Grupy dyskusyjne   »   Zagubiony kluczyk

Zagubiony kluczyk



1 Data: Grudzien 05 2007 16:35:12
Temat: Zagubiony kluczyk
Autor: Dorota *** 

Witam
Gdzieś zapodział się nam kluczyk od samochodu. Auto jest ubezpieczone (AC
też). Jaka powinna być procedura postępowania, żeby nie stracić
ubezpieczenia, a jednocześnie ponieść jak najmniejsze koszty (wymiana
zamków, czy dorobienie kluczyka - czy można gdzieś poza ASO, bo tam ceny
horrendalne)? Kluczyk na razie uważany jest za "zapodziany"  - trwają
intensywne prace nad jego odnalezieniem, istnieje szansa (jakieś 10%), że
się odnajdzie.

Pozdrawiam
D.



2 Data: Grudzien 05 2007 16:42:38
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Scyzoryk 


Gdzieś zapodział się nam kluczyk od samochodu. Auto jest ubezpieczone (AC
też). Jaka powinna być procedura postępowania, żeby nie stracić
ubezpieczenia, a jednocześnie ponieść jak najmniejsze koszty (wymiana
zamków, czy dorobienie kluczyka - czy można gdzieś poza ASO, bo tam ceny
horrendalne)? Kluczyk na razie uważany jest za "zapodziany"  - trwają
intensywne prace nad jego odnalezieniem, istnieje szansa (jakieś 10%), że
się odnajdzie.

jesli wiesz ze zaginal w domu to wystarczy dorobic identyczny i po
problemie. Wtedy nawet do TU nie trzeba zglaszac. Jesli nie wiesz gdzie
zginal to lepiej wymienic wkladki (jesli chcesz miec jeden kuczyk to
stacyjke rowniez) Do ubezpieczyciela zglos jak juz wymienisz zamki zeby
zrobil zdjecie nowych kluczykow. Zeby bylo najtaniej kompletu zamkow mozesz
poszukac na szrocie z jakiegos sprowadzonego rozbitka.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

3 Data: Grudzien 05 2007 16:54:39
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Dorota *** 


jesli wiesz ze zaginal w domu to wystarczy dorobic identyczny i po
problemie. Wtedy nawet do TU nie trzeba zglaszac. Jesli nie wiesz gdzie
zginal to lepiej wymienic wkladki (jesli chcesz miec jeden kuczyk to
stacyjke rowniez) Do ubezpieczyciela zglos jak juz wymienisz zamki zeby
zrobil zdjecie nowych kluczykow. Zeby bylo najtaniej kompletu zamkow
mozesz poszukac na szrocie z jakiegos sprowadzonego rozbitka.


DZięki wielkie za odpowiedź.


D.

4 Data: Grudzien 05 2007 16:08:47
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: go! 

Scyzoryk wrote:


jesli wiesz ze zaginal w domu to wystarczy dorobic identyczny i po problemie. Wtedy nawet do TU nie trzeba zglaszac.

A co w momencie jak ktos podpieprzy auto?
Juz tu mielismy pare dni temu zadyme z kluczykami do Fabii. Przeciez jak TU w przypadku kradziezy auta zobaczy jeden klucz oryginalny a jeden dorobiony to.. lo Jezu.. :)

5 Data: Grudzien 05 2007 17:14:19
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Scyzoryk 


A co w momencie jak ktos podpieprzy auto?
Juz tu mielismy pare dni temu zadyme z kluczykami do Fabii. Przeciez jak
TU w przypadku kradziezy auta zobaczy jeden klucz oryginalny a jeden
dorobiony to.. lo Jezu.. :)

mowie o dorobieniu identycznego. Czyli oryginalny kuczyk ktory wyglada
dokladnie jak ten ze zdjecia podczas ubezpieczania.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

6 Data: Grudzien 05 2007 17:28:26
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: jahu 

Scyzoryk pisze:

mowie o dorobieniu identycznego. Czyli oryginalny kuczyk ktory wyglada dokladnie jak ten ze zdjecia podczas ubezpieczania.


Dorobiony będzie zawsze wyglądał jak dorobiony. Do niektórych aut (wiem, że tak można do Citroena) możesz dorobić oryginalny kluczyk w ASO pod nr VIN - zostanie on sprowadzony z fabryki i w fabryce wyrzeźbiony - czyli wyglądać będzie identycznie jak oryginalny (bo będzie oryginalny), tylko nie będzie zaprogramowany immo.

W sprawie kluczyk radzę dokładnie przejrzeć umowę AC, ewentualnie nawet skonsultować się z ubezpieczycielem.

