mieszkasz w jakim¶ nerwowym regionie albo utrudniasz innym
wyprzedzenie Ciebie.

Po dopowiedziach widać że utrudnia
I własnie przez takie matoły na drodze jest mniej przyjemnie

65 Data: Lipiec 31 2009 22:36:18
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  boropi
 pisze:

mi też zdaża się jechać spacerkiem gdy jadę wypocz±ć na działkę, lub mam zapas czasu. Wolę się "toczyć wolniej" niż czekać na miejscu, ale nie zdaża się zeby jad±cy za mn± mrugali, tr±bili czy robili jakie¶ gesty.
Bo to się nie zdaŻa tylko zdaRZa.
Słownik ci ukradli czy skorzystać nie umiesz?

Mieszkasz w jakim¶ nerwowym regionie albo utrudniasz innym wyprzedzenie Ciebie.
Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.
Ale tylko debilom, jak ten mój_przedmiot czy jako¶ tam...

Mało to razy miałe¶ choćby np. tak, że wyprzedzi cię kretyn 50 m od skrzyżowania z czerwonym ¶wiatłem, zajedzie drogę, hamuje i stoi - półgłów zadowolony - metr przed tob±?
Po co?

--
Jotte

66 Data: Sierpien 01 2009 09:05:29
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Seba 

Dnia Fri, 31 Jul 2009 22:36:18 +0200, Jotte napisał(a):

Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.

Ty w tym swoim idiotyzmie umysłowym to nawet Cavallino wyprzedziłe¶.
Nie mam pytań.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

67 Data: Sierpien 01 2009 15:18:33
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 31 Jul 2009 22:36:18 +0200, Jotte napisał(a):

Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.

Ty w tym swoim idiotyzmie umysłowym to nawet Cavallino wyprzedziłe¶.

PLONK

68 Data: Sierpien 01 2009 23:25:43
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Seba 

Dnia Sat, 1 Aug 2009 15:18:33 +0200, Cavallino napisał(a):

Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.

Ty w tym swoim idiotyzmie umysłowym to nawet Cavallino wyprzedziłe¶.

PLONK

Jeste¶ już nudny z tym swoim udawanym plonkowaniem i niskim poziomem
prowadzonej dyskusji. Tyle, że niczego innego nie można się po tobie
spodziewać - udowodniłe¶ to już niejednokrotnie na grupie.

--
Sebastian S.

69 Data: Sierpien 01 2009 17:49:14
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Seba
 pisze:

Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.
Ty w tym swoim idiotyzmie umysłowym to nawet Cavallino wyprzedziłe¶.
Nie mam pytań.
Pytań zwykle nie maj± debile i to się w towim przypadku wspaniale sprawdza.
Ja mam przyjemno¶ć, jadę przepisowo, przystopowany wariat drogowy ma żyłę i pianę na pysku, a debil na grupie (i to - nie jeden w dodatku)pluje się jakbym już mu co¶ zrobił.
Ciekawe kto lepiej na tym wszystkim wychodzi...

--
Jotte

70 Data: Sierpien 02 2009 00:50:28
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: p47 


Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 31 Jul 2009 22:36:18 +0200, Jotte napisał(a):

Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.

Ty w tym swoim idiotyzmie umysłowym to nawet Cavallino wyprzedziłe¶.


No nie, bez przesady!

;-))

71 Data: Sierpien 02 2009 01:05:01
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Cavallino 

Użytkownik "p47"  napisał w wiadomo¶ci


Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomo¶ci
Dnia Fri, 31 Jul 2009 22:36:18 +0200, Jotte napisał(a):

Przecież napisałem, że blokuję dla przyjemno¶ci.

Ty w tym swoim idiotyzmie umysłowym to nawet Cavallino wyprzedziłe¶.


No nie, bez przesady!

;-))

PLONK

72 Data: Sierpien 02 2009 13:26:30
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

Mało to razy miałeĹ› choćby np. tak, że wyprzedzi ciÄ™ kretyn 50 m od
skrzyżowania z czerwonym Ĺ›wiatłem, zajedzie drogÄ™, hamuje i stoi -
półgłów zadowolony - metr przed tobÄ…?
Po co?

