Grupy dyskusyjne   »   Znowu o rondach

Znowu o rondach



1 Data: Marzec 18 2018 09:21:12
Temat: Znowu o rondach
Autor:

Tvny właśnie sobie znalazły hita i jakiś wyrok że jednak nie ma obowiązku migania w lewo (chodzi o moje rondo przed blokiem ;-) więc coś o nim wiem ;-) )

Ale nie o tym...

Większym zagrożeniem jest możliwość jazdy dookoła po prawym pasie którą przepisy a jakże dopuszczają a tvny w d... mają.
I tu mi się przypomniały ostrzeżenia zawodowego kierowcy wozu strażackiego że powinienem UWAŻAĆ pod własnym blokiem ;-)

z



2 Data: Marzec 18 2018 10:23:42
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 09:21, z pisze:

Tvny właśnie sobie znalazły hita i jakiś wyrok że jednak nie ma obowiązku migania w lewo (chodzi o moje rondo przed blokiem ;-) więc coś o nim wiem ;-) )

Ale nie o tym...

Podobno mają to w PoRD wuściślić. Ciekawe jak "na rondach migamy przy zjeżdzie a na "rondach" jak na normalnym skrzyżowaniu"?

Shrek

3 Data: Marzec 18 2018 12:39:58
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 18 Mar 2018 09:21:12 +0100, z napisał(a):

Tvny właśnie sobie znalazły hita i jakiś wyrok że jednak nie ma
obowiązku migania w lewo (chodzi o moje rondo przed blokiem ;-) więc coś
o nim wiem ;-) )

Ale nie o tym...

Większym zagrożeniem jest możliwość jazdy dookoła po prawym pasie którą
przepisy a jakże dopuszczają a tvny w d... mają.

A gdzie tu jest jakiekolwiek zagrożenie?

Myśl o rondzie jak o drodze, która co jakiś czas ma skrzyżowanie z drogą z
prawej strony. To że rondo jest w "kółko" nie ma tu znaczenia.


Żeby się nie rozpraszać "okrągłością", to jest ta sama sytuacja co tutaj:

Oczywiście milej zjechać do lewej jak się nie skręca w prawo, żeby
umożliwić komuś wjazd, ale specjalnego zagrożenia z powodu niezrobienia
tego to nie ma.

No chyba że ktoś włączy prawy kierunek, ale pojedzie prosto ;)

4 Data: Marzec 18 2018 14:16:47
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-18 o 12:39, Tomasz Pyra pisze:

Myśl o rondzie jak o drodze, która co jakiś czas ma skrzyżowanie z drogą z
prawej strony. To że rondo jest w "kółko" nie ma tu znaczenia.

W teorii masz rację ale życie życiem... i na opisywanym tu rondzie dwujezdniowym powinny być wyznaczone pasy do skrętów co oczywiście zmniejszałoby przepustowość.
Może i lepiej bo dzieją się ta różne dziwne rzeczy ;-)
Tak samo jak przepisy nie nakazują mrugania przed rondem ale praktyka i zdrowy rozsadek mówią co innego

I znowu...

Na tym rondzie mruganie przed rondem poprawia bezpieczeństwo.
Zawsze wiedza o zamiarach innych je poprawia. :-)

z

5 Data: Marzec 18 2018 14:38:29
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Cavallino 

W dniu 18-03-2018 o 14:16, z pisze:

W dniu 2018-03-18 o 12:39, Tomasz Pyra pisze:
Myśl o rondzie jak o drodze, która co jakiś czas ma skrzyżowanie z drogą z
prawej strony. To że rondo jest w "kółko" nie ma tu znaczenia.

W teorii masz rację ale życie życiem... i na opisywanym tu rondzie dwujezdniowym powinny być wyznaczone pasy do skrętów co oczywiście zmniejszałoby przepustowość.

Zwiększyłoby.
Rondo strumieniowe nie powoduje zbędnych korków z racji swojej budowy.

6 Data: Marzec 18 2018 19:24:02
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 14:16, z pisze:

Na tym rondzie mruganie przed rondem poprawia bezpieczeństwo.
Zawsze wiedza o zamiarach innych je poprawia. :-)

Zwłaszcza jak zamiar jechania prosto swoim pasem sygnalizujesz jakbyś zmieniał pas na bardziej lewy.

Ludzie do jasnej cholery - co to za pomysł, że jak nie zjeżdzasz, to mrugasz w lewo żeby wiedzieli, że jedziesz prosto? To może jak jedziesz prosto to awaryjne?


Shrek

7 Data: Marzec 18 2018 19:49:30
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-18 o 19:24, Shrek pisze:

Zwłaszcza jak zamiar jechania prosto swoim pasem sygnalizujesz jakbyś zmieniał pas na bardziej lewy.

na lewy nie można linia ciągła


Ludzie do jasnej cholery - co to za pomysł, że jak nie zjeżdzasz, to mrugasz w lewo żeby wiedzieli, że jedziesz prosto? To może jak jedziesz prosto to awaryjne?

Widzę że nie ogarniasz :-)

przed rondem jak jadę w lewo (3 zjazd) lub mam zamiar zawracać (4 zjazd) mrugam lewym
Niektórzy jeszcze mrugają podczas jazdy po rondzie
Reszta normalnie. prawy kierunkowskaz przy zjeździe w prawo

Powtarzam: 3 i 4 zjazd.

Tylko tyle i aż tyle :-)

z

8 Data: Marzec 18 2018 20:19:42
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 19:49, z pisze:

Ludzie do jasnej cholery - co to za pomysł, że jak nie zjeżdzasz, to mrugasz w lewo żeby wiedzieli, że jedziesz prosto? To może jak jedziesz prosto to awaryjne?

Widzę że nie ogarniasz :-)

przed rondem jak jadę w lewo (3 zjazd) lub mam zamiar zawracać (4 zjazd) mrugam lewym
Niektórzy jeszcze mrugają podczas jazdy po rondzie
Reszta normalnie. prawy kierunkowskaz przy zjeździe w prawo

A po co migasz tym lewym, sygnalizując że chcesz zmienić pas i tego nie robiąc?

Powtarzam: 3 i 4 zjazd.

Tylko tyle i aż tyle :-)

O kierunek w lewo za dużo.

Shrek

9 Data: Marzec 18 2018 21:15:16
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: t-1 

W dniu 2018-03-18 o 20:19, Shrek pisze:

A po co migasz tym lewym, sygnalizując że chcesz zmienić pas i tego nie robiąc?

Jak może sygnalizować, że zmienia pas, skoro pasa z lewej nie ma?
Sygnalizuje, że skręca w lewo lub zawraca na skrzyżowaniu (rondzie).
Czy to naprawdę przekracza zdolność rozumienia szofera?
I czy zużycie migaczy i prądu jest tak duże, że należy je oszczędzać?
Przecież nie przychodzi rachunek z elektrowni za prąd.
Oczywiście istnieje szkoła, która mówi, że wiem gdzie jadę, więc po co kierunkowskazy mają mi przypominać żebym skręcił.
Wyznawcy tej szkoły np. nie używają kierunkowskazu gdy skręcają na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem. Nie używają ich też gdy na nim jadą prosto, bo przecież jadą prosto.

10 Data: Marzec 18 2018 21:32:12
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Flaros 

Użytkownik "t-1"  napisał w wiadomości


Sygnalizuje, że skręca w lewo lub zawraca na skrzyżowaniu (rondzie).

A po jaki Zenek migać lewym jadac dookoła ronda ?
Komu i w czym to pomaga ?

11 Data: Marzec 18 2018 21:49:54
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-18 o 21:32, Flaros pisze:

A po jaki Zenek migać lewym jadac dookoła ronda ?
Komu i w czym to pomaga ?


A po co migać w lewo na zwykłym skrzyżowaniu?
Przecież i tak trzeba za takim zahamować i poczekać grzecznie aż pojedzie prosto albo skręci.
Po co mrugać w lewo?
Nic to nikomu nie daje ;-)

z

12 Data: Marzec 19 2018 23:51:50
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Flaros 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-18 o 21:32, Flaros pisze:

A po jakiego Zenka migać lewym jadac dookoła ronda ?
Komu i w czym to pomaga ?

A po co migać w lewo na zwykłym skrzyżowaniu?

z

Widać że już nie  pamiętasz co o tym pisze w PoRD .

13 Data: Marzec 22 2018 21:11:38
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: ddddddddddddd 

W dniu 19.03.2018 o 22:51, Flaros pisze:

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości
W dniu 2018-03-18 o 21:32, Flaros pisze:

A po jakiego Zenka migać lewym jadac dookoła ronda ?
Komu i w czym to pomaga ?

A po co migać w lewo na zwykłym skrzyżowaniu?

z

Widać że już nie  pamiętasz co o tym pisze w PoRD .


pytasz po co migać czy co na to PoRD?
Jak pierwszy raz wjechałem do UK, to pomyślałem "po co oni tyle mrugają, rondo zastępujące skrzyżowanie w kształcie litery T, a jadąc prosto mruga w prawo (bo to ostatni wyjazd z ronda). Po kilku miesiącach to doceniłem - dojeżdżając do ronda jestem pewny, że ten mrugający w prawo pojedzie prosto i muszę się zatrzymać. Jak z daleka mruga w lewo, to wiem że mogę ostrożnie jechać.
Doceniam też to, że NIKT nie zajmuje tutaj skrajnego pasa, jeśli nie wyjeżdża pierwszym lub drugim zjazdem. Prawdopodobnie też przepisy nakazują przepuszczenie tego, który zmienia pas z wewnętrznego na zewnętrzny (bo nigdy nie ma z tym problemu). Ogólnie inna kultura jazdy (nie wierząc w dobre maniery ludzi, sądzę, że przez wzrost ubezpieczenia lub współwinę w przypadku kolizji?) - pomijając prędkość (bo jak się ma autostradę pod nosem i żyje spokojnie, to i można wolniej jeździć), to jeżdżą tu bardzo asekuracyjnie - większość woli się zatrzymać i przepuścić 10 aut więcej niż zaryzykować i pojechać.
No i najlepsze - bez stu tysięcy dodatkowych znaków wiadomo, że jak jest rondo, to ten na rondzie ma pierwszeństwo - czyli obowiązuje zasada prawej ręki (mimo ruchu lewostronnego)

--
Pozdrawiam
Łukasz

14 Data: Marzec 23 2018 09:21:57
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Flaros 

Użytkownik "ddddddddddddd"  napisał w wiadomości

W dniu 19.03.2018 o 22:51, Flaros pisze:
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-18 o 21:32, Flaros pisze:

A po co migać lewym jadac dookoła ronda ?
Komu i w czym to pomaga ?

A po co migać w lewo na zwykłym skrzyżowaniu?

z

Widać że już nie pamiętasz co o tym pisze w PoRD .

pytasz po co migać czy co na to PoRD?
-- Pozdrawiam
Łukasz

Ja nie pytałem, pytał " z ". Jemu zadaj to pytanie .

15 Data: Marzec 23 2018 09:25:28
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: cyklista 

ddddddddddddd pisze:

W dniu 19.03.2018 o 22:51, Flaros pisze:
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-18 o 21:32, Flaros pisze:


rondo, to ten na rondzie ma pierwszeństwo - czyli obowiązuje zasada
prawej ręki (mimo ruchu lewostronnego)



nie mimo ruchu lewostronnego a właśnie dzięki niemu, bo reguła prawej ręki jest sensowna właśnie w takim ruchu bo masz przepuszczać tych których dobrze widzisz bo są po twojej stronie to raz i np. działanie rond to dwa

niestety jak się zrobiło ruch prawostronny to i regułę powinno zmienić na lewej ręki żeby miała sens

16 Data: Marzec 24 2018 08:58:27
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: ddddddddddddd 

W dniu 23.03.2018 o 08:25, cyklista pisze:

ddddddddddddd pisze:
W dniu 19.03.2018 o 22:51, Flaros pisze:
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-18 o 21:32, Flaros pisze:


rondo, to ten na rondzie ma pierwszeństwo - czyli obowiązuje zasada
prawej ręki (mimo ruchu lewostronnego)



nie mimo ruchu lewostronnego a właśnie dzięki niemu, bo reguła prawej ręki jest sensowna właśnie w takim ruchu bo masz przepuszczać tych których dobrze widzisz bo są po twojej stronie to raz i np. działanie rond to dwa

niestety jak się zrobiło ruch prawostronny to i regułę powinno zmienić na lewej ręki żeby miała sens


no i właśnie na rondzie na którym poruszający się po nim ma pierwszeństwo, obowiązuje zasada lewej ręki

--
Pozdrawiam
Łukasz

17 Data: Marzec 18 2018 21:42:50
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 21:15, t-1 pisze:

A po co migasz tym lewym, sygnalizując że chcesz zmienić pas i tego nie robiąc?

Jak może sygnalizować, że zmienia pas, skoro pasa z lewej nie ma?

Nie wiem jak może zmienić, ale sygnalizuje, że chce. No dobra - a jak jest?

Sygnalizuje, że skręca w lewo lub zawraca na skrzyżowaniu (rondzie).
Czy to naprawdę przekracza zdolność rozumienia szofera?

