Grupy dyskusyjne   »   ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne

ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne



1 Data: Grudzien 03 2009 21:44:39
Temat: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Kroket (powraca) 

Witam,

No prosze, po ponad pol roku milczenia, poczulem potrzebe napisania czegos
od siebie.

Ale okazja jest wyjatkowa: otoz oddalem dzisiaj do ASO auto zony -
trzyletniego suzuki swift, kupionego przed rokiem, do najblizszej niedzieli
jeszcze na gwarancji :). Suzuki zostalo wybrane jako tansza alternatywa dla
yarisa. Przynajmniej tak mi sie wydawalo do dzisiaj.
Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i niczego
wiecej)! Przy cenie samochodu, ktory kiedy jest nowy kosztuje 40 000 PLN
taki koszt serwisu wyglada jak splata raty kredytowej! Nie wiem jaki model
wlasciciela swifta jest przyjety przez specow od marketingu suzuki ale na
pewno jest BLEDNY. A przynajmniej ja do niego nie pasuje. Dodam tylko, ze
zawsze dotad serwisowalem samochody w ASO i nie jestem lobbysta "panow
Zdzisiow". Ale chyba jeszcze sie zastanowie...

Pozdr. Filip



2 Data: Grudzien 03 2009 22:22:48
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Przemas 


Użytkownik "Kroket (powraca)"  napisał w
wiadomości

Witam,

No prosze, po ponad pol roku milczenia, poczulem potrzebe napisania czegos
od siebie.

Ale okazja jest wyjatkowa: otoz oddalem dzisiaj do ASO auto zony -
trzyletniego suzuki swift, kupionego przed rokiem, do najblizszej
niedzieli jeszcze na gwarancji :). Suzuki zostalo wybrane jako tansza
alternatywa dla yarisa. Przynajmniej tak mi sie wydawalo do dzisiaj.
Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i
niczego wiecej)!

Dla Yaris cena  przeglądu wynosi albo około 600 zł albo około 1000 zł
(począwszy od trzeciego przeglądu) w zależności od tego czy jest mały czy
duży. Ceny wzięte ze strony Toyota Radość.
Tak więc jeden wart drugiego przynajmniej jeśli chodzi o koszty serwisowania
w ASO.

pozdrawiam

Przemek

3 Data: Grudzien 03 2009 22:46:23
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: AL 

Kroket (powraca) pisze:

Witam,

No prosze, po ponad pol roku milczenia, poczulem potrzebe napisania czegos od siebie.

Ale okazja jest wyjatkowa: otoz oddalem dzisiaj do ASO auto zony - trzyletniego suzuki swift, kupionego przed rokiem, do najblizszej niedzieli jeszcze na gwarancji :). Suzuki zostalo wybrane jako tansza alternatywa dla yarisa. Przynajmniej tak mi sie wydawalo do dzisiaj.
Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i niczego wiecej)! Przy cenie samochodu, ktory kiedy jest nowy kosztuje 40 000 PLN taki koszt serwisu wyglada jak splata raty kredytowej! Nie wiem jaki model wlasciciela swifta jest przyjety przez specow od marketingu suzuki ale na pewno jest BLEDNY. A przynajmniej ja do niego nie pasuje. Dodam tylko, ze zawsze dotad serwisowalem samochody w ASO i nie jestem lobbysta "panow Zdzisiow". Ale chyba jeszcze sie zastanowie...

Pozdr. Filip
w citroenie dla X.Picasso cena przegladu to 250pln - robocizna.
Olej filtry kupuje sam - na tym da sie duuzo zaoszczedzic - i to nie dlatego, ze kupuje olej/filtry najtansze - bo tak nie jest, po prostu ASO ma duze narzuty (kupuje wszystkie filtry purfluxa, kabiny z weglem aktywnym, olej Total Q9000 - dokladnie taki jak leja w ASO).
Tak wiec mieszcze sie w 500-550 pln za caly przeglad.
(jest to ok. 250-300pln taniej niz gdybym wszystko kupowal w ASO - mam drugie sluzbowe C4 - silnik dokladnie ten sam, wiec wszystkie koszty filtrow/oleju te same - to i mam porownanie)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

