Guzolot pisze:
Witam,
Jakiś czas temu pisałem jak to Warta zafundowała mi szkodę całkowitą za zniszczony zderzak i tylną klapę.
Po odwołaniu, w którym im udowodniłem, że wycena auta z dokumentów nie jest wyceną mego auta, Warto-ludki zrobili ponowną kalkulację i wyszła szkoda częściowa.
Czasem warto kopać się z koniem :D
W tym przypadku zawsze warto, bo to żaden koń ;>
Ubezpieczyciele pierwszą wypłatę zawsze zaniżają (i to bardzo mocno). Chodzi o to, że wielu ludzi nie potrafi, nie chce albo nie ma czasu się wykłócać i z pokorą wezmą połowę należnych pieniędzy i jeszcze się ucieszą że cokolwiek dostali.
Natomiast jak ktoś napisze chociaż 1-2 kolejne odwołania to znaczy że już jest partner do dyskusji i wtedy ubezpieczyciel płaci tyle ile ma płacić.
Bo taki klient, co już zadał sobie trud, poszukał i poczytał, często pójdzie też do sądu, a to już się ubezpieczycielowi nie opłaca.
Kit ze "szkodą całkowitą z OC" to numer podobny do napisania przy kasie w sklepie "po odejściu od kasy reklamacji nie przyjmujemy".
Szkodę z OC likwiduje się do 100% wartości pojazdu. Nie ważne ile wart jest "wrak", ile naprawa. Mają obowiązek oddać pieniądze za naprawę do wartości pojazdu.
Choćby pojazd był wart przed wypadkiem 10000zł, a naprawa 9000zł. Coś takiego jak wartość wraku jest nieistotne i Ciebie jako poszkodowanego zupełnie nie musi obchodzić.
Ewentualna szkoda całkowita wygląda tak, że oni wypłacają całość wartości pojazdu, a sobie zostawiają wrak który sprzedają na licytacji.
--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++
7 |
Data: Sierpien 13 2007 12:53:49 |
Temat: Re: chwalę się - warta zmieniła zdanie |
Autor: Przemysław Gubernat |
Guzolot pisze:
Witam,
Jakiś czas temu pisałem jak to Warta zafundowała mi szkodę całkowitą za
zniszczony zderzak i tylną klapę.
Po odwołaniu, w którym im udowodniłem, że wycena auta z dokumentów nie
jest wyceną mego auta, Warto-ludki zrobili ponowną kalkulację i wyszła
szkoda częściowa.
Czasem warto kopać się z koniem :D
Tia... u mnie 2 odwołania dokonane przez DAS'a nie pomogły.
Stwierdzili że Scenica z 2000 roku nie muszę robić w ASO więc nie zwrócą
pieniędzy za naprawę. Ceny nowych drzwi wycenili na 50% ich wartości :/
2 lata temu miałem sprawę z Alliantzem ... odwołania nie pomogły, dopiero sąd
ich "wyprostował".
8 |
Data: Sierpien 13 2007 12:56:34 | Temat: Re: chwalę się - warta zmieniła zdanie | Autor: Guzolot |
Przemysław Gubernat pisze:
Guzolot pisze:
Witam,
Jakiś czas temu pisałem jak to Warta zafundowała mi szkodę całkowitą za
zniszczony zderzak i tylną klapę.
Po odwołaniu, w którym im udowodniłem, że wycena auta z dokumentów nie
jest wyceną mego auta, Warto-ludki zrobili ponowną kalkulację i wyszła
szkoda częściowa.
Czasem warto kopać się z koniem :D
Tia... u mnie 2 odwołania dokonane przez DAS'a nie pomogły.
Stwierdzili że Scenica z 2000 roku nie muszę robić w ASO więc nie zwrócą
pieniędzy za naprawę. Ceny nowych drzwi wycenili na 50% ich wartości :/
2 lata temu miałem sprawę z Alliantzem ... odwołania nie pomogły, dopiero sąd
ich "wyprostował".
No to do sądu, żeby ich "wyprostował".
9 |
Data: Sierpien 13 2007 17:52:15 | Temat: Re: chwalę się - warta zmieniła zdanie | Autor: ..::||::.. |
Czasem warto kopać się z koniem :D
no ale co konkretnie wywalczyles. jakies kowty podaj. bo rownie dobrze
mogliby wyplacic przy calkowietej tyle samo co przy czesciowej. lub czasem
wiecej :]
| | |