Grupy dyskusyjne   »   Z Wartą (nie) warto

Z Wartą (nie) warto



1 Data: Pa?dziernik 17 2013 09:01:05
Temat: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Jezu, ale marudzę...

Auto rozbite (wątek o pierszeństwie poniżej) stoi sobie w ASO i czeka na
zmiłowanie.
Ponieważ czekamy na Sąd, to robimy naprawę z AC - Warta Komfort.

Jak się podpisuje umową i kasują $$$ to jest wszystko super-duper i w ogóle
najlepiej na świecie.
Jak przychodzi do zdażenia to wyłażą kwiatki.

Mamy samochód zastępczy z Assistance Złoty Warty (złoty - lol) ale na max 5
dni roboczych, ale już czas reakcji od zgłoszenia zdarzenia do pojawienia
się "szkodnika" z Warty to do 7 dni roboczych.
Mamy już dziurę 2 dni, a droga daleka.
Dalej.
Z AC Komfort nie przysługuje samochód zastępczy na czas naprawy, a nie jest
to najniższa opcja. Jak chcemy, to możemy za własną kasę - 180 za dobę (ASO
Citroena na ten przykład).

Pewnie będzie tak, że jak w 2 tygodnie od wizyty szkodniak do odbioru minie
to byłoby super.. Będziemy 2 tygi bez auta, a zona codziennie dojeźdza do
pracy (na działalności).

Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super, to przecież wyższa
opcja, jest auto zastępcze..


--
Franc



2 Data: Pa?dziernik 17 2013 11:53:41
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-10-17 09:01, Franc pisze:

Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super, to przecież wyższa
opcja, jest auto zastępcze..

Czyli nie przeczytałeś, a marudzisz. Nie kupuję tego.

--
Liwiusz

3 Data: Pa?dziernik 17 2013 12:18:10
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Thu, 17 Oct 2013 11:53:41 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2013-10-17 09:01, Franc pisze:
Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super, to przecież wyższa
opcja, jest auto zastępcze..

Czyli nie przeczytałeś, a marudzisz. Nie kupuję tego.
Przeca piszę, że marudzę :-)
Niestety, nie zapytałem - a ale tego samochodu z assistance będzie, a ile
po ilu przyjeźdza szkodnik, a ile czasu trwa papierologia, a gdzie to jest
napisane w OWU i innych regulaminach itp.
Bazowane na braku notorycznym braku czasu - i tak spędziliśmy 30 minut
podpisując polisę.

Poza tym ciężko z czapki wymyśleć wszystkie możliwe scenariusze i
przepytać.

--
Franc

4 Data: Pa?dziernik 17 2013 21:41:08
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 17.10.2013 o 12:18 Franc  pisze:


Poza tym ciężko z czapki wymyśleć wszystkie możliwe scenariusze i
przepytać.

Nic nie musisz wymyślać - bierzesz od agenta małÄ… książeczkę która ma w  tytule OWU i szukasz swojego ubezpieczenia. Na 2-3 stronach masz  przeważnie  w punktach wymienione co Ci się należy a o czy możesz  "zapomnieć". Bez tego bałbym się cokolwiek podpisywać..
Agent - jeśli to nikt z rodziny (lub nie serdeczny przyjaciel) myśli tylko  o tym jakby tu większą prowizję wyciągnąć.

Co do auta zastępczego - jest sposób aby je mieć za free na cały okres  naprawy - kwestia Twojej "elastyczności" i zdolności "negocjacyjnych".

TG

5 Data: Pa?dziernik 18 2013 09:42:49
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Thu, 17 Oct 2013 21:41:08 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Nic nie musisz wymyślać - bierzesz od agenta małą książeczkę która ma w 
tytule OWU i szukasz swojego ubezpieczenia. Na 2-3 stronach masz 
przeważnie  w punktach wymienione co Ci się należy a o czy możesz 
"zapomnieć". Bez tego bałbym się cokolwiek podpisywać.
Agent - jeśli to nikt z rodziny (lub nie serdeczny przyjaciel) myśli tylko 
o tym jakby tu większą prowizję wyciągnąć.
Na stronie www jest taka zachęta:

"Czy umowa AC Komfort będzie pozwalała na naprawę auta w Autoryzowanej
Stacji Obsługi?