4 Data: Grudzien 04 2009 06:56:34
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: marcinu 


Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

w citroenie dla X.Picasso cena przegladu to 250pln - robocizna.
Olej filtry kupuje sam - na tym da sie duuzo zaoszczedzic - i to nie
dlatego, ze kupuje olej/filtry najtansze - bo tak nie jest, po prostu ASO
ma duze narzuty

Siemka
Nie wiem co jeszcze wchodzi w zakres przeglądu ale 250 zł za wymianę oleju i
filtrów to nie jest mało.
Pozdrawiam

Marcin

5 Data: Grudzien 04 2009 08:48:11
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: AL 

marcinu pisze:

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości
w citroenie dla X.Picasso cena przegladu to 250pln - robocizna.
Olej filtry kupuje sam - na tym da sie duuzo zaoszczedzic - i to nie dlatego, ze kupuje olej/filtry najtansze - bo tak nie jest, po prostu ASO ma duze narzuty

Siemka
Nie wiem co jeszcze wchodzi w zakres przeglądu ale 250 zł za wymianę oleju i filtrów to nie jest mało.
Pozdrawiam

Marcin
tak - zgadza sie - tym bardziej, ze mam jeszcze dwa inne pryw. auta do utrzymania (starsze - wiec nie jezdza do ASO) - to tez wiem ile kosztuje wymiana oleju.
To autko akurat w ramach gwarancji musi jechac do ASO - a po gwarancji - pewnie tez bedzie tam jezdzic na przeglady (naprawy: to zalezy) - dla swietego spokoju i przy sprzedazy inaczej tez kupujacy na to patrzy (a w sumie autko tzw 'rodzinne' wymieniamy srednio co 5 lat: nowe na nowe)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

6 Data: Grudzien 03 2009 23:25:43
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: megrims 

Kroket (powraca) pisze:

Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i niczego

A same tarcze do C63 na przód kosztują w ASO 9000. PLN.

I nie ma żadnych zamienników - inni mają gorzej.

pozdrawiam
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
oklejone C63  2009 14kkm GDA****
oklejone 535d 2007 44kkm PO*****

7 Data: Grudzien 03 2009 23:57:13
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: bratPit 


Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i niczego

A same tarcze do C63 na przód kosztują w ASO 9000. PLN.

I nie ma żadnych zamienników - inni mają gorzej.

ile kosztuje C63? 400kzł? tarcze 9kzł?
Swift 40kzł, przegląd 900zł?
proporcje wydają mi się podobne, a że nie ma zamienników? był kiedyś taki kawał z puentą ".. to po coś se takie drogie auto kupił"...
brat

8 Data: Grudzien 09 2009 22:04:28
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Kroket (powraca) 

Użytkownik "bratPit"  napisał w wiadomości


ile kosztuje C63? 400kzł? tarcze 9kzł?
Swift 40kzł, przegląd 900zł?
proporcje wydają mi się podobne, a że nie ma zamienników? był kiedyś taki
kawał z puentą ".. to po coś se takie drogie auto kupił"...

Zabawnie to bedzie dopiero, jak za kilka lat ktos kupi uzywanego C63 za 90
000 PLN (moze przesadzilem z utrata wartosci) i bedzie musial te tarcze
zmienic...

Pozdr. Filip

9 Data: Grudzien 04 2009 11:03:26
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Karol Y 

A same tarcze do C63 na przód kosztują w ASO 9000. PLN.

Ile?! Ja rozumiem, że jak kupuje nietuzinkowe, drogie auto to i utrzymanie nie będzie tanie, ale bez przesady. To z czego te tarcze, złota i tytanu? Ale w takim razie zakładam, że w większości przypadków, te pierwsze z fabryki starczają już do końca życia (auta)?

--
Mateusz Bogusz

10 Data: Grudzien 04 2009 14:54:18
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: bratPit[pr] 


A same tarcze do C63 na przód kosztują w ASO 9000. PLN.

