Grupy dyskusyjne   »   Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu

Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu



1 Data: Pa?dziernik 19 2007 13:11:12
Temat: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: Hektor 

Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy ostatnio przeczytalem w prasie wzmianke o tym, ze Hiszpanie zaostrzaja swój kodeks drogowy. Otóz jakowys "eksperci" od ruchu drogowego wpadli na pomysl, ze nalezaloby zakazac korzystania z... nawigacji samochodowych!! Juz teraz próbuja wymóc na producentach systemów, aby na terenie Hiszpanii urządzenie te przestawaly pracowac. Propozycja kary za zlamanie zakazu jest 300 Euro.
Jak to przeczytalem, to az sprawdzilem, czy nie jest to jakis stary numer prima aprilisowy. Ale nie, to info z ubieglego tygodnia. Dziwi mnie to szczególnie, gdyz tydzien temu wrócilem z Hiszpanii i jesli chodzi o bezpieczenstwo ruchu, to jezdza jak nacpani. Pomijam, ze gadaja bez krempacji przez komórki jednoczesnie robiac za kierownica rózne glupoty, nie uzywaja kierunkowskazów, trabia nie wiadomo po co i wymuszaja pierszenstwo na chama. Nowoscia dla mnie byla jazda na swiatlach pozycyjnych lub bez swiatel po zmroku. To moda rodem z krajów arabskich i azjatyckich i pewnikiem trafi w kocu do nas. Bo niestety w kunszcie prowadzenia pojazdów naszymi wzorcami sa raczej mniej cywilizowane rejony swiata niz europejska czolówka. Nie raz wstydzilem sie na autostradzie, jak widzialem zganianego z lewego pasa pustej drogi zdziwionego Polaka. Pewnie zapomnial bidul gdzie jest...

Zbigniew Kordan



2 Data: Pa?dziernik 19 2007 13:21:15
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: zbysiu 

Hektor pisze:

Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy ostatnio przeczytalem w prasie wzmianke
o tym, ze Hiszpanie zaostrzaja swój kodeks drogowy. Otóz jakowys
"eksperci" od ruchu drogowego wpadli na pomysl, ze nalezaloby zakazac
korzystania z... nawigacji samochodowych!! Juz teraz próbuja wymóc na
producentach systemów, aby na terenie Hiszpanii urządzenie te
przestawaly pracowac. Propozycja kary za zlamanie zakazu jest 300 Euro.
Jak to przeczytalem, to az sprawdzilem, czy nie jest to jakis stary
numer prima aprilisowy. Ale nie, to info z ubieglego tygodnia. Dziwi
mnie to szczególnie, gdyz tydzien temu wrócilem z Hiszpanii i jesli
chodzi o bezpieczenstwo ruchu, to jezdza jak nacpani. Pomijam, ze gadaja
bez krempacji przez komórki jednoczesnie robiac za kierownica rózne
glupoty, nie uzywaja kierunkowskazów, trabia nie wiadomo po co i
wymuszaja pierszenstwo na chama. Nowoscia dla mnie byla jazda na
swiatlach pozycyjnych lub bez swiatel po zmroku. To moda rodem z krajów
arabskich i azjatyckich i pewnikiem trafi w kocu do nas. Bo niestety w
kunszcie prowadzenia pojazdów naszymi wzorcami sa raczej mniej
cywilizowane rejony swiata niz europejska czolówka. Nie raz wstydzilem
sie na autostradzie, jak widzialem zganianego z lewego pasa pustej drogi
zdziwionego Polaka. Pewnie zapomnial bidul gdzie jest...

Zbigniew Kordan

Uważasz, że jazda na światłach wtedy gdy to nie jest niezbędne jest
wyznacznikiem stopnia cywilizowania?
Przecież jest wręcz przeciwnie.

3 Data: Pa?dziernik 19 2007 13:31:49
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: Hektor 

Użytkownik "zbysiu"  napisał

Uważasz, że jazda na światłach wtedy gdy to nie jest niezbędne jest
wyznacznikiem stopnia cywilizowania?
Przecież jest wręcz przeciwnie.

Oczywiscie. Tylko idioci lub slepcy jezdza na swiatlach po zmroku. Kulowy kiero, taki jak Ty, smiga jak panisko wlaczajac co najwyzej neonki w podwoziu lub niebieskie diódki tu i tam.

Zbigniew Kordan

4 Data: Pa?dziernik 19 2007 11:42:23
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: mw 

On Oct 19, 1:31 pm, "Hektor"  wrote:

Oczywiscie. Tylko idioci lub slepcy jezdza na swiatlach po zmroku. Kulowy
kiero, taki jak Ty, smiga jak panisko wlaczajac co najwyzej neonki w
podwoziu lub niebieskie diódki tu i tam.
Ja drogi widziec nie musze, wazne ze widze predkosciomierz ;-)

5 Data: Pa?dziernik 19 2007 15:34:04
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: zbysiu 

Hektor pisze:

Użytkownik "zbysiu"  napisał

Uważasz, że jazda na światłach wtedy gdy to nie jest niezbędne jest
wyznacznikiem stopnia cywilizowania?
Przecież jest wręcz przeciwnie.