7 Data: Grudzien 05 2007 17:24:41
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Seba 


A co w momencie jak ktos podpieprzy auto?
Juz tu mielismy pare dni temu zadyme z kluczykami do Fabii.
Przeciez jak TU w przypadku kradziezy auta zobaczy jeden klucz
oryginalny a jeden dorobiony to.. lo Jezu.. :)

mowie o dorobieniu identycznego. Czyli oryginalny kuczyk ktory
wyglada dokladnie jak ten ze zdjecia podczas ubezpieczania.



Ale przy podpisywaniu umowy zaznaczala, iz posiada komplet
*oryginalnych* kluczy. A dorobiony niestety nie jest juz oryginalny -
ubezpieczyciele maja to juz opanowane. I dupa z odszkodowania.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

8 Data: Grudzien 05 2007 18:07:37
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Dorota *** 

jesli wiesz ze zaginal w domu to wystarczy dorobic identyczny i po
problemie. Wtedy nawet do TU nie trzeba zglaszac.

A co w momencie jak ktos podpieprzy auto?
Juz tu mielismy pare dni temu zadyme z kluczykami do Fabii. Przeciez jak
TU w przypadku kradziezy auta zobaczy jeden klucz oryginalny a jeden
dorobiony to.. lo Jezu.. :)

Wiem (na podstawie info w necie), że jeśli ukradną mi auto, a dostarczę
jeden kluczyk, to nie dostanę odszkodowania.  :-(.
Problem jest o tyle skomplikowany, że nie wiemy, czy kluczyk zapodział się w
domu , czy po prostu został zgubiony. Wolałabym nie robić poruty w TU i na
policji (nawet nie wiem, czy jest sens na policję taką rzecz zgłaszać),
dopóki się nie upewnię,że w domu go nie ma. No bo co wtedy, gdy zgłoszę w
TU, wymienię zamki, stracę zniżkę na AC, a potem kluczyk się znajdzie ?

D.

9 Data: Grudzien 05 2007 18:24:12
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Boombastic 

Wiem (na podstawie info w necie), że jeśli ukradną mi auto, a dostarczę jeden kluczyk, to nie dostanę odszkodowania.  :-(.
Problem jest o tyle skomplikowany, że nie wiemy, czy kluczyk zapodział się w domu , czy po prostu został zgubiony. Wolałabym nie robić poruty w TU i na policji (nawet nie wiem, czy jest sens na policję taką rzecz zgłaszać), dopóki się nie upewnię,że w domu go nie ma. No bo co wtedy, gdy zgłoszę w TU, wymienię zamki, stracę zniżkę na AC, a potem kluczyk się znajdzie ?

Nie, lepiej siedzieć na dupie, nic nie zrobić, auto ukradną i odszkodowania nie dostaniesz.
To nie jest skomplikowany problem. Głód na świecie to jest skomplikowany problem, a nie załatwienie sprawy durnego kluczyka. Albo dorabiasz nowy i informujesz TU, że zgubiłas/zniszczyłać/utopiłaś na kajakach kluczyk i zrobiłaś nowy, albo wymieniasz zamki płacąc za nie swoimi pieniędzmi lub korzystasz z ubezpieczenia jeśli w ogóle przewiduje taką sytuację i zgłaszasz ubezpieczycielowi, że wymieniłaś zamki i masz nowe kluczyki.

10 Data: Grudzien 06 2007 17:41:12
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Jurand 

"Dorota ***"  wrote in message

>> jesli wiesz ze zaginal w domu to wystarczy dorobic identyczny i po
>> problemie. Wtedy nawet do TU nie trzeba zglaszac.
>
> A co w momencie jak ktos podpieprzy auto?
> Juz tu mielismy pare dni temu zadyme z kluczykami do Fabii. Przeciez
> jak  TU w przypadku kradziezy auta zobaczy jeden klucz oryginalny a
> jeden  dorobiony to.. lo Jezu.. :)

Wiem (na podstawie info w necie), że jeśli ukradną mi auto, a dostarczę
jeden kluczyk, to nie dostanę odszkodowania.  :-(.
Problem jest o tyle skomplikowany, że nie wiemy, czy kluczyk zapodział
się w  domu , czy po prostu został zgubiony.

Ja pierdziele, poważnie to ma być jakiś skomplikowany problem? Myślałem, że
jak nie ma kluczyka, to problem jest prosty, bo NIE MA KLUCZYKA. Czyli jak
Ci zawiną auto spod domu to będziesz mogła sobie tylko powyrywać włosy z
głowy, bo od ubezpieczyciela złamanego grosza nie dostaniesz. Jak NIA MA
KLUCZYKA, to nieistotne, czy zginął w boju o lepsze jutro, czy zeżarł go
labrador, czy też pojechał sobie na wycieczkę zagraniczną. Po prostu zginął
w niewyjaśnionych okolicznościach. Zgłaszasz więc w TU i to CZYM PRĘDZEJ, że
np. utopiłaś kluczyk w jeziorze, co więcej - zgłaszasz to NA PIŚMIE. Oni
powinni Ci powiedzieć przy zgłoszeniu, co należy z tym fantem zrobić i
dokładnie to robisz - rozmowę bym sobie dodatkowo nagrał, albo niech Ci to
też dadzą na piśmie. I tyle.

