Grupy dyskusyjne » bylo?

bylo?

1	Data: Kwiecien 10 2009 22:10:35
Temat: bylo?
Autor: żółta pięta
http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related
2	Data: Kwiecien 10 2009 22:20:26
Temat: Re: bylo?
Autor: Tomasz Pyra
żółta pięta pisze: http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related Ja nie widziałem. Swoją drogą to ciekawe co tam się stało - czy uszkodzony silnik (np. brak zapłonu w jakimś cylindrze) przelewał paliwo do wydechu aż to się zapaliło, czy może wydech jest policzony na chłodzenie przepływającym z dużą prędkością powietrzem z zewnątrz, a nie pałowanie na postoju? No i pytanie co należy zrobić? a) zgasić silnik i liczyć że samo zgaśnie? Bo tą gaśnicą w tłumik to sobie można... b) zostawić silnik na wolnych obrotach (spaliny będą przeszkadzać w paleniu)? c) najlepiej to by było szybko odłączyć zasilanie wtryskiwaczy, gaśnicę śniegową w dolot i kręcić rozrusznikiem aż wszystko się wypełni CO2. Mając nadzieje że zimny CO2 nie doprowadzi do pęknięcia głowicy.
3	Data: Kwiecien 10 2009 22:21:38
Temat: Re: bylo?
Autor: żółta pięta
No i pytanie co należy zrobić? pamietam ze cos z trawa kiedys bylo :D
4	Data: Kwiecien 10 2009 20:41:51
Temat: Re: bylo?
Autor: ArmenVanBuran
pamietam ze cos z trawa kiedys bylo :D hehe... :) dokładnie... mokra trawa... dobre to było :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
5	Data: Kwiecien 10 2009 22:43:40
Temat: Re: bylo?
Autor: bratPit
http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related Ja nie widziałem. Swoją drogą to ciekawe co tam się stało - czy uszkodzony silnik (np. brak zapłonu w jakimś cylindrze) przelewał paliwo do wydechu aż to się zapaliło, czy może wydech jest policzony na chłodzenie przepływającym z dużą prędkością powietrzem z zewnątrz, a nie pałowanie na postoju? Tomku nie sądzę że to z wydechu, raczej podwozie, może konserwacja fabryczna na podwoziu? brat Ps swoją drogą nie wiedziałem dzidka już wypuścili ;-)
6	Data: Kwiecien 10 2009 23:06:56
Temat: Re: bylo?
Autor: Tomasz Pyra
bratPit pisze: http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related Ja nie widziałem. Swoją drogą to ciekawe co tam się stało - czy uszkodzony silnik (np. brak zapłonu w jakimś cylindrze) przelewał paliwo do wydechu aż to się zapaliło, czy może wydech jest policzony na chłodzenie przepływającym z dużą prędkością powietrzem z zewnątrz, a nie pałowanie na postoju? Tomku nie sądzę że to z wydechu, raczej podwozie, może konserwacja fabryczna na podwoziu? To by miało sens, ale wyraźnie bucha z rury wydechowej. Tak jak mówisz to AFAIR u Dzidka się zapaliło - prawdopodobnie tak wydech nagrzał że zapalił się jakiś syf na silniku, albo właśnie coś pod podwoziem. A u tego tutaj to buchało z rury wydechowej. Ps swoją drogą nie wiedziałem dzidka już wypuścili ;-) To jest chyba częsta przypadłość przy paleniu gumy.
7	Data: Kwiecien 10 2009 21:36:26
Temat: Re: bylo?
