Grupy dyskusyjne   »   brak jednego światła

brak jednego światła



1 Data: Maj 13 2007 17:12:18
Temat: brak jednego światła
Autor: Waldek 

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego światła.
Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co 16 - ty
jechał bez świateł.
Ostatnio nie jechałem nocą poza miastem i zdałem sobie sprawę, że taka
sytuacja, gdy tyle samochodów jedzie z zepsutymi światłami, jest bardzo
niebezpieczna (szczególnie gdy zepsute jest lewe światło, można mniemać, że
jedzie pojazd jednośladowy).

Pozdrowienia

Waldek



2 Data: Maj 13 2007 17:21:25
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Bartosz Augustyniak 


Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co
16 - ty jechał bez świateł.

A brałeś pod uwagę to że jak nie było obowiązku jazdy na światłach to Ci nie
mieli jedneog światła nie włączali ich wcale ?

Ostatnio nie jechałem nocą poza miastem i zdałem sobie sprawę, że taka
sytuacja, gdy tyle samochodów jedzie z zepsutymi światłami, jest bardzo
niebezpieczna (szczególnie gdy zepsute jest lewe światło, można mniemać,
że jedzie pojazd jednośladowy).

Wydaje Ci się że żaróki przeczytały nowelę PoRD i postanowiły się teraz
poprzepalać w ramach protestu obywatelskiego?
Najamniej wytrzymałe H7 wytrzymują chyba około 1000h, al tyle to jeszcze nie
mineło od wprowadzenia noweli


--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 159 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 153 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

3 Data: Maj 13 2007 17:39:11
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "Bartosz Augustyniak"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości

> Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
> zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
> światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
> zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
> światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co
> 16 - ty jechał bez świateł.

A brałeś pod uwagę to że jak nie było obowiązku jazdy na światłach to Ci
nie
mieli jedneog światła nie włączali ich wcale ?

Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.

neelix

4 Data: Maj 13 2007 18:55:22
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Bartosz Augustyniak 


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Bartosz Augustyniak"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości

> Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
> zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
> światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
> zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
> światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co
> 16 - ty jechał bez świateł.

A brałeś pod uwagę to że jak nie było obowiązku jazdy na światłach to Ci
nie
mieli jedneog światła nie włączali ich wcale ?

Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.

Tu sie z tobą zgadzam przepaliło się od swiecenia (do tego dochodza elementy
jak drgania i rozruchy zarówek, ale te sa w zasadzie pomijalne)
Ale teraz pytanie odnosnie tego nie właczania ? Nigdy ich nie włączali ? I
teraz nagle okazuje sie że wszyscy maja H7 i świecą bez przerwy (nawet na
postoju na parkingu) żeby okres życia żarówki wypstrykał im sie od
wprowadzenai zmian w PorD ?

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 159 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 153 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

5 Data: Maj 14 2007 02:18:18
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Bartosz Augustyniak"

jak drgania i rozruchy zarówek, ale te sa w zasadzie pomijalne)

Mocno się mylisz. Właśnie rozruch zabija.
Bodajże w tym wątku 'Padające żarówki' na
pl.misc.elektronika jest omawiany problem
przepalania się żarówek.

Temperatura wolframu ma druzgocący wpływ.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

6 Data: Maj 14 2007 13:26:30
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "Bartosz Augustyniak"  napisał w wiadomości


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "Bartosz Augustyniak"  napisał w
wiadomości
>
>>
>> Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości
>>
>> > Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
>> > zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
>> > światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
>> > zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
>> > światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a
co
>> > 16 - ty jechał bez świateł.
>>
>> A brałeś pod uwagę to że jak nie było obowiązku jazdy na światłach to
Ci
> nie
>> mieli jedneog światła nie włączali ich wcale ?
>
> Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.
>
Tu sie z tobą zgadzam przepaliło się od swiecenia (do tego dochodza
elementy
jak drgania i rozruchy zarówek, ale te sa w zasadzie pomijalne)
Ale teraz pytanie odnosnie tego nie właczania ? Nigdy ich nie włączali ?

W nocy nie jeździli, a w dzień mogli nie włączać. Największe uderzenie prądu
jest w chwili włączenia i wtedy padają żąrówki.

teraz nagle okazuje sie że wszyscy maja H7 i świecą bez przerwy (nawet na
postoju na parkingu) żeby okres życia żarówki wypstrykał im sie od
wprowadzenai zmian w PorD ?

To było by chore. Nie sądzę.

neelix

7 Data: Maj 14 2007 13:32:59
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"neelix"

[..] Największe uderzenie prądu
jest w chwili włączenia i wtedy padają żąrówki.

Dokładnie. Warto rzucić okiem na rezystancję
wolframu zimnego i świecącego białym światłem.
Rzeczywistość (zależność rezystancji od temperatury) może powalić z nóg. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

8 Data: Maj 14 2007 13:57:47
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
napisał w wiadomości


"neelix"

> [..] Największe uderzenie prądu
> jest w chwili włączenia i wtedy padają żarówki.

Dokładnie. Warto rzucić okiem na rezystancję
wolframu zimnego i świecącego białym światłem.
Rzeczywistość (zależność rezystancji od temperatury) może powalić z nóg.
:)

I jeżeli ktoś często włącza to żarówki padają częściej. Opowiadanie, że ktoś
10 lat nie wymieniał i nie ma problemu z żarówkami jest bez znaczenia. Inny
w roku wymieni kilka.

neelix

9 Data: Maj 14 2007 16:13:53
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Dokładnie. Warto rzucić okiem na rezystancję
wolframu zimnego i świecącego białym światłem.
Rzeczywistość (zależność rezystancji od temperatury) może powalić z nóg.
:)

Wiemy, ale z drugiej strony trwalosc zarowek w swiatlach drogowych tez jest
zastanawiajaca. Ja tych zarowek uzywam dosc czesto, bo okolo 25% tras
pokonuje w nocy, ale nie chca sie przepalac.

10 Data: Maj 14 2007 19:15:19
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"blackbird"

Wiemy, ale z drugiej strony trwalosc zarowek w swiatlach drogowych tez jest
zastanawiajaca. Ja tych zarowek uzywam dosc czesto, bo okolo 25% tras
pokonuje w nocy, ale nie chca sie przepalac.

Ja notuję prostą zasadę: im tańsza żarówka -- tym dłużej świeci. :)
Pewnie dlatego, że krócej pamięta się taką wymianę. :)

IMO cudów nie ma -- większość żarówek pada w chwili startu/włączenia.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

11 Data: Maj 14 2007 19:27:41
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Wlodek 

Wiemy, ale z drugiej strony trwalosc zarowek w swiatlach drogowych
tez jest zastanawiajaca. Ja tych zarowek uzywam dosc czesto, bo okolo
25% tras pokonuje w nocy, ale nie chca sie przepalac.

W omedze wymienialem zarowke (z przodu) chyba raz na ~100kkm
i czlowiek sie do dobrego przyzwyczail, myslal, ze tak zawsze
bedzie.
W vectrze wymienialem juz chyba 4 albo 5 (przebieg zblizony).
Nie wiem skad to sie bierze, resorowanie moze minimalnie
twardsze, moze troche agresywniejsza jazda no i moze troche
wiecej jezdze po miescie ale jak nie musialem to raczej nie
wlaczalem swiatel. Cale szczescie, ze w starych oplach
wymiana to 2 minuty roboty.

W.

12 Data: Maj 17 2007 08:38:28
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: xXx 


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "Bartosz Augustyniak"  napisał w wiadomości
>
>>
>> Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości
>>
>> > Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
>> > zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
>> > światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
>> > zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
>> > światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co
>> > 16 - ty jechał bez świateł.
>>
>> A brałeś pod uwagę to że jak nie było obowiązku jazdy na światłach to Ci
> nie
>> mieli jedneog światła nie włączali ich wcale ?
>
> Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.
>
Tu sie z tobą zgadzam przepaliło się od swiecenia (do tego dochodza elementy
jak drgania i rozruchy zarówek, ale te sa w zasadzie pomijalne)
Ale teraz pytanie odnosnie tego nie właczania ? Nigdy ich nie włączali ? I
teraz nagle okazuje sie że wszyscy maja H7 i świecą bez przerwy (nawet na
postoju na parkingu) żeby okres życia żarówki wypstrykał im sie od
wprowadzenai zmian w PorD ?


Wcześniej nie włączali ich bez sensu tylko wtedy kiedy były potrzebne. Ponieważ
w nocy jeździ się rzadko to światła nie były tak często używane, przez co
wytrzymałość 1000h (czy dowolna inna) wystarczała na dużo dłuższy okres czasu.
Nie ma tu znaczenia czy minęło tyle godzin od wprowadzenia ustawy, bo aby tak
liczyć należałoby w tym momencie założyć nowe żarówki. Wprowadzenie spowodowało
że żarówki które miały przykładowo 900h spaliły się już teraz a nie za kilka
miesięcy ponieważ szybciej wyświeciły limit godzin przewidziany w wytrzymałości.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

13 Data: Maj 17 2007 08:38:28
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: xXx 


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "Bartosz Augustyniak"  napisał w wiadomości
>
>>
>> Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości
>>
>> > Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
>> > zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
>> > światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
>> > zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
>> > światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co
>> > 16 - ty jechał bez świateł.
>>
>> A brałeś pod uwagę to że jak nie było obowiązku jazdy na światłach to Ci
> nie
>> mieli jedneog światła nie włączali ich wcale ?
>
> Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.
>
Tu sie z tobą zgadzam przepaliło się od swiecenia (do tego dochodza elementy
jak drgania i rozruchy zarówek, ale te sa w zasadzie pomijalne)
Ale teraz pytanie odnosnie tego nie właczania ? Nigdy ich nie włączali ? I
teraz nagle okazuje sie że wszyscy maja H7 i świecą bez przerwy (nawet na
postoju na parkingu) żeby okres życia żarówki wypstrykał im sie od
wprowadzenai zmian w PorD ?


Wcześniej nie włączali ich bez sensu tylko wtedy kiedy były potrzebne. Ponieważ
w nocy jeździ się rzadko to światła nie były tak często używane, przez co
wytrzymałość 1000h (czy dowolna inna) wystarczała na dużo dłuższy okres czasu.
Nie ma tu znaczenia czy minęło tyle godzin od wprowadzenia ustawy, bo aby tak
liczyć należałoby w tym momencie założyć nowe żarówki. Wprowadzenie spowodowało
że żarówki które miały przykładowo 900h spaliły się już teraz a nie za kilka
miesięcy ponieważ szybciej wyświeciły limit godzin przewidziany w wytrzymałości.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

14 Data: Maj 14 2007 00:07:47
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Jacek "Plumpi" 

Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.