Ile?! Ja rozumiem, że jak kupuje nietuzinkowe, drogie auto to i utrzymanie nie będzie tanie, ale bez przesady. To z czego te tarcze, złota i tytanu? Ale w takim razie zakładam, że w większości przypadków, te pierwsze z fabryki starczają już do końca życia (auta)?

to pewnie takie ceramiczne tarcze które przykręca się do piasty/jej oprawy - nie umiem tego opisać, trzeba to obejrzeć, myślę o czymś co można zobaczyć np w SL AMG,
brat

11 Data: Grudzien 05 2009 11:35:14
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: megrims 

bratPit[pr] pisze:
>
> to pewnie takie ceramiczne tarcze które przykręca się do piasty/jej
> oprawy - nie umiem tego opisać, trzeba to obejrzeć, myślę o czymś co
> można zobaczyć np w SL AMG,

"Zwykłe" stalowe tarcze, zaciski 6-cio tłoczkowe. A hamulec na prawdę
jest dobry. Zresztą.. wszystko to i tak robi Brembo. IMO nie powinno
to tyle kosztować.


poza tematem PMS: Cenę zawsze ustala "rynek" - czyli każdy
towar i usługa kosztuje tyle, ile są klienci gotowi za to zapłacić.

Jest wiele drogich leków których technologia wykonania nie jest droga.
Nawet biorąc pod uwagę koszt opracowania leku i jego testów nie powinien
on tyle kosztować. Jednak leki te zawsze znajdą nabywców począwszy od
W1@gry, lekach stosowanych w kardiologii i onkologii. A tomografy
komputerowe? Ceny od 3mln Euro w gorę. A tam jest dużo stali, dużo
mechaniki precyzyjnej, dużo szybkich komputerów i dość skomplikowane
oprogramowanie. I dlaczego to tyle kosztuje? Inna sprawa, ze rynek
aparatury medycznej jest od dawna podzielony i producenci stosują zmowę
cenową i nikogo nowego nie wpuszczą. Po prostu - każdy chce mieć dobre
życie. Ludzie z Simensa, GE Medical (Ci sami od GE Money Bank), HP i
Toshiba i wielu wielu innych.

Przy okazji: c63 w wersji golas (czyli obrotomierz i zapalniczka :D ) kosztuje poniżej 300kpln i nawet jak się go ubierze we wszystkie możliwe
dodatki to nie przekroczy 400kpln.

pozdrawiam
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
oklejone C63  2009 14kkm GDA****
oklejone 535d 2007 44kkm PO*****

12 Data: Grudzien 05 2009 23:55:16
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości



"Zwykłe" stalowe tarcze, zaciski 6-cio tłoczkowe. A hamulec na prawdę
jest dobry. Zresztą.. wszystko to i tak robi Brembo. IMO nie powinno
to tyle kosztować.


Uzasadnij !



poza tematem PMS: Cenę zawsze ustala "rynek" - czyli każdy
towar i usługa kosztuje tyle, ile są klienci gotowi za to zapłacić.


No to powiedz to ASO i zaplac im 500 zl za te tarcze...

Picasso

13 Data: Grudzien 05 2009 23:13:21
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 05 Dec 2009 23:55:16 +0100, osobnik zwany Pab_lo
wystukał:

poza tematem PMS: CenĂŞ zawsze ustala "rynek" - czyli kaÂżdy towar i
usÂługa kosztuje tyle, ile sÂą klienci gotowi za to zapÂłaciĂŚ.


No to powiedz to ASO i zaplac im 500 zl za te tarcze...

ależ oni sprzedają za tyle ile klienci chcą zapłacić. Tych paru, których
nie stać olewają. To prosty rachunek zysków i strat. opłaca im się
stracić iluś "klientów" bo i tak wychodzą na swoje



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

14 Data: Grudzien 06 2009 01:03:14
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości



ależ oni sprzedają za tyle ile klienci chcą zapłacić. Tych paru, których
nie stać olewają. To prosty rachunek zysków i strat. opłaca im się
stracić iluś "klientów" bo i tak wychodzą na swoje



Pomijajac, ze sam sobie przeczy ...

W tym przypadku produkt _ma byc_ drogi w zakupie i utrzymaniu. Wiekszosc
duzych chlopcow takie kupuje bo inni duzi chlopcy nie moga sobie na niego
pozwolic - i to jest jedna z najwazniejszych cech takiej bryczki. Oczywiscie
zaraz zaczna sie jakies bzdety o trakcji i innych takich, ale wedlug mnie to
jest najwazniejsze - jej unikatowosc na ulicy!