Jurand.

11 Data: Grudzien 05 2007 17:39:53
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: [ piotr sut ] 

Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Gdzieś zapodział się nam kluczyk od samochodu. Auto jest ubezpieczone (AC
też). Jaka powinna być procedura postępowania, żeby nie stracić ubezpieczenia,

jesli wiesz ze zaginal w domu to wystarczy dorobic identyczny i po problemie. Wtedy nawet do TU nie trzeba zglaszac.

Zartujesz, prawda?

->piotr

12 Data: Grudzien 05 2007 17:24:52
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Seba 

Witam
Gdzies zapodzial sie nam kluczyk od samochodu. Auto jest
ubezpieczone (AC tez). Jaka powinna byc procedura postepowania,
zeby nie stracic ubezpieczenia, a jednoczesnie poniesc jak
najmniejsze koszty (wymiana zamkow, czy dorobienie kluczyka -
czy mozna gdzies poza ASO, bo tam ceny horrendalne)?

Wiesz praktyka jest rozna - pamietaj jednak, iz ubezpieczyciel zrobi
wszytsko zeby Ci ubezpieczenia nie wyplacic. Jezeli tylko powstanie
cien podejrzenia, ze pokazujesz im kluczyk dorobiony (co przeciez
latwo sprawdzic) dasz im argument do reki.



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

13 Data: Grudzien 06 2007 08:28:01
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: go! 

Seba wrote:

Wiesz praktyka jest rozna - pamietaj jednak, iz ubezpieczyciel zrobi wszytsko zeby Ci ubezpieczenia nie wyplacic. Jezeli tylko powstanie cien podejrzenia, ze pokazujesz im kluczyk dorobiony (co przeciez latwo sprawdzic) dasz im argument do reki.


Sprowadzamy sprawe do tego ze:
1) jak masz jeden klucz nieoryginalny to nalezaloby sobie odpuscic AC, bo i tak nie wyplaca w momencie kradziezy lub szkody calkowitej :)
2) jak masz komplet to sobie dorob trzeci klucz i jego uzywaj a oryginalne do sejfu :)

14 Data: Grudzien 06 2007 10:13:11
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Danny 

Dnia Thu, 06 Dec 2007 08:28:01 +0000, go! napisał(a):

Sprowadzamy sprawe do tego ze:
1) jak masz jeden klucz nieoryginalny to nalezaloby sobie odpuscic AC,
bo i tak nie wyplaca w momencie kradziezy lub szkody calkowitej :)

niektórzy ubezpieczyciele przy zawieraniu polisy obfotografują klucze które
posiadasz i zapisują że są dorabiane - z tego co wiem nie było problemu z
wypłatą odszkodowania

--
Pozdrawiam
Daniel
Brava 80 SX P.M.S./BBM Klub Edition
Cobra 19DX IV + Sirtel Gamma

15 Data: Grudzien 06 2007 15:04:31
Temat: Re: Zagubiony kluczyk
Autor: Gustaw H. 

On Thu, 06 Dec 2007 09:28:01 +0100, go!  wrote:

Seba wrote:

Wiesz praktyka jest rozna - pamietaj jednak, iz ubezpieczyciel zrobi  wszytsko zeby Ci ubezpieczenia nie wyplacic. Jezeli tylko powstanie  cien podejrzenia, ze pokazujesz im kluczyk dorobiony (co przeciez latwo  sprawdzic) dasz im argument do reki.


Sprowadzamy sprawe do tego ze:
1) jak masz jeden klucz nieoryginalny to nalezaloby sobie odpuscic AC,  bo i tak nie wyplaca w momencie kradziezy lub szkody calkowitej :)

szkoda całkowita wynikająca ze zniszczenia pojazdu w wypadku ma się nijak  do kluczyka. w wielu tu deklaruje się, ile mamy kompletów (kluczyków).  jeśli taka informacja jest w momencie zawierania ubezpieczenia i nie  stanowi przeszkody do zawarcia ubezpieczenia AC w pełnym zakresie (także  szkody kradzieżowej) to nie może stanowić wówczas podstawy do  niewypłacenia lub niepełnego wypłacenia świadczenia.

g

--
OPERA for MAC OSX.

Zagubiony kluczyk



Grupy dyskusyjne