Jak ktoĹ› głupio jedzie, miga i nie skrÄ™ca, hamuje bezsensu, to siÄ™ go
wyprzedza czym prÄ™dzej dla własnego bezpieczeĹ„stwa.

--
cokolwiek

73 Data: Sierpien 02 2009 16:04:07
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Mało to razy miałeĹ› choćby np. tak, że wyprzedzi ciÄ™ kretyn 50 m od
skrzyżowania z czerwonym Ĺ›wiatłem, zajedzie drogÄ™, hamuje i stoi -
półgłów zadowolony - metr przed tobÄ…?
Po co?
Jak ktoĹ› głupio jedzie, miga i nie skrÄ™ca, hamuje bezsensu, to siÄ™ go
wyprzedza czym prÄ™dzej dla własnego bezpieczeĹ„stwa.
No cóż, masz takÄ… teoriÄ™, masz do niej prawo.
Do meritum.
W cytowanyum poĹ›cie nie ma słowa o miganiu ani hamowaniu, to jedynie twoja konfabulacja na potrzeby skosntruowania "wypowiedzi", doradzam czytanie rzeczywistej treĹ›ci i niedyskutowanie z sobÄ… samym.
Poza tym zauważ, że włÄ…czenie kierunkowskazu nie oznacza rozpoczÄ™cia manewru, a jedynie jego zamiar, z którego wszakże zawsze można zrezygnować. Czy hamowanie jest bez sensu to już nie temu z tyłu oceniać - on ma trzymać bezpiecznÄ… odległoć i tyle.
W kontekĹ›cie takich i podobnych sytuacji dodam, że zabronione jest zwiÄ™kszanie szybkoĹ›ci jeĹ›li jest sie wyprzedzanym. Ale widzÄ…c w lusterku auto sygnalizujÄ…ce lewymi migaczem _zamiar_ wyprzedzania nie jest siÄ™ jeszcze wyprzedzanym a jedynie widzimy, że ktoĹ› _zamierza_ taki manewr rozpocząć. Nie znam przepisu zakazujÄ…cego zwiÄ™kszenia prÄ™dkoĹ›ci na skutek cudzego zamiaru.
Ale może ktoĹ› zna, to ja siÄ™ chÄ™tnie douczÄ™.

PS. FrazÄ™ "bez sensu" piszemy oddzielnie.

--
Jotte

74 Data: Sierpien 02 2009 17:16:08
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

Poza tym
zauważ, że włÄ…czenie kierunkowskazu nie oznacza rozpoczÄ™cia manewru, a
jedynie jego zamiar, z którego wszakże zawsze można zrezygnować.

Ty ani nie wykonałeĹ›, ani nie zamierzałeĹ› i dobrze o tym wiesz.

Czy
hamowanie jest bez sensu to już nie temu z tyłu oceniać - on ma trzymać
bezpiecznÄ… odległoć i tyle.

"KierujÄ…cy pojazdem jest obowiÄ…zany:

- hamować w sposób niepowodujÄ…cy zagrożenia bezpieczeĹ„stwa ruchu lub
  jego utrudnienia;"

W kontekĹ›cie takich i podobnych sytuacji dodam, że zabronione jest
zwiększanie szybkości jeśli jest sie wyprzedzanym. Ale widząc w lusterku
auto sygnalizujÄ…ce lewymi migaczem _zamiar_ wyprzedzania nie jest siÄ™
jeszcze wyprzedzanym a jedynie widzimy, że ktoĹ› _zamierza_ taki manewr
rozpocząć. Nie znam przepisu zakazującego zwiększenia prędkości na
skutek cudzego zamiaru.

"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujÄ…ca siÄ™ na drodze sÄ… obowiÄ…zani
zachować ostrożnoć albo gdy ustawa tego wymaga - szczególnÄ… ostrożnoć,
unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie
bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w
zwiÄ…zku z ruchem zakłócić spokój lub porzÄ…dek publiczny oraz narazić
kogokolwiek na szkodÄ™. Przez działanie rozumie siÄ™ również zaniechanie."

