Wąski pisze:
Witam,
Czy ktoś mi może poradzić lub odradzić zakup takowej Laguny?
Wersja Privilage lub coś takiego.
Sasiad znajomego mechanika kupil sobie taka wlasnie sprzed
liftingu - baaardzo mu sie wizualnie podobala. Takze interesowalem sie
tym autem swego czasu, wiec go podpytalem. Zrezygnowalem po tym co mi
opowiadal. Jego sasiad tez przewiduje, ze to pierwszy i ostatni francuz
w jego garazu.
--
Pozdrawiam,
-- -- -- -- -- -- -- --
Focus '99 1,6 (benz + LPG)
5 |
Data: Luty 14 2008 13:32:57 |
Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. |
Autor: glizda |
Użytkownik "user" napisał:
Sasiad znajomego mechanika kupil sobie taka wlasnie sprzed
liftingu - baaardzo mu sie wizualnie podobala. Takze interesowalem sie
tym autem swego czasu, wiec go podpytalem. Zrezygnowalem po tym co mi
opowiadal. Jego sasiad tez przewiduje, ze to pierwszy i ostatni francuz
w jego garazu.
Co tam francuz... Niech przekreśli też wszystkie na F. Albo jeszcze lepiej
wszystkie europejskie. Bo każdy pijak to złodziej.
6 |
Data: Luty 14 2008 19:14:48 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: krzymek |
Czy ktoś mi może poradzić lub odradzić zakup takowej Laguny?
Wersja Privilage lub coś takiego.
Od października powoże sie takim wozidełkiem, jest miło przyjemnie i elegancko :)
Silniczek 1,9 dCi 120KM skrzynia 6biegowa
Zrobiłem już ok 7 tyś km
Usterki jakie wystąpiły to pad turbiny, przebieg ok 165tyś km, pozatym innych problemów nie miałem.
--
-- -==[ krzymek ]==-- -
7 |
Data: Luty 14 2008 19:45:01 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: ronsko |
krzymek pisze:
Czy ktoś mi może poradzić lub odradzić zakup takowej Laguny?
Wersja Privilage lub coś takiego.
Napisze tak, mam dostęp co pewien czas do aut używanych w firmach (dużych firmach). Ostatnio (może w grudniu) była "wielka wyprz" właśnie lagun i megan (bodajże z PGNiG ) byłem też dostępne ople (astry i vectry) wszystko roczniki od 2002 do 2005. Oczywiście można było przejrzeć cała historie serwisową auta.
No i tu moje przerażenie były laguny/megany co miały zaledwie po 60-70 kkm przejechane i odnotowane po 5 - 7 awarii które uniemożliwiały uruchomienie/jazdę. Nie było samochody (na około 20 sztuk) które nie zaliczyło by takiej awarii, oczywiście nie wspominam o dziesiątkach najprzeróżniejszych "mniejszych" awarii, niektóre takie historie serwisowe miały po 4-5 stron A4 (dla przebiegów 60 do max 130 kkm). Dla porównania ople na podobną ilość samochodów poza "normalnymi" wpisami w historie (typu przegląd, wymiana oleju, spalonej żarówki) praktycznie nie notowały awarii która uniemożliwiała by jazdę/uruchomienie samochodu (no może tam w 1,2 przypadkach coś sie zdarzyło).
Dla mnie jak francuz to tylko nowy z gwarancja 2-3 lata, jak sobie policzyłem ile by mnie kosztowały te remonty turbin, rozrządu, elektryki, co chwila grzebanie w komputerem, holowania.
I żeby nie było że jestem stronniczy to osobiście jeżdżę toyotą i preferuje prawdziwe (mazda, toyota z przed 2002,niektóre hondy) auta japońskie.
pozdrawiam
8 |
Data: Luty 15 2008 07:50:12 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: Wąski |
Usterki jakie wystąpiły to pad turbiny, przebieg ok 165tyś km, pozatym innych problemów nie miałem.
No właśnie słyszałem, że pad turbiny, to norma co około 70-80tys..
poza tym tak jak kolega wypowiedział się poniżej - kupa innych drobnych usterek (elektryka i elektronika)
9 |
Data: Luty 15 2008 14:06:58 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: Koriolan |
Wąski pisze:
Usterki jakie wystąpiły to pad turbiny, przebieg ok 165tyś km, pozatym innych problemów nie miałem.
No właśnie słyszałem, że pad turbiny, to norma co około 70-80tys..
poza tym tak jak kolega wypowiedział się poniżej - kupa innych drobnych usterek (elektryka i elektronika)
Na razie ( 130 tys) turbina OK (odpukać)
Ale i tak stoi w warsztacie- po dwóch tygodniach postoju urlopowego zapieczone? skorodowane? tłoczki hamulcowe, koło "trze"
Pozdrawiam
Michał
10 |
Data: Luty 15 2008 19:03:52 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: krzymek |
Na razie ( 130 tys) turbina OK (odpukać)
W serwisie gdzie wymieniałem turbinę mówili że padają turbinki w każdym aucie, reno, toyota, mercedes i inne.
Mówili że rekordzista zrobił 40tyś km i turbinka padła. Jeśli ktoś ma wiecej przebiegu (powyżej 100tys km) tz 1 turbinką to znaczy że ją dobrze traktuje i regularnie wymienia olej.
Ale i tak stoi w warsztacie- po dwóch tygodniach postoju urlopowego zapieczone? skorodowane? tłoczki hamulcowe, koło "trze"
Zapewne tylne zaciski, bo taka ustera czesto występuje w L2.
A może zostawiłes na ręcznym przez te 2 tyg :)
--
-- -==[ krzymek ]==-- -
11 |
Data: Luty 15 2008 09:03:10 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: Robert J. |
Od października powoże sie takim wozidełkiem, jest miło przyjemnie i
elegancko :)
Usterki jakie wystąpiły to pad turbiny, przebieg ok 165tyś km,
To faktycznie, niewielkie usterki ;-). Po 7 tys. km padła turbina...Czyli
kupowałeś auto nie sprawdziwszy go uprzednio w ASO? Bo nie wierzę że serwis
nie stwierdził że turbina jest w stanie agonalnym... Lepiej załóż, że
otworzył się worek :-)
pozatym innych problemów nie miałem.
Masz jeszcze czas ;-)
12 |
Data: Luty 15 2008 19:00:18 | Temat: Re: Zakup auta Renault Laguna 2002r. | Autor: krzymek |
kupowałeś auto nie sprawdziwszy go uprzednio w ASO? Bo nie wierzę że serwis nie stwierdził że turbina jest w stanie agonalnym...
Pad turbiny może nastapić na wiele sposobów, nie bede opisuwał co u mnie się stało bo nie o tym tu dyskutujemy.
Co do oględzin w ASO to wybacz, ale nie ufam im, czasem widze że moja wiedza jest o wiele większa niż ich.
Jedyna zaleta ASO to komputer i dane zapisane w nim i starczy.
pozatym innych problemów nie miałem.
Masz jeszcze czas ;-)
Czas pokaże :) Auto ma 5 lat, a psuje się każde auto.
--
-- -==[ krzymek ]==-- -
| | | | | | | |