Ech ten ABS...
1 | Data: Grudzien 18 2009 10:28:35 |
Temat: Ech ten ABS... | |
Autor: Marcin N | Normalnie zaraz go odł±czę. 2 |
Data: Grudzien 18 2009 10:33:08 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Darek. | Normalnie zaraz go odł±czę. Naucz się jeĽdzić najpier jeĽdzić... Pozdrawiam - Darek. 3 |
Data: Grudzien 18 2009 10:34:20 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Lukasz |
I wymień amortyzatory :)Normalnie zaraz go odł±czę. 4 |
Data: Grudzien 18 2009 10:34:36 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Marcin N |
Normalnie zaraz go odł±czę. Naucz się jeĽdzić najpier jeĽdzić... Tak, muszę koniecznie nauczyć się jeździć bez hamulców. Dzięki za poradę. 5 |
Data: Grudzien 18 2009 10:46:42 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: J.F. | Użytkownik "Marcin N" Użytkownik "Darek." napisał w wiadomości Cholera wie kto tu ma racje - odlacz abs i zobacz w tym samym miejscu jak bedziesz hamowal. Moze niepotrzebnie narzekasz :-) No i jeszcze drobiazg - jak ABS zaczyna "masowac stope", to nalezy mocniej docisnac J. 6 |
Data: Grudzien 18 2009 10:48:42 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Marcin N |
Użytkownik "Marcin N" Ja wiem, jak umiem hamować bez ABSu. W tym miejscu nie byłoby żadnych problemów. Z ABS były, już szykowałem plany awaryjne związane z tym, że przejadę bez zatrzymania dalej. 7 |
Data: Grudzien 18 2009 12:23:41 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: J.F. | Użytkownik "Marcin N" Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Wiesz, ja tez wiem jak hamuje bez ABS, ale nie wiem jaka droga dzis w tym miejscu byla. Ludzie tez wiedza, wiedza, a potem w rowie laduja :-) J. 8 |
Data: Grudzien 18 2009 10:57:18 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: bratPit[pr] |
Normalnie zaraz go odł±czę. Naucz się jeĽdzić najpier jeĽdzić... Tak, muszę koniecznie nauczyć się jeździć bez hamulców. Dzięki za poradę. Cholera wie kto tu ma racje - odlacz abs i zobacz w tym samym miejscu jak bedziesz hamowal. się mi wydaje że ABS-y są ustawiane zbyt 'cywilnie', powinny być ustawione bardziej na 'sportowo' - tzn. rozumiem to tak, że powinny pozwalać na większy uślizg kół, brat 9 |
Data: Grudzien 18 2009 10:34:59 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Darek. | Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomo¶ci Normalnie zaraz go odł±czę. Naucz się najpierw jeĽdzić... Pozdrawiam - Darek. 10 |
Data: Grudzien 18 2009 10:55:32 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Lewis | Użytkownik "Darek." napisał w wiadomo¶ci Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomo¶ci Hmm to jak kiedy¶ nie było tego cudonego wynalazku to ludzie nie umieli jeĽdzić?? O¶mielę się stwierdzić ze umieli i to znacznie lepiej niż połowa baranów maj±cych ABS i znaj±cych hamulec jako ON i OFF. Idę o zakład że Ty szanowny kolego ze swoim ABS przy v=50km/h zatrzymasz sie ze 20m dalej niż każdy inny bez ABS ale z głow± na karku. Tak wiem teraz zacznie się krzyk ze z ABS to można korygować tor jazdy hamuj±c ble ble, uważam ze jak kto¶ wie z czym się je korygowanie toru jazdy podczas hamowania to bez ABS sobie ¶wietnie poradzi. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW dB Race: 145,5 dB ;) 11 |
Data: Grudzien 18 2009 10:31:14 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 18 Dec 2009 10:55:32 +0100, Lewis napisał(a): Idę o zakład że Ty szanowny kolego ze swoim ABS przy v=50km/h zatrzymasz sie A kto ci powiedział, że ABS ma poprawiać hamowanie? Powtarzaj dalej te brednie fachofcuff.... (tak, na tej grupie też jest kilku takich, co wiedz± lepiej od samego Bosch GmbH po co Bosch zrobił ABS) ABS służy do zapewnienia niewprawnym kierowcom możliwo¶ci sterowania pojazdem podczas hamowania i niczego więcej. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 12 |
Data: Grudzien 21 2009 09:33:59 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Lewis | Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomo¶ci Dnia Fri, 18 Dec 2009 10:55:32 +0100, Lewis napisał(a): Przeczytaj mój post jeszcze raz (albo chociaż ostatnie zdanie) i zastanów się czy napisałem tam ze abs ma skracać drogę hamowania. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW dB Race: 145,5 dB ;) 13 |
Data: Grudzien 18 2009 11:16:53 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: robot | Darek. pisze: Naucz się najpierw jeĽdzić... Żenada. -- pozdro 14 |
Data: Grudzien 18 2009 12:25:27 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: szymo | Marcin N pisze: Normalnie zaraz go odł±czę. a dociskasz na maksa pedał hamulca jak abs zaczyna działać czy odruchowo do zwalniasz ?? Bo człowiek to takie dziwne stworzenie że jak mu co¶ pod nog± chrobocze to zaczyna kombinować - znam wielu takich co byli BARDZO zdziwieni że to trzeba napier.....naciskać na pedał hamulca a nie się dziwić w tym momencie :) 15 |
Data: Grudzien 18 2009 14:51:11 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: ::[TOOMAS]:: | Marcin N pisze: A ten cały ABS mnie za chwilę zabije. Nie on ale sam sie zabijesz...jeĽdzij wolniej to nie będziesz miał problemów z zatrzymaniem.. 16 |
Data: Grudzien 18 2009 18:53:19 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | Marcin N pisze: Normalnie zaraz go odł±czę. ZnajdĽ sobie jakie¶ miejsce na powtarzalne pomiary, gdzie będziesz mógł zmierzyć drogę hamowania. Zrób odpowiedni± ilo¶ć pomiarów różnymi technikami i pewnie się mocno zdziwisz. Bo jest dokładnie tak jak mówisz - bez ABS samochód hamuje pięknie, z ABS beznadziejnie. Ale jak sobie zmierzysz drogę hamowania to okaże się że jest taka sama, albo różnice s± bardzo niewielkie. No i jeszcze pytanie czy prawidłowo używasz ABS? Podobno 80% kierowców robi to Ľle. http://hellfire.blogkierowcy.pl/2008/04/08/jak-hamowac-z-abs/ 17 |
Data: Grudzien 18 2009 21:09:06 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Piotrek | Bo jest dokładnie tak jak mówisz - bez ABS samochód hamuje pięknie, z ABS nooo tutaj to juz uogolniasz mooocno. wiele zalezy od tego jaka bedzie nawierzchnia, bo jak bardzo slisko to ABS moze mocno wydluzyc droge hamowania. trzeba sie wreszcie nauczyc ze podstawowa funkcja ABSu nie jest skracanie drogi hamowania !! jak ktos mysli ze ABS zawsze skraca droge hamowania to jest w bledzie -- pzdr piotrek 18 |
Data: Grudzien 18 2009 23:14:23 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | Piotrek pisze: Bo jest dokładnie tak jak mówisz - bez ABS samochód hamuje pięknie, z ABS beznadziejnie. Ale jak sobie zmierzysz drogę hamowania to okaże się że jest taka sama, albo różnice s± bardzo niewielkie. Pytanie co to dla kogo jest mocno i jak często jeĽdzisz szybko po luĽnych szutrach, bo praktycznie tylko tam udało mi się uzyskać jakie¶ konkretne różnice wynikaj±ce z zalet hamowania na zablokowanych kołach. Na ¶niegu i lodzie różnice były wręcz symboliczne. Odczucia oczywi¶cie - że ABS hamuje _minimum_ 2x słabiej. Natomiast różnice w odległo¶ciach na poziomie różnic w powtarzalno¶ci kolejnych prób. Co istotne - z ABS już za pierwsz± prób± nawet spanikowany, zamy¶lony czy zaskoczony kierowca, przy zachowaniu jednej prostej zasady zahamuje dobrze. Po prostu wciska się hamulec ile siły w nodze i samochód się zatrzymuje. Bez ABS to się udaje lepiej z każd± kolejn± prób± jak lepiej się pozna specyfikę nawierzchni. A raczej na drodze jak zdarza się niespodziewana sytuacja, to nawierzchnia nigdy nie jest tak do końca rozpoznana, bo to się może zmieniać co krok. trzeba sie wreszcie nauczyc ze podstawowa funkcja ABSu nie jest skracanie drogi hamowania !! Podstawow± funkcj± jest _uproszczenie_ hamowania. Dzięki ABS każdy nietrenuj±cy kierowca ma możliwo¶ć zrobić to wystarczaj±co dobrze. A żeby skutecznie hamować bez ABS trzeba najpierw wetrzeć w asfalt parę kompletów opon i wtedy to się zaczyna udawać naprawdę dobrze. Do tego jedn± z podstaw skutecznego hamowania bez ABS jest ustawiany z kabiny korektor siły hamowania tylnych hamulców. Bez tego seryjne hamulce bardzo dużo trac± przez szybko blokuj±ce się przednie hamulce. Wcze¶niej to raczej kwestia samozachwytu kierowcy, któremu istotnie zawsze będzie się wydawało że ABS mu przeszkadza i odpuszcza za szybko (chociaż z podstaw działania systemu wynika że ABS odpuszcza zawsze za póĽno, im lepszy ABS tym mniej spóĽnia się z odblokowaniem). jak ktos mysli ze ABS zawsze skraca droge hamowania to jest w bledzie Dokładnie w takim samym błędzie tkwi ten co s±dzi że brak ABS go uratuje przed wypadkiem. 19 |
