kupilem pare dni temu booster w norauto i chcialem odpalic stojacy
przez cale wakacje pojazd.  W norauto sprzedawca powiedzial, zeby
najpierw podlaczac minusy, a w instrukcji jesli dobrze ja zrozumialem
pisza ze dokladnie na odwrot.Poza tym kolejna roznica dotyczy tego
czy minus powinien byc podpiety do akumulatora czy do karoserii.
Jak to zatem jest - podlaczac najpierw plus czy minus, obie klemy
boostera do akumulatora czy tez minus do karoserii ?

i jeszcze jedno - w instrukcji pisza, ze zakupiony booster nie jest
naladowany i ze ladowanie (nie pisza czy pierwsze czy kazde
kolejne) moze trwac do 72 godzin i ze poziom naladowania
sprawdza sie guziczkiem. Po 24 godzinach pokazuje mi po
nacisnieciu guziczka poziom naladowania 100% i tak sie
zastanawiam co z tym dalej zrobic. Lampka "Charge complete"
jeszcze sie nie zapalila. Byc moze ona wogole nie jest sygnalem
konca potrzeby ladowania tylko tego, ze odpieto urzadzenie od
gniazdka i ladowanie jest w tym sensie zakonczone. Kiedy wiec
powinienem wylaczyc przy pierwszym ladowaniu ?

bourbaki pisze:

kupilem pare dni temu booster w norauto i chcialem odpalic stojacy
przez cale wakacje pojazd.  W norauto sprzedawca powiedzial, zeby
najpierw podlaczac minusy, a w instrukcji jesli dobrze ja zrozumialem
pisza ze dokladnie na odwrot.Poza tym kolejna roznica dotyczy tego
czy minus powinien byc podpiety do akumulatora czy do karoserii.
Jak to zatem jest - podlaczac najpierw plus czy minus, obie klemy
boostera do akumulatora czy tez minus do karoserii ?

Najpierw podłączasz klemę która _nie_ jest na masie (jeśli na masie jest "-", to najpierw podłączasz "+") - wyobraź sobie co się stanie jeśli najpierw podłączysz przewód masowy a drugim przez przypadek zrobisz zwarcie :). Podobno to podpinanie przewodu do masy a nie do akumulatora jest zalecane ze względu na ryzyko iskrzenia przy podłączaniu i eksplozji oparów wodoru.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Użytkownik "Grejon"  napisał w
wiadomości

Najpierw podłączasz klemę która _nie_ jest na masie (jeśli na masie jest
"-", to najpierw podłączasz "+") - wyobraź sobie co się stanie jeśli

nie wiem ktora klema nie jest na masie ...

najpierw podłączysz przewód masowy a drugim przez przypadek zrobisz zwarcie
:)

no wlasnie ... co sie stanie ?

bourbaki pisze:

Użytkownik "Grejon"  napisał w
wiadomości

Najpierw podłączasz klemę która _nie_ jest na masie (jeśli na masie jest "-", to najpierw podłączasz "+") - wyobraź sobie co się stanie jeśli

nie wiem ktora klema nie jest na masie ...

Jeśli nie wiesz to pewnie +. Nie wiem jak z ciężarówkami czy autobusami z instalacją 24V, ale auta osobowe w większości mają na masie "-". W instrukcji do auta sprawdzałeś?

najpierw podłączysz przewód masowy a drugim przez przypadek zrobisz zwarcie :)

no wlasnie ... co sie stanie ?

Tak jakbyś końcówki akumulatora zwarł bezpośrednio. Akumulatory "nie lubią" takich strzałów.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

On Sun, 13 Sep 2009 09:19:06 +0200,  bourbaki wrote:

kupilem pare dni temu booster w norauto i chcialem odpalic stojacy
przez cale wakacje pojazd.  W norauto sprzedawca powiedzial, zeby
najpierw podlaczac minusy, a w instrukcji jesli dobrze ja zrozumialem
pisza ze dokladnie na odwrot.

Bez znaczenia tak naprawde.

Poza tym kolejna roznica dotyczy tego
czy minus powinien byc podpiety do akumulatora czy do karoserii.

Nie to do karoserii, tylko do bloku silnika.

Co zazwyczaj jest tak upierdliwe ze ja podlaczam do klemy akumulatora.

i jeszcze jedno - w instrukcji pisza, ze zakupiony booster nie jest
naladowany i ze ladowanie (nie pisza czy pierwsze czy kazde
kolejne) moze trwac do 72 godzin i ze poziom naladowania
sprawdza sie guziczkiem. Po 24 godzinach pokazuje mi po
nacisnieciu guziczka poziom naladowania 100% i tak sie
zastanawiam co z tym dalej zrobic. Lampka "Charge complete"
jeszcze sie nie zapalila.

Laduj dalej - albo lampka wie lepiej, albo zepsuta, oddasz na
gwarancji.

J.

przez cale wakacje pojazd.  W norauto sprzedawca powiedzial, zeby
najpierw podlaczac minusy, a w instrukcji jesli dobrze ja zrozumialem
pisza ze dokladnie na odwrot.Poza tym kolejna roznica dotyczy tego
czy minus powinien byc podpiety do akumulatora czy do karoserii.

Najpierw podlaczasz +, zebys pozniej nie wymachiwal klema wsrod gaszczu umasowionych elementow.

Jak to zatem jest - podlaczac najpierw plus czy minus, obie klemy
boostera do akumulatora czy tez minus do karoserii ?

Jezeli do karoserii, to do elementu wewnetrznego, zeby nie zostaly slady 'zebow' na wierzchu - prady sa spore... A i tak mialbym opory, nie wiadomo jak dany element jest dobrze elektrycznie polaczony w kierunku 'do rozrusznika'. Mierzylem kiedys prad rozruchu (specjalny miernik) - 370A robi wrazenie, na zgrzewach i srubkach tez.

AA

AA wydusił z siebie te słowy:

Jezeli do karoserii, to do elementu wewnetrznego, zeby nie zostaly
slady 'zebow' na wierzchu - prady sa spore... A i tak mialbym opory,
nie wiadomo jak dany element jest dobrze elektrycznie polaczony w
kierunku 'do rozrusznika'. Mierzylem kiedys prad rozruchu (specjalny
miernik) - 370A robi wrazenie, na zgrzewach i srubkach tez.

dlategto nie warto cudowac, tylko podłączyć sie pod akumulator i tyle.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V