Grupy dyskusyjne   »   EBD

EBD



1 Data: Grudzien 10 2010 11:50:02
Temat: EBD
Autor: Agent 

Witam,
Czytałem trochę ale nie wiem do końca.
Czy dobrze myślę że ABS + EBD (czy tam inne odpowiedniki) działa tak że:
1) jak się koło ślizga to w aucie z układem EBD przydziela pozostałym kołom (pewnie po przekątnej) które jeszcze się nie ślizgają większą silę hamowania starając się utrzymać zadane opóźnienie
2) w aucie z ABS bez EBD ABS po prostu "popuszcza" ciśnienie na kole które się ślizga nie dodając tej siły do pozostałych kół w efekcie hamowanie jest gorsze niż z EBD



2 Data: Grudzien 10 2010 19:33:20
Temat: Re: EBD
Autor: J.F. 

Użytkownik "Agent"  napisał w

Czytałem trochę ale nie wiem do końca.
Czy dobrze myślę że ABS + EBD (czy tam inne odpowiedniki) działa tak że:
1) jak się koło ślizga to w aucie z układem EBD przydziela pozostałym kołom (pewnie po przekątnej) które jeszcze się nie ślizgają większą silę hamowania starając się utrzymać zadane opóźnienie
2) w aucie z ABS bez EBD ABS po prostu "popuszcza" ciśnienie na kole które się ślizga nie dodając tej siły do pozostałych kół w efekcie hamowanie jest gorsze niż z EBD

Na ile rozumiem tekst z wikipedii - to EBD ogolnie zajmuje sie zwiekszeniem sily hamownia tylnych kol.

Przy czym tak troche wprost a troche miedzy wierszami mozna wyczytac ze niekoniecznie jest to jakies fizyczne zwiekszanie przez elektronike. Tradycyjnie tylne hamulce byly slabe, zeby sie kola nie blokowaly. Dodatkowo byl ogranicznik cisnienia, zwany korektorem. Samochody z ABS odziedzily ta konstrukcje, a ABS pomagal w razie potrzeby.
A teraz po prostu powiekszono sile tylnych hamulcow, a ograniczeniem posligow zajmuje sie ABS.

A z drugiej strony - dawno dawno temu mowilo sie ze ABS dziala przy pomocy plywajacego tloka, czyli potrafilby tylko zmniejszyc cisnienie pochodzace od pedalu.Odkad mamy TC i ESP - potrafi takze sam zahamowac. Jak to technicznie jest obecnie zbudowane to moze JAM bedzie wiedzial - ale wydaje mi sie ze stwierdzenia typu "przydziela", "dodajac", "przekazuje" stracily juz racje bytu.
Od, skomplikowany mechanizm elektro-hydrauliczny, sterujacy tloczkami hamulcow, a sterowany komputerem i pedalem.

J.

3 Data: Grudzien 10 2010 19:50:28
Temat: Re: EBD
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2010-12-10 19:33, J.F. pisze:

Użytkownik "Agent"  napisał w
Czytałem trochę ale nie wiem do końca.
Czy dobrze myślę że ABS + EBD (czy tam inne odpowiedniki) działa tak że:
1) jak się koło ślizga to w aucie z układem EBD przydziela pozostałym
kołom (pewnie po przekątnej) które jeszcze się nie ślizgają większą
silę hamowania starając się utrzymać zadane opóźnienie
2) w aucie z ABS bez EBD ABS po prostu "popuszcza" ciśnienie na kole
które się ślizga nie dodając tej siły do pozostałych kół w efekcie
hamowanie jest gorsze niż z EBD

Na ile rozumiem tekst z wikipedii - to EBD ogolnie zajmuje sie
zwiekszeniem sily hamownia tylnych kol.

Wręcz odwrotnie - nawet z opisu w Wiki wynika, że rolą EBD jest zmiejszanie ciśnienia na tylnej osi by nie doprowadzić do poślizgu.
Owszem, jest tam dopisek, że w niektórych systemach w fazie początkowej
następuje chwilowy wzrost ciśnienia z tyłu aż do momentu, gdy wystąpi
'transfer masy' - ten może się dopiero pojawić jak samochód zacznie
hamować.

Przy czym tak troche wprost a troche miedzy wierszami mozna wyczytac ze
niekoniecznie jest to jakies fizyczne zwiekszanie przez elektronike.
Tradycyjnie tylne hamulce byly slabe, zeby sie kola nie blokowaly.
Dodatkowo byl ogranicznik cisnienia, zwany korektorem. Samochody z ABS
odziedzily ta konstrukcje, a ABS pomagal w razie potrzeby.
A teraz po prostu powiekszono sile tylnych hamulcow, a ograniczeniem
posligow zajmuje sie ABS.

Jak prześledzić historię konstrukcji tych systemów to zobaczysz, że
układy z mechanicznym korektorem ciśnienia były od ABS niezależne.
Obecne systemy (od dawna) mają ten korektor realizowany przez ABS.

