Grupy dyskusyjne   »   Z³odzieje z PZU

Z³odzieje z PZU



1 Data: Wrzesien 13 2010 22:14:13
Temat: Z³odzieje z PZU
Autor: Chlorek potasu 

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o anulowanie umowy bo ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie kolejnego. Jak sie mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to najbardziej syfiasta polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na. Zastanawiam siê zatem czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w konflikcie z interesem obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z szeregiem op³at, które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ? Czy UOKiK jest w stanie pomóc w tej sytuacji? Oni oczywi¶cie zgodnie z prawem mog± wy³udziæ ode mnie te pieni±dze, ale nie mam ochoty bez walki pu¶ciæ tego p³azem i akceptowaæ wybryków tej z³odziejskiej firmy.

Nawiasem mówi±c, ju¿ zd±¿y³em namówiæ mamê na zmianê ubezpieczyciela, a nawet gdyby krêci³a nosem to choæbym mia³ jej op³aciæ OC z w³asnej kieszeni to nie pozwolê jej kontynuowaæ wspó³pracy z PZU.

--
Jarek



2 Data: Wrzesien 13 2010 22:17:08
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Arek 

Chlorek potasu wrote:

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony
by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy
kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank.
Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni

Po co siê spó¼nia³e¶? Je¶li nie wiedzia³e¶ to widzisz, ¿e nauka kosztuje
sporo.

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

3 Data: Wrzesien 14 2010 01:14:37
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jarek 


W dniu 2010-09-14 00:44, Chlorek potasu pisze:

".."

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ?
"...'
To nie tylko PZU ale i wszystkie firmy ubezpieczeniowe tak dzia³aj±. Jak jest podany taki termin to tego nale¿y siê trzymaæ.
Gapowe trzeba p³aciæ.

4 Data: Wrzesien 13 2010 22:47:03
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: mirek 

w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy
kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank.

G³upi¶ jest i tyle. PZU czy nie PZU - ka¿da firma podje³a by tak± sam±
decyzjê, zgodn± z ob. przepisami.

5 Data: Wrzesien 14 2010 00:24:02
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: amos 

On 13 Wrz, 22:47, "mirek"  wrote:

G³upi¶ jest i tyle. PZU czy nie PZU - ka¿da firma podje³a by tak± sam±
decyzjê, zgodn± z ob. przepisami.

OK, ale z jakiego powodu firma nie mialaby zadbac o swoj wizerunek i
nie umozyc oplaty za niewykorzystany czas czyli od momentu
wypowiedzenia umowy?
Przeciez ustawa nie zmusza ich do pobierania oplat za podwojne
ubezpieczenie ale jedynie daje taka mozliwosc.

Od ubezpieczyciela zalezy czy bedzie walczyl o klienta, czy wypnie na
niego doope. Taka jednorazowa akcja zlupienia klienta jest IMHO
krotkowzroczna. Jej plusem bedzie zyskanie jednorocznej skladki a
minusem utrata potencjalnego klienta i byc moze paru innych przy
okazji.
--
amos

6 Data: Wrzesien 14 2010 10:06:51
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*amos* napisa³(-a):

Taka jednorazowa akcja zlupienia klienta jest IMHO
krotkowzroczna. Jej plusem bedzie zyskanie jednorocznej skladki a
minusem utrata potencjalnego klienta i byc moze paru innych przy
okazji.

W sytuacji kiedy Chlorek sam zawali³ sprawê i swoj± win± próbuje obdzieliæ PZU, zapowiada ¿e i tak pójdzie gdzie indziej, to niech PZU zedrze z niego skórê w majestacie prawa, bo i tak ju¿ po¿ytku z niego mieæ nie bêdzie. A ¿e inni moga poj¶æ gdzie indziej. Mog±, wszyscy kiedy¶ gdzie¶ pójd±. Jedni z PZU do innych, drudzy od innych do PZU. Przep³yw klienteli bêdzie zawsze. ¯adne TU nie jest dla wszystkich najtañsze i ka¿de znajdzie swojego klienta.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

7 Data: Wrzesien 14 2010 01:49:53
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: amos 

On 14 Wrz, 10:06, "Big Jack"  wrote:

W sytuacji kiedy Chlorek sam zawali³ sprawê i swoj± win± próbuje
obdzieliæ PZU, zapowiada ¿e i tak pójdzie gdzie indziej, to niech PZU
zedrze z niego skórê w majestacie prawa, bo i tak ju¿ po¿ytku z niego
mieæ nie bêdzie.

Dobrze, zawalil, niech wiec zaplaci za jakis sensowny okres
wypowiedzenia (np 30 dni). Ale za caly rok to juz zdzierstwo w czystej
postaci.
Nie twierdze, ze sam nie zawinil, ale nie widze powodu do
wykorzystywania kazdej luki ustawowej do rzniecia klientow.

Tobie sie nigdy nie zdarzylo zapomniec?

A ¿e inni moga poj¶æ gdzie indziej. Mog±, wszyscy
kiedy¶ gdzie¶ pójd±. Jedni z PZU do innych, drudzy od innych do PZU.
Przep³yw klienteli bêdzie zawsze. ¯adne TU nie jest dla wszystkich
najtañsze i ka¿de znajdzie swojego klienta.