Ja włączam światła od przynajmniej 10 lat i jakoś nie zauważyłem, żebym
częściej musiał wymieniać żarówki w samochodach jak jedną na 2-3 lata,
robiąc w tym okresie czasu od 20-40 tys. km rocznie.

Sądzę, że większość tych bez świateł to typowi niedzielno-dzienni kierowcy,
którzy jeżdżą samochodem tylko w okresie letnim i do tego bardzo rzadko
nocą. Stąd bierze się ich niechlujstwo w dbaniu o stan techniczny samochodu,
bo do tej pory nie musieli dbać.

15 Data: Maj 14 2007 00:14:28
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Jacek "Plumpi" napisał(a):
(...)

Ja włączam światła od przynajmniej 10 lat i jakoś nie zauważyłem, żebym częściej musiał wymieniać żarówki w samochodach jak jedną na 2-3 lata, robiąc w tym okresie czasu od 20-40 tys. km rocznie.

Ja włączam x3 (w zakresie czasu jazdy), niemniej wymieniam żarówki
jednak przynajmniej raz do roku. Od zawsze na światłach.

Sądzę, że większość tych bez świateł to typowi niedzielno-dzienni kierowcy, którzy jeżdżą samochodem tylko w okresie letnim i do tego bardzo rzadko nocą. Stąd bierze się ich niechlujstwo w dbaniu o stan techniczny samochodu, bo do tej pory nie musieli dbać.

Z doświadczenia śmiem twierdzić, że to trochę inaczej wygląda.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

16 Data: Maj 14 2007 16:30:06
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Jacek "Plumpi" 

Z doświadczenia śmiem twierdzić, że to trochę inaczej wygląda.

A może podzielisz się z nami swoimi doświadczeniami, bo ja już się
podzieliłem :)))

17 Data: Maj 19 2007 17:21:47
Temat: Re: brak jednego œwiatła
Autor: jerzu 

On Mon, 14 May 2007 00:14:28 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Ja włączam x3 (w zakresie czasu jazdy), niemniej wymieniam żarówki
jednak przynajmniej raz do roku. Od zawsze na światłach.

Przez ostatnie 13 miesięcy zrobiłem blisko 80 tys. km. Cały czas na
światłach. Żarówki wymieniałem raz - jakieś półtora miesiąca temu.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

18 Data: Maj 19 2007 19:16:28
Temat: Re: brak jednego œwiatła
Autor: Artur 'futrzak' Maślą 

jerzu napisał(a):
(...)

Przez ostatnie 13 miesięcy zrobiłem blisko 80 tys. km. Cały czas na
światłach. Ĺťarówki wymieniałem raz - jakieś półtora miesiąca temu.

To jest mocno uzależnione od stosowanych żarówek. BV, VP czy
inne podobne im (markowe, nie zenexy) starczały mi na jakieś
pół roku. Z dokładnością wręcz aptekarską :) Jedna wymiana
o okolicach września/października, druga na wiosnę. 




--
Jutro to dziś, tyle, że jutro...

19 Data: Maj 14 2007 06:59:34
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Mon, 14 May 2007 00:07:47 +0200, "Jacek \"Plumpi\""
 wrote:

Sądzę, że większość tych bez świateł to typowi niedzielno-dzienni kierowcy,
którzy jeżdżą samochodem tylko w okresie letnim i do tego bardzo rzadko
nocą. Stąd bierze się ich niechlujstwo w dbaniu o stan techniczny samochodu,
bo do tej pory nie musieli dbać.

 nie zmienia to faktu, ze zarowki "nagle" zaczely sie "przepalac".
 poczekamy na letnie, upalne miesiace...



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

20 Data: Maj 14 2007 13:18:57
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"<HeÂŽSk>"

 nie zmienia to faktu, ze zarowki "nagle" zaczely sie "przepalac".
 poczekamy na letnie, upalne miesiace...

Wolfram to nie półprzewodnik -- zabija niska temperatura, nie wysoka.
Rozumiem, że można przeoczyć pozycyjne z tyłu lub stopu, ale żeby mijania... :)
Brak świateł mijania jest imo wynikiem niechlujstwa. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

21 Data: Maj 14 2007 13:30:58
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "Jacek "Plumpi""  napisał w wiadomości

> Jak nie włączali to im się nie przepalało. Przepaliło się od świecenia.

Ja włączam światła od przynajmniej 10 lat i jakoś nie zauważyłem, żebym
częściej musiał wymieniać żarówki w samochodach jak jedną na 2-3 lata,
robiąc w tym okresie czasu od 20-40 tys. km rocznie.

Sądzę, że większość tych bez świateł to typowi niedzielno-dzienni
kierowcy,
którzy jeżdżą samochodem tylko w okresie letnim i do tego bardzo rzadko
nocą. Stąd bierze się ich niechlujstwo w dbaniu o stan techniczny
samochodu,
bo do tej pory nie musieli dbać.

Kilometry mają niewiele wspólnego. Bardziej zniszczy żarówkę jazda na
krótkich odcinkach - wielokrotne włączanie. Jeżeli włączysz raz dziennie i
będziesz jechał kilka godzin to masz tylko zużycie. Żarówka ma jakąś ilość
godzin pracy.

neelix

neelix

22 Data: Maj 14 2007 16:15:21
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Kilometry mają niewiele wspólnego. Bardziej zniszczy żarówkę jazda na
krótkich odcinkach - wielokrotne włączanie. Jeżeli włączysz raz dziennie i
będziesz jechał kilka godzin to masz tylko zużycie. Żarówka ma jakąś ilość
godzin pracy.

Ale jak czesto wymieniasz drogowe? No chyba, ze sporadycznie jezdzisz noca
to wtedy pytanie po czesci traci sens.

23 Data: Maj 15 2007 14:27:02
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości

> Kilometry mają niewiele wspólnego. Bardziej zniszczy żarówkę jazda na
> krótkich odcinkach - wielokrotne włączanie. Jeżeli włączysz raz dziennie
i
> będziesz jechał kilka godzin to masz tylko zużycie. Żarówka ma jakąś
ilość
> godzin pracy.

Ale jak czesto wymieniasz drogowe? No chyba, ze sporadycznie jezdzisz noca
to wtedy pytanie po czesci traci sens.

W nocy przeważnie śpię.

neelix

24 Data: Maj 14 2007 16:48:17
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Jacek "Plumpi" 

Kilometry mają niewiele wspólnego. Bardziej zniszczy żarówkę jazda na
krótkich odcinkach - wielokrotne włączanie. Jeżeli włączysz raz dziennie i
będziesz jechał kilka godzin to masz tylko zużycie. Żarówka ma jakąś ilość
godzin pracy.

No i tu muszę Cię rozczarować, ponieważ moja jazda to jazda typowo miejska,
polegająca na dojazdach na krótkich odcinkach do pracy, do klientów, do
szkoły z dzieciakiem (zawieźć, odebrać), do sklepów i firm, gdzie się
zaopatruję - standardowo objeżdżam za każdym razem kilka firm. Tak więc
spokojnie odpalam i gaszę auto codziennie conajmniej kilkanaście razy.
Dłuższe wyjazdy (takie ponad 200km) zdażają mi się średnio 2-4 w miesiącu,
zaś w stanowczej większości są to odcinki do 4-5km.

25 Data: Maj 13 2007 17:35:39
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Sun, 13 May 2007 17:12:18 +0200, "Waldek"
wrote:

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. [...]

 - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
 - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
   powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
 - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
   w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.





--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

26 Data: Maj 13 2007 17:42:32
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

<HeÂŽSk> pisze:

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z zapalonymi światłami, przez całÄ… dobę, iloć aut z przepalonym jednym światłem wzrosła kilkakrotnie. [...]

 - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
 - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )    powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
 - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
   w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.

na swiatłach non stop jezdze od 2000 roku i zarowki padaja mi tak co 1.5roku. Rocznie robie kolo 30kkm.

Moj ojciec, ktory *nie* jezdzil na swiatlach caly rok, robi tez kolo 30kkm i zarowki wymienial... co 8-9 miesiecy...

Wiec to nie jest regula.

27 Data: Maj 13 2007 18:59:11
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Bartosz Augustyniak 


Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał
w wiadomości

<HeRSk> pisze:

na swiatłach non stop jezdze od 2000 roku i zarowki padaja mi tak co
1.5roku. Rocznie robie kolo 30kkm.

Moj ojciec, ktory *nie* jezdzil na swiatlach caly rok, robi tez kolo 30kkm
i zarowki wymienial... co 8-9 miesiecy...

Wiec to nie jest regula.

A macie identyczne żarówki, identyczne klosze (auta) ?

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 159 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 153 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

28 Data: Maj 13 2007 19:14:54
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Bartosz Augustyniak pisze:

Wiec to nie jest regula.

A macie identyczne żarówki, identyczne klosze (auta) ?

zarowki identyczne, auta inne.

ojciec ma almere, ja sie woze polonezem.

29 Data: Maj 13 2007 19:17:30
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Bartosz Augustyniak 


Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał
w wiadomości

Bartosz Augustyniak pisze:
Wiec to nie jest regula.

A macie identyczne żarówki, identyczne klosze (auta) ?

zarowki identyczne, auta inne.

ojciec ma almere, ja sie woze polonezem.

Tak wiec eksperyment trochę nie dokładny bo na pewno różne odprowadzanie
ciepła z żarówek/ reflektrów, inne drgania włókna, może byc troche inne
napięcie w instlacji itp

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 159 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 153 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

30 Data: Maj 13 2007 19:20:29
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Bartosz Augustyniak pisze:

Wiec to nie jest regula.
A macie identyczne żarówki, identyczne klosze (auta) ?
zarowki identyczne, auta inne.

ojciec ma almere, ja sie woze polonezem.

Tak wiec eksperyment trochę nie dokładny bo na pewno różne odprowadzanie ciepła z żarówek/ reflektrów, inne drgania włókna, może byc troche inne napięcie w instlacji itp

Podalem to jako przykład, że częstsze przepalnie żarówek nie zawsze idzie w parze z obowiązkiem jazdy na światłach.