To skoro to "zwykłe skrzyżowanie", to czemu pod koniec się wyłamuje i jednak miga w prawo? Zasada jest prosta - jak migasz na końcu w prawo, to nie migasz na wjeździe i jeździe dookoła wyspy (chyba że z jakiś mało zrozumiałych powodów chcesz zmienić pas na bardziej lewy). Jak nie migasz na końcu w prawo, to znaczy że to żadne rondo tylko "rondo" i migasz jak na zwykłym skrzyżowaniu.

I czy zużycie migaczy i prądu jest tak duże, że należy je oszczędzać?

Migasz sobie losowo i bez sensu, bo cie stać na prąd w aku?

Shrek

18 Data: Marzec 18 2018 21:54:11
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-18 o 21:42, Shrek pisze:

Migasz sobie losowo i bez sensu, bo cie stać na prąd w aku?

Są tacy co nie uwierzą dopóki nie zobaczą i nie dotkną...
Szanujemy ich ;-)

z

19 Data: Marzec 18 2018 21:58:17
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 21:54, z pisze:

W dniu 2018-03-18 o 21:42, Shrek pisze:
Migasz sobie losowo i bez sensu, bo cie stać na prąd w aku?

Są tacy co nie uwierzą dopóki nie zobaczą i nie dotkną...
Szanujemy ich ;-)

No właśnie nie szanujemy. Tacy co migają bez sensu są gorsi niż ci co wogole nie migają - z sensem czy nie. Po tych drugich i tak w końcu widać co robią. Ci pierwsi robią na odwrót niż sygnalizują.

Shrek,

20 Data: Marzec 18 2018 22:13:58
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Akarm 

W dniu 2018-03-18 o 21:15, t-1 pisze:

Nie używają ich też gdy na nim jadą prosto, bo przecież jadą prosto.

Hehe... Wyszło tak, jakby postępowali niewłaściwie nie sygnalizując jazdy przez skrzyżowanie na wprost. :D

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

21 Data: Marzec 19 2018 09:50:40
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 22:13, Akarm pisze:

Nie używają ich też gdy na nim jadą prosto, bo przecież jadą prosto.

Hehe... Wyszło tak, jakby postępowali niewłaściwie nie sygnalizując jazdy przez skrzyżowanie na wprost. :D

W zasadzie nie powinno dziwić, skoro argumentuje on, że należy migać lewym kierunkiem, sygnalizując że jedziesz prosto, żeby nikt nie pomyślał, że skręcasz w prawo:P

Shrek

22 Data: Marzec 19 2018 09:57:09
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Stiller 

On Sun, 18 Mar 2018 21:15:16 +0100, t-1 wrote:

Sygnalizuje, że skręca w lewo lub zawraca na skrzyżowaniu (rondzie).
Czy to naprawdę przekracza zdolnoć rozumienia szofera?

Komu to sygnalizowanie pomaga w czymkolwiek? Zastanowiłeś się nad tym
trochę? Tym, którzy są na rondzie i mijają cię po swojej prawej stronie?
No nie bardzo. Tym, którzy są na rondzie dalej? Też nie bardzo, bo nie
widzą tego sygnału. Więc może tym za tobą? Oni widzą, tylko po co?
Wystarczy, jak zamrugasz przed docelowym zjazdem i gitara.

Tomek

23 Data: Marzec 19 2018 11:57:35
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-19 o 10:57, Tomasz Stiller pisze:

Komu to sygnalizowanie pomaga w czymkolwiek? Zastanowiłeś się nad tym
trochę? Tym, którzy są na rondzie i mijają cię po swojej prawej stronie?
No nie bardzo. Tym, którzy są na rondzie dalej? Też nie bardzo, bo nie
widzą tego sygnału. Więc może tym za tobą? Oni widzą, tylko po co?
Wystarczy, jak zamrugasz przed docelowym zjazdem i gitara.

Usiądź wygodnie w fotelu i pomyśl co daje sygnalizacja przed zwykłym skrzyżowaniem temu z tyłu. Daje coś czy jest to nieistotna informacja? :-)

z

24 Data: Marzec 19 2018 15:11:45
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 19.03.2018 o 11:57, z pisze:

Usiądź wygodnie w fotelu i pomyśl co daje sygnalizacja przed zwykłym skrzyżowaniem temu z tyłu. Daje coś czy jest to nieistotna informacja? :-)

No usiadłem. I tak sobie myślę, że rzeczywiście istotne jest to ze względu na to, że "lewy" stanie na środku i będzie przepuszczał innych z naprzeciwka. A teraz pomyśl dlaczego nie ma to praktycznego znaczenia na rondzie (z wyjątkiem ronda niby najzwyklejszego bez znaków, które jednak występuje bodajże w jednym egzemplarzu i to w Sosnowcu, oraz ronda udającego rondo a będącego zwykłym skrzyżowaniem, gdzie się też normalnie mruga).

Shrek

25 Data: Marzec 19 2018 15:20:58
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-19 o 15:11, Shrek pisze:

No usiadłem. I tak sobie myślę, że rzeczywiście istotne jest to ze względu na to, że "lewy" stanie na środku i będzie przepuszczał innych z naprzeciwka. A teraz pomyśl dlaczego nie ma to praktycznego znaczenia na rondzie (z wyjątkiem ronda niby najzwyklejszego bez znaków, które jednak występuje bodajże w jednym egzemplarzu i to w Sosnowcu, oraz ronda udającego rondo a będącego zwykłym skrzyżowaniem, gdzie się też normalnie mruga).

A teraz dodaje do tego przemyślenia że chodzi o rondo dwupasowe na którym możesz sobie wybrać pas np. gdy jedziesz przez nie prosto znaczy drugi zjazd :-)

Rondo Berbeckiego Lublin. O niego właśnie poszło w tym wyroku

z

26 Data: Marzec 19 2018 15:52:29
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-19 o 15:37, Shrek pisze:

W dniu 19.03.2018 o 15:20, z pisze:

A teraz dodaje do tego przemyślenia że chodzi o rondo dwupasowe na którym możesz sobie wybrać pas np. gdy jedziesz przez nie prosto znaczy drugi zjazd :-)

To dalej nie ma żadnego praktycznego znaczenia, bo ten lewy się nie zatrzymuje na środku, żeby przepuscić tych z naprzeciwka. Chyba że chcesz przelecieć na wprost 80, to wtedy rzaczywiście może cie irytować koniecznośc zwonienia. Ale wtedy to cię będzie więcej rzeczy denerowować.

Źle patrzysz. On się zatrzymuje przed rondem i mruga lewym i ty to wiesz że nie jedzie prosto :-)


Rondo Berbeckiego Lublin. O niego właśnie poszło w tym wyroku

Akurat żeś sobbie wybrał rondo, na którym pasyy idą na zjazdy, więc i tak należy migac jak na klasycznym skrzyżowaniu.

Czyli całą tvnowska nagonka o kanat bo na tym rondzie trzeba wg przepisów mrugać jak mówię od początku?
I wyrok do du...?
Co z yum wymiarem sprawiedliwości? ;-)

To fajnie. A po śniegu jak bez znaków pionowych? ;-)

z




Shrek


Źle patrzysz. On się zatrzymuje przed rondem i mruga lewym i ty to wiesz że nie jedzie prosto :-)

27 Data: Marzec 19 2018 16:09:46
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 19.03.2018 o 15:52, z pisze:

To dalej nie ma żadnego praktycznego znaczenia, bo ten lewy się nie zatrzymuje na środku, żeby przepuscić tych z naprzeciwka. Chyba że chcesz przelecieć na wprost 80, to wtedy rzaczywiście może cie irytować koniecznośc zwonienia. Ale wtedy to cię będzie więcej rzeczy denerowować.

Źle patrzysz. On się zatrzymuje przed rondem i mruga lewym i ty to wiesz że nie jedzie prosto :-)

Wiem - albo i nie . Na razie miga, że chce zmieniać pas na bardziej lewy, a że atkiego nie ma to znaczy "na rondzie w lewo";)

Czyli całą tvnowska nagonka o kanat bo na tym rondzie trzeba wg przepisów mrugać jak mówię od początku?

No IMHO na tym należy migać. Aczkolwiek niekoniecznie przed rondem (w sumie skąd wiedzieć jak są pasy dalej wymalowane?).

I wyrok do du...?
Co z yum wymiarem sprawiedliwości? ;-)

To fajnie. A po śniegu jak bez znaków pionowych? ;-)

To wtedy się będziemy martwić.

Shrek

28 Data: Marzec 19 2018 18:18:26
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Akarm 

W dniu 2018-03-19 o 17:45, z pisze:

Gdzie wg Ciebie mam migać w lewo jeśli jadę w lewo lub zawracam?

Czy to naprawdę takie trudne zapamiętać, że przy zmianie kierunku jazdy lub pasa ruchu trzeba ten zamiar sygnalizować? Kurwa mać! Przecież to tylko jedno zdanie!

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

30 Data: Marzec 19 2018 18:52:17
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 19.03.2018 o 18:40, z pisze:

 
gdzieś tu:


31 Data: Marzec 19 2018 23:44:20
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Stiller 

On Mon, 19 Mar 2018 18:18:26 +0100, Akarm wrote:

Czy to naprawdę takie trudne zapamiętać, że przy zmianie kierunku jazdy
lub pasa ruchu trzeba ten zamiar sygnalizować? Kurwa mać! Przecież to
tylko jedno zdanie!

Przy jeździe po łuku w lewo, też migasz lewym? Masa ćwoków sygnalizuje
przed wjazdem na rondo chęć jazdy pod prąd... ;)

Tomek

32 Data: Marzec 20 2018 01:33:02
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Uncle Pete 

Przy jeździe po łuku w lewo, też migasz lewym? Masa ćwoków sygnalizuje
przed wjazdem na rondo chęć jazdy pod prąd... ;)

Kiedy włÄ…czasz kierunkowskaz, kiedy skręcasz w lewo w drogę dwujezdniową? Dopiero na środku skrzyżowania?

33 Data: Marzec 20 2018 01:58:47
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Akarm 

W dniu 2018-03-20 o 00:44, Tomasz Stiller pisze:

Przy jeździe po łuku w lewo, też migasz lewym? Masa ćwoków sygnalizuje
przed wjazdem na rondo chęć jazdy pod prąd... ;)

No, właśnie o tym piszę.
Sygnalizować należy tylko zmianę kierunku (przecinając pas ruchu czy to na skrzyżowaniu, czy to przy wjeździe w bramę) i zmianę pasa ruchu.
Ale dla wielu kołków jest to zbyt trudne do nauczenia się.
Na dokładkę tępaki nie ogarniają nawet najbezpieczniejszych, najprostszych, specjalnie dla niemot wymyślonych skrzyżowaniach, jakimi są ronda. Stąd sugerowanie wjazdu pod prąd, a nawet czasem naprawdę jazda pod prąd na rondzie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

34 Data: Marzec 20 2018 08:13:03
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-20 o 01:58, Akarm pisze:

Ale dla wielu kołków jest to zbyt trudne do nauczenia się.

Szanowny zatwardziały doktrynerze ;-)

Odpowiedz na proste pytanie.

Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna i przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa czy NIE?

z

35 Data: Marzec 20 2018 08:33:07
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 20.03.2018 o 08:13, z pisze:

Odpowiedz na proste pytanie.

Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna i przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa czy NIE?

I zawsze "zwiększasz bezpieczeństwo" migając w lewo, że jedziesz prosto, żeby podkreślić, ze nie skręcasz w prawo?

To naprawdę nie jest wyższa szkoła rakietowa - migasz jak zmieniasz kierunek lub pas. Jak jedziesz swoim pasem, to nie zmieniasz ani kierunku ani pasa. Jak jedziesz swoim pasem to nie migasz, jak zjeżdzasz ze swojego pasa w prawo, to migasz w prawo. Koniec;)

Mają nowelizować PoRD i tam to dokładniej wyjaśnieć. Już się boję jaki burdel z tego wyniknie;)

Shrek

36 Data: Marzec 20 2018 15:33:48
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 20.03.2018 o 15:13, z pisze:

I zawsze "zwiększasz bezpieczeństwo" migając w lewo, że jedziesz prosto, żeby podkreślić, ze nie skręcasz w prawo?

Bezpieczeństwo albo tylko przepustowość.

LOL;)

Shrek

37 Data: Marzec 20 2018 21:20:51
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-20 o 15:33, Shrek pisze:

LOL;)


Odpowiedz na proste pytanie.

Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna?

Wiem że tu trzeba trochę wysilić mózg a nie tylko wyklepać na blachę przepis. Ale Spróbuj. To może się udać :-)

z

38 Data: Marzec 20 2018 21:33:08
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: Flaros 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości


Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna?

z

Na tak durne pytanie to juz odpowiadali sobie ci co uchwalali
PoRD i zdecydowali, że masz sygnalizować.
Jezeli ci nie pasuje to napisz dlaczego ?
bo uczepiłeś sie jak pijany płotu.