--
cokolwiek

75 Data: Sierpien 02 2009 19:39:16
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

Poza tym
zauważ, że włÄ…czenie kierunkowskazu nie oznacza rozpoczÄ™cia manewru, a
jedynie jego zamiar, z którego wszakże zawsze można zrezygnować.
Ty ani nie wykonałeĹ›, ani nie zamierzałeĹ› i dobrze o tym wiesz.
Nie rozumiesz nadal bo ci własna idee fix nie pozwala
WytłumaczÄ™ ci jak umiem najproĹ›ciej, o czym pisałem w poĹ›cie, o którym gadamy i co w nim naprawdÄ™ stoi.
Normalnie dojeżdżasz do skrzyżwania, widzisz czerwone, jedziesz spokojnie.
I nagle idiota objeżdża ciÄ™ tylko po to, aby zaraz zahamować i stać przed tobÄ… - jedno auto bliżej.
To wszystko.
Tera kapuje?

Czy
hamowanie jest bez sensu to już nie temu z tyłu oceniać - on ma trzymać
bezpiecznÄ… odległoć i tyle.
"KierujÄ…cy pojazdem jest obowiÄ…zany:
- hamować w sposób niepowodujÄ…cy zagrożenia bezpieczeĹ„stwa ruchu lub
jego utrudnienia;"
To nie zmienia faktu, że ten z tyłu ma trzymać bezpieczny odstÄ™p.
NiebezpieczeĹ„stwo w hamowaniu wcale nie musi bowiem polegać na tym, że ktoĹ› ci w kufer wjedzie. Może polegać na możliwoć poĹ›lizgu, wypadniÄ™cia z drogi (np. na chodnik), zjechania na pas przeznaczuny do jazdy w przeciwnym kierunku(!) itp.
Ale na to łatwa rada - po prostu nie hamuj.
Minimalny luz na wyłÄ…czniku Ĺ›wiateł stopu i nie hamuj tylko delikatnie depnij hamulec lewÄ… nogÄ… normalnie jadÄ…c. Jest też możliwoć umieszczenia na kierownicy "rÄ™cznego" przycisku astabilnego zapalajÄ…cego Ĺ›wiatła stop (znam osoby, która tak majÄ… i sam tak kiedys miałem, teraz mi siÄ™ nie chce zrobić).

W kontekĹ›cie takich i podobnych sytuacji dodam, że zabronione jest
zwiększanie szybkości jeśli jest sie wyprzedzanym. Ale widząc w lusterku
auto sygnalizujÄ…ce lewymi migaczem _zamiar_ wyprzedzania nie jest siÄ™
jeszcze wyprzedzanym a jedynie widzimy, że ktoĹ› _zamierza_ taki manewr
rozpocząć. Nie znam przepisu zakazującego zwiększenia prędkości na
skutek cudzego zamiaru.
"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujÄ…ca siÄ™ na drodze sÄ… obowiÄ…zani
zachować ostrożnoć albo gdy ustawa tego wymaga - szczególnÄ… ostrożnoć,
unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie
bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w
zwiÄ…zku z ruchem zakłócić spokój lub porzÄ…dek publiczny oraz narazić
kogokolwiek na szkodÄ™. Przez działanie rozumie siÄ™ również zaniechanie."
Bardzo ładnie siÄ™ zapÄ™tliłeĹ›.
Jak to siÄ™ ma do uczestnika ruchu drogowego przekraczajÄ…cego dopuszczalna prÄ™dkoć?
Unika on działaĹ„ mogÄ…cych spowodować zagrożenie i narażajÄ…cena szkodÄ™ czy wrÄ™cz je powoduje?
Kto bardziej narusza przepisy?

Widzisz, w prawie (nie tylko drogowym) jest wiele takich zapisów "życzeniowych", intencjonalnych i nieostro zarysowanych.
Czyli bazujących na ew. ocenności.
A w razie czego to kwestie dowodowe, orzecznicze itd.
Mętna woda.
Przekroczył ktoĹ› prÄ™dkoć - prosta sprawa. Inny spowodował zagrożenie bezpieczeĹ„stwa ostro hamujÄ…c - a może nie?