A z drugiej strony - dawno dawno temu mowilo sie ze ABS dziala przy
pomocy plywajacego tloka, czyli potrafilby tylko zmniejszyc cisnienie
pochodzace od pedalu.

Nie jest prawdą, jakoby. System pracy ABS jest 3 stanowy - ciśnienie
z pompy, ograniczenie ciśnienia, wzrost ciśnienia z akumulatora.

Odkad mamy TC i ESP - potrafi takze sam zahamowac.

Zawsze to potrafił.

Jak to technicznie jest obecnie zbudowane to moze JAM bedzie wiedzial -
ale wydaje mi sie ze stwierdzenia typu "przydziela", "dodajac",
"przekazuje" stracily juz racje bytu.

Wręcz przeciwnie - jak najbardziej będą to poprawne określenia.

Od, skomplikowany mechanizm elektro-hydrauliczny, sterujacy tloczkami
hamulcow, a sterowany komputerem i pedalem.

Nie tylko.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

4 Data: Grudzien 11 2010 10:38:33
Temat: Re: EBD
Autor: J.F. 

On Fri, 10 Dec 2010 19:50:28 +0100,  Artur Maśląg wrote:

W dniu 2010-12-10 19:33, J.F. pisze:
Na ile rozumiem tekst z wikipedii - to EBD ogolnie zajmuje sie
zwiekszeniem sily hamownia tylnych kol.

Wręcz odwrotnie - nawet z opisu w Wiki wynika, że rolą EBD jest
zmiejszanie ciśnienia na tylnej osi by nie doprowadzić do poślizgu.

to sposob dzialania - a ogolny i cel jest taki zeby zwiekszyc sile
hamowania w stosunku do "zwyklego auta". Czyli mamy nadmiar i
ograniczamy.

A z drugiej strony - dawno dawno temu mowilo sie ze ABS dziala przy
pomocy plywajacego tloka, czyli potrafilby tylko zmniejszyc cisnienie
pochodzace od pedalu.
Nie jest prawdą, jakoby. System pracy ABS jest 3 stanowy - ciśnienie
z pompy, ograniczenie ciśnienia, wzrost ciśnienia z akumulatora.

Odkad mamy TC i ESP - potrafi takze sam zahamowac.
Zawsze to potrafił.

Hm, no coz - spytam ile modulow wykonawczych ABS rozebrales, albo ile
dokladnych dokumentacji przeczytales. Fotki daj - ja niestety nie
trafilem.

Jak to technicznie jest obecnie zbudowane to moze JAM bedzie wiedzial -
ale wydaje mi sie ze stwierdzenia typu "przydziela", "dodajac",
"przekazuje" stracily juz racje bytu.
Wręcz przeciwnie - jak najbardziej będą to poprawne określenia.

Sugeruja ze cos odbywa sie kosztem czegos innego. Tak jak Agent sie
pyta "popuszcza cisnienie na jednym kole, nie dodajac tej sily do
innych kol". IMO czegos takiego nie ma - moze sterowac silami
niezaleznie.

Hm, no moze i prawda lezy po srodku - popuszcza cisnienie w jednym
kole, ale dohamowuje inne, bo one maja zapas tarcia.

J.

5 Data: Grudzien 11 2010 10:53:37
Temat: Re: EBD
Autor: Agent 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 10 Dec 2010 19:50:28 +0100,  Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-12-10 19:33, J.F. pisze:
Na ile rozumiem tekst z wikipedii - to EBD ogolnie zajmuje sie
zwiekszeniem sily hamownia tylnych kol.

Wręcz odwrotnie - nawet z opisu w Wiki wynika, że rolą EBD jest
zmiejszanie ciśnienia na tylnej osi by nie doprowadzić do poślizgu.

to sposob dzialania - a ogolny i cel jest taki zeby zwiekszyc sile
hamowania w stosunku do "zwyklego auta". Czyli mamy nadmiar i
ograniczamy.

Wiesz to że EBD ma coś polepszyć to jest wniosek wynikający z logiki bo po co projektować coś co nie wnosi ulepszenia. Mnie interesują szczegóły.



Sugeruja ze cos odbywa sie kosztem czegos innego. Tak jak Agent sie
pyta "popuszcza cisnienie na jednym kole, nie dodajac tej sily do
innych kol". IMO czegos takiego nie ma - moze sterowac silami
niezaleznie.

Ale mówisz teraz o autach z EBD czy bez bo juz sie pogubiłem. Powyższe napisałem o autach bez EBD. Wg Ciebie jest inaczej?

Hm, no moze i prawda lezy po srodku - popuszcza cisnienie w jednym
kole, ale dohamowuje inne, bo one maja zapas tarcia.

No to przeczytaj jeszcze raz bo wydaje mi sie że dokładnie to samo napisałem czemu najpierw wszystkiemu zaprzeczyłeś.

