Witam.

Jak lepiej pojechać, termin 1-tydzień września start 1-2 w nocy:

Katowice-Częstochowa-Piotrków i za Łodzią na A2 do Wrześni i na Gniezno?

Warto 'uciekać z A2' wcześniej żeby ominąć Wrześnie?


czy tak jak sugeruje AM "bokiem"  Kluczbork-Kalisz-Września


Drogi powyżej Gniezna wyglądają na mocno "lokalne i wolne", jak to wygląda?

Pozdrawiam.

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości grup

Jak lepiej pojechać, termin 1-tydzień września start 1-2 w nocy:
Katowice-Częstochowa-Piotrków i za Łodzią na A2 do Wrześni i na Gniezno?
Warto 'uciekać z A2' wcześniej żeby ominąć Wrześnie?
czy tak jak sugeruje AM "bokiem" Kluczbork-Kalisz-Września

A nie bedzie ci lepiej przez Wroclaw ?

Drogi powyżej Gniezna wyglądają na mocno "lokalne i wolne", jak to wygląda?

J.

Jak lepiej pojechać, termin 1-tydzień września start 1-2 w nocy:
Katowice-Częstochowa-Piotrków i za Łodzią na A2 do Wrześni i na Gniezno?
Warto 'uciekać z A2' wcześniej żeby ominąć Wrześnie?
czy tak jak sugeruje AM "bokiem" Kluczbork-Kalisz-Września

A nie bedzie ci lepiej przez Wroclaw ?

Niby taki wariant też navi wskazała dlatego próbuje zasięgnąć informacji

BaX  napisał(a):

>>Jak lepiej pojechać, termin 1-tydzień września start 1-2 w nocy:
> A nie bedzie ci lepiej przez Wroclaw ?
Niby taki wariant też navi wskazała dlatego próbuje zasięgnąć informacji

Popieram opcję Wrocław: trasa Kołobrzeg -> Oświęcim w lipcu w nocy (wyjazd o
00:30) to równe 7h jazdy (przy 130km/h prędkości podróżnej), że nie wspomnę o
wygodzie.

pozdr
AA

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

>>Jak lepiej pojechać, termin 1-tydzień września start 1-2 w nocy:
> A nie bedzie ci lepiej przez Wroclaw ?
Niby taki wariant też navi wskazała dlatego próbuje zasięgnąć informacji

Popieram opcję Wrocław: trasa Kołobrzeg -> Oświęcim w lipcu w nocy (wyjazd o
00:30) to równe 7h jazdy (przy 130km/h prędkości podróżnej), że nie wspomnę o
wygodzie.

Ok, ale Wrocław i jak dalej?

Rawicz-Leszno-Poznań-Piła?

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości grup

Ok, ale Wrocław i jak dalej?
Rawicz-Leszno-Poznań-Piła?

Rawicz, Leszno, a potem pytac Cavallino jak ominac Poznan. Do Wroclawia zreszta tez nie wjezdzasz, tylko go omijasz piekna eksterytorialna autostrada :-)


Niektorzy radza Rawicz-Gostyn-Srem, ale w nocy chyba nie ma takiej potrzeby. No i chyba sie potem trudniej omija Poznan ... a moze i nie.


Mozna jeszcze Milicz-Krotoszyn-Jarocin (dk 15), droga raczej gorsza, ale w sumie nieznacznie, a moze lepiej przypasuje.

J.

J.F  napisał(a):

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości grup

>Ok, ale Wrocław i jak dalej?
>Rawicz-Leszno-Poznań-Piła?

Rawicz, Leszno, a potem pytac Cavallino jak ominac Poznan. Do
Wroclawia zreszta tez nie wjezdzasz, tylko go omijasz piekna
eksterytorialna autostrada :-)


Niektorzy radza Rawicz-Gostyn-Srem, ale w nocy chyba nie ma takiej
potrzeby. No i chyba sie potem trudniej omija Poznan ... a moze i nie.


Mozna jeszcze Milicz-Krotoszyn-Jarocin (dk 15), droga raczej gorsza,
ale w sumie nieznacznie, a moze lepiej przypasuje.

Można jeszcze z Wrocławia trójką, tylko to 100km dalej (za to 20 minut krócej,
za targeo). Droga znacznie przyjemniejsza, IMHO.

pozdr
AA


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik " AA"  napisał w wiadomości grup

Rawicz, Leszno, a potem pytac Cavallino jak ominac Poznan.

Można jeszcze z Wrocławia trójką, tylko to 100km dalej (za to 20 minut krócej,
za targeo). Droga znacznie przyjemniejsza, IMHO.

Jakby jechal do Szczecina to owszem, ale do Mielna tylko kilometrow nadrobi.

Poza tym ... lipcowy poranek, startuje spod wezla stadion, po 6 minutach i 11km jestem na A4.
Do Legnicy 58km zajmuje 28 minut. No co, lekki tlok na autostradzie. A potem kolejne 31 minut przebijam sie przez 31 km do Lubina.
Wracam noca przez Prochowice i Srode, 63km, 46 minut.

Jakby sie te czasy mialy utrzymac, to w zasadzie lepiej z Bielan skrecic w AOW i potem 94 pojechac (74km, 52 min) niz autostrada do Legnicy (89km, 59min).
Zreszta kuzyn z Zielonej na Slask jezdzi czesto i potwierdza - zadnej Legnicy - przez Wroclaw.

P.S. we wrocku na 94 korki wielkie ... ale rano w kierunku do miasta, a po poludniu z miasta.

J.

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości grup

Ok, ale Wrocław i jak dalej?
Rawicz-Leszno-Poznań-Piła?

Rawicz, Leszno, a potem pytac Cavallino jak ominac Poznan.

Chyba Komorniki, obwodnica (A2+S11) zaczyna się przed Poznaniem, więc ten sam się ominie.
Tyle że dalej pod żadnym pozorem nie wracać na DK11, lepiej przez Czarnków i Trzciankę kombinować.

Niektorzy radza Rawicz-Gostyn-Srem, ale w nocy chyba nie ma takiej potrzeby. No i chyba sie potem trudniej omija Poznan ... a moze i nie.

Wręcz przeciwnie.
Od Kórnika masz S11, potem A2, potem znowu S11.

Popieram opcję Wrocław: trasa Kołobrzeg -> Oświęcim w lipcu w nocy (wyjazd o
00:30) to równe 7h jazdy (przy 130km/h prędkości podróżnej), że nie wspomnę o
wygodzie.

Jak to mówią u nas: ujmij trochę, bo jest z czego ;)

Użytkownik "gzk"  napisał w wiadomości grup

Popieram opcję Wrocław: trasa Kołobrzeg -> Oświęcim w lipcu w nocy (wyjazd o
00:30) to równe 7h jazdy (przy 130km/h prędkości podróżnej), że nie wspomnę o
wygodzie.

Jak to mówią u nas: ujmij trochę, bo jest z czego ;)

KAPELUSZ PLONK WARNING

begin Cavallino

KAPELUSZ PLONK WARNING

BREDZĄCY KOŃ WARNING

--
ignorance is bliss