Witam


Znajmomemu wlacza sie co jakis czas brzeczyk od cisnienia oleju w passacie
1,8 z 95r - najczesciej jak jedzie pod gorke i ma nie wiecej jak 2 200 RPM
(jak wcisnie sprzeglo i przegazuje to brzeczyk sie wylacza). Moim zdaniem to
on meczy ten silnik na niskich obrotach ale to juz jego sprawa. Cisnienie
oleju sprawdzal i mechanicy powiedzieli mu ze jest OK. Czujnik wymienil juz
2 razy -teraz na oryginalny z ASO. Polaczenie elektryczne podobno tez mu
mechanicy sprawdzali. No i nie wiadomo komu teraz wierzyc - bo to musi byc
albo cisnienie albo elektryka. Ale jest jeszcze jeden istotny fakt: znanomy
jezdzi na LPG i jakis czas temu zaczelo mu przybywac oleju - okazalo sie ze
wtryski podawaly benzyne podczas jazdy na gazie. Teraz ma odlaczona pompe
wiec problem nie istnieje, ale olej sie na pewno rozrzedzil i trzeba go
wymienic, bo jak jest rzadszy to i cisnienie nizsze bedzie. Tylko znajmomy
sie zastanawia czy przy okazji wymiany oleju nie wyczyscic szlamu z miski
olejowej. A moze jakies plukanie silnika albo czyszczenie kanalow olejowych,
bo moze mu ten rozrzedzony olej jakies nagary porozpuszczal. Co radzicie?




Pozdrawiam
guru
Laguna F3R