"jeDrASS" wrote...
jak zwykle człekokształtne bydleta potrafią wykazać, że niewiele jeszcze
widziałeś. W dzisiejszym odcinku: kradzież kapturków na wentyle,
wskazujące ciśnienie (bajer za 5 pln - ręce opadają) 10 minut postoju
przed halą mirowską.. oczywiście nikt nic nie widział..
Jesli ktos pomysli, ze to przypadlosc naszego kraju, to sie zdziwi. W
normalnej dzielnicy w Clearwater na Florydzie, pare lat temu... samochod
stal na parkingu przez noc. Rano okazalo sie ze wlasnie kapturki ze
wszystkich kol ktos mi gwizdnal. I to nie byly jakies specjalne bajeranckie,
pokazujace cisnienie, czy cos innego za niewiadomo jaka kase. Zwykle
metalowe nakretki...
Ludzie... ot, dziwny gatunek
--
pozdro
James
3 |
Data: Wrzesien 29 2008 21:00:16 |
Temat: Re: Z serii: z kamerą wśród zwierząt.. |
Autor: WIADRO |
Użytkownik "James" napisał w wiadomości
I to nie byly jakies specjalne bajeranckie, pokazujace cisnienie, czy cos
innego za niewiadomo jaka kase. Zwykle metalowe nakretki...
'doceń' że ktoś docenił walory estetyczne oraz gust właściciela ..aż tak
bardzo :)
--
WIADRO (SoldierAK)
Hayabusa & Cygnus
4 |
Data: Wrzesien 29 2008 21:01:47 | Temat: Re: Z serii: z kamerą wśród zwierząt.. | Autor: Monster |
Użytkownik "James" napisał w wiadomości
Jesli ktos pomysli, ze to przypadlosc naszego kraju, to sie zdziwi. W
normalnej dzielnicy w Clearwater na Florydzie, pare lat temu... samochod
stal na parkingu przez noc. Rano okazalo sie ze wlasnie kapturki ze
wszystkich kol ktos mi gwizdnal. I to nie byly jakies specjalne
bajeranckie, pokazujace cisnienie, czy cos innego za niewiadomo jaka kase.
Zwykle metalowe nakretki...
Ludzie... ot, dziwny gatunek
Złapałem na takiej kradzieży łebka,wyjeżdżałem powolutku z parkingu puszką i
widzę że leci łepek schylony(próbował sciągnąć "kubeczek z haka)odruchowo
przyhamowałem no i pięknie rozkleił się na tylnej klapie:-)Ale następnym
razem kubeczek za 1,2zł i tak zniknął
Monster
BMW R1100S
5 |
Data: Wrzesien 30 2008 10:49:22 | Temat: Re: Z serii: z kamerą wśród zwierząt.. | Autor: Mat S |
Użytkownik "Monster" napisał w wiadomości
widzę że leci łepek schylony(próbował sciągnąć "kubeczek z haka)
To w ramach jakiegoś fachowego egzaminu? Dla sportu? A może nie miał z czego wypić z kumplami? Ale to czyścić trzeba...
Sensu kradzieży takiego obiektu nie potrafię znaleźć...
MS
| | |