Zauwaz, ze watkow z zalami na PZU jest jakos wyjatkowo duzo. Moze to
kwestia ilosci ich klientow.
Sam mam ubezpieczenie takze w PZU i nie moge narzekac. Niemniej moj
brak podstaw do narzekania nie bierze sie z nikad - poprostu nigdy nie
mialem okazji do rozliczania u nich zadnej szkody ;)

Nie spodobalo mi sie jednak, gdy chcialem ubezpieczyc nowy pojazd, a
mila pani mi rzucila formularz do wypelniania.
W zadnej innej ubezpieczalni nie musialem robic tego sam. Zawsze robil
to agent. Takie mocno PRLowskie podejscie do klienta maja...
--
amos

8 Data: Wrzesien 14 2010 11:15:28
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Bydlê 

amos wrote:
> Nie twierdze, ze sam nie zawinil, ale nie widze powodu do
> wykorzystywania kazdej luki ustawowej do rzniecia klientow.

To trzeba ustawê zmieniæ, bo to nie PZU tak ustali³o.

--
Bydlê

9 Data: Wrzesien 14 2010 11:53:24
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*amos* napisa³(-a):

Dobrze, zawalil, niech wiec zaplaci za jakis sensowny okres
wypowiedzenia (np 30 dni). Ale za caly rok to juz zdzierstwo w czystej
postaci.
Nie twierdze, ze sam nie zawinil, ale nie widze powodu do
wykorzystywania kazdej luki ustawowej do rzniecia klientow.

Dlatego wcze¶niej pisa³em, ¿eby stara³ siê co¶ za³atwiæ w PZU. Jak za³atwi, to bêdzie to ich dobra wola.

Tobie sie nigdy nie zdarzylo zapomniec?

Pewnie zdarzy³o, nie pamiêtam w tej chwili. Ale je¶li to ja zawali³em sprawê, to nie wymy¶la³em nikomu od z³odziei.

Zauwaz, ze watkow z zalami na PZU jest jakos wyjatkowo duzo. Moze to
kwestia ilosci ich klientow.

Pewnie tak, dlatego to nie ma wiêkszego znaczenia. Gdyby by³a dostêpna jaka¶ statystyka ile % klientów danego TU narzeka na nie, to by ju¿ mia³o wieksz± warto¶æ.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

10 Data: Wrzesien 14 2010 21:30:30
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: ALGI 

Dnia Tue, 14 Sep 2010 00:24:02 -0700 (PDT), amos napisa³(a):

Taka jednorazowa akcja zlupienia klienta jest IMHO
krotkowzroczna. Jej plusem bedzie zyskanie jednorocznej skladki a
minusem utrata potencjalnego klienta i byc moze paru innych przy
okazji.

Niestety ale ¿yjemy w Republic of Polish Banana i wiêkszo¶æ firm ma tu tak±
politykê :(

11 Data: Wrzesien 13 2010 23:26:15
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: ToMasz 

Chlorek potasu pisze:

 Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi
umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy
z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z
rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok.
1. taka jest ustawa, nic nie zrobisz, pretensje do siebie.
2. teoretyzuj±c, nie musisz mieæ ubezpieczenia, tyle ze nie mozesz wtedy
korzystaæ z dróg publicznych.
3. TEraz pytanie do grupowiczów. jesli w±tkotwórca sprzeda auto, to moze
sie ubeigaæ o zwrot reszty kwoty ubezpieczenia?

ToMasz

12 Data: Wrzesien 13 2010 21:31:21
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 13 Sep 2010 23:26:15 +0200 osobnik zwany ToMasz
wystuka³:

Chlorek potasu pisze:
 Kilka dni po terminie rozwiÄ…zania z nimi
umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy
z mBank. OczywiÅ›cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siÄ™ o kilka dni z
rozwiÄ…zaniem umowy i musze zap³acić za kolejny rok.
2. teoretyzując, nie musisz mieć ubezpieczenia, tyle ze nie mozesz wtedy
korzystać z dróg publicznych.

nieprawda. musi mieć


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

13 Data: Wrzesien 14 2010 00:16:56
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: ToMasz 

masti pisze:

Dnia pięknego Mon, 13 Sep 2010 23:26:15 +0200 osobnik zwany ToMasz
wystuka³:

Chlorek potasu pisze:
 Kilka dni po terminie rozwiÄ…zania z nimi
umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy
z mBank. OczywiÅ›cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siÄ™ o kilka dni z
rozwiÄ…zaniem umowy i musze zap³acić za kolejny rok.
2. teoretyzując, nie musisz mieć ubezpieczenia, tyle ze nie mozesz wtedy
korzystać z dróg publicznych.

nieprawda. musi mieć


jak kupi nowe z salonu, z zagranicy (patrz quad)i nie zarejestruje, to
kto/co mu "da" ubezpieczenie? Kto mu zabroni je¼dzić po swoim polu?
ToMasz

PS ja wiem ze przepisy sÄ… take zeby nieop³acone ubezpieczenie dzia³a³o,
ale to juz inna bajka.

14 Data: Wrzesien 14 2010 09:48:02
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jarek 

  W dniu 2010-09-14 02:46, ToMasz pisze:


jak kupi nowe z salonu, z zagranicy (patrz quad)i nie zarejestruje, to
kto/co mu "da" ubezpieczenie? Kto mu zabroni je¼dzić po swoim polu?
ToMasz

PS ja wiem ze przepisy sÄ… take zeby nieop³acone ubezpieczenie dzia³a³o,
ale to juz inna bajka.
jak kupi nowe z salonu z zagranicy to ma okreÅ›lony czas na rejestracje, jak nie zarejestruje w tym czasie to ju¿ w ogóle nie zarejestruje

15 Data: Wrzesien 14 2010 08:17:32
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

On Tue, 14 Sep 2010 00:16:56 +0200,  ToMasz wrote:

masti pisze:
2. teoretyzuj±c, nie musisz mieæ ubezpieczenia, tyle ze nie mozesz wtedy
korzystaæ z dróg publicznych.
nieprawda. musi mieæ

jak kupi nowe z salonu, z zagranicy (patrz quad)i nie zarejestruje, to
kto/co mu "da" ubezpieczenie? Kto mu zabroni je¼dziæ po swoim polu?