39 Data: Marzec 20 2018 21:49:51
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor:

W dniu 2018-03-20 o 21:33, Flaros pisze:

Na tak durne pytanie to juz odpowiadali sobie ci co uchwalali
PoRD i zdecydowali, że masz sygnalizować.
Geniusz tkwi w prostocie. Zapomnij o 100 km zawiniętych w rondo i PoRD bo to wymyślili tylko ludzie...
Podejdź do tego normalnie i odpowiedz na proste pytanie:
Daje cokolwiek temu z tyłu mruganie kierunkowskazami czy nie daje?

z

PS. Ja sygnalizuję zgodnie nakazami PoRD a ponadto uczynnie informuję innych co będę robił. Nie wadząc nikomu i nie przeszkadzając w niczym.
Łot zużyję trochę żarówek i prądu. Ekolodzy mnie zlinczują :-)

40 Data: Marzec 21 2018 12:45:09
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: t-1 

W dniu 2018-03-20 o 21:49, z pisze:

Podejdź do tego normalnie i odpowiedz na proste pytanie:
Daje cokolwiek temu z tyłu mruganie kierunkowskazami czy nie daje?

A to zależy od inteligencji tego z tyłu.

41 Data: Marzec 21 2018 12:10:33
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: Dominik Ałaszewski 

Dnia 20.03.2018 z  napisał/a:

Podejdź do tego normalnie i odpowiedz na proste pytanie:
Daje cokolwiek temu z tyłu mruganie kierunkowskazami czy nie daje?

Daje. Mniej więcej tyle, ile naklejona rybka
albo naklejka "Zuzia w aucie".

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłÄ…cznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

42 Data: Marzec 21 2018 13:15:49
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: t-1 

W dniu 2018-03-21 o 13:10, Dominik Ałaszewski pisze:

Dnia 20.03.2018 z  napisał/a:

Podejdź do tego normalnie i odpowiedz na proste pytanie:
Daje cokolwiek temu z tyłu mruganie kierunkowskazami czy nie daje?

Daje. Mniej więcej tyle, ile naklejona rybka
albo naklejka "Zuzia w aucie".


Pomyśl też o przechodniach na zjazdach z ronda.

43 Data: Marzec 21 2018 13:45:27
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: Shrek 

W dniu 21.03.2018 o 13:15, t-1 pisze:

Daje. Mniej więcej tyle, ile naklejona rybka
albo naklejka "Zuzia w aucie".


Pomyśl też o przechodniach na zjazdach z ronda.

A co obchodzi przechodznia na zjeżdzie z ronda z jakim kierunkiem on wjechał dwa czy trzy zjazdy temu?

Shrek

44 Data: Marzec 21 2018 12:37:10
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: Dominik Ałaszewski 

Dnia 21.03.2018 t-1  napisał/a:

Pomyśl też o przechodniach na zjazdach z ronda.

Była mowa o kierowniku auta za mrugaczem.

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłÄ…cznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

45 Data: Marzec 21 2018 13:16:33
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 13:10, Dominik Ałaszewski pisze:

Daje. Mniej więcej tyle, ile naklejona rybka
albo naklejka "Zuzia w aucie".


To przed zwykłym skrzyżowaniem chyba tyle samo ;-)

z

46 Data: Marzec 21 2018 12:35:47
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: Dominik Ałaszewski 

Dnia 21.03.2018 z  napisał/a:

To przed zwykłym skrzyżowaniem chyba tyle samo ;-)

Temu z tyłu? W sumie praktycznie tak.
Ale temu z przodu już niekoniecznie, bo może mieć
wpływ na ustalenie pierwszeństwa. Na rondzie nie ma.

Spoko, ja rozumiem. Kierownik wjeżdzając na rondo
miga lewym. Idiotą chyba nie jest, żeby pod prąd wjeżdzać,
więc chce mnie zapewne uprzejmie poinformować, że zjedzie
którymś z "lewych" zjazdów (powiedzmy, że zatoczy
kąt większy, niż 180 stopni).

Tylko co mnie to? Mnie interesuje, gdzie ja
muszę zjechać (i ewentualnie jaki pas w związku
z tym zająć). Przy zmianie pasa obowiązują
ogólnie znane zasady.

Równie dobrze kierownik może sobie
za szybą kartkę wystawić "Jadę do Wrocławia".
Owszem, informacja jest jasna.
Tylko kogo to?

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłÄ…cznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

47 Data: Marzec 21 2018 14:58:13
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 13:35, Dominik Ałaszewski pisze:

Temu z tyłu? W sumie praktycznie tak.
Ale temu z przodu już niekoniecznie, bo może mieć
wpływ na ustalenie pierwszeństwa. Na rondzie nie ma.

Czyli nikomu nie wadzi na rondzie jak mruga? :-)


Spoko, ja rozumiem. Kierownik wjeżdzając na rondo
miga lewym. Idiotą chyba nie jest, żeby pod prąd wjeżdzać,
więc chce mnie zapewne uprzejmie poinformować, że zjedzie
którymś z "lewych" zjazdów (powiedzmy, że zatoczy
kąt większy, niż 180 stopni).

Tylko co mnie to? Mnie interesuje, gdzie ja
muszę zjechać (i ewentualnie jaki pas w związku
z tym zająć).

No i dostajesz info że jak jedziesz na wprost (2 zjazd) to on Ci zjedzie z drogi (a przypominam że możesz 2 pasami jechać na wprost) i możesz też wybrać ten lewy w  ... (np. zaraz na nastepnym skrzyżowaniu pasuje być na lewym pasie, jest szczyt byłoby łatwiej)...

Życie ... normalna sytuacja na wielu skrzyżowaniach.

z

48 Data: Marzec 22 2018 07:35:44
Temat: Re: Znowu "z" uczepił się.
Autor: Dominik Ałaszewski 

Dnia 21.03.2018 z  napisał/a:

Czyli nikomu nie wadzi na rondzie jak mruga? :-)

Czy _nikomu_ to nie mogę się wypowiedzieć.

Mnie nie przeszkadza, tak jak i ci, którzy
koniecznie się dzieckiem, czy też byciem
jahwochwalcą, muszą pochwalić.

Nie jest to formalnie zgodne z PoRD, zresztą tak jak
np. dziękowanie z użyciem kierunkowskazów, choć też
w mojej ocenie żadnych problemów raczej nie stwarza.

Faktem jest, że to informacja praktycznie zbędna,
ale jak ktoś musi... Są i tacy, co w czasie wyprzedzania
lewym (skrajnym) pasem naparzają kierunkowskazem,
że niby w pole chcą zjechać. Pewnie też są zdania, że to
bardzo użyteczna informacja :-)

No i dostajesz info że jak jedziesz na wprost (2 zjazd) to on Ci zjedzie
z drogi (a przypominam że możesz 2 pasami jechać na wprost) i możesz też

Czy możesz to zależy od ronda. Poza tym, żeby zjechać z ronda
trzeba i tak zjechać na prawy (sprawdzić, czy nie turbinowe).
Więc jeśli można z prawego jechać prosto, to po co się pchać
na lewy? No i co oznacza "zjedzie mi z drogi"?
Pojedzie dalej? Gdyby zjeżdzał z ronda "moim" zjazdem,
to i tak by mi nie wadził...

Powtarzam: to, który pas muszę _ja_ zająć, zależy od
tego, gdzie _ja_ chcę jechać (ewentualnie jak mi wygodniej
pojechać, jeśli w danym kierunku można pojechać z dwóch
pasów). A nie od tego, czy ten przede mną sobie mruga, czy nie.

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłÄ…cznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

49 Data: Marzec 21 2018 06:34:42
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 20.03.2018 o 21:20, z pisze:

Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna?


Pomaga. Dlatego przyjęło się, że sygnalizujesz najbliższy manewr i migasz przy zmianie pasa i kierunku.  W szególności nie migasz, jak jedziesz prosto, a już zupełnie w szególności nie migasz lewym kierunkiem, że jedzisz prosto, żeby podkreślić, że nie skręcasz w prawo.

Shrek

50 Data: Marzec 21 2018 06:53:36
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 06:34, Shrek pisze:

Pomaga. Dlatego przyjęło się, że sygnalizujesz najbliższy manewr i migasz przy zmianie pasa i kierunku.  W szególności nie migasz, jak jedziesz prosto, a już zupełnie w szególności nie migasz lewym kierunkiem, że jedzisz prosto, żeby podkreślić, że nie skręcasz w prawo.

Shrek

Jak widać po części przyznajesz mi rację a po części nadal nie rozumiesz że PROSTO to jest drugi zjazd i przed rondem nie robię nic w stosunku do drugiego zjazdu.

Ale dalej możesz się czepiać że jak jedziesz po łuku to jedziesz prosto bo w PoRD jest tak napisane.
Geniusz tkwi w prostym i uprzejmym przekazie dla innych.

To inaczej
Co złego może wyniknąć z mrugania w lewo oprócz debilnego tu twierdzenia że się w jedzie pod prąd bo na to już nie mam siły ;-)

z

51 Data: Marzec 21 2018 07:39:12
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 21.03.2018 o 06:53, z pisze:

Jak widać po części przyznajesz mi rację

Coś co się pomyliło.

To inaczej
Co złego może wyniknąć z mrugania w lewo oprócz debilnego tu twierdzenia że się w jedzie pod prąd bo na to już nie mam siły ;-)

Masz: Na rondzie w lewo



W tym miejscu migasz w cały czas w lewo, bo pojedziesz trzecim zjazdem?



Na końcu na zjeżdzie migniesz w prawo?


Twoje głupawe teorie są na ogół nieszkodliwe, bo widać rzadko na wiosce zdarza ci się zaobaczyć rondo z więcej niż jednym pasem - wtedy sobie w sumie możesz migać jak chcesz, bo i tak każdy widzi że inaczej niż po obwiedniej nie pojedziesz (pomijając "na rondzie w lewo z nauki jazdy). Żadnej informacji to nie niesie (poza tym, ze słaby kierownik), ale też w niczym wybitnie nie szkodzi. Ale przyjmij do wiadomosci, że są bardziej skomplikowane układy. Jak z autostrady zjeżdzasz w lewo, to też na prawym pasie w lewo migasz, bo ty "zjazdem z węzła w lewo"?

Shrek

52 Data: Marzec 21 2018 10:57:08
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

Wykazujesz się tendencyjnym niezrozumieniem. :-)
Zapraszam na rondo Berbeckiego do Lublina a jakże dwupasmowe może organoleptycznie pojmiesz :-)

z

53 Data: Marzec 21 2018 12:14:19
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 21.03.2018 o 10:57, z pisze:

Wykazujesz się tendencyjnym niezrozumieniem. :-)
Zapraszam na rondo Berbeckiego do Lublina a jakże dwupasmowe może organoleptycznie pojmiesz :-)

Pojedź gdzieś dalej od tego ronda, bo zupełnie przypadkiem podałeś przykład ronda, gdzie oznakowanie poziome wymusza miganie (jak na 99% "rond" utworzonych przez skrzyżowania drug dwujezdniowych w poziomie.

Shrek

54 Data: Marzec 21 2018 13:25:48
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 12:14, Shrek pisze:

Pojedź gdzieś dalej od tego ronda, bo zupełnie przypadkiem podałeś przykład ronda, gdzie oznakowanie poziome wymusza miganie (jak na 99% "rond" utworzonych przez skrzyżowania drug dwujezdniowych w poziomie.

Ło matko. Od początku. Nie czytasz. Znaczy wyrok Sądu jest od czapy i zapisy w PoRD też do czapy a przynajmniej nieżyciowe

To wytłumacz dlaczego wymuszają mruganie te strzałki i po co wtedy mrugać w lewo przecież to nikomu nic nie daje na rondzie bez strzałek ;-)

z

55 Data: Marzec 21 2018 15:10:51
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 21.03.2018 o 13:25, z pisze:

Ło matko. Od początku. Nie czytasz. Znaczy wyrok Sądu jest od czapy i zapisy w PoRD też do czapy a przynajmniej nieżyciowe

Przeczytaj ten wyrok - było o tym, że na rondzie się nie miga w lewo (choć to też tylko częśc prawdy, bo ronda są różnie - kwadratowe i podłużne i różne jest na nich oznakowanie). Wyrok sądu odnosił się do jednego i konkretnego. I wcale nie jestem pewny czy był logiczny, bo go nie czytałem.

Tym niemniej niezły z ciebie gagatek - jako argument za miganiem w lewo podajesz wyrok sądu, że w lewo sie nie miga.

Shrek

56 Data: Marzec 21 2018 07:42:05
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Czarek 



W dniu 21.03.2018 o 06:53, z pisze:

W dniu 2018-03-21 o 06:34, Shrek pisze:
Pomaga. Dlatego przyjęło się, że sygnalizujesz najbliższy manewr i migasz przy zmianie pasa i kierunku.  W szególności nie migasz, jak jedziesz prosto, a już zupełnie w szególności nie migasz lewym kierunkiem, że jedzisz prosto, żeby podkreślić, że nie skręcasz w prawo.

Shrek

Jak widać po części przyznajesz mi rację a po części nadal nie rozumiesz

że PROSTO to jest drugi zjazd

To chyba największa bzdura, która pojawiła się w tym wątku.