31 Data: Maj 14 2007 03:17:04
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: blackbird 

napięcie w instlacji itp

Napiecie w instacji to podstawowy czynnik. Czytalem kiedys analizy
przewidywanej trwalosci zarowki w funkcji napiecia, to co jest podawane
przez producentow dotyczy 13,2 V. Przy 14 V zywotnosc spadnie gdzies tak 2
krotnie, druga sprawa to typ samej zarowki i jej jakosc no i w przypadku H7
drgania. Nie wiem dokladnie gdzie to czytalem, z tego co pamietam to zrodla
byly wiarygogodne. Dla H7 podaje sie roznie, bo w zaleznosci od zrodel okolo
550 - 900 h, ta druga wartosc dotyczy standardowych zarowek, oczywiscie
pewnie chinsczyzna typu Xenon moze przepalic sie wczesniej. Na jedym
komplecie zarowek raczej nie przejedzie sie wiecej jak 40-50 kkm, chociaz
np. Ford do pierwszego montarzu stosuje, zarowki typu LF (long life), ktore
swieca tak jak standardowe ale teoretycznie powinny posluzyc dluzej, sa
jednak drozsze chociaz mozliwe, ze to wina marki Motorcraft, znajomy jezdzi
na takim komplecie ponad 100 kkm (nie swiecil w dzien).

32 Data: Maj 14 2007 08:41:37
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Robert J. 

Na jedym komplecie zarowek raczej nie przejedzie sie wiecej jak 40-50 kkm,

U mnie po 56 tys. przepaliła się pierwsza H7 :-), jakiś miesiąc temu... Nie
była to żadna Long Life ani żaden wynalazek, ot, zwykła fabryczna. A z
włączonymi światłami jeżdżę non stop...
Ale widzę że zaczął się nowy wątek :-))).

33 Data: Maj 15 2007 14:52:05
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: blackbird 

Na jedym komplecie zarowek raczej nie przejedzie sie wiecej jak 40-50
kkm,

U mnie po 56 tys. przepaliła się pierwsza H7 :-), jakiś miesiąc temu...
Nie była to żadna Long Life ani żaden wynalazek, ot, zwykła fabryczna. A z
włączonymi światłami jeżdżę non stop...
Ale widzę że zaczął się nowy wątek :-))).

Przy sredniej predkosci 56 km/h to wlasnie 1000 h jazdy. Wszystko w
granicach normy i rozrzutu statystycznego, przy typowej eksploatacji to
wlasnie bedzie bardziej okolo 40 kkm w przypadku dobrych, markowych zarowek.

Jesli jezdziles jednak duzo po miescie, to pozostaje pogratulowac warunkow
jazdy i zarowek, ale sprawdzic tez przy okazji instalacje elektryczna.

34 Data: Maj 14 2007 13:26:52
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"blackbird"

przez producentow dotyczy 13,2 V. Przy 14 V zywotnosc spadnie gdzies tak 2

O tyle ciekawe, że instalacja samochodowa (i wszelkie jej urządzenia) liczona jest na 14.4 wolta. :)

krotnie, druga sprawa to typ samej zarowki i jej jakosc no i w przypadku H7
drgania. Nie wiem dokladnie gdzie to czytalem, z tego co pamietam to zrodla
byly wiarygogodne. Dla H7 podaje sie roznie, bo w zaleznosci od zrodel okolo
550 - 900 h, ta druga wartosc dotyczy standardowych zarowek, oczywiscie
pewnie chinsczyzna typu Xenon moze przepalic sie wczesniej. Na jedym
komplecie zarowek raczej nie przejedzie sie wiecej jak 40-50 kkm, chociaz
np. Ford do pierwszego montarzu stosuje, zarowki typu LF (long life), ktore
swieca tak jak standardowe ale teoretycznie powinny posluzyc dluzej, sa
jednak drozsze chociaz mozliwe, ze to wina marki Motorcraft, znajomy jezdzi
na takim komplecie ponad 100 kkm (nie swiecil w dzien).

Ogólnie żywotność żarówek liczona jest na 1000 godzin, choć ponoć halogenowe
(z uwagi na odzysk parującego wolframu) powinny świecić dłużej niż ,,zwykłe''.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

35 Data: Maj 15 2007 14:47:00
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: blackbird 

przez producentow dotyczy 13,2 V. Przy 14 V zywotnosc spadnie gdzies tak
2

O tyle ciekawe, że instalacja samochodowa (i wszelkie jej urządzenia)
liczona jest na 14.4 wolta. :)

A prosze bardzo, zrodlo byc moze mniej wiarygodne ale w sumie dane podobne,
chyba nawet wychodzi z nich wieksza zaleznosc pomiedzy U a zywotnoscia
zarowki haloegnowej: http://skoda.autokacik.pl/pages/zarowki/zarowki.htm

Ogólnie żywotność żarówek liczona jest na 1000 godzin, choć ponoć
halogenowe
(z uwagi na odzysk parującego wolframu) powinny świecić dłużej niż
,,zwykłe''.

Praktyka dowodzi jednak, ze rozrzut pomiedzy poszczegolnymi typami i markami
zarowek, w roznych autach jest bardzo duzy.

36 Data: Maj 15 2007 23:22:17
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"blackbird"

zarowki haloegnowej: http://skoda.autokacik.pl/pages/zarowki/zarowki.htm

Prawdę mówiąc wolałbym dane katalogowe, ale i za to dziękuję.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

37 Data: Maj 13 2007 20:32:11
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: blackbird 

Moj ojciec, ktory *nie* jezdzil na swiatlach caly rok, robi tez kolo 30kkm
i zarowki wymienial... co 8-9 miesiecy...

Moj dziadek palil 2 paczki papierosow dziennie przez okolo 70 lat, dozyl
wieku prawie 90 lat.

38 Data: Maj 14 2007 00:20:17
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Frantic Freddie 


"blackbird"  wrote in message

Moj ojciec, ktory *nie* jezdzil na swiatlach caly rok, robi tez kolo 30kkm i zarowki wymienial... co 8-9 miesiecy...

Moj dziadek palil 2 paczki papierosow dziennie przez okolo 70 lat, dozyl wieku prawie 90 lat.

blackbird, I love you
(też jestem z tych co uważajš œwiecenie w dzień za idiotyzm).
pzdr,
Freddie.

39 Data: Maj 13 2007 18:58:05
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Bartosz Augustyniak 


Użytkownik ""<HeRSk>"" <  napisał w wiadomości

On Sun, 13 May 2007 17:12:18 +0200, "Waldek"
wrote:

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. [...]

- wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
I jak nadchodzi wieczór to stajesz na pierwszym lepszym parkingu i czekasz
do wschodu słońca ?

- zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
  powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
Temperatura ogrzanego słońcem klosza to pikuś w porówniau do temperatury
włókna w żarówce. Pamiętaj że grzanie też jest od tyłu i z boku prez komorę
silnika.

- pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
  w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.
No nie jest może najlepszy,  ale rozwiazuje wielu osobom dylematy "czy już
jest tak ciemno że musze włączyć światła"

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 159 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 153 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

40 Data: Maj 13 2007 20:01:54
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: -ZED- 

Hej!

"Bartosz Augustyniak"  napisał w wiadomości
 

No nie jest może najlepszy,  ale rozwiazuje wielu osobom dylematy "czy już jest tak ciemno że musze włączyć światła"

W sumie ideałem byłoby wprowadzenie znaku - umieszczanego na tablicach miejscowości,
informującego o braku konieczności jazdy na światłach przy dobrej widoczności.
Bo o ile na trasie/przy trasie jestem zwolennikiem świateł - w pełni, to rzeczywiście -
w dużym mieście ma to mały sens. --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Gdzie moge poczytać o zmianach w pirackim sofcie do 300D w stosunku do softu oryginalnego ??
jeszcze nie słyszałem o przypadku aby od szukania w googlach zczerniały zęby , wypadło oko, czy uschła noga ;) <pover - prfc>

41 Data: Maj 14 2007 00:11:06
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Jacek "Plumpi" 

W sumie ideałem byłoby wprowadzenie znaku - umieszczanego na tablicach
miejscowości,
informującego o braku konieczności jazdy na światłach przy dobrej
widoczności.
Bo o ile na trasie/przy trasie jestem zwolennikiem świateł - w pełni, to
rzeczywiście -
w dużym mieście ma to mały sens.

Ale miasta to nie tylko gęsta zabudowa i ciasne uliczki, ale także i drogi,
na których dozwolona jest jazda z prędkością nawet 90km/h.

42 Data: Maj 14 2007 01:26:49
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: camel 

On 2007-05-13 18:58:05 +0200, "Bartosz Augustyniak"  said:

No nie jest może najlepszy,  ale rozwiazuje wielu osobom dylematy "czy już jest tak ciemno że musze włączyć światła"

Jak ja lubię ten pseudoargument: "jesteś, rodaku, imbecylem i nie nadajesz się do decydowania, kiedy włączyć światełka, jednocześnie jesteś rodaku, odpowiedzialnym na tyle, by ci udostępnić prawo do kierowania toną żelastwa i decydowania jak głęboko wciśniesz pedał gazu...".

Prośba do światłolubów: nie posługujcie się tym żenującym "argumentem".

camel[OT]

--
 -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.

43 Data: Maj 14 2007 13:39:14
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "camel"  napisał w wiadomości

On 2007-05-13 18:58:05 +0200, "Bartosz Augustyniak"
said:

> No nie jest może najlepszy,  ale rozwiazuje wielu osobom dylematy "czy
> już jest tak ciemno że musze włączyć światła"

Jak ja lubię ten pseudoargument: "jesteś, rodaku, imbecylem i nie
nadajesz się do decydowania, kiedy włączyć światełka, jednocześnie
jesteś rodaku, odpowiedzialnym na tyle, by ci udostępnić prawo do
kierowania toną żelastwa i decydowania jak głęboko wciśniesz pedał
gazu...".

Prośba do światłolubów: nie posługujcie się tym żenującym "argumentem".

Najśmieszniejsze, a może najbardziej żałosne jest to, że im się to podoba.
"Wreszcie nie będzie dylematu czy już trzeba włączyć" . Ręce opadły.

neelix

44 Data: Maj 19 2007 17:31:57
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: jerzu 

On Mon, 14 May 2007 13:39:14 +0200, "neelix"  wrote:

Najśmieszniejsze, a może najbardziej żałosne jest to, że im się to podoba.
"Wreszcie nie będzie dylematu czy już trzeba włączyć" . Ręce opadły.