Wracajac do tego co napisales - tak masz racje - ja natomiast nie widze
sensu placenia w ASO 3 x tyle za roboczogodzine co w innym "niezenkowym"
warsztacie.
Najglupszym uzasadnieniem dla mnie jest "bo bedzie lepiej wygladalo przy
sprzedazy"...

Picasso

15 Data: Grudzien 06 2009 00:55:30
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 06 Dec 2009 01:03:14 +0100, osobnik zwany Pab_lo
wystukał:

Wracajac do tego co napisales - tak masz racje - ja natomiast nie widze
sensu placenia w ASO 3 x tyle za roboczogodzine co w innym "niezenkowym"
warsztacie.

ależ wcale nie mówimy o sensie :)




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

16 Data: Grudzien 03 2009 23:14:51
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 03 Dec 2009 21:44:39 +0100, osobnik zwany Kroket
\(powraca\) wystukał:

Witam,

No prosze, po ponad pol roku milczenia, poczulem potrzebe napisania
czegos od siebie.

Ale okazja jest wyjatkowa: otoz oddalem dzisiaj do ASO auto zony -
trzyletniego suzuki swift, kupionego przed rokiem, do najblizszej
niedzieli jeszcze na gwarancji :).

a myślisz, że z czego zyje ASO? z 2% prowizji od sprzedaży samochodu? czy
może z 7 lat gwarancji zmuszajacej właściciela do przyjeżdżania na
przeglądy po 1kzł co roku :)




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

17 Data: Grudzien 04 2009 07:04:56
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Kroket (powraca)"  napisał w
wiadomości

Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i
niczego wiecej)! Przy cenie samochodu, ktory kiedy jest nowy kosztuje 40
000 PLN

IMO normalne ceny za przegląd w ASO, gdzie jest robione coś więcej, niż
wymiana oleju. U innych jest podobnie.
Można kombinować z własnymi, tańszymi filtrami, olejem - wtedy wyjdzie
taniej.
Z ciekawości - ile za robotę, a ile za części?

18 Data: Grudzien 03 2009 22:49:13
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: MarMarK 

On 4 Gru, 07:04, "Robert Wicik"  wrote:


IMO normalne ceny za przegląd w ASO, gdzie jest robione coś więcej, niż
wymiana oleju. U innych jest podobnie.

Olej + filtr oleju + filtr powietrza + wymiana + testy na kompie +
sprawdzenie hamulców + poogladanie zawieszenia = 350 PLN.

Tyle wzięło ASO Fiata za przegląd Grande Punto. Cena auta też nieco
powyżej 40kPLN.

Na życzenie przegląd klimy + filtr p.pyłkowy = 220 PLN.

Pozdrawiam
MK

19 Data: Grudzien 03 2009 23:31:08
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: tadek 

On 4 Gru, 07:49, MarMarK  wrote:

On 4 Gru, 07:04, "Robert Wicik"  wrote:



> IMO normalne ceny za przegląd w ASO, gdzie jest robione coś więcej, niż
> wymiana oleju. U innych jest podobnie.

Olej + filtr oleju + filtr powietrza + wymiana + testy na kompie +
sprawdzenie hamulców + poogladanie zawieszenia = 350 PLN.

Tyle wzięło ASO Fiata za przegląd Grande Punto. Cena auta też nieco
powyżej 40kPLN.

Na życzenie przegląd klimy + filtr p.pyłkowy = 220 PLN.

Pozdrawiam
MK

kilka lat temu:w ASO Volvo w Łodzi wymiana oleju RS + filtr za około
800 czy 900 zł i była to moja osyaynia wizyta u nich, mało tego
następne auto kupiłem innej marki

20 Data: Grudzien 04 2009 08:45:28
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Adampio 

tadek pisze:

kilka lat temu:w ASO Volvo w Łodzi wymiana oleju RS + filtr za około
800 czy 900 zł i była to moja osyaynia wizyta u nich, mało tego
następne auto kupiłem innej marki

A wystarczylo zmienic serwis ;-)

Znam fime ktora ma kilkadziesia Toyot i jak sie tylko konczy gwarancja to mowia papa ASO

21 Data: Grudzien 06 2009 11:46:55
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Kazik 

MarMarK pisze:

Olej + filtr oleju + filtr powietrza + wymiana + testy na kompie +
sprawdzenie hamulców + poogladanie zawieszenia = 350 PLN.