Jesli jednak zarejestruje to juz musi miec, nawet jesli z garazu nie
wjezdza. Takie przepisy.

J.

16 Data: Wrzesien 14 2010 10:22:53
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-09-13 23:26, ToMasz pisze:

3. TEraz pytanie do grupowiczów. jesli w±tkotwórca sprzeda auto, to moze
sie ubeigaæ o zwrot reszty kwoty ubezpieczenia?

I to jest, byæ mo¿e, jedyne rozs±dne wyj¶cie: sprzedaæ np. mamie i odzyskaæ
resztê sk³adek. Ca³o¶ci nie zwróc±, ale za 10 czy 11 miesiêcy siê chyba uda.
Zale¿y od kwoty tej sk³adki - mnie by siê tam nie chcia³o...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

17 Data: Wrzesien 14 2010 01:51:56
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: amos 

On 14 Wrz, 10:22, Jakub Witkowski  wrote:

I to jest, byæ mo¿e, jedyne rozs±dne wyj¶cie: sprzedaæ np. mamie i odzyskaæ
resztê sk³adek. Ca³o¶ci nie zwróc±, ale za 10 czy 11 miesiêcy siê chyba uda.
Zale¿y od kwoty tej sk³adki - mnie by siê tam nie chcia³o...

I zaplacic ponownie podatek ;))
Moze juz lepiej darowizna jakas...

--
amos

18 Data: Wrzesien 14 2010 10:57:50
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-09-14 10:51, amos pisze:

On 14 Wrz, 10:22, Jakub   wrote:
I to jest, byæ mo¿e, jedyne rozs±dne wyj¶cie: sprzedaæ np. mamie i odzyskaæ
resztê sk³adek. Ca³o¶ci nie zwróc±, ale za 10 czy 11 miesiêcy siê chyba uda.
Zale¿y od kwoty tej sk³adki - mnie by siê tam nie chcia³o...

I zaplacic ponownie podatek ;))
Moze juz lepiej darowizna jakas...

Od 4k nie maj±tek, ale darowizna mamie, faktycznie, chyba bezp³atnie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

19 Data: Wrzesien 14 2010 14:32:43
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Kazimierz Uromski 

On 14.09.2010 10:57, Jakub Witkowski wrote:

W dniu 2010-09-14 10:51, amos pisze:
On 14 Wrz, 10:22, Jakub  wrote:
I to jest, byæ mo¿e, jedyne rozs±dne wyj¶cie: sprzedaæ np. mamie i
odzyskaæ
resztê sk³adek. Ca³o¶ci nie zwróc±, ale za 10 czy 11 miesiêcy siê
chyba uda.
Zale¿y od kwoty tej sk³adki - mnie by siê tam nie chcia³o...

I zaplacic ponownie podatek ;))
Moze juz lepiej darowizna jakas...

Od 4k nie maj±tek, ale darowizna mamie, faktycznie, chyba bezp³atnie.

Dok³adnie, dzia³a i w PZU - testowa³em osobi¶cie (:
Darowizna mamie, darowizna mamy Tobie i nawet samemu mo¿na wypowiedzieæ.
Choæ ja stosowa³em umowê sprzeda¿y jako ¿e fiat 125p po po¿arze warto¶ci 1k PLN nie przekracza³ i odpada³y koszty US (:

20 Data: Wrzesien 14 2010 11:58:30
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*ToMasz* napisa³(-a):

3. TEraz pytanie do grupowiczów. jesli w±tkotwórca sprzeda auto, to moze
sie ubeigaæ o zwrot reszty kwoty ubezpieczenia?

Tak, ale w sytuacji kiedy nabywca z³o¿y wypowiedzienie dotychczasowego ubezpieczenia. Wtedy sprzedajacy mo¿e ubiegaæ siê o zwrot zap³aconej, a nie wykorzystanej czê¶ci sk³adki/raty.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

21 Data: Wrzesien 14 2010 01:04:08
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-09-13 22:14, Chlorek potasu pisze:

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony
by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi
umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy
z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z
rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo
z pro¶ba o anulowanie umowy bo ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na
op³acenie kolejnego. Jak sie mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo
PZU to najbardziej syfiasta polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie
mo¿na. Zastanawiam siê zatem czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w
konflikcie z interesem obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z
szeregiem op³at, które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ? Czy UOKiK
jest w stanie pomóc w tej sytuacji? Oni oczywi¶cie zgodnie z prawem mog±
wy³udziæ ode mnie te pieni±dze, ale nie mam ochoty bez walki pu¶ciæ tego
p³azem i akceptowaæ wybryków tej z³odziejskiej firmy.

Nawiasem mówi±c, ju¿ zd±¿y³em namówiæ mamê na zmianê ubezpieczyciela, a
nawet gdyby krêci³a nosem to choæbym mia³ jej op³aciæ OC z w³asnej
kieszeni to nie pozwolê jej kontynuowaæ wspó³pracy z PZU.

Chcia³ okra¶æ firmê ubezpieczeniow± i jeszcze ¶mie wyzywaæ tê firmê od z³odziei. Sam jeste¶ Z£ODZIEJ !!!!!!!

22 Data: Wrzesien 14 2010 08:18:15
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

On Tue, 14 Sep 2010 01:04:08 +0200,  Filip KK wrote:

Chcia³ okra¶æ firmê ubezpieczeniow± i jeszcze ¶mie wyzywaæ tê firmê od
z³odziei. Sam jeste¶ Z£ODZIEJ !!!!!!!