Właśnie Ci co zapitalali w ulewę bez świateł mieli ten dylemat. I to
dla nich wprowadzono ten przepis.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

45 Data: Maj 19 2007 22:20:37
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: =HeÂŽSk= 

On Sat, 19 May 2007 17:31:57 +0200, jerzu
 wrote:

>Najśmieszniejsze, a może najbardziej żałosne jest to, że im się to podoba.
>"Wreszcie nie będzie dylematu czy już trzeba włączyć" . Ręce opadły.

Właśnie Ci co zapitalali w ulewę bez świateł mieli ten dylemat. I to
dla nich wprowadzono ten przepis.

 aaaaa, to wladza sie o nich az tak martwila, ze przy okazji
 wprowadzona nakaz dla wszytskich. taka zbiorowa odpowiedzialnosc.
 nie prosciej bylo karac tych jezdzacych w deszczy ?



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

46 Data: Maj 20 2007 13:34:12
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Mon, 14 May 2007 13:39:14 +0200, "neelix"  wrote:

>Najśmieszniejsze, a może najbardziej żałosne jest to, że im się to
podoba.
>"Wreszcie nie będzie dylematu czy już trzeba włączyć" . Ręce opadły.

Właśnie Ci co zapitalali w ulewę bez świateł mieli ten dylemat. I to
dla nich wprowadzono ten przepis.

To ja proszę wyłapać tych nierozważnych i personalnie dla nich wprowadzić
nakaz.
Nie bredź i nie rób z siebie naiwniaka. Oni mają gdzieś nasze
bezpieczeństwo. Przepis wprowadzono wyłącznie dla kasy. Jak to się modnie
mówi dla zaciemnienia obrazu, byznesmeni lobbowali przez co najmniej 10 lat.
Szkoda, że nie dowiemy się jaka kasa na to poszła. Ile masz takich ulew w
roku, że auta w dzień nie widać ? Kilka ? Dzisiaj świeci słońce, jutro też
będzie słonecznie. Lato idzie. Deszcze to domena jesieni, a na jesieni nakaz
był.

neelix

47 Data: Maj 20 2007 15:08:15
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"neelix"

bezpieczeństwo. Przepis wprowadzono wyłącznie dla kasy.

Ponoć obowiązkowe gaśnice też wprowadzono dla kasy.
Ciekawe, kto ma zarobić na tych żarówkach? Philips?
Sprzedawcy paliw? Stawiam na górali, ;) kopiących
wolfram -- groziłaby im śmierć głodowa, ;) gdyby nie
tan nakaz, bo wkrótce w Europie nie będzie żarówek
do oświetlania budynków.

(gdyby nie ten nakaz i pociski ,,artyleryjskie'') ;)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

48 Data: Maj 20 2007 16:13:47
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: ~HeÂŽSk~ 

On Sun, 20 May 2007 15:08:15 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
 wrote:

"neelix"
> bezpieczeństwo. Przepis wprowadzono wyłącznie dla kasy.

Ponoć obowiązkowe gaśnice też wprowadzono dla kasy.
Ciekawe, kto ma zarobić na tych żarówkach? Philips?

 panstwo. placisz VAT... no. ;o).



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

49 Data: Maj 21 2007 12:55:53
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
napisał w wiadomości


"neelix"

> bezpieczeństwo. Przepis wprowadzono wyłącznie dla kasy.

Ponoć obowiązkowe gaśnice też wprowadzono dla kasy.

I gdyby przepisy były bardziej szczegółowe i restrykcyjne, a nie takie
ogólne jak dzisiaj to kasa była by z corocznych przeglądów.

Ciekawe, kto ma zarobić na tych żarówkach? Philips?

Philips opanował nasz rynek elektryczny i rtv dość mocno. Kup domową żarówkę
inną niż dziadowski philips. Nawet jak lodówkę otworzę to philips w  niej
leży na półce. ;-)

Sprzedawcy paliw? Stawiam na górali, ;) kopiących
wolfram -- groziłaby im śmierć głodowa, ;) gdyby nie
tan nakaz, bo wkrótce w Europie nie będzie żarówek
do oświetlania budynków.

(gdyby nie ten nakaz i pociski ,,artyleryjskie'') ;)

Głupie nakazy są szkodliwe.

neelix

50 Data: Maj 21 2007 13:26:49
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"neelix"

Philips opanował nasz rynek elektryczny i rtv dość mocno. Kup domową żarówkę
inną niż dziadowski philips. Nawet jak lodówkę otworzę to philips w  niej
leży na półce. ;-)

Rzadko kupuję żarówki Philipsa czy Piły.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

51 Data: Maj 21 2007 13:50:18
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
napisał w wiadomości


"neelix"

> Philips opanował nasz rynek elektryczny i rtv dość mocno. Kup domową
żarówkę
> inną niż dziadowski philips. Nawet jak lodówkę otworzę to philips w
niej
> leży na półce. ;-)

Rzadko kupuję żarówki Philipsa czy Piły.

Piłę chyba oni opanowali. A są jeszcze jakieś inne ? Wcześniej kupowałem
Osram.

neelix

52 Data: Maj 21 2007 14:23:42
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"neelix"

Piłę chyba oni opanowali. A są jeszcze jakieś inne ? Wcześniej kupowałem
Osram.

Ja, poza Osramem, mam jakieś z Francji i ze Słowacji.
Kupuję najtańsze, bo zauważyłem, że wszystkie są równie ,,dobre''. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

53 Data: Maj 21 2007 15:32:34
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Eneuel,

Monday, May 21, 2007, 1:26:49 PM, you wrote:

Philips opanował nasz rynek elektryczny i rtv dość mocno. Kup domową żarówkę
inną niż dziadowski philips. Nawet jak lodówkę otworzę to philips w  niej
leży na półce. ;-)
Rzadko kupuję żarówki Philipsa czy Piły.

Kiedy to to samo...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

54 Data: Maj 14 2007 20:15:53
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: -ZED- 

Hej!

"camel"  napisał w wiadomości
 

Prośba do światłolubów: nie posługujcie się tym żenującym "argumentem".

Widzisz - problem w tym, że znakomicie opisałeś stan faktyczny, jedynie
niepotrzebnie okrasiłeś wypowiedź ironią. --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Doberman zjadł wnętrze samochodu, kiedy byłem w sklepie. (zgłoszenie PZU)

55 Data: Maj 13 2007 19:40:18
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: J.F. 

On Sun, 13 May 2007 17:35:39 +0200,  <HeÂŽSk> wrote:

- wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
- zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
  powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki

Chyba jednak nie, bo inaczej widzialbys to i wczesniej,
u tych co na swiatlach z wlasnej woli.

- pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
  w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.

Ja tez, ale moze w tym watku to zostawmy odlogiem :-)

J.

56 Data: Maj 14 2007 06:59:34
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Sun, 13 May 2007 19:40:18 +0200, J.F.
 wrote:
:

> - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
> - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
>   powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
Chyba jednak nie, bo inaczej widzialbys to i wczesniej,
u tych co na swiatlach z wlasnej woli.

 wlokno zarowki pracuje w okreslonych warunkach temparaturowych,
 dodatkowe podgrzanie z zewnatrz (slonce) powoduje jego "przepalanie".
 nie wymyslilem tego, takie sa prawa fizyki.

> - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
>   w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.
Ja tez, ale moze w tym watku to zostawmy odlogiem :-)

 wrocimy do niego w letnie, upalne dni ;o)))
 coraz wiecej kierowcow uznaje pomysl za niemadry.






--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

57 Data: Maj 14 2007 12:07:44
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: J.F. 

On Mon, 14 May 2007 06:59:34 +0200,  <HeÂŽSk> wrote:

On Sun, 13 May 2007 19:40:18 +0200, J.F.
> - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
> - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
>   powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
Chyba jednak nie, bo inaczej widzialbys to i wczesniej,
u tych co na swiatlach z wlasnej woli.

wlokno zarowki pracuje w okreslonych warunkach temparaturowych,
dodatkowe podgrzanie z zewnatrz (slonce) powoduje jego "przepalanie".
nie wymyslilem tego, takie sa prawa fizyki.

Po pierwsze - nijak ma sie to do zarzutu, wczesniej slonce tez
swiecilo.

Po drugie .. policz jakiego rzedu zmian mozemy sie spodziewac.
O 10 stopni ?

J.

58 Data: Maj 14 2007 16:20:09
Temat: Re: brak jednego wiata
Autor: blackbird 

Po drugie .. policz jakiego rzedu zmian mozemy sie spodziewac.
O 10 stopni ?

Nie zartuj. W sloncu klosz reflektora w zaparkowanym aucie szczegolnie z
modnymi pochylonymi lampami do jakiej temperatury sie rozgrzeje? Dobrze
jesli to bedzie tylko 45 C, mozna sprawdzic. W nocy lub w deszczu takie
temperatury nie wystepuja. Jaki to ma wplyw na zarowki, to nie wiem. Akurat
o zarowki to bym sie zreszta najmniej bal, spali sie to kupisz nowa, ale
bardziej o odblysniki.

59 Data: Maj 14 2007 19:03:28
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Mon, 14 May 2007 12:07:44 +0200, J.F.
 wrote:

> wlokno zarowki pracuje w okreslonych warunkach temparaturowych,
> dodatkowe podgrzanie z zewnatrz (slonce) powoduje jego "przepalanie".
> nie wymyslilem tego, takie sa prawa fizyki.

Po pierwsze - nijak ma sie to do zarzutu, wczesniej slonce tez
swiecilo.

 podobno od milionow lat... nie stawiam zarzutow, mowie tylko
 o prawach fizyki. z czasem zaczna zolknac reflektory...
 
Po drugie .. policz jakiego rzedu zmian mozemy sie spodziewac.
O 10 stopni ?

 dotknij dlonia reflektora przedniego stojac w sloncu i z wlaczonymi
 swiatlami a odczujesz roznice...


 

--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

60 Data: Maj 14 2007 17:50:37
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: 'Tom N' 

"<HeÂŽSk>" w

On Mon, 14 May 2007 12:07:44 +0200, J.F.
 wrote:
wlokno zarowki pracuje w okreslonych warunkach temparaturowych,
dodatkowe podgrzanie z zewnatrz (slonce) powoduje jego "przepalanie".
nie wymyslilem tego, takie sa prawa fizyki.
Po drugie .. policz jakiego rzedu zmian mozemy sie spodziewac.
O 10 stopni ?
 dotknij dlonia reflektora przedniego stojac w sloncu i z wlaczonymi
 swiatlami a odczujesz roznice...

