Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Cóż, zagapiłem się (3.30 w nocy), stówa poszła się j... Ale od teraz będę się lepiej rozglądał !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Grzegorz pisze:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Hello Artur Maśląg !:

Grzegorz pisze:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

LOL - tradycja widzę w narodzie nie ginie :)

Grzegorz wrote:

LOL - tradycja widzę w narodzie nie ginie :)

Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho. Tradycja tradycją, ale
mogliby coś pożytecznego robić.

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <> napisał w wiadomości ...

jak tak ostatnio zrobił mój ojciec to dowód mu zabrali za brak żarówki na tablicy rejestracyjnej ;)

Tadeusz w

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <> napisał w wiadomości ...

jak tak ostatnio zrobił mój ojciec to dowód mu zabrali za brak żarówki na
tablicy rejestracyjnej ;)

za to nie można zabrać dowodu :)

Jeżeli faktycznie dał sie tak zrobić to spokojnie może na nich złożyć
skargę...

'Tom N' pisze:

Tadeusz w

"zkruk [Lodz]" <> napisał w wiadomości ...

jak tak ostatnio zrobił mój ojciec to dowód mu zabrali za brak żarówki na tablicy rejestracyjnej ;)

za to nie można zabrać dowodu :)

A jednak...

Jeżeli faktycznie dał sie tak zrobić to spokojnie może na nich złożyć skargę...

No i? <http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090629/ZAKIEROWNICA/930993797>

Artur Maśląg w

'Tom N' pisze:

Tadeusz w

"zkruk [Lodz]" <> napisał w wiadomości ...

jak tak ostatnio zrobił mój ojciec to dowód mu zabrali za brak żarówki na
tablicy rejestracyjnej ;)

za to nie można zabrać dowodu :)

A jednak...

Sugerujesz, że Paweł Mamcarz to ojciec "zkruk-a"? Jakoś mi nie pasuje,

ale opowieści o zabieraniu DR za żarówkę podświetlenia tablicy
rejestracyjnej są wiecznie żywe, a jak zdychają to trzeba je podtrzymać.

Jeżeli faktycznie dał sie tak zrobić to spokojnie może na nich złożyć
skargę...

No i?
<http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090629/ZAKIEROWNICA/930993797>

Rada jest prosta - jak są wątpliwości to nie przyjmować mandatu, a jak
patrol się złośliwie czepia to można zwyczajnie zażądać innego patrolu.

Skarga swoją ścieżką.

Zupełnie nie rozumiem skąd ten strach przed
"władzą", która żadną władzą nie jest, a de facto ma działać na korzyść
obywateli, a nie przeciwko nim. Wiem jakich ciołków można spotkać, ale
bez przesady...

'Tom N' pisze:
(...)

<http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090629/ZAKIEROWNICA/930993797>

Rada jest prosta - jak są wątpliwości to nie przyjmować mandatu, a jak
patrol się złośliwie czepia to można zwyczajnie zażądać innego patrolu.

Toteż gość nie przyjął.

Dlatego pytam: co skarga pomoże w kwestii zatrzymanego DR?

Są strachliwi, bo nie bardzo wiedzą o czym do nich policja rozmawia

 

Artur Maśląg w

'Tom N' pisze:
(...)

<http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090629/ZAKIEROWNICA/930993797>

Rada jest prosta - jak są wątpliwości to nie przyjmować mandatu, a jak
patrol się złośliwie czepia to można zwyczajnie zażądać innego patrolu.

Toteż gość nie przyjął.

Ekhem...
<cite>
- Mam żal, bo policjant nie dał mi szansy wymiany żarówki. Samochód nie
miał innych defektów, więc wychodzi na to, że za żarówkę straciłem dowód
i 500 zł. To chyba za dużo. Niestety, przyjąłem mandat.
</cite>

On Mon, 31 Aug 2009 22:37:04 +0200, 'Tom N'
 wrote:

Hmm, dałbym se koła odkręcić, że tam o nieprzyjęciu i o sądzie widziałem
tekst :D

Ale to tylko moja  projekcja była :/

"Artur Maśląg"  wrote in message

'Tom N' pisze:
(...)