No nie, "chcial okrasc" to chyba za duze slowo.

J.

23 Data: Wrzesien 14 2010 12:46:45
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: szerszen 



U¿ytkownik "Filip KK"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Chcia³ okra¶æ firmê ubezpieczeniow± i jeszcze ¶mie wyzywaæ tê firmê od z³odziei. Sam jeste¶ Z£ODZIEJ !!!!!!!

tobie to juz sie wszystko pozajaczkowalo

24 Data: Wrzesien 14 2010 03:01:44
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Massai 

Chlorek potasu wrote:

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN.
Ubezpieczony by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie
rozwi±zania z nimi umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo
do PZU + kopia umowy z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e
spó¼ni³em siê o kilka dni z rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za
kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o anulowanie umowy bo
ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie kolejnego. Jak sie
mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to najbardziej syfiasta
polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na. Zastanawiam siê zatem
czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w konflikcie z interesem
obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z szeregiem op³at,
które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.

Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC. Gdyby¶ spowodowa³ wypadek i np.
kogos powa¿nie uszkodzi³, ten kto¶ mia³by nik³e szanse od ciebie
wyegzekwowaæ odszkodowanie.

A i dla Ciebie nie by³oby zbyt mi³e jakby¶ mia³ na g³owie do sp³acania
np. rentê 3k pln co miesi±c przez nastêpne 30 lat.

--
Pozdro
Massai

25 Data: Wrzesien 14 2010 08:36:51
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

On Tue, 14 Sep 2010 03:01:44 +0000 (UTC),  Massai wrote:

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.
Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC.

Mozna wpisac w ustawe obowiazek powiadomienia klienta na miesiac przed
uplywem. Mozna wpisac mozliwosc wypowiedzenia w dowolnym momencie.

Ale tego nie zrobiono. Ma ta ustawa wady i zalety.

A cel, pamietaj, jest nadrzedny - co trzeci samochod "jezdzi bez OC",
i panstwo musi z tym walczyc najgorzej jak potrafi :-)

J.

26 Data: Wrzesien 14 2010 01:31:03
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: choczsz 

On 14 Wrz, 05:01, "Massai"  wrote:

Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC. Gdyby¶ spowodowa³ wypadek i np.
kogos powa¿nie uszkodzi³, ten kto¶ mia³by nik³e szanse od ciebie
wyegzekwowaæ odszkodowanie.

Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).
A kolega Chlorek potasu sie zgapil i gapowe musi zaplacic, takie
zycie. Trzeba sie orientowac.

27 Data: Wrzesien 14 2010 11:01:15
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-09-14 10:31, choczsz pisze:

On 14 Wrz, 05:01,   wrote:

Gdyby nie przepis o automatycznym przed³u¿aniu siê ubezpieczenia, to
by¶ przez te kilka dni je¼dzi³ bez OC. Gdyby¶ spowodowa³ wypadek i np.
kogos powa¿nie uszkodzi³, ten kto¶ mia³by nik³e szanse od ciebie
wyegzekwowaæ odszkodowanie.

Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).

Nie wiem czy wiesz, ale na usenecie porównanie z faszyzmem koñczy dyskusjê ;)
Mo¿e lepiej napisaæ socjalistyczny? bo wszak narodowy socjalizm to by³,
a element o którym piszesz jest z ducha socjalistyczny, a nie narodowy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

28 Data: Wrzesien 14 2010 15:14:03
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "choczsz"  napisa³

Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).

On jest po prostu wygodny dla ludzi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.

Zdasz, jak kiedys spojrzysz w polise .. o, k* - wczoraj sie skonczyla.
A mogles dzis narobic szkod na 100 tysiecy. Albo i miliony.
A ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, zaraz sie wypnie.

Kupiles auto .. oczywiscie zostawiasz u sprzedawcy lub na gieldzie i lecisz zalatwiac ubezpieczenie, bo skoro nie przechodzi, to wyjechac nie mozesz :-)

A tak na dobra sprawe to by wystarczyla mozliwosc wypowiedzenia w dowolnym momencie, bez czekania calego roku.

Tylko pewnie sie boja ze rozni tacy by kupowali na caly rok, na drugi dzien wypowiadali - ale mieli kwitek do okazania.
Co byc moze w sumie i tak na dobro obywatela dziala - tym razem poszkodowanego.

J.

29 Data: Wrzesien 14 2010 15:39:35
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Kazimierz Uromski 

On 14.09.2010 15:14, J.F. wrote:

U¿ytkownik "choczsz"  napisa³
Przepis (ten i okoliczne, zwlaszcza sam przymus OC oraz
"przechodzenie" umowy na nabywce auta) jest czysto faszystowski, ale
jak widac faszyzm cieszy sie w spoleczenstwie ogromnym poparciem
(swiadomym lub nie).

On jest po prostu wygodny dla ludzi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.

Zdasz, jak kiedys spojrzysz w polise .. o, k* - wczoraj sie skonczyla.
A mogles dzis narobic szkod na 100 tysiecy. Albo i miliony.
A ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, zaraz sie wypnie.

Ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, jest za to ³asy na Twoj± kasê.
Teraz przyk³adowo PZU wysy³a Ci kwitki i informacje ju¿ po terminie, w którym mog³e¶ im wypowiedzieæ umowê. Je¶li nie by³by¶ do nich przywi±zany dzwoniliby, pisali itd. przed tym przypominaj±c Ci o tym wystarczaj±co mocno przed up³ywem terminu.
Je¶li Warta dzwoni do mnie co roku w kwestii przed³u¿enia wartego 40z³ OC w ¿yciu prywatnym (ze wzglêdu na rower g³ównie) to przy OC kosztuj±cym co najmniej 10 razy tyle dzwoniliby tym chêtniej.