Autor: xs
Tomasz Pyra napisał(a): To jest chyba częsta przypadłość przy paleniu gumy. Palenie gumy to bardzo duze obciazenie termiczne zarowno samego silnika (duze obroty - brak chlodzenia powietrzem) jak i bardzo duza temperatura w ukladzie wydechowym, tak duza ze czesto zapala sie konserwacja / wygluszenie / syf w okolicach wydechu. Do walenia ogniem z wydechu wcale nie potrzeba lejacego wtryskiwacza, przy bucie w podlodze samochod chodzi bardzo bogato, jesli dodamy do tego caly czas maksymalne obroty i potezna temperature wydechu to resztki paliwa moga sie zapalic... ogolnie nie mam pojecia co ludzie widza w paleniu gumy, tym bardziej ze to naprawde doslowne katowanie samochodu, wystarczy drobna niesprawnosc w ukladzie chlodzenia i jest zonk... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
8	Data: Kwiecien 10 2009 23:47:58
Temat: Re: bylo?
Autor: bratPit
Tomku nie sądzę że to z wydechu, raczej podwozie, może konserwacja fabryczna na podwoziu? To by miało sens, ale wyraźnie bucha z rury wydechowej. hmm, może po prostu spaliny rozdmuchują ogień? diabli wiedzą, tym bardziej że strażak gasi pod autem, chodzi wokół i zagląda pod podwozie, zwróć uwagę że spod maski też dymy idą, temperatura robi swoje i pewnie wygłuszenia się kopcą, chyba nie rozsądzimy bo jakość tego filmu jest kiepska, brat
9	Data: Kwiecien 10 2009 22:41:17
Temat: Re: bylo?
Autor: J.S
Użytkownik "żółta pięta" napisał w wiadomości http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related Sam nie wiem czemu nie szkoda mi takich kretynów.... znamienne że w 99% w samochodach pewnej marki będącej szczytem lansu w pod Białostockich wsiach...
10	Data: Kwiecien 10 2009 22:47:51
Temat: Re: bylo?
Autor: bratPit
http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related Sam nie wiem czemu nie szkoda mi takich kretynów.... znamienne że w 99% w samochodach pewnej marki będącej szczytem lansu w pod Białostockich wsiach... fakt faktem, niemniej przyznać trzeba że mocne te auta robią, o ile u nas królują E30, E36, E34 no może E46 to w bogatszych krajach właściciele nowych modeli je tak zapewne traktują, później po latach przyjeżdżają do nas i znów kolejni miszcze dają w palnik a te auta to wytrzymują, chyba kiedyś sobie kupię coś z tym śmigłem na emblemacie ;-) brat
11	Data: Kwiecien 10 2009 22:57:24
Temat: Re: bylo?
Autor: J.S
Użytkownik "bratPit" napisał w wiadomości http://www.youtube.com/watch?v=zHpp2YaTFDk&feature=related Sam nie wiem czemu nie szkoda mi takich kretynów.... znamienne że w 99% w samochodach pewnej marki będącej szczytem lansu w pod Białostockich wsiach... fakt faktem, niemniej przyznać trzeba że mocne te auta robią, o ile u nas królują E30, E36, E34 no może E46 to w bogatszych krajach właściciele nowych modeli je tak zapewne traktują, później po latach przyjeżdżają do nas i znów kolejni miszcze dają w palnik a te auta to wytrzymują, chyba kiedyś sobie kupię coś z tym śmigłem na emblemacie ;-) brat Widzisz.... a ja odwrotnie..... kilka razy miałem "okazję" kupić w miarę nowy i za rozsądną cenę ale niestety opinia o użytkownikach tych samochodów..... no bo nie używam raczej dresów i jak bym wyglądał gdyby jakiś mój klient lub znajomy spytał czym przyjechałem? :)
12	Data: Kwiecien 10 2009 23:13:49
Temat: Re: bylo?
Autor: Przemek V
Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości Widzisz.... a ja odwrotnie..... kilka razy miałem "okazję" kupić w miarę nowy i za rozsądną cenę ale niestety opinia o użytkownikach tych samochodów..... no bo nie używam raczej dresów i jak bym wyglądał gdyby jakiś mój klient lub znajomy spytał czym przyjechałem? :) Współczuję jeśli nie jesteś w stanie przed klientem lub znajomym wytłumaczyć wybór auta, które po prostu ci pasuje.
13	Data: Kwiecien 10 2009 23:53:16
Temat: Re: bylo?