Data: Grudzien 18 2009 22:21:29 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 18 Dec 2009 23:14:23 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Podstawow± funkcj± jest _uproszczenie_ hamowania. Po raz kolejny - podstawow± funkcj± ABS jest ułatwienie utrzymania kontroli nad pojazdem podczas hamowania. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 20 |
Data: Grudzien 19 2009 07:33:03 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Waldek Godel wrote: PodstawowÄ… funkcjÄ… jest _uproszczenie_ hamowania. Bo Ty tak ogłosiłeĹ›? ;-) -- cokolwiek 21 |
Data: Grudzien 19 2009 09:59:49 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia 19 Dec 2009 08:33:03 +0100, to napisał(a): Po raz kolejny - podstawow± funkcj± ABS jest ułatwienie utrzymania Nie, Robert Bosch GmbH. Ale pewnie oni się nie znaj±... -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 22 |
Data: Grudzien 20 2009 00:58:53 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: złoty | Waldek Godel pisze: Dnia 19 Dec 2009 08:33:03 +0100, to napisał(a): ...nie tylko. Nawet niektorzy producenci podaja to na swoich stronach (podawalem kiedys linka do wypowiedzi przedstawiciela Renault na ten temat). Ale..kto to by czytal. Pod maglem mowia, ze ABS sluzy do skracania drogi hamowania i..basta. ;) pzdr A. 23 |
Data: Grudzien 21 2009 13:51:01 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-20 00:58, złoty pisze: Waldek Godel pisze: No jasne, że tak nie jest, to tylko plotka sam się o tym przekonałem. Jadę sobie w sobotę, tak± lekko od¶nieżon± ale nie posypan± drog± - czyli taki ubity ¶nieg na zmianę z lodem. Dojeżdżam do skrzyżowania naciskam delikatnie hamulec - brak spodziewanej reakcji. Samochód nawet odrobinę nie zwolnił. Czerwony znak stop coraz bliżej. Po krótkiej chwili zastanowienia ABS wzi±ł sprawy w swoje ręce i samochód się zatrzymał. Domy¶lam się, że to sobie wymy¶liłem, bo przecież grupowi guru twierdz±, że to tak nie działa. Co prawda pewnie tego nie sprawdzili bo jeżdż± 20letnimi trupami bez abs'u, ale za to widzieli mnóstwo filmików na jutube i wypowiedzi innych podobnych "miszczów". A. 24 |
Data: Grudzien 21 2009 12:57:16 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 13:51:01 +0100, osobnik zwany Arek (G) W dniu 2009-12-20 00:58, złoty pisze:ABS ciÄ™ zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedynÄ… jego funkcjÄ… jest zmniejszanie ciĹ›nienia w układzie czyli odpuszczanie hamulców -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 25 |
Data: Grudzien 21 2009 13:29:31 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: ABS cię zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedyn± jego funkcj± jestdemagogia. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Łatwiej poznać ludzko¶ć niż pojedynczego człowieka" Francois La Rochefoucauld 26 |
Data: Grudzien 21 2009 13:34:07 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 13:29:31 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): ABS cię zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedyn± jego funkcj± jestdemagogia. Demagogia że demagogia -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 27 |
Data: Grudzien 21 2009 15:38:00 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Użytkownik Waldek Godel ... demagogia ze dema...ABS cię zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedyn± jego funkcj± jestdemagogia. tfu, juz nizej sie nie da... 28 |
Data: Grudzien 21 2009 13:45:21 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 13:29:31 +0000, osobnik zwany Budzik Osobnik posiadajÄ…cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co O'RLY? a co jeszcze według Ciebie ABS potrafi? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 29 |
Data: Grudzien 21 2009 15:37:58 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Użytkownik masti ... no wlasnie o to chodzi.ABS cię zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedyn± jego funkcj± jestdemagogia. To ze potrafi tylko zmniejszac siłe hamowania w zaden sposób nie dowodzi, ze nie pomaga hamowac. Literalnie - tak, potrafi to co napisałes. Dlatego wlasnie nie zarzucam ci kłamstwa tylko demagogie. 30 |
Data: Grudzien 21 2009 15:42:05 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 15:37:58 +0000 (UTC), Budzik napisał(a): no wlasnie o to chodzi. I znów to samo? Już był o tym megaw±tek, skończył sie bluzgami i tyle... ABS nie potrafi zmniejszać siły hamowania, może j± całkowicie wył±czać. Elementem czynnym ABS jest najzwyklejszy elektromagnes który ma tylko dwa stany - 0 i 1. I nic po¶redniego. Co znaczy stany - hamowanie przerwane albo hamowanie z tak± sił± jak jest wciskany pedał hamulca. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 31 |
Data: Grudzien 21 2009 17:55:07 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: wrocmy do poczatku - dyskutujesz ze faktem ze ABS pomaga hamowac i sie zno wlasnie o to chodzi. nim nie zgadzasz? Bo przypominam ze taka była teza mastiego. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Unix jest gorszy od W98 z tego prostego powodu, że W98 mam na swoim domowym komputerze, a Unixa nie i nie zamierzam. 32 |
Data: Grudzien 21 2009 17:08:50 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 16:57, masti pisze: Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 15:37:58 +0000, osobnik zwany Budzik Ale to jest przecież bardzo proste. Załóżmy, że chcesz wytracić jakÄ…Ĺ› tam prÄ™dkoć X do zera. Możemy przyjąć, że im szybciej siÄ™ zatrzymasz tym krótsza bÄ™dzie droga hamowania. Czy w sytuacji, gdy redukujesz czas poĹ›lizgu (hamowanie nieefektywne) do minimum, to zwiÄ™ksza siÄ™ czas i droga hamowania czy zmniejsza? Poprawienie sterowalnoĹ›ci, to jest druga sprawa i chyba fajnie, że dostaje siÄ™ to oprócz efektywniejszego hamowania. A. 33 |
Data: Grudzien 21 2009 16:24:23 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 17:08:50 +0100, Arek (G) napisał(a): Ale to jest przecież bardzo proste. Załóżmy, że chcesz wytracić jak±¶ Koła w po¶lizgu hamuj± słabo, ale zawsze lepiej niż koła niehamowane. Zadziałanie ABS to wył±czenie hamowania na koło. Poprawienie sterowalno¶ci, to jest druga sprawa i chyba fajnie, że I znów efekty prania mózgu. Nie, tego się nie dostaje oprócz. To sie dostaje w pierwszej kolejno¶ci. A lepsze hamowanie tylko czasem. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 34 |
Data: Grudzien 21 2009 18:06:17 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 17:24, Waldek Godel pisze: Dnia Mon, 21 Dec 2009 17:08:50 +0100, Arek (G) napisał(a):[...] Pytanie co jest lepsze po¶lizg przez sekundę albo dwie - czyli słabsze hamowanie, czy brak hamowania przez jaki¶ ułamek sekundy a potem hamowanie z prawie maksymaln± efektywno¶ci±. Można dywagować, można sprawdzić, co kto woli. Ja widziałem taki test dlatego, gadki o zero-jedynkowych ABS'ach gdzie przez większo¶ć czasu nie ma hamowania, w ogóle mnie nie przekonuj±. A. 35 |
Data: Grudzien 21 2009 17:13:32 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 18:06:17 +0100, Arek (G) napisał(a): Pytanie co jest lepsze po¶lizg przez sekundę albo dwie - czyli słabsze Lepsze jest hamowanie w sam raz do¶wiadczonego kierowcy. Ale oczywi¶cie nie można oczekiwać budowania samochodów tylko dla do¶wiadczonych kierowców. Co nie zmienia faktu, że hamowanie z ABS nie jest hamowaniem najbardziej optymalnym bo NIE TAKIE jest zastosowanie tego systemu. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 36 |