Kupiles auto .. oczywiscie zostawiasz u sprzedawcy lub na gieldzie i
lecisz zalatwiac ubezpieczenie, bo skoro nie przechodzi, to wyjechac nie
mozesz :-)

OC sprzedaj±cego mog³oby podobnie jak i dzi¶ obowi±zywaæ X czasu i byæ powi±zane ze sprzedaj±cym (teraz je¶li on nie zap³aci³ to spada to od dnia sprzeda¿y spada to na Ciebie). Przy czym tu równie¿ ubezpieczycielowi powinno zale¿eæ na kontakcie z Tob± bo to Ty by³by¶ potrzebny (a nie przepisy) do przed³u¿enia umowy.


BTW: Co z przypadkiem, gdy kupimy samochód wg sprzedawcy bez OC, a po jego zakupie i ubezpieczeniu gdzie indziej dostaniemy po ponad 30 dniach mi³y list od ubezpieczyciela "zap³aæ bucu"? Czy aktualne przepisy uwzglêdniaj± co¶ takiego?

30 Data: Wrzesien 14 2010 19:18:28
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Bydlê 

Kazimierz Uromski wrote:
> BTW: Co z przypadkiem, gdy kupimy samochód wg sprzedawcy bez OC,

U normalnych nic, a u reszty - p³aciæ!

--
Bydlê

31 Data: Wrzesien 14 2010 20:45:29
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

On Tue, 14 Sep 2010 15:39:35 +0200,  Kazimierz Uromski wrote:

On 14.09.2010 15:14, J.F. wrote:
On jest po prostu wygodny dla ludzi. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak.
Zdasz, jak kiedys spojrzysz w polise .. o, k* - wczoraj sie skonczyla.
A mogles dzis narobic szkod na 100 tysiecy. Albo i miliony.
A ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, zaraz sie wypnie.

Ubezpieczyciel nie jest dobry wujek, jest za to ³asy na Twoj± kasê.
Teraz przyk³adowo PZU wysy³a Ci kwitki i informacje ju¿ po terminie, w
którym mog³e¶ im wypowiedzieæ umowê. Je¶li nie by³by¶ do nich

Dawno zerwalem z PZU .. nadal tak robia ?

przywi±zany dzwoniliby, pisali itd. przed tym przypominaj±c Ci o tym
wystarczaj±co mocno przed up³ywem terminu.
Je¶li Warta dzwoni do mnie co roku w kwestii przed³u¿enia wartego 40z³
OC w ¿yciu prywatnym (ze wzglêdu na rower g³ównie) to przy OC
kosztuj±cym co najmniej 10 razy tyle dzwoniliby tym chêtniej.

Ale inni przysylaja z wyprzedzeniem.

Kupiles auto .. oczywiscie zostawiasz u sprzedawcy lub na gieldzie i
lecisz zalatwiac ubezpieczenie, bo skoro nie przechodzi, to wyjechac nie
mozesz :-)
OC sprzedaj±cego mog³oby podobnie jak i dzi¶ obowi±zywaæ X czasu i byæ

Tu sie zgadzamy - stary przepis ze obowiazuje 30 dni po sprzedazy nie
byl zly.

powi±zane ze sprzedaj±cym (teraz je¶li on nie zap³aci³ to spada to od
dnia sprzeda¿y spada to na Ciebie). Przy czym tu równie¿
ubezpieczycielowi powinno zale¿eæ na kontakcie z Tob± bo to Ty by³by¶
potrzebny (a nie przepisy) do przed³u¿enia umowy.

No ale skad ubezpieczyciel ma wiedziec ze ma sie z toba skontaktowac,
skoro leniwy sprzedawca go nie poinformowal, a leniwy nabywca tez nie.

BTW: Co z przypadkiem, gdy kupimy samochód wg sprzedawcy bez OC, a po
jego zakupie i ubezpieczeniu gdzie indziej dostaniemy po ponad 30 dniach
mi³y list od ubezpieczyciela "zap³aæ bucu"? Czy aktualne przepisy
uwzglêdniaj± co¶ takiego?

Uwzgledniaja. Tzn podpada pod zasady ogolne i musisz zaplacic :-(
Niestety - trzeba zadac sprzedajacego polise, nawet jesli twierdzi ze
sie skonczyla.
Albo skorzystac ze strony UFG.


J.

32 Data: Wrzesien 14 2010 12:49:57
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: szerszen 



U¿ytkownik "Massai"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.

ktorego obywatela? ;)

bylo dziesiatki lat normalnie i jakos nie bylo wiekszych problemow niz teraz, od wyplat odszkodowan jest fundusz takze poszkodowany martwic sie nie musi, natomiast niemoznosc rozwiazania umowy oc w takim przypadku, jest juz czystym zlodziejstwem

33 Data: Wrzesien 14 2010 20:49:14
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

On Tue, 14 Sep 2010 12:49:57 +0200,  szerszen wrote:

U¿ytkownik "Massai"  napisa³ w wiadomo¶ci grup
Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.
ktorego obywatela? ;)
bylo dziesiatki lat normalnie i jakos nie bylo wiekszych problemow niz
teraz,

Bo akurat i zasady byly ciagle podobne.

od wyplat odszkodowan jest fundusz takze poszkodowany martwic sie nie
musi,

Za to sprawca musi. A ludzie jak to ludzie "ja tylko 100km chcialem
przejechac i tylko pol roku nie mam OC".
Grozace konsekwencje tez byly mniejsze.

natomiast niemoznosc rozwiazania umowy oc w takim przypadku, jest juz
czystym zlodziejstwem

Ale przeciez jest mozliwosc, przez 30 dni.

J.