6 Data: Grudzien 11 2010 12:38:34
Temat: Re: EBD
Autor: J.F. 

On Sat, 11 Dec 2010 10:53:37 +0100,  Agent wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Sugeruja ze cos odbywa sie kosztem czegos innego. Tak jak Agent sie
pyta "popuszcza cisnienie na jednym kole, nie dodajac tej sily do
innych kol". IMO czegos takiego nie ma - moze sterowac silami
niezaleznie.
Ale mówisz teraz o autach z EBD czy bez bo juz sie pogubiłem. Powyższe
napisałem o autach bez EBD. Wg Ciebie jest inaczej?

Hm, no moze i prawda lezy po srodku - popuszcza cisnienie w jednym
kole, ale dohamowuje inne, bo one maja zapas tarcia.
No to przeczytaj jeszcze raz bo wydaje mi sie że dokładnie to samo napisałem
czemu najpierw wszystkiemu zaprzeczyłeś.

Bo w polowie przemyslalem jeszcze raz i stwierdzilem ze moge sie mylic
co do interpretacji twoich slow.

Jesli masz na mysli ze konstrukcja mechanizmow wykonawczych [bez
komputera] EBD jest jakas lepsza, bo zmniejszajac cisnienie w jednych
obwodach automatycznie zwieksza je w innych - to obstawiam ze nie.

Ale czy komputer sterujacy tego nie robi - tu juz nie bylbym taki
pewny. Choc dalej po zastanowieniu wychodzi mi umiarkowany sens tego.
Byc moze to sie sprowadza do tego ze to zwykly ABS i normalne a nie
oslabione hamulce z tylu, a marketing wymyslil na to nowy trzyliterowy
skrot :-)

Oczywiscie nawet w takim ukladzie jak kierowca mocno wdepnie, to mu
ABS zapewni optymalna sile hamowania na kazdym kole. Ktora faktycznie
moze sie zmieniac w czasie i na poczatku na tylnych kolach bedzie
duza, a w miare odciazania coraz mniejsza.

J.

7 Data: Grudzien 11 2010 10:40:50
Temat: Re: EBD
Autor: Agent 

Heh, jeden coś napisał, drugi temu zaprzeczył, z tego wszystkiego wiadomo tyle że to skomplikowany mechanizm...

8 Data: Grudzien 11 2010 10:58:33
Temat: Re: EBD
Autor: Agent 

 ale wydaje mi sie ze stwierdzenia typu

"przydziela", "dodajac", "przekazuje" stracily juz racje bytu.
Od, skomplikowany mechanizm elektro-hydrauliczny, sterujacy tloczkami hamulcow, a sterowany komputerem i pedalem.

Jak zwał tak zwał. Jeden powie że zwiększa ciśnienie w układzie a inny przydziela lub przekazuje. Natomiast wyjasnienie że jest to skomplikowany mechanizm brzmi jak próba wyjaśnienie dziecku czegoś na czymś się samemu nie zna.

9 Data: Grudzien 11 2010 12:18:45
Temat: Re: EBD
Autor: J.F. 

On Sat, 11 Dec 2010 10:58:33 +0100,  Agent wrote:

Od, skomplikowany mechanizm elektro-hydrauliczny, sterujacy tloczkami
hamulcow, a sterowany komputerem i pedalem.

Jak zwał tak zwał. Jeden powie że zwiększa ciśnienie w układzie a inny
przydziela lub przekazuje. Natomiast wyjasnienie że jest to skomplikowany
mechanizm brzmi jak próba wyjaśnienie dziecku czegoś na czymś się samemu nie
zna.

Przyznaje ze nie wiem.
Bo tylko paru programistow wie jak to dziala naprawde :-)
Choc dzis to nawet i to nie jest takie pewne :-)


J.

10 Data: Grudzien 11 2010 14:56:39
Temat: Re: EBD
Autor: Bydlę 

Agent wrote:
> Witam,
> Czytałem trochę ale nie wiem do końca.

Ale to są po dwa zdania na skrot, więc ciężko niedoczytać.
;-)

ABS - nie blokuje kół przy hamowaniu.
EBD - reguluje siłę hamownaia na poszczególnych kołach (szerzej: wzmacnia dynamicznie hamowanie osi obciążonych - najczęściejw większych niż osobówki)

Jedno i drugie wpływa na jakość hamowania, szczególnie awaryjnego.

Im więcej skrótowców w wyposażeniu auta, tym jest droższe i tym głupszego kierowcy wymaga do prowadzenia.

--
Bydlę

11 Data: Grudzien 11 2010 20:14:14
Temat: Re: EBD
Autor: DoQ 

W dniu 2010-12-11 14:56, Bydlę pisze:

Im więcej skrótowców w wyposażeniu auta, tym jest droższe i tym
głupszego kierowcy wymaga do prowadzenia.

I tak i nie. Jak się zagapisz w korku i w ostatniej chwili depniesz hamulec to masz większą szanse ocalić przedni zderzak.



Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
  DoQ -- [ES9J4]-- mail:

EBD



Grupy dyskusyjne