Data: Grudzien 21 2009 19:03:51 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 18:13, Waldek Godel pisze: Dnia Mon, 21 Dec 2009 18:06:17 +0100, Arek (G) napisał(a): Lepsze jest hamowanie gdy system potrafi wyczuć u¶lizg kilkakrotnie szybciej niż potrafi to zrobić nawet do¶wiadczony kierowca i kilkakrotnie szybciej zareagować. Co najważniejsze system jak wyczuje po¶lizg na jednym kole to tylko na tym jednym odpu¶ci. Do¶wiadczony kierowca ma tylko jeden pedał. A. 37 |
Data: Grudzien 23 2009 07:17:05 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Waldek Godel wrote: Lepsze jest hamowanie w sam raz doĹ›wiadczonego kierowcy. Ale oczywiĹ›cie Na tyle optymalne, na ile pozwala elektronika. A pozwala na znacznie wiÄ™cej niż "wyćwiczony kierowca" z jednym pedałem kontrolujÄ…cym cztery koła o różnej przyczepnoĹ›ci. bo NIE TAKIE jest zastosowanie tego systemu. Takie również. -- cokolwiek 38 |
Data: Grudzien 21 2009 17:55:10 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Użytkownik masti ... poprawia zarówno hamowanie jak i sterowalnosc.no wlasnie o to chodzi.ABS cię zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedyn± jego funkcj± jestdemagogia. Zrob sobie prosty test. Na sniegu rozpedz sie wcisnij hanulec w samochodzie bez ABS i w ABS i zobacz ktory szybciej zahamuje. Zeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zerwanie przyczepnosci - ABS nie zmniejsza drogi hamowania. 39 |
Data: Grudzien 21 2009 18:15:46 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 17:55:10 +0000, osobnik zwany Budzik Użytkownik masti ... kolejna jałowa dyskusja. Nie poprawia w wypadku wyćwiczonego kierowcy. Generalnie w ogóle nie poprawia bo nie ma jak. Zrob sobie prosty test. oczywiĹ›cie, że dobry kierowca zahamuje szybciej bez ABS Zeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zerwanie oczywiĹ›cie, że tak bo nie ma potrzeby by siÄ™ załÄ…czył -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 40 |
Data: Grudzien 21 2009 19:25:16 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 19:15, masti pisze: poprawia zarówno hamowanie jak i sterowalnosc.no wlasnie o to chodzi.ABS ciÄ™ zatrzymał? Ciekawe jak skoro jedynÄ… jego funkcjÄ… jestdemagogia. Dlaczego wszyscy którzy twierdzÄ…, że ten mistyczny "doĹ›wiadczony/wyćwiczony kierowca" jest lepszy, nie potrafiÄ… tego jakoĹ› wyjaĹ›nić, ani podać linka do jakiegoĹ› wiarygodnego testu. Teoria jest zdecydowanie na korzyć ABS. Czasów reakcji nie ma nawet co porównywać. WiÄ™c ja siÄ™ zastanawiam jak to jest. I cholera, nie mogÄ™ siÄ™ dowiedzieć. Zrob sobie prosty test. ZrobiłeĹ› test, czy tylko coĹ› sobie zakładasz? [...] A. 41 |
Data: Grudzien 21 2009 18:38:28 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 19:25:16 +0100, Arek (G) napisał(a): Dlaczego wszyscy którzy twierdz±, że ten mistyczny Kolejny który wie lepiej niż Robert Bosch GmbH. Jak wiesz tak ¶wietnie, to przestań wstrz±sać powietrze, powiedz to im, oni zbija miliardy na ekstra zastosowaniu ich produktu pewnie ci odpal± działkę i wszyscy będ± bezgranicznie szczę¶liwi, dobrze? -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 42 |
Data: Grudzien 21 2009 20:06:51 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 19:38, Waldek Godel pisze: Dnia Mon, 21 Dec 2009 19:25:16 +0100, Arek (G) napisał(a): Ale oni to wiedz±: http://rb-kwin.bosch.com/pl-PL/start/productx_s_CS_01_BABR.html "ABS dokonuje takiej regulacji dla każdego koła z osobna. Ta elektroniczna regulacja po¶lizgu koła zapewnia w ten sposób możliwie najkrótsz± drogę hamowania, poprawia sterowno¶ć samochodu i zwiększa stabilno¶ć pojazdu." Czyli mamy najkrótsz± możliw± drog± hamowania "i" zwiększenie stabilno¶ci pojazdu. Zwracam uwagę na kolejno¶ć oraz literkę: "i". A. 43 |
Data: Grudzien 21 2009 19:24:20 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 20:06:51 +0100, Arek (G) napisał(a): Ale oni to wiedz±: Nie będę się kopał z koniem, kolejny w±tek o tym samym i kolejny raz te same teksty. Wróć sobie do archiwum i poczytaj jeszcze raz. Pa. PS. Opcjonalnie pogadaj sobie z Jurandem o jeĽdzie Kug± w terenie albo z Płaszczycem o czymkolwiek. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 44 |
Data: Grudzien 21 2009 20:31:49 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 20:24, Waldek Godel pisze: Dnia Mon, 21 Dec 2009 20:06:51 +0100, Arek (G) napisał(a): Zaraz, zaraz, jest jeszcze jaki¶ inny "Robert Bosch GmbH"? Czy na tej stronie kłami±? A w tym archiwum do którego mnie odsyłasz wypowiada się sam: "Robert Bosch GmbH" czy Ty w jego imieniu? LOL! PS. Opcjonalnie pogadaj sobie z Jurandem o jeĽdzie Kug± w terenie albo z Włodek ma dwa tryby istnienia na newsach. Najpierw w kółko pisze to samo stwierdzenie w różnych wariantach. Jak już nawet do niego dotrze, że jego argumentacja jest słaba, przeł±cza się w drugi jakże charakterystyczny i pocieszny:) A. 45 |
Data: Grudzien 21 2009 19:37:37 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Waldek Godel | Dnia Mon, 21 Dec 2009 20:31:49 +0100, Arek (G) napisał(a): Zaraz, zaraz, jest jeszcze jaki¶ inny "Robert Bosch GmbH"? Czy na tej W ostatnim w±tku masz wszystkie argumenty, ł±cznie z filmem Boscha. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 46 |
Data: Grudzien 21 2009 20:48:59 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: złoty | Arek (G) pisze:
...tak - kłami± (a raczej mówi± półprawdę). Dostosowali swoje opisy do poziomu inteligencji czytaj±cych. pzdr A. 47 |
Data: Grudzien 22 2009 10:59:38 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 20:48, złoty pisze: Arek (G) pisze: Bogu dzięki, że na pms'ie jest kilku mędrców, którzy potrafi± wytłumaczyć innym jak jest naprawdę. Dziękuję. A. 48 |
Data: Grudzien 21 2009 22:22:08 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Użytkownik Waldek Godel ... rozumiem iz teza jest taka, ze wszelkie testy przez wszelakie teoretycznieDlaczego wszyscy którzy twierdz±, że ten mistyczny niezalezne media zajmujace sie motoryzacja sa oplacone przez Boscha? Czy moze sam Bosch w testach wskazuje ze auto bez ABS ale z doswiadczonym kierowca hamuje lepiej niz z doswiadczonym kierowca i z ABS? 49 |
Data: Grudzien 23 2009 06:58:42 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Waldek Godel wrote: Dlaczego wszyscy którzy twierdzÄ…, że ten mistyczny PrzestaĹ„ przypisywać innym własne projekcje. Poza tym personifikacja firmy wyglÄ…da trochÄ™ Ĺ›miesznie. -- cokolwiek 50 |
Data: Grudzien 22 2009 19:08:38 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: BydlÄ™ | Arek (G) wrote: Dlaczego wszyscy którzy twierdzÄ…, że ten mistyczny "doĹ›wiadczony/wyćwiczony kierowca" Mityczny. -- BydlÄ™ 51 |
Data: Grudzien 23 2009 11:29:55 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-22 19:08, BydlÄ™ pisze: Arek (G) wrote: Kierowca lepszy od ABS mityczny? Dla mnie jest to jak najbardziej mistycyzm. "Mistycy, którzy starali siÄ™ również słowem przekazać to, co w ich doĹ›wiadczeniu mistycznym jest niewyrażalne, uważali, że do tych prawd powinno siÄ™ docierać bezpoĹ›rednio przez wsparcie łaskÄ…, modlitwÄ™, kontemplacjÄ™, medytacjÄ™..." toż to przecież definicja naszego Włodka:) A. 52 |
Data: Grudzien 21 2009 19:30:56 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Brzezi | pon, 21 gru 2009 o 19:15 GMT, masti napisał(a): Zeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zerwanie oczywiscie ze sie kola przyblokuja jezeli dostatecznie wcisniesz pedal hamulca nawet na najlepszej nawiezchni... Pozdrawiam Brzezi 53 |