34 Data: Wrzesien 15 2010 08:17:51
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: szerszen 



U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Bo akurat i zasady byly ciagle podobne.

wiec po wala bylo zmieniac?

Za to sprawca musi.

a to juz problem sprawcy, jak to mowia jest ryzyko jest zabawa

Ale przeciez jest mozliwosc, przez 30 dni.

jakie 30 dni, przed koncem umowy, ale potem juz nie i masz tak jak w tym przypadku dwa oc, a prawo ci uniemozliwia rozwiazanie jednej polisy, wiec po co taki zapis?
przeciez nie dla korzysci obywatela, on w takim przypadku nie dostanie podwojnej wyplaty odszkodowania

35 Data: Wrzesien 15 2010 09:39:38
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-09-14, szerszen  wrote:

Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.

ktorego obywatela? ;)

bylo dziesiatki lat normalnie i jakos nie bylo wiekszych problemow niz
teraz, od wyplat odszkodowan jest fundusz takze poszkodowany martwic sie nie
musi, natomiast niemoznosc rozwiazania umowy oc w takim przypadku, jest juz
czystym zlodziejstwem

Wiêkszym z³odziejstwem jest zabieranie mojej kasy na kolejny fundusz.

Krzysiek Kie³czewski

36 Data: Wrzesien 15 2010 11:22:41
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: szerszen 



U¿ytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisa³ w wiadomo¶ci grup

Wiêkszym z³odziejstwem jest zabieranie mojej kasy na kolejny fundusz.

fundusz caly czas jeden i ten sam

37 Data: Wrzesien 15 2010 15:04:12
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-09-15, szerszen  wrote:

Wiêkszym z³odziejstwem jest zabieranie mojej kasy na kolejny fundusz.

fundusz caly czas jeden i ten sam

Ale suma wyp³at inna.

Krzysiek Kie³czewski

38 Data: Wrzesien 14 2010 08:15:28
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: J.F. 

On Mon, 13 Sep 2010 22:14:13 +0200,  Chlorek potasu wrote:

Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o
anulowanie umowy bo ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie
kolejnego. Jak sie mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to
najbardziej syfiasta polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na.

No wiesz, jest ustawa, w niej w zasadzie nie przewidzano mozliwosci
rozwiazania przed terminem.

Zastanawiam siê zatem czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w konflikcie
z interesem obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z szeregiem op³at,
które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

A sprawdziles ? Sa i inne ustawy, mozesz miec caly szereg innych oplat
na samochodzie i to wyzszych. Zastawy, akcyza ..

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ?

Nie PZU tylko wszytkich. I nie okradanie, tylko miales 30 dni na
wypowiedzenie - czemu sie spozniles ?

Czy UOKiK jest w stanie pomóc w tej sytuacji?

Zasadniczo nie, bo przeciez jest ustawa. Pisz do RPO - moze w
przyszlosci bedzie lepiej.
A teraz przeczytaj ustawe i pomysl - kiedy mozna rozwiazac umowe.

Oni oczywi¶cie zgodnie z prawem mog± wy³udziæ
ode mnie te pieni±dze, ale nie mam ochoty bez walki pu¶ciæ tego p³azem i
akceptowaæ wybryków tej z³odziejskiej firmy.

Powiem tak - potraktuj to jako oplate za korepetycje z przepisow. Bo
znow sie spozniles. Dla porownania mozesz zadzwonic do adwokata ile by
kosztowalo pol godziny konsultacji :-)


J.

39 Data: Wrzesien 14 2010 08:31:35
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*J.F.* napisa³(-a):

Nie PZU tylko wszytkich. I nie okradanie, tylko miales 30 dni na
wypowiedzenie - czemu sie spozniles ?

Tego czasu to mia³ chyba nawet wiêcej. Pisze, ¿e kupi³ rok temu auto. W domy¶le z aktualn± polis± PZU. I pierwszy termin by³ faktycznie 30 dni, drugi trochê mniej ni¿ rok?

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

40 Data: Wrzesien 14 2010 02:06:45
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: badzio 

On 14 Wrz, 08:31, "Big Jack"  wrote:

W wiadomo¶ci

*J.F.* napisa³(-a):

> Nie PZU tylko wszytkich. I nie okradanie, tylko miales 30 dni na
> wypowiedzenie - czemu sie spozniles ?

Tego czasu to mia³ chyba nawet wiêcej. Pisze, ¿e kupi³ rok temu auto. W
domy¶le z aktualn± polis± PZU. I pierwszy termin by³ faktycznie 30 dni,
drugi trochê mniej ni¿ rok?

A nieoplacona polisa przedluza sie z automatu? Wydawalo mi sie ze
automatem przedluzaja sie tylko oplacone polisy.

41 Data: Wrzesien 14 2010 12:07:05
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*badzio* napisa³(-a):

A nieoplacona polisa przedluza sie z automatu? Wydawalo mi sie ze
automatem przedluzaja sie tylko oplacone polisy.

A kto pisa³, ¿e polisa nie by³a op³acona? Kiedy p³atno¶æ rozbita jest na raty i je¿eli nie zostan± one wszystkie zap³acone, to wtedy rzeczwi¶cie umowa ubezpieczenia rozwi±zujê siê z up³ywem terminu na jaki obowi±zywa³a (z urzêdu).

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

42 Data: Wrzesien 14 2010 08:27:25
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Big Jack 

W wiadomo¶ci

*Chlorek potasu* napisa³(-a):

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony
by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy
kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank.
Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z rozwi±zaniem
umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o
anulowanie umowy bo ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie
kolejnego. Jak sie mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to
najbardziej syfiasta polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na.