Tak. AC Komfort jest dedykowany dla klientów, którzy chcą mieć pewność
refundacji kosztów naprawy pojazdu w ASO. Podstawą wyceny jest bowiem
średnia stawka za roboczogodzinę autoryzowanych stacji obsługi z danego
województwa. W przypadku braku możliwości ustalenia średniej stawki,
pokrywamy maksymalnie 120 proc. stawki za roboczogodzinę stosowanej przez
dany warsztat w naprawach gwarancyjnych. W wycenie nie uwzględniamy też
ubytku wartości części (amortyzacji), co pozwala wykonać naprawę na
częściach oryginalnych z logo producenta auta."

No i zonk - w OWU mówia już o częściach zamiennych.
 
Co do auta zastępczego - jest sposób aby je mieć za free na cały okres 
naprawy - kwestia Twojej "elastyczności" i zdolności "negocjacyjnych".

Bądź tak proszę miły i podpowiedź.

--
Franc

6 Data: Pa?dziernik 18 2013 15:13:36
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 18.10.2013 o 09:42 Franc  pisze:


Na stronie www jest taka zachęta:

"Czy umowa AC Komfort będzie pozwalała na naprawę auta w Autoryzowanej
Stacji Obsługi?

Tak. AC Komfort jest dedykowany dla klientów, którzy chcą mieć pewnoć
refundacji kosztów naprawy pojazdu w ASO. Podstawą wyceny jest bowiem
średnia stawka za roboczogodzinę autoryzowanych stacji obsługi z danego
województwa. W przypadku braku możliwości ustalenia średniej stawki,
pokrywamy maksymalnie 120 proc. stawki za roboczogodzinę stosowanej przez
dany warsztat w naprawach gwarancyjnych. W wycenie nie uwzględniamy też
ubytku wartości części (amortyzacji), co pozwala wykonać naprawę na
częściach oryginalnych z logo producenta auta."

No i zonk - w OWU mówia już o częściach zamiennych..

Inne są wyceny szkody przy naprawie gotówkowej, a inne gdy to ASO/warsztat  dogaduje się z ubezpieczalnią.


Co do auta zastępczego - jest sposób aby je mieć za free na cały okres
naprawy - kwestia Twojej "elastyczności" i zdolności "negocjacyjnych".

Bądź tak proszę miły i podpowiedź.

Jeśli naprawiasz bezgotówkowo (w ASO czy innym zakładzie) mają z tego  sporą "prowizję"

TG

7 Data: Pa?dziernik 18 2013 15:33:48
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Fri, 18 Oct 2013 15:13:36 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Inne są wyceny szkody przy naprawie gotówkowej, a inne gdy to ASO/warsztat 
dogaduje się z ubezpieczalnią.
Od razu mówiliśmy, że robimy bezgotówkow z ASO.
 
Co do auta zastępczego - jest sposób aby je mieć za free na cały okres
naprawy - kwestia Twojej "elastyczności" i zdolności "negocjacyjnych".
Bądź tak proszę miły i podpowiedź.
Jeśli naprawiasz bezgotówkowo (w ASO czy innym zakładzie) mają z tego 
sporą "prowizję"
ASO (Citroen) nie daje zatępczego na czas naprawy, chyba że AC przewiduje
taki wariant.
W innym przypadku będą kasować - wyjściowo 180 za dobę.

--
Franc

8 Data: Pa?dziernik 18 2013 15:57:19
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 18.10.2013 o 15:33 Franc  pisze:

ASO (Citroen) nie daje zatępczego na czas naprawy, chyba że AC przewiduje
taki wariant.
W innym przypadku będą kasować - wyjściowo 180 za dobę.