Oczywiscie. Tylko idioci lub slepcy jezdza na swiatlach po zmroku.
Kulowy kiero, taki jak Ty, smiga jak panisko wlaczajac co najwyzej
neonki w podwoziu lub niebieskie diódki tu i tam.

Zbigniew Kordan

A na oświetlonej latarniami drodze?

6 Data: Pa?dziernik 19 2007 13:53:42
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: mvoicem 

Hektor wrote:

Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy ostatnio przeczytalem w prasie wzmianke o
tym, ze Hiszpanie zaostrzaja swój kodeks drogowy. Otóz jakowys "eksperci"
od ruchu drogowego wpadli na pomysl, ze nalezaloby zakazac korzystania
z... nawigacji samochodowych!! Juz teraz próbuja wymóc na producentach
systemów, aby na terenie Hiszpanii urządzenie te przestawaly pracowac.
Propozycja kary za zlamanie zakazu jest 300 Euro.

Jakiś link?

Swoją drogą, chyba podobny sposób rozumowania miała nasza Policja kiedy
doszła do wniosku że publikowanie w internecie/radiu miejsc gdzie stoją z
radarem spowoduje że na drogach zrobi się bezpieczniej.

p. m.

7 Data: Pa?dziernik 19 2007 14:01:30
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: Hektor 

Użytkownik "mvoicem"  napisał

Jakiś link?

Papierowy tygodnik: Motor nr 41 z 2007-10-08, strona 14.

ZK

8 Data: Pa?dziernik 19 2007 14:35:52
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: mvoicem 

Hektor wrote:

Użytkownik "mvoicem"  napisał

Jakiś link?

Papierowy tygodnik: Motor nr 41 z 2007-10-08, strona 14.

Szkoda, nie poczytam :). To może napisz tutaj czym motywują wprowadzenie tak
genialnego pomysłu?

p. m.

9 Data: Pa?dziernik 19 2007 22:42:02
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: J.F. 

On Fri, 19 Oct 2007 13:53:42 +0200,  mvoicem wrote:

Swoją drogą, chyba podobny sposób rozumowania miała nasza Policja kiedy
doszła do wniosku że publikowanie w internecie/radiu miejsc gdzie stoją z
radarem spowoduje że na drogach zrobi się bezpieczniej.

To sie szybko skonczylo.

Za to fotoradary maja tablice.

J.

10 Data: Pa?dziernik 19 2007 15:22:00
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: Axel 

"Hektor"  wrote in message


szczególnie, gdyz tydzien temu wrócilem z Hiszpanii i jesli chodzi o
bezpieczenstwo ruchu, to jezdza jak nacpani. Pomijam, ze gadaja bez
krempacji przez komórki jednoczesnie robiac za kierownica rózne glupoty,
nie  uzywaja kierunkowskazów, trabia nie wiadomo po co i wymuszaja
pierszenstwo  na chama.

Wydaje Ci sie. Jakbys tam dluzej pojezdzil, zrozumialbys idee i ze jest duzo
lepiej pod tym wzgledem niz u nas (mowie o kierunkach i wciskaniu sie). Tam
nikt nie zwraca w ruchu uwagi na kierunkowskazy, tylko na to, co robi inne
auto. Jak chcesz zmienic pas - wlaczenie kierunku nic nie da, ale jak
zaczniej zjezdzac - na pasie obok zrobi sie _po prostu_ miejsce.


--
Axel

11 Data: Pa?dziernik 19 2007 16:23:15
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: mvoicem 

Axel wrote:

"Hektor"  wrote in message


szczególnie, gdyz tydzien temu wrócilem z Hiszpanii i jesli chodzi o
bezpieczenstwo ruchu, to jezdza jak nacpani. Pomijam, ze gadaja bez
krempacji przez komórki jednoczesnie robiac za kierownica rózne glupoty,
nie  uzywaja kierunkowskazów, trabia nie wiadomo po co i wymuszaja
pierszenstwo  na chama.

Wydaje Ci sie. Jakbys tam dluzej pojezdzil, zrozumialbys idee i ze jest
duzo lepiej pod tym wzgledem niz u nas (mowie o kierunkach i wciskaniu
sie). Tam nikt nie zwraca w ruchu uwagi na kierunkowskazy, tylko na to, co
robi inne auto. Jak chcesz zmienic pas - wlaczenie kierunku nic nie da,
ale jak zaczniej zjezdzac - na pasie obok zrobi sie _po prostu_ miejsce.