--
Jotte

78 Data: Sierpien 03 2009 04:41:02
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: to 

Jotte wrote:

W tym przypadku (przed skrzyżowaniem) wcale nie.

Ale w poprzednim poĹ›cie wcale tak. "Poza tym zauważ, że
włÄ…czenie kierunkowskazu nie oznacza rozpoczÄ™cia manewru (...)".

No więc nadal
uważasz, ze zgodnie z PoRD możesz sygnalizować manewry, których nawet
nie zamierzasz wykonać?
Oczywiście.
A kto i jak mi udowodni, że nie zamierzałem?

Rozmawiamy o faktach czy o możliwoĹ›ci ich udowodnienia?
 
I co w tym dziwnego? Wyprzedził teraz, nie bÄ™dzie musiał póĽniej.
Ĺšwiatło kiedyĹ› siÄ™ zmieni i bÄ™dzie jedno auto do przodu.
No tak, tak, owszem, jedno...
WłaĹ›nie dlatego to idiota.

WłaĹ›nie dlaczego? Ĺ»eby nie być idiotÄ… musi wyprzedzać od razu po trzy?
Poza tym czasami komuĹ› naprawdÄ™ siÄ™ spieszy.
 
...a Ty masz nie hamować bez powodu.
Mam zawsze Ĺ›wietny i niepodważalny powód. Obawiam siÄ™ bowiem, że jadÄ™ za
szybko i nie zapanujÄ™ nad pojazdem generujÄ…c tym samym zagrożenie w
bezpieczeĹ„stwie i porzÄ…dku w ruchu drogowym. MuszÄ™ także zmniejszyć
prÄ™dkoć aby zachować ostrożnoć i nie narażać kogokolwiek na szkodÄ™.
Czy to uzasadnienie czegoĹ› ci nie przypomina?

Prawdziwy powód już podałeĹ›, wiÄ™c nie kombinuj.

Czasem też lekko naciskam hamulec gdy ktoĹ› siedzi mi na zderzaku, bo
nie zamierzam wylÄ…dować w rowie przez idiotÄ™, ale Ty pisałeĹ› o sytuacji
w której ktoĹ› zaczyna sygnalizować zamiar wyprzedzania, a Ty wtedy
dajesz kierunkowskaz w lewo mimo, że nie zamierzasz wyprzedzać ani
skrÄ™cać i dodatkowo udajesz, ze hamujesz. To jednak zupełnie co innego.
Pewnie, że co innego, przecież nie twierdziłem, że nie. Ale _mogÄ™_ , no
nie?

OczywiĹ›cie, że nie, bo kierunkowskazy służÄ… do sygnalizowania manewrów, a
Ty żadnych nie wykonujesz i nawet nie zamierzasz, a hamulec służy do
wytracenia prędkości gdy zajdzie taka potrzeba, a Ty chcesz tylko pomigać
stopami temu z tyłu.

Nie. Ale ja właĹ›ciwie nie kapujÄ™ o co ci biega. Wydajesz siÄ™ bronić
drogowych debili których ja niekiedy zwalczam, bo tak mi siÄ™ podoba i
uważam za słuszne.

To co robisz jest tak samo głupie, a może i bardziej. I nikogo nie
zwalczasz, bo taki z całÄ… pewnoĹ›ciÄ… z tego powodu nie zwolni, jeĹ›li już,
to przyspieszy. W sumie wolÄ™ już tych "drogowych debili" bo sÄ… bardziej
przewidywalni.

SwojÄ… drogÄ… pomyĹ›lałeĹ›, że takÄ… zabawÄ… możesz denerwować też tego, kto
jedzie przed TobÄ…?

--
cokolwiek

79 Data: Sierpien 03 2009 18:05:48
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  to pisze:

W tym przypadku (przed skrzyżowaniem) wcale nie.
Ale w poprzednim poĹ›cie wcale tak. "Poza tym zauważ, że
włÄ…czenie kierunkowskazu nie oznacza rozpoczÄ™cia manewru (...)".
Nie odczuwam potrzeby domyĹ›lania siÄ™, do którego postu siÄ™ odnosisz.
Podpinasz siÄ™ pod konkretny, myĹ›lałem, że wiesz co robisz.

