Grupy dyskusyjne   »   ch³odzenie

ch³odzenie





4 Data: Lipiec 29 2009 23:09:41
Temat: Re: ch³odzenie
Autor: gibaxa 

On 29 Lip, 22:28, Scooty  wrote:

Sama obudowa i alternator jest do zdjecia ale dosc trudno sie to robi.
Musialaby zejsc razem z chlodnica i klapkami nawiewu.
Koniecznie odkrecalbys termostat... niepotrzebnie, sa prostsze
dzialania.

Potrzebujesz klucz 36mm, nasadkowy + ramie jakies 30cm.
Zdejmuesz filtr i gaznik.
Blokujesz kolo pasowe, i odkrecasz srube na wiatraku, dostep jest w
miare dobry (prawy gwint)
Po kolei nakretka, krzywa podkladka, ewentualnie podkladki dystansowe.
Wiecej od tylu nie zdejmiesz.
odkrecasz kolo pasowe, opaske trzymajaca alternator, i 4 sruby
mocujace blache alternatora do obudowy.
Jesli nic nie jest zapieczone, ciagnac alternator powinien odlaczyc se
od wiatraka.
Tutaj uwaga no podkladki dystansowe, moga spasc.
W razie czego podwadzac wiatrak od tylu, przeginac, w koncu pusci.
Do przodu mozna wyjac sam alternator, bez wiatraka.
Wiatrak mozna wyjac w dalszej kolejnosci osobno.
Skladanie w odwrotnej kolejnosci.

Zanim jednak zdejmiesz sprawdz na wyczucie palcem jaka jest szczelina
pomiedzy obudowa a wiatrakiem,
cobys wiedzial ile podkladek trzeba zamotowac aby nie tarlo i nie bylo
fajerwerkow.

Mala szansa ale mozesz nie miec kompletnej tej blachy mocowanej do
obudowy (3 czesci skladowe).
Nie ma co wyprzedzac faktow, dzialaj.
Wyjdzie w praniu :)

WIELKIE DZIEKI KOLEDZY JESTESCIE WIELCY. JEDNAK TROCHE MUSZE POTRUC BO
MAM JESZCZE 2 PROBLEMY:
1. SRUBY Z OBUDOWY (TE 4) SA ZAPIECZONE- ODCI¡Æ??
2. A DWIE DOLNE JAK MAM ODKRÊCIC(TE Z TYCH 4 Z OBUDOWY ALTERNATORA) BO
TAM PRZEBIEGA RURA DOLOTOWA I CHYBA PRZESZKADZA TO JA TEZ SCIAGN¡Æ??
JEZELI DOBRZE PAMIETAM TO PEWNIE TRZEBA JA ODKRECIC AZ PRZY G£OWICY
CZY ZEJDZIE NA TYCH GUMOWYCH USZCZELNIACZACH??

5 Data: Lipiec 30 2009 08:23:06
Temat: Re: ch³odzenie
Autor: ¿ó³wik 

elo.

Staraj siê nie zaczynaæ od ciêcia ¶rub :) spryskaj jakim¶ zajzajerem typu
WD40 kilka razy i rób to kluczem nasadowym (je¿eli ¶ruba jest zapieczona to
p³askim kluczem masz wiêksze szanse na jej zniszczenie bo bêdzie
przeskakiwa³)

Rurê dolotow± rozkrêæ na gumach i zsuñ je cierpliwie na ni± , kiedy j±
po³o¿ysz lu¼no na silniku , bêdziesz mia³ doj¶cie do dolnych ¶rub od
wiatraka.

Pozdrawiam.
¿ó³w

ps.Swoj± drog± wyci±gniêcie silnika za pierwszym razem zajê³o mi nieco
godzinê i wszystko by³o na wierzchu.



Grupy dyskusyjne