Tak jest oficjalnie. Z ASO Citroena z Al. Krakowskiej (Wawa - nie polcam  tego ASO) dostawałem wielokrotnie zastępczy w sytuacjach gdy się "nie  należał" - oczywiście nic nie płaciłem. Wszędzie są ludzie i da się z nimi  dogadać.

TG

9 Data: Pa?dziernik 17 2013 18:15:15
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Liwiusz"

Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super, to przecież wyższa
opcja, jest auto zastępcze..

Czyli nie przeczytałeś, a marudzisz. Nie kupuję tego.

Przeciętny ludzik nie czyta

10 Data: Pa?dziernik 17 2013 19:06:27
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Thu, 17 Oct 2013 18:15:15 +0200, John Kołalsky napisał(a):

Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super, to przecież wyższa
opcja, jest auto zastępcze..
Czyli nie przeczytałeś, a marudzisz. Nie kupuję tego.
Przeciętny ludzik nie czyta

Masz rację.

Zobaczymy co dalej, bo wygląda na to, że nie będzie łatwo.
Szkodnik policzył ceny części wg skaźnika 0,6 wynikającego z tzw.
zamienników.
Już widzę, jak ASO wymienia błotnik, pas przedni, lampę, czujnik ruchu i
spryskiwacz + robi lakierowanie za 3,8K brutto.

TO już Interisk był lepszy - szyba przednia z AC za 2,8K poszła bez
problemu (bezgotówkowo z ASO).

--
Franc

11 Data: Pa?dziernik 17 2013 19:19:46
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-10-17 19:06, Franc pisze:

Dnia Thu, 17 Oct 2013 18:15:15 +0200, John Kołalsky napisał(a):

Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super, to przecież wyższa
opcja, jest auto zastępcze..
Czyli nie przeczytałeś, a marudzisz. Nie kupuję tego.
Przeciętny ludzik nie czyta

Masz rację.

Zobaczymy co dalej, bo wygląda na to, że nie będzie łatwo.
Szkodnik policzył ceny części wg skaźnika 0,6 wynikającego z tzw.
zamienników.

Jak podpisywałeś umowę to ja czytałeś, czy kierowałeś się mocą?

Już widzę, jak ASO wymienia błotnik, pas przedni, lampę, czujnik ruchu i
spryskiwacz + robi lakierowanie za 3,8K brutto.

TO już Interisk był lepszy - szyba przednia z AC za 2,8K poszła bez
problemu (bezgotówkowo z ASO).

Inna umowa, inna szkoda, ale Warta beee, bo taką umowę podpisałeś:>

12 Data: Pa?dziernik 17 2013 19:58:14
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Thu, 17 Oct 2013 19:19:46 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
 

Jak podpisywałeś umowę to ja czytałeś, czy kierowałeś się mocą?
Kierowałem się zapwnieniami sprzedawcy ubezpieczeń (multiagent) więc jemu
powinno to być rybka.


TO już Interisk był lepszy - szyba przednia z AC za 2,8K poszła bez
problemu (bezgotówkowo z ASO).
Inna umowa, inna szkoda, ale Warta beee, bo taką umowę podpisałeś:>
:-)
Niestety, WARTA wg mnie korzysta z każdej możliwości, żeby było na jej
stronę.
O rozmowię z ASSISTANCE Warty nie wspomnę - kobita tak kierowała rozmową,
żeby tylko odmówić samochodu zastępczego.

--
Franc

13 Data: Pa?dziernik 17 2013 20:22:28
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Franc"  napisał w wiadomości grup

Dnia Thu, 17 Oct 2013 19:19:46 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

Jak podpisywałeś umowę to ja czytałeś, czy kierowałeś się mocą?
Kierowałem się zapwnieniami sprzedawcy ubezpieczeń (multiagent) więc jemu
powinno to być rybka.