No więc nadal
uważasz, ze zgodnie z PoRD możesz sygnalizować manewry, których nawet
nie zamierzasz wykonać?
Oczywiście.
A kto i jak mi udowodni, że nie zamierzałem?
Rozmawiamy o faktach czy o możliwoĹ›ci ich udowodnienia?
A jak chcesz gadać o faktach nie umiejąc ich udowodnić?
To nie sÄ… wówczas fakty, a jedynie tezy, których udowodnieniem (aby zyskały
status faktów) musi siÄ™ zająć ten, kto je stawia.

I co w tym dziwnego? Wyprzedził teraz, nie bÄ™dzie musiał póĽniej.
Ĺšwiatło kiedyĹ› siÄ™ zmieni i bÄ™dzie jedno auto do przodu.
No tak, tak, owszem, jedno...
WłaĹ›nie dlatego to idiota.
WłaĹ›nie dlaczego? Ĺ»eby nie być idiotÄ… musi wyprzedzać od razu po trzy?
Poza tym czasami komuĹ› naprawdÄ™ siÄ™ spieszy.
Nie rozumiesz naprawdÄ™ , czy udajesz?
W mieĹ›cie takie wyprzedzanie nie ma żadnego sensu. Co chwilÄ™ Ĺ›wiatła itp.
Ile zyska? 30 sekund? Przecież to głupota.
Wazniejsza jest płynna jazda, nieopóĽnione ruszanie spod Ĺ›wiateł,
przewidywanie sytuacji na drodze.
Zresztą na trasie często bywa podobnie - zyska debil 10 minut na 100
kilometrach. To już nie te czasy co kiedyĹ›, kiedy ruch  - szczególnie nocÄ… -
był niewielki. Ile razy i jak długo udało ci siÄ™ w ostatnich latach pojechać
nocÄ… na długich? Nie da siÄ™, co? CiÄ…gle coĹ› jedzie z przeciwka. WIÄ™c po
cholerÄ™ takie cudowanie.
Nie słyszałeĹ›, że wyprzedzanie to jeden z najniebezpieczniejszych manewrów?

...a Ty masz nie hamować bez powodu.
Mam zawsze Ĺ›wietny i niepodważalny powód. Obawiam siÄ™ bowiem, że jadÄ™ za
szybko i nie zapanujÄ™ nad pojazdem generujÄ…c tym samym zagrożenie w
bezpieczeĹ„stwie i porzÄ…dku w ruchu drogowym. MuszÄ™ także zmniejszyć
prÄ™dkoć aby zachować ostrożnoć i nie narażać kogokolwiek na szkodÄ™.
Czy to uzasadnienie czegoĹ› ci nie przypomina?
Prawdziwy powód już podałeĹ›, wiÄ™c nie kombinuj.
Podałem kilka powodów.
Teraz kombinuj kiedy który stosujÄ™.

Czasem też lekko naciskam hamulec gdy ktoĹ› siedzi mi na zderzaku, bo
nie zamierzam wylÄ…dować w rowie przez idiotÄ™, ale Ty pisałeĹ› o sytuacji
w której ktoĹ› zaczyna sygnalizować zamiar wyprzedzania, a Ty wtedy
dajesz kierunkowskaz w lewo mimo, że nie zamierzasz wyprzedzać ani
skrÄ™cać i dodatkowo udajesz, ze hamujesz. To jednak zupełnie co innego.
Pewnie, że co innego, przecież nie twierdziłem, że nie. Ale _mogÄ™_ , no
nie?
OczywiĹ›cie, że nie, bo kierunkowskazy służÄ… do sygnalizowania manewrów
Nie, ponownie siÄ™ mylisz. SłużÄ… do sygnalizowania _zamiaru_ wykonania
manewru, a nie manewru.