Data: Grudzien 21 2009 18:57:49 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 19:30:56 +0100, osobnik zwany Brzezi pon, 21 gru 2009 o 19:15 GMT, masti napisał(a):skoro nie nastepuje zerwanie przyczepnoĹ›ci to nawierzchnia jest wystarczajÄ…co dobra. Chyba, że kierownik dupa i nie wciska z odpowiedniÄ… siłÄ…. Dla takich wymyĹ›lono asystenta hamowania, który przy gwałtownym wciĹ›niÄ™ciu "dociska" hamulec. bo wiÄ™kszoć kiierowców nie umie tego docisnąć odpowiednio mocno. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 54 |
Data: Grudzien 21 2009 20:03:30 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 19:57, masti pisze: Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 19:30:56 +0100, osobnik zwany Brzezi Ty nawet nie czytasz na co odpisujesz. Przecież Brzezi wyraĽnie napisał, że zerwanie przyczepnoĹ›ci może nastÄ…pić na każdej powierzchni. A. 55 |
Data: Grudzien 21 2009 19:15:51 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 20:03:30 +0100, osobnik zwany Arek (G) W dniu 2009-12-21 19:57, masti pisze:ale rozumiesz co napisałem? W przypadku samochodu osobowego nie na każdej. Fizyka siÄ™ kłania. Przy dobrych oponach i asfalcie hamulce samochodu osobowego nie muszÄ… mieć wystarczajÄ…cej siły by zerwać przyczepnoć. A kierowca wystarczajÄ…cych umiejÄ™tnoĹ›ci by nacisnąć odpowiednio mocno. Po za tamto nadal nie zmienia faktu, że ABS nie poprawia hamowania. Bo nie ma jak. Do tego na niektórych nawierzchniach zablokowanie kół zdecydowanie poprawia hamowanie. Np. Nawierzchnia asfaltowa pokryta żwirem. Blokada pozwala wypchnąć warstwÄ™ żwiru i oprzeć opony na asfalcie. Z ABS bedziesz pomalutku hamował na toczÄ…cych siÄ™ zwirkach. A to tylko jeden z przykładów. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 56 |
Data: Grudzien 21 2009 20:28:47 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 20:15, masti pisze: ale rozumiesz co napisałem?oczywiscie ze sie kola przyblokuja jezeli dostatecznie wcisniesz pedalskoro nie nastepuje zerwanie przyczepnoĹ›ci to nawierzchnia jest To co napisałeĹ›, to doskonale rozumiem, ale miało siÄ™ to nijak jako odpowiedĽ na post Brzeziego. Owszem, w przypadku jazdy 40km/h i gwałtownego hamowania może nie dojć do poĹ›lizgu. Ale chyba nie o tym tu mowa. Po za tamto nadal nie zmienia faktu, że ABS nie poprawia hamowania. Bo Najpierw wydajesz globalny osÄ…d, który popierasz jakimĹ› totalnie z dupy przykładem. Ile kilometrów statystyczny kierowca przejeżdża po asfalcie pokrytym żwirem z prÄ™dkoĹ›ciÄ… > 60km/h. A. 57 |
Data: Grudzien 21 2009 19:39:53 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 20:28:47 +0100, osobnik zwany Arek (G) Najpierw wydajesz globalny osÄ…d, który popierasz jakimĹ› totalnie z dupy OK, nie chcesz nie słuchaj. Jak znajdziesz dowód na to, że ABS umie skrócić drogÄ™ hamowania i pokażesz jak miałby to zrobić to pogadamy. Jak dla mnie EOT -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 58 |
Data: Grudzien 21 2009 20:42:50 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 20:39, masti pisze: Najpierw wydajesz globalny osÄ…d, który popierasz jakimĹ› totalnie z dupy Padło w tym wÄ…tku co najmniej kilka. Niestety na nic nie odpisałeĹ›, albo odpisałeĹ› nie na temat:) WiÄ™c czego oczekujesz? A. 59 |
Data: Grudzien 21 2009 21:28:38 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: Do tego na niektórych nawierzchniach zablokowanie kół zdecydowanie poprawia hamowanie. Np. Nawierzchnia asfaltowa pokryta żwirem. Blokada pozwala wypchnąć warstwÄ™ żwiru i oprzeć opony na asfalcie. Z ABS bedziesz pomalutku hamował na toczÄ…cych siÄ™ zwirkach. A to tylko jeden z przykładów. Bardzo dobry, klasyczny, teoretyczny przykład ;) Niestety ni cholery na takiej nawierzchni samochód na blokach nie chce hamować lepiej niż z ABS. Jedyna nawierzchnia gdzie udało mi siÄ™ uzyskać mierzalnÄ… i powtarzalnÄ… przewagÄ™ hamowania na blokach to miÄ™kki szuter. Bo już na twardym też różnice nawet jak były, to niewielkie. 60 |
Data: Grudzien 21 2009 20:52:00 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia pięknego Mon, 21 Dec 2009 21:28:38 +0100, osobnik zwany Tomasz Pyra masti pisze: O'RLY?
a na Ĺ›niegu to co lepiej hamuje? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 61 |
Data: Grudzien 22 2009 11:00:40 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 21:52, masti pisze: Jedyna nawierzchnia gdzie udało mi siÄ™ uzyskać mierzalnÄ… i powtarzalnÄ… Mój samochód tak. A. 62 |
Data: Grudzien 21 2009 22:22:04 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Użytkownik Brzezi ... Zeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zerwanie nie psuj mastiemu teorii. 63 |
Data: Grudzien 21 2009 23:52:18 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 22:22:04 +0000, osobnik zwany Budzik Użytkownik Brzezi ... a Twoja praktyka co pokazuje? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 64 |
Data: Grudzien 22 2009 00:36:54 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nie zdazyło mi sie miec potrzeby tak ostrego hamowania, aby na suchejZeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zerwanie nawierzchni koła sie zablokowały. Ale wiem, ze jak wcisne pedał mocno, to sie zablokuja. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jacoj: ...istniej± na ¶wiecie ludzie, którzy potrafi± zepsuć stalow± kulę... Pszemol: No to jest nas dwu... 65 |
Data: Grudzien 22 2009 02:04:23 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Brzezi | wto, 22 gru 2009 o 01:36 GMT, Budzik napisał(a): Nie zdazyło mi sie miec potrzeby tak ostrego hamowania, aby na suchejZeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zerwanie Nie chamowales nigdy z piskiem? pisk powstaje wtedy kiedy kola sie blokuja..., oczywiscie od kiedy samochody maja ABS pisk jest mniejszy..., ale mieszkam na takim skrzyzowaniu, gdzie czesto byly wypadki, prawie za kazdym razem hamowanie z piskiem, czyli przy hamowaniu kola byly zablokowane... Pozdrawiam Brzezi 66 |
Data: Grudzien 22 2009 11:01:48 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-22 02:04, Brzezi pisze: wto, 22 gru 2009 o 01:36 GMT, Budzik napisał(a): Mam to samo. Ale już teraz wiem, że to piszczy co¶ innego. Bo koła na pewno się nie blokuj±. A. 67 |
Data: Grudzien 22 2009 09:35:09 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Tue, 22 Dec 2009 00:36:54 +0000, osobnik zwany Budzik Osobnik posiadajÄ…cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co nigdzy siÄ™ nie zdarzyło ale wiesz. Teoretyk. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 68 |
Data: Grudzien 22 2009 10:23:08 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nie zdazyło mi sie miec potrzeby tak ostrego hamowania, aby na suchejZeby była jasnosc - prawda jest, ze tam, gdzie nie nastepuje zagłebiłem sie myslami i przypomniałem sobie ze raz iedys mialem taka okazje i poleciałem na piszczacych oponach po suchym. Ale zebysmy mieli jasnosc - sugerujesz ze w autach bez ABSu nie zmoan zablokowac kół na suchym asfalcie? -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece same siebie szanować umiej±." Wojciech Bogusławski 69 |
Data: Grudzien 22 2009 10:29:14 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Tue, 22 Dec 2009 10:23:08 +0000, osobnik zwany Budzik Osobnik posiadajÄ…cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co oczywiĹ›cie, że można, choć nie zawsze. Bo fizyka ma swoje prawa przy dobrym współczynniku tarcia może Ci siÄ™ nie udać. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 70 |
Data: Grudzien 22 2009 10:35:01 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: kamil | "masti" wrote in message oczywiĹ›cie, że można, choć nie zawsze. Bo fizyka ma swoje prawa przy Udaje sie to w lekkich bolidach F1 na slickach o wspolczynniku tarcia kilka razy wiekszym od najlepszych opon drogowych, a tobie nie udaje sie w taty kanapowozie na oponach z promocji. Aha. Pozdrawiam Kamil 71 |