ROTFL

Co to za ćwiczenie? Najpierw piszesz o temperaturze włókna żarówki, a teraz
proponujesz badanie ręką temperatury obudowy reflektora?


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

61 Data: Maj 14 2007 21:15:46
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On 14 May 2007 17:50:37 GMT, 'Tom N'
wrote:

Co to za ćwiczenie? Najpierw piszesz o temperaturze włókna żarówki,
teraz proponujesz badanie ręką temperatury obudowy reflektora?

 postaraj sie wlaczyc myslenie... nie tylko swiatla.



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

62 Data: Maj 14 2007 19:31:02
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: 'Tom N' 

"<HeÂŽSk>" w

On 14 May 2007 17:50:37 GMT, 'Tom N'
wrote:

Co to za ćwiczenie? Najpierw piszesz o temperaturze włókna żarówki,
teraz proponujesz badanie ręką temperatury obudowy reflektora?
 postaraj sie wlaczyc myslenie... nie tylko swiatla.

To wasza (ty, sanctum, neelix) cecha wspólna -- niemożnoć powstrzymania sie
przed napisaniem "światła" oraz brak nawiązania do treści i/lub brak
odpowiedzi na zadane pytanie(a).

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

63 Data: Maj 15 2007 05:41:46
Temat: Re: brak jednego światła
Autor:

On 14 May 2007 19:31:02 GMT, 'Tom N'
wrote:

>  postaraj sie wlaczyc myslenie... nie tylko swiatla.
To wasza (ty, sanctum, neelix) cecha wspólna -- niemożność powstrzymania sie
przed napisaniem "światła"

 zobacz wiec temat.

 nie chce uogolniac, czy ty powstrzymujesz sie od sugerowania,
 ze ci wszyscy,a jest ich 62% to nawiedzeni przeciwnicy "mania"
 swiatel ? tak jak powiedzialem, nie cierpie glupoty i wciskania
 mi, ze ta glupota jest dla mojego dobra bo to guzik prawda.
 prosze cie nie argumentuj, ze kazde uratowane zycie ludzkie jest
 wazne itp. tak, swiecenie mi w tablice rejestracyjna w sloneczny
 wiosenny i niebawem letni dzien uwazam za durnowatosc. za jeszcze
 wieksza durnowatosc uwazam obowiazek wlaczania swiatel tylnych.
 komu sa potrzebne ? stojac za mna w kilometrowymn korku w godz.
 15-18 wystarczajaco swiecisz mi w tablice swoimi "mijania".

oraz brak nawiązania do treści i/lub brak odpowiedzi na zadane pytanie(a).

 to, ze odpowiedz cie nie zadawala nie znaczy jeszcze ze musze
 na nie odpowiadac zgodnie z twoimi oczekiwaniami. rozumiem, ze
 jestes zwolennikiem "mania" swiatel i kazdy kto uwaza inaczej
 jest "morderca" malych dzieci,staruszek na przejsciach i glownym
 winowajca 99,99% wypadkow. niestety prawda jest okrutna. nasi
 kochani wybrancy usiluja nam wcisnac kit, popatrz kto zawiazal
 koalicje "mania swiatel" - producenci zarowek i akumulatorow
 oraz walczacy o przetrwanie ITS. nakaz wprowadzano zamiast wziac sie
 za remonty i budowe drog. jechales kiedykolwiek "polna droga"
 w niemczech ? klasa dorownuje naszym wojewodzkim z jednym wyjatkiem,
 nie przypomina sera szwajcarskiego. biedny zawsze udaje sam przed
 soba, ze jezeli kupi cos z przeceny to wygral los na loterii,
 niestety wkrotce sie przekona, ze powinien kupic cos drozszego
 i porzadnego by starczylo na dluzej. nakaz "mania" swiatel to nic
 innego jak pozory. pamietasz wpropwadzenie gasnic w samochodach ?
 wozimy je i co ? ugasil ktos czyms takim palacy sie samochod ?
 o ile za celowe uwazam zalecenie wlaczania swiatel dziennych poza
 terenem zabudowanym o tyle uzywanie ich w sloneczny letni dzien
 w ruchu miejskim uwazam za durnowatosc. mozesz miec inne zdanie ;o).

 szerokiej drogi.

 
 


--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

64 Data: Maj 15 2007 16:22:35
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

"<HeÂŽSk>" w

> On 14 May 2007 17:50:37 GMT, 'Tom N'
> wrote:

>> Co to za ćwiczenie? Najpierw piszesz o temperaturze włókna żarówki,
>> teraz proponujesz badanie ręką temperatury obudowy reflektora?
>  postaraj sie wlaczyc myslenie... nie tylko swiatla.

To wasza (ty, sanctum, neelix) cecha wspólna -- niemożnoć powstrzymania
sie
przed napisaniem "światła" oraz brak nawiązania do treści i/lub brak
odpowiedzi na zadane pytanie(a).

Do jakiej treści ? Raczej do bredni. Pytania są zbędne. Fakty mówią same za
siebie.

neelix

65 Data: Maj 15 2007 16:28:55
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: 'Tom N' 

neelix w


Do jakiej treści ? Raczej do bredni.

Zgadzam sie z Tobą w pełni, że to są brednie:

wlokno zarowki pracuje w okreslonych warunkach temparaturowych,
dodatkowe podgrzanie z zewnatrz (slonce) powoduje jego "przepalanie".

 dotknij dlonia reflektora przedniego stojac w sloncu i z wlaczonymi
 swiatlami a odczujesz roznice...

..

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

66 Data: Maj 15 2007 20:24:16
Temat: Re: brak jednego światła
Autor:

On 15 May 2007 16:28:55 GMT, 'Tom N'
wrote:

Zgadzam sie z Tobą w pełni, że to są brednie:

 bigbrednie ;o). poczytaj co o tym sadza policjanci.



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

67 Data: Maj 14 2007 13:21:50
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"<HeÂŽSk>"

 - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien

Ja lubię noc. :) Pusto na ulicach, spokój. :)

 - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
   powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki

Ĺťarówki zabija niska temperatura, albowiem wówczas opór/rezystancja
wolframu jest dużo mniejsza niż w temperaturze świecenia.

 - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
   w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.

Na szczęście nie jesteś posłem. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

68 Data: Maj 14 2007 19:03:28
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Mon, 14 May 2007 13:21:50 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
 wrote:

>  - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
Ja lubię noc. :) Pusto na ulicach, spokój. :)

 patrolujesz ? ;o))

>  - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
>    powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
Żarówki zabija niska temperatura, albowiem wówczas opór/rezystancja
wolframu jest dużo mniejsza niż w temperaturze świecenia.

 oczywiscie, zimne wlokno ma mniejsza opornosc.
 
>  - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
>    w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.
Na szczęście nie jesteś posłem. :)

 na twoje szczescie ? ;o)



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

69 Data: Maj 14 2007 19:24:48
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"<HeÂŽSk>"

 oczywiscie, zimne wlokno ma mniejsza opornosc.

Ale ile razy niższe? :)

> >  - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
> >    w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.

> Na szczęście nie jesteś posłem. :)

 na twoje szczescie ? ;o)

Na moje też. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

70 Data: Maj 14 2007 21:15:45
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Mon, 14 May 2007 19:24:48 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
 wrote:

>  oczywiscie, zimne wlokno ma mniejsza opornosc.
Ale ile razy niższe? :)

 trzeba by zajrzec do tablic, jezeli jest ci to do czegos
 potrzebne poszukaj np na google.

> > >  - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
> > >    w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.
> > Na szczęście nie jesteś posłem. :)
>  na twoje szczescie ? ;o)
Na moje też. :)

 ale bys grzal lawe, bral kasse i mogl uchwalac "mondre" ustawy ;o)




--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

71 Data: Maj 15 2007 00:10:32
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"<HeÂŽSk>"

> Ale ile razy niższe? :)

 trzeba by zajrzec do tablic, jezeli jest ci to do czegos
 potrzebne poszukaj np na google.

Ja to akurat wiem. :) (jak zależy rezystancja wolframu od temperatury)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

72 Data: Maj 14 2007 16:46:34
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Jakub Witkowski 

<He?Sk> wrote:

 - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )    powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki

Włókno żarówki w czasie pracy ma kilka tys.K. Co za różnica,
twoim daniem, czy otoczenie ma 280 czy 300K?
Zdradzę ci że jest wręcz odwrotnie, ciepła żarówka doznaje
nieco mniejszego udaru prądowego.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

73 Data: Maj 19 2007 17:22:50
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: jerzu 

On Sun, 13 May 2007 17:35:39 +0200, "<He?Sk>" <
wrote:

- wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien

No i?

- zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
  powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki

Bzdura.

- pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
  w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.

Po części masz rację.

P.S. Już nudny jesteś.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

74 Data: Maj 19 2007 17:32:35
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: =HeÂŽSk= 

On Sat, 19 May 2007 17:22:50 +0200, jerzu
 wrote:

> - wiekszosc z nas jezdzi wylacznie w dzien
No i?

 niepotrzebnie oswietla sobie tablice rejestracyjne.

> - zwiekszona temp wewnatrz klosza (sloneczko prosto w reflektor )
>   powoduje szybsze przepalanie sie wlokna zarowki
Bzdura.

 udowodnij.

> - pomysl jezdzenia ze swiatlami mijania w sloneczny dzien
>   w miejskich, ulicznych korkach uwazam za durnowaty.
Po części masz rację.

 popytaj taryfiarzy.
 
P.S. Już nudny jesteś.

 co oznacza, ze mam racje ;o)))




--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

75 Data: Maj 19 2007 18:00:04
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: jerzu 

On Sat, 19 May 2007 17:32:35 +0200, =He?Sk=
 wrote:

niepotrzebnie oswietla sobie tablice rejestracyjne.

Mnie to nie przeszkadza.

udowodnij.

To już zostało udowodnione w tym wątku.

popytaj taryfiarzy.

Też mi wyrocznia.

co oznacza, ze mam racje ;o)))

Oczywiście - tak sobie tłumacz.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

76 Data: Maj 19 2007 16:40:05
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: PawelM 

....najgorzej bo z jednym okiem to miśki odstrzelają takiego, kiedyś
widziałem takie coś co sprawdza żarówki chyba na allegro, jakiś tester
czy coś
Pzdr.