Ty żadnych nie wykonujesz i nawet nie zamierzasz,
Nie zamierzam? Udowodnij mi.
Ale nie tu, w teorii, tylko na drodze.

a hamulec służy do
wytracenia prędkości gdy zajdzie taka potrzeba, a Ty chcesz tylko pomigać
stopami temu z tyłu.
Jak wyżej.

Nie. Ale ja właĹ›ciwie nie kapujÄ™ o co ci biega. Wydajesz siÄ™ bronić
drogowych debili których ja niekiedy zwalczam, bo tak mi siÄ™ podoba i
uważam za słuszne.
To co robisz jest tak samo głupie, a może i bardziej. I nikogo nie
zwalczasz, bo taki z całÄ… pewnoĹ›ciÄ… z tego powodu nie zwolni, jeĹ›li już,
to przyspieszy. W sumie wolÄ™ już tych "drogowych debili" bo sÄ… bardziej
przewidywalni.
Przyznam szczerze i bez fałszywej skromnoĹ›ci, że twoje (i nie tylko) oceny
czy preferencje kogo lubisz bardziej mam - wybacz dosadnoć - w dupie.
Podobnie umiejÄ™tnoć przewidywania.
Pozostaję rzecz jasna przy swoim zdaniu i w konsekwencji postępowaniu.

SwojÄ… drogÄ… pomyĹ›lałeĹ›, że takÄ… zabawÄ… możesz denerwować też tego, kto
jedzie przed TobÄ…?
Ĺ»yjÄ™ w ciÄ…głym, potwornym stresie. W ogóle już nie wiem, co mogÄ™ zrobić na
drodze, w domu, w sklepie, w pracy - przecież zawsze mogÄ™ kogoĹ› zdenerwować.
Jak ja mam z tym żyć???
O! już wiem!
Po prostu olejÄ™ ciepłym moczem.

Pozdrawiam zatem pradawnym pozdrowieniem rycerzy Jedi - Niech Mocz będzie z tobą! :)))


--
Jotte

80 Data: Sierpien 04 2009 02:19:45
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Mirek 


Ciekawa sprawa - na forum yanosika pojawiło się kilka takich samych
postów, dokładnie takich jak zacytował Rafał, cze¶c zostało usuniętych
przez admina, we wszystkich ten sam teskt, słowo w słowo - ewidentnie
konkurencja działa!!!!
Jak widać trzeba nie tylko uważać co sie pisze, ale tez co się
czyta...


Przetestowałem yanosika wczoraj na trasie Wrocław-Warszawa i z powrotem. Efekt - 500zł / 6 pkt.
Z przykro¶ci± muszę stwierdzić, że urz±dzenie to nie nadaje się kompletnie do niczego.
1. Dostałem informację o wszystkich fotoradarach, ale co z tego skoro wszystkie s± i tak ¶wietnie oznakowane (i przeważnie stoj± puste). Dzięki antyradarowi wiemy które robi± zdjęcia.
2. Min±łem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic
3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic
4. Min±łem 2 krokodylków - yanosik nie powiedział nic
Co ciekawe - wprowadziłem wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem - yanosik się nie odezwał.
Urz±dzenie niestety nie spełnia swojej podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby antyradar

81 Data: Sierpien 04 2009 17:30:08
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci

Mirek  pisze:

Ciekawa sprawa - na forum yanosika pojawiło się kilka takich samych
postów, dokładnie takich jak zacytował Rafał, cze¶c zostało usuniętych
przez admina, we wszystkich ten sam teskt, słowo w słowo - ewidentnie
konkurencja działa!!!!
Jak widać trzeba nie tylko uważać co sie pisze, ale tez co się
czyta...
Wstrz±saj±ce.
Niedługo trzeba będzie uważać nawet co się my¶li...

--
Jotte

82 Data: Lipiec 31 2009 22:46:59
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Elwis 

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla przyjemno¶ci
blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj± czym jechać" i
"potrafi±".
Fajnie się kmioty wnerwiaj± - ¶wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic,
jadę swoje, robię co trzeba i dobrze się nimi bawię.
A może i komu¶ zdrowie/życie uratuję?