<http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090629/ZAKIEROWNICA/930993797>

Rada jest prosta - jak są wątpliwości to nie przyjmować mandatu, a jak
patrol się złośliwie czepia to można zwyczajnie zażądać innego patrolu.

Toteż gość nie przyjął.

Ekhem...
<cite>
- Mam żal, bo policjant nie dał mi szansy wymiany żarówki. Samochód nie
miał innych defektów, więc wychodzi na to, że za żarówkę straciłem dowód i
500 zł. To chyba za dużo. Niestety, przyjąłem mandat.
</cite>

Dlatego pytam: co skarga pomoże w kwestii zatrzymanego DR?

Gdyby ludzie regularnie składali skargi na takich delikwentów to pewnie
by im trochę przykrócono "dowolność", a jak by się ktoś uparł, to by
odzyskał pieniądze + jakąś rekompensatę za bezpodstawne działania
funkcjonariuszy. Możliwym jest, że droga byłaby długa (koniec
niekoniecznie w Polsce), ale dla satysfakcji i sprawiedliwości?

kamil pisze:
(...)

Dlatego pytam: co skarga pomoże w kwestii zatrzymanego DR?

Gdyby ludzie regularnie składali skargi na takich delikwentów to pewnie
by im trochę przykrócono "dowolność", a jak by się ktoś uparł, to by
odzyskał pieniądze + jakąś rekompensatę za bezpodstawne działania
funkcjonariuszy. Możliwym jest, że droga byłaby długa (koniec
niekoniecznie w Polsce), ale dla satysfakcji i sprawiedliwości?

A gdyby jezdzili przepisowo, nie tracili by dowodow, nie marnowali czasu na wloczenie sie po diagnostach, drzew na skargi i nerwow.

Tak, wiem, nie da sie inaczej. ;)

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote in message

kamil pisze:
(...)

Dlatego pytam: co skarga pomoże w kwestii zatrzymanego DR?

Gdyby ludzie regularnie składali skargi na takich delikwentów to pewnie
by im trochę przykrócono "dowolność", a jak by się ktoś uparł, to by
odzyskał pieniądze + jakąś rekompensatę za bezpodstawne działania
funkcjonariuszy. Możliwym jest, że droga byłaby długa (koniec
niekoniecznie w Polsce), ale dla satysfakcji i sprawiedliwości?

A gdyby jezdzili przepisowo, nie tracili by dowodow, nie marnowali czasu
na wloczenie sie po diagnostach, drzew na skargi i nerwow.

Gdybyś był łaskaw przeczytać ze zrozumieniem to do czego się odnosiłeś,
to być może byś zauważył, że tyczyło się to złośliwych i bezpodstawnych
działań niektórych funkcjonariuszy, a nie płaczu na ich działania
w odwecie za jazdę niezgodną z przepisami. Różnica może drobna, ale
zasadnicza.

kamil pisze:

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote:

kamil pisze:
(...)

Dlatego pytam: co skarga pomoże w kwestii zatrzymanego DR?

Gdyby ludzie regularnie składali skargi na takich delikwentów to pewnie
by im trochę przykrócono "dowolność", a jak by się ktoś uparł, to by
odzyskał pieniądze + jakąś rekompensatę za bezpodstawne działania
funkcjonariuszy. Możliwym jest, że droga byłaby długa (koniec
niekoniecznie w Polsce), ale dla satysfakcji i sprawiedliwości?

A gdyby jezdzili przepisowo, nie tracili by dowodow, nie marnowali czasu na wloczenie sie po diagnostach, drzew na skargi i nerwow.

