Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia
1 | Data: Listopad 16 2007 15:22:49 |
Temat: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | |
Autor: Jan-xx | Witam! 2 |
Data: Listopad 16 2007 17:41:42 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: axial | Użytkownik "Jan-xx" napisał w wiadomości Witam!opony zimowe? Okreslaja to jakies konkretne oznaczenia na oponach? Czy w wyzej Z tego co wiem to prawo nie wymaga używania zimówek, ale zabrania jazdy na oponach letnich... a to drobna różnica, bo są jeszcze opony wielosezonowe. ax 3 |
Data: Listopad 16 2007 17:06:00 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Jan-xx | Z tego co wiem to prawo nie wymaga używania zimówek, Napisze inaczej - w jaki sposob mam sprawdzic, czy uzywanie moich opon jest legalne w zimie, i w jaki sposob moze to zrobic odpowiedni funkcjonariusz? Sam nie wiem, czy moje opony sa letnie, czy wielosezonowe. Pozdrawiam! -- Jan-xx 4 |
Data: Listopad 16 2007 19:01:25 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-16 o 18:06:00 osobnik zwany Jan-xx wystukał: > Z tego co wiem to prawo nie wymaga używania zimówek, dla znających niemiecki: http://www.fahrtipps.de/verkehrsregeln/winterreifen-pflicht.php generalnie wprowadzono przepis nakładający konieczność posiadania wyposażenia pojazdu odpowiednio do warunków drogowych. Nie ma jasnego określenia dotyczącego konieczności posiadania opon zimowych. Sami niemcy uważają, że ten przepis jest nieścisły, nieprecyzyjny i wprowadza więcej zamieszania niż porządkuje. -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 5 |
Data: Listopad 17 2007 08:52:36 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | masti pisze: generalnie wprowadzono przepis nakładający konieczność posiadania Owszem. Śmieszno i straszno było, jak próbowano administracyjnie określić 'zimę', by można było wymagać opon 'zimowych'. Powstał taki kwiatek by temat zamknąć. Na dobrą sprawę jest tak jak piszesz - niczego to w sumie nie zmieniło a pojawiło się niejakie zamieszanie. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 6 |
Data: Listopad 16 2007 19:24:54 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Mo | Jan-xx pisze: Z tego co wiem to prawo nie wymaga używania zimówek, Ty sam to sobie możesz sprawdzić w internecie podając nazwę opony. Co do funkcjonariusza, to nie wiem właśnie też, aczkolwiek te najbardziej popularne, to są chyba znane. Pozdrawiam M. -- Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain) 7 |
Data: Listopad 16 2007 23:35:01 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Zbyszek Kłos | Opony zimowe mają chyba oznaczenie w postaci liter M+S = Mud + Snow 8 |
Data: Listopad 17 2007 02:38:34 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: masti | Dnia pięknego 2007-11-16 o 23:35:01 osobnik zwany Zbyszek Kłos wystukał: Opony zimowe mają chyba oznaczenie w postaci liter M+S = Mud + Snow chyba? a podstwę prawną pokażesz? -- mst <at> gazeta <.> pl Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC) "- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!." Terry Pratchett 9 |
Data: Listopad 17 2007 16:21:54 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Mo | masti pisze: Dnia pięknego 2007-11-16 o 23:35:01 osobnik zwany Zbyszek Kłos wystukał: Nie wiem, czy to jest na podstawie prawnej, czy zwyczajnie umowne oznaczenie specjalnych właściwości towaru. :> I mają takie oznaczenie, ale z instrukcji, którą oglądałam wczoraj wynikało, że na wewnętrznej stronie, więc zamontowane to tylko z lusterkiem chyba. ;) Natomiast dziś ze zdumieniem odkryłam na moich oponkach chmurki, kropelki i gwiazdki - doczytałam i okazało się, że moje letnie to tak nawet pierwszy śnieg znoszą, jak mnie zaskoczy. :) Pozdrawiam M. -- Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain) 10 |
Data: Listopad 16 2007 21:06:54 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Damian / EXCAR.pl / TopNewCars |
Czy prawo wymaga uzywania w zimie opon zimowych w Niemczech, Belgii lub W Niemczech "trzeba" miec zimowki jezeli wymagaja tego warunki na drodze. Tzn. jezeli jest mrozno, ale sucho i nie slizgo to nikt za Twoje letnie nie bedzie cie karal, ale jak popada snieg lub jest slizgo to mandacik masz pewny. "Pozamiatany" bedziesz jak spowodujesz na letnich wypadek lub chocby nie bedziesz mogl ruszyc na autostradzie,,, 11 |