Czyli jeste¶ reprezentantem tzw Rasowych_Pizd_Drogowych, które lewym pasem
"popierdalaj±" siedemdziesi±tk± ? Lubisz "wychowywać" innych?  Mam nadzieję
że trafisz na takiego Policjanta (celowo z wielkiej litery), który
dopierdoli ci mandat na 200zł za blokowanie lewego pasa  - miałem
przyjemno¶ć zgłosić na CB tak± Ciotę_Drogow±, a panowie w nieoznakowanym
radiowozie jechali 2 auta za mn± i też się wkurwiali :-)) więc chętnie
wypisali kwitek - BRAWO!!


--
~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~
Pozdrawia Elwis
BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz

83 Data: Lipiec 31 2009 22:57:00
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Elwis
 pisze:

Często jak mam czas i jadę spacerowo b±dĽ wycieczkowo to dla
przyjemno¶ci  blokuję sobie takich debili co to im się zdaje, że "maj±
czym jechać" i  "potrafi±".
Fajnie się kmioty wnerwiaj± - ¶wiatła, klakson, głupie gesty - a ja nic, jadę swoje, robię co trzeba i dobrze się nimi bawię.
A może i komu¶ zdrowie/życie uratuję?
Czyli jeste¶ reprezentantem tzw Rasowych_Pizd_Drogowych, które lewym
pasem  "popierdalaj±" siedemdziesi±tk± ? Lubisz "wychowywać" innych? Mam nadzieję  że trafisz na takiego Policjanta (celowo z wielkiej
litery), który  dopierdoli ci mandat na 200zł za blokowanie lewego pasa - miałem  przyjemno¶ć zgłosić na CB tak± Ciotę_Drogow±, a panowie w
nieoznakowanym  radiowozie jechali 2 auta za mn± i też się wkurwiali
:-)) więc chętnie  wypisali kwitek - BRAWO!!
Jeste¶, jak widzę, idiot±, reprezentantem Kretynów_Drogowych i w dodatku konfabuluj±cym prostakiem.
Mam zatem nadzieję, że kto¶ (może ja?) przetrzyma cię podczas chamskiego manewru wyprzedzania na lewym pasie tak skutecznie, że już ci CB się nigdy do niczego nie przyda.

--
Jotte

84 Data: Lipiec 31 2009 23:16:10
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Elwis 

Jeste¶, jak widzę, idiot±, reprezentantem Kretynów_Drogowych i w dodatku
konfabuluj±cym prostakiem.
Mam zatem nadzieję, że kto¶ (może ja?) przetrzyma cię podczas chamskiego
manewru wyprzedzania na lewym pasie tak skutecznie, że już ci CB się nigdy
do niczego nie przyda.

Cioto Drogowa  - czy manewr _wyprzedzania_ jest chamski?? Czy jest może
zabroniony w PoRD??
Kiedy¶ tacy jak ty znajdowali zatrudnienie w pewnych instytucjach
zapewniaj±cych bezpieczeństwo Ludowej Polsce...
Moja wypowiedż była tak prostacka i chamska (wulgaryzmy) jak twoje
zachowanie na drodze - NIKT nie dał ci władzy wychowywania innych
użytkowników drogi  -jeżeli kto¶ stwarza realne zagrożenie to dzwoń na tel
alarmowy, lub zawołaj na CB - może trafisz na kumaty patrol drogówki , tak
jak ja :) i może to ty "wychowawco" dostaniesz mandacik ...
Kurna - ROTFL - wyja¶nij mi pojęcie:  cytat twoich wypocin: "kto¶ (może ja?)
przetrzyma cię podczas chamskiego manewru wyprzedzania na lewym pasie tak
skutecznie, że już ci CB się nigdy do niczego nie przyda."
Że niby co - wyprzedzanie lewym pasem jest chamskie?? Może sporo czasu
jeĽdziłe¶ w GB i co¶ ci się popierdykało ??


--
~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~
Pozdrawia Elwis
BMW E34 525tds touring executive '96 cosmosschwarz

85 Data: Lipiec 31 2009 23:22:06
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Elwis
 pisze:

Przeczytałem.

