Dnia Fri, 28 Aug 2009 01:19:39 -0700 (PDT), Pilen napisał(a):
spróbowałem wszystko inne to produkty piwopodobne. Ehhhh ale o gustach
się nie dyskutuje, i to dlatego Doda sprzedaje tyle płyt :P
Fajnie jak ktoś porównuje lagera do stouta, od razu fachowca widać.
Oprócz tego Guinness w polsce faktycznie ma poziom szczochów, butelkowany i
puszkowany smakuje jeszcze gorzej niż koński mocz sprzedawany jako
szczywiec. Lany z kija może być bardzo smaczny, pod warunkiem, że jest lany
oczywiście z pompki a nie pchany dwutlenkiem węgla jak pils/lager oraz, że
jest ŚWIEŻY. Co wcale nie jest trywialne.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
10 |
Data: Sierpien 28 2009 14:42:24 |
Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? |
Autor: J.F. |
Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości
Fajnie jak ktoś porównuje lagera do stouta, od razu fachowca widać.
Oprócz tego Guinness w polsce faktycznie ma poziom szczochów, butelkowany i
puszkowany smakuje jeszcze gorzej niż koński mocz sprzedawany jako
szczywiec. Lany z kija może być bardzo smaczny
Pilem w Anglii i pilem w Polsce. I jak siegam pamiecia to byl bardzo podobnie niesmaczny :-)
J.
11 |
Data: Sierpien 28 2009 11:02:11 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: Adampio |
Pilen pisze:
istnieją jeszcze rodzynki w rodzaju guinnessa, odkąd go
spróbowałem wszystko inne to produkty piwopodobne.
Tiaa,
pierwszy raz sprobowalem Guinessa (wczesniej znanego mi tylko z rekordow) w roku 1981 w pubie w polnocnej Anglii (podczas studenckich saksow) i mnie odrzucilo. Poniewaz okazywanie zachwytu onym nie malalo, w przeciagu tych bliko 30 lat pare razy probowalem w roznych punktach Europy rzeczonego "rodzynka" i zdania nie zmienilem.
Duuuzo jezdze po swiecie, wszedzie próbuje miejscowego piwa wiec pochlebiam sobie ze juz troszke sie znam na piwach.
P.S. A Heinekena, szczegolnie tego dostepnego w Usiech, omijam szerokim łukiem :p
12 |
Data: Sierpien 28 2009 14:40:35 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: J.F. |
Użytkownik "Pilen" napisał
On 27 Sie, 17:26, Adampio wrote:
J.F. pisze:
> Guinness dla smaczku ?!
> Nie, no dobra, o gustach nie dyskutuje sie :-)
No wlasnie, mimo mi to na samą mysl to.... fujjj
Zadziwiające, nie no chłopacy co wy wiecie o piwach, poza masówką typu
żywiec, tyskie, heineken ... produkowane z wody i koncentratu na
Alez chlopie, co ty nam zarzucasz, oczywiscie ze pilismy Guinnessa.
I teraz wiemy zeby wiecej nie zamawiac :-)
jednej lini, istnieją jeszcze rodzynki w rodzaju guinnessa, odkąd go
spróbowałem wszystko inne to produkty piwopodobne.
Eee - Guinnes to jest wyrob piwopodobny :-)
I to kiepski, bo prawde piszac to piwoniepodobny :-)
J.
13 |
Data: Sierpien 28 2009 15:41:58 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: WIHEDCNF |
Użytkownik "J.F."
J.F. pisze:
> Guinness dla smaczku ?!
> Nie, no dobra, o gustach nie dyskutuje sie :-)
No wlasnie, mimo mi to na samą mysl to.... fujjj
Zadziwiające, nie no chłopacy co wy wiecie o piwach, poza masówką typu
żywiec, tyskie, heineken ... produkowane z wody i koncentratu na
Alez chlopie, co ty nam zarzucasz, oczywiscie ze pilismy Guinnessa.
I teraz wiemy zeby wiecej nie zamawiac :-)
jednej lini, istnieją jeszcze rodzynki w rodzaju guinnessa, odkąd go
spróbowałem wszystko inne to produkty piwopodobne.
Eee - Guinnes to jest wyrob piwopodobny :-)
I to kiepski, bo prawde piszac to piwoniepodobny :-)
A kto pamieta takie piwo Grodziskie, z drożdżami ?- PYCHOTA!!!
14 |
Data: Wrzesien 06 2009 00:11:04 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeĽdzi? | Autor: jerzu |
On Fri, 28 Aug 2009 15:41:58 +0200, "WIHEDCNF" wrote:
A kto pamieta takie piwo Grodziskie, z drożdżami ?- PYCHOTA!!!
Może i pyszne, ale pieniło się jak szampan.
Piłem to w czasach, kiedy piwo w sklepie było trudno dostępne. Raz na
dużej przerwie wyskoczyliśmy do sklapu i akurat była dostawa tego
Grodziskiego. To był pierwszy i ostatni raz jak to piłem. Wolałem
"Jasne Pełne" z browaru warszawskiego z etykietą zastępczą z Sierpca
;-))
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
15 |
Data: Sierpien 28 2009 19:07:42 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: ąćęłńóśźż |
A co Ty chcesz od d... Dody???
JaC
-- -- -
dlatego Doda sprzedaje tyle płyt
19 |
Data: Sierpien 27 2009 22:11:17 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: krzyss |
WIHEDCNF pisze:
Ja pierdzielę - 120 kilometrów do przejechania i robi się problem roku - weź wsiądź w pociąg i po półtorej godzinie jesteś na miejscu bez korków, objazdów, remontów, fotoradarów, misiaków i innych dupereli - dodatkowo mozna sobie browarka popijać po drodze, co stanowi jedną z najwazniejszych atrakcji takiego wyjazdu ;-)
Taaak... ostatnio stalem na centralnym w wawie a tam komunikat, pociag z lodzi przybedzie z poslizgiem 50 minut... poslizg moze ulec zmianie...
--
**** krzyss vel Qkill ****
===-- - A3 TDI -- -===
==- Automat po Czipsie -==
20 |
Data: Sierpien 27 2009 22:54:29 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: Adam Szewczak |
Użytkownik "Latet" napisał w wiadomości
Witam,
Jak obecnie najlepiej jechać z Warszawy do Łodzi? Podobno się pozmieniało trochę ostatnio, gdzieś remont skończyli, gdzie indziej zaczęli...
Dzięki,
latet
Mam klienta w Lodzi, i niestety ale jak musze do niego pojechac z pracy (Bemowo) to jade 580 do Sochaczewa i potem sie morduje juz na "poznanskiej" i przez Lowicz.
Natomiast najbardziej lubie startowac z domu czyli Grodzisk Maz.->Skierniewice->Jezow->Lodz - szybko i bezstresowo, nawet jak sa wahadelka Skierniewice<->Jezow
PZDr
Adam
21 |
Data: Wrzesien 06 2009 00:12:30 | Temat: Re: Z Warszawy do Łodzi - jak się teraz jeździ? | Autor: jerzu |
On Thu, 27 Aug 2009 22:54:29 +0200, "Adam Szewczak"
wrote:
szybko i bezstresowo, nawet jak sa
wahadelka Skierniewice<->Jezow
Wahadełka w Słupi się omija (omijało?) bokiem.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
| | | | | | | | |