Co ty powiesz? Zawsze, na każdym rondzie? Do tego znasz rozkład dróg na każdym rondzie, na które wjeżdżasz? Może przed wjechaniem na rondo wychodzisz z samochodu i sprawdzasz, czy drugi zjazd jest na wprost wjazdu, którym wjeżdżasz? Czym to sprawdzasz? Masz w samochodzie jakieś przyrządy pomiarowe? A może masz precyzyjne plany każdego ronda na trasie, którą jedziesz?

i przed rondem nie robię nic w stosunku do drugiego zjazdu.

A dlaczego nie w stosunku do 1, 2 czy 3 (itd) Nie mogą one być na wprost twojego wjazdu?
Czym szczególnym 2 się różni od 1, 3, 4, 5 ... zjazdu, że tak go szczególnie traktujesz?


Ale dalej możesz się czepiać że jak jedziesz po łuku to jedziesz prosto bo w PoRD jest tak napisane.
Geniusz tkwi w prostym i uprzejmym przekazie dla innych.

Zacznij migać na zakrętach, przecież też nie jedziesz prosto tylko skręcasz.

To inaczej
Co złego może wyniknąć z mrugania w lewo

Bo to może wprowadzić innych w błÄ…d i jest całkowicie zbędne.



--
Czarek

57 Data: Marzec 21 2018 10:58:03
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 07:42, Czarek pisze:


A dlaczego nie w stosunku do 1, 2 czy 3 (itd) Nie mogą one być na wprost twojego wjazdu?
Czym szczególnym 2 się różni od 1, 3, 4, 5 ... zjazdu, że tak go szczególnie traktujesz?

Prawnik? ;-)

z

58 Data: Marzec 21 2018 11:51:21
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Czarek 



W dniu 21.03.2018 o 10:58, z pisze:

W dniu 2018-03-21 o 07:42, Czarek pisze:

A dlaczego nie w stosunku do 1, 2 czy 3 (itd) Nie mogą one być na wprost twojego wjazdu?
Czym szczególnym 2 się różni od 1, 3, 4, 5 ... zjazdu, że tak go szczególnie traktujesz?

Prawnik? ;-)


Wypisujesz bzdury, nie umiesz konkretnie odpowiedzieć na zadane pytania, dlaczego więc uważasz, że twoje wypociny mamy traktować poważnie?

--
Czarek

59 Data: Marzec 21 2018 12:02:10
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 11:51, Czarek pisze:

Wypisujesz bzdury, nie umiesz konkretnie odpowiedzieć na zadane pytania, dlaczego więc uważasz, że twoje wypociny mamy traktować poważnie?

Moje zdanie zostało dokładnie przedstawione wiele razy.
Poparte praktycznym zastosowaniem w realnym życiu a nie tylko na kartce papieru.
Interlokutorzy usiłują przedstawiać analogie do innych sytuacji i stawiać mi zarzuty podczas gdy jasno przedstawiłem w jakiej sytuacji i na jakim rondzie mrugam lewym kierunkowskazem.
Więcej powagi i mniej zacietrzewienia życzę nie wspominając o życzliwości dla innych uczestników ruchu. :-)

Powinienem jeszcze wspomnieć o czytaniu ze zrozumieniem ...

z

60 Data: Marzec 21 2018 13:52:37
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: J.F. 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup W dniu 2018-03-21 o 06:34, Shrek pisze:

Pomaga. Dlatego przyjęło się, że sygnalizujesz najbliższy manewr i migasz przy zmianie pasa i kierunku.  W szególności nie migasz, jak jedziesz prosto, a już zupełnie w szególności nie migasz lewym kierunkiem, że jedzisz prosto, żeby podkreślić, że nie skręcasz w prawo.

Jak widać po części przyznajesz mi rację a po części nadal nie rozumiesz że PROSTO to jest drugi zjazd i przed rondem nie robię nic w stosunku do drugiego zjazdu.

A jak zjazdow jest 5 czy 6, a ty skrecasz w drugi w prawo ?

Ale dalej możesz się czepiać że jak jedziesz po łuku to jedziesz prosto bo w PoRD jest tak napisane.

A jest ?
Tym niemniej nikt nie miga na zakrecie drogi, a przeciez zmienia kierunek ruchu, wiec powinien.

Co złego może wyniknąć z mrugania w lewo oprócz debilnego tu twierdzenia że się w jedzie pod prąd bo na to już nie mam siły ;-)

Na rondzie o wiekszej ilosci pasow ... jedziesz prosto, czy pas zmieniasz ?

Na tych skrzyzowaniach ulic dwujezdniowych oznakowanych jako ronda - proponujesz jadac prosto migac w lewo ?
Czy w prawo, bo przeciez zjazd.

P.S. koledzy ze Szczecina - pomozcie - chodzi mi po glowie, ze tam gdzies bylo "rondo" zlozone z 5 prostych ulic.
Ktos po prostu stare uliczki przeznaczyl do ruchu jednostronnego i znaki postawil.

Ale teraz na googlu znalezc nie potrafie.
A moze to nie byl Szczecin ?

J.

61 Data: Marzec 21 2018 14:37:42
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: t-1 

W dniu 2018-03-21 o 13:52, J.F. pisze:

Tym niemniej nikt nie miga na zakrecie drogi, a przeciez zmienia kierunek ruchu, wiec powinien.

Powinien na skrzyżowaniu.
Nie odróżniasz krętej drogi od skrzyżowania?

62 Data: Marzec 21 2018 14:58:03
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: J.F. 

Użytkownik "t-1"  napisał w wiadomości grup W dniu 2018-03-21 o 13:52, J.F. pisze:

Tym niemniej nikt nie miga na zakrecie drogi, a przeciez zmienia kierunek ruchu, wiec powinien.

Powinien na skrzyżowaniu.
Nie odróżniasz krętej drogi od skrzyżowania?

A gdzie w PoRD jest napisane, ze przepis obowiazuje tylko na skrzyzowaniach, albo - ze nie obowiazuej na kretej drodze ?

J.

63 Data: Marzec 21 2018 15:02:58
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 14:58, J.F. pisze:

A gdzie w PoRD jest napisane, ze przepis obowiazuje tylko na skrzyzowaniach, albo - ze nie obowiazuej na kretej drodze ?

I na koniec

A gdzie jest w PoRD zakazane mruganie w lewo na rondzie? :-)

z

64 Data: Marzec 21 2018 15:01:26
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 14:37, t-1 pisze:

W dniu 2018-03-21 o 13:52, J.F. pisze:

Tym niemniej nikt nie miga na zakrecie drogi, a przeciez zmienia kierunek ruchu, wiec powinien.

Powinien na skrzyżowaniu.
Nie odróżniasz krętej drogi od skrzyżowania?


Sory już wystarczy. Pojawił się temat zakrętu to już wymiękam. ;-)

z

65 Data: Marzec 21 2018 17:24:34
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Uncle Pete 

P.S. koledzy ze Szczecina - pomozcie - chodzi mi po glowie, ze tam gdzies bylo "rondo" zlozone z 5 prostych ulic.
Ktos po prostu stare uliczki przeznaczyl do ruchu jednostronnego i znaki postawil.

W Nowym Sączu jest rondo składające się z 4 ulic i budynkiem pośrodku.
https://goo.gl/maps/yXTbFo2TUUC2

66 Data: Marzec 21 2018 17:45:49
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: J.F. 

Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości grup

P.S. koledzy ze Szczecina - pomozcie - chodzi mi po glowie, ze tam gdzies bylo "rondo" zlozone z 5 prostych ulic.

W Nowym Sączu jest rondo składające się z 4 ulic i budynkiem pośrodku.
https://goo.gl/maps/yXTbFo2TUUC2

O, kolejny testowacz inteligencji

-to "rondo" to gdzie dokladniej, bo w zasadzie ... spodziewalbym sie, ze ta poprzeczna ulica bedzie jego obwodem.
Ale co wtedy robi ta ulica na wprost ?

- a pierwszenstwo na tym rondzie to kto ma - wjezdzajacy z prawej, czy jadacy po obwodzie ?

J.

67 Data: Marzec 21 2018 18:29:53
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Uncle Pete 

-to "rondo" to gdzie dokladniej, bo w zasadzie ... spodziewalbym sie, ze ta poprzeczna ulica bedzie jego obwodem.

Lewa część jest obwodem, lewa - ulicą )))

Ale co wtedy robi ta ulica na wprost ?

Jest obwodem. Widok z góry - "rondem" są ulice, które nazywają się Rynek. Z poprzedniego linka był widok na to cudo z lewego górnego rogu:

https://goo.gl/maps/FimSKuFr4dQ2

- a pierwszenstwo na tym rondzie to kto ma - wjezdzajacy z prawej, czy jadacy po obwodzie ?

Jadący po obwodzie. Ze wszystkich stron są komplety znaków C-12+A-7 lub C-12+B-20.

68 Data: Marzec 21 2018 18:31:40
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Uncle Pete 


Lewa część jest obwodem, lewa - ulicą

Miało być "Lewa część jest obwodem, prawa - ulicą"

69 Data: Marzec 21 2018 17:42:08
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Stiller 

On Wed, 21 Mar 2018 06:53:36 +0100, z wrote:

Ale dalej możesz się czepiać że jak jedziesz po łuku to jedziesz prosto
bo w PoRD jest tak napisane.
Geniusz tkwi w prostym i uprzejmym przekazie dla innych.

Czekaj, czekaj. Skoro jazda po łuku nie jest jazdą prosto, to w zasadzie
oznacza że jadąc po łuku zmieniasz kierunek jazdy, tak? To znaczy, że
migasz w kierunku w jakim skręca łuk? ;)

Tomek

70 Data: Marzec 21 2018 17:16:48
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Uncle Pete 

Pomaga. Dlatego przyjęło się, że sygnalizujesz najbliższy manewr i migasz przy zmianie pasa i kierunku.  W szególności nie migasz, jak jedziesz prosto, a już zupełnie w szególności nie migasz lewym kierunkiem, że jedzisz prosto, żeby podkreślić, że nie skręcasz w prawo.

Co do zasady tak, ale na często zapchanym rondzie Płaskowickiej / Roentgena w DC, jak jadę z Roentgena lewym pasem na wprost na parking centrum handlowego, włączenie lewego kierunkowskazu zdecydowanie pomaga, abym był przepuszczony przez tych, co są na rondzie. Oznacza bowiem, że nie zamierzam wbić się przed nimi skręcając w prawo w stronę Puławskiej.

71 Data: Marzec 20 2018 18:12:15
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Cavallino 

W dniu 20-03-2018 o 15:13, z pisze:

W dniu 2018-03-20 o 08:33, Shrek pisze:
I zawsze "zwiększasz bezpieczeństwo" migając w lewo, że jedziesz prosto, żeby podkreślić, ze nie skręcasz w prawo?

Bezpieczeństwo albo tylko przepustowość.
Odpowiedz na pytanie

Przepustowość.
I długo, długo nic.

72 Data: Marzec 20 2018 15:13:16
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-20 o 08:33, Shrek pisze:

I zawsze "zwiększasz bezpieczeństwo" migając w lewo, że jedziesz prosto, żeby podkreślić, ze nie skręcasz w prawo?

Bezpieczeństwo albo tylko przepustowość.
Odpowiedz na pytanie

z

73 Data: Marzec 22 2018 21:29:47
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: ddddddddddddd 

W dniu 20.03.2018 o 07:33, Shrek pisze:

W dniu 20.03.2018 o 08:13, z pisze:

Odpowiedz na proste pytanie.

Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna i przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa czy NIE?

I zawsze "zwiększasz bezpieczeństwo" migając w lewo, że jedziesz prosto, żeby podkreślić, ze nie skręcasz w prawo?

To naprawdę nie jest wyższa szkoła rakietowa - migasz jak zmieniasz kierunek lub pas. Jak jedziesz swoim pasem, to nie zmieniasz ani kierunku ani pasa. Jak jedziesz swoim pasem to nie migasz, jak zjeżdzasz ze swojego pasa w prawo, to migasz w prawo. Koniec;)

jest jeszcze świat nieidealny w którym jeżdżą idioci (całkiem sporo) nie sygnalizujący zmiany pasa - jak odróżniasz ich od tych, którzy nie sygnalizują, bo nie zmieniają? IMO nadmierne sygnalizowanie w niczym nie przeszkadza.

--
Pozdrawiam
Łukasz

74 Data: Marzec 23 2018 06:36:30
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 22.03.2018 o 22:29, ddddddddddddd pisze:

To naprawdę nie jest wyższa szkoła rakietowa - migasz jak zmieniasz kierunek lub pas. Jak jedziesz swoim pasem, to nie zmieniasz ani kierunku ani pasa. Jak jedziesz swoim pasem to nie migasz, jak zjeżdzasz ze swojego pasa w prawo, to migasz w prawo. Koniec;)

jest jeszcze świat nieidealny w którym jeżdżą idioci (całkiem sporo) nie sygnalizujący zmiany pasa - jak odróżniasz ich od tych, którzy nie sygnalizują, bo nie zmieniają? IMO nadmierne sygnalizowanie w niczym nie przeszkadza.