Na przysz³o¶æ pilnuj swoich obowi±zków, a nie wyzywaj od z³odziei innych egzekwuj±cych swoje prawa.

Zastanawiam siê zatem czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w
konflikcie z interesem obywatela.

Przeciwnie, ustawa jest tak skonstruowana, ¿e dba o jego interesy, w tym Twoje. Ale od siebie te¿ co¶ musisz daæ nie chc±c popadaæ w sytuacje jak wy¿ej

Zakupi³em samochód, a nie samochód z
szeregiem op³at, które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Na przegl±dy techniczne te¿ nie bêdziesz je¼dzi³?

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ?

Nikt Ciê nie okrada. To jest dochodzenie swoich praw przez PZU

Czy UOKiK
jest w stanie pomóc w tej sytuacji?

Nie, przyzna racjê PZU

Oni oczywi¶cie zgodnie z prawem mog±
wy³udziæ ode mnie te pieni±dze,

Dlaczego swoje zaniedbanie nazywasz wy³udzaniem pieniêdzy przez innych?

ale nie mam ochoty bez walki pu¶ciæ tego
p³azem i akceptowaæ wybryków tej z³odziejskiej firmy.

Pisz do nich, przedstaw sprawê rzeczowo, podeprzyj dokumentami, to mo¿e uda Ci siê co¶ za³atwiæ. Jak im na dzieñ dobry wyjedziesz ze z³odziejami, to lepiej nie pisz wcale tylko p³aæ zanim oddadz± sprawê do windykacji.

Nawiasem mówi±c, ju¿ zd±¿y³em namówiæ mamê na zmianê ubezpieczyciela

Tylko zrób to w sposób prawid³owy, a nie tak jak opisa³e¶

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

43 Data: Wrzesien 14 2010 09:07:30
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Pawe³ 

U¿ytkownik "Chlorek potasu"  napisa³ w wiadomo¶ci

Nawiasem mówi±c, ju¿ zd±¿y³em namówiæ mamê na zmianê ubezpieczyciela, a nawet gdyby krêci³a nosem to choæbym mia³ jej op³aciæ OC z w³asnej
kieszeni  to nie pozwolê jej kontynuowaæ wspó³pracy z PZU.

PZU chyba siê nie podniesie po tym ciosie :)

Jeste¶ jak dziecko. Zamiast my¶lec to rzucasz siê na pod³ogê i tupiesz nogami. --
Pawe³

44 Data: Wrzesien 14 2010 09:10:57
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: P.H. 


U¿ytkownik "Chlorek potasu"  napisa³ w wiadomo¶ci

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony by³ w PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank.

te kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy o których piszesz, to jak mniemam chodzi Ci tu o datê op³aty sk³adki, bo rozwi±zywac umowê próbowa³e¶ pó¼niej.
oczywi¶cie jakby¶ rozpierodli³ komu¶ nowego merca w tym czasie to by¶ siedzia³ cicho i grzecznie zap³aci³ sk³adkê

g³upi jeste¶ i tyle i brawo dla PZU

45 Data: Wrzesien 14 2010 11:10:11
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Janusz Kaźmierski 

W dniu 14.09.2010 09:10, P.H. pisze:


(...) chodzi Ci tu o datÄ™ op³aty sk³adki, bo rozwiÄ…zywac umowÄ™
próbowa³eÅ› pó¼niej.
oczywiÅ›cie jakbyÅ› rozpierodli³ komuÅ› nowego merca w tym czasie to byÅ›
siedzia³ cicho i grzecznie zap³aci³ sk³adkÄ™

g³upi jesteÅ› i tyle i brawo dla PZU

Ani g³upi, ani brawo dla PZU, tylko sztywniactwo
i skutki praktyki oraz tradycji dzia³ania na zasadzie
owczego pÄ™du. SiÄ™ kolega zagapi³, to fakt, i gdyby
go z³apano bez OC podczas kontroli, zap³aci³by za to.
Ale brawo dla PZU? Czym sobie zas³u¿y³o na brawa?
Że chcą skorzystać z wadliwej litery prawa? Warto
pamiÄ™tać, ¿e oprócz litery prawo ma swojego ducha.
To nie jest pojęcie z dziedziny mistyki, to jest po
prostu intencja ustawodawcy. SÄ…d ma prawo do interpretacji
litery prawa, do oceny czy w danym przypadku stosowanie
litery jest zgodne z duchem przepisu.

Zwróćcie uwagÄ™ na terminy. JeÅ›li kolega wykupi³by
OC poza PZU, ale PRZED up³ywem terminu wznowienia
umowy w PZU, a potem wystraszony monitami zap³aci³by
drugi raz w PZU, mia³by op³acone OC w dwóch firmach.
Czyli przep³aci³by, bo w myÅ›l prawa ma obowiÄ…zek
posiadania OC w jednej firmie ubezpieczeniowej.
Czyli p³acÄ…c raz nie powinien być zmuszany do
powŧórnej op³aty.

To jest wewnÄ™trzna sprzecznoæ litery przepisów,
które jak najszybciej nale¿y zmienić.

Jan

46 Data: Wrzesien 14 2010 10:07:46
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Bydlê 

Chlorek potasu wrote:
> Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony
> by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi
> umowy kupi³em OC w mBanku


Ale po co nam informacja, ¿e jeste¶ po prostu g³upi?

--
Bydlê

47 Data: Wrzesien 14 2010 10:14:21
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-09-13 22:14, Chlorek potasu pisze:

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o anulowanie umowy bo ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie kolejnego. Jak sie mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to najbardziej syfiasta polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na. Zastanawiam siê zatem czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w konflikcie z interesem obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z szeregiem op³at, które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Czyli próbowa³e¶ rozwi±zaæ kilka dni po terminie, mimo ¿e przedtem mia³e¶ na to miesi±c.
Ale pewnie ci siê nie chcia³o i  my¶la³e¶ ¿e jako¶ to bêdzie? bo TU to takie fajne, przyjazne firmy?