TO już Interisk był lepszy - szyba przednia z AC za 2,8K poszła bez
problemu (bezgotówkowo z ASO).
Inna umowa, inna szkoda, ale Warta beee, bo taką umowę podpisałeś:>
:-)
Niestety, WARTA wg mnie korzysta z każdej możliwości, żeby było na jej
stronę.
O rozmowię z ASSISTANCE Warty nie wspomnę - kobita tak kierowała rozmową,
żeby tylko odmówić samochodu zastępczego.

Ale Ty mówisz o zastępczym z Assistance, czy z AC?
Bo to dwa różne ubezpieczenia, choć jedno pewnie miałeś gratis, w każdym razie sprawdź czy z AC nie należy Ci się na dodatkowe dni.


-- Franc

14 Data: Pa?dziernik 17 2013 21:07:46
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-10-17 19:58, Franc pisze:

Dnia Thu, 17 Oct 2013 19:19:46 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

Jak podpisywałeś umowę to ja czytałeś, czy kierowałeś się mocą?
Kierowałem się zapwnieniami sprzedawcy ubezpieczeń (multiagent) więc jemu
powinno to być rybka.

Czyli kierowałeś się mocą. Tak, jemu to rybka co sprzedał...

TO już Interisk był lepszy - szyba przednia z AC za 2,8K poszła bez
problemu (bezgotówkowo z ASO).
Inna umowa, inna szkoda, ale Warta beee, bo taką umowę podpisałeś:>
:-)
Niestety, WARTA wg mnie korzysta z każdej możliwości, żeby było na jej
stronę.

Tak postępuje każdy ubezpieczyciel, jak się nie podoba to do sądu iść
trzeba. Żeby nie było - nie jestem obecnie klientem Warty.

O rozmowię z ASSISTANCE Warty nie wspomnę - kobita tak kierowała rozmową,
żeby tylko odmówić samochodu zastępczego.

Jaki assistance? Sprawdź może o czym z 'kobitą' rozmawiałeś :>

15 Data: Pa?dziernik 17 2013 21:30:10
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 17.10.2013 o 19:58 Franc  pisze:


Niestety, WARTA wg mnie korzysta z każdej możliwości, żeby było na jej
stronę.
O rozmowię z ASSISTANCE Warty nie wspomnę - kobita tak kierowała rozmową,
żeby tylko odmówić samochodu zastępczego.


Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie. U  mnie po gradobiciu wycena w Alianz 3k (czy coś koło tego), faktura z ASO  11k (załatwiali to między sobą oczywiście :-)). Po dwóch latach dostałem  jeszcze kwitek, że ASO biło się z Alianz o  dodatkowe 300PLN i też je  dostało. Wszystko z AC, auto zastępcze dostałem pod dom, sami sobie  później przyjechali po odbiór - ja nic nie musiałem przy tej szkodzie  robić.
Co do Warty - mam same pozytywne doświadczenia (OC i AC platynowy na  drugie auto). Szkoda z AC (gradobicie)- wszystko załatwiłem na maila,  przyjechał rzeczoznawca - po tygodniu dostałem przyzwoitą kasę na konto.
Ubezpieczenie domu + sprzęty - po uderzeniu pioruna kupa sprzętu  "odparowała" - Warta wypłaciła odszkodowanie (już drugi raz) tylko na  podstawie oświadczeń wysłanych mailem, nikt nie przyjeżdżał niczego  oglądać.

Podstawa przy ubezpieczeniach - trzeba wiedzieć co się kupuje, później nie  ma zgrzytów. Ty kupiłeś AC z autem zastępczym na 5 dni (jest to dokładnie  wyszczególnione w pdf'ach na stronie Warty) i masz pretensje, że nie dają  Ci na dwa tygodnie :-).