--
Jotte

86 Data: Sierpien 01 2009 19:23:02
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  Elwis
 pisze:

Przeczytałem.

Nie kituj :-)
Na tak niskim poziomie rozwoju nie potrafi się czytać :)
buhahahahahhaaa

87 Data: Sierpien 01 2009 19:40:25
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

buhahahahahhaaa
Jest takie przysłowie o rozpoznawaniu głupka po ¶miechu.
Znów się sprawdziło.

--
Jotte

88 Data: Sierpien 01 2009 23:01:27
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: moje_przedmioty 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  moje_przedmioty
 pisze:

buhahahahahhaaa
Jest takie przysłowie o rozpoznawaniu głupka po ¶miechu.
Znów się sprawdziło.

To siebie kiedy rozpoznawałes??

90 Data: Sierpien 02 2009 11:29:27
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: JanuSz 

LEPEK pisze:


Wiesz, ja nie jestem jakim¶ puryst± szybko¶ciowym, ale ograniczenia nie wyznaczaj± fizycznej możliwo¶ci przejazdu twoim samochodem, tylko musz± uwzględniać cał± sytuację.

Je¶li na tym zakręcie z przeciwka będziesz miał takiego samego miszcza, jak ty i kałużę, zepsuty samochód, pieszego na poboczu, whatever - to jad±c blisko granicy możliwo¶ci fizycznych nie będzie owy o hamowaniu w zakręcie ze zmian± kierunku jazdy.

Pozdr,

Powiem więcej - bywa, że w złych warunkach ograniczenie np. do 70 km/h powoduje zwiększenie zagrożenia, bo niektórym (sam padłem ofiar± takiego TIR-exa) się wydaje, że je¶li jad± te 70, to jad± bezpiecznie.
A bezpieczna może być prędko¶ć np. 40 (w danych warunkach).
Lepszy byłby więc często brak ograniczeń i informacja o zagrożeniu.

91 Data: Lipiec 31 2009 08:22:31
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Olleo 

Ja to was kurna nie rozumiem. Antyradary, Yanosiki, radyjka i uj wie co
jeszcze za ciężk± kaskę ... a nie wystarczy po prostu jechać zgodnie z
przepisami ??

Jakby wszedzie sie dalo dojechac autostradami, to bez problemu -
130kmph to jeszcze taka predkosc, gdy mi auto siorbie ~10l/100km i
osiaga satysfakcjonujaca srednia, a powyzej juz aerodynamika lodowki
Polar daje o sobie dobitnie znac, przy czym srednia poprawia sie
nieznacznie ;-)
--
Olleo

92 Data: Lipiec 30 2009 14:42:37
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: Technolog 

Dnia Thu, 30 Jul 2009 10:50:39 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Kopiuję wypowiedĽ mojego kolegi, który raczył z janosikiem p
rzejechać się w trasę bez CB.

Efekt  mandacik ; )

Bo to Janosik: bogatemu zabrać i oddać biednemu, czyli zabrać bogatemu
wła¶cicielowi auta a oddać biednemu państwu naszemu ;)

Pozdrawiam
Technolog

93 Data: Lipiec 30 2009 16:07:19
Temat: Re: YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.
Autor: J.F. 

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomo¶ci

Kopiuję wypowiedĽ mojego kolegi, który raczył z janosikiem p rzejechać się w trasę bez CB.

Ciekawe ile oni tego sprzedali.

Mnie bardziej interesuje Speedalarm na komorki .. ale cos mi sie wydaje ze zawyzaja ilosc uzytkownikow.

No i ciekawe kiedy sie inne nawigacje na to zdecyduja, bo az sie prosi :-)

2. Min±łem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic 3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic 4. Min±łem 2 krokodylków - yanosik nie powiedział nic Co ciekawe - wprowadziłem wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem - yanosik się nie odezwał.

Uzasadnione jest zeby takie punkty kasowac po paru godzinach od zgloszenia. Jesli kolega byl jedynym raportujacym :-)

J.

YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław.



Grupy dyskusyjne