Autor: DoQ
Przemek V pisze: samochodów..... no bo nie używam raczej dresów i jak bym wyglądał gdyby jakiś mój klient lub znajomy spytał czym przyjechałem? :) Współczuję jeśli nie jesteś w stanie przed klientem lub znajomym wytłumaczyć wybór auta, które po prostu ci pasuje. Ja mam wytłumaczyć?? "A pocałuj mnie w trąbke szanowny znajomku" :) Pozdrawiam Paweł
14	Data: Kwiecien 10 2009 23:43:35
Temat: Re: bylo?
Autor: bratPit
chyba kiedyś sobie kupię coś z tym śmigłem na emblemacie ;-) Widzisz.... a ja odwrotnie..... kilka razy miałem "okazję" kupić w miarę nowy i za rozsądną cenę ale niestety opinia o użytkownikach tych samochodów..... no bo nie używam raczej dresów i jak bym wyglądał gdyby jakiś mój klient lub znajomy spytał czym przyjechałem? :) eee tam, ja i tak bym kupował kombi w jakimś jasnym kolorze więc lansu by nie robiło ;-) brat Ps a widzisz, skojarzyła mi się jedna rzecz, kolega z byłej pracy miał swego czasu -a jakże -czarne E36 i jego dziewczyna zmieniła styl ubierania z miniówek i kozaków na szpilce, na jeansy i jakieś półbuty do tego, to się z nią rozstał "bo z dresem chodził nie będzie" ;D lol, jak widać są wyjątki... brat
15	Data: Kwiecien 11 2009 00:33:17
Temat: Re: bylo?
Autor: Pa_blo
Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości jakiś mój klient lub znajomy spytał czym przyjechałem? :) Raczej w czym! Zdecydowanie przyjezdzasz w zbyt ciasnym berecie... Picasso
16	Data: Kwiecien 11 2009 09:10:40
Temat: Re: bylo?
Autor: J.S
Użytkownik "Pa_blo" napisał w wiadomości Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości jakiś mój klient lub znajomy spytał czym przyjechałem? :) Raczej w czym! Zdecydowanie przyjezdzasz w zbyt ciasnym berecie... Picasso Czyli przyjeżdża się w samochodzie a nie samochodem?
17	Data: Kwiecien 11 2009 10:34:49
Temat: Re: bylo?
Autor: Pa_blo
Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości Czyli przyjeżdża się w samochodzie a nie samochodem? A jednak trafilem...Jestes ograniczony, bo nie zrozumiales. Teraz tylko kwestia czy to wada wrodzona, czy nabyta - np od ciasnego beretu... Czym jezdzisz - czyzby Oplem? Wiesz, ze prawdziwy mezczyzna kupuje Opla tylko wtedy, kiedy jego przedstawiciel handlowy potrzebuje samochodu... :-) Picasso
18	Data: Kwiecien 11 2009 14:42:56
Temat: Re: bylo?
Autor: J.S
Użytkownik "Pa_blo" napisał w wiadomości Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości Czyli przyjeżdża się w samochodzie a nie samochodem? A jednak trafilem...Jestes ograniczony, bo nie zrozumiales. Teraz tylko kwestia czy to wada wrodzona, czy nabyta - np od ciasnego beretu... Czym jezdzisz - czyzby Oplem? Wiesz, ze prawdziwy mezczyzna kupuje Opla tylko wtedy, kiedy jego przedstawiciel handlowy potrzebuje samochodu... :-) Picasso Albo jesteś pojebany albo świąteczna atmosfera mi się udzieliła bo faktycznie nie rozumiem....
19	Data: Kwiecien 11 2009 19:10:24
Temat: Re: bylo?
Autor: Pa_blo
Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości Albo jesteś pojebany albo świąteczna atmosfera mi się udzieliła bo faktycznie nie rozumiem.... Otworz slownik i poczytaj co to jest dygresja... Ciasno pod czerepem ma ten kto na podstawie jakis durnych stereotypow nie kupuje dobrego samochodu lub ocenia swojego kontrachenta... Zalozylem, ze jezdzisz Oplem, bo tylko tym moze jezdzic taka melepeta... Picasso
20	Data: Kwiecien 12 2009 01:02:26
Temat: Re: bylo?