Tyle wzięło ASO Fiata za przegląd Grande Punto. Cena auta też nieco
powyżej 40kPLN.

U mnie zapowiedzieli za 2 lata lub 30kkm pierwszy przeglad w cenie 450PLN brutto.

22 Data: Grudzien 09 2009 22:08:36
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Kroket (powraca) 

Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości


Z ciekawości - ile za robotę, a ile za części?

Jak napisalem ponizej: 238 PLN robocizna, ok. 600 PLN czesci.

Pozdr. Filip

23 Data: Grudzien 04 2009 10:20:18
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Sebastian Sawicki 

Suzuki ma bardzo, badzo drogie czesci. Filtr powietrza kosztuje u nich 100, zwykly przekaznik ~150zl. Za rozrusznik do Jimny 1.5 DDIS (czyli silnik renualt 1.5 DCI) krzykneli 1200zl.
Ale zobacz sobie co wchodzilo w sklad przegladu. Bo jak pamietam z manuala, to oprocz wymany filtrow, powinni sprawdzic pare rzeczy, a to juz kosztowac moze.
S.

24 Data: Grudzien 04 2009 11:55:27
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: JoAsienka 

Sebastian Sawicki wrote:

Suzuki ma bardzo, badzo drogie czesci. Filtr powietrza kosztuje u nich
100,

Ja jakos 2 tygodnie temu bylam w Suzuki i za fitr do Jimnego zaplacilam 40 zl (w sklepie 12), za wymiane filtra i oleju 70 zl. Tanio nie bylo, ale jak mi sie zechcialo poszalec w ASO :) nastepnym razem juz bede chodzic do wyprobowanego Pana Zbyszka :)

--
--
JoAsienka **gg 1489928
Czlowiek staje sie madry z wiekiem.
Niestety, najczesciej jest to wieko od trumny

25 Data: Grudzien 04 2009 12:16:21
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Brzezi 

pią, 04 gru 2009 o 11:55 GMT, JoAsienka napisał(a):

Ja jakos 2 tygodnie temu bylam w Suzuki i za fitr do Jimnego zaplacilam 40
zl (w sklepie 12), za wymiane filtra i oleju 70 zl. Tanio nie bylo, ale jak
mi sie zechcialo poszalec w ASO :) nastepnym razem juz bede chodzic do
wyprobowanego Pana Zbyszka :)

nie trzba do zadnego Pana Zbyszka czy Staszka, tylko do normalnego
solidnego serwisu, ja swoj samochod od jakiegos czasu w takim miejscu
serwisuje:

Wymiana oleiju z filtrem oleju:
- jezeli ich olej(po rynkowych cenach) to robocizna gratis
- jezeli moj olej(mialem za pol ceny Mobile 1) to robocizna 40zl


Wszystkie inne robocizny od 50 do 150zl, wymiana wachaczy: 150zl, wymiana
drazkow kierowniczych 100zl, ustawienie zbieznosci 150zl, wymiana poduszek
pod silnikiem 150zl, mysle ze to rozsadne ceny w porownaniu do tych z aso,
a do tego ceny ktore oferuja za czesci nie sa zawyzone...

Pozdrawiam
Brzezi

26 Data: Grudzien 04 2009 13:26:20
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: xs 

Sebastian Sawicki  napisał(a):

Suzuki ma bardzo, badzo drogie czesci. Filtr powietrza kosztuje u nich
100, zwykly przekaznik ~150zl. Za rozrusznik do Jimny 1.5 DDIS (czyli
silnik renualt 1.5 DCI) krzykneli 1200zl.