I dlatego, że jeden nie sygnalizuje zmiany pasa, to żeby suma się zgadzała drugi uważa, że należy sygnalizować mimo, że sie nie zmienia?

W większości wypadków miganie na rondzie w lewo nic nie daje, ani tak naprawdę nic nie szkodzi. Ale jak już masz bardzoej skomplikowany układ lub więcej pasów, to po prostu może wprowadzać w błąd.

Shrek

75 Data: Marzec 23 2018 07:01:19
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: ddddddddddddd 

W dniu 23.03.2018 o 05:36, Shrek pisze:

jest jeszcze świat nieidealny w którym jeżdżą idioci (całkiem sporo) nie sygnalizujący zmiany pasa - jak odróżniasz ich od tych, którzy nie sygnalizują, bo nie zmieniają? IMO nadmierne sygnalizowanie w niczym nie przeszkadza.

I dlatego, że jeden nie sygnalizuje zmiany pasa, to żeby suma się zgadzała drugi uważa, że należy sygnalizować mimo, że sie nie zmienia?

jak napisałem w innym poście - też tak uważałem, dopóki nie pojeździłem kilka miesięcy w UK, gdzie jest to normalne


W większości wypadków miganie na rondzie w lewo nic nie daje, ani tak naprawdę nic nie szkodzi. Ale jak już masz bardzoej skomplikowany układ lub więcej pasów, to po prostu może wprowadzać w błąd.


nie wprowadza w błąd, o ile wszyscy nie jadą zewnętrznym pasem

--
Pozdrawiam
Łukasz

76 Data: Marzec 23 2018 08:20:13
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 23.03.2018 o 08:01, ddddddddddddd pisze:

I dlatego, że jeden nie sygnalizuje zmiany pasa, to żeby suma się zgadzała drugi uważa, że należy sygnalizować mimo, że sie nie zmienia?

jak napisałem w innym poście - też tak uważałem, dopóki nie pojeździłem kilka miesięcy w UK, gdzie jest to normalne

Być może w UK tak to działa, ciężko się wypowiedzieć, bo trzeba by popatrzyć jak to tam jest oznakowane. U nas też często się miga, bo więszośc "rond" to tylko zwykłe skrzyżowania dróg dwujezdniowych.

W większości wypadków miganie na rondzie w lewo nic nie daje, ani tak naprawdę nic nie szkodzi. Ale jak już masz bardzoej skomplikowany układ lub więcej pasów, to po prostu może wprowadzać w błąd.


nie wprowadza w błąd, o ile wszyscy nie jadą zewnętrznym pasem

Właśnie jak jedziesz zewnętrznym to wprowadzasz w błąd, bo migając w lewo sygnalizujesz, że chcesz zmienić z jakiegoś powodu pas na bardziej wewnętrzny. Na dodatek zewnętrznym to nie nalezy dookoła ronda jeździć. No i co to za założenie, ze wszyscy mają jeździć zewnętrznym?

Shrek.

77 Data: Marzec 24 2018 09:11:09
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: ddddddddddddd 

W dniu 23.03.2018 o 07:20, Shrek pisze:

W dniu 23.03.2018 o 08:01, ddddddddddddd pisze:

I dlatego, że jeden nie sygnalizuje zmiany pasa, to żeby suma się zgadzała drugi uważa, że należy sygnalizować mimo, że sie nie zmienia?

jak napisałem w innym poście - też tak uważałem, dopóki nie pojeździłem kilka miesięcy w UK, gdzie jest to normalne

Być może w UK tak to działa, ciężko się wypowiedzieć, bo trzeba by popatrzyć jak to tam jest oznakowane.

w zasadzie to znaków niewiele
tu pierwsze lepsze z wyznaczonymi pasami do skrętu:
http://tnij.at/251872
a tu bez wyznaczonych (ale nikt w prawo z zewnętrznego pasa nie jedzie - nikt!)
http://tnij.at/251874


W większości wypadków miganie na rondzie w lewo nic nie daje, ani tak naprawdę nic nie szkodzi. Ale jak już masz bardzoej skomplikowany układ lub więcej pasów, to po prostu może wprowadzać w błąd.


nie wprowadza w błąd, o ile wszyscy nie jadą zewnętrznym pasem

Właśnie jak jedziesz zewnętrznym to wprowadzasz w błąd, bo migając w lewo sygnalizujesz, że chcesz zmienić z jakiegoś powodu pas na bardziej wewnętrzny.


przecież napisałem że jeśli wszyscy nie jadą zewnętrznym pasem (czyli ci którzy chcą skręcić w lewo jadą wewnętrznym), to nie wprowadza to w błąd

  Na dodatek zewnętrznym to nie nalezy dookoła ronda jeździć.
No i co to za założenie, ze wszyscy mają jeździć zewnętrznym?

nie należy, ale niestety w Polsce tak to działa

--
Pozdrawiam
Łukasz

78 Data: Marzec 24 2018 13:01:24
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 24.03.2018 o 10:11, ddddddddddddd pisze:

Być może w UK tak to działa, ciężko się wypowiedzieć, bo trzeba by popatrzyć jak to tam jest oznakowane.

w zasadzie to znaków niewiele
tu pierwsze lepsze z wyznaczonymi pasami do skrętu:
http://tnij.at/251872
a tu bez wyznaczonych (ale nikt w prawo z zewnętrznego pasa nie jedzie - nikt!)
http://tnij.at/251874

Nigdzie nie ma znaku że to rondo:P

Właśnie jak jedziesz zewnętrznym to wprowadzasz w błąd, bo migając w lewo sygnalizujesz, że chcesz zmienić z jakiegoś powodu pas na bardziej wewnętrzny.


przecież napisałem że jeśli wszyscy nie jadą zewnętrznym pasem (czyli ci którzy chcą skręcić w lewo jadą wewnętrznym), to nie wprowadza to w błąd

Ok, źle przeczytałem.

Jak dla mnie na prostych rondach możecie sobie migać w lewo - tylko nie wymagajcie tego od innych. Ani mi to pomaga, ani szkodzi. Ale jak już są jakieś pasy udziwnione czy po lewej jest wolny pas, to to po prostu wprowadza często w błąd.

Shrek

79 Data: Marzec 24 2018 14:01:54
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: ddddddddddddd 

W dniu 24.03.2018 o 12:01, Shrek pisze:

W dniu 24.03.2018 o 10:11, ddddddddddddd pisze:

Być może w UK tak to działa, ciężko się wypowiedzieć, bo trzeba by popatrzyć jak to tam jest oznakowane.

w zasadzie to znaków niewiele
tu pierwsze lepsze z wyznaczonymi pasami do skrętu:
http://tnij.at/251872
a tu bez wyznaczonych (ale nikt w prawo z zewnętrznego pasa nie jedzie - nikt!)
http://tnij.at/251874

Nigdzie nie ma znaku że to rondo:P

w zasadzie chyba nigdzie nie ma - ale tutaj rzadko są skrzyżowania "X", albo skrzyżowanie "T" i kończąca się odnoga musi ustąpić pierwszeństwa (też chyba znaków nie ma) a jak już jest "X" to na ziemi wymalowane kto ustępuje (też często bez znaków pionowych)
tu jest troszkę większe rondo: http://tnij.at/251998 - na takim nie zawsze migają w prawo, ale będąc na wewnętrznym jak chcą zmienić pas (zjechać z ronda) to mają pierwszeństwo (jeśli nie w przepisach to umowne) - działa to bardzo płynnie


Właśnie jak jedziesz zewnętrznym to wprowadzasz w błąd, bo migając w lewo sygnalizujesz, że chcesz zmienić z jakiegoś powodu pas na bardziej wewnętrzny.


przecież napisałem że jeśli wszyscy nie jadą zewnętrznym pasem (czyli ci którzy chcą skręcić w lewo jadą wewnętrznym), to nie wprowadza to w błąd

Ok, źle przeczytałem.

Jak dla mnie na prostych rondach możecie sobie migać w lewo - tylko nie wymagajcie tego od innych. Ani mi to pomaga, ani szkodzi. Ale jak już są jakieś pasy udziwnione czy po lewej jest wolny pas, to to po prostu wprowadza często w błąd.

ten co miga w lewo powinien zająć skrajnie lewy - bo przecież jedzie w lewo - wtedy w błąd nie wprowadza

--
Pozdrawiam
Łukasz

80 Data: Marzec 24 2018 15:57:24
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 24.03.2018 o 15:01, ddddddddddddd pisze:

ten co miga w lewo powinien zająć skrajnie lewy - bo przecież jedzie w lewo - wtedy w błąd nie wprowadza

Może i powinien, ale często teorie które nakazują mu migać nakazują mu również jazdę dookoła prawym - dlatego czuje się w obowiązku podkreślić swoją jazdę na wprost lewym kierunkiem;)

Shrek

81 Data: Marzec 20 2018 16:15:55
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Dykus 

Witam!

W dniu 2018-03-20 o 08:13, z pisze:

Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna i przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa czy NIE?

Akurat na prostym skrzyżowaniu nie trudno wymyślić sytuację, gdzie włączenie kierunkowskazu może pogorszyć bezpieczeństwo. Pytanie, czy priorytetem w ruchu jest bezpieczeństwo...


--
Pozdrawiam,
Dykus.

82 Data: Marzec 20 2018 16:22:28
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: Flaros 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości


Czy informacja o tym co zrobi poprzednik na skrzyżowaniu jest dla ciebie pomocna i przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa czy NIE?

z

A po jakiego Zenka wymyslasz durne pytania ?
W PoRD jest opisane jasno i prosto uzycie kierunkowskazu.

83 Data: Marzec 20 2018 08:36:23
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: Zenek Kapelinder 

Wypierdalaj pizdziak na smietnik na polityce bo tam od dawna twoje miejsce.

84 Data: Marzec 20 2018 14:16:54
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-20 o 00:44, Tomasz Stiller pisze:

Czy to naprawdę takie trudne zapamiętać, że przy zmianie kierunku jazdy
lub pasa ruchu trzeba ten zamiar sygnalizować? Kurwa mać! Przecież to
tylko jedno zdanie!

Przy jeździe po łuku w lewo, też migasz lewym? Masa ćwoków sygnalizuje
przed wjazdem na rondo chęć jazdy pod prąd... ;)

To nie tak.
Tylko dla ćwoków interpretuje że kierunkowskaz oznacza że kierowca chce
skręcić pod prąd.


Pozdrawiam

85 Data: Marzec 20 2018 14:46:22
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 20.03.2018 o 14:16, RadoslawF pisze:

To nie tak.
Tylko dla ćwoków interpretuje że kierunkowskaz oznacza że kierowca chce
skręcić pod prąd.

A cholera wie co zamierza zrobić pajac, co miga w lewo, że jedzie prosto, żeby nikt nie pomyślał, że mógłby skręcić w prawo.

Shrek

86 Data: Marzec 21 2018 01:24:03
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-20 o 16:03, Tomasz Stiller pisze:

To nie tak.
Tylko dla ćwoków interpretuje że kierunkowskaz oznacza że kierowca chce
skręcić pod prąd.

No a jak?

Jaką - dla poruszających się po rondzie - informację przekazuje kierownik
chcący wjechać na rondo migając lewym? No jaką?

Dla nich to bez znaczenia, bo po za bardzo nielicznymi wypadkami taki
kierownik ustępuje im pierwszeństwa, więc może sobie mrugać czym chce.
Byle ustąpił pierwszeństwa tym na rondzie.

Jaką - dla stojących za nim - informację przekazuje kierownik chcący
wjechać na rondo migając lewym?

Że chce zjechać trzecim lub czwartym zjazdem.

Dla nich to również bez znaczenia, bo z kolei oni czekają ażÂ on sobie
wjedzie na to rondo a potem jadą sami gdzie im tam pasuje. Sprawa jeszcze
bardziej komplikuje się jak mamy rondo z więcej niżÂ 4 wjazdami. Wtedy
taka sygnalizacja powoduje tylko mętlik w głowie.

Czyli takie użycie kierunkowskazów nie stwarza zagrożenia.

Więc dla kogo jest przekazywany ten sygnał lewym kierunkiem (abstrahując
jużÂ od faktu, że na rondzie w rozumieniu pord skręcamy tylko w prawo).
Komu to daje cokolwiek? Poza ćwokom, którym się wydaje że tak trzeba i
chuj?

Dla stojących z tyłu.

Na rondzie migamy w prawo przed zjazdem z którego chcemy skorzystać oraz
przy zmianach pasa zgodnie z kierunkami tych zmian. Tyle w zupełności
wystarczy.

Co nie znaczy że nie wolno coś więcej.


Pozdrawiam

87 Data: Marzec 21 2018 17:38:45
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Stiller 

On Wed, 21 Mar 2018 01:24:03 +0100, RadoslawF wrote:

W dniu 2018-03-20 o 16:03, Tomasz Stiller pisze:
Jaką - dla stojących za nim - informację przekazuje kierownik chcący
wjechać na rondo migając lewym?