TG

16 Data: Pa?dziernik 18 2013 07:58:57
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Thu, 17 Oct 2013 21:30:10 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie.
Auto stoi w ASO, bo i tak nim jeździn nie mogę. Tzn. mógłbym na upartego,
bo policja nie zabrała dowodu rejestracujnego, ale nie ma pół błotnika,
ostre krawędzie - jeszcze komuś bym krzywdę zrobił.

Co do Warty - mam same pozytywne doświadczenia (OC i AC platynowy na 
drugie auto). Szkoda z AC (gradobicie)- wszystko załatwiłem na maila, 
przyjechał rzeczoznawca - po tygodniu dostałem przyzwoitą kasę na konto.
Ubezpieczenie domu + sprzęty - po uderzeniu pioruna kupa sprzętu 
"odparowała" - Warta wypłaciła odszkodowanie (już drugi raz) tylko na 
podstawie oświadczeń wysłanych mailem, nikt nie przyjeżdżał niczego 
oglądać.
Mam nadzieję, że to się rozwiąże miło i bez większych zgrzytów. Oczywiście,
że mogę mieć pretensje do siebie, ale jakoś się czuję wysterowany na minę
przez panienkę z multiagenta - a jeszcze zapewniała, że te AC Komfort to
dokładnie to samo, co mieliśmy w InteRisk pakiet "dealer".
 
Podstawa przy ubezpieczeniach - trzeba wiedzieć co się kupuje, później nie 
ma zgrzytów. Ty kupiłeś AC z autem zastępczym na 5 dni (jest to dokładnie 
wyszczególnione w pdf'ach na stronie Warty) i masz pretensje, że nie dają 
Ci na dwa tygodnie :-).
Oparliśmy na zapewnieniach "specjalisty ds. ubezpieczeń komunikacyjnych" i
mamy jak mamy.
Na fali nerwów z tym AC poczytaliśmy OWU dla pakiety "szyby" - dokupiliśmy,
a co :-(

Okazało się, że w wyłączeniach jest
WARTA nie pokrywa kosztów wymiany lub naprawy szyby w ubezpieczonym
pojeździe, jeżeli uszkodzenie lub zniszczenie szyby: "powstało w wyniku
uszkodzenia lub zniszczenia elementów wyposażenia pojazdu, które nie
stanowią integralnego elementu konstrukcyjnego szyby, a są związane na
stałe z szybą, jak uszczelki, listwy, folie antywłamaniowe lub
przyciemniające, ogrzewanie, instalacja alarmowa, lusterka wsteczne i
boczne"... i dużo innych.

Po całym bałaganie wypowiadamy Wartę i spadamy gdzie indziej. Trudno,
będziemy w plecy (na pewno), ale z takim zakresem AC + reszta pierdół to
szkoda jeździć, bo tak naprawdę to tam nic nie ma.



--
Franc

17 Data: Pa?dziernik 18 2013 10:08:31
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-18 07:58, Franc pisze:

Okazało się, że w wyłączeniach jest
WARTA nie pokrywa kosztów wymiany lub naprawy szyby w ubezpieczonym
pojeździe, jeżeli uszkodzenie lub zniszczenie szyby: "powstało w wyniku
uszkodzenia lub zniszczenia elementów wyposażenia pojazdu, które nie
stanowią integralnego elementu konstrukcyjnego szyby, a są związane na
stałe z szybą, jak uszczelki, listwy, folie antywłamaniowe lub
przyciemniające, ogrzewanie, instalacja alarmowa, lusterka wsteczne i
boczne"... i dużo innych.

