Panowie mam jeszcze jedno pytanko, gdy kupilem swoja Favoritke palila
ok.11 L, pojechalem na przeglad gdzie kazali mi wyregulowac "Spaliny
na gazie" poniewaz przekraczaly norme.
Po wyregulowaniu gdy juz przeszedlem przeglad zauwazylem, ze samochod
za duzo mi spala gazu, teraz wychodzi ok.15L/100km.
Slyszalem kiedys, ze jezeli filtr instalacji gazowej sie zapcha to sie
wytwarza jakies podcisnienie i
zasysa duzo gazu. Samochod czasami mi sie dlawi, co by sie zgadzalo z
tym zasysaniem nadmiernej ilosci.
Co wy na to? Czy powinnienem wymienic filtr czy szukac glebiej? A moze
swiece bo tez slyszalem cos o specjalnych do instalacji gazowej.

Użytkownik  napisał w wiadomości > Panowie mam jeszcze jedno pytanko, gdy
kupilem swoja Favoritke palila

ok.11 L, pojechalem na przeglad gdzie kazali mi wyregulowac "Spaliny
na gazie" poniewaz przekraczaly norme.
Po wyregulowaniu gdy juz przeszedlem przeglad zauwazylem, ze samochod
za duzo mi spala gazu, teraz wychodzi ok.15L/100km.
Slyszalem kiedys, ze jezeli filtr instalacji gazowej sie zapcha to sie
wytwarza jakies podcisnienie i
zasysa duzo gazu. Samochod czasami mi sie dlawi, co by sie zgadzalo z
tym zasysaniem nadmiernej ilosci.
Co wy na to? Czy powinnienem wymienic filtr czy szukac glebiej? A moze
swiece bo tez slyszalem cos o specjalnych do instalacji gazowej.

Ja mam zagazowaną Fabię i gdy dużo spala gazu to znaczy że jeździ nią
moja żonka :-). I to się sprawdza. Zadałem kiedyś to pytanie
gazownikowi, który od razu kazał wymienić filtr powietrza (mówił żeby
zmieniać nawet co 10 tyś).Nie zmieniałem bo wtedy jeździła żonka.
Zmiana kierowcy spowodowała zniżkę spalania. Zwykle zmieniam filtr
powietrza co jakieś 30 tyś i też dobrze. Filtr od gazu mam przed
parownikiem i wymieniam go regularnie co 10 tyś (nie duży koszt). Raz
jest czysty a nie raz sypie się z niego tonami. Zależy od gazu jak i
ze wszystkim. Świece mam  drugie, wymienili w warsztacie na NGK i
chyba do gazu ale lepiej jeździło mi się na tych co były oryginalnie
zanim zagazowałem samochód. Na gazie nie czuje różnicy za to na
benzynie trochę gorzej. Pozdrawiam