77 Data: Maj 19 2007 22:20:37
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor: =HeÂŽSk= 

On Sat, 19 May 2007 18:00:04 +0200, jerzu
 wrote:

> niepotrzebnie oswietla sobie tablice rejestracyjne.
Mnie to nie przeszkadza.

 wiec berecik a la ross tez nie powinien ;o)

> udowodnij.
To już zostało udowodnione w tym wątku.

 masz racje, pomysl jest durnowaty.

> popytaj taryfiarzy.
Też mi wyrocznia.

 mowie o opiniach, nie o wrozeniu prtzyszlosci.
 
> co oznacza, ze mam racje ;o)))
Oczywiście - tak sobie tłumacz.

 i za to cie lubie ;o)))

 

--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

78 Data: Maj 13 2007 17:37:33
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
światła.
Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co 16 - ty
jechał bez świateł.
Ostatnio nie jechałem nocą poza miastem i zdałem sobie sprawę, że taka
sytuacja, gdy tyle samochodów jedzie z zepsutymi światłami, jest bardzo
niebezpieczna (szczególnie gdy zepsute jest lewe światło, można mniemać,
że
jedzie pojazd jednośladowy).

Wzrost ilości pojazdów z defektami był spodziewany. Świeciło 25% kierowców,
a teraz świeci 99%. Najczęściej nie świeci lewy reflektor. Jak się świeci
bez sensu to muszą być skutki.

neelix

79 Data: Maj 13 2007 17:38:11
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: GrzegorzG 


"neelix"  wrote in message



Najczęściej nie świeci lewy reflektor.

a co to ma do rzeczy?

80 Data: Maj 14 2007 06:59:30
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Sun, 13 May 2007 17:38:11 +0200, "GrzegorzG"
 wrote:

> Najczęściej nie świeci lewy reflektor.
a co to ma do rzeczy?

 wlacz myslenie... ;o))




--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

81 Data: Maj 14 2007 13:41:40
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "GrzegorzG"  napisał w wiadomości


"neelix"  wrote in message

>

> Najczęściej nie świeci lewy reflektor.

a co to ma do rzeczy?

A ma mieć coś do rzeczy ? Takie są fakty. Trzeba zapytać konstruktorów aut,
drogowców co spaskudzili, że pada lewa żarówka.

neelix

82 Data: Maj 16 2007 00:40:21
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: złoty 

GrzegorzG napisał(a):

"neelix"  wrote in message
Najczęściej nie świeci lewy reflektor.

a co to ma do rzeczy?

...nie wiem. Ale zaintrygowany postem Waldka zaczęłem zwracać uwagę na "jednookich" i..faktycznie - na 9 zauważonych, az w 7 nie świecił właśnie lewy (czytaj: po stronie kierowcy) reflektor. Ktoś zna przyczynę? Czy to zwykły przypadek?

pzdr
A.

83 Data: Maj 13 2007 19:44:46
Temat: Re: brak jednego œwiatła
Autor: J.F. 

On Sun, 13 May 2007 17:37:33 +0200,  neelix wrote:

Wzrost ilości pojazdów z defektami był spodziewany. Świeciło 25% kierowców,
a teraz świeci 99%. Najczęściej nie świeci lewy reflektor. Jak się świeci
bez sensu to muszą być skutki.

Jak juz pisalismy - za wczesnie na to.
Musialby sie palic w niezlym tempie - co miesiac.
No i jeszcze niedawno wszyscy jechali na swiatlach
a Waldkowi nie rzucali sie polowiczni w oczy ..

J.

84 Data: Maj 14 2007 06:59:30
Temat: Re: brak jednego światła
Autor:

On Sun, 13 May 2007 19:44:46 +0200, J.F.
 wrote:

Jak juz pisalismy - za wczesnie na to.
Musialby sie palic w niezlym tempie - co miesiac.
No i jeszcze niedawno wszyscy jechali na swiatlach
a Waldkowi nie rzucali sie polowiczni w oczy ..

 poczekamy na gorace m-ce letnie. to dopiero bedzie "palenie".
 zarowki 55W + slonce >+30 da niezly efekt temepraturowy
 i powoli "odblaski" zacznie trafiac szlag.

 


--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

85 Data: Maj 14 2007 12:05:07
Temat: Re: brak jednego œwiatła
Autor: J.F. 

On Mon, 14 May 2007 06:59:30 +0200,  <HeÂŽSk> wrote:

On Sun, 13 May 2007 19:44:46 +0200, J.F.
Jak juz pisalismy - za wczesnie na to.
Musialby sie palic w niezlym tempie - co miesiac.
No i jeszcze niedawno wszyscy jechali na swiatlach
a Waldkowi nie rzucali sie polowiczni w oczy ..

poczekamy na gorace m-ce letnie. to dopiero bedzie "palenie".
zarowki 55W + slonce >+30 da niezly efekt temepraturowy
i powoli "odblaski" zacznie trafiac szlag.

Ale polowa i ubieglego lata jezdzila na swiatlach.
To podobna proporcja powinna sie rzucac w oczy wsrod
"oswieconych".

J.

86 Data: Maj 14 2007 13:43:59
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Uzytkownik "<HeÂŽSk>" <  napisal w wiadomosci

On Sun, 13 May 2007 19:44:46 +0200, J.F.
 wrote:

> Jak juz pisalismy - za wczesnie na to.
> Musialby sie palic w niezlym tempie - co miesiac.
> No i jeszcze niedawno wszyscy jechali na swiatlach
> a Waldkowi nie rzucali sie polowiczni w oczy ..

 poczekamy na gorace m-ce letnie. to dopiero bedzie "palenie".
 zarowki 55W + slonce >+30 da niezly efekt temepraturowy
 i powoli "odblaski" zacznie trafiac szlag.

Przeciez chodzilo o kase. Nowe odblaski to kasa.

neelix

87 Data: Maj 14 2007 16:00:02
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

 poczekamy na gorace m-ce letnie. to dopiero bedzie "palenie".
 zarowki 55W + slonce >+30 da niezly efekt temepraturowy
 i powoli "odblaski" zacznie trafiac szlag.

Przeciez chodzilo o kase. Nowe odblaski to kasa.

Przeceniasz kulture techniczna rodakow. Skoro jeszcze swieci to po co
wymieniac? Zamontuja Zenony Blue Xenon 100W Off Road Racing, podniosa
reflektory i jak bedzie trzeba to oni beda droge w nocy widzieli.

88 Data: Maj 14 2007 18:48:03
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości

>>  poczekamy na gorace m-ce letnie. to dopiero bedzie "palenie".
>>  zarowki 55W + slonce >+30 da niezly efekt temepraturowy
>>  i powoli "odblaski" zacznie trafiac szlag.
>
> Przeciez chodzilo o kase. Nowe odblaski to kasa.

Przeceniasz kulture techniczna rodakow. Skoro jeszcze swieci to po co
wymieniac? Zamontuja Zenony Blue Xenon 100W Off Road Racing, podniosa
reflektory i jak bedzie trzeba to oni beda droge w nocy widzieli.

Pewnie masz rację. :-)

neelix

89 Data: Maj 14 2007 13:43:12
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 13 May 2007 17:37:33 +0200,  neelix wrote:
>Wzrost ilości pojazdów z defektami był spodziewany. Świeciło 25%
kierowców,
>a teraz świeci 99%. Najczęściej nie świeci lewy reflektor. Jak się świeci
>bez sensu to muszą być skutki.

Jak juz pisalismy - za wczesnie na to.
Musialby sie palic w niezlym tempie - co miesiac.
No i jeszcze niedawno wszyscy jechali na swiatlach
a Waldkowi nie rzucali sie polowiczni w oczy ..

Mnie rzucali się.

neelix

90 Data: Maj 13 2007 20:03:51
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Wzrost ilości pojazdów z defektami był spodziewany. Świeciło 25%
kierowców,
a teraz świeci 99%. Najczęściej nie świeci lewy reflektor. Jak się świeci
bez sensu to muszą być skutki.

To nie ma (prawie) zadnego zwiazku. Wynika to z niskiej kultury technicznej
i poblazliwosci policji, dla mnie to skandal, ze Policja ignoruje powazne
usterki oswietlenia.

91 Data: Maj 14 2007 06:59:34
Temat: Re: brak jednego Âświatła
Autor:

On Sun, 13 May 2007 20:03:51 +0200, "blackbird"
wrote:


To nie ma (prawie) zadnego zwiazku. Wynika to z niskiej kultury technicznej
i poblazliwosci policji, dla mnie to skandal, ze Policja ignoruje powazne
usterki oswietlenia.

 policja tez nie ma kasy na wymiane zarowek w swoich samochodach ;o)))





--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

92 Data: Maj 14 2007 13:47:55
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości

> Wzrost ilości pojazdów z defektami był spodziewany. Świeciło 25%
> kierowców,
> a teraz świeci 99%. Najczęściej nie świeci lewy reflektor. Jak się
świeci
> bez sensu to muszą być skutki.

To nie ma (prawie) zadnego zwiazku. Wynika to z niskiej kultury
technicznej
i poblazliwosci policji, dla mnie to skandal, ze Policja ignoruje powazne
usterki oswietlenia.

Jest związek, a jak jeszcze nie ma to będzie. To tylko kwestia czasu.
Policja nie reagowała, bo nie chciała trępić tych, którzy ulegli
propagandzie i stwarzali grunt pod "uzasadniony nakaz". Gdyby ich karała to
przestaliby świecić i trudniej by było wcisnąć ludziom kit.

neelix

93 Data: Maj 14 2007 16:05:43
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Jest związek, a jak jeszcze nie ma to będzie. To tylko kwestia czasu.

No wiesz, nie bede negowal ze zarowka przepala sie od swiecenia. W nowszych
autach chociazby nawet takim Punto II masz stosowny komunikat informujacy o
przepalonej zarowce, ale po co wymieniac jesli ktos jezdzi tylko w dzien?
Jak wymieni pozniej to nowa zarowka dluzej posluzy.

Policja nie reagowała, bo nie chciała trępić tych, którzy ulegli
propagandzie i stwarzali grunt pod "uzasadniony nakaz".

A zima lub w nocy nie mogli? Wiesz, w bialy dzien czepianie sie kierowcy za
przepalona zarowke to juz byloby chamstwo.

Gdyby ich karała to
przestaliby świecić i trudniej by było wcisnąć ludziom kit.

Problem w tym, ze nadal to ignoruja.