Ale co tu ci nie pasuje? Ubezpieczenie szyb jest głównie ubezpieczeniem od ich pęknięcia wskutek uderzenia z zewnątrz, albo samoistnego pęknięcia. Natomiast powyższe wyklucza wypłatę odszkodowania, jak zawadzisz przy np. przebieraniu się o lusterko wsteczne, a że przykleiłeś je wcześniej na kropelkę bo ci się odklejało, to i urwiesz lusterko i szyba pęknie. Albo jak ci folia odbarwi szybę. Albo jak ogrzewanie rozwarstwi ją.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

18 Data: Pa?dziernik 18 2013 10:45:55
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Fri, 18 Oct 2013 10:08:31 +0200, LEPEK napisał(a):

Ale co tu ci nie pasuje? Ubezpieczenie szyb jest głównie ubezpieczeniem
od ich pęknięcia wskutek uderzenia z zewnątrz, albo samoistnego
pęknięcia. Natomiast powyższe wyklucza wypłatę odszkodowania, jak
zawadzisz przy np. przebieraniu się o lusterko wsteczne, a że
przykleiłeś je wcześniej na kropelkę bo ci się odklejało, to i urwiesz
lusterko i szyba pęknie. Albo jak ci folia odbarwi szybę. Albo jak
ogrzewanie rozwarstwi ją.
Wg mnie ubezpieczenie szyb wykupione dodatkowo jest po, żeby móc wymienić
szybę bez względu na okoliczności w jakich pękła - czy to przejeźdzający
obok samochód strzelił kamieniem w szybę, czy to szła banda debili w nocy i
porywali listwy dookoła szyby i ta pękła, czy też pod supermarketem pękła
sama z siebie.
I to wymienić bez wchodzenia w szkodę z AC, z którego można zrobić taką
wymianę za cenę rezygnacji ze ziżek za rok.


--
Franc

19 Data: Pa?dziernik 18 2013 11:13:36
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-18 10:45, Franc pisze:

Wg mnie ubezpieczenie szyb wykupione dodatkowo jest po, żeby móc wymienić
szybę bez względu na okoliczności w jakich pękła

To trzeba kupić takie ubezpieczenie szyb, jeśli ktoś oferuje.

- czy to przejeźdzający
obok samochód strzelił kamieniem w szybę,

To się u ciebie łapie

czy to szła banda debili w nocy i
porywali listwy dookoła szyby i ta pękła,

To i tak pójdzie z AC przecież, bo nie wierzę, że banda debili nie uszkodziła lakieru, do tego te uszczelki...

czy też pod supermarketem pękła
sama z siebie.

To się łapie pod ubezpieczenie szyb

I to wymienić bez wchodzenia w szkodę z AC, z którego można zrobić taką
wymianę za cenę rezygnacji ze ziżek za rok.

Jw.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

20 Data: Pa?dziernik 18 2013 14:16:02
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 18.10.2013 o 07:58 Franc  pisze:


Po całym bałaganie wypowiadamy Wartę i spadamy gdzie indziej. Trudno,
będziemy w plecy (na pewno), ale z takim zakresem AC + reszta pierdół to
szkoda jeździć, bo tak naprawdę to tam nic nie ma.


Aktualnie nie mam Warty, ale jak dostanę dobrą ofertę to z chęcią do niej  wrócę.
Wg. mnie mają bardzo czytelne i przejrzyste zasady co i za co się należy.  Dodatkowo w tej samej cenie w moim przypadku dają więcej niż np. Allianz  czy PZU (a w Allianz mam też inne produkty - wg agenta mam ofertę "VIP")

Zanim przejdziesz gdzieś indziej przestudiuj dokładnie OWU - aby nie wpać  z deszczu pod rynnę...
Zerknij przy okazji co oznacza "pakiet szyba" u innych :-)

TG

21 Data: Pa?dziernik 18 2013 14:24:38
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Fri, 18 Oct 2013 14:16:02 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Aktualnie nie mam Warty, ale jak dostanę dobrą ofertę to z chęcią do niej 
wrócę.
Wg. mnie mają bardzo czytelne i przejrzyste zasady co i za co się należy. 
Dodatkowo w tej samej cenie w moim przypadku dają więcej niż np. Allianz 
czy PZU (a w Allianz mam też inne produkty - wg agenta mam ofertę "VIP")
Widzisz, robiłem z AC w PZU - bez najmniejszego problemu. Robiłem z
InteRisku z AC - też poszło super.