Gdybyś był łaskaw przeczytać ze zrozumieniem to do czego się odnosiłeś,
to być może byś zauważył, że tyczyło się to złośliwych i bezpodstawnych
działań niektórych funkcjonariuszy, a nie płaczu na ich działania
w odwecie za jazdę niezgodną z przepisami. Różnica może drobna, ale
zasadnicza.

A jak sie ma do tego zlosliwe i bezpodstawne lamanie przepisow niektorych kierowcow, ktorzy "wiedza lepiej jaka jest bezpieczna predkosc"? :) 

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote in message

A jak sie ma do tego zlosliwe i bezpodstawne lamanie przepisow niektorych
kierowcow, ktorzy "wiedza lepiej jaka jest bezpieczna predkosc"? :)

Jaką prędkość? Jakie łamanie przepisów? Przeczytaj może jeszcze raz.

kamil pisze:

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote:

A jak sie ma do tego zlosliwe i bezpodstawne lamanie przepisow niektorych kierowcow, ktorzy "wiedza lepiej jaka jest bezpieczna predkosc"? :)

Jaką prędkość? Jakie łamanie przepisów? Przeczytaj może jeszcze raz.

97 @ 70. Swiadomie jade za szybko, to zlapany przyznaje sie do winy, zamiast kozaczyc i skamlec pozniej o zwrot dowodu. :)

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote in message

kamil pisze:

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote:

A jak sie ma do tego zlosliwe i bezpodstawne lamanie przepisow
niektorych kierowcow, ktorzy "wiedza lepiej jaka jest bezpieczna
predkosc"? :)

Jaką prędkość? Jakie łamanie przepisów? Przeczytaj może jeszcze raz.

97 @ 70. Swiadomie jade za szybko, to zlapany przyznaje sie do winy,
zamiast kozaczyc i skamlec pozniej o zwrot dowodu. :)

Widzę co napisałeś, tylko nadal brak związku z tym, o czym ja
pisałem. Mówiąc krótko - piszesz nie na temat.

kamil pisze:

A jak sie ma do tego zlosliwe i bezpodstawne lamanie przepisow niektorych kierowcow, ktorzy "wiedza lepiej jaka jest bezpieczna predkosc"? :)

Jaką prędkość? Jakie łamanie przepisów? Przeczytaj może jeszcze raz.

97 @ 70. Swiadomie jade za szybko, to zlapany przyznaje sie do winy, zamiast kozaczyc i skamlec pozniej o zwrot dowodu. :)

Widzę co napisałeś, tylko nadal brak związku z tym, o czym ja
pisałem. Mówiąc krótko - piszesz nie na temat.

Alez ma - ty proponujesz regularne skladanie skarg, a ja uwazam to za zajecie dla znudzonych zyciem emerytow-spolecznikow i proponuje rozwiazanie znacznie prostsze i skuteczniejsze - jazde zgodnie z ograniczeniem.

kamil pisze:

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote:

kamil pisze:

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote:

A jak sie ma do tego zlosliwe i bezpodstawne lamanie przepisow niektorych kierowcow, ktorzy "wiedza lepiej jaka jest bezpieczna predkosc"? :)

Jaką prędkość? Jakie łamanie przepisów? Przeczytaj może jeszcze raz.

97 @ 70. Swiadomie jade za szybko, to zlapany przyznaje sie do winy, zamiast kozaczyc i skamlec pozniej o zwrot dowodu. :)

Widzę co napisałeś, tylko nadal brak związku z tym, o czym ja
pisałem. Mówiąc krótko - piszesz nie na temat.

Alez ma - ty proponujesz regularne skladanie skarg, a ja uwazam to za zajecie dla znudzonych zyciem emerytow-spolecznikow i proponuje rozwiazanie znacznie prostsze i skuteczniejsze - jazde zgodnie z ograniczeniem.

Tadeusz wrote:

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <> napisał w wiadomości ...

jak tak ostatnio zrobił mój ojciec to dowód mu zabrali za brak
żarówki na tablicy rejestracyjnej ;)

za to nie można zabrać dowodu :)
Jeżeli faktycznie dał sie tak zrobić to spokojnie może na nich złożyć
skargę...

Hello zkruk [Lodz] !:

Grzegorz wrote:

LOL - tradycja widzę w narodzie nie ginie :)

Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho. Tradycja tradycją, ale
mogliby coś pożytecznego robić.

mogłeś im to zasugerować ;)

jak tak ostatnio zrobił mój ojciec to dowód mu zabrali za brak żarówki na tablicy rejestracyjnej ;)

"Grzegorz"  wrote in message

3. Mam za 2 godziny samolot z Pyrzowic i deczko mi się spieszy. Czy mógłby
pan szybciej wypisywać, bo inaczej to zamiast 97 minimum 130 będę musiał
polecieć A jechałem po ojca do Brynowa jeszcze ....

Użytkownik "Grzegorz"

Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho. Tradycja tradycją, ale mogliby coś pożytecznego robić.

Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Grzegorz"

Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho. Tradycja tradycją, ale mogliby coś pożytecznego robić.

To oni NIE zatrzymywali kierowców, którzy świadomie łamali przepisy

ruchu drogowego przekraczając dozwoloną prędkość?
;-)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Grzegorz"

Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho. Tradycja tradycją, ale mogliby coś pożytecznego robić.

To oni NIE zatrzymywali kierowców, którzy świadomie łamali przepisy

KAPELUSZ WARNING !!!!

Użytkownik "pavellz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości

To oni NIE zatrzymywali kierowców, którzy świadomie łamali przepisy

KAPELUSZ WARNING !!!!

a gdzie PLONK? :]

KAPELUSZ WARNING !!!!

a gdzie PLONK? :]

Będzie jak dalej będzie kapeluszył.

Użytkownik "szwagier"  napisał w wiadomości news:

Zdajesz sobie sprawe ze przeszedles juz do legendy?
Jako grupowy pajac?

Mon, 31 Aug 2009 18:11:18 +0200, w  "Cavallino"
 napisał(-a):

Użytkownik "szwagier"  napisał w wiadomości
news:

> Zdajesz sobie sprawe ze przeszedles juz do legendy?
> Jako grupowy pajac?

Masz coś do powiedzenia w temacie, czy popyskować sobie chciałeś?
PLONK WARNING !!!!

Użytkownik  napisał w wiadomości news:

Masz coś do powiedzenia w temacie, czy popyskować sobie chciałeś?
PLONK WARNING !!!!

Śmiać mi się już chce od tych PW :))

Cavallino w

Użytkownik  napisał w wiadomości news:

Śmiać mi się już chce od tych PW :))

No to się śmiej.
A ja dopóki wszystkich grupowych kapeluszy i przypieprzańców do kf nie
wrzucę, to nie ustanę w dążeniu do tego celu.
A że nieładnie jest komuś przywalić bez ostrzeżenia, więc jak najbardziej są
na miejscu.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości news:

A ja dopóki wszystkich grupowych kapeluszy i przypieprzańców do kf nie
wrzucę, to nie ustanę w dążeniu do tego celu.
A że nieładnie jest komuś przywalić bez ostrzeżenia, więc jak najbardziej są
na miejscu.

Napisz, że robisz unsubscribe -- i zrób to.

Cavallino w

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
news:

A ja dopóki wszystkich grupowych kapeluszy i przypieprzańców do kf nie
wrzucę, to nie ustanę w dążeniu do tego celu.
A że nieładnie jest komuś przywalić bez ostrzeżenia, więc jak najbardziej
są
na miejscu.

Napisz, że robisz unsubscribe -- i zrób to.

To moja decyzja, a nie Twoja.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości news:

Tyle że co jakiś czas kf trzeba wyczyścić, dać ludziom szanse na poprawę.
Że nie korzystają to już nie moja wina."

Cavallino pisze:

Użytkownik  napisał w wiadomości news:

Masz coś do powiedzenia w temacie, czy popyskować sobie chciałeś?
PLONK WARNING !!!!

Śmiać mi się już chce od tych PW :))

No to się śmiej.
A ja dopóki wszystkich grupowych kapeluszy i przypieprzańców do kf nie wrzucę, to nie ustanę w dążeniu do tego celu.

A że nieładnie jest komuś przywalić bez ostrzeżenia, więc jak najbardziej są na miejscu.

Użytkownik "Mirosław Habarta"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Użytkownik  napisał w wiadomości news:

Masz coś do powiedzenia w temacie, czy popyskować sobie chciałeś?
PLONK WARNING !!!!

Śmiać mi się już chce od tych PW :))

No to się śmiej.
A ja dopóki wszystkich grupowych kapeluszy i przypieprzańców do kf nie wrzucę, to nie ustanę w dążeniu do tego celu.

Masz jakąś misję ?

Myślisz, że takie wrzucenie do kf
zaboli delikwenta ?

A ty za chwilę będziesz musiał odpowiadać sam sobie.

A że nieładnie jest komuś przywalić bez ostrzeżenia, więc jak najbardziej są na miejscu.

Dziwi mnie twoja wiara, że ktoś się choć trochę tym przejmuje.

Mon, 31 Aug 2009 20:07:01 +0200, w  "Cavallino"
 napisał(-a):

Myślisz, że zależy mi na czytaniu głupot wypisywanych przez przeróżne dzieci
neostrady?

Użytkownik  napisał w wiadomości Mon, 31 Aug 2009 20:07:01 +0200, w  "Cavallino"
 napisał(-a):

Myślisz, że zależy mi na czytaniu głupot wypisywanych przez przeróżne dzieci
neostrady?

Nikomu nie zależy :))
NNTP-Posting-Host: bxq10.neoplus.adsl.tpnet.pl

Cavallino wrote:

To po co niby miałbym ich plonkować?

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

To po co niby miałbym ich plonkować?

Plonkuj sobie kogo chcesz, ale przestań zaśmiecać grupę ciągłym pisaniem
o tym. To grupa o samochodach, a nie o Twoich plonkach. Wyobraź sobie,
jakby wyglądała, gdyby każdy zachowywał się tak jak Ty.

Cavallino wrote:

Zdecydowanie lepiej.

Bez durnych pyskówek, bez obrażania intelokutora za posiadanie
odmiennego zdania itd.

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Zdecydowanie lepiej.

Czy połowa postów o plonkach to "lepiej"?

Bez durnych pyskówek, bez obrażania intelokutora za posiadanie
odmiennego zdania itd.

Np. nazywania "skretyniałym kapeluszem"?

Mon, 31 Aug 2009 23:32:04 +0200, w  "Cavallino"
 napisał(-a):

bez obrażania intelokutora za posiadanie odmiennego
zdania itd.

W wiadomości  to  pisze:

To po co niby miałbym ich plonkować?

Plonkuj sobie kogo chcesz, ale przestań zaśmiecać grupę ciągłym pisaniem
o tym. To grupa o samochodach, a nie o Twoich plonkach. Wyobraź sobie,
jakby wyglądała, gdyby każdy zachowywał się tak jak Ty.

Jotte pisze:

Inne grupy sobie z tym kretynem i trollem poradziły. Po prostu nikt mu nie odpowiadał, więc spłynął i wynurzył się tu.
Dopóki będziecie go dostrzegać będzie robił co robi.

Cavallino napisal:

Myślisz, że zależy mi na czytaniu głupot wypisywanych przez przeróżne dzieci
neostrady?

Grzegorz pisze:

Hello Artur Maśląg !:

Grzegorz pisze:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

LOL - tradycja widzę w narodzie nie ginie :)

Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho.

On Mon, 31 Aug 2009 18:40:45 +0200, Artur Maśląg
wrote:

To uważaj - gdzieś w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego potrafili
siedzieć w otwartym bagażniku,

jerzu pisze:
(...)

Już nie siedzą, ten stary Passat kombi poszedł chyba na żyletki :-))

On Mon, 31 Aug 2009 22:28:43 +0200, Artur Maśląg
wrote:

Ojej, cóż za strata - wcześniej to robili w Polonezie :)
Może jednak tradycja nie zaniknie? ;)

On 31 Sie, 18:40, Artur Maśląg  wrote:

>> LOL - tradycja widzę w narodzie nie ginie :)

> Taaa, w zasadzie tak głupio wpadłem, że hoho.

To uważaj - gdzieś w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego potrafili
siedzieć w otwartym bagażniku, a na 7 jadąc od DC gdzieś przed
Płońskiem tez potrafią suszyć przy otwartej klapie - wyglądają prawie
tak jak sprzedający jakąś cebulę (czy inne podobne) z otwartych
bagażników :). Można się naciąć :)

On Mon, 31 Aug 2009 13:35:24 -0700 (PDT), Alex81
wrote:

Nie w okolicach Piotrkowa - to manewr specjalny tomaszowskiej drogowki

On 31 Sie, 22:39, jerzu  wrote:

Wszak Piotrków leży niedaleko od Tomaszowa, pewnie jedni od drugich
się uczyli ;-))

Alex81 pisze:
(...)

Nie w okolicach Piotrkowa - to manewr specjalny tomaszowskiej drogowki
- przetestowany na Polonezie (i tak ich widzialem), teraz z
powodzeniem uskuteczniany w Octavii Combi.

Użytkownik "Grzegorz"  napisał w wiadomości

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

"Paweł Ubysz"  wrote in message

I bardzo dobrze. Niech po nocy pracuja a nie na komendzie herbatke popijają.

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Paweł Ubysz"  wrote in message

I bardzo dobrze. Niech po nocy pracuja a nie na komendzie herbatke popijają.

tylko w tym czasie na katowickim dworcu i okolicach skopano 15 osob, okradziono kolejne pietnascie, cpuny pohandlowaly towarem i tak sie nie zjawil ani jeden misiek, za to na drodze ktora jest w nocy opuszczona i przekroczenie 70tki sprawia jakiekolwiek zagozenie rzedu 0% stoja i ciagna na wode... ale nazywa sie ze pracuja...

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Paweł Ubysz"  wrote in message

I bardzo dobrze. Niech po nocy pracuja a nie na komendzie herbatke popijają.

tylko w tym czasie na katowickim dworcu i okolicach skopano 15 osob, okradziono kolejne pietnascie, cpuny pohandlowaly towarem i tak sie nie zjawil ani jeden misiek, za to na drodze ktora jest w nocy opuszczona i przekroczenie 70tki sprawia jakiekolwiek zagozenie rzedu 0% stoja i ciagna na wode... ale nazywa sie ze pracuja...

Od tych kopanych na dworcu to sa SOKisci i prewencja. Drogówka jest od drogi i tych co przekraczają.

Podobno tych, co się bardzo śpieszą, potem
bardzo wolno niosą.

"Paweł Ubysz"  wrote in message

Od tych kopanych na dworcu to sa SOKisci i prewencja. Drogówka jest od drogi i tych co przekraczają.

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

I bardzo dobrze. Niech po nocy pracuja a nie na komendzie herbatke popijają.

tylko w tym czasie na katowickim dworcu i okolicach skopano 15 osob, okradziono kolejne pietnascie,

cpuny pohandlowaly towarem i tak sie nie  zjawil ani jeden misiek,

Paweł Ubysz wrote:

I bardzo dobrze. Niech po nocy pracuja a nie na komendzie herbatke
popijają.

Dnia 31.08.2009 Grzegorz  napisał/a:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną
klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej
drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Użytkownik "Grzegorz"  napisał:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Cóż, zagapiłem się (3.30 w nocy), stówa poszła się j... Ale od teraz będę się lepiej rozglądał !

Użytkownik "noone"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Grzegorz"  napisał:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Cóż, zagapiłem się (3.30 w nocy), stówa poszła się j... Ale od teraz będę się lepiej rozglądał !

Jak dla mnie to mistrzostwem swiata byl przenosny fotoradar na obwodnicy Olesnicy - na samym koncu w stone Warszawy przy zwezeniu jest ograniczenie do 70 (stali w piatek po poludniu). Bez CB praktycznie nie bylo szans unkiknac foto.

On Mon, 31 Aug 2009 19:08:29 +0200, Paweł Ubysz
wrote:

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

Paweł Ubysz wrote:

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Paweł Ubysz wrote:

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

A jakby stało 30, to byś napisał "a może wystarczyło zwolnić do 30"? A
jakby stało 10?

Paweł Ubysz wrote:

Nie bardzo rozumiem , na co narzekasz. Przekraczająć predkoć oceń
ryzyko mandatu i jedź. Ale jak cię złapia to nie płacz tylko przyjmij na
klate i płać. Takie jest życie . każdy przekracza , ale nie każdy płacze
gdy trzeba zapłacić. I tyle w temacie.

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Paweł Ubysz wrote:

Nie bardzo rozumiem , na co narzekasz. Przekraczająć predkoć oceń
ryzyko mandatu i jedź. Ale jak cię złapia to nie płacz tylko przyjmij na
klate i płać. Takie jest życie . każdy przekracza , ale nie każdy płacze
gdy trzeba zapłacić. I tyle w temacie.

Nieźle Cię już system odmóżdżył. To nie jest przedszkole i zabawa w
policjantów i złodziei ani gra komputerowa. Jeśli drogówka zauważy durne
ograniczenie, to powinna wnioskować o jego zmianę, a nie akurat tam
suszyć. Tymczasem widuje ich głównie w miejscach, gdzie nie są nikomu do
niczego potrzebni, a tam gdzie by się przydali prawie nigdy ich nie ma.

Paweł Ubysz wrote:

Nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi ? Drogówka jest po to aby Cię
złapać. I do niczego innego nie służy. Oni _są po to aby łapać tych
którzy łamia przepisy_.

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Paweł Ubysz wrote:

Nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi ? Drogówka jest po to aby Cię
złapać. I do niczego innego nie służy. Oni _są po to aby łapać tych
którzy łamia przepisy_.

Nie jest wcale po to, tak się im tylko wydaje. Poczytaj ustawę o policji.

Paweł Ubysz wrote:

No to podaj mi prosze w którym artykule nasi ustawodawcy zabronili
policji rozpoznawania , zapobiegania i wykrywania wykroczeń przeciwko
PoRD ?

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Paweł Ubysz wrote:

No to podaj mi prosze w którym artykule nasi ustawodawcy zabronili
policji rozpoznawania , zapobiegania i wykrywania wykroczeń przeciwko
PoRD ?

Przeczytaj tą ustawę i nie zadawaj głupich pytań. Drogówka ma konkretne
zadania i powinna je wykonywać.

Paweł Ubysz wrote:

Nie zadaję durnych pytan. Podaj mi proszę jakie sa to zadania wazniejsze
niz zapobieganie , rozpoznawanie i wykrywanie wykroczeń.

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Paweł Ubysz wrote:

Nie zadaję durnych pytan. Podaj mi proszę jakie sa to zadania wazniejsze
niz zapobieganie , rozpoznawanie i wykrywanie wykroczeń.

Są różne wykroczenia. Czy drogówka wykryła już wszystkie naprawdę
niebezpieczne, że zajmuje się bzdurami jak mandaty dla jadących 90/70 na
pustej dwupasmówce w środku nocy?