Data: Grudzien 22 2009 10:53:02 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: akurat lekkosc jest tutaj na minus.oczywi¶cie, że można, choć nie zawsze. Bo fizyka ma swoje prawa przy Niemniej rzeczywiscie nie wyobrazam sobie auta, ktore po wdepnieciu pedału hamulca nie zablokowałoby kół na kazdej nawierzchni. I rzyznam ze masti mnie zaciekawił - masti: robiłes takie testy i miałes auto gdzie nie dalo sie zablokowac kół? Mozesz podac jakis przykład? -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") ....i to by było na tyle Jan T. Stanisławski 72 |
Data: Grudzien 22 2009 11:11:18 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Tue, 22 Dec 2009 10:53:02 +0000, osobnik zwany Budzik Osobnik posiadajÄ…cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku każdym, w zależnoĹ›ci od prÄ™dkoĹ›ci. Chyba, zÄ™ potrafisz to zrobić każdym przy każdej prÄ™dkoĹ›ci? Uwaga na nisko latajÄ…ce kwantyfikatory ;) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 73 |
Data: Grudzien 22 2009 11:38:01 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: akurat lekkosc jest tutaj na minus.oczywi¶cie, że można, choć nie zawsze. Bo fizyka ma swoje prawa przy Kazdym sie nie dało? Mowimy o hamowaniu z normalnej predkosci - np. 60km/h. Na pewno nie z 5 ani nie z 200km/h bo to raczej grozne testy by były. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jako¶ć wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter" Karol Irzykowski 74 |
Data: Grudzien 22 2009 18:53:00 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: Dnia piÄ™knego Tue, 22 Dec 2009 10:53:02 +0000, osobnik zwany Budzik MógłbyĹ› wyjaĹ›nić jakoĹ› bliżej wpływ prÄ™dkoĹ›ci na możliwoć blokowania hamulców? I jeĹ›li można to nie na przykładzie bolidy F1, a jakiĹ› samochodów spotykanych na drogach. 75 |
Data: Grudzien 22 2009 19:07:25 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: 'Tom N' | Tomasz Pyra w masti pisze: Mógłby¶ wyja¶nić jako¶ bliżej wpływ prędko¶ci na możliwo¶ć blokowania A ja mogę? "Objawy s± takie, że hamulec zasadniczy działa bardzo słabo (podobnie słabo jak w drugim przypadku bez tyłu), ręczny działa skutecznie na tylne koła." Wiesz z kogo to cytat ;P -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 76 |
Data: Grudzien 22 2009 19:49:34 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | 'Tom N' pisze: Mógłby¶ wyja¶nić jako¶ bliżej wpływ prędko¶ci na możliwo¶ć blokowania hamulców? I je¶li można to nie na przykładzie bolidy F1, a jaki¶ samochodów spotykanych na drogach. Eno... Jak hamulce popsute to różne rzeczy się dziej± ;) Ale mimo wszystko jak popsute to popsute przy wszystkich prędko¶ciach. Jeżeli samochód nie ma silnego docisku aerodynamicznego, to hamulce dokładnie tak samo można zablokować i jad±c wolno i jad±c szybko. 77 |
Data: Grudzien 22 2009 20:05:39 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: 'Tom N' | Tomasz Pyra w 'Tom N' pisze: Mógłby¶ wyja¶nić jako¶ bliżej wpływ prędko¶ci na możliwo¶ć blokowaniaA ja mogę? Eno... Jak hamulce popsute to różne rzeczy się dziej± ;) :D Ale mimo wszystko jak popsute to popsute przy wszystkich prędko¶ciach. Sam udowodniłe¶, że nie. Ręczny blokował (pewnie przy małych prędko¶ciach, bo w±tpię, że próbowałe¶ jego skuteczno¶ć przy 100 km/h). No chyba, że ręczny potraktujemy jako /popierdółkę/ a nie hamulec ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 78 |
Data: Grudzien 22 2009 20:26:51 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | 'Tom N' pisze: Ale mimo wszystko jak popsute to popsute przy wszystkich prędko¶ciach. Ale to nie ma żadnego zwi±zku z prędko¶ci±. U mnie awaria dotyczyła obwodu przednich hamulców i tam był problem. Tył działał normalnie, a ręczny (hydrauliczny) mam na tylnym obwodzie. A hamulce działaj± tak samo niezależnie od prędko¶ci. Moment potrzebny do zablokowania koła wynika z przyczepno¶ci opony do nawierzchni, a ta się nie zmienia z prędko¶ci± w istotnym stopniu. No chyba, że ręczny potraktujemy jako /popierdółkę/ a nie hamulec ;-) W CC ręczny to trochę inna bajka, bo tam wystarczy delikatnie poci±gn±ć ręk± i oba tylne koła bez żadnych w±tpliwo¶ci s± zablokowane przy każdej prędko¶ci. 79 |
Data: Grudzien 23 2009 11:16:10 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: kamil |
A to jest bardzo ciekawa teoria, glownie dlatego ze nie uwzglednia sily bezwladnosci samochodu. Zablokowac kola przy 100km/h jest zdedydowanie latwiej, niz przy 10km/h. Tak samo jak wypasc z zakretu, pomimo ze "przyczepnosc opony do nawierzchni" niewiele sie zmienia. Pozdrawiam kamil 80 |
Data: Grudzien 23 2009 12:18:04 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Mariusz Chwalba | On Wed, 23 Dec 2009 12:16:10 +0100, kamil wrote: A hamulce działaj± tak samo niezależnie od prędko¶ci. Moment potrzebny do zablokowania koła wynika z przyczepno¶ci opony do nawierzchni, a ta się nie zmienia z prędko¶ci± w istotnym stopniu. Nie no, zablokować koła jest tak samo łatwo. Pytanie, czy samochód po takim manewrze porusza się dalej na zablokowanych, czy po prostu stoi w miejscu :-) pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba 81 |
Data: Grudzien 23 2009 11:41:43 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: kamil |
On Wed, 23 Dec 2009 12:16:10 +0100, kamil wrote: Wlasciwie racja, moj blad i brak doglebnego zrozumienia intencji przedpiscy. :) Pozdrawiam Kamil 82 |
Data: Grudzien 23 2009 15:12:22 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Mariusz Chwalba wrote: Nie no, zablokować koła jest tak samo łatwo. Pytanie, czy samochód po Nie jest tak samo łatwo, bo koło ma wiÄ™kszÄ… bezwładnoć. -- cokolwiek 83 |
Data: Grudzien 23 2009 18:44:49 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | to pisze: Mariusz Chwalba wrote: Bezwładnoć koła to groszowe sprawy, a zastanawiam siÄ™ czy w ogóle ma wpływ na możliwoć zablokowania kół. Intuicja mi podpowiada, że jeżeli tylko moment hamujÄ…cy przekroczy możliwoĹ›ci przyczepnoĹ›ci koła to ono siÄ™ zatrzyma. Jeżeli to bÄ™dzie ciÄ™żkie koło z dużym momentem bezwładnoĹ›ci to bÄ™dzie wolniej siÄ™ zatrzymywać (co przy rozsÄ…dnych parametrach koła trwa i tak niezauważalnie krótko), ale również siÄ™ zatrzyma. 84 |
Data: Grudzien 24 2009 01:27:54 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Tomasz Pyra wrote: Bezwładnoć koła to groszowe sprawy, a zastanawiam siÄ™ czy w ogóle ma Zatrzymanie ok. 30 kg krÄ™cÄ…cych siÄ™ z prÄ™dkoĹ›ciÄ… np. 150 km/h to drobiazg? -- cokolwiek 85 |
Data: Grudzien 24 2009 11:50:17 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: J.F. | On 24 Dec 2009 02:27:54 +0100, to wrote: Tomasz Pyra wrote: Biorac pod uwage ze gdzies nad nimi jest 1200kg, to faktycznie drobiazg. J. 86 |
Data: Grudzien 24 2009 11:20:39 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | J.F. wrote: Bezwładnoć koła to groszowe sprawy, a zastanawiam siÄ™ czy w ogóle ma Ale przecież tych 1200 kg nie trzeba zatrzymać, żeby zablokować koła. -- cokolwiek 87 |
Data: Grudzien 24 2009 12:29:15 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: J.F. | On 24 Dec 2009 12:20:39 +0100, to wrote: J.F. wrote: Ale hamulce sa jednak do tych 1200kg dostowane. Jesli je zatrzymuja na 100m [od 150km/h], to po ilu metrach sobie poradza z 30 ? J. 88 |
Data: Grudzien 24 2009 14:04:55 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | J.F. wrote: Ale przecież tych 1200 kg nie trzeba zatrzymać, żeby zablokować koła. Zupełnie nietrafiony argument, żeby wyhamować do 0 wcale nie trzeba blokować kół. ;-) A żeby zablokować koła trzeba dodatkowo pokonać siłÄ™ tarcia. Dodatkowo chyba nie doszacowałem tej masy, to bÄ™dzie raczej wiÄ™cej (bo ważna jest masa wszystkiego aż do sprzÄ™gła, nie tylko kół). Przy czym po raz kolejny zaznaczam, że nie twierdze, że ma to kolosalne znaczenie, ale jakieĹ› tam ma. -- cokolwiek 89 |