--
Franc

22 Data: Pa?dziernik 18 2013 14:18:30
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 18.10.2013 o 07:58 Franc  pisze:

Dnia Thu, 17 Oct 2013 21:30:10 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie.
Auto stoi w ASO, bo i tak nim jeździn nie mogę. Tzn. mógłbym na upartego,
bo policja nie zabrała dowodu rejestracujnego, ale nie ma pół błotnika,
ostre krawędzie - jeszcze komuś bym krzywdę zrobił..

Ale chcesz to naprawiać za gotówkę z ubezpieczalni? - jeśli tak to trochę  kiepski pomysł :-) - jeśli ma być bezgotówkowo, podpisz upoważnienie w ASO  - oni sobie dadzą radę.

TG

23 Data: Pa?dziernik 18 2013 14:22:02
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Fri, 18 Oct 2013 14:18:30 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

Jeśli chcesz mieć spokój - wstaw auto do ASO i zapomnij o problemie.
Auto stoi w ASO, bo i tak nim jeździn nie mogę. Tzn. mógłbym na upartego,
bo policja nie zabrała dowodu rejestracujnego, ale nie ma pół błotnika,
ostre krawędzie - jeszcze komuś bym krzywdę zrobił.
Ale chcesz to naprawiać za gotówkę z ubezpieczalni? - jeśli tak to trochę 
kiepski pomysł :-) - jeśli ma być bezgotówkowo, podpisz upoważnienie w ASO 
- oni sobie dadzą radę.

Pewnie, że nie chce gotówki. Chcę bezgotówkowo poprzez ASO i tyle. Auto
stoi na parkingu, upoważnienie podpisane i czekam.

--
Franc

24 Data: Pa?dziernik 18 2013 15:17:58
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu 18.10.2013 o 14:22 Franc  pisze:


Ale chcesz to naprawiać za gotówkę z ubezpieczalni? - jeśli tak to  trochę
kiepski pomysł :-) - jeśli ma być bezgotówkowo, podpisz upoważnienie w  ASO
- oni sobie dadzą radę.

Pewnie, że nie chce gotówki. Chcę bezgotówkowo poprzez ASO i tyle. Auto
stoi na parkingu, upoważnienie podpisane i czekam.

No to masz jakieś ASO "niedogadane" z Wartą. Może warto poszukać inny  warsztat? - dla nich takie sprawy to żyła złota...


TG

25 Data: Pa?dziernik 17 2013 11:57:08
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Myjk 

Thu, 17 Oct 2013 09:01:05 +0200, Franc

Pani jak sprzedawała - oczywiście, te AC jest super,
to przecież wyższa opcja, jest auto zastępcze..

No i jest, tylko nie z AC ;>
Chłyt martekingowy.

PS zahaczyliście "remont z AC warunkowo" (sprawa w sądzie)?

--
Pozdor Myjk

26 Data: Pa?dziernik 17 2013 12:15:29
Temat: Re: Z Wartą (nie) warto
Autor: Franc 

Dnia Thu, 17 Oct 2013 11:57:08 +0200, Myjk napisał(a):

No i jest, tylko nie z AC ;>
Chłyt martekingowy.
Niestety - staram się być czujny (zaczynam popadać w paranoję i wszędzie
węszę spiski), ale nie mogę być spięty cały czas, bo mi żyłka pierdząca
pęknie i zamienie się w świra jak ten:
http://www.sysplex.pl/
:-)
 
PS zahaczyliście "remont z AC warunkowo" (sprawa w sądzie)?
Co to?
Naprawa z AC nie ma raczej nic wspólnego z rozprawą w sądzie o
odpowiedzialności za kolizję. Chyba, że sąd uzna winę drugiej strony - to
regres do ubezpieczyciela OC tamtej strony.
Może się mylę?
Zaczynam się bać.

--
Franc

Z Wartą (nie) warto



Grupy dyskusyjne