Paweł Ubysz wrote:

Skoro nie potrafisz udzielic odpowiedzi na moje pytanie , dalszą z Tobą
dyskusje uważam za bezprzedmiotową.

to pisze:

Tymczasem widuje ich głównie w miejscach, gdzie nie są nikomu do niczego potrzebni, a tam gdzie by się przydali prawie nigdy ich nie ma.

Mateusz Mirski wrote:

Tymczasem widuje ich głównie w miejscach, gdzie nie są nikomu do
niczego potrzebni, a tam gdzie by się przydali prawie nigdy ich nie ma.

Nie zgadzam się. Kiedyś widziałem ich w Poznaniu w miejscu, gdzie jest
30kmph i droga do szkoły, stali za krzakami i suszyli. Był Wielki Piątek
po godzinie 16.

Dnia pięknego Tue, 01 Sep 2009 23:35:41 +0200, osobnik zwany to wystukał:

Mateusz Mirski wrote:

Tymczasem widuje ich głównie w miejscach, gdzie nie są nikomu do
niczego potrzebni, a tam gdzie by się przydali prawie nigdy ich nie
ma.

Nie zgadzam się. Kiedyś widziałem ich w Poznaniu w miejscu, gdzie jest
30kmph i droga do szkoły, stali za krzakami i suszyli. Był Wielki
Piątek po godzinie 16.

I do czego byli tam potrzebni?

On Tue, 01 Sep 2009 23:22:05 +0200, Mateusz Mirski
 wrote:

Nie zgadzam się. Kiedyś widziałem ich w Poznaniu w miejscu, gdzie jest
30kmph i droga do szkoły, stali za krzakami i suszyli. Był Wielki Piątek
po godzinie 16.

Użytkownik "Paweł Ubysz" napisal:

Jak dla mnie to mistrzostwem swiata byl przenosny fotoradar na obwodnicy Olesnicy - na samym koncu w stone Warszawy przy zwezeniu jest ograniczenie do 70 (stali w piatek po poludniu). Bez CB praktycznie nie bylo szans unkiknac foto.

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości news:

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości news:

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

Czyli jednak kapelusznictwo zatwardziałe.
PLONK

On Mon, 31 Aug 2009 22:16:31 +0200, "WIHEDCNF"  wrote:

Ja bym zwolnił do 50!!! poproszę o dwa PLONKI

Paweł Ubysz pisze:

A może wystarczyło zwolnic do 70 ?????

On Mon, 31 Aug 2009 14:25:19 +0200, Grzegorz
wrote:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną
klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej
drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Dnia Mon, 31 Aug 2009 17:20:39 +0200, jerzu napisał(a):

On Mon, 31 Aug 2009 14:25:19 +0200, Grzegorz
wrote:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną
klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej
drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Zaraz, a czy tam nie jest dozwolone 110 km/h? Wszak to chyba jeszcze
S86?

On Mon, 31 Aug 2009 18:46:04 +0200, Adam Franik  wrote:

Tam jakiś pseudo remont niby jest i 70. Skurw.... potrafią suszyć na pustej
dwupasmowej, oświetlonej, oddzielonej barierkami drodze (w sumie ma tam 3
albo 4 pasy, ale dwa są w użytku). I tak sobie kaske zarabiają co najmniej
od czerwca.

Grzegorz wrote:

Jak w temacie. Ustawiają się tak koło 1 w nocy, miśkowóz z otwartą tylną klapą, żeby zamaskować i trzepią suszarką tych, co na puściuteńkiej drodze 70 przekroczą. Na pn nitce, zaraz za mostami przed TTW.

Cóż, zagapiłem się (3.30 w nocy), stówa poszła się j... Ale od teraz będę się lepiej rozglądał !

pzdrw.

Hello Bassteq !:

Cóż, zagapiłem się (3.30 w nocy), stówa poszła się j... Ale od teraz będę się lepiej rozglądał !

pzdrw.

Jesteś Kierowcą .... nie wolno Ci się zagapić ! Kawa na Orlenie jest OK

Zachowaj szczególną ostrożność