Grupy dyskusyjne   »   EOS 50D - czas na obiektyw...

EOS 50D - czas na obiektyw...



1 Data: Wrzesien 09 2009 13:41:54
Temat: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Wojtek 

witam,

Nabyłem puszkę, stosowałem dotychczas szkło EF 28-135 IS USM, ktróre
notabene z powodzeniem uzywane było w analogu EOS 30...
No coż, w większości przypadków nie jestem zadowolony z rezultatów
uzyskanych z tego szkła w 50D.
Brak mu niestety ostrości (czego podkreślam nie zauważyłem w analogu -
pewnie dlatego, że nie potrzebowałem zdjęć większysz niż 13x18cm.

Ponieważ i tak chcę dokupić coś ostrzejszego od tego co mam, powiedzcie
proszę co byłoby najlepszym rozwiązaniem. Fotografia plenerowa (80%),
czasami portrety (głównie dzieci/ rodzina 10%), architektura (praktycznie
bez wnętrz 10%).
Nie będę wykorzystywał aparatu do celów zarobkowych, chodzi o klasyczny
prywatny użytek. Ale skoro mam i tym focę, chciałbym być zadowolony z
efektów...
Szacowana kwota do wydania na szkło - ok 3-4 tyś.

pzdr.

--
woytaski



2 Data: Wrzesien 09 2009 13:57:47
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: quent 

Szacowana kwota do wydania na szkło - ok 3-4 tyś.

EF 17-40 f4L oraz EF 50 f1.4 (lub 1.8)

Nie polecialbym Ci zakupu jednego szkla uniwersalnego.

Pozdr.
Q

3 Data: Wrzesien 09 2009 13:59:10
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: bakulik at work 

Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd Wojtek napisał(a):

Szacowana kwota do wydania na szkło - ok 3-4 tyś.

Jedno? EF-S 17-55/2.8 IS USM :)

--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.com.pl | www.szkiełkoioko.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Życie to taka lamerska wymówka.

4 Data: Wrzesien 09 2009 14:32:40
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Olek 

Wojtek wrote:

Ponieważ i tak chcę dokupić coś ostrzejszego od tego co mam, powiedzcie proszę co byłoby najlepszym rozwiązaniem. Fotografia plenerowa (80%), czasami portrety (głównie dzieci/ rodzina 10%), architektura (praktycznie bez wnętrz 10%).

kup sobie Tamrona 17-50/2.8 - tanie , jasne i ostre szkło... Resztę która CI zostanie wpłać na konto i trzymaj aż zachce Ci się jakieś portretowej stałki albo tele.

5 Data: Wrzesien 09 2009 14:46:15
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: John Smith 

Wojtek napisał(a):

PoniewaÂż i tak chcĂŞ dokupiĂŚ coÂś ostrzejszego od tego co mam, powiedzcie
proszĂŞ co byÂłoby najlepszym rozwiÂązaniem. Fotografia plenerowa (80%),
czasami portrety (gÂłównie dzieci/ rodzina 10%), architektura (praktycznie
bez wnĂŞtrz 10%).
Nie bĂŞdĂŞ wykorzystywaÂł aparatu do celów zarobkowych, chodzi o klasyczny
prywatny uÂżytek. Ale skoro mam i tym focĂŞ, chciaÂłbym byĂŚ zadowolony z
efektów...
Szacowana kwota do wydania na szkÂło - ok 3-4 tyÂś.

Zdecydowanie EF-s 17-55/2.8 IS USM

--
Mirek

6 Data: Wrzesien 09 2009 06:38:10
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 

On 9 Sep., 13:41, "Wojtek"  wrote:

witam,

Nabyłem puszkę, stosowałem dotychczas szkło EF 28-135 IS USM, ktróre
notabene z powodzeniem uzywane było w analogu EOS 30...
No coż, w większości przypadków nie jestem zadowolony z rezultatów
uzyskanych z tego szkła w 50D.
Brak mu niestety ostrości (czego podkreślam nie zauważyłem w analogu -
pewnie dlatego, że nie potrzebowałem zdjęć większysz niż 13x18cm.

Ponieważ i tak chcę dokupić coś ostrzejszego od tego co mam, powiedzcie
proszę co byłoby najlepszym rozwiązaniem. Fotografia plenerowa (80%),
czasami portrety (głównie dzieci/ rodzina 10%), architektura (praktycznie
bez wnętrz 10%).
Nie będę wykorzystywał aparatu do celów zarobkowych, chodzi o klasyczny
prywatny użytek. Ale skoro mam i tym focę, chciałbym być zadowolony z
efektów...
Szacowana kwota do wydania na szkło - ok 3-4 tyś.

pzdr.

--
woytaski

1. ef-s 17-55 /2,8 IS
lub  tanszy  o polowe
2.Tamron 17-50  0/2.8

ten drugi jest optycznie rownie dobry jak pierwszy ale bez IS i nieco
glosniejszy , za to mniejezsy i lzejszy czyli nosi sie przyjemniej .

do ok   4000 zl wyrabiasz sie w zestawie Tamrona
17-50/2,8 +70-200/2,8  - w zasadzie sprzet z gornej polki jakosciowej
pod wzgledem optyki dla aps-c.

Ja mam Tamrona 17-50 - i rysuje tak zajebiscie , ze wszystkie stalki
leza mi w torbie - rozdzielczoscoi wyzsza od takich obiektywow jak np
100/2,0  czy 20/2,8 a porownywalna z 50/1,4 .

7 Data: Wrzesien 09 2009 16:05:15
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Wojtek 

a co ze szkłami Canon'a:
Canon EF 17-40mm f/4 L USM - (wiem, f/4 to nie f/2.8)
Canon EF 24-70mm f/2.8 L USM - (wiem, trochę za szeroki w dolnym zakresie)

Jak one się mają do wspomnianych EF-s 17-55/2.8 IS USM i tamrona?
Warto wchodzić w "elki", czy do tych zastosowań Tamron i 17-55 Canon'a
wystarczą?

pzdr.

