Witam ponownie.

Dziękuję wszystkim, którzy starali się mi pomóc w poprzednich postach.

Miałem problem z biegami, wsteczny nie wchodził wcale a inne bardzo ciężko.

Okazało się, że linka lewa pomiędzy lewarkiem a skrzynią się zatarła.

Rozłączyłem ją od lewarka i skrzyni i okazało się że jest całkowicie unieruchomiona w pancerzu. Ze względu na wysoką cenę linki, naprawiłem ją. Zatarta była tylko na końcu, podgrzałem ogniem i odpuściła, wpuściłem olej i zaczęła lekko się przesuwać.

Biegi zmieniają się teraz niezwykle lekko.


--
Andrzej Romańczuk
www.romanserwis.pl

romanserwis pisze:

Okazało się, że linka lewa pomiędzy lewarkiem a skrzynią się zatarła.

Pytanie jeszcze czemu się zatarła.
Te wodziki nie biegną gdzieś w okolicach wydechu? Może się urwała jakaś osłona wydechu i teraz Ci tam ostro podgrzewa?

Ewentualnie jakaś osłona przed wilgocią i po prostu zardzewiało.

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Pytanie jeszcze czemu się zatarła.
Te wodziki nie biegną gdzieś w okolicach wydechu? Może się urwała jakaś osłona wydechu i teraz Ci tam ostro podgrzewa?

Ewentualnie jakaś osłona przed wilgocią i po prostu zardzewiało.

Zatarła się na samym końcu, w miejscu, gdzie zamiast giętkiego pancerza jest metalowa rurka i w niej linka stanęła.
Tłumika tam blisko nie ma. W tej rurce jako uszczelnienie był jeszcze plastik, który został wytopiony podczas grzania w ogniu i teraz jest tam większy luz.
Jest gumowa osłona, która też już jest trochę sfatygowana.

--
Andrzej Romańczuk
www.romanserwis.pl

Tomasz Pyra pisze:

Okazało się, że linka lewa pomiędzy lewarkiem a skrzynią się zatarła.

Pytanie jeszcze czemu się zatarła.
Te wodziki nie biegną gdzieś w okolicach wydechu? Może się urwała jakaś osłona wydechu i teraz Ci tam ostro podgrzewa?

Ewentualnie jakaś osłona przed wilgocią i po prostu zardzewiało.

Zatarła się, bo te linki się zacierają ;)
I tak kolega miał fart, że pomogło smarowanie - w moim poprzednim Punto linka nadawała się tylko do wymiany.

Pozdrawiam
--
Marcin Kicinski
Grande Punto 360°