Grupy dyskusyjne   »   ZAFIRA 2001

ZAFIRA 2001



1 Data: Listopad 30 2009 10:22:46
Temat: ZAFIRA 2001
Autor: Yogi(n) 

Kumpel wypatrzył sobie auto - i w jego imieniu chcę zadać pare pytań.

Bardzo proszę o opinie - opel zafira z 2001 roku, diesel dwulitrowy, na moje oko stan wnętrza i nadwozia zgodny z przebiegiem (235 tys.)  - ładnie utrzymane i zadbane auto.
Na co zwrócić uwagę - chodzi o typowe dla tego auta usterki/problemy (jak sprawdzać blachy czy jak odkryć rękodzieło ludowo-stodołowe, wiemy ;-)

Czy ten silnik przy takim przebiegu to juz padaka, czy jeszcze pociągnie?

Analogicznie - jakie są najczęstsze awarie, co wymieniać w pierwszym rzędzie przy takim przebiegu.  Jeżeli się zdecyduje, to pewnie podjadę z nim do ASO - ale chcemy byc uzbrojeni w niezbędną wiedzę przed oględzinami.

Książka jest, wpisy są, od I-go właściciela, podobno bezwypadkowy  - pewnie tak, jak wszystkie ;-(  - auto nie od handlarza, ale prywatnej osoby.

--
Yogi(n)



2 Data: Listopad 30 2009 14:46:08
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-11-30 10:22,  *Yogi(n)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Kumpel wypatrzył sobie auto - i w jego imieniu chcę zadać pare pytań.

Bardzo proszę o opinie - opel zafira z 2001 roku, diesel dwulitrowy, na
moje oko stan wnętrza i nadwozia zgodny z przebiegiem (235 tys.) -
ładnie utrzymane i zadbane auto.
Na co zwrócić uwagę - chodzi o typowe dla tego auta usterki/problemy
(jak sprawdzać blachy czy jak odkryć rękodzieło ludowo-stodołowe, wiemy ;-)

Czy ten silnik przy takim przebiegu to juz padaka, czy jeszcze pociągnie?

Silnik bez problemu raczej, natomiast z osprzętem (pompa wtryskowa) może być problem - warto sprawdzić, czy w przeszłości była robiona - jeśli nie to ryzyko padnięcia jest oczywiście wyższe.

Analogicznie - jakie są najczęstsze awarie, co wymieniać w pierwszym
rzędzie przy takim przebiegu. Jeżeli się zdecyduje, to pewnie podjadę z
nim do ASO - ale chcemy byc uzbrojeni w niezbędną wiedzę przed oględzinami.

Nic specjalnego mi do głowy nie przychodzi - znajomy przy podobnym przebiegu z 2002 roku (benzynowy 1.8) robił łożysko (czyli piastę) przedniego prawego koła i stacyjkę (zacięła się) - reszta bez problemu (no jeszcze mu się tylna wycieraczka urwała od śniegu ;) )

Książka jest, wpisy są, od I-go właściciela, podobno bezwypadkowy -
pewnie tak, jak wszystkie ;-( - auto nie od handlarza, ale prywatnej osoby.

Ja bym brał (uwaga na pompę) - od 1 właściciela to jak 6 w totka :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

3 Data: Listopad 30 2009 17:28:37
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości Bardzo dziekuję, przekażę wszystkie uwagi.

--
Yogi(n)

4 Data: Listopad 30 2009 19:32:29
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Wilczur 


Użytkownik "Yogi(n)"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w
wiadomości

Bardzo dziekuję, przekażę wszystkie uwagi.

Sam zastanawiałem się nad tym autem. Przeryłem fora oplowskie i
pompą się nie przejmuj - w 95 % usterka polega uszkodzeniu samego sterownika
pompy, który mozna kupic za 500/700 zł a ludzi straszą regeneracją całej
pompy za 4000-5000 zł.  Niech sie tylko wystrzega wersji 2.2 diesel bo tam
naprawy nie da sie zrobić tak tanio.
Ale narazie napaliłem sie na mazde MPV.


pozdr
Jakub
-- -- -
fiesta 1,4 /nie capri? w dizlu lala bezwypadek  lekko przytarta

5 Data: Grudzien 01 2009 10:22:07
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Wilczur"  napisał w wiadomości


Sam zastanawiałem się nad tym autem. Przeryłem fora oplowskie i
pompą się nie przejmuj - w 95 % usterka polega uszkodzeniu samego sterownika pompy, który mozna kupic za 500/700 zł a ludzi straszą regeneracją całej pompy za 4000-5000 zł.  Niech sie tylko wystrzega wersji 2.2 diesel bo tam naprawy nie da sie zrobić tak tanio.
Ale narazie napaliłem sie na mazde MPV.