--
woytaski

8 Data: Wrzesien 09 2009 07:16:11
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 

On 9 Sep., 16:05, "Wojtek"  wrote:

a co ze szkłami Canon'a:
Canon EF 17-40mm f/4 L USM - (wiem, f/4 to nie f/2.8)
Canon EF 24-70mm f/2.8 L USM - (wiem, trochę za szeroki w dolnym zakresie)

Jak one się mają do wspomnianych EF-s 17-55/2.8 IS USM i tamrona?
Warto wchodzić w "elki", czy do tych zastosowań Tamron i 17-55 Canon'a
wystarczą?

pzdr.

--
woytaski

dokladnie odpowiedz na to pytanie padla kilka watkow wczesniej
przejrzyj  kilka tematow wczesniej.

ale krotko mowiac do wyminionych zastosowan to co maja obiektywy L
bedzie utrudniac a nie ulatwiac zadanie - kolosalny ciezar i wymiary.
odechciewa sie nosic na szyi taki zestaw.
jesli chcialby ktos imponowac czerwonym paskiem to mozna samemu
domalowac na obiektywie , a gabaryty zwiekszyc jakas czarna tuba z
tektury.

9 Data: Wrzesien 09 2009 16:22:05
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Wojtek 

jesli chcialby ktos imponowac czerwonym paskiem to mozna samemu
domalowac na obiektywie , a gabaryty zwiekszyc jakas czarna tuba z
tektury.

Nie chodzi o imponowanie...
Pytanie raczej było ukierunkowane pod kątem:
a) możliwości optycznych (ostrość, odwzorowanie kolorów),
b) szczelności (to że fotografie wykonywane są na własne potrzeby nie
oznacza robienia ich w parku na spacerze z psem. Ostatnimi czasy podróżując
natykam się na zdecydowanie"nielubiane" przez optykę zakurzeni, zasolenie,
etc...)

pzdr.

--
woytaski

10 Data: Wrzesien 09 2009 16:45:31
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Janko Muzykant 

Wojtek pisze:

Pytanie raczej było ukierunkowane pod kątem:
a) możliwości optycznych (ostrość, odwzorowanie kolorów),
b) szczelności (to że fotografie wykonywane są na własne potrzeby nie oznacza robienia ich w parku na spacerze z psem. Ostatnimi czasy podróżując natykam się na zdecydowanie"nielubiane" przez optykę zakurzeni, zasolenie, etc...)

Optycznie wymienione tamrony mają spory rozrzut i trzeba mieć ze trzy w sklepie do wyboru. Coś takiego jak ''odwzorowanie kolorów'' w przypadku jasnych zoomów nie ma znaczenia, tzn. jest na poziomie nie mierzalnym. Natomiast ze szczelnością jest różnie, akurat 17-55 canona nie jest szczelny. Większość tych obiektywów jest bardzo zbliżona optycznie. Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny), za to masz szkło do portretu, stabilizowane, pracujące dobrze bez zamykania i szczelne.
Przy okazji uważaj na opinię XX YY, który jest wieloletnim grupowym awanturnikiem często zmieniającym nicki o pseudowiedzy opartej na ''moje jest najmojsze''. Nie dawniej jak dziś znów kogoś zbluzgał tylko dlatego, że tamten miał inne zdanie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym kiedyś dostać jakąś łapówkę.../

11 Data: Wrzesien 09 2009 17:07:37
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Anjay 

Janko Muzykant pisze:

Wojtek pisze:
Pytanie raczej było ukierunkowane pod kątem:
a) możliwości optycznych (ostrość, odwzorowanie kolorów),
b) szczelności (to że fotografie wykonywane są na własne potrzeby nie oznacza robienia ich w parku na spacerze z psem. Ostatnimi czasy podróżując natykam się na zdecydowanie"nielubiane" przez optykę zakurzeni, zasolenie, etc...)

 Większość tych obiektywów jest bardzo zbliżona optycznie. Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny), za to masz szkło do portretu, stabilizowane, pracujące dobrze bez zamykania i szczelne.

też proponowałbym 24-105 f4 L
zbliżone ogniskowe do tego co masz teraz, idealny jako uniwersalny obiektyw o bardzo dobrych właściwościach optycznych i mechanicznych
jest duży i nie najlżejszy, ale da się go spokojnie nosić
i jest szczelny

24-105 jest i ostry i szczelny. Do wymienionych przez ciebie zastosowań powinien być idealny. Ja używam go właśnie do takich celów jak wspomniałeś. Czasami brakuje mi u niego szerokości (zmieniam wtedy obiektyw) ale nic nie wspominałeś, że w dotychczasowym było ci za wąsko.

pozdrowienia
Andrzej

12 Data: Wrzesien 09 2009 17:28:52
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Polon 

Ja nieodmiennie polecam Tamrona 18-250.

Ale zaraz mnie wyzwa :-)

Tutaj znajdziesz test 17-50 Tamrona:

http://www.photozone.de/canon-eos/289-tamron-af-17-50mm-f28-sp-xr-di-ii-ld-aspherical-if-canon-test-report-- review?start=1

a tutaj test 18-250 Tamrona:

http://photozone.de/canon-eos/293-tamron-af-18-250mm-f35-63-di-ii-ld-aspherical-if-macro-canon-lens-test-report-- review?start=1

Jasna sprawa, ze w zakresie 17-50 ten pierwszy ma lepsze parametry.
Ja rowniez zdaje sobie z tego sprawe.

Ja jednak ponad roznice w jakosci (ktorej przeciez nie zobaczysz na kazdym
zdjeciu) cenie sobie:

- to, ze nie musze nosic ze soba dodatkowego obiektywu (cenie sobie lekkosc
torby)

- ze robie pozadana fotke "od reki" i natychmiast, bez koniecznosci
zonglowania obiektywami
(cenie sobie lekkosc doboru tematu fotki: od kosciola jako calosci po krzyz
na czubku dachu kosciola, ot podoba mi sie, to robie mu zdjecie i ide dalej
z wycieczka)

- poniewaz nie zmieniam obiektywu, nie mam praktycznie problemow z brudzaca
sie matryca



Polon

13 Data: Wrzesien 09 2009 20:17:48
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Lol 

Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego
kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny), za to masz szkło do
portretu, stabilizowane, pracujące dobrze bez zamykania i szczelne.