Ciekawy pogląd: nieużywanie kierunkowskazów poprawia bezpieczeństwo ;) (A
jak poprawia płynność jazdy np. na rondzie ....)

p. m.

12 Data: Pa?dziernik 22 2007 08:51:45
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: Axel 

"mvoicem"  wrote in message


Wydaje Ci sie. Jakbys tam dluzej pojezdzil, zrozumialbys idee i ze jest
duzo lepiej pod tym wzgledem niz u nas (mowie o kierunkach i wciskaniu
sie). Tam nikt nie zwraca w ruchu uwagi na kierunkowskazy, tylko na
to, co robi inne auto. Jak chcesz zmienic pas - wlaczenie kierunku nic
nie da, ale jak zaczniej zjezdzac - na pasie obok zrobi sie _po
prostu_ miejsce.
Ciekawy pogląd: nieużywanie kierunkowskazów poprawia bezpieczeństwo ;) (A
jak poprawia płynność jazdy np. na rondzie ....)

Czytaj ze zrozumieniem. Bezpieczenstwo poprawia zwracanie uwagi na innych
uczestnikow ruchu. Na to, co robia.



--
Axel

13 Data: Pa?dziernik 22 2007 11:22:36
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor:

.. Tam

nikt nie zwraca w ruchu uwagi na kierunkowskazy, tylko na to, co robi inne
auto. Jak chcesz zmienic pas - wlaczenie kierunku nic nie da, ale jak
zaczniej zjezdzac - na pasie obok zrobi sie _po prostu_ miejsce.

Na tej zasadzie na chuj stopy. Tylko na autostradach masz obowiazek
"odstepu 2 sekund". Ciekawe po co???

Tomek

14 Data: Pa?dziernik 19 2007 14:50:53
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absur
Autor: RAD 

Hektor  napisał(a):

Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy ostatnio przeczytalem w prasie wzmianke o
tym, ze Hiszpanie zaostrzaja swój kodeks drogowy. Otóz jakowys "eksperci" od
ruchu drogowego wpadli na pomysl, ze nalezaloby zakazac korzystania z...
nawigacji samochodowych!! Juz teraz próbuja wymóc na producentach systemów,
aby na terenie Hiszpanii urządzenie te przestawaly pracowac. Propozycja kary
za zlamanie zakazu jest 300 Euro.
Jak to przeczytalem, to az sprawdzilem, czy nie jest to jakis stary numer
prima aprilisowy. Ale nie, to info z ubieglego tygodnia. Dziwi mnie to
szczególnie, gdyz tydzien temu wrócilem z Hiszpanii i jesli chodzi o
bezpieczenstwo ruchu, to jezdza jak nacpani. Pomijam, ze gadaja bez
krempacji przez komórki jednoczesnie robiac za kierownica rózne glupoty, nie
uzywaja kierunkowskazów, trabia nie wiadomo po co i wymuszaja pierszenstwo
na chama. Nowoscia dla mnie byla jazda na swiatlach pozycyjnych lub bez
swiatel po zmroku. To moda rodem z krajów arabskich i azjatyckich i
pewnikiem trafi w kocu do nas. Bo niestety w kunszcie prowadzenia pojazdów
naszymi wzorcami sa raczej mniej cywilizowane rejony swiata niz europejska
czolówka. Nie raz wstydzilem sie na autostradzie, jak widzialem zganianego z
lewego pasa pustej drogi zdziwionego Polaka. Pewnie zapomnial bidul gdzie
jest...


Bo Hiszpanie nie produkują navi :)

Może by zakazli jedzenia szynki Serrakazano w czasie jazdy :)

-.
Radek,
Polecam film "Nocna Zmiana" (autentyczne fakty!):
http://pl.youtube.com/results?search_query=nocna+zmiana&search=Szukaj
Przekaż innym:   http://skocz.pl/zdrajcy_Polski

PIS rządzi, a Polakom wstyd...za PO i SLD(LID), za agentów,
aferzystów i złodziei i innych przestępców (jak np. poseł PO - Sawicka)

e-mail: moniek.zoliborz <małpiszon> gazeta.pl



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Pa?dziernik 19 2007 18:38:44
Temat: Re: Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Hektor"  napisał w wiadomości

Nie raz wstydzilem sie na autostradzie, jak >widzialem zganianego z lewego
pasa pustej drogi zdziwionego Polaka. Pewnie zapomnial bidul gdzie  jest...


Czy to znaczy, ze gdyby jechal w Polsce to zachowanie ok? ;)
Polowa tej grupy jedzie lewym z maksymalna dozwolona predkoscia i twierdza,
ze to jest ok :)
Szczegolnie uzytkownicy Volvo :)

Picasso

Z chorej glowy socjalisty, czyli w poszukiwaniu granic absurdu



Grupy dyskusyjne