A czy to nie jest pompa Boscha, VP-44 albo VP-55 (nie pamiętam dokładnie) - montowane swojego czasu w nissanach, audicach i paru innych, które "padały ja muchy" po 160 tysiącach mniej więcej? Trochę droga to zabawa była, bo nowa pompa od 3500, regeneracja od 1000, sterownik od 500 a kondziołek służący do naprawy sterownika - 1,5 na allegro (5,5 z przesyłką ;-). W wersji z instrukcją obsługi mówiąca jak wymienić togo koncziołka - 20 zeta.

--
Yogi(n)

6 Data: Grudzien 01 2009 10:23:54
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Yogi(n)"  napisał w wiadomości


A czy to nie jest pompa Boscha, VP-44 albo VP-55 (nie pamiętam dokładnie) - montowane swojego czasu w nissanach, audicach i paru innych, które "padały ja muchy" po 160 tysiącach mniej więcej? Trochę droga to zabawa była, bo nowa pompa od 3500, regeneracja od 1000, sterownik od 500 a kondziołek służący do naprawy sterownika - 1,5 na allegro (5,5 z przesyłką ;-). W wersji z instrukcją obsługi mówiąca jak wymienić togo koncziołka - 20 zeta.

O tu znalazłem - nie kondensator tylko tranzystor, reszta się zgadza ;-)
--
Yogi(n)

7 Data: Grudzien 01 2009 10:24:45
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Yogi(n) 

Kurcze, cholerne poniedziałki, jeszcze sie nei obudziłem!
http://www.swistak.pl/a4542446,X-tranzystor-do-VP-44-i-opis-naprawy.html#

 --   Yogi(n)

8 Data: Grudzien 01 2009 11:35:01
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: bratPit[pr] 



Sam zastanawiałem się nad tym autem. Przeryłem fora oplowskie i
pompą się nie przejmuj - w 95 % usterka polega uszkodzeniu samego sterownika pompy, który mozna kupic za 500/700 zł a ludzi straszą regeneracją całej pompy za 4000-5000 zł.  Niech sie tylko wystrzega wersji 2.2 diesel bo tam naprawy nie da sie zrobić tak tanio.
Ale narazie napaliłem sie na mazde MPV.

A czy to nie jest pompa Boscha, VP-44 albo VP-55 (nie pamiętam dokładnie) - montowane swojego czasu w nissanach, audicach i paru innych, które "padały ja muchy" po 160 tysiącach mniej więcej? Trochę droga to zabawa była, bo nowa pompa od 3500, regeneracja od 1000, sterownik od 500 a kondziołek służący do naprawy sterownika - 1,5 na allegro (5,5 z przesyłką ;-). W wersji z instrukcją obsługi mówiąca jak wymienić togo koncziołka - 20 zeta.

wszystko OK, tylko czy nie jest tak że te tranzystory padają z uwagi na to że zaciera się mechanika w pompie? bo jeżeli tak jest to można je sobie non stop wymieniać,
brat

9 Data: Listopad 30 2009 21:23:34
Temat: Re: ZAFIRA 2001
Autor: Pawlasty 

Mam ten sam rocznik z podobnym przebiegiem. Jestem pierwszym
właścicielem i do tej pory wymieniłem dwa przepływomierze powietrza,
lewą półoś, kilka kompletów sworzni wahacza, komplet tarcz, tylne
amortyzatorki, oczywiście nie wyszczególniam wszystkich wymienionych
materiałów eksploatacyjnych.
Niestety po takim przebiegu obudowa turbiny zaczyna zdradzać
nieszczelności, widać, ze do kolektora dolotowego dostaje się olej z
uszczelniaczy turbiny.

Poza tymi drobiazgami autko jest super i trudno znaleźć drugi, tak duży
bagażnik.

Pozdrawiam
Paweł

ZAFIRA 2001



Grupy dyskusyjne