Jeśli chodzi o 24-105 od dawna wahałem się czy go kupić i waham się nadal.
Ja obawiam się, że będę musiał zbyt często przepinać obiektywy - często
chciałbym szerzej niż 38 mm (24*1.6). Ale jeśli ktoś nie jest fanem
szerokiego kąta, to zakres może być dla niego miły.
Jest jeszcze jedna rzecz na którą zwykle nie zwraca się uwagi - dystorsja.
Najczęściej zoomy pełnoklatkowe mają dla swojego szerokiego kąta sporą
dystorsję. Z tym, że na APS-C wypada to w okolicach standardowej ogniskowej.
Mnie na przykład drażniło, że zdjęcia robione na ok 45 mm (28mm*1.6) mają
widoczną beczkę. Taką samą beczkę dla rzeczywiście szerokiego kąta spokojnie
ignorowałem - była naturalna (może przyzwyczajenie?). Oczywiście można
prostować zdjęcia, ale ja nie byłem zadowolony - traciłem kawałki kadru i
jakość.

--
Lol

14 Data: Wrzesien 09 2009 21:54:38
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Anjay 

Lol pisze:

Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny), za to masz szkło do portretu, stabilizowane, pracujące dobrze bez zamykania i szczelne.

Jest jeszcze jedna rzecz na którą zwykle nie zwraca się uwagi - dystorsja. Najczęściej zoomy pełnoklatkowe mają dla swojego szerokiego kąta sporą dystorsję. Z tym, że na APS-C wypada to w okolicach standardowej ogniskowej. Mnie na przykład drażniło, że zdjęcia robione na ok 45 mm (28mm*1.6) mają widoczną beczkę. Taką samą beczkę dla rzeczywiście szerokiego kąta spokojnie ignorowałem - była naturalna (może przyzwyczajenie?). Oczywiście można prostować zdjęcia, ale ja nie byłem zadowolony - traciłem kawałki kadru i jakość.

nie zauważyłem dystorsji o której mówisz. mam 24-105 podpięty do 400D.

pozdrawiam
Andrzej

15 Data: Wrzesien 09 2009 22:06:13
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Lol 



nie zauważyłem dystorsji o której mówisz. mam 24-105 podpięty do 400D.




Jeśli chcesz sprawdzić jak wygląda zdjęcie po wyprostowaniu, to zrób fotkę
na 24 mm w RAW i w DPP kliknij Distortion (tyle, że 400D chyba będzie
wymagało samodzielnego przesunięcia suwaka odległości).

Być może, jak sugerowałem, to głównie kwestia przyzwyczajenia, bo generalnie
dla szerokiego kąta beczka (nawet duża) zupełnie mi nie przeszkadza.

--
Lol

16 Data: Wrzesien 09 2009 22:21:51
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Anjay 

Lol pisze:

nie zauważyłem dystorsji o której mówisz. mam 24-105 podpięty do 400D.




Jeśli chcesz sprawdzić jak wygląda zdjęcie po wyprostowaniu, to zrób fotkę na 24 mm w RAW i w DPP kliknij Distortion (tyle, że 400D chyba będzie wymagało samodzielnego przesunięcia suwaka odległości).

Być może, jak sugerowałem, to głównie kwestia przyzwyczajenia, bo generalnie dla szerokiego kąta beczka (nawet duża) zupełnie mi nie przeszkadza.

prostuję zdjęcia z innych obiektywów

17 Data: Wrzesien 09 2009 22:32:37
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Lol 


Użytkownik "Anjay"  napisał w wiadomości

Lol pisze:
nie zauważyłem dystorsji o której mówisz. mam 24-105 podpięty do 400D.




Jeśli chcesz sprawdzić jak wygląda zdjęcie po wyprostowaniu, to zrób
fotkę na 24 mm w RAW i w DPP kliknij Distortion (tyle, że 400D chyba
będzie wymagało samodzielnego przesunięcia suwaka odległości).

Być może, jak sugerowałem, to głównie kwestia przyzwyczajenia, bo
generalnie dla szerokiego kąta beczka (nawet duża) zupełnie mi nie
przeszkadza.

prostuję zdjęcia z innych obiektywów


W takim razie poddaję się ;)
A tak na poważnie - miałem 28-105 i 28-135 i w tych obiektywach
przeszkadzała mi beczka na 28mm. Wrażenie było dziwne - mimo, że z
przeliczenia ogniskowych wynikało, że jestem blisko standardu, to zdjęcia
wyglądały na "szerokokątne". Dopiero po pewnym czasie zauważyłem, że
zjawisko wywoływała dystorsja.

NIE mam 24-105 - sprawdziłem tylko, że na 24 mm ma zauważalną dystorsję. Być
może jednak nie jest aż tak istotna i być może te 6mm (na cropie) robią
różnicę.

--
Lol

18 Data: Wrzesien 09 2009 22:32:32
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 



NIE mam 24-105 - sprawdziłem tylko, że na 24 mm ma zauważalną dystorsję. Być
może jednak nie jest aż tak istotna i być może te 6mm (na cropie) robią
różnicę.

