Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej
1 | Data: Pa?dziernik 22 2011 09:52:58 |
Temat: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | |
Autor: Cavallino | Tak dla wszewiedzących z tej grupy, którzy przekonywali, że naprawa bezgotówkowa uwalnia od problemów. 2 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 08:28:28 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: made myself | Cavallino napisał(a): "Właściciele hondy przed pójściem do sądu próbowali w inny sposób odzyskać Niech mi ktoś jeszcze kiedyś powie, że Polska to kraj prawa, chętnie się pośmieję. A swoją drogą, to co to za policja? W takich sytuacjach sprawę ma rozstrzygnąć sąd, a mechanik ma zwrócić samochód. Co to znaczy, że on im go nie dał i to w obecności policji? Są dokumenty, zlecenie naprawy, właściciel samochodu i koniec. Mój znajomy w podobnej sytuacji był 2 czy 3 razy u mechanika z policją i to samo. Nawet jeden jakiś wyżej postawiony policjant mu powiedział, że tacy z patrolu jak z nim pojechali, to się nie znają na prawie i oni to się nadają najwyżej do spraw tego typu, że ktoś karasia poza sezonem złowi za dużego :D I chyba taka jest smutna prawda. Pozdrawiam, made_myself -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 3 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 11:17:19 | Temat: Re: ZajÄcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-10-22, Cavallino wrote: Tak dla wszewiedzących z tej grupy, którzy przekonywali, że naprawa Ciekawe czy jakby zatrzymał samochód jakiegoś oficera czy innego prokuratora to też by głąby nie potrafiły wyegzekwować przepisów... Krzysiek Kiełczewski 4 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 13:26:50 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: mleko | On 2011-10-22 09:52, Cavallino wrote: Tak dla wszewiedzących z tej grupy, którzy przekonywali, że naprawa Cyt "Zgodnie z nią ubezpieczyciel miał wypłacić pieniądze bezpośrednio do warsztatu. W dokumencie tym zgodziła się też na pozostawienie auta u mechanika do czasu uregulowania wszelkich należności przez nią lub jej ubezpieczyciela. " O co więc chodzi? Compensa przelała na konto kobity kase, ta sobie ją zostawiła, wiec nie dziwie się warsztatowi. A tekst o odbijaniu samochodu zastępami prewencji jest mega żenujący. 5 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 13:43:37 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mleko, Tak dla wszewiedzących z tej grupy, którzy przekonywali, że naprawaCyt Nie żenuje Cię to, że przez ponad rok samochód nie jest naprawiany i żąda się 12 tysięcy za parkowanie? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 6 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 14:02:49 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: mleko | On 2011-10-22 13:43, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello mleko, Nie żenuje Cię to, że przez ponad rok samochód nie jest naprawiany i "Mówią, że od miesięcy nie widzieli hondy oraz wątpią, by wykonano przy niej jakiekolwiek prace. " Nie wiadomo czy auto zostało naprawione, tylko że Małeccy w to wątpią. Umówili się na naprawę bezgotówkową, a wzięli kasę od compensy dla siebie. Mocno śmierdzi mi ten artykuł. 7 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 18:58:34 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: Cavallino | Użytkownik "mleko" napisał w wiadomości On 2011-10-22 13:43, RoMan Mandziejewicz wrote: Wiadomo, gdyby było naprawione, to mieliby fakturę za naprawę. 8 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 11:45:01 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: made myself | mleko napisał(a): Cyt Głupia była, że to podpisała, aczkolwiek bez kontekstu można gdybać jak to można było zrozumieć. Bo ja bym to zrozumiał pewnie tak, że gość mi naprawia auto, ja mu płacę i wtedy je odbieram. Normalna rzecz. O co więc chodzi? Compensa przelała na konto kobity kase, ta sobie ją Chodzi o to, że warsztat nie naprawił samochodu i nie chce go wydać. Pzdr, made_myself -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 9 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 14:13:31 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: mleko | On 2011-10-22 13:45, made myself wrote: napisał(a):
Chodzi o to, że naprawa miała być bezgotówkowa. W artykule jest wzmianka, że warsztat wycenił naprawę na wyższą kwotę niż wycena TU, więc TU przelało swoją kwotę na konto poszkodowanej, a ta tą kwotę przyjęła i zachował. Mocno naciągany jest ten artykuł i bardzo mało konkretów. Co do kwestii czy auto zostało naprawione, czy też nie, to wyczytać można tylko, że ci Państwo w to wątpią. 10 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 15:24:16 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: made myself | mleko napisał(a): Chodzi o to, że naprawa miała być bezgotówkowa. W artykule jest Dokładnie. I skoro serwis się nie dogadał z TU, Pani dostała pieniądze na swoje konto, to chce też odebrać nienaprawiony samochód. Co do kwestii czy auto zostało naprawione, czy też nie, to wyczytać Wręcz przeciwnie, jest to napisane wprost: "Piotr Szymański, szef HUCCAR, przysłał do naszej redakcji krótkie oświadczenie. Nie ustosunkował się w nim do wielu przesłanych do niego pytań. W oświadczeniu napisał, że serwis wiele razy bezskutecznie wzywał Małeckich do przekazania ponad 10 tys. zł, które dostali od Compensy. Brakiem tych pieniędzy i postawą Małeckich tłumaczy to, że do dziś nie doszło do naprawy pojazdu." Pozdrawiam, made_myself -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 11 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 18:11:10 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2011-10-22 09:52, Cavallino pisze: Tak dla wszewiedzących z tej grupy, którzy przekonywali, że naprawa To raczej ma niewiele wspólnego z samą naprawą jako taką. Problemem jest prawo które nie potrafi sobie poradzić z takimi cwaniakami i tym podobnym "pobieraczkom". No i też ludzka niekumatość - wstawili samochód do warsztatu z którym ubezpieczyciel nie ma podpisanej umowy, to teraz niestety sami muszą się bujać. Natomiast żenująca jest tylko ta "bezradna" policja, która musi dwoma oddziałami prewencji odbijać z warsztatu czyjąś własność, a ktoś to uniemożliwia robi to jak widać regularnie. 12 |
Data: Pa?dziernik 22 2011 16:40:16 | Temat: Re: Zajęcia samochodu przez warsztat podczas naprawy powypadkowej | Autor: to | begin Tomasz Pyra Natomiast żenujÄ ca jest tylko ta "bezradna" policja, która musi dwoma Oni siÄ znajÄ najlepiej na suszeniu, dzisiaj znów widziałem ich w niesamowicie niebezpiecznym miejscu, czyli na odcinku trzypasmówki bez żadnych przejć i skrzyżowaĹ, a za to z ograniczeniem do 50. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |