Grupy dyskusyjne   »   Zakup moto: Faktura czy umowa?

Zakup moto: Faktura czy umowa?



1 Data: Wrzesien 16 2008 23:03:17
Temat: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Sherlock 

Witam wszystkich

Na dniach jadę po motocykl i w związku z tym mam kilka pytań natury prawnej: Jak to teraz jest z tymi fakturami? Wiem, że teraz sprzedawcy (firmy) ściągający motocykle albo wystawiają fakture, albo mają umowę in blanco od sprzedawcy z zagranicy.
Moje pytania dotyczą tej pierwszej wersji - faktury: czy tak jak przy umowie należy udać się do US celem złożenia VAT-24? Czy jak to się odbywa i na jakie koszty mam się nastawiać? Która forma jest lepsza faktura czy umowa K-S?

pozdrawiam
Sherlock



2 Data: Wrzesien 16 2008 23:06:58
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: PB 

Tue, 16 Sep 2008 23:03:17 +0200, na pl.rec.motocykle, Sherlock
napisał(a):
 

Na dniach jadę po motocykl i w związku z tym mam kilka pytań natury
prawnej: Jak to teraz jest z tymi fakturami? Wiem, że teraz sprzedawcy
(firmy) ściągający motocykle albo wystawiają fakture, albo mają umowę in
blanco od sprzedawcy z zagranicy.
Moje pytania dotyczą tej pierwszej wersji - faktury: czy tak jak przy
umowie należy udać się do US celem złożenia VAT-24? Czy jak to się
odbywa i na jakie koszty mam się nastawiać? Która forma jest lepsza
faktura czy umowa K-S?

jezeli dostajesz fakture od polskiego przedsiebiorcy - US cie nie
interesuje - od razu do WK. Jezeli kupujesz na KS - zasuwasz do US
celem oplacenia 2% podatku od czynnosci cywilno-prawnej. Umowa
inblanco od zagranicznego sprzedawcy to wałek. Wyglada to tak:
- importer dogaduje sie ze sprzedawca z np. francji ze ten mu sprzeda
pojazd. Wypisuja stosowny certyfikat i pojazd na oryginalnych (a nie
exportowych) tablicach przyjezdza do PL.
- importer wypisuje Ci drugi certyfikat ze to Ty kupiles pojazd od
poprzedniego wlasciciela (znika wiec importer). Skutkiem - Ty masz
jedna wersje papieru a zbywca we Francji zupelnie inna.
- Po zakupie w taki sposob czeka cie UC  i zwiazane z tym atrakcje -
tak jakbys sam sprowadzil pojazd spoza PL.

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

3 Data: Wrzesien 16 2008 23:10:00
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Sherlock 

PB pisze:

jezeli dostajesz fakture od polskiego przedsiebiorcy - US cie nie
interesuje - od razu do WK. Jezeli kupujesz na KS - zasuwasz do US
celem oplacenia 2% podatku od czynnosci cywilno-prawnej. Umowa
inblanco od zagranicznego sprzedawcy to wałek. Wyglada to tak:
- importer dogaduje sie ze sprzedawca z np. francji ze ten mu sprzeda
pojazd. Wypisuja stosowny certyfikat i pojazd na oryginalnych (a nie
exportowych) tablicach przyjezdza do PL. - importer wypisuje Ci drugi certyfikat ze to Ty kupiles pojazd od
poprzedniego wlasciciela (znika wiec importer). Skutkiem - Ty masz
jedna wersje papieru a zbywca we Francji zupelnie inna.
- Po zakupie w taki sposob czeka cie UC  i zwiazane z tym atrakcje -
tak jakbys sam sprowadzil pojazd spoza PL.

No to teraz ładnie mi w glowie namieszałeś :)

Sherlock

4 Data: Wrzesien 16 2008 23:17:10
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: PB 

Tue, 16 Sep 2008 23:10:00 +0200, na pl.rec.motocykle, Sherlock
napisał(a):
 

jezeli dostajesz fakture od polskiego przedsiebiorcy - US cie nie
interesuje - od razu do WK. Jezeli kupujesz na KS - zasuwasz do US
celem oplacenia 2% podatku od czynnosci cywilno-prawnej. Umowa
inblanco od zagranicznego sprzedawcy to wałek. Wyglada to tak:
- importer dogaduje sie ze sprzedawca z np. francji ze ten mu sprzeda
pojazd. Wypisuja stosowny certyfikat i pojazd na oryginalnych (a nie
exportowych) tablicach przyjezdza do PL.
- importer wypisuje Ci drugi certyfikat ze to Ty kupiles pojazd od
poprzedniego wlasciciela (znika wiec importer). Skutkiem - Ty masz
jedna wersje papieru a zbywca we Francji zupelnie inna.
- Po zakupie w taki sposob czeka cie UC  i zwiazane z tym atrakcje -
tak jakbys sam sprowadzil pojazd spoza PL.

No to teraz ładnie mi w glowie namieszałeś :)

po prostu wiem jak to wyglada bo znam takiego co w tym biznesie
siedzi;-) Najlepiej jak uzyskasz polska Fvat, albo polska umowe K-S.
Wtedy nie bawisz sie z urzedem celnym jako importer. Przepisany
certyfikat to same problemy bo:
- stajesz sie importerem
- musisz zalatwic akcyze
- masz papier ktorego niby kopia jest inna niz twoja
- masz do zalatwienia kupe papierow (tlumaczenie, zaswiadczeniz US ze
nie jestes platnikiem VAT, przeglad zerowy itd.) to wszystko oksztuje
i to niemalo.
- masz problem jak kiedys w przyszlosci ktos zacznie wnikac w to
dlaczego twoj papier jest inny niz ten w kraju sprowadzenia. Poki co
nie ma centralnej bazy i przez pare lat nie bedzie, ale predzej czy
pozniej...

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

5 Data: Wrzesien 16 2008 23:25:30
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: jarek_bolo 

PB pisze:

Tue, 16 Sep 2008 23:10:00 +0200, na pl.rec.motocykle, Sherlock
napisał(a):
 
jezeli dostajesz fakture od polskiego przedsiebiorcy - US cie nie
interesuje - od razu do WK. Jezeli kupujesz na KS - zasuwasz do US
celem oplacenia 2% podatku od czynnosci cywilno-prawnej. Umowa
inblanco od zagranicznego sprzedawcy to wałek. Wyglada to tak:
- importer dogaduje sie ze sprzedawca z np. francji ze ten mu sprzeda
pojazd. Wypisuja stosowny certyfikat i pojazd na oryginalnych (a nie
exportowych) tablicach przyjezdza do PL. - importer wypisuje Ci drugi certyfikat ze to Ty kupiles pojazd od
poprzedniego wlasciciela (znika wiec importer). Skutkiem - Ty masz
jedna wersje papieru a zbywca we Francji zupelnie inna.
- Po zakupie w taki sposob czeka cie UC  i zwiazane z tym atrakcje -
tak jakbys sam sprowadzil pojazd spoza PL.
No to teraz ładnie mi w glowie namieszałeś :)

po prostu wiem jak to wyglada bo znam takiego co w tym biznesie
siedzi;-) Najlepiej jak uzyskasz polska Fvat, albo polska umowe K-S.
Wtedy nie bawisz sie z urzedem celnym jako importer. Przepisany
certyfikat to same problemy bo:
- stajesz sie importerem
- musisz zalatwic akcyze
- masz papier ktorego niby kopia jest inna niz twoja
- masz do zalatwienia kupe papierow (tlumaczenie, zaswiadczeniz US ze
nie jestes platnikiem VAT, przeglad zerowy itd.) to wszystko oksztuje
i to niemalo. - masz problem jak kiedys w przyszlosci ktos zacznie wnikac w to
dlaczego twoj papier jest inny niz ten w kraju sprowadzenia. Poki co
nie ma centralnej bazy i przez pare lat nie bedzie, ale predzej czy
pozniej...

Akcyzy na moto nie było jak rejestrowałem swojego sprzęta z UK, ale może się coś zmieniło. Jeśli nic się nie zmieniło to UC odpada, a to sporo mniej ceregieli.

Pozdrawiam
Jarek Bolo

--
http://www.niezalezna.pl
http://www.nczas.com

6 Data: Wrzesien 16 2008 23:28:02
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Janusz A. Urbanowicz 

PB  writes:
 

- masz problem jak kiedys w przyszlosci ktos zacznie wnikac w to
dlaczego twoj papier jest inny niz ten w kraju sprowadzenia. Poki co
nie ma centralnej bazy i przez pare lat nie bedzie, ale predzej czy
pozniej...

raczej pozniej, a umow wstecz do tej bazy tez _raczej_ wpisywac nie
beda ale w ten sposob ,,importer'' znika z sytuacji i jestes ogolnie w
dupie (np jak moto okaze sie kradzione, albo zgloszone jako kradzione)

=alx
--
JID:
PGP: 0x46399138
od zwracania uwagi na detale są lekarze, adwokaci, programiści i zegarmistrze
 -- Czerski

7 Data: Wrzesien 16 2008 23:32:24
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Sherlock 

Janusz A. Urbanowicz pisze:

raczej pozniej, a umow wstecz do tej bazy tez _raczej_ wpisywac nie
beda ale w ten sposob ,,importer'' znika z sytuacji i jestes ogolnie w
dupie (np jak moto okaze sie kradzione, albo zgloszone jako kradzione)

Kradzione moto, to jest silny argument.
Czy ktoś się orientuje, czy nasza policja może sprawdzić czy dany pojazd jest poszukiwany poza granicami naszego kraju?

PS. Sam wątpie w to co piszę, ale może jednak jakiś cud? ;)

Sherlock

8 Data: Wrzesien 17 2008 00:20:29
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Janusz A. Urbanowicz 

Sherlock  writes:

Janusz A. Urbanowicz pisze:

raczej pozniej, a umow wstecz do tej bazy tez _raczej_ wpisywac nie
beda ale w ten sposob ,,importer'' znika z sytuacji i jestes ogolnie w
dupie (np jak moto okaze sie kradzione, albo zgloszone jako
kradzione)

Kradzione moto, to jest silny argument.
Czy ktoś się orientuje, czy nasza policja może sprawdzić czy dany
pojazd jest poszukiwany poza granicami naszego kraju?

PS. Sam wątpie w to co piszę, ale może jednak jakiś cud? ;)

cudow nie ma, w takie cwaniakowanie mozna sie bawic jak masz zaufanie
do pośrednika

jak nie masz, to im więcej papierów, tym czystsza dupa, jak mawiają
Rosjanie

=alx
--
JID:
PGP: 0x46399138
od zwracania uwagi na detale są lekarze, adwokaci, programiści i zegarmistrze
 -- Czerski

9 Data: Wrzesien 17 2008 12:59:29
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Sherlock"  napisał w wiadomości


Kradzione moto, to jest silny argument.
Czy ktoś się orientuje, czy nasza policja może sprawdzić czy dany pojazd jest poszukiwany poza granicami naszego kraju?

PS. Sam wątpie w to co piszę, ale może jednak jakiś cud? ;)

oczywiście, ze moze i nie jest to zaden cud ... tylko uklad z szengen.
Baza kradzionych pojazdów (zgłoszonych!) jest wspólna.

ps. a tak w ogole - to powiem tak. Praktyka z takimi umowami jest tak bardzo popularna i praktykowana, ze cięzko będzie znaleźć moto sprowadzone a niezarejestrowane z innymi papierami ;) Nie mówie, ze to nie mozliwe, ale 90% tak wlasnie sie kupuje-sprzedaje.
Nawet banki potrafią udzielac kredytów na takie pojazdy :D

Luzik, nie ma sie specjalnie czego bac, bo te przestrogi są troche na wyrost, choć nie są bezpodstawne.
Po prostu jak kupujesz od kogoś, kto sprowadza takich mororów wiele, a nie jeden na rok .. to mozesz po prostu zaufac.
ps. a poecha to mozna miec kupując nawet już zarejestrowany motocykl... wiec nie siejcie paniki, bo pewnie calkiem spory odsetek tych co czytaja-pisują na grupe tak wlasnie kupiło motocykl :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

10 Data: Wrzesien 17 2008 13:06:51
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuczu 

Kuba (aka cita) pisze:

wiec nie siejcie paniki, bo pewnie calkiem spory odsetek tych co czytaja-pisują na grupe tak wlasnie kupiło motocykl :D

I sprzedalo, w tym ja :)

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

11 Data: Wrzesien 17 2008 14:58:34
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Sherlock 

Kuba (aka cita) pisze:

oczywiście, ze moze i nie jest to zaden cud ... tylko uklad z szengen.
Baza kradzionych pojazdów (zgłoszonych!) jest wspólna.

super (jestem w szoku!) :)

ps. a tak w ogole - to powiem tak. Praktyka z takimi umowami jest tak bardzo popularna i praktykowana, ze cięzko będzie znaleźć moto sprowadzone a niezarejestrowane z innymi papierami ;) Nie mówie, ze to nie mozliwe, ale 90% tak wlasnie sie kupuje-sprzedaje.
Nawet banki potrafią udzielac kredytów na takie pojazdy :D

dzwoniłem, rozmawiałem, Pan od motocykla który mnie interesuje wystawia fakture, wiec jest OK.

Luzik, nie ma sie specjalnie czego bac, bo te przestrogi są troche na wyrost, choć nie są bezpodstawne.
Po prostu jak kupujesz od kogoś, kto sprowadza takich mororów wiele, a nie jeden na rok .. to mozesz po prostu zaufac.
ps. a poecha to mozna miec kupując nawet już zarejestrowany motocykl... wiec nie siejcie paniki, bo pewnie calkiem spory odsetek tych co czytaja-pisują na grupe tak wlasnie kupiło motocykl :D

jakoś to będzie

pozdrawiam i dzięki za pomoc

Sherlock

12 Data: Wrzesien 17 2008 15:46:56
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor:

On Wed, 17 Sep 2008 14:58:34 +0200, Sherlock  wrote:

super (jestem w szoku!) :)

Ze moze sprawdzic nie oznacza ze Ci sprawdzi :)

Pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

13 Data: Wrzesien 17 2008 16:44:55
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: ebiOne 

Sherlock pisze:

dzwoniłem, rozmawiałem, Pan od motocykla który mnie interesuje wystawia fakture, wiec jest OK.

jeszcze zapytaj "pana" z WK, w ktorym bedziesz rejestrowal, jakie dodatkowe dokumenty oczekuje od moto kupionego od firmy, np wyciag z KRS niestarszy niz miesiac itp.

pozdr,
ebiOne

14 Data: Wrzesien 17 2008 17:17:38
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mystik 

Cześć

Użytkownik "ebiOne"  napisał w wiadomości

jeszcze zapytaj "pana" z WK, w ktorym bedziesz rejestrowal, jakie dodatkowe dokumenty oczekuje od moto kupionego od firmy, np wyciag z KRS niestarszy niz miesiac itp.

Albo Zaświadczenie o Wpisie do Ewidencji.
Na fakturze MUSI być numer VIN pojazdu.
Potrzebna jest też bezwględnie poprzednia umowa kupna sprzedaży/faktura itp. (tu też musi być numer VIN)

pozdr.
Mystik

15 Data: Wrzesien 17 2008 17:24:35
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: PB 

Wed, 17 Sep 2008 16:44:55 +0200, na pl.rec.motocykle, ebiOne
napisał(a):
 

dzwoniłem, rozmawiałem, Pan od motocykla który mnie interesuje wystawia
fakture, wiec jest OK.

jeszcze zapytaj "pana" z WK, w ktorym bedziesz rejestrowal, jakie
dodatkowe dokumenty oczekuje od moto kupionego od firmy, np wyciag z KRS
niestarszy niz miesiac itp.

Pan se moze zaządać nawet zaswiadczenia o tym ze rodzice nie posiadali
przed wojną majątku ziemskiego - w PoRD wyraznie napisali co jest
potrzebne. Jak rejestrowalem nowego skuta, to tez pani chciala
dziesiec zaswiadczen - uslyszala ze nie bo nie i se poszla poplakac od
naczelnika. Ten ja naprostowal i wrocila i zarejestrowala. WK nie ma
prawa podwazac w zaden sposob faktury - a zadanie potwierdzenia jest
jej podwazeniem. I nie pomoze tu zadne rozporzadzenie ministra - w
PoRD jasno napisali na podstawie czego sie rejestruje...

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

16 Data: Wrzesien 17 2008 17:35:32
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: ebiOne 

PB pisze:

w PoRD jasno napisali na podstawie czego sie rejestruje...


moze i napisali. Ja sie ze swoim WK wozilem w tej sprawie lacznie z naczelnikami itd. Jedynie co mi sie udalo, to to, ze pozwoli zlozyc wniosek o rejestracje, ale zastrzegli, ze najpozniej przy odbiorze miekkiego mam miec papiery spolki.

pozdr.,
ebiOne

17 Data: Wrzesien 17 2008 18:13:38
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Piotr Janikowski 

ebiOne pisze:

PB pisze:
w PoRD jasno napisali na podstawie czego sie rejestruje...


moze i napisali. Ja sie ze swoim WK wozilem w tej sprawie lacznie z naczelnikami itd. Jedynie co mi sie udalo, to to, ze pozwoli zlozyc wniosek o rejestracje, ale zastrzegli, ze najpozniej przy odbiorze miekkiego mam miec papiery spolki.

Co kolejny raz DOWODZI, że oczekiwanie "dobrych rad" od precla, jak zachowac sie / jakie miec dokumenty / itp. wobec LOKALNIE RZADZACYCH sie urzedow, takich jak skarbówka, czy Wydz. Komunik. danego UM/UG, itp. jest z gruntu BEZ SENSU, bo i tak "racje" ma "wadza". Odgórne zalecenia / ustawy szczególowe/ nie istnieja, a interpretacja niejasnych przepisów jest w gestii lokalnego kacyka. Jeden, w danej gminie, zinterpretuje tak, drugi, w drugiej gminie, lecz w tej samej sprawie - zupelnie na odwrót - i... OBAJ MAJA RACJE! :-o

Prawo precedensu w PL nie istnieje.

Podobnie jak zdrowy rozsadek.
--

pozdr
pj
gsx1300r

18 Data: Wrzesien 18 2008 09:31:10
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "Piotr Janikowski"  napisał w wiadomości

nie istnieje.

Podobnie jak zdrowy rozsadek.
--
Eeetam, desperujesz.
Istnieje wsrod motocyklistow, albo go masz albo nie. Ale ci co go nie maja szybko sie wykrusza.

Ergo
Jestesmy najwartosciowsza grupa spoleczenstwa w Polsce.
;)


--
pozdr
May the Force be with You
BartekGSXF
AVE 1,8
EL

19 Data: Wrzesien 18 2008 09:47:40
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 

PB wrote:

Wed, 17 Sep 2008 16:44:55 +0200, na pl.rec.motocykle, ebiOne
napisał(a):


dzwoniłem, rozmawiałem, Pan od motocykla który mnie interesuje
wystawia fakture, wiec jest OK.

jeszcze zapytaj "pana" z WK, w ktorym bedziesz rejestrowal, jakie
dodatkowe dokumenty oczekuje od moto kupionego od firmy, np wyciag z
KRS niestarszy niz miesiac itp.

Pan se moze zaządać nawet zaswiadczenia o tym ze rodzice nie posiadali
przed wojną majątku ziemskiego - w PoRD wyraznie napisali co jest
potrzebne. Jak rejestrowalem nowego skuta, to tez pani chciala
dziesiec zaswiadczen - uslyszala ze nie bo nie i se poszla poplakac od
naczelnika. Ten ja naprostowal i wrocila i zarejestrowala. WK nie ma
prawa podwazac w zaden sposob faktury - a zadanie potwierdzenia jest
jej podwazeniem. I nie pomoze tu zadne rozporzadzenie ministra - w
PoRD jasno napisali na podstawie czego sie rejestruje...

z nowym jest inaczej. Z uzywanym kupionym na kature _musisz_ mieć wpis do ewidencji firmy sprzedającej.
Bzdura, kolejna w naszym pięknym kraju, ale niestety tak jest.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

20 Data: Wrzesien 18 2008 09:56:40
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"

z nowym jest inaczej. Z uzywanym kupionym na kature _musisz_ mieć wpis do
ewidencji firmy sprzedającej.

Ale możesz podać podstawę prawną?

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ This isn't an error message; I'm just \show-
\     / ing something.(TeX)
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

21 Data: Wrzesien 18 2008 11:07:51
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 

Mariusz Kruk wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"
z nowym jest inaczej. Z uzywanym kupionym na kature _musisz_ mieć
wpis do ewidencji firmy sprzedającej.

Ale możesz podać podstawę prawną?

nie moge i to jest najfajniejsze :D

Widzis zawodowo zajmuje sie sprzedażą używanych samochodów i oczywiście mógłbym walczyć za każdym razem z WK o różne rzeczy, bo ta to jest tylko przykladem.
Niestety nie robiłbym nic innego w życiu, tylko wymieniał pisma z WK a klienci dawno by mnie olali - jako stwarzającego problemy sprzedawce.

Tak naprawde, to nie ma nawet podstaw prawnych, zeby w WK pokazywac dowód opłacenia akcyzy - bo to moj obowiązek ja zaplacić a WK nic do tego (w mysl litery prawa). Podobnie jest z wpisami do ewidencji - kiedy idziesz kupić TV do MediaMarktu i dostajesz fakture też przecież nie pytasz o ich wpis. Cóż - Polska to bardzo dziwny kraj. Kiedyś musialeś pokazac w WK dowód, ze zaplaciłeś 2% podatku od umów cywilno-prawnych. Teraz podatek dalej musisz zapłacić, ale w WK już żadnego potwierdzenie pokazać nie musisz - bo ktoś w koncu pomyslał, ze to nie ich broche.
Z wpisami do ewidencji niestety póki co jest tak, ze jak nie dam klientowi, to go odeslą z WK. I co? Mam za każdym razem walczyć?
Po prostu daje ksero z moją pieczątką i mam to w d... co nie zmienia faktu, ze nie mają prawnego obowiazku takiego wpisu żadać.

Prawda jest taka, ze podobnych sytuacji w UC US WK jest wiele i co z tego? Czasu i życia by mi zabrakło.

Inny przykład. Kupilem ziemie (plac pod komis). Słup z prądem jest na mojej działce. Wiesz ile trwało załatwienie przyłącza (w praktyce powieszenie skrzynki na ich słupie, an mojej dzialce)? Od stycznia do konca sierpnia. A wiesz ile trwało podłączenie tej skrzyki do prądu, kiedy już skrzynka z licznikiem wisiała na tym słupie, kabel wisiał na słupie od skrzynki do góry, i wszelkie formalności były spełnoone? Od maja do konca sierpnia.
A wiesz dlaczego? Bo urzędnik powiedzial - cytuje - "wie Pan, musimy posegregować dokumenty, dyrektor musi złożyć podpis, musimy znaleźć czas, to nie takie proste, prosze Pana". Teraz uwaga - tych dokumentów do segregowania było ... trzy kartki A4, wszytskie podpisane (nie licząc podpisu dyrektore, ktory ma gabinet pokój obok od tego urzędnika.
Nie ma nawet gdzie skarki złożyć - bo zgadnij kto je rozpatruje? Ten sam dyrektor, a skarge dostaracza mu ... ta dam! ten wlasnie urzędnik.

Groźny, prośby, znajomości. Droga urzędowa i próby znalezienia drogi poza urzędowej - nic nie pomogło.

Podawać więcej przykladów?

Przeanalizuj sposob rozliczania szkody np. w PZU - zwróć uwage na sposób liczenia cen netto/brutto przy liczeniu wartości szkody, wartości pozostałej auta, częsci potrzebnych do naprawy i finalnego odszkodowania. I co? I nic. Tak jest i sie pogodzić musisz :D

Więcej przykladów?

Podatki - kiedy masz niedopłate to masz na zaplącenie 7 dni. Kiedy masz zwrot to mozesz czegoś nawet pół roku :D

Wiecej mi sie nie chce, ale tak moznaby pisać dluuugo...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

22 Data: Wrzesien 18 2008 11:41:26
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"

z nowym jest inaczej. Z uzywanym kupionym na kature _musisz_ mieć
wpis do ewidencji firmy sprzedającej.
Ale możesz podać podstawę prawną?
nie moge i to jest najfajniejsze :D

Widzis zawodowo zajmuje sie sprzedażą używanych samochodów i oczywiście
mógłbym walczyć za każdym razem z WK o różne rzeczy, bo ta to jest tylko
przykladem.
Niestety nie robiłbym nic innego w życiu, tylko wymieniał pisma z WK a
klienci dawno by mnie olali - jako stwarzającego problemy sprzedawce.

Ależ ja nie bronię tobie jako sprzedawcy dać odpisu wpisu do ewidencji
swojemu klientowi. Nie o to chodzi.

Prawda jest taka, ze podobnych sytuacji w UC US WK jest wiele i co z tego?
Czasu i życia by mi zabrakło.

I jest jak jest, bo wszyscy mają takie samo podejście.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] If  at  first you don't succeed, destroy all
[     ] evidence that you tried.
[ http://epsilon.eu.org/ ]
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

23 Data: Wrzesien 18 2008 11:46:00
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 

Mariusz Kruk wrote:


Prawda jest taka, ze podobnych sytuacji w UC US WK jest wiele i co z
tego? Czasu i życia by mi zabrakło.

I jest jak jest, bo wszyscy mają takie samo podejście.

a Ty zawsze walczysz, wyklócasz sie, czekasz, skladasz pisma i w ogole tracisz czas, miast np. wziąć ze sobą ten pieprzony wpis do ewidencji i cieszyć sie wolnym czasem?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

24 Data: Wrzesien 18 2008 11:47:29
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"

Prawda jest taka, ze podobnych sytuacji w UC US WK jest wiele i co z
tego? Czasu i życia by mi zabrakło.
I jest jak jest, bo wszyscy mają takie samo podejście.
a Ty zawsze walczysz, wyklócasz sie, czekasz, skladasz pisma i w ogole
tracisz czas, miast np. wziąć ze sobą ten pieprzony wpis do ewidencji i
cieszyć sie wolnym czasem?

Zawsze? Może nie. Ale zdarza mi się ruszyć dupsko i spróbować coś
zmienić wokół siebie zamiast tylko biadolić jaka to rzeczywistość jest
be.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ I  was  expecting  to  see `<', `=', or `>'.
\     / Didn't.(TeX)
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

25 Data: Wrzesien 18 2008 11:52:57
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 

Mariusz Kruk wrote:


Zawsze? Może nie. Ale zdarza mi się ruszyć dupsko i spróbować coś
zmienić wokół siebie zamiast tylko biadolić jaka to rzeczywistość jest
be.

ale ja nie mówie, ze ja nigdy nie próbuje ..
Sęk w tym, ze dupsko ruszam tylko wtedy kiedy warto, kiedy mam czas, ochote i wiem, ze moge coś osiągnąc, a nie tylko bede tracić czas na to, czy naprzyklad zarejestruje auto bez wpisu, czy z wpisem. Niczego na tym nie zyskam, a po kiego mam sie denerwować?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

26 Data: Wrzesien 18 2008 11:57:42
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"

Sęk w tym, ze dupsko ruszam tylko wtedy kiedy warto, kiedy mam czas, ochote
i wiem, ze moge coś osiągnąc, a nie tylko bede tracić czas na to, czy
naprzyklad zarejestruje auto bez wpisu, czy z wpisem. Niczego na tym nie
zyskam, a po kiego mam sie denerwować?

Zyskasz. Przyczynisz się w jakiś sposób do ograniczenia samowoli
urzędników.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / I  am  Vader of Borg.  Your assimlation lies
|     | with me, Luke!
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

27 Data: Wrzesien 18 2008 12:00:43
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 

Mariusz Kruk wrote:


Zyskasz. Przyczynisz się w jakiś sposób do ograniczenia samowoli
urzędników.

Ty tak poważnie?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

28 Data: Wrzesien 18 2008 12:15:25
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor:

On Thu, 18 Sep 2008 12:00:43 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
wrote:

Ty tak poważnie?

A czemu nie ? Kupisz moto w pazdzierniku to akurat jak sie wiosna
ociepli bedziesz mogl wyjechac legalnie zarejstrowanym motocyklem (no
chyba ze sprawa utknie w sadzie ;>).

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

29 Data: Wrzesien 18 2008 12:34:38
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"

Zyskasz. Przyczynisz się w jakiś sposób do ograniczenia samowoli
urzędników.
Ty tak poważnie?

Poważnie. Chyba że lubisz czekać miesiącami na posortowanie trzech
kartek A4.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb I'm  forgetting what you said and not chang-
`b     d' ing anything.(TeX)
d' http://epsilon.eu.org/ Yb
`b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

30 Data: Wrzesien 18 2008 14:04:27
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuba (aka cita) 

Mariusz Kruk wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuba (aka cita)"
Zyskasz. Przyczynisz się w jakiś sposób do ograniczenia samowoli
urzędników.
Ty tak poważnie?

Poważnie. Chyba że lubisz czekać miesiącami na posortowanie trzech
kartek A4.

powodzenia kolego :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

31 Data: Wrzesien 18 2008 20:10:25
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Kuczu 

Mariusz Kruk pisze:


Ale możesz podać podstawę prawną?

No to ja Ci na logike...
WK chce miec kopie wypisu z ewidencji aby miec podkladke. Gdyby nie chcieli to znalezli by sie cwaniacy przychodzacy z lipnymi fakturami itp. W sumie nieskomplikowane wymagania zmniejszaja znacznie odsetek kombinatorow.
Sam rejestrowalem pojazdy kupione na fakture i nigdy nie protestowalem gdy w WK chcieli wypis. Co ciekawsze chcieli taki wypis tylko gdy rejestrowalem pojazd na siebie, jako osoba fizyczna. Gdy rejestrowalem pojazd na firme wystarczyla im sama faktura :)



--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

32 Data: Wrzesien 18 2008 20:27:34
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Kuczu"

Ale możesz podać podstawę prawną?
No to ja Ci na logike...