Że chce zjechać trzecim lub czwartym zjazdem.

Ale na pewno nie piątym albo szóstym?

Czyli takie użycie kierunkowskazów nie stwarza zagrożenia.

Oczywiście, że stwarza. Sygnalizujesz chęć wykonania manewru, którego nie
wolno Ci wykonać. Na rondzie skręcamy tylko w prawo w rozumieniu pord.

Dla stojących z tyłu.

Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.

Mnie na prawdę Ĺ›rednio interesuje gdzie pojedzie samochód, który stoi
przede mną przed wjazdem na rondzie. Interesuje mnie tylko to jak ja
bezpiecznie mogę pojechać.

Co nie znaczy że nie wolno coś więcej.

OtóżÂ właśnie znaczy, że nie wolno.

Tomek

88 Data: Marzec 21 2018 18:52:26
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-21 o 18:38, Tomasz Stiller pisze:

Jaką - dla stojących za nim - informację przekazuje kierownik chcący
wjechać na rondo migając lewym?

Że chce zjechać trzecim lub czwartym zjazdem.

Ale na pewno nie piątym albo szóstym?

Skoro jest cztery to ne ma piątego i szustego.

Czyli takie użycie kierunkowskazów nie stwarza zagrożenia.

Oczywiście, że stwarza. Sygnalizujesz chęć wykonania manewru, którego nie
wolno Ci wykonać. Na rondzie skręcamy tylko w prawo w rozumieniu pord.

Lewym migał przed rondem co sam byłeś łaskaw napisać, nic nie było
o miganiu lewym na rondzie.  :-)

Dla stojących z tyłu.

Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.

Będą wiedzieć kiedy mogą się spodziewać że włÄ…czy prawy i zacznie
manewry zmiany pasa.

Mnie na prawdę Ĺ›rednio interesuje gdzie pojedzie samochód, który stoi
przede mną przed wjazdem na rondzie. Interesuje mnie tylko to jak ja
bezpiecznie mogę pojechać.

Ciebie wiele rzeczy średnio interesuje, ale przepisu zakazującego
podawania tej informacji lewym kierunkowskazem nie podałeś.
Widać też cię to średnio interesuje.

Co nie znaczy że nie wolno coś więcej.

OtóżÂ właśnie znaczy, że nie wolno.

Jakieś podparcie w obowiązujących przepisach?


Pozdrawiam

89 Data: Marzec 21 2018 18:57:07
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Stiller 

On Wed, 21 Mar 2018 18:52:26 +0100, RadoslawF wrote:

W dniu 2018-03-21 o 18:38, Tomasz Stiller pisze:
Skoro jest cztery to ne ma piątego i szustego.

Czyli przy takim z pięcioma albo sześcioma wlotami, przy chęci skrętu w
lewo już byś nie migał lewym?

Lewym migał przed rondem co sam byłeś łaskaw napisać, nic nie było o
miganiu lewym na rondzie.  :-)

Cały czas rozmawiamy o miganiu przed rondem.

Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.

Będą wiedzieć kiedy mogą się spodziewać że włÄ…czy prawy i zacznie
manewry zmiany pasa.

Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami stoi
i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym kiedy
włÄ…czy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...

Ciebie wiele rzeczy średnio interesuje, ale przepisu zakazującego
podawania tej informacji lewym kierunkowskazem nie podałeś.

Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
skrętu w lewo - to chyba doć oczywiste :)

Jakieś podparcie w obowiązujących przepisach?

Podparcie czego? Chęci wprowadzenia w błÄ…d innych? Masz migać w taki
sposób, żeby twój przekaz był czytelny. Miganie w lewo przed wjazdem na
rondo sugeruje chęć wykonana zabronionego manewru

Tomek

90 Data: Marzec 21 2018 20:57:06
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-21 o 19:57, Tomasz Stiller pisze:

W dniu 2018-03-21 o 18:38, Tomasz Stiller pisze:
Skoro jest cztery to ne ma piątego i szustego.

Czyli przy takim z pięcioma albo sześcioma wlotami, przy chęci skrętu w
lewo już byś nie migał lewym?

Ja nie migam lewym co nie oznacza że mam pretensję do migających.

Lewym migał przed rondem co sam byłeś łaskaw napisać, nic nie było o
miganiu lewym na rondzie.  :-)

Cały czas rozmawiamy o miganiu przed rondem.

Miałem wrażenie jakbyś pisał o miganiu juz na rondzie.

Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.

Będą wiedzieć kiedy mogą się spodziewać że włÄ…czy prawy i zacznie
manewry zmiany pasa.

Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami stoi
i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym kiedy
włÄ…czy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...

Bo dla mnie niesie.
To że nie wszyscy potrafią to zinterpretować nie oznacza że takie
działanie jest naganne.

Ciebie wiele rzeczy średnio interesuje, ale przepisu zakazującego
podawania tej informacji lewym kierunkowskazem nie podałeś.

Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
skrętu w lewo - to chyba doć oczywiste :)

I tak i nie. Z ronda zawsze zjeżdżamy w prawo.
Ale stojąc przed rondem mamy okazje zasygnalizować którym zjazdem
zjedziemy. Bo stojąc przed rondem mamy możliwoć je opuścić z prawej
strony od kierunku wjazdu, przejechać na wprost, opuścić z lewej od
kierunku wjazdu lub zawrócić i wyjechać ulica którą wjechaliśmy.
Przy rondach leżÄ…cych na przecięciu dwu dróg.

Jakieś podparcie w obowiązujących przepisach?

Podparcie czego? Chęci wprowadzenia w błÄ…d innych? Masz migać w taki
sposób, żeby twój przekaz był czytelny. Miganie w lewo przed wjazdem na
rondo sugeruje chęć wykonana zabronionego manewru

Migając przed rondem lewym nikogo nie wprowadzamy w błÄ…d.
O idiotach którzy taki miganie interpretują jako chęć skręcenia
pod prąd nie rozmawiam.
I skoro byłeś łaskaw napisać że "Otóż właśnie znaczy, że nie wolno."
to w dalszym ciągu proszę o wskazanie jaki przepis twierdzi
że nie wolno?


Pozdrawiam

91 Data: Marzec 21 2018 22:54:14
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Stiller 

On Wed, 21 Mar 2018 20:57:06 +0100, RadoslawF wrote:

Miałem wrażenie jakbyś pisał o miganiu juz na rondzie.

Fajnie by było, jak byś następnym razem odnosiłÂ się do tego, co napisałem
a nie do swojego wrażenia :)

Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami
stoi i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym
kiedy włÄ…czy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...

Bo dla mnie niesie.

Tak? Jak to odczytujesz? Ilością mignięć? Czasem migania? ZdradźÂ mi
proszę tajemnicę.

Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
skrętu w lewo - to chyba doć oczywiste :)

I tak i nie. Z ronda zawsze zjeżdżamy w prawo.

Co więcej, na rondo zawsze wjeżdżamy w prawo. Dlatego nie wolno migać w
lewo przed rondem.


Migając przed rondem lewym nikogo nie wprowadzamy w błÄ…d.

Miganie w lewo stojąc przed rondem literalnie informuje innych o tym, że
chcesz wjechać pod prąd. Dla nikogo nie niesie żadnej użytecznej
informacji.

Tomek

92 Data: Marzec 22 2018 19:25:26
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-21 o 23:54, Tomasz Stiller pisze:

Miałem wrażenie jakbyś pisał o miganiu juz na rondzie.

Fajnie by było, jak byś następnym razem odnosiłÂ się do tego, co napisałem
a nie do swojego wrażenia :)

W miejscu gdzie odniosłem się do tego co piszesz robisz uniki, nie
odpowiadasz i kasujesz w cytatach.
Skoro byłeś łaskaw napisać że "Otóż właśnie znaczy, że nie wolno."
to w dalszym ciągu proszę o wskazanie jaki przepis twierdzi
że nie wolno migać lewym kierunkiem przed rondem?

Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami
stoi i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym
kiedy włÄ…czy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...

Bo dla mnie niesie.

Tak? Jak to odczytujesz? Ilością mignięć? Czasem migania? ZdradźÂ mi
proszę tajemnicę.

Pisałem już, ale skoro dyskutant tępy i dopytuje o iloć mignięć to
powtórzę: "Ĺťe chce zjechać trzecim lub czwartym zjazdem."

Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
skrętu w lewo - to chyba doć oczywiste :)

I tak i nie. Z ronda zawsze zjeżdżamy w prawo.

Co więcej, na rondo zawsze wjeżdżamy w prawo. Dlatego nie wolno migać w
lewo przed rondem.

Wolno.
Już dwa razy prosiłem o podanie przepisu z którego wynika że nie wolno.
I nie doczekałem się odpowiedzi a tylko usuwałeś to pytanie w cytatach.

Migając przed rondem lewym nikogo nie wprowadzamy w błÄ…d.

Miganie w lewo stojąc przed rondem literalnie informuje innych o tym, że
chcesz wjechać pod prąd. Dla nikogo nie niesie żadnej użytecznej
informacji.

Tylko idiotów którzy zakładają ze ktoś miga aby poinformować że pojedzie
pod prąd. Ile takich przypadków spotkałeś w porównaniu z migającymi
w lewo a jadącymi zgodnie z przepisami łaskawie nie spytam.
Bo i tak się nie doczekał bym odpowiedzi.


Pozdrawiam

93 Data: Marzec 22 2018 20:12:35
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: Flaros 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości


to w dalszym ciągu proszę o wskazanie jaki przepis twierdzi
że nie wolno migać lewym kierunkiem przed rondem?

Użycie kierunkowskazu jest okreslone w PoRD
i miganie przed rondem nie jest zgodne z wymaganym przez PoRD.

 Ile takich przypadków spotkałeś w porównaniu z migającymi
w lewo a jadącymi zgodnie z przepisami

Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.

94 Data: Marzec 22 2018 20:30:21
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-22 o 20:12, Flaros pisze:

to w dalszym ciągu proszę o wskazanie jaki przepis twierdzi
że nie wolno migać lewym kierunkiem przed rondem?

Użycie kierunkowskazu jest okreslone w PoRD
i miganie przed rondem nie jest zgodne z wymaganym przez PoRD.

Zakazane też nie jest.

 Ile takich przypadków spotkałeś w porównaniu z migającymi
w lewo a jadącymi zgodnie z przepisami

Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.

Konkretnie z którym paragrafem.


Pozdrawiam

95 Data: Marzec 22 2018 21:01:16
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: Flaros 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-22 o 20:12, Flaros pisze:

Użycie kierunkowskazu jest okreslone w PoRD
i miganie przed rondem nie jest zgodne z wymaganym przez PoRD.

Zakazane też nie jest.

Użycie kierunkowskazu niezgodnie z PoRD jest nadużyciem
i inny uczestnik ruchu musi liczyć sie z odmiennym zachowaniem
takiego nietypowego kierowcy co rozprasza i zmniejsza
bezpieczeństwo ruchu, a takze zmniejsza przepustowoć jezdni,
bo trzeba zachowac szczególną ostrożnoć, bo Zenek go wie
co taki kierowca chce zrobić.

Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.

Konkretnie z którym paragrafem.

Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

96 Data: Marzec 22 2018 21:46:08
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-22 o 21:01, Flaros pisze:

Użycie kierunkowskazu jest okreslone w PoRD
i miganie przed rondem nie jest zgodne z wymaganym przez PoRD.

Zakazane też nie jest.

Użycie kierunkowskazu niezgodnie z PoRD jest nadużyciem
i inny uczestnik ruchu musi liczyć sie z odmiennym zachowaniem
takiego nietypowego kierowcy co rozprasza i zmniejsza
bezpieczeństwo ruchu, a takze zmniejsza przepustowoć jezdni,
bo trzeba zachowac szczególną ostrożnoć, bo Zenek go wie
co taki kierowca chce zrobić.

Skoro wszyscy wiedzą a Zenek nie wie to może niech przestanie używać
swojego PJ.

Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.

Konkretnie z którym paragrafem.

Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.


Pozdrawiam

97 Data: Marzec 24 2018 06:53:10
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: Flaros 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-22 o 21:01, Flaros pisze:

Użycie kierunkowskazu jest okreslone w PoRD
i miganie przed rondem nie jest zgodne z wymaganym przez PoRD.

Użycie kierunkowskazu niezgodnie z PoRD jest nadużyciem
i inny uczestnik ruchu musi liczyć sie z odmiennym zachowaniem
takiego nietypowego kierowcy co rozprasza i zmniejsza
bezpieczeństwo ruchu, a takze zmniejsza przepustowoć jezdni,
bo trzeba zachowac szczególną ostrożnoć, bo nikt nie wie
co taki kierowca chce zrobić.

Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.

RadoslawF

Przed wjazdem na rondo nikogo to nie interesuje i nikomu to nie pomaga.
PoRD tego nie wymaga.
To jest wprowadzanie w błÄ…d innych kierowców.
Zgodnie z PoRD to oznacza tylko zamiar jazdy w przeciwną stronę
niż nakazany znakiem "ruch okrężny".