Najlepsze to sa ceny czesci do starszych Suzuki, np. do Swifta GTi. Wartosc
samochodu ~8 tys zł i teraz tak:

komplet hydropopychaczy - 7040 zł + wymiana
termoelement pelniacy role silniczka krokowego - 1500 zł

O inne czesci nawet sie nie pytalem, bo nie bylo sensu. Absolutnie nikt nie
kupi tych czesci w ASO, wiec zastanawiam sie po co takie ceny? Czy tam jest
ktos myslacy? Pomijam juz wielka laske gdy sie dzowni i pyta o czesci do auta
<2000 roku. ASO Suzuki w Niemczech ma ceny prawie 20% nizsze co zostawiam bez
komentarza.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

28 Data: Grudzien 04 2009 14:33:46
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Madafaka 

Ceny ASO w Polsce sa kosmiczne. Mozna spokojnie liczyc ze sa to ceny z ASO w
niemczech
po konwersji z EUR na PLN po biezacym kursie + MARZA ktora wynosi wiecej niz
30% a nierzadko i 50% albo 100%
( w zaleznosci od ceny - jezeli cena mala to wtedy marza wieksza).

Przyklad: kupowalem filtr powietrza. Cena ASO cos okolo 70zl. Mowie OK,
pasuje. Gosc poszedl na zaplecze a ja patrze na ekran
kompa co mial na biurku i widze w programie kosztoryzujacym: cena zakupu
(przez ASO) 30zl. Noz sie w kieszeni otwiera...

Pozostawiam bez komentarza

29 Data: Grudzien 04 2009 14:51:20
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Madafaka pisze:

Przyklad: kupowalem filtr powietrza. Cena ASO cos okolo 70zl. Mowie OK, pasuje. Gosc poszedl na zaplecze a ja patrze na ekran
kompa co mial na biurku i widze w programie kosztoryzujacym: cena zakupu (przez ASO) 30zl. Noz sie w kieszeni otwiera...

To masz pomysl na biznes. Otworz ASO ;]

30 Data: Grudzien 04 2009 15:00:26
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: wchpikus 

Witam!
Nikt nie kaze jezdzic do ASO,ale jak chcesz placic to plac i placz:)
Zreszta ich bandziorskie ceny to nic nowego.
przykladow mozna liczyc..
Ja tylko kupuje w Aso gdzy nie ma innej drogio zakupu...a tak bywa.
Nigdy u nich nic nie robilem i nie bede:)

31 Data: Grudzien 04 2009 15:05:39
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Madafaka 

Nikt nie kaze jezdzic do ASO,ale jak chcesz placic to plac i placz:)

Chcialem kupic oryginalny filtr powietrza. Czy to cos zlego?
Podrobki najczesciej maja inne wymiary (rozniace sie np o 1 mm).
A jak wiesz oryginalny filtr mozna tylko kupic w ASO i nigdzie indziej.

32 Data: Grudzien 04 2009 15:07:54
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Madafaka pisze:

Nikt nie kaze jezdzic do ASO,ale jak chcesz placic to plac i placz:)

A jak wiesz oryginalny filtr mozna tylko kupic w ASO i nigdzie indziej.


Trzeba sprawdzic kto robi filtry dla producenta (bo raczej napewnoe producent sam nie robi filtrow) i kupic u zrodla...

33 Data: Grudzien 04 2009 06:41:50
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Cynio 

On 4 Gru, 15:00, wchpikus  wrote:

Witam!
Nikt nie kaze jezdzic do ASO,ale jak chcesz placic to plac i placz:)
Zreszta ich bandziorskie ceny to nic nowego.
przykladow mozna liczyc..
Ja tylko kupuje w Aso gdzy nie ma innej drogio zakupu...a tak bywa.
Nigdy u nich nic nie robilem i nie bede:)

ja z reguły mam kolejność:
- dzwonie do ASO znam próg najwyższy
- później inter/japan cars czy cos podobnego
- ewentualnie szroty/ allegro

W Mitsu Space Starze padł mi tłoczek z tylnich bębnowych hamulcy, Aso
- 430 PLN, Japan Cars - 47.50 PLN:-)
, chciałem również wymienić bacik od antenty radiowej, ASO- 150 PLN,
Norauto - 15 PLN:-)

ale w tym samym aucie co jakiś czas padał mi taki niby przegub od
drażka zmiany biegów (usterka bardzo częsta w tym modelu, utrudnia
wrzucanie biegów z reugły 1-ka i wsteczny)). Przegub to duże słowo w
sumie to mała metalowa tulejka, śruba, dwie plastkiowe tulejki i dwa
oring. Zadzwoniłem do Aso, oczywiscie mają cały komplecik w cenie
około 40-50 PLN więc juz nie szukałem i kupiłem.