--
Lol- Zitierten Text ausblenden -

- Zitierten Text anzeigen -

te obiektywy przeznaczone do FF podpiete na aps -c daja mniejsze bledy
geometryczne niz np szerokokatne dla aps-c

formlaine mozna sie dopatrzec na krotkim koncu w 17-50 tamrona lekkiej
winiety i lekkiej dystorsji beczkowatej , sa one nieco wieksze niz np
w podpietym 24-70 . Ale sa te bedy na tyle male , iz w praktyce nie
wiedzac o niech ich nie widac. Poza tym mozna elektronicznie bez
problemu wyprowadzic.
Teoterycznym skutkiem wyprowadzenia vnietty jest wzrost szumow
( wprawdzie mozna go znierzyc , ale zauwazyc juz trudniej)  a dla
korekty dystorcji pogorszenie rozdzielczosci. Przyzm sie , ze nigdy
nie mialem potrzeby usuwania dystorscji z szerokiego kata w aps-c ,
nawet w hybrydzie na krotkim koncu nie przeszkadza. to nie sa
znieksztalcenia wyraznie widoczne deformujace obraz w sposob nie do
przyjecia. Przy fotorafi z uniesionym obiektywem ku gorze duzo
wiekszym problemem sa walace sie linie,

19 Data: Wrzesien 10 2009 13:31:59
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Wojtek 

Konkludując powyzsze wypowiedzi...
Najlepsze rozwiązanie dla mnie (pod względem optyki oraz ceny)
EF 17-55 f/2.8 IS USM, lub
Tamron 17-50 f/2.8 (czy Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical -
w komentarzach na optyczne.pl mówią o dużym rozrzucie BF/FF - rzeczywiście
ma z tym problem?)
Droższa, cięższa, nie do końca lepsza "elka" - EF 24-105 f/4 L

Fakt, używając  EF 28-135... brakowało mi ostrości i... czasem szerokiego
kąta... dlatego szukam czegoś szerszego w dolnym zakresie - szczególnie
biorąc pod uwagę format APS-C (co nie oznacza, że mam to wszystko mieć w
jednej puszce.
I mam teraz problem, bo:
- EF 17-55 - po lekturze testów i opinii odstrasza mnie troszkę widoczne
winietowanie i aberracja... no i ta cena...
- EF 17-40 - ciemniejszy, bez IS, ale "elka" i tańsza od poprzedniego...
- EF 24-105 - ciemniejszy ale z IS, węższy, ale wg. opinii bardziej nadaje
się na aps-c niż 17-40 (cenowo prawie to samo co 17-55)

Sorry za zawracanie głowy, ale dzięki Waszej dyskusji staję się "madrzejszy"
i powolutku zbliżam siędo finału mojego wyboru...

--
woytaski

20 Data: Wrzesien 10 2009 14:42:09
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Wojtek 

w miedzyczasie...
Zastanawialem sie nad uzupelnieniem obiektywu (w przypadku wyboru np EF
24-105) o coś szerszego
I wychodzi , że najlepszym rozwiązaniem będzie Sigma 10-20 f/4-5.6 EX DC
HSM, ewentualnie nowa Sigma 10-20 /f 3.5 EX DC HSM.
Tańsza od EF-S 10-22/3.5-4.5 USM, ale o porównywalnych parametrach i
jakości.
No i w przyszłości coś do makro, żona mi się rozsmakowała w "podglądactwie",
więc żeby nie marudziła że kasę wydaję tylko na swoje przyjemności...;)

pzdr
--
woytaski

21 Data: Wrzesien 10 2009 15:09:07
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Anjay 

Wojtek pisze:

w miedzyczasie...
Zastanawialem sie nad uzupelnieniem obiektywu (w przypadku wyboru np EF 24-105) o coś szerszego

No i w przyszłości coś do makro, żona mi się rozsmakowała w "podglądactwie", więc żeby nie marudziła że kasę wydaję tylko na swoje przyjemności...;)


24-105 ma funkcję makro, ale do "podglądactwa" trzeba chyba coś więcej (ale na ten temat to może niech spece od makro się wypowiedzą)

pozdrawiam
Andrzej

PS. kierujesz się w stronę mojego zestawu (EF-S 10-22, EF 24-105L, 85 1.8 i 100-300) :-)

22 Data: Wrzesien 10 2009 16:15:06
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: de Fresz 

On 2009-09-10 13:31:59 +0200, "Wojtek"  said:

Tamron 17-50 f/2.8 (czy Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical -
w komentarzach na optyczne.pl mówią o dużym rozrzucie BF/FF - rzeczywiście
ma z tym problem?)

Żeby Ci jeszcze utrudnić dodam, że właśnie została zapowiedziana wersja tego obietywu ze stabilizacją. Czy będzie lepiej i na ile sprawnie będzie działać tamronowy VC, to trzeba jeszcze chwilę poczekać na wiarygodne testy, ale jeśli Ci się nie śpieszy, to może warto.


--
Pozdrawiam
de Fresz

23 Data: Wrzesien 10 2009 08:33:16
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor:

Janko Muzykant  napisał(a):


Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego
kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny),

80% to pejzaz

za to masz szkło do
portretu, stabilizowane,

10% to portret

:)

24 Data: Wrzesien 10 2009 01:04:12
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 

On 10 Sep., 08:33,  wrote:

Janko Muzykant  napisał(a):

>Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego
>kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny),

80% to pejzaz

do pejzazu szeroki kat jest najmniej potrzebny odklad mamy mazliwosc
latwego i bezsladowego skladania panoram.
jakosc obrazu/rozdzielczosc bedzie lepsza niz z szerokiego kata.



> za to masz szkło do
>portretu, stabilizowane,

10% to portret

:)

25 Data: Wrzesien 10 2009 10:59:24
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor:

XX YY  napisał(a):

On 10 Sep., 08:33,  wrote:
Janko Muzykant  napisał(a):

>Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego
>kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny),

80% to pejzaz

do pejzazu szeroki kat jest najmniej potrzebny odklad mamy mazliwosc
latwego i bezsladowego skladania panoram.
jakosc obrazu/rozdzielczosc bedzie lepsza niz z szerokiego kata.

Nie kazdemu chce sie bawic w skladanie panoram
(umiejetnosci, czas!!)
Zwlaszcza, jak 80% zdjec bedzie tego typu.