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ? Czy UOKiK jest w stanie pomóc w tej sytuacji? Oni oczywi¶cie zgodnie z prawem mog± wy³udziæ ode mnie te pieni±dze, ale nie mam ochoty bez walki pu¶ciæ tego p³azem i akceptowaæ wybryków tej z³odziejskiej firmy.

O czywi¶cie ¿e nie pomo¿e ¿aden uokik itp.
Owszem, mogli by byæ bardziej ugodowi, ale ju¿ wiesz, ¿e nie s±...
Zw³aszcza ostatnio, gdy siê walczy o przychody pazurami.

Nawiasem mówi±c, ju¿ zd±¿y³em namówiæ mamê na zmianê ubezpieczyciela, a nawet gdyby krêci³a nosem to choæbym mia³ jej op³aciæ OC z w³asnej kieszeni to nie pozwolê jej kontynuowaæ wspó³pracy z PZU.

I to by³ - byæ mo¿e - jedyny argument. Mog³e¶ im napisaæ np:
"Nadmieniam, ¿e w przypadku pozytywnego rozpatrzenia pro¶by, osoby X,Y,Z,
ujête Pañstwa postaw±, bêd± kontynuowa³y polisy nr A,B,C w Pañstwa firmie..."
Mo¿e by to co¶ da³o?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

48 Data: Wrzesien 15 2010 11:24:22
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-09-13 22:14, Chlorek potasu pisze:

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony
by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi
umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy
z mBank. Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z
rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok.

Je¶li podejdziesz do tego bez emocji i bez z³o¶ci i pretensjonalnego podej¶cia mo¿esz wiele zyskaæ. Ja kiedy¶ pope³ni³em podobny b³±d (nie dosta³em polisy do auta bo my¶la³em, ¿e mo¿e tak byæ ¿e jej nie ma)
Poszed³em do warty grzecznie poprosi³em i anulowanie op³aty pokaza³em now± polisê, nie by³o ¿adnego problemu. Ale wszystko kulturalnie bez z³o¶ci i z u¶miechem.

--
krzysiek82

49 Data: Wrzesien 15 2010 11:57:44
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: marcines 

Dnia 15-09-2010 o 11:24:22 krzysiek82  napisa³(a):

Je¶li podejdziesz do tego bez emocji i bez z³o¶ci i pretensjonalnego  podej¶cia mo¿esz wiele zyskaæ. Ja kiedy¶ pope³ni³em podobny b³±d (nie  dosta³em polisy do auta bo my¶la³em, ¿e mo¿e tak byæ ¿e jej nie ma)
Poszed³em do warty grzecznie poprosi³em i anulowanie op³aty pokaza³em  now± polisê, nie by³o ¿adnego problemu. Ale wszystko kulturalnie bez  z³o¶ci i z u¶miechem.
Tak samo za³atwi³em sprawê w PZU, kiedy by³em jeszcze m³ody itd.  Do¶wiadczenie kosztuje...
--
pzdr, MS

50 Data: Wrzesien 15 2010 12:07:16
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-09-15 11:57, marcines pisze:

Tak samo za³atwi³em sprawê w PZU, kiedy by³em jeszcze m³ody itd.
Do¶wiadczenie kosztuje...

dok³adnie, nie mo¿na kogo¶ obwiniaæ, ¿e samemu siê co¶ zawali³o :) czasami wyra¿enie skruchy pomaga :)

--
krzysiek82

51 Data: Wrzesien 17 2010 18:05:00
Temat: Re: Z³odzieje z PZU
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Chlorek potasu"  napisa³ w wiadomo¶ci

Rok temu kupi³em "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony by³ w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy kupi³em OC w mBanku i od razu wys³a³em pismo do PZU + kopia umowy z mBank.

Krótko - skoro "kilka dni po terminie rozwi±zania z nimi umowy" wykupi³e¶ OC w innym towarzystwie ubezpieczeniowym, to pogratulowaæ znajomo¶ci ustawy o ubezpieczeniach obowi±zkowych.

Oczywi¶cie dosta³em odpowied¼, ¿e spó¼ni³em siê o kilka dni z rozwi±zaniem umowy i musze zap³aciæ za kolejny rok. Wys³a³em wiêc pismo z pro¶ba o anulowanie umowy bo ubezpieczenie ju¿ mam i nie staæ mnie na op³acenie kolejnego. Jak sie mo¿na domy¶leæ, nic z tego nie wysz³o, bo PZU to najbardziej syfiasta polska firma wiêc dyskutowaæ z ni± nie mo¿na. Zastanawiam siê zatem czy ustawa, któr± siê podpieraj± nie jest w konflikcie z interesem obywatela. Zakupi³em samochód, a nie samochód z szeregiem op³at, które ma/mia³ na g³owie by³y w³a¶ciciel.

Nieznajomo¶æ przepisów nie zwalnia od ich przestrzegania i od konsekwencji tej nieznajomo¶ci.

Jak mo¿na pozwoliæ na takie okradanie obywateli przez PZU ? Czy UOKiK jest w stanie pomóc w tej sytuacji? Oni oczywi¶cie zgodnie z prawem mog± wy³udziæ ode mnie te pieni±dze, ale nie mam ochoty bez walki pu¶ciæ tego p³azem i akceptowaæ wybryków tej z³odziejskiej firmy.

To nie jest wy³udzenie.

Jurand.

Z³odzieje z PZU



Grupy dyskusyjne