Data: Grudzien 24 2009 13:01:33 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | to pisze: Tomasz Pyra wrote: 30kg to chyba w jakimĹ› dostawczaku. Całkiem duże koło z osobówki to tak około 15kg, moment bezwładnoĹ›ci to bÄ™dzie jakiĹ› 1kg*m^2. 150km/h to około 125rad/s. MajÄ…c hamulce które z łatwoĹ›ciÄ… przykładajÄ… 2kN do koła, nadadzÄ… kołu opóĽnienie (2000kg*m^2/s^2) / (1kg*m^2) = 2000rad/s^2 Czyli zablokowanie takiego podniesionego koła za pomocÄ… hamulców to 0.06s. WiÄ™c bardzo niewielka czÄ™ć momentu hamulców potrzebna jest na pokonanie tej bezwładnoĹ›ci. 90 |
Data: Grudzien 24 2009 13:02:20 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | Tomasz Pyra pisze: MajÄ…c hamulce które z łatwoĹ›ciÄ… przykładajÄ… 2kN do koła oczywiĹ›cie 2kNm 91 |
Data: Grudzien 24 2009 12:09:07 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Tomasz Pyra wrote: 30kg to chyba w jakimĹ› dostawczaku. Chyba sobie żartujesz, ważyłem ostatnio stare koła co leżÄ… w garażu bo ktoĹ› tu prosił, stalowa felga 16" to 8 kg, stara opona 205/55/R16 kolejne 8 kg, do tego dolicz masÄ™ tarczy, piasty, półosi, przegubu... WiÄ™c bardzo niewielka czÄ™ć momentu hamulców potrzebna jest na pokonanie Ja nie twierdzÄ™, że wielka, ale nie jest to zupełnie bez znaczenia. -- cokolwiek 92 |
Data: Grudzien 25 2009 13:13:14 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | to pisze: Tomasz Pyra wrote: Reszta to już szczegóły. Wpływ danego elementu na moment bezwładnoĹ›ci całoĹ›ci ma kwadrat odległoĹ›ci od osi obrotu. Istotny wpływ na bezwładnoć tego wszystkiego ma jedynie opona bo znajduje siÄ™ daleko od osi obrotu. Felga już znacznie mniejszy, a resztÄ™ możesz spokojnie pominąć - znajdujÄ… siÄ™ zbyt blisko osi obrotu. Tu nie ma co teoretyzować - rozpÄ™dziłem kiedyĹ› na podniesionym samochodzie koła do dużej prÄ™dkoĹ›ci. Niezbyt mocne naciĹ›niÄ™cie na hamulec powoduje że słychać tylko "łup" i wszystko stoi. 93 |
Data: Grudzien 27 2009 20:01:15 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Tomasz Pyra wrote: Tu nie ma co teoretyzować - rozpÄ™dziłem kiedyĹ› na podniesionym RozpÄ™dzić koła w powietrzu też jest łatwo, a jednak ich masa ma istotny wpływ na osiÄ…gi. -- cokolwiek 94 |
Data: Grudzien 27 2009 23:45:46 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | to pisze: Tomasz Pyra wrote: Jeżeli walczysz o mistrzostwo Polski na 1/4 mili to może i można je nazwać istotnymi. Bo tak nominalnie to bÄ™dÄ… pojedyncze procenty. Do tego trzeba pamiÄ™tać że silnik jest dużo słabszy niż hamulce (silnik potrzebuje np. 10s żeby rozpÄ™dzić samochód do 100km/h, a hamulce niecałych 3s żeby go zatrzymać), wiÄ™c porównywanie możliwoĹ›ci napÄ™dowych silnika do bezwładnoĹ›ci koła to trochÄ™ inna skala niż porównywalnie możliwoĹ›ci hamulców. 95 |
Data: Grudzien 24 2009 23:38:16 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia 24 Dec 2009 02:27:54 +0100, to napisał(a): Zatrzymanie ok. 30 kg kręc±cych się z prędko¶ci± np. 150 km/h to W porównaniu do jad±cych 1500kg? Istotnie. Podnie¶ auto, rozkręć koła do tej prędko¶ci, wcisnij sprzęgło i naci¶nij hamulec. Lekko. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 96 |
Data: Grudzien 25 2009 06:57:18 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Adam Płaszczyca wrote: Zatrzymanie ok. 30 kg krÄ™cÄ…cych siÄ™ z prÄ™dkoĹ›ciÄ… np. 150 km/h to Co ma piernik do wiatraka? Nie potrafisz wyobrazić sobie hamulców, które sÄ… w stanie zatrzymać samochód, ale nie potrafiÄ… zablokować kół przy 150 km/h? Ĺ»eby zablokować koła musisz pokonać siłÄ™ tarcia opon o nawierzchniÄ™ i siłÄ™ bezwładnoĹ›ci kół i elementów przeniesienia napÄ™du aż do sprzÄ™gła, żeby zatrzymać auto tak naprawdÄ™ nic nie musisz robić, a to co zrobisz wpłynie tylko na czas, po jakim siÄ™ zatrzyma (pomijam jazdÄ™ z góry itp.). Istotnie. PodnieĹ› auto, rozkręć koła do Czego chcesz dowieć w ten sposób? RozpÄ™dzenie kół w powietrzu także jest bardzo łatwe, co nie znaczy, że ich masa nie ma znaczenia przy przyspieszaniu. -- cokolwiek 97 |
Data: Grudzien 25 2009 12:11:41 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia 25 Dec 2009 07:57:18 +0100, to napisał(a):
Już Ci policzyli, że zatrzymanie rozpędzonego koła przez hamulce samochodu to rz±d setnych sekundy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 98 |
Data: Grudzien 27 2009 20:02:04 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | Adam Płaszczyca wrote: Już Ci policzyli, że zatrzymanie rozpÄ™dzonego koła przez hamulce I czego ma to konkretnie dowodzić? -- cokolwiek 99 |
Data: Grudzien 27 2009 21:26:51 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2009-12-27 21:02, *to* napisał, a mnie coĹ› podkusiło, żeby odpisać: Adam Płaszczyca wrote:BÄ™dzie z TobÄ… kłopot :), skoro nie pamiÄ™tasz o czym piszesz ;-P Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak kolczan( a t )dronet(kropek) p l 100 |
Data: Grudzien 27 2009 23:50:24 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | to pisze: Adam Płaszczyca wrote: Tego, że jeżeli niewielki ułamek energii pochłanianej przez hamulce wynika z bezwładnoĹ›ci ruchu obrotowego koła, a blisko całoć z bezwładnoĹ›ci masy pojazdu, to możliwoć zablokowania kół praktycznie nie zależy od prÄ™dkoĹ›ci z którÄ… porusza siÄ™ pojazd, CBDU. Zwłaszcza że sprawne hamulce normalnych samochodów majÄ… tam sport zapasy siły obliczone na ludzi którzy majÄ… mało pary w nogach. 101 |
Data: Grudzien 28 2009 00:04:00 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia 27 Dec 2009 21:02:04 +0100, to napisał(a): Już Ci policzyli, że zatrzymanie rozpędzonego koła przez hamulce Że udział masy koła w hamowaniu pojazdu jest pomijalny. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 102 |
Data: Grudzien 22 2009 13:02:02 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2009-12-22 11:53, *Budzik* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać: akurat lekkosc jest tutaj na minus.oczywi¶cie, że można, choć nie zawsze. Bo fizyka ma swoje prawa przy Dodaj jeszcze kilogramy ze skrzydeł :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 103 |
Data: Grudzien 22 2009 13:07:58 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Budzik | Osobnik posiadaj±cy mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: akurat lekkosc jest tutaj na minus.oczywi¶cie, że można, choć nie zawsze. Bo fizyka ma swoje prawa przy oczywiscie. Ale nie zmienia to faktu, ze czym auto lzejsze (co do teorii) tym łatwiej zablokowac koła. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Chyba mam zdolno¶ci prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmuj±c resztki mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę". No i proszę! 104 |
Data: Grudzien 22 2009 11:11:18 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Tue, 22 Dec 2009 10:35:01 +0000, osobnik zwany kamil "masti" wrote in messagedziecko, nie wiem czym jeĽdzisz ale skup siÄ™ na meritum -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 105 |
Data: Grudzien 22 2009 12:55:04 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: kamil |
Dnia pięknego Tue, 22 Dec 2009 10:35:01 +0000, osobnik zwany kamil Stara pierdolo usenetowa, jezdze WRX i bez problemow moge zablokowac kola na suchym asfalcie (opony Bridgestone RE050, to samo dzieje sie na Toyo T1R. Podaj konkretnie, w jakim samochodzie jest to niemozliwe. Pozdrawiam Kamil 106 |
Data: Grudzien 23 2009 07:14:47 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: to | kamil wrote: Podaj konkretnie, w jakim samochodzie jest to niemozliwe. W wyimaginowanym albo w Żuku z niesprawnymi hamulcami... -- cokolwiek 107 |
Data: Grudzien 22 2009 11:53:11 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Brzezi | wto, 22 gru 2009 o 11:29 GMT, masti napisał(a): zagłebiłem sie myslami i przypomniałem sobie ze raz iedys mialem taka Zawsze sie uda jezeli dostatecznie mocno wcisnie sie pedal hamulca a samochod ma sprawde hamulce Pozdrawiam Brzezi 108 |