26 Data: Wrzesien 10 2009 11:25:10
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Anjay 

 pisze:

XX YY  napisał(a):

On 10 Sep., 08:33,  wrote:
Janko Muzykant  napisał(a):

Polecam jednak 24-105 - świetny na corpie (braknie co prawda szerokiego
kąta, ale z Twoich wymagań, nie jest tak potrzebny),
80% to pejzaz
do pejzazu szeroki kat jest najmniej potrzebny odklad mamy mazliwosc
latwego i bezsladowego skladania panoram.
jakosc obrazu/rozdzielczosc bedzie lepsza niz z szerokiego kata.

Nie kazdemu chce sie bawic w skladanie panoram
(umiejetnosci, czas!!)
Zwlaszcza, jak 80% zdjec bedzie tego typu.

oryginalnie autor ujął to tak :
>Fotografia plenerowa (80%)
może to i pejzaż, a może zdjęcie grupowe rodziny na tle ładnego tła.

na swój dotychczasowy 28-135 nie narzekał pod kątem ogniskowych, lecz ostrości
24-105 jest zbliżony pod względem ogniskowych do dotychczasowego i - jak mniemam, bo nie mogę porównać  - dużo lepszy pod względem ostrości.

ja przyznam się szczerze
najcześciej używam w plenerze
24-105 - rzadziej coś szerszego

pozdrawiam
Andrzej

27 Data: Wrzesien 10 2009 11:44:57
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor:

Anjay  napisał(a):

ja przyznam się szczerze
najcześciej używam w plenerze
24-105 - rzadziej coś szerszego

a ja najszerzej mam 18mm i jest to za wasko jak dla mnie
wtedy rzeczywiscie musze robic 2 zdjecia z przesunieciem
i potem to sklejac

28 Data: Wrzesien 09 2009 09:34:19
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 

On 9 Sep., 16:22, "Wojtek"  wrote:

> jesli chcialby ktos imponowac czerwonym paskiem to mozna samemu
> domalowac na obiektywie , a gabaryty zwiekszyc jakas czarna tuba z
> tektury.

Nie chodzi o imponowanie...
Pytanie raczej było ukierunkowane pod kątem:
a) możliwości optycznych (ostrość, odwzorowanie kolorów),

zarowno 24-70  jak i 17-40 sa przeznaczone dla FF

znam tylko dobrze 24-70L gfdyz mam .
do aps-c odradzam.
wlasnosci optyczne sa nizsze niz nalezaloby to za te piniadze
oczekiwac.

szczegolnie slabo rysuje na 2,8 i skarajnych ogniskowych.
dla 24 i 70 mm przy 2,8 rysuje na granicy nieostrosci.
od przyslony 4,0 zaczyna byc b.dobrze na 5,6 podchodzi pod stalki

ale tamron 17-50 rysuje ostrzej - szczegolnie na pelnym otwarciu -
osiaga w srodkowych ogniskowych maksymalna rozdzielczosc.

24 mm dla aps-c do dosyc wasko- bedzie brakowac szerszego kata -
bedziesz musial dokupic.
zjak pisalem wczesniej egz , ktory mam , a podjerzewam ze jest to
cecha konsrukcyjna zmienia wlasnosci do zbyt dlugiego ostrzenia ze
zmiana ogniskowej.
Mimo ze silnik pracuje AF cichutko dla ucha  mam spore zastrzezenie do
precyzji ostrzenia. Po zastosowanio poprawki przez microjusting w
c50d  rozrzut precyzji ostrzenia jest duzy. Za duzy.


jeli juz chcailbys L to wydaje sie ze dla wyminionych zastosowan
najlepsza bylaby 24-105 /4,0 -ale ten tez jest przeznaczony dla FF.
Wymagania co do rozdzielczosci i telecentrycznosci obiektywow dla aps-
c sa wyzsze , stad obiektywy , ktore dobrze sie sprawdzaja dla FF
niekoniecznie naleza do najlepszych w aps-c.
Twoj 28-135 podpiety pod FF da lepsze wyniki niz na aps-c , w zasadzie
bedziesz zadowolony.

w 24-70 uzycie przyslony 2,8 to na prawde ostatecznosc rysunek w aps-c
jest marny.

dla formatu FF trudno o lepsza alternatywe w tym zakresie niz wlasnie
24.70  .

odkad mam tamrona nie biore do reki elki gdyz z tamronem jest
ostrzej , lzej , miejszy -predkosc ostrzenia w praktyce porownywalna -
to roznice rzedu 0,1 sek - czyli bez znaczenia.


b) szczelności (to że fotografie wykonywane są na własne potrzeby nie
oznacza robienia ich w parku na spacerze z psem. Ostatnimi czasy podróżując
natykam się na zdecydowanie"nielubiane" przez optykę zakurzeni, zasolenie,
etc...)


najwiekszosc szczelnosc daja oczywiscie elki , ale wez pod uwage ze
korpus c50d nie jest uszczelniany , tzn  jesli podepniesz szczelny
obiektyw , slabym ogniwem bedie korpus i tak bedziesz musial chronic
calosc przed nadmernym zakurzeniem ze wzgledu na korpus.


dla aps -c zarowno 17-40 jak i 24-70 to niepotrzebnie wyrzucone
pieniadze - lepiej rysuje wyminiony efc 17-55 is  albo tamron.

pisze z empirii , ale mam na to pomiary , widac wyraznie gdzie 24-70
ma slabosci w aps-c

29 Data: Wrzesien 09 2009 17:28:48
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Lol 


Użytkownik "Wojtek"  napisał w wiadomości

witam,

Nabyłem puszkę, stosowałem dotychczas szkło EF 28-135 IS USM, ktróre
notabene z powodzeniem uzywane było w analogu EOS 30...
No coż, w większości przypadków nie jestem zadowolony z rezultatów
uzyskanych z tego szkła w 50D.
Brak mu niestety ostrości (czego podkreślam nie zauważyłem w analogu -
pewnie dlatego, że nie potrzebowałem zdjęć większysz niż 13x18cm.