Autor: J.S
Użytkownik "Pa_blo" napisał w wiadomości Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości Albo jesteś pojebany albo świąteczna atmosfera mi się udzieliła bo faktycznie nie rozumiem.... Otworz slownik i poczytaj co to jest dygresja... Ciasno pod czerepem ma ten kto na podstawie jakis durnych stereotypow nie kupuje dobrego samochodu lub ocenia swojego kontrachenta... Zalozylem, ze jezdzisz Oplem, bo tylko tym moze jezdzic taka melepeta... Picasso A jednak trafiłem...nie jest to wina świątecznej atmosfery.... Teraz tylko kwestia czy to uraz w okresie ciąży czy Np. typowe wypadnięcie z łóżeczka...... Czym jeździsz - czyżby Oplem? Nie Oplem ale blisko... aktualnie jeżdżę Daewoo Nubirą /bardzo dobry samochód biorąc po uwagę posiadane wcześnie dwa egzemplarze AUDI 80 i jeden MB 123/ jednakże ząb czasu robi swoje i od przyszłego tygodnia będę jeździł starą Toyotą Camry Natomiast buraczku nie pisałeś czym jeździsz ale na 95% jestem w stanie to stwierdzić po stylu Twoich wypowiedzi parówo że jest to czołowy producent niemieckiego koncernu.... P.S Wesołych Świąt i nie zapomnij wyprasować dresu przed pójściem ze święconką do kościoła... Zakładam że zaparkujesz na schodach na wprost wejścia a jeśli się da to w nawie głównej :) :)
21	Data: Kwiecien 12 2009 12:15:15
Temat: Re: bylo?
Autor: Pa_blo
Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości A jednak trafiłem...nie jest to wina świątecznej atmosfery.... Teraz tylko kwestia czy to uraz w okresie ciąży czy Np. typowe wypadnięcie z łóżeczka...... Az mi w piety poszlo :) Moja mamuska zdecydowanie byla z tych ostroznych... Nie Oplem ale blisko... aktualnie jeżdżę Daewoo Nubirą /bardzo dobry samochód biorąc po uwagę posiadane wcześnie dwa egzemplarze AUDI 80 i jeden MB 123/ jednakże ząb czasu robi swoje i od przyszłego tygodnia będę jeździł starą Toyotą Camry No widzisz, jednak duzo sie nie pomylilem ... Z ta Camry sie pospiesz bo w Niemczech koncza sie premie za zlomowanie samochodow i jeszcze sie nie zalapiesz... Slyszalem, ze teraz zabieraja Briefy !? Wiesz jak to przeskoczyc, bo tez chce sobie cos z berlinskiego zlomu przyciagnac. Natomiast buraczku nie pisałeś czym jeździsz ale na 95% jestem w stanie to stwierdzić po stylu Twoich wypowiedzi parówo że jest to czołowy producent niemieckiego koncernu.... Spoko, takie tez mam ale nie jest to moj ulubieniec... P.S Wesołych Świąt i nie zapomnij wyprasować dresu przed pójściem ze święconką do kościoła... Zakładam że zaparkujesz na schodach na wprost wejścia a jeśli się da to w nawie głównej :) :) Zazwyczaj robie 3 okrazenia wokol ryneczku, pozniej staje na zakazie tak zeby zastawic wejscie na dziedziniec koscielny i baaaaaardzo dlugo wyciagam koszyk ze swieconka. Staram sie zeby przelecial caly otwor "techno" i zeby wszyscy wiedzieli jakiego mam wypasionego suba na sprzecie Boschman. A tak wogole, to kreszu sie nie prasuje! Picasso
22	Data: Kwiecien 12 2009 13:09:42
Temat: Re: bylo?