Data: Grudzien 22 2009 23:15:12 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: J.F. | On Tue, 22 Dec 2009 11:53:11 +0100, Brzezi wrote: wto, 22 gru 2009 o 11:29 GMT, masti napisał(a): Przepisy wymagaja tylko pol g. Co prawda dawno tak kiepskich aut chyba nie produkuja. J. 109 |
Data: Grudzien 22 2009 23:32:23 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Tue, 22 Dec 2009 11:53:11 +0100, Brzezi wrote: No przy 0.5g hamowanie ze 100km/h to 78m. 110 |
Data: Grudzien 21 2009 20:12:01 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: poprawia zarówno hamowanie jak i sterowalnosc. Doć niebezpieczne stwierdzenie bez wczeĹ›niejszego dokładnego sprawdzenia takiej teorii ;) Bo potem siÄ™ okaże że pojedziesz i czego byĹ› nie wykombinował to poprawnie użyty ABS bÄ™dzie lepszy. Generalnie w ogóle nie poprawia bo nie ma jak. Oj ma ma :) Np. precyzyjna dystrybucja siły hamowania. ZresztÄ… tu jest IMO pies pogrzebany. Seryjne hamulce bez ABS majÄ… bardzo mocno z przodu balans hamulców. I hamujÄ…c na granicy przyczepnoĹ›ci przednich kół, tylne majÄ… jeszcze spore rezerwy niewykorzystanej przyczepnoĹ›ci. Z kolei zablokowanie przednich kół w celu użycia w pełni tylnych też ma swoje poważne wady. W sportowych samochodach stosuje siÄ™ rÄ™cznie ustawiane korektory hamowania które pozwalajÄ… ten balans przesunąć bliżej Ĺ›rodka i hamowania wszystkimi czterema kołami. A w samochodzie z ABS raz że można fabrycznie ten balans ustawić bliżej Ĺ›rodka (bo w razie czego ABS odpuĹ›ci), a dwa że ABS pozwala hamować optymalnie wszystkimi kołami po przyłożeniu odpowiednio dużej siły do pedału. Kolejna ważna zaleta to hamowanie z dużej prÄ™dkoĹ›ci - żeby np. przy 250km/h w aucie bez ABS bez zastanowienia depnąć po heblach i cały czas hamować poprawnie to trzeba mieć umiejÄ™tnoĹ›ci prosto z F1 i jaja ze stali. Bo zauważ że nawet w F1 kierownicy przy wysokich prÄ™dkoĹ›ciach nie szalejÄ… z hamowaniem, a jak jadÄ… już wolniej (np. pod koniec dohamowania) już sobie pozwalajÄ… na wiÄ™cej. A w aucie z ABS każdy choćby to robił pierwszy raz w życiu może przy dowolnej prÄ™dkoĹ›ci wbić nogÄ™ w hamulec i zahamuje bardzo ładnie. ZresztÄ… jak kiedyĹ› w F1 wolny było stosować ABS to był powszechnie stosowany. 111 |
Data: Grudzien 21 2009 19:27:53 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 20:12:01 +0100, osobnik zwany Tomasz Pyra masti pisze: 35 lat codziennego jeżdżenia i 1-2mln km doĹ›wiadczenia wystarczy? ;)
i dobrze, że wiÄ™kszoć jest na przód bo on jest dociÄ…żany przy hamowaniu. Chcesz zobaczyć to w sposób przejaskrawiony pojeĽdzij motocyklem :) W sportowych samochodach stosuje siÄ™ rÄ™cznie ustawiane korektory ale tam reguluje siÄ™ rozkład obciÄ…żeĹ„. i do niego dobiera rozkład sił hamowania. A my rozmawiamy o samochodach na co dzieĹ„. Ile jest stricte sportowych samochodów z ABS?
a to oni majÄ… ABS? :)
i po to on jest. Co nie zmienia faktu, że fizycznie nie ma mozliwoĹ›ci poprawienia hamowania. Może tylko byc lepszy od kiepskiego kierowcy ZresztÄ… jak kiedyĹ› w F1 wolny było stosować ABS to był powszechnie nie pamiÄ™tam ABSu w F1. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 112 |
Data: Grudzien 21 2009 20:41:11 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Arek (G) | W dniu 2009-12-21 20:27, masti pisze: Doć niebezpieczne stwierdzenie bez wczeĹ›niejszego dokładnego :) A w samochodzie z ABS raz że można fabrycznie ten balans ustawić bliżej A gdzie padło, że majÄ…? Znowu nie czytasz tego na co odpowiadasz. A w aucie z ABS każdy choćby to robił pierwszy raz w życiu może przy Fizycznie, to kierowca nie ma najmniejszych szans z ABS'em. DoĹ›wiadczony kierowca, może spróbować zahamować podobnie jak totalny laik z ABS'em. I jak bÄ™dzie miał szczęście i trafi z siłÄ… hamowania to nie bÄ™dzie dużo gorszy. ZresztÄ… jak kiedyĹ› w F1 wolny było stosować ABS to był powszechnie A jak myĹ›lisz dlaczego?LOL A. 113 |
Data: Grudzien 21 2009 19:57:55 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 20:41:11 +0100, osobnik zwany Arek (G) przeczytałeĹ› co sam napisałeĹ›? to kiedy ABS był stosowany w F1?ZresztÄ… jak kiedyĹ› w F1 wolny było stosować ABS to był powszechnie -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 114 |
Data: Grudzien 21 2009 21:10:37 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: Bo potem siÄ™ okaże że pojedziesz i czego byĹ› nie wykombinował to A ile z tego kilometrów hamowania awaryjnego z ABS? Bo ja znam kierowcÄ™, z wydaje mi siÄ™ że z podobnym stażem, z czego minimum kilka lat w samochodach z ABS i ode mnie dowiedział siÄ™, że tam coĹ› terkocze i odbija pedał - po prostu samemu jakoĹ› mu siÄ™ to nie przydarzyło, nawet zimÄ…. I hamujÄ…c na granicy przyczepnoĹ›ci przednich kół, tylne majÄ… jeszcze Balans jest przesuniÄ™ty dużo bardziej do przodu niż różnica obciÄ…żeĹ„ przedniej i tylnej osi. Dlatego tak ważne przy hamowaniu z ABS jest dalsze dociskanie hamulca pomimo że już terkocze i odbija - bo to dopiero przód doszedł do granicy przyczepnoĹ›ci, a tył jeszcze można mocno docisnąć. Chcesz zobaczyć to w sposób przejaskrawiony pojeĽdzij motocyklem :) Tylko w motocyklu może dojć do sytuacji że całoć obciÄ…żenia przeniesiona jest do przodu, bo motocykl ma bardzo wysoko Ĺ›rodek ciÄ™żkoĹ›ci w stosunku do rozstawu osi. W samochodzie tył zawsze jest dociskany z całkiem dużÄ… siłÄ… i seryjne hamulce bez tej siły docisku w pełni nie wykorzystujÄ…, bo tam priorytetem jest to żeby tył w żadnej sytuacji nie blokował siÄ™ przed przodem. Jak układ ma ABS to można cisnąć na maksa przednie i tylne hamulce. W sportowych samochodach stosuje siÄ™ rÄ™cznie ustawiane korektory Rozkład sił hamowania dobiera siÄ™ do nawierzchni - im bardziej przyczepna tym ustawia siÄ™ słabiej hamujÄ…cy tył. A my rozmawiamy o samochodach na co dzieĹ„. Ile jest stricte sportowych samochodów z ABS? Jak tylko przepisy danej dyscypliny zaczynajÄ… na to pozwalać to wszystkie zaczynajÄ… mieć. WiÄ™kszoć dyscyplin jednak elektroniki nie lubi, bo to istotnie zmniejsza wpływ umiejÄ™tnoĹ›ci kierowcy na wynik. Kolejna ważna zaleta to hamowanie z dużej prÄ™dkoĹ›ci - żeby np. przy Nie majÄ… - i dlatego nie mogÄ… ryzykować przyblokowania hamulców. Jak mieli ABS, to hamowali z pedałem w podłodze przed każdym zakrÄ™tem. Dla widza efekt był taki, że nie byłoby już lepiej i gorzej hamujÄ…cych kierowców, a wszyscy robiliby to dokładnie tak samo - i dlatego FIA zakazało. To samo dotyczyło wszelkich aktywnych systemów wspomagania przyspieszania - zamiast rywalizacji miÄ™dzyludzkiej był gaz w podłogÄ™ i jedynie rywalizacja techniczna. A w aucie z ABS każdy choćby to robił pierwszy raz w życiu może przy Rzucasz takie hasła, a kiedyĹ› sobie pomierzysz i Ci bÄ™dzie głupio ;) ZresztÄ… jak kiedyĹ› w F1 wolny było stosować ABS to był powszechnie Zakazano go dopiero w latach 90-tych. PóĽniej oficjalnie nie był dozwolony, ale jednak na rozmaite sposoby przemycano pomagacze w elektronice sterujÄ…cej silnika. Jeżeli najlepsi kierowcy Ĺ›wiata decydowali siÄ™ na bardzo prymitywnÄ… wersjÄ™ systemu, która po wykryciu zblokowania tylnej osi za pomocÄ… silnika i sprzÄ™gła odblokowywała tylnÄ… oĹ›, to jednak coĹ› w tym musi być. Dlatego od nowego sezonu F1 wszystkie teamy bÄ™dÄ… miały takie samo ECU silnika z tym samym programem. Teamy bÄ™dÄ… mogły jedynie je konfigurować co uniemożliwi już chowanie tam systemów 115 |
Data: Grudzien 21 2009 20:52:00 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 21:10:37 +0100, osobnik zwany Tomasz Pyra masti pisze: a to hamowania liczysz w kilometrach? wystarczajÄ…co. Wiem co znaczy terkotanie ABS :) przedniej i tylnej osi. dokładnie tak. Z ABS walisz w pedał ile masz siły Chcesz zobaczyć to w sposób przejaskrawiony pojeĽdzij motocyklem :) to zależy jaki. W sportach zdecydowanie tak, w chopperach musisz hamować obydwoma, bo na tył zostaje jakieĹ› 15% masy nawet przy pełnym hamowaniu.