--
Pozdr.
Cynio

34 Data: Grudzien 04 2009 18:31:11
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Adampio 

Madafaka pisze:

Przyklad: kupowalem filtr powietrza. Cena ASO cos okolo 70zl. Mowie OK, pasuje. Gosc poszedl na zaplecze a ja patrze na ekran
kompa co mial na biurku i widze w programie kosztoryzujacym: cena zakupu (przez ASO) 30zl. Noz sie w kieszeni otwiera...

To sie nazywa koszty zaopatrzenia. ASO wie gdzie i co kupic i do tego jeszcze kupilo ;-)

35 Data: Grudzien 04 2009 18:50:46
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: J.F. 

Użytkownik "Kroket (powraca)"

Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i niczego wiecej)! Przy cenie samochodu, ktory kiedy jest nowy kosztuje 40 000 PLN taki koszt serwisu wyglada jak splata raty kredytowej! Nie wiem jaki model wlasciciela swifta jest przyjety przez specow od marketingu suzuki ale na pewno jest BLEDNY. A przynajmniej ja do niego nie pasuje. Dodam tylko, ze zawsze dotad serwisowalem samochody w ASO i nie jestem lobbysta "panow Zdzisiow". Ale chyba jeszcze sie zastanowie...

Dobry model jest przyjety - Ty do nich nie przyjdziesz, ale oni juz za dwa przeglady zainkasowali :-)

Tylko czegos nie rozumiem - zona tak malo jezdzi ze to byl pierwszy przeglad po 3 latach ?
Czy po raz pierwszy taki drogi .. moze jednak zrobili cos wiecej niz ci sie wydaje ?


J.

36 Data: Grudzien 09 2009 22:00:18
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: Kroket (powraca) 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości


Tylko czegos nie rozumiem - zona tak malo jezdzi ze to byl pierwszy
przeglad po 3 latach ?

Auto zostalo zakupione jako dwuletnie. Stad pierwszy dla nas przeglad jest
po trzech latach.

Czy po raz pierwszy taki drogi .. moze jednak zrobili cos wiecej niz ci
sie wydaje ?

Jednak nie. Ale okazalo sie, ze cene zle skalkulowali (punkt za przyznanie
sie do pomylki) i ostatecznie wszystko kosztowalo 830 PLN. Nadal duzo ale
'upust' cieszy.
A bardziej szczegolowo: robocizna 238 PLN, reszta to oleje, plyny i filtry.

Pozdr. Filip

37 Data: Marzec 25 2010 21:40:43
Temat: Re: ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne
Autor: vpw 

Użytkownik "Kroket (powraca)"  napisał w wiadomości

Ale okazja jest wyjatkowa: otoz oddalem dzisiaj do ASO auto zony - trzyletniego suzuki swift, kupionego przed rokiem, do najblizszej niedzieli jeszcze na gwarancji :). Suzuki zostalo wybrane jako tansza alternatywa dla yarisa. Przynajmniej tak mi sie wydawalo do dzisiaj.
Cena przegladu - ktos zgadnie ? - 900 PLN (wymiana plynow, filtrow i niczego wiecej)! Przy cenie samochodu, ktory kiedy jest nowy kosztuje 40 000 PLN taki koszt serwisu wyglada jak splata raty kredytowej! Nie wiem jaki model

Ja tam jakoś zdziwiony nie jestem. Pierwszy przegląd Paska w autoryzowanym serwisie 2380. Drogo, bo się skończyły klocki (po 25000). Jak podsumowałem to samo co zrobili w Norauto, wyszło 1/4 ceny. Ale na szczęście samochód od pracodawcy, więc się tylko zdziwiłem. I jeżdzę do innego ASO, które umie czasami zrobić coś nawet w ramach gwarancji. Wajdemajera mam pod domem, ale omijam go dużym łukiem. Są serwisy i Serwisy.

--
vpw

ceny w ASO suzuki - nawet dosc zabawne



Grupy dyskusyjne