Autor: J.S
Użytkownik "Pa_blo" napisał w wiadomości Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości A jednak trafiłem...nie jest to wina świątecznej atmosfery.... Teraz tylko kwestia czy to uraz w okresie ciąży czy Np. typowe wypadnięcie z łóżeczka...... Az mi w piety poszlo :) Moja mamuska zdecydowanie byla z tych ostroznych... Jednak jak widać wypadki się zdarzają :) Nie Oplem ale blisko... aktualnie jeżdżę Daewoo Nubirą /bardzo dobry samochód biorąc po uwagę posiadane wcześnie dwa egzemplarze AUDI 80 i jeden MB 123/ jednakże ząb czasu robi swoje i od przyszłego tygodnia będę jeździł starą Toyotą Camry No widzisz, jednak duzo sie nie pomylilem ... Z ta Camry sie pospiesz bo w Niemczech koncza sie premie za zlomowanie samochodow i jeszcze sie nie zalapiesz... Slyszalem, ze teraz zabieraja Briefy !? Wiesz jak to przeskoczyc, bo tez chce sobie cos z berlinskiego zlomu przyciagnac. Toyota od kilku lat jeżdzi już w kraju, a premie zostały zwiększone, może czasem włącz radio i posłuchaj wiadomości ... Natomiast buraczku nie pisałeś czym jeździsz ale na 95% jestem w stanie to stwierdzić po stylu Twoich wypowiedzi parówo że jest to czołowy producent niemieckiego koncernu.... Spoko, takie tez mam ale nie jest to moj ulubieniec... Dużą masz tą kolekcję resoraków? Też kiedyś zbierałem ale wyrosłem jakieś 30 lat temu... P.S Wesołych Świąt i nie zapomnij wyprasować dresu przed pójściem ze święconką do kościoła... Zakładam że zaparkujesz na schodach na wprost wejścia a jeśli się da to w nawie głównej :) :) Zazwyczaj robie 3 okrazenia wokol ryneczku, pozniej staje na zakazie tak zeby zastawic wejscie na dziedziniec koscielny i baaaaaardzo dlugo wyciagam koszyk ze swieconka. Staram sie zeby przelecial caly otwor "techno" i zeby wszyscy wiedzieli jakiego mam wypasionego suba na sprzecie Boschman. Nie no..... zaaaaaajebiście A tak wogole, to kreszu sie nie prasuje! Skoro się nie pierze to i nie prasuje, proste !
23	Data: Kwiecien 13 2009 09:51:31
Temat: Re: bylo?
Autor: Pa_blo
Użytkownik "J.S" napisał w wiadomości Dużą masz tą kolekcję resoraków? Też kiedyś zbierałem ale wyrosłem jakieś 30 lat temu... A mialem wrazenie, ze masz jakies 11 lat :) Ulubiony resorak jest z Zuffenhausen i ciagle sa klotnie kto ma sie nim bawic - zona mi go ciagle zabiera ;) Przemyslalem wszystko i musze przyznac Tobie racje. Nieporozumienie wynika z tego, ze kiedy ktos mowi o BMW ja mysle o E60, E70 czy E90 a Ty pisales o zabytkach... Swoja droga, dla mnie nie ma znaczenia czy kontrahent przyjezdza "zabytkowym" Audi czy BMW, jesli pojawi sie takim staruszkiem, to zaczynam miec watpliwosci czy to jest dobry partner do interesow... zdecydowanie lepsze wrazenie robi (na mnie) w miare mlode Seicento... Picasso
24	Data: Kwiecien 11 2009 08:10:35
Temat: Re: bylo?
Autor: marcin.d
chyba kiedyś sobie kupię coś z tym śmigłem na emblemacie ;-) to nie zadne smiglo tak gwoli scislosci pzdr
25	Data: Kwiecien 11 2009 08:41:44
Temat: Re: bylo?
Autor: Alex81
In article says... to nie zadne smiglo tak gwoli scislosci No, pochodzenie znaczka jest inne (flaga Bawarii z loga Rapp Motorenwerke) ale od jakiegoś czasu sama firma twierdzi że odwzorowuje on śmigło - pozwolisz im zdecydować? ;) -- Pzdr Alex
26	Data: Kwiecien 11 2009 08:42:54
Temat: Re: bylo?