94 Data: Maj 14 2007 18:53:27
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: neelix 


Użytkownik "blackbird"  napisał w wiadomości

> Jest związek, a jak jeszcze nie ma to będzie. To tylko kwestia czasu.

No wiesz, nie bede negowal ze zarowka przepala sie od swiecenia. W
nowszych
autach chociazby nawet takim Punto II masz stosowny komunikat informujacy
o
przepalonej zarowce, ale po co wymieniac jesli ktos jezdzi tylko w dzien?
Jak wymieni pozniej to nowa zarowka dluzej posluzy.

I paliwa mniej pójdzie. :-)

> Policja nie reagowała, bo nie chciała trępić tych, którzy ulegli
> propagandzie i stwarzali grunt pod "uzasadniony nakaz".

A zima lub w nocy nie mogli? Wiesz, w bialy dzien czepianie sie kierowcy
za
przepalona zarowke to juz byloby chamstwo.

A jak ten kierowca będzie wracał w nocy ?

> Gdyby ich karała to
> przestaliby świecić i trudniej by było wcisnąć ludziom kit.

Problem w tym, ze nadal to ignoruja.

Może nadal podchodzą do problemu: dobrze, że w ogóle świecą. Jak, to już nie
ważne. Przecież im nie chodziło o bezpieczeństwo. Na spalonej zarówce nie
zarobią, bo staniesz i wymienisz. Po co się przemęczać ?

neelix

95 Data: Maj 13 2007 20:19:38
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: RadekR 


Użytkownik "neelix" napisał

Wzrost ilości pojazdów z defektami był spodziewany. Świeciło 25%
kierowców,
a teraz świeci 99%. Najczęściej nie świeci lewy reflektor. Jak się świeci
bez sensu to muszą być skutki.

Tak... podobno mówiła o tym 4 przepowiednia fatimska.
Utajniona przez lobby blacharzy, lakierników i Osram.

96 Data: Maj 19 2007 17:34:34
Temat: Re: brak jednego œwiatła
Autor: jerzu 

On Sun, 13 May 2007 17:37:33 +0200, "neelix"  wrote:

Świeciło 25% kierowców,

Znalazłeś już te wyniki badań potwierdzające Twoją teorię?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

97 Data: Maj 19 2007 22:20:37
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: =HeÂŽSk= 

On Sat, 19 May 2007 17:34:34 +0200, jerzu
 wrote:

On Sun, 13 May 2007 17:37:33 +0200, "neelix"  wrote:
> Świeciło 25% kierowców,
Znalazłeś już te wyniki badań potwierdzające Twoją teorię?

 tak, jest niech poda wyniki badan ! zestawienie w roznych
 przekrojach. ty natomiast udowodnij, ze swiecenie w tablice
 rejestracyjna w sloneczny letni dzien nie jest durnowate.



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

98 Data: Maj 20 2007 13:40:13
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Sun, 13 May 2007 17:37:33 +0200, "neelix"  wrote:

> Świeciło 25% kierowców,

Znalazłeś już te wyniki badań potwierdzające Twoją teorię?

A znalazłeś wyniki badań, że to nieprawda ? Przestań się więc wygłupiać, bo
dobrze wiadomo, że nigdzie a na pewno w Polsce badań nie prowadzili, bo sami
wbiliby sobie nóż w plecy. Media ogólnopolskie podawały dane, które
potwierdziły moje kilkuletnie obserwacje.

neelix

99 Data: Maj 20 2007 13:48:47
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: jerzu 

On Sun, 20 May 2007 13:40:13 +0200, "neelix"  wrote:

A znalazłeś wyniki badań, że to nieprawda ?

Ale to Ty twierdzisz że tylko 25% świeciło. Udowodnij to.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

100 Data: Maj 20 2007 15:02:09
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: ~HeÂŽSk~ 

On Sun, 20 May 2007 13:48:47 +0200, jerzu
 wrote:

On Sun, 20 May 2007 13:40:13 +0200, "neelix"  wrote:
>A znalazłeś wyniki badań, że to nieprawda ?
Ale to Ty twierdzisz że tylko 25% świeciło. Udowodnij to.

 jerzy, nie wystarczy miec ladne nazwisko by uwazac sie
 za najmadrzejszego. daj przyklad i nie rob z siebie idioty
 (z calym szacunkiem, nie chce cie obrazac). mam na mysli
 wylacznie to co tu wypisujesz. szerokiej drogi w swietle slonca.





--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

101 Data: Maj 20 2007 15:54:37
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: jerzu 

On Sun, 20 May 2007 15:02:09 +0200, ~He?Sk~
 wrote:

jerzy, nie wystarczy miec ladne nazwisko by uwazac sie
za najmadrzejszego. daj przyklad i nie rob z siebie idioty

1. Nie nazywam się jerzy.
2. Nie uważam żebym miał ładne nazwisko. Ale je mam - Ty chyba nie.
3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
statystyki od dość długiego czasu. I nie potrafi ich przedstawić. Więc
Ja będę go o nie prosił ile razy wspomni o owych 25%. Skoro tak
twierdzi to chyba musi mieć jakieś podstawy.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

102 Data: Maj 20 2007 16:13:47
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: ~HeÂŽSk~ 

On Sun, 20 May 2007 15:54:37 +0200, jerzu
 wrote:

>jerzy, nie wystarczy miec ladne nazwisko by uwazac sie
> za najmadrzejszego. daj przyklad i nie rob z siebie idioty

1. Nie nazywam się jerzy.

 wiem, darku. ;o)

2. Nie uważam żebym miał ładne nazwisko. Ale je mam - Ty chyba nie.

 przeciez wiesz, ze mam.

3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
statystyki od dość długiego czasu.

 jakie statystyki, wygodna dla ciebie ?

I nie potrafi ich przedstawić.

 a kto posiada wiarygodne statystyki ? to, ze jakis pismak
 w pepegach napisal, ze wypadkowosc zmniejszy sie o 20 % ?
 rownie dobrze mogl napisac 10 albo 30. ITS mowi o UE.
 
Więc Ja

 oczywiscie: "Ja" ;o))

będę go o nie prosił ile razy wspomni o owych 25%.

 to nie moj problem.

Skoro tak twierdzi to chyba musi mieć jakieś podstawy.

 milego swiecenia w promieniach slonecznych.



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

103 Data: Maj 20 2007 16:44:07
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: jerzu 

On Sun, 20 May 2007 16:13:47 +0200, ~He?Sk~
 wrote:


3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
statystyki od dość długiego czasu.

jakie statystyki, wygodna dla ciebie ?

Nie. Wygodne dla Neelixa.

P.S. Widzę że chyba nawet nie masz pojęcia o czym rozmawiamy.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

104 Data: Maj 21 2007 13:04:37
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Sun, 20 May 2007 16:13:47 +0200, ~He?Sk~
 wrote:

>
>> 3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
>> statystyki od dość długiego czasu.
>
> jakie statystyki, wygodna dla ciebie ?

Nie. Wygodne dla Neelixa.

Ja nie świeciłem jak 75% kierowców. Nie miałem interesu w fałszowaniu
prawdy.

neelix

105 Data: Maj 20 2007 17:57:18
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"~HeRSk~"

> 3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
> statystyki od dość długiego czasu.

 jakie statystyki, wygodna dla ciebie ?

> I nie potrafi ich przedstawić.

Zgaduję: Nie chodzi o statystyki, ale o ich źródła.
A raczej o wiarygodność tych źródeł. :)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

106 Data: Maj 21 2007 13:12:51
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"
napisał w wiadomości


"~HeRSk~"

> > 3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
> > statystyki od dość długiego czasu.

>  jakie statystyki, wygodna dla ciebie ?

> > I nie potrafi ich przedstawić.

Zgaduję: Nie chodzi o statystyki, ale o ich źródła.
A raczej o wiarygodność tych źródeł. :)

Jeżeli tvp uprawia propagandę na rzecz świecenia w dzień i podaje, że już
25% świeci, a zgadza się to z moimi wieloletnimi obserwacjami to dla mnie
jest to potwierdzenie, że mam rację. A to, że ktoś w centrum stolicy wyszedł
na ulicę i zobaczył, że nawet szyny tramwajowe świecą, i barierki to jeszcze
nic nie znaczy. W tvp mówiono o kraju, a nie o Marszałkowskiej. Mało mnie
obchodzi co światłomaniaki mówią na ten temat. Ja wiem jak było. Niedowiarki
niech zaproponują referendum z pytaniem: "kto chce włączać światła mijania w
dzień" i będzie wszystko wiadomo. Tylko nie jakieś tam pieprzenie o
bezpieczeństwie dosłownie lub w podtekście. Gwarantuję, że 75% będzie
przeciw.

neelix

107 Data: Maj 20 2007 16:59:38
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: Artur 'futrzak' Maślą 

jerzu napisał(a):
(...)

Jerzu, jaki sens ma dyskusja z tym internetowym bytem?



--
Jutro to dziś, tyle, że jutro...

108 Data: Maj 21 2007 13:13:36
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w
wiadomości

jerzu napisał(a):
(...)

Jerzu, jaki sens ma dyskusja z tym internetowym bytem?

A z tobą jaki sens ? Żaden.

neelix

109 Data: Maj 21 2007 13:02:28
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Sun, 20 May 2007 15:02:09 +0200, ~He?Sk~
 wrote:

>jerzy, nie wystarczy miec ladne nazwisko by uwazac sie
> za najmadrzejszego. daj przyklad i nie rob z siebie idioty

1. Nie nazywam się jerzy.
2. Nie uważam żebym miał ładne nazwisko. Ale je mam - Ty chyba nie.
3. Jakbyś pogrzebał w googlu to byś wiedział że Neelix jest proszony o
statystyki od dość długiego czasu. I nie potrafi ich przedstawić. Więc
Ja będę go o nie prosił ile razy wspomni o owych 25%. Skoro tak
twierdzi to chyba musi mieć jakieś podstawy.

A do Ciebie nie dociera, że u nas statystyk nikt nie prowadził i nie
prowadzi, bo nie ma takiej potrzeby ? Przede wszystkim to kosztuje. Nawet
referenda nie są obiektywne, bo głosuje 30% uprawnionych albo i mniej. U nas
jak chce się obywatela tanim kosztem zmanipulować, oszukać to mu się sondaż
w Wybiórczej i na TVNie publikuje. Przestań więc błaznować z tymi
statystykami. Ja patrzę na drogę i obserwuję co się dzieje. Ty widocznie nie
patrzysz. Wystąp do tvp o materiał.

neelix

neelix

110 Data: Maj 21 2007 17:20:12
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: jerzu 

On Mon, 21 May 2007 13:02:28 +0200, "neelix"  wrote:

Przestań więc błaznować z tymi
statystykami. Ja patrzę na drogę i obserwuję co się dzieje. Ty widocznie nie
patrzysz. Wystąp do tvp o materiał.