Logika? W urzędzie? ;->

WK chce miec kopie wypisu z ewidencji aby miec podkladke. Gdyby nie
chcieli to znalezli by sie cwaniacy przychodzacy z lipnymi fakturami
itp.

A tak mogą przyjść z lipnym wypisem z ewidencji. Nie widzę tu żadnego
zysku. Jak ktoś chce nakombinować, to i tak nakombinuje.

--
  Kruk@ -\                   | Dimensios  can be in units of em, ex, i, pt,
          }-> epsilon.eu.org | pc, cm, mm, dd, cc, bp, or sp; but yours  is
http:// -/                   | a new one!(TeX)
                             |

33 Data: Wrzesien 16 2008 23:29:13
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Sherlock 

PB pisze:

po prostu wiem jak to wyglada bo znam takiego co w tym biznesie
siedzi;-) Najlepiej jak uzyskasz polska Fvat, albo polska umowe K-S.
Wtedy nie bawisz sie z urzedem celnym jako importer. Przepisany
certyfikat to same problemy bo:
- stajesz sie importerem
- musisz zalatwic akcyze

Przeciez na moto z UE nie ma akcyzy. Czy trzeba załatwiać papier o zwolnieniu z tego?

- masz papier ktorego niby kopia jest inna niz twoja
- masz do zalatwienia kupe papierow (tlumaczenie, zaswiadczeniz US ze
nie jestes platnikiem VAT, przeglad zerowy itd.) to wszystko oksztuje
i to niemalo.

tłamaczenie to standard, tak też miałem przy samochodzie, zaświadczenie z US to właśnie VAT24, a przegląd zerowy musisz zrobić tak czy inaczej przy każdym sprzęcie sprowadzonym

- masz problem jak kiedys w przyszlosci ktos zacznie wnikac w to
dlaczego twoj papier jest inny niz ten w kraju sprowadzenia. Poki co
nie ma centralnej bazy i przez pare lat nie bedzie, ale predzej czy
pozniej...

no tu przyznaję rację, ale znając opieszałość naszych urzędników to nieprędko zacznie działać :)

Sherlock

34 Data: Wrzesien 16 2008 23:49:36
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: PB 

Tue, 16 Sep 2008 23:29:13 +0200, na pl.rec.motocykle, Sherlock
napisał(a):
 

Przeciez na moto z UE nie ma akcyzy. Czy trzeba załatwiać papier o
zwolnieniu z tego?

ja akurat nie wiem czy jest na moto - sprowadzalem ostatnio auto i tam
byla wiec zapodaje co wiem z najonwszych wykladni przepisow.
 
- masz problem jak kiedys w przyszlosci ktos zacznie wnikac w to
dlaczego twoj papier jest inny niz ten w kraju sprowadzenia. Poki co
nie ma centralnej bazy i przez pare lat nie bedzie, ale predzej czy
pozniej...

no tu przyznaję rację, ale znając opieszałość naszych urzędników to
nieprędko zacznie działać :)

i ot nasza jedyna nadzieja;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

35 Data: Wrzesien 17 2008 15:39:13
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: grupysdk 

- Po zakupie w taki sposob czeka cie UC  i zwiazane z tym atrakcje -

tak jakbys sam sprowadzil pojazd spoza PL.


I dodatkowo brak gwarancji ze moto jest legalne nabyte!! PO PROSTU SZOK ZE
LUDZIE TAK KUPUJA POJAZDY W POLSCE!!

M.

36 Data: Wrzesien 23 2008 15:25:34
Temat: Re: Zakup moto: Faktura czy umowa?
Autor: Sherlock 

Sherlock pisze:

Na dniach jadę po motocykl i w związku z tym mam kilka pytań natury prawnej: Jak to teraz jest z tymi fakturami? Wiem, że teraz sprzedawcy (firmy) ściągający motocykle albo wystawiają fakture, albo mają umowę in blanco od sprzedawcy z zagranicy.
Moje pytania dotyczą tej pierwszej wersji - faktury: czy tak jak przy umowie należy udać się do US celem złożenia VAT-24? Czy jak to się odbywa i na jakie koszty mam się nastawiać? Która forma jest lepsza faktura czy umowa K-S?

udało sie!

Faktura vat-marża (takie cudo), bez żadnego wpisu KRS udało się zarejestrować w WK w Kaliszu. Jeszcze tylko ubezpiecznie i można latać :)

--
Sherlock
czerwone GSR 600

Zakup moto: Faktura czy umowa?



Grupy dyskusyjne