Tez kiedyś miałem 28-135 - jak dla mnie był za mało ostry już powyżej 50 mm
(było to widać nawet na 400D z 10Mpix matrycą). Szczerze mówiąc znacznie
lepiej pod względem ostrości spisywał się od niego kit z IS.
Z 50D i jego 15 megapikselami jest taki problem, że trudno jest uzyskać
bardzo ostry obraz przy podglądzie 100%. Na photozone przetestowano już
trochę obiektywów z tym body i z tego co pamiętam, na razie żaden dla żadnej
przysłony nie zbliżył się wystarczająco blisko do częstotliwości Nyquista, a
poza zakresem 4-5,6 wszystkie są od tej bariery dosyć daleko. W praktyce
oznacza to, że trudno jest uzyskać obraz "ostry jak brzytwa" przy oglądaniu
"piksel do piksela" - z czym nie było problemów w wypadku aparatów z 8Mpix
matrycą APS-C.
Opinie ostrych mają z pewnością Tamron 17-50 i Canon 17-55 IS i raczej
celowałbym w któryś z nich.
Możliwe jest też alternatywne podejście - idziesz do sklepu, spokojnie
wybierasz najlepszego z dostępnych kita z IS. Za 350 zł dostajesz lekki,
optycznie przyzwoity (w zakresie 18-45 mm) obiektyw oraz rok lub dwa lata
gwarancji. Z pewnością nie jest to cud mechaniki, ale pozostaje Ci sporo
pieniędzy w kieszeni na wyprawę, w czasie której możesz fotografować ;)

--
Lol

30 Data: Wrzesien 09 2009 10:10:22
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 



Tez kiedyś miałem 28-135 - jak dla mnie był za mało ostry już powyżej 50 mm
(było to widać nawet na 400D z 10Mpix matrycą).

tego obiektywu akurat nie mam ale mam pare z tamtego okresu , tej
samej klasy czy moze nieznacznie tylko wyzszej

o ile w analogu rysunek byl w zasadzie bez zarzutu
to w aps-c one nie wyrabiaja , zbyt niska rozdzielczosc, zbyt duze
bledy ostrzenia AF.
wymagaja te obiektywy w aps-c  resamplingu obrazu w dol po to by
zwiekszyc dopuszczalny krazek rozproszenia poprzez wirtualne
powiekszenie pixeli obrazowych- jesli juz mowimy o obserwacji w skali
p.t.p.


Szczerze mówiąc znacznie
lepiej pod względem ostrości spisywał się od niego kit z IS.
Z 50D i jego 15 megapikselami jest taki problem, że trudno jest uzyskać
bardzo ostry obraz przy podglądzie 100%.

jest b trudno , a to dlatego ze prawdopodobienstwo nastawienia
obiektyu na 100% ostrosci jest b . male.
do tego idealnego nastawienia mozna sie tylko zblizyc bardziej lub
mniej.

w wielu , wielu pomiarach jakie zrobilem zdarzalo sie ze na pelnym
otwarciu i AF obiektyw osiagnal wrecz nieprawdopodobna rozdzielczosc ,
ale ulozenie elemntow ostrzacych w tym polozeniu jest niezwykle malo
prawdopodobne - to kwestia przypadku , decydowac moga tysiczne czesci
mm - a takiej powtarzalnosci silniki AF ( usm czy elktromagnetyczne)
nie daja


Na photozone przetestowano już
trochę obiektywów z tym body i z tego co pamiętam, na razie żaden dla żadnej
przysłony nie zbliżył się wystarczająco blisko do częstotliwości Nyquista, a
poza zakresem 4-5,6 wszystkie są od tej bariery dosyć daleko. W praktyce
oznacza to, że trudno jest uzyskać obraz "ostry jak brzytwa" przy oglądaniu
"piksel do piksela" - z czym nie było problemów w wypadku aparatów z 8Mpix
matrycą APS-C.


Tak jest w istocie.
cos takiego jak 100% ostrzenie nie istnieje , mozna tylko mowic  o
wielkosci  bledu ostrzenia.

I wazna sprawa , ktora C przemilczal fakt iz okresleni odleglosci
przez uklad AF jest zalezne od barwy swiatla.
Nie mam watpliwosci , ze o tym wiedzieli.
We wczesniejszych canonach wyswietlaly one pomocniczy czerwony krzyz i
nan mozna bylo ostrzyc nawet na gladka biala sciane.
( podobnoe czerwone swiatlo przy lampie blyskowej). Ale ostrzenie na
takie swiatlo  skaracalo ocene odleglosci.
Juz od pewnego czasu c wykorzystuje jako swiatlo pomocnicze  biale
swiatlo l.blyskowej - zrezygnowano z czerwonego podswietlania tla ,
najwyrazniej powodem byly zbyt duze bledy ostrzenia.


Opinie ostrych mają z pewnością Tamron 17-50 i Canon 17-55 IS i raczej
celowałbym w któryś z nich.
Możliwe jest też alternatywne podejście - idziesz do sklepu, spokojnie
wybierasz najlepszego z dostępnych kita z IS. Za 350 zł dostajesz lekki,
optycznie przyzwoity (w zakresie 18-45 mm) obiektyw oraz rok lub dwa lata
gwarancji. Z pewnością nie jest to cud mechaniki, ale pozostaje Ci sporo
pieniędzy w kieszeni na wyprawę, w czasie której możesz fotografować ;)

--
Lol

w zasadzie jestem podobnego zdania - to podejscie pragmatyczne .

31 Data: Wrzesien 16 2009 09:01:16
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Wojtek 

witajcie raz jeszcze...

