Prosze o Wasze opinie. Glownie, czy czeste sa usterki? Jak blachy i czesci?
Czy ten samochod sie sprawdza przy malych przebiegach? ,.

m.

Prosze o Wasze opinie. Glownie, czy czeste sa usterki? Jak blachy i czesci? Czy ten samochod sie sprawdza przy malych przebiegach? ,.

Egzemplarz, z ktorym ja jakis czas temu mialem do czynienia (2000 rocznik) rdzewiał na potęge. Rynienki u gory, nadkola, klapa z tyłu, progi .... Licz sie z tym, że warto to auto odstawic do blacharza co by poprawic niektore elementy - potem powinno byc ok.


--
PozdrawiAM!
volvo S60 D5

Licz sie z tym, że warto to auto odstawic do blacharza co by poprawic niektore elementy - potem powinno byc ok.

i co mu to niby da ? ze na chwile bedzie ladne a po miesiacu znowu zgnije.

martae pisze:

Prosze o Wasze opinie. Glownie, czy czeste sa usterki? Jak blachy i czesci? Czy ten samochod sie sprawdza przy malych przebiegach? ,.

m.

Ponoc zawieszenie (nie nivo) bardzo dobre.
W silnikach CDI trzeba przed zakupem zdjac gore i zobaczyc co tam jest, bo czesto sie zapieka.
No i rdzewieja ponoc wlasnie.
2,3 TD podobno bardzo awaryjny
2,2 CDI OK

martae pisze:

Prosze o Wasze opinie. Glownie, czy czeste sa usterki? Jak blachy i czesci? Czy ten samochod sie sprawdza przy malych przebiegach? ,.

m.

Jeżdżę 97' 110D - zwykły 2.3TD, jeżeli auto nei jest zarżnięte to będzie jeździć - najwiekszy problem to rdza, mniejszy - elektryka, wiekszość połączeń nie jest w ogóle zabezpieczona, więc śniedzieje i zaczynaja sie w tedy schodki. Ja u siebie większość zabezpieczyłem ( wymieniając np. wtyczki na takie "izolowane i wodoszczelne"). Przyczepy juz ciągałem nie raz, niestety skrzynia biegów jest dość delikatna, najczęściej pojawia się problem z 3 biegiem (zaczyna sobie zgrzytać delikatnie).

Skrzynia automat jest droższa w obsłudze - belka z przodu wtedy jest cała - przy manualu jest dzielona i łatwiej niektóre rzeczy zrobić - taniej :)

Co do CDI - słyszałem od mechanika, że przy przebiegu 250 000km pompo-wtryskiwacze nadają się już na śmietnik. Także ja polecam albo 2.3TD albo benzyne. W nowszych ponadto automat jest jeszcze gorszy niz manualna skrzynia - mechanik stwierdził, żebym nawet sie nie pokazywał takim u niego :)

Jeszcze kosztem na pewno może być koło zamachowe dwumasowe - jak ktoś nie umie jeździć, to czeka na wymianę :)

martae pisze:

co w takim razie podobnego pokroju warto wybrac?

Me.

Vito jest autem wygodnym, jeżeli ma to być wół roboczy, nie do przewozu ludzi to najtańszym rozwiązaniem będzie fiat ducato, ew. renault master, takie jest moje zdanie. Ja akurat nie mam problemów z autem, ale po prostu o nie dbam :)

Co do CDI - słyszałem od mechanika, że przy przebiegu 250 000km
pompo-wtryskiwacze nadają się już na śmietnik. Także ja polecam albo

Jak przejechał to na "polskim" biodieslu (czerwona ropa + olej po smażeniu
frytek) to nawet dobry wynik.