to ile? A w aucie z ABS każdy choćby to robił pierwszy raz w życiu może przy mierzymy? :) ZresztÄ… jak kiedyĹ› w F1 wolny było stosować ABS to był powszechnie ale to nie jest ABS tylko kontrola trakcji. A to zupełnie co innego. W NASCAR rozwiÄ…zano to prosto w układzie hamulcowym nie może być elementów zasilanych elektrycznie :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 116 |
Data: Grudzien 21 2009 22:37:25 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: Dnia piÄ™knego Mon, 21 Dec 2009 21:10:37 +0100, osobnik zwany Tomasz Pyra Ja tam wolÄ™ w iloĹ›ci wcieranych w asfalt opon. Ale u mnie komplet opon żyje może kilkaset kilometrów. Jak tylko przepisy danej dyscypliny zaczynajÄ… na to pozwalać to Obecnie sÄ…dzÄ™ że we wszystkich poważnych motorsportach elektronika jest zabroniona, a przynajmniej bardzo ograniczona. Powód? Elektronika obecnie jest skuteczniejsza niż najlepsi kierowcy i stosowanie elektroniki wyrównuje szansÄ™ miÄ™dzy gorszymi i lepszymi. A w sporcie jest to nieporzÄ…dane - w przeciwieĹ„stwie do ruchu drogowego. 20 lat temu jak te systemy były jeszcze w powijakach takie systemy jeszcze nie niszczyły rywalizacji miÄ™dzy zawodnikami. Były dozwolone właĹ›nie na zasadzie że dobry kierowca i tak sobie poradzi, a motorsport bÄ™dzie stymulował cywilnych zastosowaĹ„ elektroniki. Wtedy te opowieĹ›ci o żwirku i złych ABS-ach miały pokrycie w rzeczywistoĹ›ci. Ale to było dawno, dawno temu. DziĹ› ta elektronika jest lepsza niż najlepsi zawodnicy i gdyby tylko była dozwolona, to by jÄ… stosowali i dziÄ™ki temu jeĽdzili szybciej. Tyle że jak w samochodzie sportowym wstawi siÄ™ system kontrolujÄ…cy przyspieszanie, hamowanie, zawieszenie i trakcjÄ™ to już powoli można myĹ›leć o wysadzeniu kierowcy. Rzucasz takie hasła, a kiedyĹ› sobie pomierzysz i Ci bÄ™dzie głupio ;) Możemy, ale dla pewnoĹ›ci pomierz najpierw sam :) Jeżeli najlepsi kierowcy Ĺ›wiata Nie - to jest dokładnie forma ABS. Przeciwdziała blokowaniu hamulców. Silnik osłabia siłÄ™ hamowania w celu niedoprowadzenia do zablokowania kół tylnej osi, lub odblokowania już zablokowanej. W normalnym ABS zmniejsza siÄ™ siłÄ™ hamowania zdejmujÄ…c ciĹ›nienie z układu hamulcowego. W F1 to było zabronione, wiÄ™c kombinowali z użyciem silnika. W sytuacji kiedy odpowiednio zaprogramowane ECU pozwala zagrać silnikiem "God Save The Queen", a elektronicznie sterowane sprzÄ™gło potrafi siÄ™ zapinać i rozpinać w czasie liczonym w milisekundach to jest do zrobienia. A kontrola trakcji to automagiczne ujmowanie gazu przy przyspieszaniu. 117 |
Data: Grudzien 21 2009 23:46:17 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: masti | Dnia pięknego Mon, 21 Dec 2009 22:37:25 +0100, osobnik zwany Tomasz Pyra masti pisze: w codziennym aucie?
no zobacz, to co automagicznie ratuje kierowcÄ™? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoĹ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 118 |
Data: Grudzien 22 2009 01:06:45 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: Ja tam wolę w ilości wcieranych w asfalt opon. Ale u mnie komplet opon Nie, w rajdowym. 119 |
Data: Grudzien 25 2009 13:31:33 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Brzezi | pon, 21 gru 2009 o 22:37 GMT, Tomasz Pyra napisał(a): A kontrola trakcji to automagiczne ujmowanie gazu przy przyspieszaniu. To jest tylko jeden malutki feature pelnej kontroli trakcji, popularnie nazywany ASR, To tak samo jakbys napisal ze kontrola trakcji to ABS, czesciowa prawda, bo ABS jest jedna z czesci kontroli trakcji... Pozdrawiam Brzezi 120 |
Data: Grudzien 25 2009 13:39:41 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | Brzezi pisze: pon, 21 gru 2009 o 22:37 GMT, Tomasz Pyra napisał(a): No to się bierze z ogólnego bajzlu w skrótach. Mówi±c o kontroli trakcji miałem na my¶li TC (Traction Control), które jest systemem porównywalnym a ASR. Czyli tylko ujmowanie gazu, w nowszych wersjach TC był w stanie również hamować impulsowo to szybsze koło w celu przeniesienia momentu na to wolniejsze (czyli taka prawie elektroniczna szpera). 121 |
Data: Grudzien 25 2009 22:49:08 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Brzezi | pi±, 25 gru 2009 o 13:39 GMT, Tomasz Pyra napisał(a): pon, 21 gru 2009 o 22:37 GMT, Tomasz Pyra napisał(a): Ale wlasciwa kontrola trakcji to jeszcze cos wiecej niz opisales... Pozdrawiam Brzezi 122 |
Data: Grudzien 25 2009 23:53:30 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Brzezi pisze: Mówi±c o kontroli trakcji miałem na my¶li TC (Traction Control), które jest systemem porównywalnym a ASR. Czyli tylko ujmowanie gazu, w nowszych wersjach TC był w stanie również hamować impulsowo to szybsze koło w celu przeniesienia momentu na to wolniejsze (czyli taka prawie elektroniczna szpera). IMHO Tomek ma rację. TC działa tak jak opisał. Ty mylisz TC z generalnie nowszym wynalazkiem, jakim jest ESP (ASC w BMW). -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znaj±cy umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się kto¶ kto woli wredn±, wrzeszcz±c± i w¶ciekle umalowan± kurwę." 123 |
Data: Grudzien 26 2009 00:51:33 | Temat: Re: Ech ten ABS... | Autor: Tomasz Pyra | Brzezi pisze: pi±, 25 gru 2009 o 13:39 GMT, Tomasz Pyra napisał(a): |