W zasadzie moj wybór ogranicza się już do 2 obiektywów:
EF 17-55 f/2.8
EF 24-105 f/4
i teraz, pierwszy lepszy dolny zakres i jasność,
drugi lepszy górny zakres i uszczelnienie...
Cena obecnie praktycznie bez zmian.
Nie ukrywam, że zależy mi bardziej na ostrości zdjęć (24 mm na cropie w
niczym mi nie przeszkadzają) i tak zamierzam dokupić coś szerokiego (EF-S
10-22 lub Sigma 10-20)
W trakcie dyskusji pojawiły się opinie o dużym rozrzucie jakościowym (na
forach dużo opinii pozytywnych i negatywnych w przypadku 24-105) W sumie już
sam nie wiem czy dotyczy to jedynie BF/FF czy właśnie ostrości...
Jeśli BF/FF to w przypadku EOS50D raczej nie powienien mieć wpływu
(możliwość mikroregulacji)
W związku z powyższym - bać się zakupu 24-105?

pzdr.
--
woytaski

32 Data: Wrzesien 16 2009 10:09:03
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: John Smith 

Wojtek napisał(a):

witajcie raz jeszcze...

W zasadzie moj wybór ogranicza siĂŞ juÂż do 2 obiektywów:
EF 17-55 f/2.8
EF 24-105 f/4
i teraz, pierwszy lepszy dolny zakres i jasnoœÌ,
drugi lepszy górny zakres i uszczelnienie...
Cena obecnie praktycznie bez zmian.
Nie ukrywam, Âże zaleÂży mi bardziej na ostroÂści zdjĂŞĂŚ (24 mm na cropie w
niczym mi nie przeszkadzajÂą) i tak zamierzam dokupiĂŚ coÂś szerokiego (EF-S
10-22 lub Sigma 10-20)

To jeszcze ci namącę :-)

1) Mam 10-22 i 17-55.
I cieszę się, że zakresy ogniskowych na siebie zachodzą. Upraszczając:
- pierwszy zakładam jak idę fotografować głównie MIEJSCA,
- drugi jak idę fotografować głównie LUDZI.
Dla mnie krytyczny zakres ogniskowych to okolice eq 28-35mm dla małego
obrazka. Dzięki zachodzeniu zakresów ogniskowych nie mam dużego
problemu, że w danym momencie mam założony "nie ten" obiektyw.
Nie twierdzę, że każdy tak ma zrobić, tylko zwracam uwagę na różnicę
pomiędzy samym pokryciem zakresu ogniskowych, a WYGODNYMI zakresami
zoomów. Twoje wygodne zakresy mogą się oczywiście różnić od moich.

2) Zakładam, że kupiłeś tego 50D niedawno, więc parę lat go poużywasz
(ja swojego 350D używam od 4 lat) i nie zamieniasz w najbliższej
przyszłości na korpus FF. Dopasuj więc sobie zakresy ogniskowych
obiektywów do matrycy cropowej i idź rób zdjęcia. :-)
Zresztą jeśli kiedyś stwierdzisz, że potrzebujesz systemu FF, może wcale
to nie będzie Canon? :-)

Pozdrawiam,
--
Mirek

33 Data: Wrzesien 16 2009 01:34:35
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: XX YY 

On 16 Sep., 09:01, "Wojtek"  wrote:

witajcie raz jeszcze...

W zasadzie moj wybór ogranicza się już do 2 obiektywów:
EF 17-55 f/2.8
EF 24-105 f/4
i teraz, pierwszy lepszy dolny zakres i jasność,
drugi lepszy górny zakres i uszczelnienie...
Cena obecnie praktycznie bez zmian.
Nie ukrywam, że zależy mi bardziej na ostrości zdjęć (24 mm na cropie w
niczym mi nie przeszkadzają) i tak zamierzam dokupić coś szerokiego (EF-S
10-22 lub Sigma 10-20)
W trakcie dyskusji pojawiły się opinie o dużym rozrzucie jakościowym (na
forach dużo opinii pozytywnych i negatywnych w przypadku 24-105) W sumie już
sam nie wiem czy dotyczy to jedynie BF/FF czy właśnie ostrości...
Jeśli BF/FF to w przypadku EOS50D raczej nie powienien mieć wpływu
(możliwość mikroregulacji)
W związku z powyższym - bać się zakupu 24-105?

pzdr.
--
woytaski

mysle , ze nikt na to pytanie nie jest udzielic odpowiedzi za Ciebie ,
tak jak nikt nuie zadecyduje Za Cebiue czy masz zjesc kotlet po
parysku  czy sznycel mielony.

obydwa obiektywy maja pewne cechy , ktorych nie ma obiekty drugi.
jesli zdecydujesz sie na 17-55  czasem bedzie brakowac dluzszych
ogniskowych.
jesli zdecydujesz sie na 24-105  czasem bedzie brakowac szerokiego
kata ( tego brakuje czesciej niz dluzszej ogniskowej).
17-55 ma jasniejszy obiektyw , to sie przydaje , rysuje nieco ostrzej
niz 24 105 - ale ten drugi i tak rysuje b dobrze iz w praktycewiecej
niz  wystarcza.

17-55 podchodzi tylko do aps c
24-105 rowniez do FF , ale jesli w przyszlosci zdecydujesz sie na FF
to byc moze pojawia sie obiektyw lepszy od tego 24-105 i wowczas
kupilbys aktualny.
17-55 sprzedaje sie latwo , choc to oczywiste ze po czasie ze strata
( po stronie pasyw pozostaja wykonane nim dobre zdjecia)

jesli kupisz 17-55 to kiedys warto do niego 70-200
jesli kupisz 24-105 to koniecznie trzeba szerszy jakis  z zakresu
12-20 .

17-55 przydjae sie do obslugi imprez w malych pomieszczeniach
( mieszkania )
24-105 do obslugi imprez w duzych pomieszczeniach - kosciol , sala
gimnastyczna , koncertowa.

wycieczki - chyba bardziej przydatny bedzie 24-105 - zawsze mozna
panorame pleneru zrobic.

w tej sytuacji poszedlbym do sklepu , wykonal zdjecia obydwoma i
zatrzymal ten , z ktorego zdjecia subiektywnie bardziej mi
odpowiadaja , i ktory obiektyw lepiej lezy mi w rece ( czytaj
obsludze) -tak intuicyjnie chyba bym wybral .... no tez nie wiem ;-)

34 Data: Wrzesien 17 2009 10:03:55
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Tomek 

Wojtek  napisał(a):

witajcie raz jeszcze...