Data: Listopad 17 2007 07:50:28 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: romanserwis | Damian / EXCAR.pl / TopNewCars pisze: W Niemczech "trzeba" miec zimowki jezeli wymagaja tego warunki na drodze. Dokładnie. W środę pytałem w Berlinie, jak jest faktycznie z tymi zimówkami u nich. Człowiek mi powiedział, że policja może się przyczepić za "niemanie" również gdy temperatura spadnie poniżej zera, a śniegu nie będzie. Jak dojdzie do kolizji na letnich gumach, to 200 euro za samo "niemanie". Patrzyłem na tamtejsze auta, i mało który nie ma założonych opon zimowych. Z Niemcami to jest tak, że jak się tylko trafi dzień, że nie odśnieżą autostrady, od razu jest masa kolizji. Oni chyba nie potrafią jeździć, gdy spada przyczepność. Dlatego może taki nakaz wprowadzili. Osobiście się dziwię, jak można nie mieć odpowiednich opon i łańcuchów w bagażniku, a nawet łopaty. Potem stoją wielokilometrowe korki przez całą noc, bo jacyś idioci ruszyć nie mogą. Za spowodowanie zablokowania drogi powinny być surowe mandaty w wysokości ceny kompletu opon. A jak kogoś nie stać, niech nie jeździ. -- / ________ pozdrawiam, Andrzej Romańczuk - możesz mi mówić Roman _/_| | >>>>>>>>>> www.romanserwis.pl <<<<<<<<<< /|_|| | usługi elektroniczne - serwis RTV i komputerów [_|_||________| usługi transportowe busem, do 1,5 t, kraj i UE O O gsm: +48 602 500 904 gg:443102 skype: romanserwis 12 |
Data: Listopad 17 2007 08:36:06 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Grzegorz | Hello romanserwis !: Za spowodowanie zablokowania drogi powinny być surowe mandaty w wysokości ceny kompletu opon. A jak kogoś nie stać, niech nie jeździ. Nic dodać nic ująć ..... Poza tym, że ruch na drogach zmalałby czyna 2-3 razy :-D ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 13 |
Data: Listopad 17 2007 09:05:43 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | romanserwis pisze: Dokładnie. W środę pytałem w Berlinie, jak jest faktycznie z tymi zimówkami u nich. Człowiek mi powiedział, że policja może się przyczepić za "niemanie" również gdy temperatura spadnie poniżej zera, a śniegu nie będzie. Nieprawda. Może najwyżej pouczyć, że w takich warunkach warto używać ogumienia bardziej odpowiedniego do sytuacji, jeżeli klient ma obuwie typowo letnie. Jak dojdzie do kolizji na letnich gumach, to 200 euro za samo "niemanie". Tylko w przypadku, gdy ich obecność przyczyniła się do kolizji. Patrzyłem na tamtejsze auta, i mało który nie ma założonych opon zimowych. Tak? Ja tam rzadko takie widuję. Wielosezonowe owszem. Z Niemcami to jest tak, że jak się tylko trafi dzień, że nie odśnieżą autostrady, od razu jest masa kolizji. Oni chyba nie potrafią jeździć, gdy spada przyczepność. Cywilizacja. Na drodze nie ma być śniegu i tyle. Dlatego może taki nakaz wprowadzili. Nie wprowadzili takie nakazu. Osobiście się dziwię, jak można nie mieć odpowiednich opon i łańcuchów w bagażniku, a nawet łopaty. Jak się wybierasz w góry - owszem. Jak jedziesz do sklepu czy do pracy, to raczej zbędny dodatek. Zawsze można jeszcze dołożyć namiot, śpiwór i zaopatrzenie na 5 dni koczowania przy drodze. Agregat prądotwórczy, telewizor. Ewentualnie kieszonkowy helikopter. Potem stoją wielokilometrowe korki przez całą noc, bo jacyś idioci> ruszyć nie mogą. No, no. Ten co nie może ruszyć to od razu idiota. Za spowodowanie zablokowania drogi powinny być surowe mandaty w wysokości ceny kompletu opon. A jak zablokował mimo posiadania kompletu opon? > A jak kogoś nie stać, niech nie jeździ. Skąd wiesz, że nie stać? -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 14 |
Data: Listopad 17 2007 15:51:40 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Grzegorz | Artur 'futrzak' Maśląg wrote: Patrzyłem na tamtejsze auta, i mało który nie ma założonych opon zimowych. Jeżdżę do Niemiec kilka razy w roku .... mało kto nie ma zimówek !!!! Nie wprowadzili takie nakazu. Ale ubezpeczalnia może ścigać delikwenta za świadome spowodowanie np. wypadku !!! To jak alkohol.
I łańcuchów ? Jeśli znał warunki, to nie powinien jechać .... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 15 |
Data: Listopad 17 2007 16:03:52 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Grzegorz pisze: Tak? Ja tam rzadko takie widuję. Wielosezonowe owszem. Ciekawe po czym oceniasz. Nie wprowadzili takie nakazu. Nadinterpretacja. A jak zablokował mimo posiadania kompletu opon? Łańcuchy to są na znakach. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 16 |
Data: Listopad 19 2007 09:11:36 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Grzegorz | Hello Artur 'futrzak' Maśląg !: Jeżdżę do Niemiec kilka razy w roku .... mało kto nie ma zimówek !!!! Jak to po czym - po oponach :-D ! Po prostu patrzę. Owszem, na zaparkowane,w czasie jazdy nie az wiele widać ;-)
Czyżby ? Pytałem kolegów Niemców ..... Nie. Jest parę przepisów mówiących o stosowaniu łańcuchów i opon zimowych. A te znaki dotyczą głównie ciężarowych. Ale w Alpach rzeczywiście są informacje, kiedy i osobowe winny mieć łańcuchy ... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 17 |
Data: Listopad 19 2007 10:36:32 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Grzegorz pisze: Jak to po czym - po oponach :-D ! A to ciekawe - po czym odróżniasz oponę wielosezonową od zimowej? Nie wprowadzili takie nakazu. To pytaj dalej. Ubezpieczalnia może się wycofać z wypłaty odszkodowania (w jakimś tam stopniu) jeżeli za przyczynę wypadku uzna stan techniczny pojazdu - w tym ogumienie niedostosowane do warunków atmosferycznych. Tam tak jest od zawsze. Nowy przepis niczego zasadniczo nie zmienił. Z alkoholem jest inaczej, więc łaskawie nie stawiaj obydwu sytuacji na tym samym poziomie. Można jeździć z dość sporym poziomem alkoholu we krwi, ale lepiej wypadku nie spowodować. Nie. Jest parę przepisów mówiących o stosowaniu łańcuchów i opon zimowych. To ja bardzo poproszę o te przepisy, ponieważ jak do tej pory znam tylko ten jeden (w oryginale przytoczył to masti) i nie ma tam nic takiego. Owszem, napisane jest, że można dostać mandat 20E za jazdę na letnich oponach po śniegu, a za blokowanie drogi z tego tytułu 40E. A te znaki dotyczą głównie ciężarowych. Ale w Alpach rzeczywiście są informacje, kiedy i osobowe winny mieć łańcuchy ... Ano właśnie. Tak naprawdę nic się nie zmieniło - wręcz pogorszyło, ale tutaj na grupie to atrakcja jakiej mało i pojawiają się wręcz sensacyjne doniesienia. 18 |
Data: Listopad 19 2007 12:31:07 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: J.F. | On Mon, 19 Nov 2007 10:36:32 +0100, Artur 'futrzak' Maśląg wrote: Grzegorz pisze: To jak skomentujesz pojawienie sie w taryfikatorze pozycji "jazda zima na letnich oponach" ? Z alkoholem jest inaczej, więc łaskawie nie stawiaj obydwu Co do alkoholu to Niemcy maja bardzo precyzyjny system kar az do 1.1 promila. I ubezpieczenia tez tam sa [byly ?] wpisane - tzn ile ubezpieczalnia moze odliczyc. A te znaki dotyczą głównie ciężarowych. Ale w Alpach No wiesz, nie kazdy lubi dostac 20 euro mandatu. I od dzielenia takimi informacjami jest grupa. [Ja tam bym radzil w razie czego przez nasz MSZ sprawe wyjasniac i do Strassburga pociagnac :-)] J. 19 |
Data: Listopad 19 2007 13:44:40 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | J.F. pisze: To jak skomentujesz pojawienie sie w taryfikatorze pozycji "jazda zima na letnich oponach" ? Bzdurą. Brak definicji zimy - to są właśnie te idiotyzmy. Swoją ścieżka kalka z taryfikatora to trochę mało, by na tej podstawie interpretować przepisy. Co do alkoholu to Niemcy maja bardzo precyzyjny system kar az do 1.1 promila. Owszem. I ubezpieczenia tez tam sa [byly ?] wpisane - tzn ile> ubezpieczalnia moze odliczyc. Powiedzmy. No wiesz, nie kazdy lubi dostac 20 euro mandatu. Zawsze może mieć 5 kompletów opon - na każdą okazję. I od dzielenia takimi informacjami jest grupa. Informacjami, a nie opowieściami z mchu i paproci. Można również nie ruszać dalej niż 10 kilometrów od miejsca zamieszkania. [Ja tam bym radzil w razie czego przez nasz MSZ sprawe wyjasniac Przy takim podejściu można sobie darować zrozumienie czegokolwiek. 20 |
Data: Listopad 19 2007 14:02:29 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Tomasz Pyra | Artur 'futrzak' Maśląg pisze: J.F. pisze: No może i mało, ale niestety na drodze nie zatrzyma nas prawnik, a policjant. Policjant wyjmie notes z taryfikatorem, odnajdzie pozycję "jazda zimą na letnich oponach", wypisze mandat, po samochód zawoła lawetę i sobie pójdzie. I nie będą to przyjemne okoliczności dla kogoś kto jedzie np. na zimowe ferie. Natomiast pewnie masz rację, że w sądzie niższej bądź wyższej instancji uda się dowieść że okolice sylwestra przy pogodzie -5C i intensywnych opadach śniegu to "nie wiadomo czy zima czy nie zima" skoro nie ma takiej definicji. Więc tu użyteczną odpowiedzią będzie nie tyle stan prawnych zawiłości dotyczących pór roku, a to czy niemiecka drogówka się czepia, czy się nie czepia :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 21 |
Data: Listopad 19 2007 15:08:08 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Tomasz Pyra pisze: No może i mało, ale niestety na drodze nie zatrzyma nas prawnik, a policjant. Owszem. Policjant wyjmie notes z taryfikatorem, odnajdzie pozycję "jazda zimą na letnich oponach", wypisze mandat, po samochód zawoła lawetę i sobie pójdzie. Niemiecki policjant? W ruchu turystycznym? I nie będą to przyjemne okoliczności dla kogoś kto jedzie np. na zimowe ferie. Trudno. Szczególnie te wyimaginowane. Natomiast pewnie masz rację, że w sądzie niższej bądź wyższej instancji uda się dowieść że okolice sylwestra przy pogodzie -5C i intensywnych opadach śniegu to "nie wiadomo czy zima czy nie zima" skoro nie ma takiej definicji. Nie mam czego dowodzić i nawet nie zamierzam. Inaczej będzie wyglądała sytuacja w sylwestra na północy, inaczej na południu. Opady śniegu też mogły być nagłe w środku miasta, a nie wysoko w górach. Więc tu użyteczną odpowiedzią będzie nie tyle stan prawnych zawiłości dotyczących pór roku, a to czy niemiecka drogówka się czepia, czy się nie czepia :) Niemiecka drogówka zasadniczo w ogóle się nie czepia. Pilnuje porządku i realizuje mądre podejście do ruchu drogowego. Jak się nie będziesz na drodze wygłupiał, to nikt Ci mandatu nie wklei. 22 |
Data: Listopad 17 2007 09:32:51 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: J.F. | On Sat, 17 Nov 2007 07:50:28 +0100, romanserwis wrote: Z Niemcami to jest tak, że jak się tylko trafi dzień, że nie odśnieżą Nie potrafia kompletnie. Przynajmniej ci z DDR. Osobiście się dziwię, jak można nie mieć odpowiednich opon i łańcuchów w Na autostradzie troche inaczej to moze wygladac - dwa-trzy wypadki i pas zablokowany. Nie ominiesz i nie zawrocisz. Hm, ale latem tez sie to zdarza i stoja gora pare godzin a nie dni .. Za spowodowanie zablokowania drogi powinny być surowe mandaty w A jest http://www.busgeldkatalog.de/ Mit abgefahrenen Reifen gefahren 50 / 75,- EUR; 3 Punkte [zjechane opony ? niebezpieczne opony ?] Im Winter mit Sommerreifen gefahren 20,- EUR, bei Behinderung 40,- EUR, 1 Punkt [to ostatnie to "przeszkadzanie" ? wypadek ? ] Ciekawe ze tu sa precyzyjni - trzeba miec co najmniej caloroczne, nie wnikaja w interpretacje kodeksowych zapisow. Hm, chyba ze i u nich ktos to zaskarzy do TK. A swoja droga jak odrozniaja caloroczne od letnich ? J. 23 |
Data: Listopad 17 2007 08:42:04 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Damian / EXCAR.pl / TopNewCars pisze: W Niemczech "trzeba" miec zimowki jezeli wymagaja tego warunki na drodze. To plotka. Tzn. jezeli jest mrozno, ale sucho i nie slizgo to nikt za Twoje letnie nie bedzie cie karal, ale Też plotka. "Pozamiatany" bedziesz jak spowodujesz na letnich wypadek A jak na zimowych to nie? lub chocby nie bedziesz mogl Jakiś czas temu wprowadzili przepis, który wymaga wyposażenia pojazdu w ogumienie adekwatne do warunków drogowych. W sumie nic nowego. Na dobrą sprawę niczego to nie zmienia, ponieważ mandat można było dostać i bez tego, jeżeli stan techniczny pojazdu przyczynił się do wypadku. Nie udało im się administracyjnie określić zimy to pojawił się taki kwiatek. Nawet w Szwecji nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 24 |
Data: Listopad 17 2007 23:59:12 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Damian / EXCAR.pl / TopNewCars |
wypadku. Nie udało im się administracyjnie określić zimy to pojawiłPlotka! Jest tak jak napisalem wczesniej... 25 |
Data: Listopad 18 2007 21:26:40 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Damian / EXCAR.pl / TopNewCars pisze: Plotka! Nie jest tak, ale to inna para kaloszy. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 26 |
Data: Listopad 16 2007 22:34:25 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: J.F. | On Fri, 16 Nov 2007 15:22:49 -0000, Jan-xx wrote: Czy prawo wymaga uzywania w zimie opon zimowych w Niemczech, Belgii lub Ja ze swoim ulubionym konikiem: jesli podpisali konwencje wiedenska, to maja prawo od samochodow zagranicznych wymaga trojkata i opon .. na mokra nawierzchnie. Znaczy sie z bieznikiem. Wszelkie kamizelki, apteczki, prezerwatywy ... no raczej nie maja prawa. Ale zeby noca kierowca obok samochodu po drodze chodzil w kamizelce to juz chyba maja prawo :-) J. 27 |
Data: Listopad 16 2007 22:47:13 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: radxcell | RadXcell answers to J.F., who wrote in Ja ze swoim ulubionym konikiem: jesli podpisali konwencje wiedenska, mozesz mnie gdzies podlinkowac, lub rozwinac temat? pozdr, rdx 28 |
Data: Listopad 16 2007 23:36:29 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: J.F. | On Fri, 16 Nov 2007 22:47:13 +0100, radxcell wrote: RadXcell answers to J.F., who wrote in http://www.unece.org/trans/conventn/crt1968e.pdf Krazaca wersja polska jest pocieta. J. 29 |
Data: Listopad 17 2007 14:50:48 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: radxcell | RadXcell answers to J.F., who wrote in On Fri, 16 Nov 2007 22:47:13 +0100, radxcell wrote: thx mon, rdx 30 |
Data: Listopad 17 2007 00:14:15 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Tomasz Pyra | radxcell pisze: RadXcell answers to J.F., who wrote in Generalnie chodzi o to że pojazd "gościnnie" wystarczy że spełnia wymogi kraju z którego pochodzi. Dlatego np. anglik może wjechać do prawostronnej Europy swoim lewostronnym samochodem i vice versa, czy Rosjanin swoją nową Ładą która ledwo mieści się w normie emisji Euro2 może odwiedzić Europę zachodnią. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 31 |
Data: Listopad 17 2007 09:05:01 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: CRANKY GodWin | Dnia Fri, 16 Nov 2007 15:22:49 -0000, Jan-xx napisał(a): Witam! W szkoplandii wyglada to tak: zaczyna padac snieg, slizgajace sie samochody blokuja wyjazd na autostradę - pojawia się policja i mandatuje wieśniaków którzy się slizgają - najczęściej tylko na osi napędowej wymagają, ale jak na "uniwersalnych" będziesz buksowała to mandacik masz pewny. I jakieś konwencje niewiele tu mają do rzeczy, kiedy jakiś baran blokuje przejazd na drodze innym. Szkoda, że u nas działa to zawsze na odwrot - policja szkuka jeleni a nie usprawnia ruchu. 32 |
Data: Listopad 17 2007 09:10:10 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: J.F. | On Sat, 17 Nov 2007 09:05:01 +0100, CRANKY GodWin wrote: W szkoplandii wyglada to tak: zaczyna padac snieg, slizgajace sie samochody gorzej ze blokuja zjazdy lub autostrade wlasciwa, ktora potem trzy dni potrafi stac. którzy się slizgają - najczęściej tylko na osi napędowej wymagają To pewnie ci .. na zakrecie J. 33 |
Data: Listopad 17 2007 09:30:31 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | CRANKY GodWin pisze: W szkoplandii wyglada to tak: zaczyna padac snieg, slizgajace sie samochody :) Za opony, czy za blokowanie drogi? - najczęściej tylko na osi napędowej wymagają, ale jak Tak? na "uniwersalnych" będziesz buksowała to mandacik masz pewny. Powinieneś tu umieścić jakąś reklamę punktu sprzedającego/montującego opony zimowe. I jakieś Jasne, mandatowanie ślizgających się na lodzie ruch usprawnia :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 34 |
Data: Listopad 17 2007 14:54:06 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Tomasz Pyra | Artur 'futrzak' Maśląg pisze: Jasne, mandatowanie ślizgających się na lodzie ruch usprawnia :) No na dłuższą metę pewnie tak. Jak ślizgający dostanie raz i drugi mandacik, to na kolejny sezon kupi zimówki, albo i samochód 4x4 ;) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 35 |
Data: Listopad 17 2007 15:56:18 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Tomasz Pyra pisze: Artur 'futrzak' Maśląg pisze: Wątpię. Jak ślizgający dostanie raz i drugi mandacik, to na kolejny sezon kupi zimówki, albo i samochód 4x4 ;) Tak, tak. Jedź do Niemiec. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 36 |
Data: Listopad 18 2007 02:05:36 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: J.F. | On Sat, 17 Nov 2007 15:56:18 +0100, Artur 'futrzak' Maśląg wrote: Tomasz Pyra pisze: Za krotka meta, za malo mandatow :-) J. 37 |
Data: Listopad 19 2007 17:10:55 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Rafal | znam jednego palanta, ktory od dawien dawna jezdzi po Polsce na letnich 38 |
Data: Listopad 20 2007 02:37:03 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Tomasz Pyra | Rafal pisze: znam jednego palanta, ktory od dawien dawna jezdzi po Polsce na letnich oponach, bo mu szkoda kasy na zimowki, mowi ze jakos objezdzi do wiosny, Zjechane letnie opony to przesada, ale sam się tego roku przekonałem że w miarę świeże letnie (pewnie też nie wszystkie modele) zupełnie dobrze sobie radzą w warunkach zimowych. I nie było to płaskie odśnieżone miasto, a leśne zmrożone trasy z górkami gdzie jechałem jako pierwszy. Za to po wymianie moich opon letnich na zimowe owszem - na śniegu jest lepiej, ale na mokrym asfalcie to co prezentują moje zimówki to niestety żenada w porównaniu z letnimi... I mogą sobie paplać że poniżej 7C guma twardnieje... Może to dzięki temu że moje letnie są stosunkowo miękkie, w dodatku nowe. Może trochę subiektywnej "paniki" związanej ze zmianą do której jeszcze nie jestem przyzwyczajony. W każdym razie nie takie piękne te zimówki ;) W każdym razie nie zawsze. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 39 |
Data: Listopad 26 2007 18:17:27 | Temat: Re: Zimowki, kwestie prawne, Europa Zachodnia | Autor: Boombastic |
Witam! Jak już ci odpisali róznie to bywa. Ale ja wertując przepisy na Litwie trafiłem na obowiązek jazdy na oponach zimowych oraz na ograniczenia predkości w zależnosci od pory roku - latem na autostradzie maksymalna preskość wynosi 130 km/h, zimą już 110 km/h. Określone to jest datami (z pamieci, mogę się mylić) zima od 1.10 do 1.04. |