98 Data: Marzec 24 2018 12:31:11
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: t-1 

W dniu 2018-03-24 o 06:53, Flaros pisze:


Przed wjazdem na rondo nikogo to nie interesuje i nikomu to nie pomaga.
PoRD tego nie wymaga.

Ciebie może i nie interesuje co się dzieje na drodze.
Ale mnie interesuje i mi czasem pomaga, więc nie mów o wszystkich tylko o sobie.

To jest wprowadzanie w błąd innych kierowców.
Zgodnie z PoRD to oznacza tylko zamiar jazdy w przeciwną stronę
niż nakazany znakiem "ruch okrężny".


Skąd taki pomysł, że ortodoksyjny kierowca złamie zasady PoRD?
Tylko dureń może tak myśleć.
Oznacza więc: na tym skrzyżowaniu skręcę w lewo lub zawrócę.

99 Data: Marzec 24 2018 13:34:03
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Mar 2018 12:31:11 +0100, t-1 napisał(a):

W dniu 2018-03-24 o 06:53, Flaros pisze:
Przed wjazdem na rondo nikogo to nie interesuje i nikomu to nie pomaga.
PoRD tego nie wymaga.

Ciebie może i nie interesuje co się dzieje na drodze.
Ale mnie interesuje i mi czasem pomaga, więc nie mów o wszystkich tylko
o sobie.

Na przecietnym rondzie i tak bedziesz widzial tylko najblizszy wjazd.
A co sie dzialo wczesniej to nie spamietasz, chocbys dluzej stal.

Dobrze by bylo, aby kierowca obowiazkowo sygnalizowal zjazd.

Dobrze by bylo, zeby sygnalizowal chec kontynuowana jazdy po obwodzie.
Ale przy wiekszej ilosci pasow moze to mylic.

To jest wprowadzanie w błąd innych kierowców.
Zgodnie z PoRD to oznacza tylko zamiar jazdy w przeciwną stronę
niż nakazany znakiem "ruch okrężny".

Skąd taki pomysł, że ortodoksyjny kierowca złamie zasady PoRD?
Tylko dureń może tak myśleć.
Oznacza więc: na tym skrzyżowaniu skręcę w lewo lub zawrócę.

A ty gdzie jestes, ze to cie tak interesuje ?

J.

100 Data: Marzec 24 2018 15:20:18
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-24 o 06:53, Flaros pisze:

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-22 o 21:01, Flaros pisze:

Użycie kierunkowskazu jest okreslone w PoRD
i miganie przed rondem nie jest zgodne z wymaganym przez PoRD.

Użycie kierunkowskazu niezgodnie z PoRD jest nadużyciem
i inny uczestnik ruchu musi liczyć sie z odmiennym zachowaniem
takiego nietypowego kierowcy co rozprasza i zmniejsza
bezpieczeństwo ruchu, a takze zmniejsza przepustowoć jezdni,
bo trzeba zachowac szczególną ostrożnoć, bo nikt nie wie
co taki kierowca chce zrobić.

Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać
sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.

RadoslawF

Przed wjazdem na rondo nikogo to nie interesuje i nikomu to nie pomaga.
PoRD tego nie wymaga.

Nie twierdziłem że PoRD tego wymaga.
Co do kwestii komu pomaga to ludziom bez wyobraźni nic nie pomaga.

To jest wprowadzanie w błÄ…d innych kierowców.

Jeśli zjadą trzecim czy czwartym zjazdem to nie jest.

Zgodnie z PoRD to oznacza tylko zamiar jazdy w przeciwną stronę
niż nakazany znakiem "ruch okrężny".

Tyle że tak samo jak w przypadku domniemanego zakazu migania nie
będziesz potrafił mi tego udowodnić podpierając się kodeksem.


Pozdrawiam

101 Data: Marzec 24 2018 15:39:55
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 22 Mar 2018 21:46:08 +0100, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2018-03-22 o 21:01, Flaros pisze:
Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.
Konkretnie z którym paragrafem.
Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.

Ale tam nie jest napisane "przed wjazdem na rondo".

Rownie dobrze mozna rozumiec, ze przed wjazdem trzeba zawsze migac w
prawo (za wyjatkiem tych "niby rond")

J.

102 Data: Marzec 24 2018 20:29:36
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-24 o 15:39, J.F. pisze:

Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.
Konkretnie z którym paragrafem.
Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.

Ale tam nie jest napisane "przed wjazdem na rondo".

Gdzie "tam"? w kodeksie czy poście?

Rownie dobrze mozna rozumiec, ze przed wjazdem trzeba zawsze migac w
prawo (za wyjatkiem tych "niby rond")

Nie można, poza przypadkami kiedy zjeżdżasz pierwszym zjazdem.


Pozdrawiam

103 Data: Marzec 24 2018 21:25:54
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Mar 2018 20:29:36 +0100, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2018-03-24 o 15:39, J.F. pisze:
Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.
Konkretnie z którym paragrafem.
Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.

Ale tam nie jest napisane "przed wjazdem na rondo".

Gdzie "tam"? w kodeksie czy poście?

w poscie, ale przeciez to cytat z kodeksu.

Rownie dobrze mozna rozumiec, ze przed wjazdem trzeba zawsze migac w
prawo (za wyjatkiem tych "niby rond")

Nie można, poza przypadkami kiedy zjeżdżasz pierwszym zjazdem.

Co by nie mowic, to aby skrecic w lewo trzeba najpierw skrecic w
prawo, to czy nie nalezy przy tym migac w prawo ?

J.

104 Data: Marzec 25 2018 00:15:13
Temat: Re: Znowu kierunkowskaz.
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-03-24 o 21:25, J.F. pisze:

Nie jadą zgodnie z przepisami, bo uzywają kierunkowskazu niezgodnie
z PoRD.
Konkretnie z którym paragrafem.
Art. 22.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować
zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania
niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Przed wjazdem na rondo kierowca sygnalizuje w którą stronę zamierza
z niego zjechać.

Ale tam nie jest napisane "przed wjazdem na rondo".

Gdzie "tam"? w kodeksie czy poście?

w poscie, ale przeciez to cytat z kodeksu.

To potrzeba specjalnego przepisu tylko na rondo?
Z drugiej strony kiedyś taki był i nakazywał miganie lewym.
Ale młodzież tego nie pamięta.

Rownie dobrze mozna rozumiec, ze przed wjazdem trzeba zawsze migac w
prawo (za wyjatkiem tych "niby rond")

Nie można, poza przypadkami kiedy zjeżdżasz pierwszym zjazdem.

Co by nie mowic, to aby skrecic w lewo trzeba najpierw skrecic w
prawo, to czy nie nalezy przy tym migac w prawo ?

Przed skręceniem trzeba, tylko nie wypacz tego i nie zrób
kółka na rondzie z włÄ…czonym prawym kierunkiem i doktryną
że kiedyś w końcu w prawo skręcisz.
Bo to będzie niezgodne z przepisami i stworzy zagrożenie.


Pozdrawiam

105 Data: Marzec 21 2018 21:36:04
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Robert Wańkowski 

W dniu 2018-03-21 o 19:57, Tomasz Stiller pisze:

Czyli przy takim z pięcioma albo sześcioma wlotami, przy chęci skrętu w
lewo już byś nie migał lewym?
A przy chęci wyjazdu z ronda na 11 wylocie? :-)


Robert

106 Data: Marzec 21 2018 22:05:20
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-21 o 21:36, Robert Wańkowski pisze:

 Robert

Odnoszę wrażenie że poziom intelektualny tej dyskusji znacząco spada.
Zacietrzewieni wyznawcy litery prawa i frustraci idący w absurdy byle tylko zabłysnąć nie potrafią porozmawiać o ludzkim, uprzejmym, prostym odruchu pomocy bliźniemu ;-)
Odpadam

z

107 Data: Marzec 21 2018 06:58:23
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-20 o 16:03, Tomasz Stiller pisze:

Sprawa jeszcze
bardziej komplikuje się jak mamy rondo z więcej niż 4 wjazdami. Wtedy
taka sygnalizacja powoduje tylko mętlik w głowie.

Mój synu ;-) ma w 5 klasie geometrię i z pewnością poradziłby sobie i wiedział co jest bardziej na wprost a co bardziej w lewo ;-)

z

108 Data: Marzec 19 2018 19:06:33
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Cavallino 

W dniu 19-03-2018 o 17:45, z pisze:

W dniu 2018-03-19 o 16:09, Shrek pisze:
No IMHO na tym należy migać. Aczkolwiek niekoniecznie przed rondem (w sumie skąd wiedzieć jak są pasy dalej wymalowane?).

Chwila. Na googlach dokładnie widać gdzie są pasy i strzałki.

Gdzie wg Ciebie mam migać w lewo jeśli jadę w lewo lub zawracam?

Wcale.

109 Data: Marzec 19 2018 17:45:22
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor:

W dniu 2018-03-19 o 16:09, Shrek pisze:

No IMHO na tym należy migać. Aczkolwiek niekoniecznie przed rondem (w sumie skąd wiedzieć jak są pasy dalej wymalowane?).

Chwila. Na googlach dokładnie widać gdzie są pasy i strzałki.

Gdzie wg Ciebie mam migać w lewo jeśli jadę w lewo lub zawracam?

z

110 Data: Marzec 19 2018 15:37:12
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 19.03.2018 o 15:20, z pisze:

A teraz dodaje do tego przemyślenia że chodzi o rondo dwupasowe na którym możesz sobie wybrać pas np. gdy jedziesz przez nie prosto znaczy drugi zjazd :-)

To dalej nie ma żadnego praktycznego znaczenia, bo ten lewy się nie zatrzymuje na środku, żeby przepuscić tych z naprzeciwka. Chyba że chcesz przelecieć na wprost 80, to wtedy rzaczywiście może cie irytować koniecznośc zwonienia. Ale wtedy to cię będzie więcej rzeczy denerowować.


Rondo Berbeckiego Lublin. O niego właśnie poszło w tym wyroku

Akurat żeś sobbie wybrał rondo, na którym pasyy idą na zjazdy, więc i tak należy migac jak na klasycznym skrzyżowaniu.

Shrek

111 Data: Marzec 19 2018 16:53:14
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Akarm 

W dniu 2018-03-19 o 15:37, Shrek pisze:

W dniu 19.03.2018 o 15:20, z pisze:

Rondo Berbeckiego Lublin. O niego właśnie poszło w tym wyroku

Akurat żeś sobbie wybrał rondo, na którym pasyy idą na zjazdy, więc i tak należy migac jak na klasycznym skrzyżowaniu.

Niestety, pozostaje chyba tylko pogodzić się z niemotami za kółkiem. Polacy są, jacy są, rozkład inteligencji w populacji się nie zmienił. W samochodzie nie przybywa rozumu w jakiś cudowny sposób. Już tak pozostanie, że niektórzy będą mieli zawsze problem podczas jazdy, PoRD pozostanie dla nich nie do ogarnięcia. Nie dadzą rady nawet na najprostszym skrzyżowaniu, jakie dla nich wymyślono - czyli na rondzie.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

112 Data: Marzec 20 2018 22:08:39
Temat: Re: Znowu o rondach.
Autor:

W dniu 2018-03-20 o 15:30, Flaros pisze:

a po jakiego Zenka piszesz o zwykłym skrzyzowaniu ?
Przecież odpowiadasz na post o rondzie.

A zauważasz pewną analogię przy dojeździe do zwykłego skrzyżowania i ronda w komunikacji i informowaniu o swoich zamiarach?

z

113 Data: Marzec 20 2018 15:30:44
Temat: Re: Znowu o rondach.
Autor: Flaros 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

W dniu 2018-03-19 o 10:57, Tomasz Stiller pisze:
Komu to sygnalizowanie pomaga w czymkolwiek? Zastanowiłeś się nad tym
trochę? Tym, którzy są na rondzie i mijają cię po swojej prawej stronie?
No nie bardzo. Tym, którzy są na rondzie dalej? Też nie bardzo, bo nie
widzą tego sygnału. Więc może tym za tobą? Oni widzą, tylko po co?
Wystarczy, jak zamrugasz przed docelowym zjazdem i gitara.

pomyśl co daje sygnalizacja przed zwykłym
skrzyżowaniem temu z tyłu.

z

a po jakiego Zenka piszesz o zwykłym skrzyzowaniu ?
Przecież odpowiadasz na post o rondzie.

114 Data: Marzec 18 2018 23:03:28
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 18 Mar 2018 19:49:30 +0100, z napisał(a):

W dniu 2018-03-18 o 19:24, Shrek pisze:
Zwłaszcza jak zamiar jechania prosto swoim pasem sygnalizujesz jakbyś
zmieniał pas na bardziej lewy.

na lewy nie można linia ciągła


Ludzie do jasnej cholery - co to za pomysł, że jak nie zjeżdzasz, to
mrugasz w lewo żeby wiedzieli, że jedziesz prosto? To może jak jedziesz
prosto to awaryjne?

Widzę że nie ogarniasz :-)

przed rondem jak jadę w lewo (3 zjazd) lub mam zamiar zawracać (4 zjazd)
mrugam lewym
Niektórzy jeszcze mrugają podczas jazdy po rondzie
Reszta normalnie. prawy kierunkowskaz przy zjeździe w prawo

Powtarzam: 3 i 4 zjazd.