W zasadzie moj wybór ogranicza się już do 2 obiektywów:
EF 17-55 f/2.8
EF 24-105 f/4
i teraz, pierwszy lepszy dolny zakres i jasność,
drugi lepszy górny zakres i uszczelnienie...
Cena obecnie praktycznie bez zmian.
Nie ukrywam, że zależy mi bardziej na ostrości zdjęć (24 mm na cropie w
niczym mi nie przeszkadzają) i tak zamierzam dokupić coś szerokiego (EF-S
10-22 lub Sigma 10-20)
W trakcie dyskusji pojawiły się opinie o dużym rozrzucie jakościowym (na
forach dużo opinii pozytywnych i negatywnych w przypadku 24-105) W sumie już
sam nie wiem czy dotyczy to jedynie BF/FF czy właśnie ostrości...
Jeśli BF/FF to w przypadku EOS50D raczej nie powienien mieć wpływu
(możliwość mikroregulacji)
W związku z powyższym - bać się zakupu 24-105?

pzdr.
--
woytaski




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

35 Data: Wrzesien 17 2009 10:17:02
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Tomek 

Wojtek  napisał(a):

> witajcie raz jeszcze...
>
> W zasadzie moj wybór ogranicza się już do 2 obiektywów:
> EF 17-55 f/2.8
> EF 24-105 f/4
> i teraz, pierwszy lepszy dolny zakres i jasność,
> drugi lepszy górny zakres i uszczelnienie...
> Cena obecnie praktycznie bez zmian.
> Nie ukrywam, że zależy mi bardziej na ostrości zdjęć (24 mm na cropie w
> niczym mi nie przeszkadzają) i tak zamierzam dokupić coś szerokiego (EF-S
> 10-22 lub Sigma 10-20)
> W trakcie dyskusji pojawiły się opinie o dużym rozrzucie jakościowym (na
> forach dużo opinii pozytywnych i negatywnych w przypadku 24-105) W sumie już
> sam nie wiem czy dotyczy to jedynie BF/FF czy właśnie ostrości...
> Jeśli BF/FF to w przypadku EOS50D raczej nie powienien mieć wpływu
> (możliwość mikroregulacji)
> W związku z powyższym - bać się zakupu 24-105?

Jeszcze raz, bo ostatni post poszedł bez treści ;).

Mam 50D i po podobnym rozważaniu jak Ty zdecydowałem się na 24-105/4L. W moim
przypadku znacznie ważniejszy od szerokiego kąta był zakres >55mm - szkło to
miało być z definicji typowym szkłem użytkowym i tu objawiają się jego
przewagi - większy zakres, super wykonanie, szczelny, solidny. Dodatkowo mając
wizję FF nie chciałem bawić się w wymianę całej optyki - swoją sprawdzoną i
nową oddałbym w czyjeś ręce mając nadzieję, że ktoś będzie równie uczciwy... ;).

17-55 jest szerszy i jaśniejszy - jeśli ktoś zamierza robić śluby/etc ma to
znaczenie - w moim przypadku nie miało a do portretów i tak DUZO bardziej wolę
zapiąć Canona 85/1.8. I taki też zestaw wydaje mi się optymalny - 24-105/4l +
85/1.8/lub jeśli ktoś woli szerzej 50/1.4 i coś długiego.

17-55 to także super szkło i pewnie dlatego każdy musi raz podjąć tą decyzję
(vide  liczba pytań na CB ;) ).

Pzdr
Tomek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

36 Data: Wrzesien 17 2009 10:17:12
Temat: Re: EOS 50D - czas na obiektyw...
Autor: Tomek 

Wojtek  napisał(a):

> witajcie raz jeszcze...
>
> W zasadzie moj wybór ogranicza się już do 2 obiektywów:
> EF 17-55 f/2.8
> EF 24-105 f/4
> i teraz, pierwszy lepszy dolny zakres i jasność,
> drugi lepszy górny zakres i uszczelnienie...
> Cena obecnie praktycznie bez zmian.
> Nie ukrywam, że zależy mi bardziej na ostrości zdjęć (24 mm na cropie w
> niczym mi nie przeszkadzają) i tak zamierzam dokupić coś szerokiego (EF-S
> 10-22 lub Sigma 10-20)
> W trakcie dyskusji pojawiły się opinie o dużym rozrzucie jakościowym (na
> forach dużo opinii pozytywnych i negatywnych w przypadku 24-105) W sumie już
> sam nie wiem czy dotyczy to jedynie BF/FF czy właśnie ostrości...
> Jeśli BF/FF to w przypadku EOS50D raczej nie powienien mieć wpływu
> (możliwość mikroregulacji)
> W związku z powyższym - bać się zakupu 24-105?

Jeszcze raz, bo ostatni post poszedł bez treści ;).

Mam 50D i po podobnym rozważaniu jak Ty zdecydowałem się na 24-105/4L. W moim
przypadku znacznie ważniejszy od szerokiego kąta był zakres >55mm - szkło to
miało być z definicji typowym szkłem użytkowym i tu objawiają się jego
przewagi - większy zakres, super wykonanie, szczelny, solidny. Dodatkowo mając
wizję FF nie chciałem bawić się w wymianę całej optyki - swoją sprawdzoną i
nową oddałbym w czyjeś ręce mając nadzieję, że ktoś będzie równie uczciwy... ;).

17-55 jest szerszy i jaśniejszy - jeśli ktoś zamierza robić śluby/etc ma to
znaczenie - w moim przypadku nie miało a do portretów i tak DUZO bardziej wolę
zapiąć Canona 85/1.8. I taki też zestaw wydaje mi się optymalny - 24-105/4l +
85/1.8/lub jeśli ktoś woli szerzej 50/1.4 i coś długiego.

17-55 to także super szkło i pewnie dlatego każdy musi raz podjąć tą decyzję
(vide  liczba pytań na CB ;) ).

Pzdr
Tomek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

EOS 50D - czas na obiektyw...



Grupy dyskusyjne