Sam się "błaznujesz" cokolwiek to znaczy. Jeżdżę bardzo dużo po
całymkarju i jakoś miałem odmienne wyniki obserwacji. A Ty uwierzyłeś
jednemu materiałowi w TV i trzymasz się jego jak wyroczni. Wierzysz we
wszystko co napiszą w gazetach i co zobaczysz w TV?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

111 Data: Maj 21 2007 19:01:14
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: HeÂŽSk 

On Mon, 21 May 2007 17:20:12 +0200, jerzu
 wrote:

On Mon, 21 May 2007 13:02:28 +0200, "neelix"  wrote:

>Przestań więc błaznować z tymi
>statystykami. Ja patrzę na drogę i obserwuję co się dzieje. Ty widocznie nie
>patrzysz. Wystąp do tvp o materiał.

Sam się "błaznujesz" cokolwiek to znaczy. Jeżdżę bardzo dużo po
całymkarju i jakoś miałem odmienne wyniki obserwacji. A Ty uwierzyłeś
jednemu materiałowi w TV i trzymasz się jego jak wyroczni. Wierzysz we
wszystko co napiszą w gazetach i co zobaczysz w TV?

 ty chyba wlasnie wierzysz. jak sie jezdzi w miejskim korku ?
 w pieknym sloncu pogdrzewasz poprzednikowi tablice rejestracyjna ?



--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

112 Data: Maj 21 2007 19:23:11
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: jerzu 

On Mon, 21 May 2007 19:01:14 +0200, He?Sk
 wrote:

ty chyba wlasnie wierzysz. jak sie jezdzi w miejskim korku ?
w pieknym sloncu pogdrzewasz poprzednikowi tablice rejestracyjna ?

Ja się nie powołuję na jakieś wiadomości z TV.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

113 Data: Maj 22 2007 13:06:04
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Mon, 21 May 2007 19:01:14 +0200, He?Sk
 wrote:

>ty chyba wlasnie wierzysz. jak sie jezdzi w miejskim korku ?
> w pieknym sloncu pogdrzewasz poprzednikowi tablice rejestracyjna ?

Ja się nie powołuję na jakieś wiadomości z TV.

I dlatego mało wiesz. Nie patrzysz, nie słuchasz. Nawet w potoku kłamstw (o
cudownej mocy świateł) znajdzie się kropla prawdy(25% świecacych). Trzeba
tylko umieć ją zauważyć i wykorzystać.

neelix

114 Data: Maj 22 2007 13:05:28
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Mon, 21 May 2007 13:02:28 +0200, "neelix"  wrote:

>Przestań więc błaznować z tymi
>statystykami. Ja patrzę na drogę i obserwuję co się dzieje. Ty widocznie
nie
>patrzysz. Wystąp do tvp o materiał.

Sam się "błaznujesz" cokolwiek to znaczy.

Nie "się" tylko więc. :-)

Jeżdżę bardzo dużo po
całymkarju i jakoś miałem odmienne wyniki obserwacji. A Ty uwierzyłeś
jednemu materiałowi w TV i trzymasz się jego jak wyroczni. Wierzysz we
wszystko co napiszą w gazetach i co zobaczysz w TV?

Jak potwierdzają moje obserwacje to wierzę.

115 Data: Maj 21 2007 12:57:10
Temat: Re: brak jednego ?wiatła
Autor: neelix 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Sun, 20 May 2007 13:40:13 +0200, "neelix"  wrote:

>A znalazłeś wyniki badań, że to nieprawda ?

Ale to Ty twierdzisz że tylko 25% świeciło. Udowodnij to.

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i wystąp do tvp o udostępnienie
nagrania.

neelix

116 Data: Maj 13 2007 19:18:06
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: J.F. 

On Sun, 13 May 2007 17:12:18 +0200,  Waldek wrote:

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie.

Nie zauwazylem.
A po niedawnej dyskusji nawet sie czasem przygladam z uwaga..

Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co 16 - ty
jechał bez świateł.

Gdzie tak fajnie ? Bo raczej nie we wrocku i okolicach.

Ostatnio nie jechałem nocą poza miastem i zdałem sobie sprawę, że taka
sytuacja, gdy tyle samochodów jedzie z zepsutymi światłami, jest bardzo
niebezpieczna (szczególnie gdy zepsute jest lewe światło, można mniemać, że
jedzie pojazd jednośladowy).

Ale to chyba nie w dzien :-)

J.

117 Data: Maj 13 2007 20:07:13
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Gdzie tak fajnie ? Bo raczej nie we wrocku i okolicach.

Zalezy w jakich okolicach, do Ziebic (przez Strzelin) jezdze bez swiatel,
nie tylko ja, mysle ze nawet wiecej niz co 16 kierowca w sloneczny dzien na
tej trasie nie swieci, jak jade do kiosku 200 metrow dalej, tez nie swiece -
bo po co?

118 Data: Maj 13 2007 19:27:40
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Kucik 

Użytkownik "Waldek"  napisał w wiadomości

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
światła.

A ja zrobilem moim esperem juz ponad 45kkm i jeszcze nie wymienialem ani raz
zarowek w przodzie (ok.1,5roku) i swieca ok. Jezdze zawsze na swiatlach
odkad zaczalem jezdzic i jakos nie widze zeby tak wypalalo zarowki. To nie
regula ze sie wiecej wypala bo sa wlaczone.

Pozdrawiam
Kucik

119 Data: Maj 13 2007 20:02:23
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Ostatnio nie jechałem nocą poza miastem i zdałem sobie sprawę, że taka
sytuacja, gdy tyle samochodów jedzie z zepsutymi światłami, jest bardzo
niebezpieczna (szczególnie gdy zepsute jest lewe światło, można mniemać,
że jedzie pojazd jednośladowy).

Oczywiscie, ze jest to niebezpieczna patologia. Wine w 100% ponosi policja,
gdyz jazda bez jednego swiatla jest od lat tolerowana i jeszcze nie
slyszalem, zeby kogos zatrzymal za to radiowoz, celem chociaz pouczenia o
koniecznosci szybkiej naprawy - ludzie, czesto jezdza nieswiadomie. O
koniecznosci obnizenia swiatel po zaladowaniu 2 workow cementu i 4 osob tez
nikt nie pamieta. Wczoraj przejechalem przez cale Czechy i pomimo, ze nie
jest to kraj bogatszy od Polski po drodze widzialem chyba tylko jedna stara
Skode z przepalona zarowka (zwracalem na to uwage), w Austri nie widzialem
zadnego auta z niesprawnym oswietleniem.

120 Data: Maj 13 2007 21:51:53
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Wlodek 

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie.

Tak, zauwazylem (sam kiedys o tym wspominalem) ale to chyba
dlatego, ze oni kiedys rzadziej swiecili wiec nie widzielismy,
ze maja przepalone. Ci, ktorzy jezdzili czesto w nocy latwo
mogli dostrzec, ze cos nie tak z ich swiatlami i raczej
naprawiali ale w dzien jest juz gorzej a nie znam nikogo
kto by codziennie przed wyjazdem sprawdzal swiatla.
Ja robie to najczesciej dopiero jak podjezdzam do garazu
albo do jakiegos samochodu (najlepiej autobus) na skrzyzowaniu
i sprawdzam czy sie odbijaja, stopy i tylne przeciwmglowe
sprawdzam zazwyczaj na mijanych znakach/slupkach drogowych.
Co do niesprawnych swiatel to zwrocilem uwage na skody
fabie i octavie (jakos tak wydaje mi sie, ze najczesciej,
bo tez jezdzi ich sporo) z niesprawnymi swiatlami tylnymi
(glownie ktorys "stop" nie swieci, rzadziej mijania).

W.

121 Data: Maj 14 2007 02:28:30
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: blackbird 

Czy zauważyliście, że od chwili wejścia w życie obowiążku jeżdżenia z
zapalonymi światłami, przez całą dobę, ilość aut z przepalonym jednym
światłem wzrosła kilkakrotnie. Dzisiaj idąc spacerkiem ruchliwą ulicą
zadałem sobie trud liczenia samochodów z brakiem conajmniej jednego
światła. Otóż wyszło mi, że co 7 -my miał jedno światło nieczynne, a co
16 - ty jechał bez świateł.

Moze bezpieczniki powyjmowali? Zawsze to taniej jedna zarowke swiecic. Czesc
jezdzi na dlugich, pewnie po to, zeby rownomierniej zuzywac zarowki, moc
prawie ta sama co za roznica czy 55W czy 60W... A jeszcze jak ktos ma dlugie
na H4, a mijania na drozszych H7 to chyba oczywiste jakie swiatla zaswiecic.
Sam o tym pisalem na grupie, ze w formie protestu bede swiecil tylko jedno
swiatlo. Jak narazie swiece dwa, z czystego lenistwa, bo czesto samochodu
uzywam poza miastem w nocy, jak tez w warunkach kiedy moim zdaniem
oswietlenie jest przydatne. Ogolnopolska alcje swiecenia jednym swiatlem -
popieram. Nawet jesli nic ta alcka nie da, to byc moze zmusi policje do
zainteresowania sie stanem oswietlenie pojazdow i przy okazji takimi
drobnostkami jak zle ustawione swiatla mijania czy niewidoczne
kierunkowskazy lub swiatla stop.

122 Data: Maj 16 2007 14:11:31
Temat: Re: brak jednego światła
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"blackbird"

prawie ta sama co za roznica czy 55W czy 60W... A jeszcze jak ktos ma dlugie

Ja chyba kupowałem 45/55, ale kiedyś zamontowałem nawet 95/105. :)
Efekt był porażający -- poraziło moja kieszeń ;) i reflektory. :)
Później przeszedłem na jakieś cuda Philipsa -- ponoć większej sprawności.
Aż w końcu doszedłem do wniosku, że trzeba kupować najtańsze i dbać o to,
aby świeciły obie. :) (te bardziej wyrafinowane miały krótszą żywotność,
czasami też świeciły różnymi odcieniami bieli -- od niebieskiej ;) po beżową)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

brak jednego światła



Grupy dyskusyjne