Tylko tyle i aż tyle :-)

O ile na rondach normalnej wielkości ci którzy mogliby zrobić użytek z
takiej sygnalizacji zazwyczaj jej mają szans zobaczyć, to jednak taka
sygnalizacja może dać komuś informację na różnej maści "mikrorondach".

Rozmiar praktycznie zwykłego małego skrzyżowania, z maleńką wyspa centralna
z minimalnym wyniesieniem czasami wyspa tylko namalowana, czasami z jakiejś
kostki.

Coś takiego (tylko już po zdjęciu tych wygrodzeń), albo nawet jeszcze
mniejsze.
https://static1.s-trojmiasto.pl/zdj/c/9/144/3000x0/1444750-Na-nowym-rondzie-skrzyzowanie-Niedzialkowskiego-z-Balcerskiego-stoja-jeszcze-wygrodzenia-i-znaki-Kierowcy-maja-troche-czasu-by-przyzwyczaic-sie-do-nowego-ukladu-ruchu.jpg

Przed czymś takim moim zdaniem warto włączyć lewy kierunek jeśli skręca się
w lewo, żeby kierowcy jadący w ciągu pojazdów z przeciwka wiedzieli o tym.
Bo skręcający w lewo ma przed nimi pierwszeństwo.
Bo na samym rondzie spędza się tak mało czasu, że po prostu nie da się
niczego sygnalizować "zawczasu".

Tylko oczywiście brakiem kierunku u jadącego z przeciwka nie ma się co
sugerować, bo obowiązku takiej sygnalizacji nie ma.

A na takich minirondach obseruję cuda - kierowcy zupełnie nie ogarniają
pierwszeństwa. Skręcający w lewo puszczają jadących z przeciwka prosto
(bywa że stojąc okrakiem na środku wyspy), a jadacy z przeciwka też nie
widzą w tym żadnego problemu ;)

115 Data: Marzec 18 2018 14:26:44
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Marek S 

W dniu 2018-03-18 o 12:39, Tomasz Pyra pisze:

Oczywiście milej zjechać do lewej jak się nie skręca w prawo, żeby
umożliwić komuś wjazd, ale specjalnego zagrożenia z powodu niezrobienia
tego to nie ma.

Tomku, temat wałkowany często. Nie masz racji moim zdaniem.

Stłuczki na rondach nie są rzadkością. O ile jednopasmowe są ok, to przy rondach wielopasmowych i nie turbinowych to zmora. Chodzi głównie o zmianę pasa. Chyba wspominałem o tym Tobie w innej dyskusji - znajomy z drogówki opowiadał mi jaka jest różnica między młodym "drogówkowiczem" a doświadczonym w kontekście badania zdarzeń na takich rondach. Młodzian ponoć patrzy na znaki i kończy sprawę. Bardziej doświadczony bada wgniecenia, ustala kąt uderzenia itp. Oczywiście w skrócie. A wszystko to było w kontekście rond wielopasmowych i ciągłych wezwań do tych stłuczek. Otóż typowa sytuacja to jednoczesny wjazd na rondo gdy ktoś inny zmienia pas z lewego na prawy. Tej sytuacji praktycznie nie ma w wersji "wyprostowanej" jak w Twoim przykładzie. Owszem, też się zdarza ale to wynik braku wyobraźni / kultury kierowców i łatwo unikać kolizji. Przy wielopasmowych rondach odcinek kiedy pas trzeba zmienić by zjechać w prawo często jest bardzo krótki względem mijanego kolejnego wjazdu na to rondo. Druga rzecz to widoczność w prawym lusterku na zakręcie ciągłym lewym (jakim jest rondo) jest bardzo ograniczona. To drugi czynnik ryzyka. Warto liczyć użycie klaksonu przez kierowców w tym obszarze by oszacować kolizyjność.

Tak na marginesie, bardzo spodobało mi się wykonanie nowego ronda wielopasmowego turbinowego. Rozdzielenie pasów wykonano za pomocą przerywanych betonowych krawężników. Jak dla mnie - ideał.

--
Pozdrawiam,
Marek

116 Data: Marzec 18 2018 16:42:34
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: yabba 

W dniu 18-03-2018 o 14:26, Marek S pisze:


Tak na marginesie, bardzo spodobało mi się wykonanie nowego ronda wielopasmowego turbinowego. Rozdzielenie pasów wykonano za pomocą przerywanych betonowych krawężników. Jak dla mnie - ideał.


A dla mnie szczyt bezmyślności u pomysłodawcy tego rozwiązania.
Gdy napada trochę śniegu, to te krawężniki będą niewidoczne i będzie można pięknie urwać koło w samochodzie.


yabba

117 Data: Marzec 18 2018 17:36:46
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Marek S 

W dniu 2018-03-18 o 16:42, yabba pisze:


A dla mnie szczyt bezmyślności u pomysłodawcy tego rozwiązania.
Gdy napada trochę śniegu, to te krawężniki będą niewidoczne i będzie można pięknie urwać koło w samochodzie.

Te krawężniki są stosunkowo niskie i mają ukosowane narożniki. Jeśli ktoś bardzo szybko na wprost przejedzie, to jest szansa na uszkodzenie. Nie mam zdania.

Za to nieopodal tego ronda zrobiono niemalże z dnia na dzień wysoką wysepkę z normalnych krawężników dookoła. Ktoś sobie wymyślił, że od zawsze dość szeroka ulica będzie miała teraz pas dla skręcających w lewo zakończony właśnie tą wysepką. Niby postawiono znak na niej, który został szybko skoszony. Potem kilka aut rozwaliło się na niej gdy znaku już nie było. Wysepka zniknęła równie szybko jak powstała.

--
Pozdrawiam,
Marek

118 Data: Marzec 18 2018 19:44:17
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 18.03.2018 o 14:26, Marek S pisze:

Stłuczki na rondach nie są rzadkością. O ile jednopasmowe są ok, to przy rondach wielopasmowych i nie turbinowych to zmora. Chodzi głównie o zmianę pasa.

Gdy na Ursunowie w DC robiono te wszystkie dwupasmowe "średnie" ronda wszyscy myśleli, ze się nie da po tym jeździć, żeby się nie pozabijali. A potem okazało się, że jednak ludzie ogarniają.

Shrek

119 Data: Marzec 19 2018 12:59:04
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Marek S 

W dniu 2018-03-18 o 19:44, Shrek pisze:

Gdy na Ursunowie w DC robiono te wszystkie dwupasmowe "średnie" ronda wszyscy myśleli, ze się nie da po tym jeździć, żeby się nie pozabijali. A potem okazało się, że jednak ludzie ogarniają.

Pewnie są lepiej pomalowane jak poniższe a śnieg nie zasypie oznaczeń poziomych:

http://www.opoczno.info/ciekawostki/3895-kto-ma-pierwszenstwo-jak-poruszac-sie-po-dwupasmowym-rodzie.html

Przy powyższych najczęściej dochodzi do stłuczek na "zielonym" odcinku gdy ktoś (zgodnie z zasadami) z lewego pasa ronda skręca w prawo. Aby nie było niedomówień, "zgodnie z zasadami" oznacza, że gdy na rondzie skręcamy w lewo lub zawracamy, to powinniśmy zjechać na lewy pas ronda. Dopiero potem, tuż przed zjechaniem (tzn. za przedostatnim wjazdem), na prawy i wtedy we nasz zjazd. Efekt przy niedużych rondach jest taki, że z pasa lewego lecimy jak meteor przez prawy i w zjazd. Uwzględniając to, że na rondach jest dużo gorsza widoczność w lusterkach, ryzyko niezauważenia pojazdu z prawej rośnie. Uwzględniając, że w tym samym czasie ktoś inny może na rondo wjechać poprzedzającym wjazdem - ryzyko stłuczki rośnie.

To nie moje prywatne spostrzeżenia lecz znajomego z drogówki.

Natomiast moim prywatnym zdaniem, kolizyjność rond wielopasmowych z natury rzeczy jest znacznie większa niż odpowiednika powstałego poprzez wyprostowanie ronda z szeregiem "prawych" dróg poprzecznych. Gdy mamy kilka prawych zjazdów następujących po sobie w bliskiej odległości na prostej jezdni - trzymamy się prawego pasa, zjeżdżamy w prawo z prawego zatem a na rondzie niekoniecznie.

--
Pozdrawiam,
Marek

120 Data: Marzec 18 2018 14:37:45
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Cavallino 

W dniu 18-03-2018 o 12:39, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Sun, 18 Mar 2018 09:21:12 +0100, z napisał(a):

Tvny właśnie sobie znalazły hita i jakiś wyrok że jednak nie ma
obowiązku migania w lewo (chodzi o moje rondo przed blokiem ;-) więc coś
o nim wiem ;-) )

Ale nie o tym...

Większym zagrożeniem jest możliwość jazdy dookoła po prawym pasie którą
przepisy a jakże dopuszczają a tvny w d... mają.

A gdzie tu jest jakiekolwiek zagrożenie?

Zagrożenie to może nie, ale zakłócenie ruchu ogromne.
Zwłaszcza jeśli na wjeździe jest więcej niż jeden pas.
Matoły chcące z prawego objechać sobie 3/4 ronda i skręcić w lewo, znakomicie potrafią zablokować ruch na takim rondzie.

Przykład - Poznań, wylot ze Szczepankowa na trasę katowicką.

121 Data: Marzec 19 2018 10:45:38
Temat: Znowu o rondach
Autor: Zenek Kapelinder 

Zeby rozgryzc jak jechac na rondzie trzeba najpierw wiedziec co to jest rondo. Potem trzeba sobie wyobrazic albo narysowac dowolne rondo do ktorego dochodza 4 drogi. A na koncu przyjac ze rondo ma 10 kilometrow srednicy.

122 Data: Marzec 20 2018 00:05:46
Temat: Re: Znowu o rondach marzenie.
Autor: Flaros 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


Zeby rozgryzc jak jechac na rondzie trzeba najpierw wiedziec co to jest
rondo. Potem trzeba sobie wyobrazic albo narysowac dowolne rondo do
ktorego dochodza 4 drogi. A na koncu przyjac ze rondo ma 10 kilometrow
srednicy.

Masz za duże wymagania.
Tego ciemny lud już nie ogarnie.
Tylko pismo obrazkowe może pomóc i właściciel boga
musi pokropić.

123 Data: Marzec 20 2018 02:01:21
Temat: Re: Znowu o rondach marzenie.
Autor: Akarm 

W dniu 2018-03-20 o 00:05, Flaros pisze:

Masz za duże wymagania.

Możesz wreszcie przestać bez przerwy zmieniać nicki?

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

124 Data: Marzec 20 2018 16:12:56
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Dykus 

Witam!

W dniu 2018-03-19 o 18:45, Zenek Kapelinder pisze:

Zeby rozgryzc jak jechac na rondzie trzeba najpierw wiedziec co to jest rondo. Potem trzeba sobie
wyobrazic albo narysowac dowolne rondo do ktorego dochodza 4 drogi. A na koncu przyjac ze rondo ma
10 kilometrow srednicy.

Uważaj, bo nie tak dawno było o skrzyżowaniach ciągnących się kilometrami i uznawane to było za absurd. ;)

--
Pozdrawiam,
Dykus.

125 Data: Marzec 21 2018 13:46:11
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Kris 

Takie "rondo" jest w mieście Świętej Wieży
https://www.tvn24.pl/katowice,51/czestochowa-rondo-nie-rondo-problemem-kierowcow,821793.html

126 Data: Marzec 22 2018 00:28:22
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Akarm 

W dniu 2018-03-21 o 21:46, Kris pisze:

Takie "rondo" jest w mieście Świętej Wieży
https://www.tvn24.pl/katowice,51/czestochowa-rondo-nie-rondo-problemem-kierowcow,821793.html

Za oznakowanie tego skrzyżowania ktoś powinien zdrowo beknąć.
Stosując się do obowiązującego prawa, jadąc zgodnie ze znakami, każdy kierowca może wjechać pod prąd skręcając w lewo.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

127 Data: Marzec 22 2018 08:13:46
Temat: Re: Znowu o rondach
Autor: Shrek 

W dniu 22.03.2018 o 00:28, Akarm pisze:

Za oznakowanie tego skrzyżowania ktoś powinien zdrowo beknąć.
Stosując się do obowiązującego prawa, jadąc zgodnie ze znakami, każdy kierowca może wjechać pod prąd skręcając w lewo.

Na rondo tam, na zjazd już nie. Tym bardziej ciekawe, że skoro już ktoś znak umieścił to bez sensu.

Ogólnie i tak ktoś powinien beknąć. To że coś jest nawet zgodne z rozporządzeniem nie znaczy że jest dobrze. Ruch drogowy to nie gra w "sprawdzmy sposrzegawczośc kierowców". Jak coś wygląda jak rondo to powinno to być rondo. A jak ma nie być rondo, ma ma jak rondo nie wyglądać.

Shrek

Znowu o rondach



Grupy dyskusyjne