Autor: J.F.
On Fri, 10 Apr 2009 22:47:51 +0200, bratPit wrote: fakt faktem, niemniej przyznać trzeba że mocne te auta robią, o ile u nas królują E30, E36, E34 no może E46 to w bogatszych krajach właściciele nowych modeli je tak zapewne traktują, później po latach przyjeżdżają do nas i znów kolejni miszcze dają w palnik a te auta to wytrzymują, nowe BMW to nie jest auto dla rozwydrzonej mlodziezy, tylko wyzszej klasy sredniej. Starszy inzynier, mlodszy prezes, doswiadczony lekarz ... i niekoniecznie je tak traktuja. Poza oczywiscie faktem ze Niemiec potrafi polozyc noge na gazie i zdjac dopiero na stacji benzynowej, a ich auta na ten styl jazdy sa testowane i doskonale go znosza.. J.
27	Data: Kwiecien 11 2009 19:03:38
Temat: Re: bylo?
Autor: Bartas_M5
prawdziwi road wariorzy!! zupełnie jak u nas w klubie gdy sie zbieramy na parkibgu Lecha, to inne marki stoją jak baranki na obrzezach, a my fajterzy w naszych BMW (ja mam akurat M5) dajemy popis mozliwosci naszych maszynek i naszych umiejetnosci budząć podziw i zachwyt u zebranej gawiedzi. Palenie gumy, robienie dymaki, poslizgi, wyscigi.
28	Data: Kwiecien 11 2009 21:56:22
Temat: Re: bylo?
Autor: Karolek
Użytkownik "Bartas_M5" napisał w wiadomości prawdziwi road wariorzy!! zupełnie jak u nas w klubie gdy sie zbieramy na parkibgu Lecha, to inne marki stoją jak baranki na obrzezach, a my fajterzy w naszych BMW (ja mam akurat M5) dajemy popis mozliwosci naszych maszynek i naszych umiejetnosci budząć podziw i zachwyt u zebranej gawiedzi. Palenie gumy, robienie dymaki, poslizgi, wyscigi. Podziwiam twoja wytrwalosc i zawzietosc... faktycznie jestes prawdziwym fajterem :P Karolek
29	Data: Kwiecien 13 2009 20:37:32
Temat: Re: bylo?
Autor: masti
Dnia Sat, 11 Apr 2009 19:03:38 +0200, Bartas_M5 napisał(a): prawdziwi road wariorzy!! zupełnie jak u nas w klubie gdy sie zbieramy na parkibgu Lecha a teraz zÄbki, paciorek i spaÄ -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8 "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett
30	Data: Kwiecien 17 2009 12:17:40
Temat: Re: bylo?
Autor: Tomasz Nowicki
Dnia Sat, 11 Apr 2009 19:03:38 +0200, Bartas_M5 napisał(a): prawdziwi road wariorzy!! zupełnie jak u nas w klubie gdy sie zbieramy na parkibgu Lecha, to inne marki stoją jak baranki na obrzezach, a my fajterzy w naszych BMW (ja mam akurat M5) dajemy popis mozliwosci naszych maszynek i naszych umiejetnosci budząć podziw i zachwyt u zebranej gawiedzi. Palenie gumy, robienie dymaki, poslizgi, wyscigi. ....blachary T.
31	Data: Kwiecien 17 2009 21:32:26
Temat: Re: bylo?
Autor: Alex81
In article says... > prawdziwi road wariorzy!! > > zupełnie jak u nas w klubie gdy sie zbieramy na parkibgu Lecha, to inne > marki stoją jak baranki na obrzezach, a my fajterzy w naszych BMW (ja mam > akurat M5) dajemy popis mozliwosci naszych maszynek i naszych umiejetnosci > budząć podziw i zachwyt u zebranej gawiedzi. Palenie gumy, robienie dymaki, > poslizgi, wyscigi. ...blachary Wartość dodana :) -- Pzdr Alex